My Słowianki wiemy jak użyć mowy ciała, wiemy jak poruszać tym co mama w genach dała.

[MarysN]

Napisane przez asik1503

Maryś rychło w czas
zestaw samolotowy to taka saszetka z buteleczkami na kosmetyki o dozwolonej przepisami ilości (100ml) bo niestety mam tylko bagaż podręczny i muszę mieć wszystko zgodnie z przepisami...
no mam nadzieję, że się mój łobuziak ucieszy nie wiem tylko co 1,5rocznemu maluchowi kupić... nie chcę zabawek bo dostanie i tak... pewnie wyjdzie, że już w Anglii coś kupię

a co ja na to? hmmm... nie, nie i jeszcze raz nie... z tego nic już nie będzie

to nawet nie wiedziałam, że coś takiego jest
na bank się ucieszy a dla malucha szukaj czegoś tam, pewnie znajdziesz taniej i nie będziesz musiała wozić

może i dobrze, że jesteś zdecydowana wahania są najgorsze
[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;4416502 5]Cześć

Fajnie Maryś, że jesteś [/QUOTE]
Cześć! co słychac?
ojej.. dziękuję!

Napisane przez Lichelle

hej dziewczyny

Napisane przez Dreadlocks

Maryś Byłam u lekarza, ale przepisała mi syrop i nic więcej.
Dalej się duszę, ale już jest lepiej, o wiele.

jak to tylko syrop? chyba durna jakaś pinda?
wracaj do zdrówka, wracaj

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

i zakochałam się! http://www.reserved.com/pl/pl/woman/...pen-back-dress ..na żywo wygląda lepiej niż tu i ja ją chcę! chlip, chlip.. będę w niej ładnie wyglądać w sylwestra w łóżku!

[Lenka_007]

Hej

Dziękuję dziewczyny za wsparcie Jesteście kochane

Dredzia mam nadzieję że szybko wrócisz do zdrowia

Maryś no nareszcie jesteś

[MarysN]

Lencia moja kochana!
jak u Ciebie? jest już lepiej?

[asik1503]

Dredzik wracaj szybko do zdrowia

Lenka jak tam? lepiej coś?

Maryś ja się nie mam co wahać... on w ogóle zrobił się ostatnio bardzo dziwny... wiem, że by mi dużo wypominał, miał jakieś żale... po co mam się w to pakować na nowo?

[Lenka_007]

Wczoraj już niby wszystko było ok. Spotkaliśmy się wyjaśniliśmy sobie to, ale dzisiaj tez lekka spinka była Ale wiece co jak dzisiaj rano na niego patrzyłam jak jeszcze spał to zdałam sobie sprawę ze chce się przy nim budzić i zasypiać, że tylko przy nim czuję się bezpiecznie.. Więc pomimo tych kłótni i odległości będę robiła wszystko, żeby dać radę

Asia skoro jesteś tego taka pewne to masz rację nie ma sensu "wchodzić po raz kolejny do tej samej rzeki"

[MarysN]

Napisane przez asik1503

Maryś ja się nie mam co wahać... on w ogóle zrobił się ostatnio bardzo dziwny... wiem, że by mi dużo wypominał, miał jakieś żale... po co mam się w to pakować na nowo?

no więc bardzo dobrze - nie ma żadnego sensu! pogoń dziada!

Napisane przez Lenka_007

Wczoraj już niby wszystko było ok. Spotkaliśmy się wyjaśniliśmy sobie to, ale dzisiaj tez lekka spinka była Ale wiece co jak dzisiaj rano na niego patrzyłam jak jeszcze spał to zdałam sobie sprawę ze chce się przy nim budzić i zasypiać, że tylko przy nim czuję się bezpiecznie.. Więc pomimo tych kłótni i odległości będę robiła wszystko, żeby dać radę

te spiny się zdarzają.. najważniejsze, że je razem przezwyciężacie..
nawet nie wiesz jak fajnie mi to czytać.. wiesz, że ciągle za was trzymam kciuki i jestem pewna, że to wszystko przetrzymacie..

[Cytruskowa6]

Napisane przez magdaspring

Matko

Napisane przez MarysN

wczoraj ja sama osobiście właśnie w nich umarłam i nawet własne moje prywatne dziecię mnie nie opłakuje.

Napisane przez MarysN

chciałam jeszcze dodać, że właśnie pierwszy raz w życiu słyszałam naszą tytułową piosenkę

Hicior, nie?

Napisane przez Lenka_007

Wczoraj już niby wszystko było ok. Spotkaliśmy się wyjaśniliśmy sobie to, ale dzisiaj tez lekka spinka była Ale wiece co jak dzisiaj rano na niego patrzyłam jak jeszcze spał to zdałam sobie sprawę ze chce się przy nim budzić i zasypiać, że tylko przy nim czuję się bezpiecznie.. Więc pomimo tych kłótni i odległości będę robiła wszystko, żeby dać radę

Będzie dobrze

[MarysN]

Napisane przez Cytruskowa6

Hicior, nie?

jest beznadziejna

[asik1503]

Lenka wszystko się ułoży... ostatnio bardzo dużo znajomych par ma jakiś kryzys... ale na pewno wszystko skończy się dobrze

[magdaspring]

Maryś super , że już jesteś

Asik fajne te drobne prezenty. Ważne, że praktyczne i się pewnie spodobają. A co do eks to nie mam słów. Podobno nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki

Lenka w związku jest dobrze a raz źle. Jak się kochać to na pewno Wam sie ułoży Ja jest w tym ekspertem. Zresztą same wiecie.


Pewnie bym wytrzymała dłużej jakby nie te sprośnie sms i inne świństewka

[Dreadlocks]

Napisane przez Lichelle

oby ten rok co sie zbliza dla nasz wszystkich byl o wiele lepszy !

Dokładnie.

Napisane przez MarysN

jak to tylko syrop? chyba durna jakaś pinda?
wracaj do zdrówka, wracaj
i zakochałam się! http://www.reserved.com/pl/pl/woman/...pen-back-dress ..na żywo wygląda lepiej niż tu i ja ją chcę! chlip, chlip.. będę w niej ładnie wyglądać w sylwestra w łóżku!

Ano, durna jakaś, durna. A najlepsze jest to, że brat był u Niej ze trzy tygodnie temu z całkiem innymi objawami, a dostał ten sam syrop i w ogóle zauważyliśmy, że wszystkim to samo przepisuje.

Napisane przez Lenka_007

Dredzia mam nadzieję że szybko wrócisz do zdrowia

Napisane przez asik1503

Dredzik wracaj szybko do zdrowia

Maryś[/B] ja się nie mam co wahać... on w ogóle zrobił się ostatnio bardzo dziwny... wiem, że by mi dużo wypominał, miał jakieś żale... po co mam się w to pakować na nowo?

Tak jak dziewczyny piszą - dobrze, że jesteś zdecydowana co do Niego.

Napisane przez Lenka_007

Wczoraj już niby wszystko było ok. Spotkaliśmy się wyjaśniliśmy sobie to, ale dzisiaj tez lekka spinka była Ale wiece co jak dzisiaj rano na niego patrzyłam jak jeszcze spał to zdałam sobie sprawę ze chce się przy nim budzić i zasypiać, że tylko przy nim czuję się bezpiecznie.. Więc pomimo tych kłótni i odległości będę robiła wszystko, żeby dać radę

Wszystko będzie dobrze.
Wspaniale się czyta to co piszesz.

[magdaspring]

Dredzia a jak nazywa się ten Twój "wspaniały "syrop?

[karolinaaa92]

Hej!

Napisane przez MarysN

chciałam jeszcze dodać, że właśnie pierwszy raz w życiu słyszałam naszą tytułową piosenkę

Straszna jest, a teledysk jeszcze gorszy.

Napisane przez Lichelle

oby ten rok co sie zbliza dla nasz wszystkich byl o wiele lepszy !

Pogadaliśmy z TŻem i jest trochę lepiej. Za to z mamą znów pod górkę, ale jakoś daję radę. Sylwestra chyba spędzę w domu.
Za tydzień Święta. Wróciłam dzisiaj wieczorem do domu, siostra piekła i dekorowała pierniki, jej mąż jej pomagał, Antoś bawił się w wózku - wspaniała rodzinka. Rodzice ubierali choinkę i planowali świąteczne zakupy. A mi jest smutno, bo ja tego na razie nie mam i póki co nie będę mieć. Nie potrafię cieszyć się Świętami, bo wiem, że radosne nie będą...

I na dodatek w poniedziałek mój pies musiał być uśpiony, bo miał raka i wcześniej czy później go to czekało. Stawał się coraz bardziej agresywny i wszyscy baliśmy się o Antosia szczególnie. Ale i tak mi trochę smutno przez to. Rodzice ani siostra nie powiedzieli mi o tym, dowiedziałam się dopiero w piątek wieczorem po przyjeździe do domu...

[Cytruskowa6]

Napisane przez Dreadlocks

Ano, durna jakaś, durna. A najlepsze jest to, że brat był u Niej ze trzy tygodnie temu z całkiem innymi objawami, a dostał ten sam syrop i w ogóle zauważyliśmy, że wszystkim to samo przepisuje.

Widocznie przedstawiciel najlepsze prezenty dawał

Napisane przez karolinaaa92

Pogadaliśmy z TŻem i jest trochę lepiej. Za to z mamą znów pod górkę, ale jakoś daję radę. Sylwestra chyba spędzę w domu.
Za tydzień Święta. Wróciłam dzisiaj wieczorem do domu, siostra piekła i dekorowała pierniki, jej mąż jej pomagał, Antoś bawił się w wózku - wspaniała rodzinka. Rodzice ubierali choinkę i planowali świąteczne zakupy. A mi jest smutno, bo ja tego na razie nie mam i póki co nie będę mieć. Nie potrafię cieszyć się Świętami, bo wiem, że radosne nie będą...

Kiedyś doczekasz się radosnych świąt z TŻtem i rodzinką, którą stworzycie

[karolinaaa92]

Cytruskowa, wiem, wiem, ale do tego czasu jeszcze kilka Świąt będzie takich jak te...

[magdaspring]

Karolina będzie dobrze, to nie jedyne wasz święta Dość smutasków.

[75ddc484932d6abe74127785cb7415263f83996c]

Napisane przez MarysN

Cześć! co słychac?
ojej.. dziękuję!

Stara bieda
Przedświątecznie zapracowana jestem, mam burdel po remoncie którego nie mam kiedy posprzątać, nie wiem jakie meble zamówić
Czy zrobić szafe z lustrem czy bez. Może lepiej bez bo jeszcze jak się zacznę przeglądać to pęknie na mój widok i co wtedy

[Lichelle]

Napisane przez MarysN

co tam slychac ?

[75ddc484932d6abe74127785cb7415263f83996c]

Napisane przez MarysN

i zakochałam się! http://www.reserved.com/pl/pl/woman/...pen-back-dress ..na żywo wygląda lepiej niż tu i ja ją chcę! chlip, chlip.. będę w niej ładnie wyglądać w sylwestra w łóżku!

Fajna

Napisane przez Lenka_007

Wczoraj już niby wszystko było ok. Spotkaliśmy się wyjaśniliśmy sobie to, ale dzisiaj tez lekka spinka była Ale wiece co jak dzisiaj rano na niego patrzyłam jak jeszcze spał to zdałam sobie sprawę ze chce się przy nim budzić i zasypiać, że tylko przy nim czuję się bezpiecznie.. Więc pomimo tych kłótni i odległości będę robiła wszystko, żeby dać radę

Asia skoro jesteś tego taka pewne to masz rację nie ma sensu "wchodzić po raz kolejny do tej samej rzeki"

Wszystko się ułoży i będzie dobrze

Napisane przez Dreadlocks

Dokładnie.

Ano, durna jakaś, durna. A najlepsze jest to, że brat był u Niej ze trzy tygodnie temu z całkiem innymi objawami, a dostał ten sam syrop i w ogóle zauważyliśmy, że wszystkim to samo przepisuje.

Dredzia to może warto się przejśc do jakiegoś innego lekarza?
Zdrowiej szybko.

[Lichelle]

Napisane przez Lenka_007

Wczoraj już niby wszystko było ok. Spotkaliśmy się wyjaśniliśmy sobie to, ale dzisiaj tez lekka spinka była Ale wiece co jak dzisiaj rano na niego patrzyłam jak jeszcze spał to zdałam sobie sprawę ze chce się przy nim budzić i zasypiać, że tylko przy nim czuję się bezpiecznie.. Więc pomimo tych kłótni i odległości będę robiła wszystko, żeby dać radę

Asia skoro jesteś tego taka pewne to masz rację nie ma sensu "wchodzić po raz kolejny do tej samej rzeki"

to dobrze ze zdalas sobie z tego sprawe walcz do konca

[asik1503]

Napisane przez magdaspring

Asik fajne te drobne prezenty. Ważne, że praktyczne i się pewnie spodobają. A co do eks to nie mam słów. Podobno nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki

ja wlazłam 5 razy to już chyba wystarczy

[Lichelle]

Napisane przez asik1503

ja wlazłam 5 razy to już chyba wystarczy

ja weszłam raz, i nie skonczylo sie to dobrze

[75ddc484932d6abe74127785cb7415263f83996c]

[Kokosaneczka]

Napisane przez Lenka_007

Już mam dość tego roku.. Ostatnio wszystko idzie mi tak strasznie opornie, nic mi nie wychodzi. A na dodatek wczoraj pokłóciłam się z K. i to tak porządnie.. Ja nie wiem czy nadaję się do związeku na odległość A wszystko wskazuje na to że dalej tak bedzie

Napisane przez MarysN

Koksie a Ty przestań się tam miziać, tylko wracaj i mów jak mnie kochasz!


więcej grzechów nie pamiętam
chciałam powiedzieć, że możecie się już cieszyć - mam już laptopa, więc mam już wizaż! ..no ale, mam też simsy i same rozumiecie a wczoraj ja sama osobiście właśnie w nich umarłam i nawet własne moje prywatne dziecię mnie nie opłakuje.
z nowości jeszcze dodam, że jak durna byłam, tak durna jestem.

Muszę się trochę pomiziać. A ciebie kocham Jak fajnie, że wrółciłaś
Simsy, simsy... Ty weź odinstaluj

Napisane przez Lenka_007

Wczoraj już niby wszystko było ok. Spotkaliśmy się wyjaśniliśmy sobie to, ale dzisiaj tez lekka spinka była Ale wiece co jak dzisiaj rano na niego patrzyłam jak jeszcze spał to zdałam sobie sprawę ze chce się przy nim budzić i zasypiać, że tylko przy nim czuję się bezpiecznie.. Więc pomimo tych kłótni i odległości będę robiła wszystko, żeby dać radę

Asia skoro jesteś tego taka pewne to masz rację nie ma sensu "wchodzić po raz kolejny do tej samej rzeki"

Ale to napisałaś pięknie Ja w Was wierzę i trzymam mocno za Was kciuki

Napisane przez karolinaaa92

Pogadaliśmy z TŻem i jest trochę lepiej. Za to z mamą znów pod górkę, ale jakoś daję radę. Sylwestra chyba spędzę w domu.
Za tydzień Święta. Wróciłam dzisiaj wieczorem do domu, siostra piekła i dekorowała pierniki, jej mąż jej pomagał, Antoś bawił się w wózku - wspaniała rodzinka. Rodzice ubierali choinkę i planowali świąteczne zakupy. A mi jest smutno, bo ja tego na razie nie mam i póki co nie będę mieć. Nie potrafię cieszyć się Świętami, bo wiem, że radosne nie będą...

I na dodatek w poniedziałek mój pies musiał być uśpiony, bo miał raka i wcześniej czy później go to czekało. Stawał się coraz bardziej agresywny i wszyscy baliśmy się o Antosia szczególnie. Ale i tak mi trochę smutno przez to. Rodzice ani siostra nie powiedzieli mi o tym, dowiedziałam się dopiero w piątek wieczorem po przyjeździe do domu...

Pomyśl, że teraz się już nie męczy





Hej Wróciłam

[asik1503]

Kokosia jak tam weekend minął?

[Kokosaneczka]

A dobrze Jedno koło mi przepadło na styczeń, więc czeka mnie niezły wycisk
Pochodziłam sobie na jarmarku świątecznym

[magdaspring]

Kokos było coś fajnego na tym jarmarku?

[75ddc484932d6abe74127785cb7415263f83996c]

Ale tu cisza dzisiaj

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

Napisane przez Kokosaneczka

A dobrze Jedno koło mi przepadło na styczeń, więc czeka mnie niezły wycisk
Pochodziłam sobie na jarmarku świątecznym

Nie mów mi nawet o styczniu.
Bo jak pomyślę o tej rzeźni co wtedy będzie to już mi się chce płakać.

[Lenka_007]

Asik też to zauważyłam że dużo par sie teraz kłóci.

Dziewczyny jeszcze raz wam dziękuję za wsparcie

Karola współczuję że musieliście uśpić psiaka ale przynajmniej się juz nie męczy.

Ja też jak sobie pomyślę o styczniu to mi się odechciewa bo będzie istny kocioł na uczelni.

Wybaczcie miałam napisać coś jeszcze ale niedawno wróciłam z uczelni i padam po calutkim dniu A tak w ogóle to hej

[karolinaaa92]

Hej!

Ja o styczniu wolę nie myśleć. W czasie przerwy świątecznej musze napisac pierwszy rozdział, zrobić referat na Koło Naukowe i opracować zagadnienia na egzamin z literatury współczesnej. Nie wiem jak to ogarnę.

Dzisiaj byłam tylko na dwóch zajęciach, bo jedne sobie odpuściłam, a drugie odwołali. Kupiłam wreszcie torebkę dla siostry za niecałe 40zł w sinsay'u.