Wątek siódmy już nam leci, nie budzimy naszych dzieci :) Mamy IX-X 2012

[Lewek]

Napisane przez monarika

Cześć

u nas nocka spokojna bez temperatury z rana miała jeszcze 37,8 ale chyba odpuścimy lekarza, bo wydaje mi się, że na górze wychodzą jej dwie czwórki a na dole trójka

Mam nadzeję, że Michaś jakoś się trzyma? bo dwóch zdechlaków w otoczeniu to już dużo

Super, że już lepiej.
Michaś o dziwo się trzyma, boziu oby go nie dopadło na święta. Ale jakby się miał zarazić to już by go wzięło chyba, bo ja to już z tydzień smarkam.

Antoś jaki zdolniacha, gadać zaczął wcześnie a teraz za sprzęty się zabiera.

[Dearlie]

Napisane przez Lewek

Super, że już lepiej.
Michaś o dziwo się trzyma, boziu oby go nie dopadło na święta. Ale jakby się miał zarazić to już by go wzięło chyba, bo ja to już z tydzień smarkam.

Antoś jaki zdolniacha, gadać zaczął wcześnie a teraz za sprzęty się zabiera.

Odnośnie tego jego gadania, to ostatnio nauczył się odpowiadać "Taa", gdy pytam czy kocha mamę mogłabym go wtedy zjeść !

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

[ula2689]

Napisane przez Dearlie

Odnośnie tego jego gadania, to ostatnio nauczył się odpowiadać "Taa", gdy pytam czy kocha mamę mogłabym go wtedy zjeść !

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

Oliwka mówi "nie" o co kolwiek nie zapytasz to tylko nie i nie

[_bagheera_]

Hej kobietki
dawno mnie nie było, mam nadzieję, że pamiętacie nas, tzn. mnie i Frankiego?
nie było nas dawno, ale nie mam kiedy zajrzeć
dużo się dzieje - szkoła, mały chodzi ale jeszcze go muszę gonić bo on właściwie biega i nie chcę żeby stracił zęby na płytkach naszych.... poza tym czasem jeszcze się chwieje więc same wiecie jak jest
no i chyba w końcu kupujemy działkę
niestety minus jest taki, że to ok. 200 metrów od domu w którym teraz mieszkamy

postaram się zaglądać i wklejam w miarę aktualne zdjęcie młodego

[Dearlie]

Napisane przez ula2689

Oliwka mówi "nie" o co kolwiek nie zapytasz to tylko nie i nie

Ula u nas oczywiście też NIE króluje i przy tym machanie główką na boki, stąd tym większa radość na "taa"

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

[gda]

Henio regularnie wysyła smsy, maile z mojego telefonu lub postuje na fejsie Chyba wychowuję człowieka uzależnionego od smartfona...

U nas to samo - wszystko na "nie". Nieźle trzeba się nastarać, żeby go sprytnie przekonać do zmiany zdania

[marta1986222]

Hej kochane

Zuzia właśnie śpi,zasneła mi w wózku na spacerze co już się praktycznie nie zdarzało.
Byłyśmy na zakupach,dzisiaj chcę jeszcze posprzątać salon i łazienkę,mam nadzieję że mi się uda z moją pomocnicą

[Lewek]

Napisane przez _bagheera_

Hej kobietki
dawno mnie nie było, mam nadzieję, że pamiętacie nas, tzn. mnie i Frankiego?
nie było nas dawno, ale nie mam kiedy zajrzeć
dużo się dzieje - szkoła, mały chodzi ale jeszcze go muszę gonić bo on właściwie biega i nie chcę żeby stracił zęby na płytkach naszych.... poza tym czasem jeszcze się chwieje więc same wiecie jak jest
no i chyba w końcu kupujemy działkę
niestety minus jest taki, że to ok. 200 metrów od domu w którym teraz mieszkamy

postaram się zaglądać i wklejam w miarę aktualne zdjęcie młodego

A ja o Tobie właśnie myślałam ostatnio. Jak tam ospa Was ominęła? Franio przesłodki!
Super, że kupujecie działkę, blisko, ale to jednak zawsze na swoim.

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

A ja dziś wymyśliłam, że zrobię na obiad barszcz i paszteciki i jeszcze kupa roboty mnie czeka...

[elena_100]

Melduję, że jestem, jeszcze w kupie

Napisane przez Baobabek

Cześć laski, przepraszam, że mnie nie ma chwilowo na watku, klub na bieżąco, tutaj średnio - wybaczcie, mała ma anginę ropną, od wtorku na antybiotyku, w pracy końcówka roku nawet w szkole jest mega ciężka, nie mam zwyczajnie czasu od poniedziałku mam wolne to będę częściej

Oj biedulka, zdrówka dla niej

Napisane przez Iwa844

A chyba że tak
A śledzie mam mega proste, pyszne i na 5 minut roboty.
Potrzebne są płaty śledziowe w occie, majonez, kefir i czosnek. Śledzie kroisz w kawałki, majonez mieszasz z kefirem tak pół na pół (ja to robię mikserem żeby się dobrze rozmieszało), wyciszkasz czosnek - ilość wg uznania - my lubimy dużo i z tym sosem mieszasz śledzie i odstawiasz do lodówki żeby się przegryzło. Pycha!

Potwierdzam, pycha, ja czasem dodaje jeszcze świeżego koperku

Napisane przez kasiam187

Ula jade do Ciebie na święta

Ja też, a co!

Napisane przez Agnes!84!!

dziękuję

Nie mam humoru ostatnio. Nie mogę się dogadać z mamą w kwestii karmienia małej. Atmosfera w robocie jest beznadziejna. Singielki są dziwne, ciężko się z nimi dogadać Ogólnie mam doła bo boję się że nie znajdę nigdy satysfakcjonującej pracy.
Nie mam mdłości, ani bóli brzucha jak w pierwszej ciąży(tak się cieszę, może nie będzie tak problematyczna) Może uda mi się zapisać na wizytę do lekarza już 30.12. Nie mogę się doczekać
Pozdrawiam Was Jutro zatrzymam się tu na dłużej.

To trzymam za bliźniaki



A ja sobie kupiłam wczoraj lampy i zapomniałam o kinkietach i lampie do łazienki. Tym sposobem będzie straszyć żarówka Dziś się chyba przeniosę cześciowo, ale łóżko i spanko chyba jutro dopiero, bo zanim mąż powiesi mi lampy i karnisz to Milka będzie już spała. Haha zaszalałam, mam tylko jedno okno gdzie mogę powiesić firankę, no i u dziewczynek zazdroskę z motylkami im kupiłam.

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------

Napisane przez marta1986222

Hej kochane

Zuzia właśnie śpi,zasneła mi w wózku na spacerze co już się praktycznie nie zdarzało.
Byłyśmy na zakupach,dzisiaj chcę jeszcze posprzątać salon i łazienkę,mam nadzieję że mi się uda z moją pomocnicą

Jak Milka mi pomaga to mam spokój bo czymś się zajmie a jednocześnie trzeba dwa razy więcej sprzątać

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

Portal Rossnet mi przypomniał, że moje dziecko dziś kończy 15 miesięcy ja zapomniałam

[monarika]

Napisane przez Lewek

Super, że już lepiej.
Michaś o dziwo się trzyma, boziu oby go nie dopadło na święta. Ale jakby się miał zarazić to już by go wzięło chyba, bo ja to już z tydzień smarkam.

Antoś jaki zdolniacha, gadać zaczął wcześnie a teraz za sprzęty się zabiera.

To dobrze, że Michaś dzielnie się trzyma

Napisane przez Dearlie

Odnośnie tego jego gadania, to ostatnio nauczył się odpowiadać "Taa", gdy pytam czy kocha mamę mogłabym go wtedy zjeść !

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

słodziak

Napisane przez _bagheera_

Hej kobietki
dawno mnie nie było, mam nadzieję, że pamiętacie nas, tzn. mnie i Frankiego?
nie było nas dawno, ale nie mam kiedy zajrzeć
dużo się dzieje - szkoła, mały chodzi ale jeszcze go muszę gonić bo on właściwie biega i nie chcę żeby stracił zęby na płytkach naszych.... poza tym czasem jeszcze się chwieje więc same wiecie jak jest
no i chyba w końcu kupujemy działkę
niestety minus jest taki, że to ok. 200 metrów od domu w którym teraz mieszkamy

postaram się zaglądać i wklejam w miarę aktualne zdjęcie młodego

cześć śliczny Franuś

Napisane przez elena_100

Melduję, że jestem, jeszcze w kupie

wszystkiego naj dla Milci Fajnie by było jakby Igusia dziś wyskoczyła rok i trzy miesiące po siostrze więc tam ciśnij ją



co do gadania to ja coś czuję, że Otylka po tatusiu ciężką będzie miała mowę tżt zaczął mówić jak miał ponad 3 lata a do tego czasu tylko e e i pokazywał co chce

Ale ładnie nauczyła się mówić dziękuję po jedzeniu jak już zaczyna się wiercić w krzesełku to zawsze ją pytam "najadłaś się?" a ona kiwa głową i mówi "dzi" i jak kichnie a ja jej powiem "na zdrowie" to też mówi dzi i jak jej się coś podaje i powie "proszę"

[Lewek]

Elena Ty się melduj częściej, bo my już w nerwach że Ty na porodówce
Czego Ci oczywiście życzymy jak najprędzej

[Dearlie]

Napisane przez _bagheera_

Hej kobietki
dawno mnie nie było, mam nadzieję, że pamiętacie nas, tzn. mnie i Frankiego?
nie było nas dawno, ale nie mam kiedy zajrzeć
dużo się dzieje - szkoła, mały chodzi ale jeszcze go muszę gonić bo on właściwie biega i nie chcę żeby stracił zęby na płytkach naszych.... poza tym czasem jeszcze się chwieje więc same wiecie jak jest
no i chyba w końcu kupujemy działkę
niestety minus jest taki, że to ok. 200 metrów od domu w którym teraz mieszkamy

postaram się zaglądać i wklejam w miarę aktualne zdjęcie młodego

Dopiero teraz mogłam zobaczyć zdjęcie, bo na telefonie mi się nie wyświetlają... śliczny Franio!

Brawo za chodzenia! A tak się bałaś, że będzie ostatni.

Napisane przez elena_100

Melduję, że jestem, jeszcze w kupie

Inga wychodzić! I to już!

[katiem]

Cześć mamusie!

Wróciłam z pracy. Tż był od rana w chłopakami i jak wróciłam to mieszkanie wygląda jak pobojowisko - jak po przejściu tornado. Ale najważniejsze, że się dobrze bawili

Zdrówka dla wszystkich chorowitków.

Idziemy sobie zaraz na spacerek i kupię karpia przy okazji - tzn. filety bo żywego bym chyba wypuściła na wolność

Tak myslę i myślę nad tymi potrawami. pierwszy raz robię wszystko sama. Ale mąż powiedział, że mam się nie martwić i jemu karp wystarczy.

No i czekamy u Kubusia na jakieś kropki

nadrabiam...

[marta1986222]

Posprzątane

Wsadziłąm Zuzię do krzesełka dałam wielką bułkę i mogłam sobie posprzątać

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Napisane przez katiem

Cześć mamusie!

Wróciłam z pracy. Tż był od rana w chłopakami i jak wróciłam to mieszkanie wygląda jak pobojowisko - jak po przejściu tornado. Ale najważniejsze, że się dobrze bawili

Zdrówka dla wszystkich chorowitków.

Idziemy sobie zaraz na spacerek i kupię karpia przy okazji - tzn. filety bo żywego bym chyba wypuściła na wolność

Tak myslę i myślę nad tymi potrawami. pierwszy raz robię wszystko sama. Ale mąż powiedział, że mam się nie martwić i jemu karp wystarczy.

No i czekamy u Kubusia na jakieś kropki

nadrabiam...

kochana ja dużo nie szykuję,dużo będziesz miała osób na Wigilii bo chyba od tego wszystko zależy.

Ja robię barszczyk z uszkami,sałatkę jarzynową,śledzie z przepisu Iwy,krokiety z pieczarkami,karpia,łososi a i to chyba wszystko.

[tamlin111]

w trybie natychmiastowym odsyłam na klub!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[_bagheera_]

Napisane przez Lewek

A ja o Tobie właśnie myślałam ostatnio. Jak tam ospa Was ominęła? Franio przesłodki!
Super, że kupujecie działkę, blisko, ale to jednak zawsze na swoim.

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

A ja dziś wymyśliłam, że zrobię na obiad barszcz i paszteciki i jeszcze kupa roboty mnie czeka...

Napisane przez monarika

To dobrze, że Michaś dzielnie się trzyma



słodziak



cześć śliczny Franuś





wszystkiego naj dla Milci Fajnie by było jakby Igusia dziś wyskoczyła rok i trzy miesiące po siostrze więc tam ciśnij ją



co do gadania to ja coś czuję, że Otylka po tatusiu ciężką będzie miała mowę tżt zaczął mówić jak miał ponad 3 lata a do tego czasu tylko e e i pokazywał co chce

Ale ładnie nauczyła się mówić dziękuję po jedzeniu jak już zaczyna się wiercić w krzesełku to zawsze ją pytam "najadłaś się?" a ona kiwa głową i mówi "dzi" i jak kichnie a ja jej powiem "na zdrowie" to też mówi dzi i jak jej się coś podaje i powie "proszę"

Napisane przez Dearlie

Dopiero teraz mogłam zobaczyć zdjęcie, bo na telefonie mi się nie wyświetlają... śliczny Franio!

Brawo za chodzenia! A tak się bałaś, że będzie ostatni.



Inga wychodzić! I to już!

dziękujemy za komplementy

ospa całe szczęście nas ominęła, aż nie mogę w to uwierzyć
a kuzyn znowu trochę podchorowany, masakra...

a z tym chodzeniem to chyba tak do końca nie mogę powiedzieć, że drepta sam, bo nie umie np. wstać jak nie ma się czego chwycić, więc się nie liczy ale co śmieszne powiem Wam, że jak zaczął już tak trochę sam wędrować to nauczył się raczkować więc jak go posadzę gdzieś gdzie nie ma możliwości wstać sam to sobie podraczkuje tam gdzie może radzi sobie chłopak a kto jeszcze na wątku nie chodzi? wybaczcie, ale nie jestem w stanie nadrobić

a z działką no cieszę się, że w końcu coś się zaczęło dziać w tym kierunku, ale byłabym szczęśliwsza gdyby mąż zgodził się na kredyt, wtedy pódzie szybko... nie wiem jak długo wytrzymam z tą jego siostrą no nigdy w życiu nikt mnie tak nie wkurzał swoją osobą jak ona, a do tego wszystkiego ma taką słodko-pierdzącą otoczkę cały czas wokół siebie...

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

Napisane przez tamlin111

w trybie natychmiastowym odsyłam na klub!!!!!!!!!!!!!!!!!!

mam nadzieję, że nic się nie stało, bo nie mam tam dostępu...

[angel166]

Agnes to za fasolke,a nawet za dwie

Ja wracam z pracy, odebrałam mala i jedziemy autobusem do domku. Już pół godziny,straszny korek dziś cały dzień siedzialam na okienku i jestem smierdzaca i pijanaa to dlatego,ze przyszli mopsyjuż jak szlan.do pracy na 7to spali pod poczta. Jak o 11przyszedl przelew to stado lumpow rzucilo sie na okienko. Tacy trzesacy,ze ledwo co sie podpisywali. Jagody kupy to przy nich aromaty no ale dobrze,ze już sie lepiej czuje w pracy. Pewniej i więcej rzeczy umiem. Już tak sie nie stresuje i nawet dziś naczelniczka w szoku była,ze całe 7h siedzialam na okienku,bo myślała,ze ta moja nauczycielka obsługuje,bo tak sprawnie szło. Spokojna też jestem,bo wczoraj i dzisiaj zgadzała sir kasa i znaczki także w weekend moge spać spokojnie. Od pn będę siedziala,na swoim loginie z własną kasetka,znaczkami itp. Ale z dziewczyna co by mnie jeszcze przyuczyla. Widzę światełko w tunelu,ze może dam rade nie zbankrutowac tylko muszę sie datownik nauczyć obsługiwaćw życiu bym nie pomyślała,ze to faktycznie trzeba tak nim walićaż mnie nadgarstki bolą hehe

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Iwa844]

Napisane przez angel166

Agnes to za fasolke,a nawet za dwie

Ja wracam z pracy, odebrałam mala i jedziemy autobusem do domku. Już pół godziny,straszny korek dziś cały dzień siedzialam na okienku i jestem smierdzaca i pijanaa to dlatego,ze przyszli mopsyjuż jak szlan.do pracy na 7to spali pod poczta. Jak o 11przyszedl przelew to stado lumpow rzucilo sie na okienko. Tacy trzesacy,ze ledwo co sie podpisywali. Jagody kupy to przy nich aromaty no ale dobrze,ze już sie lepiej czuje w pracy. Pewniej i więcej rzeczy umiem. Już tak sie nie stresuje i nawet dziś naczelniczka w szoku była,ze całe 7h siedzialam na okienku,bo myślała,ze ta moja nauczycielka obsługuje,bo tak sprawnie szło. Spokojna też jestem,bo wczoraj i dzisiaj zgadzała sir kasa i znaczki także w weekend moge spać spokojnie. Od pn będę siedziala,na swoim loginie z własną kasetka,znaczkami itp. Ale z dziewczyna co by mnie jeszcze przyuczyla. Widzę światełko w tunelu,ze może dam rade nie zbankrutowac tylko muszę sie datownik nauczyć obsługiwaćw życiu bym nie pomyślała,ze to faktycznie trzeba tak nim walićaż mnie nadgarstki bolą hehe

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No brawo! Super pozytywne nastawienie!

[colds]

Jak mi Was brakuje
Nie mam zupełnie czasu..
W pracy zmniejszyli mi etat z racji tego, że się ucze Mela daje w znaki.. Idą Jej dolne 3ki. Bogu dzieki, że ostatnie
Mam srodstopie pekniete.. Ledwo chodze, a jednak ktos musi zajac sie Mloda..
Szkola, praca, Mloda.. Teraz jak mam gips to troche posiedze wieczorami ze znajomymi.. Jakas odskocznia do stycznia. Pozniej powrot do roboty..

W sprawach sercowych jak bylo tak bylo.
Ojciec Melanii to wieczny imprezowicz..

Jeszcze Swieta mnie przytlaczaja.. Gdyby nie moi rodzice to.. echh..

Ale zycze Wam usmiechow, dobrego humoru, milosci, pociechy z Psotnikow , spelnienia marzen, no i udanych rodzinnych swiat Kochane

[katiem]

Marta będę ja, mąż i nasze 2 łobuzy

Angel super

[Iwoncia81]

Napisane przez tamlin111

w trybie natychmiastowym odsyłam na klub!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Co to telefonio sie zepsuł??
Nie no powodzenia mimo wszystko bo nie wiem o co chodzi

Napisane przez angel166

Agnes to za fasolke,a nawet za dwie

Ja wracam z pracy, odebrałam mala i jedziemy autobusem do domku. Już pół godziny,straszny korek dziś cały dzień siedzialam na okienku i jestem smierdzaca i pijanaa to dlatego,ze przyszli mopsyjuż jak szlan.do pracy na 7to spali pod poczta. Jak o 11przyszedl przelew to stado lumpow rzucilo sie na okienko. Tacy trzesacy,ze ledwo co sie podpisywali. Jagody kupy to przy nich aromaty no ale dobrze,ze już sie lepiej czuje w pracy. Pewniej i więcej rzeczy umiem. Już tak sie nie stresuje i nawet dziś naczelniczka w szoku była,ze całe 7h siedzialam na okienku,bo myślała,ze ta moja nauczycielka obsługuje,bo tak sprawnie szło. Spokojna też jestem,bo wczoraj i dzisiaj zgadzała sir kasa i znaczki także w weekend moge spać spokojnie. Od pn będę siedziala,na swoim loginie z własną kasetka,znaczkami itp. Ale z dziewczyna co by mnie jeszcze przyuczyla. Widzę światełko w tunelu,ze może dam rade nie zbankrutowac tylko muszę sie datownik nauczyć obsługiwaćw życiu bym nie pomyślała,ze to faktycznie trzeba tak nim walićaż mnie nadgarstki bolą hehe

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

super że sie już oswoiłaś
Mnie by sie to nie udało w tej pracy bo jestem wstydliwa itp

Elena rodź już !!

Witam się
Czytam Was cały czas ale jakoś z odpisywaniem mi ciężko
Mam kiepskie dni, dołek nadal trzyma niestety. Na pewno minie po świętach bo nie przepadam za nimi zbytnio odkąd jestem z moim chłopem.

U nas dzisiaj szał był bo Alan dostał zestaw do robienia baniek mydlanych no i ja mu je puszczałam i przez 30minut łapał te banieczki
Fajnje było teraz jeszcze drzemkuje ale pewnie zaraz wstanie bo cos tam słyszałam że sie przeciąga. No więc trza bedzie iść


napisane paluchem na szybce

[Lewek]

Napisane przez monarika

co do gadania to ja coś czuję, że Otylka po tatusiu ciężką będzie miała mowę tżt zaczął mówić jak miał ponad 3 lata a do tego czasu tylko e e i pokazywał co chce

Ale ładnie nauczyła się mówić dziękuję po jedzeniu jak już zaczyna się wiercić w krzesełku to zawsze ją pytam "najadłaś się?" a ona kiwa głową i mówi "dzi" i jak kichnie a ja jej powiem "na zdrowie" to też mówi dzi i jak jej się coś podaje i powie "proszę"

No ale jednak coś mówi, nie to co mój milczek, ani słóweczka. Nie mogę się doczekać jakiejś konkretnej komendy z jego strony

Napisane przez Iwoncia81

U nas dzisiaj szał był bo Alan dostał zestaw do robienia baniek mydlanych no i ja mu je puszczałam i przez 30minut łapał te banieczki
Fajnje było teraz jeszcze drzemkuje ale pewnie zaraz wstanie bo cos tam słyszałam że sie przeciąga. No więc trza bedzie iść


napisane paluchem na szybce

Mój to chce po jakimś czasie sam puszczać, i drze się żeby mu dać...

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

Napisane przez colds

Jak mi Was brakuje
Nie mam zupełnie czasu..
W pracy zmniejszyli mi etat z racji tego, że się ucze Mela daje w znaki.. Idą Jej dolne 3ki. Bogu dzieki, że ostatnie
Mam srodstopie pekniete.. Ledwo chodze, a jednak ktos musi zajac sie Mloda..
Szkola, praca, Mloda.. Teraz jak mam gips to troche posiedze wieczorami ze znajomymi.. Jakas odskocznia do stycznia. Pozniej powrot do roboty..

W sprawach sercowych jak bylo tak bylo.
Ojciec Melanii to wieczny imprezowicz..

Jeszcze Swieta mnie przytlaczaja.. Gdyby nie moi rodzice to.. echh..

Ale zycze Wam usmiechow, dobrego humoru, milosci, pociechy z Psotnikow , spelnienia marzen, no i udanych rodzinnych swiat Kochane

Cześć Swatowa
No to masz młyn niezły, niech się noga szybko goi, a z Ty z nią do pracy chodzisz?
Buziaczki dla Melanii

[monarika]

Napisane przez angel166

Agnes to za fasolke,a nawet za dwie

Ja wracam z pracy, odebrałam mala i jedziemy autobusem do domku. Już pół godziny,straszny korek dziś cały dzień siedzialam na okienku i jestem smierdzaca i pijanaa to dlatego,ze przyszli mopsyjuż jak szlan.do pracy na 7to spali pod poczta. Jak o 11przyszedl przelew to stado lumpow rzucilo sie na okienko. Tacy trzesacy,ze ledwo co sie podpisywali. Jagody kupy to przy nich aromaty no ale dobrze,ze już sie lepiej czuje w pracy. Pewniej i więcej rzeczy umiem. Już tak sie nie stresuje i nawet dziś naczelniczka w szoku była,ze całe 7h siedzialam na okienku,bo myślała,ze ta moja nauczycielka obsługuje,bo tak sprawnie szło. Spokojna też jestem,bo wczoraj i dzisiaj zgadzała sir kasa i znaczki także w weekend moge spać spokojnie. Od pn będę siedziala,na swoim loginie z własną kasetka,znaczkami itp. Ale z dziewczyna co by mnie jeszcze przyuczyla. Widzę światełko w tunelu,ze może dam rade nie zbankrutowac tylko muszę sie datownik nauczyć obsługiwaćw życiu bym nie pomyślała,ze to faktycznie trzeba tak nim walićaż mnie nadgarstki bolą hehe

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No to super, że już się wdrożyłaś A jak Jagódka u teściów? Wszytsko dobrze?
A tym datownikiem to rzeczywiście trzeba przwalić, żeby się coś odbiło

Napisane przez colds

Jak mi Was brakuje
Nie mam zupełnie czasu..
W pracy zmniejszyli mi etat z racji tego, że się ucze Mela daje w znaki.. Idą Jej dolne 3ki. Bogu dzieki, że ostatnie
Mam srodstopie pekniete.. Ledwo chodze, a jednak ktos musi zajac sie Mloda..
Szkola, praca, Mloda.. Teraz jak mam gips to troche posiedze wieczorami ze znajomymi.. Jakas odskocznia do stycznia. Pozniej powrot do roboty..

W sprawach sercowych jak bylo tak bylo.
Ojciec Melanii to wieczny imprezowicz..

Jeszcze Swieta mnie przytlaczaja.. Gdyby nie moi rodzice to.. echh..

Ale zycze Wam usmiechow, dobrego humoru, milosci, pociechy z Psotnikow , spelnienia marzen, no i udanych rodzinnych swiat Kochane

Biedna oby stopa szybko się wygoiła

Napisane przez Lewek

No ale jednak coś mówi, nie to co mój milczek, ani słóweczka. Nie mogę się doczekać jakiejś konkretnej komendy z jego strony

"Mamo daj dychę" na przykład?
Doczekasz się zobaczysz, a później będziesz pisać kiedy to moje dziecko zamilknie?

[ula2689]

Napisane przez angel166

Ja wracam z pracy, odebrałam mala i jedziemy autobusem do domku. Już pół godziny,straszny korek dziś cały dzień siedzialam na okienku i jestem smierdzaca i pijanaa to dlatego,ze przyszli mopsyjuż jak szlan.do pracy na 7to spali pod poczta. Jak o 11przyszedl przelew to stado lumpow rzucilo sie na okienko. Tacy trzesacy,ze ledwo co sie podpisywali. Jagody kupy to przy nich aromaty no ale dobrze,ze już sie lepiej czuje w pracy. Pewniej i więcej rzeczy umiem. Już tak sie nie stresuje i nawet dziś naczelniczka w szoku była,ze całe 7h siedzialam na okienku,bo myślała,ze ta moja nauczycielka obsługuje,bo tak sprawnie szło. Spokojna też jestem,bo wczoraj i dzisiaj zgadzała sir kasa i znaczki także w weekend moge spać spokojnie. Od pn będę siedziala,na swoim loginie z własną kasetka,znaczkami itp. Ale z dziewczyna co by mnie jeszcze przyuczyla. Widzę światełko w tunelu,ze może dam rade nie zbankrutowac tylko muszę sie datownik nauczyć obsługiwaćw życiu bym nie pomyślała,ze to faktycznie trzeba tak nim walićaż mnie nadgarstki bolą hehe

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Fajnie że Ci tak dobrze idzie

Napisane przez colds

Jak mi Was brakuje
Nie mam zupełnie czasu..
W pracy zmniejszyli mi etat z racji tego, że się ucze Mela daje w znaki.. Idą Jej dolne 3ki. Bogu dzieki, że ostatnie
Mam srodstopie pekniete.. Ledwo chodze, a jednak ktos musi zajac sie Mloda..
Szkola, praca, Mloda.. Teraz jak mam gips to troche posiedze wieczorami ze znajomymi.. Jakas odskocznia do stycznia. Pozniej powrot do roboty..

W sprawach sercowych jak bylo tak bylo.
Ojciec Melanii to wieczny imprezowicz..

Jeszcze Swieta mnie przytlaczaja.. Gdyby nie moi rodzice to.. echh..

Ale zycze Wam usmiechow, dobrego humoru, milosci, pociechy z Psotnikow , spelnienia marzen, no i udanych rodzinnych swiat Kochane

O heloł któż tu zawitał! a tak serio to zaglądaj częściej brakuje tu Was no i buziole dla Melci

Sia la la sia la la sia la la wicie co? taka mala rzecz a cieszy odrazu świat jest piękniejszy

[Lewek]

Angel, no to super sobie radzisz!

Ula, no

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

Napisane przez monarika

"Mamo daj dychę" na przykład?
Doczekasz się zobaczysz, a później będziesz pisać kiedy to moje dziecko zamilknie?

No moja koleżanka która ma 2,5-latkę dziś mi powiedziała to samo

[monarika]

Napisane przez Lewek

[

No moja koleżanka która ma 2,5-latkę dziś mi powiedziała to samo

No widzisz, a więc delektuj się ciszą póki możesz

[Katiaskaa]

Siedzę na projekcie na kompach moja grupa zacofana robi, coś co mój kolega zrobił na ostatnich zajęciach. - pracujemy w parach. A my siedzimy i się nudzimy to znaczy ja na wizażu jestem

Napisane przez gda

U nas to samo - wszystko na "nie". Nieźle trzeba się nastarać, żeby go sprytnie przekonać do zmiany zdania

u nas też ulubione słowo - nie!

Napisane przez angel166

Ja wracam z pracy, odebrałam mala i jedziemy autobusem do domku. Już pół godziny,straszny korek dziś cały dzień siedzialam na okienku i jestem smierdzaca i pijanaa to dlatego,ze przyszli mopsyjuż jak szlan.do pracy na 7to spali pod poczta. Jak o 11przyszedl przelew to stado lumpow rzucilo sie na okienko. Tacy trzesacy,ze ledwo co sie podpisywali. Jagody kupy to przy nich aromaty no ale dobrze,ze już sie lepiej czuje w pracy. Pewniej i więcej rzeczy umiem. Już tak sie nie stresuje i nawet dziś naczelniczka w szoku była,ze całe 7h siedzialam na okienku,bo myślała,ze ta moja nauczycielka obsługuje,bo tak sprawnie szło. Spokojna też jestem,bo wczoraj i dzisiaj zgadzała sir kasa i znaczki także w weekend moge spać spokojnie. Od pn będę siedziala,na swoim loginie z własną kasetka,znaczkami itp. Ale z dziewczyna co by mnie jeszcze przyuczyla. Widzę światełko w tunelu,ze może dam rade nie zbankrutowac tylko muszę sie datownik nauczyć obsługiwaćw życiu bym nie pomyślała,ze to faktycznie trzeba tak nim walićaż mnie nadgarstki bolą hehe

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

widzisz jak pięknie a jak Jagódka u babci?? grzeczna jest?

Napisane przez colds

Jak mi Was brakuje
Nie mam zupełnie czasu..
W pracy zmniejszyli mi etat z racji tego, że się ucze Mela daje w znaki.. Idą Jej dolne 3ki. Bogu dzieki, że ostatnie
Mam srodstopie pekniete.. Ledwo chodze, a jednak ktos musi zajac sie Mloda..
Szkola, praca, Mloda.. Teraz jak mam gips to troche posiedze wieczorami ze znajomymi.. Jakas odskocznia do stycznia. Pozniej powrot do roboty..

W sprawach sercowych jak bylo tak bylo.
Ojciec Melanii to wieczny imprezowicz..

Jeszcze Swieta mnie przytlaczaja.. Gdyby nie moi rodzice to.. echh..

Ale zycze Wam usmiechow, dobrego humoru, milosci, pociechy z Psotnikow , spelnienia marzen, no i udanych rodzinnych swiat Kochane

zdrówka dużo dla Ciebie, musi strasznie boleć

Napisane przez ula2689

Sia la la sia la la sia la la wicie co? taka mala rzecz a cieszy odrazu świat jest piękniejszy

ja mam łzy wzriszenia w oczach

Napisane przez monarika

Cześć

u nas nocka spokojna bez temperatury z rana miała jeszcze 37,8 ale chyba odpuścimy lekarza, bo wydaje mi się, że na górze wychodzą jej dwie czwórki a na dole trójka


no to rzeczywiście pierdoła i dalej jesteście u rodziców?

dobrze, że już lepiej z Oti
tak, bo i tak mieliśmy jechać w niedzielę, a to prawie 100 km
jedyny minus, że dziś jechałam na zajęcia pociągiem opóźnionym 50 min.
jutro robię sobie wolne - same wykłady

[Dearlie]

Napisane przez colds

Jak mi Was brakuje
Nie mam zupełnie czasu..
W pracy zmniejszyli mi etat z racji tego, że się ucze Mela daje w znaki.. Idą Jej dolne 3ki. Bogu dzieki, że ostatnie
Mam srodstopie pekniete.. Ledwo chodze, a jednak ktos musi zajac sie Mloda..
Szkola, praca, Mloda.. Teraz jak mam gips to troche posiedze wieczorami ze znajomymi.. Jakas odskocznia do stycznia. Pozniej powrot do roboty..

W sprawach sercowych jak bylo tak bylo.
Ojciec Melanii to wieczny imprezowicz..

Jeszcze Swieta mnie przytlaczaja.. Gdyby nie moi rodzice to.. echh..

Ale zycze Wam usmiechow, dobrego humoru, milosci, pociechy z Psotnikow , spelnienia marzen, no i udanych rodzinnych swiat Kochane

Nam też Ciebie brakuje, więc postaraj się do nas częściej zaglądać! Bardzo mi przykro, że ojciec Melanii tak bardzo nie spisał się w swojej roli. Oby szybko noga wyzdrowiała.

[angel166]

Dopiero teraz sobie uswiadomilam,ze wigilia jest we wtorek cały czas miałam wbite w głowie,ze 24to środa i teraz jestem zrozpaczona,bo brakuje mi dnia

[Lewek]

Napisane przez angel166

Dopiero teraz sobie uswiadomilam,ze wigilia jest we wtorek cały czas miałam wbite w głowie,ze 24to środa i teraz jestem zrozpaczona,bo brakuje mi dnia

Witaj w klubie, ja to byłam przekonana że gdzieś pod koniec tygodnia dopiero, w czwartek lub piątek...
Na dodatek mojemu chłopu kazali jutro przyjść na remanent i w poniedziałek też ma jechać do pracy...

No ale ja świąt u siebie nie robię, aczkolwiek mam parę potraw do przygotowania, które chcę zanieść w gości.