Wątek siódmy już nam leci, nie budzimy naszych dzieci :) Mamy IX-X 2012

[kraven]

Lidka zniosłam nawet dobrze. Siedziałam na wykładach od rana do wieczora a potem byłam tak zmęczona, że nie miałam czasu myśleć. Gorzej Jasiu, bo drugiego dnia był już bardzo marudny

Angel gratulacje

[Iwoncia81]

Napisane przez marta1986222

Lidka, Ivoncia wielkie dla Waszych pociech za pierwsze kroczki,ja podobnie jak Aga ton czekam


Ja wczoraj ubrałam choinkę,Zuzia na początku się bała podejść,krzywiła się a dzisiaj rano już bombki tarmosiła a na igiełki ała wołała.

a mnie sie coś ubzdurało że mój Alanek ostatni w stawianiu kroczków jest

Zapomniałam też Lili od Lidki pogratulować za kroczki

Napisane przez aga_ton

hej dziewczyny.

wczoraj wyciągnęłam choinkę, póki co zawiesiłam na niej kilka bombek i obserwuję Lenę, jak na razie głaszcze gałązki

brawa dla Alana i dla naszej Lili również
ja nadal czekam na pierwsze kroki Leny.

to Alan głaszcze lampki na oknie jednym paluszkiem

Dziękuje w imieniu Alana

Napisane przez Agnes!84!!

Brawa dla Alana i Lilki!!! Nadchodzą zmiany

Nie dostałam okresu Testu nie robię bo ostatnio kiedy robiłam i zachowałam na pamiątkę, straciłam ciążę...
Do lekarza wybiorę się w nowym roku.

dziękujemy

Oho, ciąża sie szykuje !!

Napisane przez kasiam187

dziewczyny orientujecie się ile kosztuje szczepionka na ospę?

Nie wiem niestety

Angel gratulacje za egzamin

Apropo filmów to Wam polece dwa które oglądaliśmy wczoraj.
Jeden to "Koliber" z Jasonem Stanthamem bardzo bardzo fajny i z Nicolasem Cage`em "Polowanie na łowcę" oparty na faktach. Też super

napisane paluchem na szybce

[kasiam187]

Napisane przez Iwoncia81

a mnie sie coś ubzdurało że mój Alanek ostatni w stawianiu kroczków jest

Zapomniałam też Lili od Lidki pogratulować za kroczki







to Alan głaszcze lampki na oknie jednym paluszkiem

Dziękuje w imieniu Alana







dziękujemy

Oho, ciąża sie szykuje !!






Nie wiem niestety

Angel gratulacje za egzamin

Apropo filmów to Wam polece dwa które oglądaliśmy wczoraj.
Jeden to "Koliber" z Jasonem Stanthamem bardzo bardzo fajny i z Nicolasem Cage`em "Polowanie na łowcę" oparty na faktach. Też super

napisane paluchem na szybce

o widzisz dobrze, że napisałaś moj tz go uwielbia będe sciągac

[monarika]

Napisane przez Iwa844

A my pod choinkę kupimy sobie nowy podgrzewacz przepływowy do wody w kuchni bo stary wczoraj wyzionął ducha

no piękny prezent

Napisane przez angel166

Wracam ze szkoły. Poprawiłam test: na 5 i jestem zwolniona z egzaminu w styczniu chociaż jeden z 6 mniej
Skończyłam wczesniej to podjechalam do galerii,bo uciułałam z banerow 100zl i kupiłam sobie w h&m czarne rurki za 40zl, bluzke biała za 30zl i Jagodzie śliczna koszule/tunike za 30zl. Chciałam jeszcze do tego jej czarne rurki dokupic ale kurde 86cm małe w pasie by chyba były,a 92nie bylo
I moje upatrzone komplety dla małej nie przecenione
Idę nadrabiac puki jadę autobusem

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Ula no to pięknie Kamis uzbierał

Gratulacje egzaminu!

Dzięki za polecenie butków

Napisane przez Agnes!84!!

Nie dostałam okresu Testu nie robię bo ostatnio kiedy robiłam i zachowałam na pamiątkę, straciłam ciążę...
Do lekarza wybiorę się w nowym roku.

po cichutku

[Iwoncia81]

Napisane przez kasiam187

o widzisz dobrze, że napisałaś moj tz go uwielbia będe sciągac

Ja też ten aktor to chyba wszystkie filmy ma fajne


napisane paluchem na szybce

[elena_100]

hej

przeleciałam was na szybko

Agnes trzymam kciuki

Angel za egzamin

Lidka, Iwonka super, że maluszki stawiają już kroczki

Kraven a ja się rozstania boję

Katiem na pewno ospa? Oj niedobrze ....

[monarika]

Napisane przez elena_100

hej

przeleciałam was na szybko

Ty lepiej męża na szybko przeleć może Igusia się ruszy

[Dearlie]

Napisane przez monarika

Ty lepiej męża na szybko przeleć może Igusia się ruszy

Dziewczyny, które podają już miód maluszkom... w jakich ilościach go dajecie? Tzn. ile mniej więcej na jaką ilość płynu ( tzn. wody, herbatki) ?

[marta1986222]

Napisane przez Dearlie

Dziewczyny, które podają już miód maluszkom... w jakich ilościach go dajecie? Tzn. ile mniej więcej na jaką ilość płynu ( tzn. wody, herbatki) ?

ja daję pół łyżeczki na szklankę

[Anusia479]

Dzień dobry

Dzisiaj mąż ma nocke więc wykorzystam,że cały dzien w domu i biorę się za świąteczne porządki bo jeszcze nic nie zrobiłam

Okna muszę pomyc,szafki..o masakra jak mi się nie chce bo chora jestem
Gardło mnie boli i kaszel mam masakryczny

Fabiankowi też coś z noska lecieć zaczęło .

Nie wiem ile szczepionka na ospę kosztuje więc nie pomogę.


Dearlie z miodem też nie pomogę .



Wysłane z Xperia Arc za pomocą Tapatalk

[ula2689]

Napisane przez monarika

Dziewczyny kiedy mniej więcej dziecko ma rozmiar buta 30??

około 7-8 roku życia

Napisane przez angel166

Wracam ze szkoły. Poprawiłam test: na 5 i jestem zwolniona z egzaminu w styczniu chociaż jeden z 6 mniej
Skończyłam wczesniej to podjechalam do galerii,bo uciułałam z banerow 100zl i kupiłam sobie w h&m czarne rurki za 40zl, bluzke biała za 30zl i Jagodzie śliczna koszule/tunike za 30zl. Chciałam jeszcze do tego jej czarne rurki dokupic ale kurde 86cm małe w pasie by chyba były,a 92nie bylo
I moje upatrzone komplety dla małej nie przecenione

za egzamin i zakupki,a kompleciki pewnie po świętach przecenią.

Napisane przez Agnes!84!!

Nie dostałam okresu Testu nie robię bo ostatnio kiedy robiłam i zachowałam na pamiątkę, straciłam ciążę...
Do lekarza wybiorę się w nowym roku.

Oho

Napisane przez kasiam187

dziewczyny orientujecie się ile kosztuje szczepionka na ospę?

Jak się kiedyś dowiadywałam to było 130zł teraz nie wiem.

Napisane przez monarika

Ty lepiej męża na szybko przeleć może Igusia się ruszy

Napisane przez Dearlie

Dziewczyny, które podają już miód maluszkom... w jakich ilościach go dajecie? Tzn. ile mniej więcej na jaką ilość płynu ( tzn. wody, herbatki) ?

ok.łyżeczki na szklankę.

Napisane przez Anusia479

Okna muszę pomyc,szafki..o masakra jak mi się nie chce bo chora jestem
Gardło mnie boli i kaszel mam masakryczny

Fabiankowi też coś z noska lecieć zaczęło .

Zdrówka
Lecę na zakupki tylko na męża czekam i nie zamierzam szybko wrucić

[Lewek]

Cześć Dziewczynki!

Ula a co będziesz kupowała?

Ja trochę posprzątałam, nic specjalnego, odkurzyłam i wytarłam kurze w jednym pokoju i się pokrzątałam z pierdołami i tak się zasapałam że szok... A jeszcze Misiek wymaga noszenia. Jak tu przeżyć jeszcze 4 miesiące?!

[marta1986222]

Hej kochane

Ale cudna pogoda

Byłyśmy na długim spacerze,teraz Zuzia ma drzemkę,mamusia poćwiczyła w tym czasie a teraz się lenię z herbatką i laptopem.

Jak Zuzia wstanie,zjemy obiadek i pójdziemy na pocztę może będzie mniej ludzi bo jak byłyśmy teraz to stania na godzinę conajmniej.


Strasznie tu cicho czyżby wszystkie sprzątały


Ja już nic nie robię,wszystko uprzątnięte,choinka ubrana,jutro idę na większe zakupy i potem zostanie tylko pichcenie.

[Lewek]

Napisane przez marta1986222

Hej kochane

Ale cudna pogoda

Byłyśmy na długim spacerze,teraz Zuzia ma drzemkę,mamusia poćwiczyła w tym czasie a teraz się lenię z herbatką i laptopem.

Jak Zuzia wstanie,zjemy obiadek i pójdziemy na pocztę może będzie mniej ludzi bo jak byłyśmy teraz to stania na godzinę conajmniej.


Strasznie tu cicho czyżby wszystkie sprzątały


Ja już nic nie robię,wszystko uprzątnięte,choinka ubrana,jutro idę na większe zakupy i potem zostanie tylko pichcenie.

Martuś ale Ci dobrze, ja to mam wrażenie że codziennie muszę sprzątać, a po weekendzie najwięcej. A poza tym nie jestem w stanie zrobić generalnych porządków naraz, więc codziennie jest co robić i tak w kółko. Np łazienka woła dziś o pomstę do nieba. W sypialni już pełno kurzu.

Ale za to upiekłam chałkę i się objadłam jak bąk.

[marta1986222]

Napisane przez Lewek

Martuś ale Ci dobrze, ja to mam wrażenie że codziennie muszę sprzątać, a po weekendzie najwięcej. A poza tym nie jestem w stanie zrobić generalnych porządków naraz, więc codziennie jest co robić i tak w kółko. Np łazienka woła dziś o pomstę do nieba. W sypialni już pełno kurzu.

Ale za to upiekłam chałkę i się objadłam jak bąk.

Ty się kochana nie przemęczaj bo musisz na siebie uważać.

A z tą chałką prawidłowo zrobiłaś

Zjadłabym chałkę

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Ciekawe jak tam Angel w pracy,mam nadzieję ze się odezwie po.

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

Aga ton mogłabyś jeszcze raz wrzucić ten przepis na farsz pieczarkowy do krokietów

I na ile mniej więcej krokietów Ci go starcza?

Ja bym potrzebowała tak na 20-25 sztuk.

[gda]

Napisane przez marta1986222

Hej kochane

Ale cudna pogoda

Byłyśmy na długim spacerze,teraz Zuzia ma drzemkę,mamusia poćwiczyła w tym czasie a teraz się lenię z herbatką i laptopem.

Jak Zuzia wstanie,zjemy obiadek i pójdziemy na pocztę może będzie mniej ludzi bo jak byłyśmy teraz to stania na godzinę conajmniej.


Strasznie tu cicho czyżby wszystkie sprzątały


Ja już nic nie robię,wszystko uprzątnięte,choinka ubrana,jutro idę na większe zakupy i potem zostanie tylko pichcenie.

Zazdroszczę... Ja to codziennie muszę sprzątać! A wcale nam się nie kurzy tak bardzo... No ale po 1. pies, po 2. Henio kruszy, wysypuje itd. Choinka już zaczęła gubić igły , wszystkie rzeczy są WSZĘDZIE roznoszone przez Henia! Np. skarpetki, pranie, zabawki, kosmetyki mamy

U nas od momentu kiedy Henio zaczął chodzić,muszę non stop sprzątać...

[Iwoncia81]

Hej!

U nas dzisiaj nocka masakryczna...
Co chwile mi sie dziecko budziło, o 2:30 w nocy już miałam dosc wstawania i tż mnie zmienił.
Do podobno 5 mały cały czas brzęczał i jakby sie rozbudził
Ja spałam w innym pokoju a i tak sie budziłam bo albo mi sie takie durnoty śniły że szkoda słów, albo słyszałam co chłopy wyprawiają w drugim pokoju.
Padam na nos już - dobrze że Alanek poszedł w końcu na drzemkę bo od 9 już puszował znowu. Ja byłam na poczcie, 3 prania zrobiłam, obiad zrobiony i zjedzony, łazienka lsni, tż na 14 do pracy poszedł, a ja teraz sie położyłam i nic nie mam zamiaru robić póki dzidzia nie wstanie

napisane paluchem na szybce

[monarika]

Hej

Dziewczyny pochwalcie się choinkami może jakiś świąteczny nastrój na wątku nam zagości

Ja wszystkie porządki odkładam na sobotę najbliższą muszę umyć wtedy okna, zmienić firanki, rozprawić się z syfem pod szafkami w kuchni i pod kanapami, zmienić pościel no i ogólnie wysprzątać łazienkę, poodkurzać A choinkę ubieramy dopiero w poniedziałek


Iwoncia, Marta za ogarnięcie porządków

[Iwoncia81]

Napisane przez monarika

Hej

Dziewczyny pochwalcie się choinkami może jakiś świąteczny nastrój na wątku nam zagości

Ja wszystkie porządki odkładam na sobotę najbliższą muszę umyć wtedy okna, zmienić firanki, rozprawić się z syfem pod szafkami w kuchni i pod kanapami, zmienić pościel no i ogólnie wysprzątać łazienkę, poodkurzać A choinkę ubieramy dopiero w poniedziałek


Iwoncia, Marta za ogarnięcie porządków

Dobry pomysł, ale umnie choinka powstanie w niedziele dopiero
A porządki jeszcze nie skończone bo mam w pokoju kurzu pełno na szafkach ale to ogarne jak Alan wstanie

napisane paluchem na szybce

[Lewek]

Napisane przez gda

Zazdroszczę... Ja to codziennie muszę sprzątać! A wcale nam się nie kurzy tak bardzo... No ale po 1. pies, po 2. Henio kruszy, wysypuje itd. Choinka już zaczęła gubić igły , wszystkie rzeczy są WSZĘDZIE roznoszone przez Henia! Np. skarpetki, pranie, zabawki, kosmetyki mamy

U nas od momentu kiedy Henio zaczął chodzić,muszę non stop sprzątać...

Mam to samo, codziennie jest sprzątanie. Faktycznie, Michaś odkąd zaczął chodzić też wszystko roznosi, opróżnia szuflady itp. Kilkakrotnie w ciągu dnia wykonuję te same czynności żeby choć przez chwile zobaczyć większy kawałek podłogi... No i ja też mam zwierzaki..

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

Napisane przez marta1986222

Ty się kochana nie przemęczaj bo musisz na siebie uważać.

A z tą chałką prawidłowo zrobiłaś

Zjadłabym chałkę[COLOR="Silver"]

Dzięki za troskę No ale ktoś to musi zrobić, ale pod koniec ciąży to pewnie skorzystam z pomocy przy sprzątaniu. Bynajmniej nie TŻta Mam taką dziewczynę, która mi kilka razy sprzątała jak ja nie dałam rady. Teraz jakoś wolę sama ogarnąć.

[marta1986222]

Wróciłyśmy z poczty,zrobiłam placuszki bananowe,Zuzia jadła aż się jej uszy trzęsły.


A z tymi porządkami to nie jest tak,mi chodziło że takie grubsze sprzątanie mam zrobione,okna pomyte,półki,kuchnia,płyt ki w łazience bo takie odkurzanie i kurze to niestety też co chwilę.

[m_moni]

Napisane przez Dearlie

Dziewczyny, które podają już miód maluszkom... w jakich ilościach go dajecie? Tzn. ile mniej więcej na jaką ilość płynu ( tzn. wody, herbatki) ?

łyżeczkę na szklankę wody

Napisane przez gda

Zazdroszczę... Ja to codziennie muszę sprzątać! A wcale nam się nie kurzy tak bardzo... No ale po 1. pies, po 2. Henio kruszy, wysypuje itd. Choinka już zaczęła gubić igły , wszystkie rzeczy są WSZĘDZIE roznoszone przez Henia! Np. skarpetki, pranie, zabawki, kosmetyki mamy

U nas od momentu kiedy Henio zaczął chodzić,muszę non stop sprzątać...

u nas to samo. 3 razy w tyg. myję całą podłogę na dole plus odkurzam codziennie. powiem szczerze, że chwilami juz nie wyrabiam.

Napisane przez angel166

Wracam ze szkoły. Poprawiłam test: na 5 i jestem zwolniona z egzaminu w styczniu chociaż jeden z 6 mniej

gratulacje

ja kupiłam małą choinkę w doniczce, taką do pasa
Majuni powiedziałam, że to jest drzewko takie jak na dworze i musi rosnąć Maja przytaknęła, pogłaskała gałązkę, grzecznie odeszła od drzewka i już go nie dotyka wiosną przesadzę choinkę do ogródka i będzie sobie dalej rosła (mam nadzieję )

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:36 ----------

Napisane przez Lewek

Mam to samo, codziennie jest sprzątanie. Faktycznie, Michaś odkąd zaczął chodzić też wszystko roznosi, opróżnia szuflady itp. Kilkakrotnie w ciągu dnia wykonuję te same czynności żeby choć przez chwile zobaczyć większy kawałek podłogi... No i ja też mam zwierzaki..

cieszę się, że nie jestem sama

[kraven]

Cześc.

U nas dzisiaj była wigilia na oddziale, było super. Później byliśmy z Jasiem u koleżanki, która ma miesiąc więcej od Niego. Tak nim rządziła, że aż się za mnie schował.

[Katiaskaa]

Antek dzisiaj był strasznie marudny, nic nie spał. Ale chyba coś mu zaszkodziło, zwymiotował dzisiaj

Napisane przez Agnes!84!!

Gratuluję egzaminu
Uświadomiłam sobie że daaawno już nie kupowałam Paulince nowych ubrań(o sobie nie wspomnę). Tak się przyzwyczaiłam do cen lumpkowych, że szkoda mi kupić w sklepie. Na ubraniach oszczędzamy najwięcej. Nie kupiłabym nawet bluzki za 30 zł, bo za droga. Coś mi się w systemie poprzestawiało. Masakra po prostu


Nie dostałam okresu Testu nie robię bo ostatnio kiedy robiłam i zachowałam na pamiątkę, straciłam ciążę...
Do lekarza wybiorę się w nowym roku.

o to ja też tak mam ale ostatnio kupiłam sobie dwie bluzki w h&m, za 10 zł każda
trzymam kciuki

Napisane przez marta1986222

Wróciłyśmy z poczty,zrobiłam placuszki bananowe,Zuzia jadła aż się jej uszy trzęsły.


A z tymi porządkami to nie jest tak,mi chodziło że takie grubsze sprzątanie mam zrobione,okna pomyte,półki,kuchnia,płyt ki w łazience bo takie odkurzanie i kurze to niestety też co chwilę.

podasz przepis na placuszki?
kiedy Ty zdążyłaś to zrobić??

Napisane przez m_moni

\

ja kupiłam małą choinkę w doniczce, taką do pasa
Majuni powiedziałam, że to jest drzewko takie jak na dworze i musi rosnąć Maja przytaknęła, pogłaskała gałązkę, grzecznie odeszła od drzewka i już go nie dotyka wiosną przesadzę choinkę do ogródka i będzie sobie dalej rosła (mam nadzieję )

jaka mądra dziewczynka

[angel166]

spróbuje nadrobić,bo w autobusie sie nie niglam połączyć w ogole z forum próbowałam przed praca i po i teraz w domu mi sie udalo
Pierwszy dzien pracy ok, siedzialam przy babce przez 7h przy okienku i patrzyłam sie co robi. O ile jak byl mniejszy ruch to mi tłumaczyła to później już masakra. Nawet nie wiedziałam,ze tyle znaczków mozna sprzedać i ludzi obsluzyc. Babka 17lat tam pracuje obsluzyla w 5h 250osob, samych znaczkow sprzedała kolo 2000. Masakra. Zapiernicza jak maszyna. Ogólnie warunki trudne,bo ludzie sie rozni trafiają ale mnie najbardziej przeraza ta odpowiedzialnosc materialna. Bo dziś przyjela przelew na 10000zl w banknotach 10zl...i wszystko recznie liczyla no ale nie moge czarnowidztwa wprowadzac ludzie w pracy nawet ok, byłam furora wśród listonoszytyle razy to sie w życiu nie na przedstawialam. Nie ktorzy po dwa razy przychodzili sie witać
A teraz najwazniejsze- Jagodka.
Wstała dzis o 5rano, jak moj budzik zadzwonil. Miałam ja budzic o 5:30 ale skoro sie obudzila sama to dobrze. Chwilę sie pokokosiła w naszym łóżku,a później zabawa jakby środek dnia był to ja i mąż bardziej nie przytomni niż ona.
Zawiozl ja na 6do dziadkow. I była jak aniolek. Nawet sie nie ucieszyla z mojego powrotu spala babci 2xpo 1h(w domu po co bylo tyle spać). Godzine byla z dziadkiem na spacerze. Wszystko ładnie zjadla i zrobila dwie wielkie kupy byłam po nia o 15:30,a w domku bylysmy godzinę pozniej. Zrobiłam obiad na jutro, poprasowalam rzeczy(szlak mnie trafia,bo muszę mieć biała koszule i czarne spodnie) chce koloru wykapalam małą, nakarmilam i zasnela po 19. Mąż poszedł do kolegi,a ja siedzę i chce poszukac literatury do pracy mgr,ale mówię pierw Wam napisze
Martus widzę,ze mnie wzywasz na fb,właśnie gdy pisze

Idę jeszcze narobic,co by nie bylo,ze Was zaniedbujeale prosze o wyrozumialosc,bo trochę ciezko mi sie jeszcze ogarnac dziś
Jutro mam na 7do 14 i mam sama usiasc na okienku(z "nauczycielka" za plecami) SRAM W GACIE

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Widzę,ze choinki na tapecie i porządki. Jutro grafik dostanę do końca mc to sobie zaplanuje kiedy naszą choinkę przystrojw. Ciekawe jakie zmiany dostanę
A o porzadkach nie wspomnie,bo jeszcze pierogi mnie czekają

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

Ja uwielbiam Jasona <3 mój ideał faceta z wyglądu oczywiscie

[Lewek]

Angel, super, że dzień taki udany. No i w sumie dobrze, że Jagódka tak dobrze się spisała, to nie musisz się martwić. A w pracy sobie na pewno poradzisz bardzo dobrze. Początki są zawsze trudne.

[lilka00]

Napisane przez Iwoncia81

Hej!

U nas dzisiaj nocka masakryczna...
Co chwile mi sie dziecko budziło, o 2:30 w nocy już miałam dosc wstawania i tż mnie zmienił.
Do podobno 5 mały cały czas brzęczał i jakby sie rozbudził
Ja spałam w innym pokoju a i tak sie budziłam bo albo mi sie takie durnoty śniły że szkoda słów, albo słyszałam co chłopy wyprawiają w drugim pokoju.
Padam na nos już - dobrze że Alanek poszedł w końcu na drzemkę bo od 9 już puszował znowu. Ja byłam na poczcie, 3 prania zrobiłam, obiad zrobiony i zjedzony, łazienka lsni, tż na 14 do pracy poszedł, a ja teraz sie położyłam i nic nie mam zamiaru robić póki dzidzia nie wstanie

napisane paluchem na szybce

Też miałam taka noc z przedwczoraj na wczoraj, nie wiem czemu niektóre dzieci maja takie problemy ze spaniem, a inne w tym wieku ładnie śpia cała noc- no dzień dzisiejszy u wydaje mi się, że już nigdy nie prześpię spokojnie całej nocy.

Napisane przez Lewek

Mam to samo, codziennie jest sprzątanie. Faktycznie, Michaś odkąd zaczął chodzić też wszystko roznosi, opróżnia szuflady itp. Kilkakrotnie w ciągu dnia wykonuję te same czynności żeby choć przez chwile zobaczyć większy kawałek podłogi... No i ja też mam zwierzaki..

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------



Dzięki za troskę No ale ktoś to musi zrobić, ale pod koniec ciąży to pewnie skorzystam z pomocy przy sprzątaniu. Bynajmniej nie TŻta Mam taką dziewczynę, która mi kilka razy sprzątała jak ja nie dałam rady. Teraz jakoś wolę sama ogarnąć.

Kinga ostatnio jakoś mniej roznosi rzeczy, nawet czasem odłoży na miejsce, chodzi już od 3 msc, więc może okres fascynacji przenoszeniem wszystkiego z miejsca na miejsce się kończy

[kraven]

Angel super, że w pracy Ci się podoba. Poradzisz sobie, z każdym dniem będzie coraz lepiej

[Iwa844]

Angel, zobaczysz ogarniesz się z tym wszystkim szybciej niż myślisz

Ech, jestem wkurzona.. wczoraj kupiliśmy ten podgrzewacz do wody, co było nieplanowanym wydatkiem, a dziś przyszło wyrównanie za prąd prawie 300 zł do zapłaty do 23 grudnia. Wizja mojej nowej kurtki podryfowała w siną dal...

[elena_100]

Napisane przez monarika

Ty lepiej męża na szybko przeleć może Igusia się ruszy

On się nie daje zostałyście mi wy

Napisane przez Dearlie

Dziewczyny, które podają już miód maluszkom... w jakich ilościach go dajecie? Tzn. ile mniej więcej na jaką ilość płynu ( tzn. wody, herbatki) ?

Tak samo jak Marta, pół łyżeczki na szklankę.

Napisane przez gda

Zazdroszczę... Ja to codziennie muszę sprzątać! A wcale nam się nie kurzy tak bardzo... No ale po 1. pies, po 2. Henio kruszy, wysypuje itd. Choinka już zaczęła gubić igły , wszystkie rzeczy są WSZĘDZIE roznoszone przez Henia! Np. skarpetki, pranie, zabawki, kosmetyki mamy

U nas od momentu kiedy Henio zaczął chodzić,muszę non stop sprzątać...

U nas jest to samo

Napisane przez kraven

Cześc.

U nas dzisiaj była wigilia na oddziale, było super. Później byliśmy z Jasiem u koleżanki, która ma miesiąc więcej od Niego. Tak nim rządziła, że aż się za mnie schował.

W końcu syncio mamusi

Angel to super, że Jagoda dzielnie wszystko zniosła. Jutro ci się lepiej pójdzie do pracy. Już trzymam kciuki za samodzielne dyżurowanie przy okienku.

Choinką się nie pochwalę bo nie będę mieć. Dzwonilam dziś do położnej kiedy mam się stawić, na 7 dobę czyli teoretycznie 22 ale skoro to niedziela to mam przyjechać w poniedziałek. Jak nic przyjdzie mi k..... rodzić we wigilię. Ogólnie jestem na ten fakt wkurzona O!