Wątek siódmy już nam leci, nie budzimy naszych dzieci :) Mamy IX-X 2012

[marta1986222]

Hej dziewczyny

Dopiero teraz dałam radę wejść bo do południa byłam na zakupach i tak zleciało.
Teraz Zuzia odsypia.

Ludzi tyle w sklepach,wszędzie tłok,przepychanki,masakra

Ludzie takie kosze pełne mają,tylko mi się wydaje że my tak mało kupujemy.
Wolę kupić mniej niż po świętach wyrzucać.

Skoro o rachunkach mowa my mamy tylko prąd i płacimy 200 zł na 2 miesiące.

[ula2689]

Napisane przez Lewek

Łoboziu! No to teraz to naprawdę mnie przeraziłaś! Kurczę. Mam znajomych w firmie energetycznej więc chyba skorzystam z tej znajomości...

Co mnie dziś Misiek umęczył, rany... Na szczęście poszedł spać. A ja się chyba położę, bo nic nie dam rady zrobić.
Na obiad u nas dziś leczo a Miś jak się ładnie zajadał! Kolejne danie podpasowało

Wyłącz wszystko i idź zobacz czy licznik się kręci.

[kajaja]

To my mamy raty za prad od 600 - 800 a woda jakies 250-280 ale my mamy gospodarstwo i piętrowy dom a na dodatek zbornik na mleko

Ja wogole swiat nie czuje babcie mam w szpitalu najprawdopodobnie bedzie miala operacje tata na chemi i tez roznie sie czuje maz na zastrzykach bo noga go boli w chaci nic ne sprzatane jestem w trakcie szycia zaslon mamadziejee na święta wyjdą

[Iwoncia81]

Hejo, widze że tu temat prądu na topie
My płacimy 145zł co dwa miesiące.

Coś ostatnio jestem z dniami do tyłu
Wczoraj cały czas myślałam że jest 11 i twardo sie tego trzymałam
Kuzyn mnie uświadomił że 16ty i w tym momencie chciałabym widzieć moją minę
A tak sie cieszyłam że jeszcze troche daleko do świąt, a tu za tydzień już wigilia
Mam wrażenie że te święta są co 3 m-ce bo ten czas mi ucieka strasznie.


napisane paluchem na szybce

[kraven]

Hej.

My płacimy prąd co 2 misiące około 150 zł. I wyrównań nie mamy.

Jestem ostatnio jakaś zdechła. Chyba sobie za duże tempo narzuciłam

[kasiam187]

Napisane przez Lewek

a mogłaby któraś sprawdzić jakie macie stawki, u mnie za energię czynną 0,2706 opłata sieciowa 0,2196. reszta to jakieś grosze.

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Dziewczynki gdybyście chciały coś wysłać kurierem to polecam stronę www.tanikurkier.com Dopiero się o niej dowiedziałam i jest naprawdę tanio.

Kochana mogłabyś jeszcze raz wrzucić stronę bo się nie otwiera a potrzebuje kuriera właśnie

[monarika]

Napisane przez kajaja

To my mamy raty za prad od 600 - 800 a woda jakies 250-280 ale my mamy gospodarstwo i piętrowy dom a na dodatek zbornik na mleko

Ja wogole swiat nie czuje babcie mam w szpitalu najprawdopodobnie bedzie miala operacje tata na chemi i tez roznie sie czuje maz na zastrzykach bo noga go boli w chaci nic ne sprzatane jestem w trakcie szycia zaslon mamadziejee na święta wyjdą

o kurcze no to faktycznie musisz mieć kiepski nastrój zdrówka dla całej rodzinki

Napisane przez kraven

Hej.

My płacimy prąd co 2 misiące około 150 zł. I wyrównań nie mamy.

Jestem ostatnio jakaś zdechła. Chyba sobie za duże tempo narzuciłam

W Święta chociaż sobie odpoczniesz? Czy też Ci się jakiś dyżur szykuje?


marta1986222 ponawiam prośbę katiaskii o przepis na placuszki bananowe czy to są te placuszki na któe przepis wrzucałaś na klubie tylko z bananem??

[marta1986222]

Napisane przez monarika

marta1986222 ponawiam prośbę katiaskii o przepis na placuszki bananowe czy to są te placuszki na któe przepis wrzucałaś na klubie tylko z bananem??

przepraszam,całkiem zapomniałam

proszę
http://w-strefie-smaku.blogspot.com/...-bananowe.html

[monarika]

Napisane przez marta1986222

przepraszam,całkiem zapomniałam

proszę
http://w-strefie-smaku.blogspot.com/...-bananowe.html

dzięki muszę spróbować zroboć je Tili

[Katiaskaa]

Napisane przez marta1986222

przepraszam,całkiem zapomniałam

proszę
http://w-strefie-smaku.blogspot.com/...-bananowe.html

dziękuję niestety nie dla nas

[Lewek]

błąd w adresie, dopiero zauważyłam www.tanikurier.com

[kasiam187]

Napisane przez Katiaskaa

dziękuję niestety nie dla nas

ja mam dla nas

http://www.youtube.com/watch?v=rO2NccDzSs0

nie dodaje tylko cynamonu i lepiej dac mniej jajka a potem dodać żeby nie wyszło za rzadkie

Lewek dzięki

[lourose]

Hej dziewczyny
Angel cieszę się ze w pracy się odnajdujesz !

Zosia ma masakryczny katar od 2 dni, nic nie chce jeść ani pic mam nadzieje ze na katarze się skończy... Tak wiec dolaczamy do grupy smarkajacych.

Marta dzięki za przepis na placuszki, wiem co będzie na śniadanie w sobotę AZ zglodnialam!

Dostalam skierowanie na USG brzucha, nic nie pomagało wiec dziś znowu zaliczylam lekarza.

[elena_100]

czołem

Napisane przez monarika

biedactwo
Może nie będzie tak źle tyle nas przeleciałaś, że musi się wcześniej niż w Wigilię ruszyć

no dziewczynki wysyłamy fluidki porodowe Elence

Dzięki za fluidy a nuż się przydają

Napisane przez Dearlie

Kochana ja z całych sił trzymam kciuki za Was! Proszę bądź dobrej myśli, że Inga opuści brzuszek lada moment i uda Wam się na święta wrócić do domu.
Swoją drogą, jak leżeliśmy w styczniu w szpitalu, to na sali byliśmy z dziewczyną, która urodziła swoją córeczkę 23 grudnia i Wigilię spędziła w szpitalu. Miała to szczęście, że wyszła w I Święto, więc wierzę Elenko, że i Wy w najgorszym wypadku spędzicie w szpitalu tylko część świąt.

Ale jak tam trafię 23.12 to przecież nie dają mi od razu kroplówy bo jutro wigilia. To szpital, tam wszyscy mają cię w d.... Mam tylko nadzieję, że położne będą względne i nie będą się fuczyć eh.....

Napisane przez kajaja

To my mamy raty za prad od 600 - 800 a woda jakies 250-280 ale my mamy gospodarstwo i piętrowy dom a na dodatek zbornik na mleko

Ja wogole swiat nie czuje babcie mam w szpitalu najprawdopodobnie bedzie miala operacje tata na chemi i tez roznie sie czuje maz na zastrzykach bo noga go boli w chaci nic ne sprzatane jestem w trakcie szycia zaslon mamadziejee na święta wyjdą

To faktycznie ciężko się cieszyć

Napisane przez lourose

Hej dziewczyny
Angel cieszę się ze w pracy się odnajdujesz !

Zosia ma masakryczny katar od 2 dni, nic nie chce jeść ani pic mam nadzieje ze na katarze się skończy... Tak wiec dolaczamy do grupy smarkajacych.

Marta dzięki za przepis na placuszki, wiem co będzie na śniadanie w sobotę AZ zglodnialam!

Dostalam skierowanie na USG brzucha, nic nie pomagało wiec dziś znowu zaliczylam lekarza.

I kiedy idziesz na badania?

[Dearlie]

Elena, a może właśnie będą chciały Cię mieć z głowy i podłączą? Trzeba być dobrej myśli Słońce!

Napisane przez lourose

Hej dziewczyny
Angel cieszę się ze w pracy się odnajdujesz !

Zosia ma masakryczny katar od 2 dni, nic nie chce jeść ani pic mam nadzieje ze na katarze się skończy... Tak wiec dolaczamy do grupy smarkajacych.

Marta dzięki za przepis na placuszki, wiem co będzie na śniadanie w sobotę AZ zglodnialam!

Dostalam skierowanie na USG brzucha, nic nie pomagało wiec dziś znowu zaliczylam lekarza.

Jejciu mam nadzieję, że z tym brzuchem to nic poważnego. Zdrówka także dla Zosi!

[angel166]

dzień dobry, jak co rano sie witam,bo później już ciężko z czasem.
Do końca mc mam na 7do 14. Tylko 30 na 10do 18,a w sylwestra na 10do 16. We wigilię 7-14 także tragedii nie ma,bo bałam sie,ze będę miała do 16.
Wczoraj byliśmy u tej komorniczki i powiedziała,ze nic sie z tym nie da zrobić. Sprawa w sądzie była niejawna,bez naszego udziału i nie ma od niej odwołania...jedyne co teraz możemy zrobić to negocjowac z kancelaria,która reprezentuje bank o zmniejszenie kosztów. Odziedziczylam 7000zl kredytu,a teraz jest 15000. Samej komorniczce musimy 2000zl zapłacić- kosztów egzekucyjnych-czyli za to,ze żyje,bo inaczej nie wiem za co
Dziś muszę dzwonić do tej kancelarii czy jest szansa coś zmniejszyć. Tylko trzeba spłacić to w całości wtedy. W ratach to dziennie 3zl odsetek będzie naliczanych...nie wiem co zrobie. Maz powiedział,ze te 7tys kredytu jeszcze by wziął ale więcej nie ja żadnego kredytu na moją umowę nie dostanę. Zalamalam sie strasznie. Nawet jeśli u komorniczki dobrowolnie zadeklaruje spłatę np. po200zl to i tak odsetki będą rosły,a bank może wystąpić o sprzedaż mieszkania,które i tak całe nie nasze. Nie mam siły o tym myśleć nawet, całą noc nie spalam i jestem nie przytomna. Czy człowiek chwili spokoju mieć nie może?

Napisane przez lourose

Hej dziewczyny
Angel cieszę się ze w pracy się odnajdujesz !

Zosia ma masakryczny katar od 2 dni, nic nie chce jeść ani pic mam nadzieje ze na katarze się skończy... Tak wiec dolaczamy do grupy smarkajacych.

Marta dzięki za przepis na placuszki, wiem co będzie na śniadanie w sobotę AZ zglodnialam!

Dostalam skierowanie na USG brzucha, nic nie pomagało wiec dziś znowu zaliczylam lekarza.

Dużo zdrowka dla Zosi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 06:40 ---------- Poprzedni post napisano o 06:37 ----------

Napisane przez kajaja

To my mamy raty za prad od 600 - 800 a woda jakies 250-280 ale my mamy gospodarstwo i piętrowy dom a na dodatek zbornik na mleko

Ja wogole swiat nie czuje babcie mam w szpitalu najprawdopodobnie bedzie miala operacje tata na chemi i tez roznie sie czuje maz na zastrzykach bo noga go boli w chaci nic ne sprzatane jestem w trakcie szycia zaslon mamadziejee na święta wyjdą

Ojejku to nie ciekawie oby sie wszystko jakoś ułożyło!
Wstaw foto zaslon na oknie jak zrobisz

---------- Dopisano o 06:45 ---------- Poprzedni post napisano o 06:40 ----------

Napisane przez Iwoncia81

Hejo, widze że tu temat prądu na topie
My płacimy 145zł co dwa miesiące.

Coś ostatnio jestem z dniami do tyłu
Wczoraj cały czas myślałam że jest 11 i twardo sie tego trzymałam
Kuzyn mnie uświadomił że 16ty i w tym momencie chciałabym widzieć moją minę
A tak sie cieszyłam że jeszcze troche daleko do świąt, a tu za tydzień już wigilia
Mam wrażenie że te święta są co 3 m-ce bo ten czas mi ucieka strasznie.


napisane paluchem na szybce

Ja sobie dopiero teraz uswiadomilam jak ten czas leci. Wracam z pracy,jadę po mała,do domu. Zjem,zrobię obiad na następne dni i koniec dnia. Już brakuje mi wspólnych zabaw z Jagoda, poranków,a to dopiero początek pracy. Jak chce z nią spędzić czas to już spi. Rano wstaje,ubieram ja i wychodzą z mężem także 15minut mamy dla siebie.

[kraven]

Angel oby się udało to wszystko jakoś korzystnie załatwić. Swoją drogą dlaczego normalni, uczciwi ludzie zawsze mają pod góre z kredytami, spłacaniem, a cwaniaczki nabiorą, umożą im i śmieją sie tylko z takich szaraczków jak my

Monarika ja mam w Święta wolne, ale TŻ I i II dzień Świąt ma dyżury Będziemy się z Jasiem tułać po Rodzince.

[ula2689]

Napisane przez lourose

Dostalam skierowanie na USG brzucha, nic nie pomagało wiec dziś znowu zaliczylam lekarza.

Ale miałaś już to USG?

Napisane przez angel166

dzień dobry, jak co rano sie witam,bo później już ciężko z czasem.
Do końca mc mam na 7do 14. Tylko 30 na 10do 18,a w sylwestra na 10do 16. We wigilię 7-14 także tragedii nie ma,bo bałam sie,ze będę miała do 16.
Wczoraj byliśmy u tej komorniczki i powiedziała,ze nic sie z tym nie da zrobić. Sprawa w sądzie była niejawna,bez naszego udziału i nie ma od niej odwołania...jedyne co teraz możemy zrobić to negocjowac z kancelaria,która reprezentuje bank o zmniejszenie kosztów. Odziedziczylam 7000zl kredytu,a teraz jest 15000. Samej komorniczce musimy 2000zl zapłacić- kosztów egzekucyjnych-czyli za to,ze żyje,bo inaczej nie wiem za co
Dziś muszę dzwonić do tej kancelarii czy jest szansa coś zmniejszyć. Tylko trzeba spłacić to w całości wtedy. W ratach to dziennie 3zl odsetek będzie naliczanych...nie wiem co zrobie. Maz powiedział,ze te 7tys kredytu jeszcze by wziął ale więcej nie ja żadnego kredytu na moją umowę nie dostanę. Zalamalam sie strasznie. Nawet jeśli u komorniczki dobrowolnie zadeklaruje spłatę np. po200zl to i tak odsetki będą rosły,a bank może wystąpić o sprzedaż mieszkania,które i tak całe nie nasze. Nie mam siły o tym myśleć nawet, całą noc nie spalam i jestem nie przytomna. Czy człowiek chwili spokoju mieć nie może?

No nie wiem co Ci poradzić ale jak Wam zlicytują mieszkanie to gdzie pójdziecie ?

Cisza na wątku,wszystkie kobiety dzielnie sprzątają
Mi dziś mąż rybkę przywiezie to będę mieć zajęcie.

Hubercik zaraził się katarem ode mnie.Oliwii ten jęczmień schodzi coraz niżej już jest na granicy rzęs i się powiększa...pewnie pęknie w końcu

[Dearlie]

Dzień dobry.

Ja mam dzisiaj TŻ-ta w domu, więc jedziemy po ostatnie prezenty oraz te dla nas. My jesteśmy bardzo praktyczni, jeżeli chodzi o prezenty: TŻ chce ciuchy, a ja zestaw blach do pieczenia ( w Tesco są takie piękne kolorowe).

Angel nie znam się na takich sprawach, ale mam nadzieję, że uda się to wszystko rozwiązać na Waszą korzyść.

Ula zdrówka dla bliźniaków...

[monarika]

Hej

Malutka obudziła się w nocy z gorączką dałam jej syropek i poszła spać ale co ją pomacałam to cały czas była gorąca z rana o 6 przebudziła się jak tżt wychodził do pracy i znowu temp...później zjadła śniadanie i zwymiotowała a teraz znowu dostała temperatury, dałam jej syropek i zasnęła bidulka

Angel kurcze coś przegapiałam, bo nie kojarzę o jaki dług chodzi na klubie o tym pisałaś? Oby wszytsko jakoś się ułożyło

Kraven o losie kiepsko z tym Twoim tżtem, a nie miał się z kim podzielić tymi dyżurami?


A w ogóle to jeszcze na dokłądkę tżt jechał dzisiaj do pracy i mu chamulców "zabrakło" dobrze, że jechał powoli, bo już przez drogę czuł, że coś słabo hamuje...patrzy pod pracą a tam nie ma w ogóle płynu hamulcowego w zbiorniczku musiał jakiś przewód pęknąć no i do mechanika trzeba wstawić znowu!

No co za pechowy ten rok jakiś taki, dobrze, że to już końcówka

[Iwa844]

Napisane przez angel166

dzień dobry, jak co rano sie witam,bo później już ciężko z czasem.
Do końca mc mam na 7do 14. Tylko 30 na 10do 18,a w sylwestra na 10do 16. We wigilię 7-14 także tragedii nie ma,bo bałam sie,ze będę miała do 16.
Wczoraj byliśmy u tej komorniczki i powiedziała,ze nic sie z tym nie da zrobić. Sprawa w sądzie była niejawna,bez naszego udziału i nie ma od niej odwołania...jedyne co teraz możemy zrobić to negocjowac z kancelaria,która reprezentuje bank o zmniejszenie kosztów. Odziedziczylam 7000zl kredytu,a teraz jest 15000. Samej komorniczce musimy 2000zl zapłacić- kosztów egzekucyjnych-czyli za to,ze żyje,bo inaczej nie wiem za co
Dziś muszę dzwonić do tej kancelarii czy jest szansa coś zmniejszyć. Tylko trzeba spłacić to w całości wtedy. W ratach to dziennie 3zl odsetek będzie naliczanych...nie wiem co zrobie. Maz powiedział,ze te 7tys kredytu jeszcze by wziął ale więcej nie ja żadnego kredytu na moją umowę nie dostanę. Zalamalam sie strasznie. Nawet jeśli u komorniczki dobrowolnie zadeklaruje spłatę np. po200zl to i tak odsetki będą rosły,a bank może wystąpić o sprzedaż mieszkania,które i tak całe nie nasze. Nie mam siły o tym myśleć nawet, całą noc nie spalam i jestem nie przytomna. Czy człowiek chwili spokoju mieć nie może?


Dużo zdrowka dla Zosi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 06:40 ---------- Poprzedni post napisano o 06:37 ----------



Ojejku to nie ciekawie oby sie wszystko jakoś ułożyło!
Wstaw foto zaslon na oknie jak zrobisz

---------- Dopisano o 06:45 ---------- Poprzedni post napisano o 06:40 ----------


Ja sobie dopiero teraz uswiadomilam jak ten czas leci. Wracam z pracy,jadę po mała,do domu. Zjem,zrobię obiad na następne dni i koniec dnia. Już brakuje mi wspólnych zabaw z Jagoda, poranków,a to dopiero początek pracy. Jak chce z nią spędzić czas to już spi. Rano wstaje,ubieram ja i wychodzą z mężem także 15minut mamy dla siebie.

Ech, Ty to masz pod górkę... tulę

Napisane przez kraven

Monarika ja mam w Święta wolne, ale TŻ I i II dzień Świąt ma dyżury Będziemy się z Jasiem tułać po Rodzince.

Przerąbane z tymi dyżurami w Waszym zawodzie...

Napisane przez ula2689

Hubercik zaraził się katarem ode mnie.Oliwii ten jęczmień schodzi coraz niżej już jest na granicy rzęs i się powiększa...pewnie pęknie w końcu

O rany, znowu coś, obyście na święta wyleźli z tych chorób

Napisane przez Dearlie

Dzień dobry.

Ja mam dzisiaj TŻ-ta w domu, więc jedziemy po ostatnie prezenty oraz te dla nas. My jesteśmy bardzo praktyczni, jeżeli chodzi o prezenty: TŻ chce ciuchy, a ja zestaw blach do pieczenia ( w Tesco są takie piękne kolorowe).

Haha ja też uwielbiam praktyczne prezenty! Kiedyś na urodziny dostałam zestaw pojemników na przyprawy... innym razem taką duuuużą deskę do krojenia bo jojczałam o nią od paru tygodni. A na najbliższe zamówiłam sobie już coś innego, mianowicie kominek do wosków zapachowych i woski albo olejki.

Mamy choinkę taką małą jak Ala wstanie z drzemki to będziemy ubierać. Mąż wziął dziś urlop tak więc jesteśmy razem teraz kawka, a w piekarniku siedzą szybkie ciasteczka z ciasta francuskiego.

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------

Napisane przez monarika

Hej

Malutka obudziła się w nocy z gorączką dałam jej syropek i poszła spać ale co ją pomacałam to cały czas była gorąca z rana o 6 przebudziła się jak tżt wychodził do pracy i znowu temp...później zjadła śniadanie i zwymiotowała a teraz znowu dostała temperatury, dałam jej syropek i zasnęła bidulka

biedactwo... zdrówka

[marta1986222]

Hej kochane moje


Angel bardzo mi przykro,jaki pech,nie wiem co doradzić,trudna sytuacja,mam nadzieję że jakoś sobie poradzicie,tulę mocno.

Iwa super że macie razem wolne

Lourose dużo zdrówka kochana,mam nadzieję że po usg wyjaśni się sytuacja.


My właśnie wróciłyśmy do domku,Zuzia śpi a ja zaraz biorę się za obiadek.
Zrobiłam jeszcze listę czego mi brakuje i muszę dokupić.

[Lewek]

Cześć Kobitki!

Napisane przez monarika

Hej

Malutka obudziła się w nocy z gorączką dałam jej syropek i poszła spać ale co ją pomacałam to cały czas była gorąca z rana o 6 przebudziła się jak tżt wychodził do pracy i znowu temp...później zjadła śniadanie i zwymiotowała a teraz znowu dostała temperatury, dałam jej syropek i zasnęła bidulka
(

Ojej, biedna.. Zdrówka życzę. Okropne jak te nasze maluszki chorują.

Ula, Wam też zdrówka. A smarujesz czymś ten jęczmień? Podobno złoto pomaga, ale ja nie wiem bo nigdy nie miałam okazji tego sprawdzić..

Ja nadal smarkam, ale Misiek nie i z tego się niezmiernie cieszę.

Matko, 13 godzina a ja nawet prania nie wyjęłam z pralki od rana... i oczywiście w ogóle niewiele zrobiłam..

[ula2689]

Napisane przez monarika

Hej

Malutka obudziła się w nocy z gorączką dałam jej syropek i poszła spać ale co ją pomacałam to cały czas była gorąca z rana o 6 przebudziła się jak tżt wychodził do pracy i znowu temp...później zjadła śniadanie i zwymiotowała a teraz znowu dostała temperatury, dałam jej syropek i zasnęła bidulka


A w ogóle to jeszcze na dokłądkę tżt jechał dzisiaj do pracy i mu chamulców "zabrakło" dobrze, że jechał powoli, bo już przez drogę czuł, że coś słabo hamuje...patrzy pod pracą a tam nie ma w ogóle płynu hamulcowego w zbiorniczku musiał jakiś przewód pęknąć no i do mechanika trzeba wstawić znowu!

No co za pechowy ten rok jakiś taki, dobrze, że to już końcówka

Zdrówka dobrze że tż czujny

Napisane przez Lewek

Ula, Wam też zdrówka. A smarujesz czymś ten jęczmień? Podobno złoto pomaga, ale ja nie wiem bo nigdy nie miałam okazji tego sprawdzić..

Ja nadal smarkam, ale Misiek nie i z tego się niezmiernie cieszę.

Matko, 13 godzina a ja nawet prania nie wyjęłam z pralki od rana... i oczywiście w ogóle niewiele zrobiłam..

Nie smaruje niczm a złoto to zabobon

[lilka00]

Moja mama ma dzisiaj wolne, więc się przejechałyśmy do galerii handlowej, kupiłam Kindze koszulę i rurki w panterkę w H&M

Napisane przez Dearlie

Dzień dobry.

Ja mam dzisiaj TŻ-ta w domu, więc jedziemy po ostatnie prezenty oraz te dla nas. My jesteśmy bardzo praktyczni, jeżeli chodzi o prezenty: TŻ chce ciuchy, a ja zestaw blach do pieczenia ( w Tesco są takie piękne kolorowe).

Angel nie znam się na takich sprawach, ale mam nadzieję, że uda się to wszystko rozwiązać na Waszą korzyść.

Ula zdrówka dla bliźniaków...

Ja bym się wkurzyła jak bym dostała blachy do pieczenia

Napisane przez monarika

Hej

Malutka obudziła się w nocy z gorączką dałam jej syropek i poszła spać ale co ją pomacałam to cały czas była gorąca z rana o 6 przebudziła się jak tżt wychodził do pracy i znowu temp...później zjadła śniadanie i zwymiotowała a teraz znowu dostała temperatury, dałam jej syropek i zasnęła bidulka

Angel kurcze coś przegapiałam, bo nie kojarzę o jaki dług chodzi na klubie o tym pisałaś? Oby wszytsko jakoś się ułożyło

Kraven o losie kiepsko z tym Twoim tżtem, a nie miał się z kim podzielić tymi dyżurami?


A w ogóle to jeszcze na dokłądkę tżt jechał dzisiaj do pracy i mu chamulców "zabrakło" dobrze, że jechał powoli, bo już przez drogę czuł, że coś słabo hamuje...patrzy pod pracą a tam nie ma w ogóle płynu hamulcowego w zbiorniczku musiał jakiś przewód pęknąć no i do mechanika trzeba wstawić znowu!

No co za pechowy ten rok jakiś taki, dobrze, że to już końcówka

Biedna Otylka, zdrówka dla niej

To Cię pocieszę, że lepsze to niż cały samochód skasowany

[monarika]

Dzięki dziewczyny za życzenia zdrówka

Oti znowu śpi bo po 3 godz od podania paracetamolu znów jej temp skoczyła i dałam jej nurofen i zasnęła po nim...

lilka no na pewno lepsze to Ale musimy sprzedać już chyba tą naszą mazdę bo coś ostatnio za bardzo szwankuje


Dziewczyny a słyszałyście w ogóle ostatnie rewelacje, że Hello Kitty to wymysł szatana?

[lilka00]

Napisane przez monarika

Dzięki dziewczyny za życzenia zdrówka

Oti znowu śpi bo po 3 godz od podania paracetamolu znów jej temp skoczyła i dałam jej nurofen i zasnęła po nim...

lilka no na pewno lepsze to Ale musimy sprzedać już chyba tą naszą mazdę bo coś ostatnio za bardzo szwankuje


Dziewczyny a słyszałyście w ogóle ostatnie rewelacje, że Hello Kitty to wymysł szatana?

Właśnie byłam na tym wątku o prezentach i przeczytałam
Nie przepadam za hello kitty i Kinga ma mało rzeczy z tym kotkiem, ale żeby takie coś wymyślić

[gda]

Napisane przez Iwa844

Mamy choinkę taką małą jak Ala wstanie z drzemki to będziemy ubierać. Mąż wziął dziś urlop tak więc jesteśmy razem teraz kawka, a w piekarniku siedzą szybkie ciasteczka z ciasta francuskiego.

Poproszę przepis na takie szybkie ciasteczka!

Napisane przez lilka00

Ja bym się wkurzyła jak bym dostała blachy do pieczenia

Też bym się wkurzyła

Ale lubię praktyczne prezenty - dlatego kupiłam sobie od męża pod choinkę BUTY

[kraven]

Napisane przez gda

Ale lubię praktyczne prezenty - dlatego kupiłam sobie od męża pod choinkę BUTY

Pokaż

Niestety nie da się nic zamienić, I tak mnie się udało bo miałam mieć w II dzień świąt ale kolega się zamienił i Jasiu musiałby być u Babci

[elena_100]

cześć

Napisane przez ula2689

Ale miałaś już to USG?


No nie wiem co Ci poradzić ale jak Wam zlicytują mieszkanie to gdzie pójdziecie ?

Cisza na wątku,wszystkie kobiety dzielnie sprzątają
Mi dziś mąż rybkę przywiezie to będę mieć zajęcie.

Hubercik zaraził się katarem ode mnie.Oliwii ten jęczmień schodzi coraz niżej już jest na granicy rzęs i się powiększa...pewnie pęknie w końcu

Ale jak w końcu pęknie to się go pozbędziecie

Napisane przez monarika

Hej

Malutka obudziła się w nocy z gorączką dałam jej syropek i poszła spać ale co ją pomacałam to cały czas była gorąca z rana o 6 przebudziła się jak tżt wychodził do pracy i znowu temp...później zjadła śniadanie i zwymiotowała a teraz znowu dostała temperatury, dałam jej syropek i zasnęła bidulka

Angel kurcze coś przegapiałam, bo nie kojarzę o jaki dług chodzi na klubie o tym pisałaś? Oby wszytsko jakoś się ułożyło

Kraven o losie kiepsko z tym Twoim tżtem, a nie miał się z kim podzielić tymi dyżurami?


A w ogóle to jeszcze na dokłądkę tżt jechał dzisiaj do pracy i mu chamulców "zabrakło" dobrze, że jechał powoli, bo już przez drogę czuł, że coś słabo hamuje...patrzy pod pracą a tam nie ma w ogóle płynu hamulcowego w zbiorniczku musiał jakiś przewód pęknąć no i do mechanika trzeba wstawić znowu!

No co za pechowy ten rok jakiś taki, dobrze, że to już końcówka

Oj biedna Oti, z czego ta gorączka? A mężowi, to dobrze, że nic się nie stało.

Napisane przez Iwa844

Ech, Ty to masz pod górkę... tulę


Przerąbane z tymi dyżurami w Waszym zawodzie...


O rany, znowu coś, obyście na święta wyleźli z tych chorób


Haha ja też uwielbiam praktyczne prezenty! Kiedyś na urodziny dostałam zestaw pojemników na przyprawy... innym razem taką duuuużą deskę do krojenia bo jojczałam o nią od paru tygodni. A na najbliższe zamówiłam sobie już coś innego, mianowicie kominek do wosków zapachowych i woski albo olejki.

Mamy choinkę taką małą jak Ala wstanie z drzemki to będziemy ubierać. Mąż wziął dziś urlop tak więc jesteśmy razem teraz kawka, a w piekarniku siedzą szybkie ciasteczka z ciasta francuskiego.

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------


biedactwo... zdrówka

Ale wam zazdroszczę, ja mojego męża widzę może 15 minut

Napisane przez Lewek

Cześć Kobitki!



Ojej, biedna.. Zdrówka życzę. Okropne jak te nasze maluszki chorują.

Ula, Wam też zdrówka. A smarujesz czymś ten jęczmień? Podobno złoto pomaga, ale ja nie wiem bo nigdy nie miałam okazji tego sprawdzić..

Ja nadal smarkam, ale Misiek nie i z tego się niezmiernie cieszę.

Matko, 13 godzina a ja nawet prania nie wyjęłam z pralki od rana... i oczywiście w ogóle niewiele zrobiłam..

Też smarkam i boli mnie gardło, okrutnie

Napisane przez monarika

Dzięki dziewczyny za życzenia zdrówka

Oti znowu śpi bo po 3 godz od podania paracetamolu znów jej temp skoczyła i dałam jej nurofen i zasnęła po nim...

lilka no na pewno lepsze to Ale musimy sprzedać już chyba tą naszą mazdę bo coś ostatnio za bardzo szwankuje


Dziewczyny a słyszałyście w ogóle ostatnie rewelacje, że Hello Kitty to wymysł szatana?

Już dawno, ze względu na hello


A ja dziś sprzątam kuchnię powolutku, jak pójdzie dobrze, to jutro/pojutrze będziemy u siebie Oczywiście tak bardzo wstępnie, tylko łóżka, kuchnia i łazienka ale i tak się cieszę. Klatka jak na razie nie skończona, ale to już pal sześć, dkończymy po świętach, albo po nowym roku.