Farbowanie henną - część IV

[201803111829]

Też myślałam, że mi nic nie da farba, i trzymałam rozjaśniacz na kłakach 2 godziny, myślałam, że mi łeb odpadnie, ale ostro trzymałam.. a tu zonk, bo wyszły mi białe kłaki!

[sylwka37]

ja się rozjaśniam raz na jakiś czas farbą profesjonalną 8,44 z oxy 9% - trzymam ok 45 min i jest ok - rudy jak się patrzy a potem lecę henną

[201803111829]

Ale nakładasz na całe włosy, czy na odrost? bo ja na sam odrost

[sylwka37]

Napisane przez _Tinkerbell

Ale nakładasz na całe włosy, czy na odrost? bo ja na sam odrost

dłużej na odrost a potem na trochę przeciągam na całość

[Nalini]

Dziewczyny, jako, że jesteście nieźle obeznane, chciałabym Was prosić o pomoc. Mam włosy w kolorze typowego polskiego myszatego brązu i chciałabym osiągnąć takie bardziej kasztanowe, ale na pewno nie czerwone i nie marchewkowe. Włosy są w jednolitym kolorze, niefarbowane, jedynie ze trzy miesiące temu kładłam na nie Cassię. Na blogu pole henny autorka pisze, że bhringraj + henna daje nasycone brązo-rudości. Chyba miesiąc już się zastanawiam co i czy zamówić, może Wy mi pomożecie :p

[rousse]

Napisane przez Nalini

Dziewczyny, jako, że jesteście nieźle obeznane, chciałabym Was prosić o pomoc. Mam włosy w kolorze typowego polskiego myszatego brązu i chciałabym osiągnąć takie bardziej kasztanowe, ale na pewno nie czerwone i nie marchewkowe. Włosy są w jednolitym kolorze, niefarbowane, jedynie ze trzy miesiące temu kładłam na nie Cassię. Na blogu pole henny autorka pisze, że bhringraj + henna daje nasycone brązo-rudości. Chyba miesiąc już się zastanawiam co i czy zamówić, może Wy mi pomożecie :p

Znając życie , potem będzie płacz jak usunąć hennę/indygo/coś innego z włosów i wrócić do mysiego blondu , a przeważnie nie da się. Mniej więcej parę razy na miesiąc taki post się pojawia.

[alternative1]

odstawiłam henne na ponad 20h, trzymałam ponad 4h, przy zmywaniu zauważyłam, że jest trochę bardziej marchewkowy niz miałam rozjaśnione... ale za jasny, poczekam aż wyschnie i co będzie po kilku godzinach. bo jak na razie słabo to widzę :/

---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

Napisane przez alternative1

odstawiłam henne na ponad 20h, trzymałam ponad 4h, przy zmywaniu zauważyłam, że jest trochę bardziej marchewkowy niz miałam rozjaśnione... ale za jasny, poczekam aż wyschnie i co będzie po kilku godzinach. bo jak na razie słabo to widzę :/

chociaż... jeśli ściemnieją, to mogą być idealne

[sylwka37]

Napisane przez alternative1

odstawiłam henne na ponad 20h, trzymałam ponad 4h, przy zmywaniu zauważyłam, że jest trochę bardziej marchewkowy niz miałam rozjaśnione... ale za jasny, poczekam aż wyschnie i co będzie po kilku godzinach. bo jak na razie słabo to widzę :/

---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------


chociaż... jeśli ściemnieją, to mogą być idealne

daj im spokojnie dojść - na pewno będzie super

[alternative1]

Napisane przez sylwka37

daj im spokojnie dojść - na pewno będzie super

za jasne mogą być, można ratować się glossami . gorzej jak za ciemne wyjdą.
dałam glutka z siemienia i ze 150g proszku zostało mi na 2glossy (odłożone wczesniej w razie potrzeby chciałam dołożyć). ale zmywało się jak zawsze, sztywne tez jak zawsze, teraz bałam się nałożyć znów samego gluta :p.

[sylwka37]

Napisane przez alternative1

za jasne mogą być, można ratować się glossami . gorzej jak za ciemne wyjdą.
dałam glutka z siemienia i ze 150g proszku zostało mi na 2glossy (odłożone wczesniej w razie potrzeby chciałam dołożyć). ale zmywało się jak zawsze, sztywne tez jak zawsze, teraz bałam się nałożyć znów samego gluta :p.

dokładnie jak za jasne to nie problem na pewno za ciemne nie wyjdą

[_Angelina_]

a ja rozrobiłam henne pk 16. jutro wielki dzien heheh

[201610111032]

Właśnie siedzę z henną BAQ już jakieś 2.5 godziny Kładłam na farbowane miesiąc temu Sante Flammenrot. Ciekawa jestem jaki teraz będzie efekt. Najpierw chciałam marchewkę ale podoba mi taki kolor wpadający w brąz. W ogóle to podziwiam was, że rozjaśniacie włosy. Dla mnie farba + henna to jeden wielki koszmar. Strasznie przesuszone włosy i kołtun, a że jestem fanką naturalnych kosmetyków chemia nie wchodzi w grę.

[Nalini]

Napisane przez rousse

Znając życie , potem będzie płacz jak usunąć hennę/indygo/coś innego z włosów i wrócić do mysiego blondu , a przeważnie nie da się. Mniej więcej parę razy na miesiąc taki post się pojawia.

Ale to nie jest myszaty blond a brąz i nie jest to mój pierwszy w życiu nowy kolor na głowie. Miałam już włosy we wszystkich kolorach i udało mi się wrócić do naturalnego, a teraz po paru latach już mi się znudził i chciałam go ożywić, ale ziołami, bo nie niszczą włosów. Blondynką nie jestem na pewno Po prostu nie jestem pewna jakie zioła dobrać i w jakich proporcjach.

[sylwka37]

Napisane przez Nalini

Ale to nie jest myszaty blond a brąz i nie jest to mój pierwszy w życiu nowy kolor na głowie. Miałam już włosy we wszystkich kolorach i udało mi się wrócić do naturalnego, a teraz po paru latach już mi się znudził i chciałam go ożywić, ale ziołami, bo nie niszczą włosów. Blondynką nie jestem na pewno Po prostu nie jestem pewna jakie zioła dobrać i w jakich proporcjach.

chodzi o to że mieszanki z indygo czyli wszystkie brązy - jest ciężko potem usunąć -rozjaśnić - może wyjść śliczna zieleń można po indygo farbować na ciemne kolory ale nie rozjaśniać

[Nalini]

Ok, czyli żeby otrzymać taki kolor jak na zdjęciu, które wstawiłam kilka postów powyżej powinnam użyć indygo? Chyba nie do końca dobrze wyjaśniłam tam sprawę, bo wrzuciłam trzy zdjęcia, a nie napisałam, że kolor moich włosów to dokładnie taki jak na tym pierwszym, czyli dość ciemny brąz. Stąd może nieporozumienie

[sylwka37]

Napisane przez Nalini

Ok, czyli żeby otrzymać taki kolor jak na zdjęciu, które wstawiłam kilka postów powyżej powinnam użyć indygo? Chyba nie do końca dobrze wyjaśniłam tam sprawę, bo wrzuciłam trzy zdjęcia, a nie napisałam, że kolor moich włosów to dokładnie taki jak na tym pierwszym, czyli dość ciemny brąz. Stąd może nieporozumienie

dokładnie to mieszanki henny i indygo

[Nalini]

Rozumiem, nie spodziewałam się indygo, dziękuję za oświecenie. Myślałam, że wystarczy zmieszać hennę z jednym z ziół, które nie nadają określonego koloru, tak żeby nadać miedziany odcień włosom które i tak są już dość ciemne. Teraz muszę to przemyśleć od nowa ;p W każdym razie dziękuję za odpowiedzi

[sylwka37]

Napisane przez Nalini

Rozumiem, nie spodziewałam się indygo, dziękuję za oświecenie. Myślałam, że wystarczy zmieszać hennę z jednym z ziół, które nie nadają określonego koloru, tak żeby nadać miedziany odcień włosom które i tak są już dość ciemne. Teraz muszę to przemyśleć od nowa ;p W każdym razie dziękuję za odpowiedzi

też tak możesz na próbę zrobić - na ciemnych na pewno nie wyjdzie nic jaskrawego

[Nalini]

Napisane przez sylwka37

też tak możesz na próbę zrobić - na ciemnych na pewno nie wyjdzie nic jaskrawego

Ok. Bardzo Ci dziękuję za odpowiedzi A czy któreś z ziół polecałabyś jakoś bardziej, czy nie będzie to miało znaczenia? Wiem, że są neem, bhringraj, cassia i amla. Do tej pory używałam samej cassii.

[_Angelina_]

dziewczeta ile przytrzymac mieszanke henny z kasją??

[sylwka37]

Napisane przez Nalini

Ok. Bardzo Ci dziękuję za odpowiedzi A czy któreś z ziół polecałabyś jakoś bardziej, czy nie będzie to miało znaczenia? Wiem, że są neem, bhringraj, cassia i amla. Do tej pory używałam samej cassii.

kasja trochę rozświetla czy też zażółca jeśli chcesz coś takiego jak na zdjęciach to prędzej albo amlę albo/i bhringraj one tonują i nie zrobią marchewki tylko bardziej kasztan , mahoń neem nie zmienia koloru - odżywia włosy

[Nalini]

Napisane przez sylwka37

kasja trochę rozświetla czy też zażółca jeśli chcesz coś takiego jak na zdjęciach to prędzej albo amlę albo/i bhringraj one tonują i nie zrobią marchewki tylko bardziej kasztan , mahoń neem nie zmienia koloru - odżywia włosy

I kolejne podziękowania Ostatnie już pytanie i dalej nie będę męczyć - w jakich mniej więcej proporcjach byś to zmieszała? Czy np. pół na pół, czy może czegoś więcej, czegoś mniej?

[sylwka37]

Napisane przez Nalini

I kolejne podziękowania Ostatnie już pytanie i dalej nie będę męczyć - w jakich mniej więcej proporcjach byś to zmieszała? Czy np. pół na pół, czy może czegoś więcej, czegoś mniej?

ja bym na początku tak delikatnie - przyciemnić zawsze można
Dałbym henny czystej 2/3 i np 1/3 bhringraj zobaczysz co wyjdzie i następnym razem będziesz dodawać albo odejmować składniki aż znajdziesz swoją mieszankę

[Nalini]

Napisane przez sylwka37

ja bym na początku tak delikatnie - przyciemnić zawsze można
Dałbym henny czystej 2/3 i np 1/3 bhringraj zobaczysz co wyjdzie i następnym razem będziesz dodawać albo odejmować składniki aż znajdziesz swoją mieszankę

Chyba od dwóch miesięcy się wahałam i nie wiedziałam co zmieszać i jak zmieszać. Dziękuję, bardzo mi pomogłaś w podjęciu decyzji

[sylwka37]

Napisane przez Nalini

Chyba od dwóch miesięcy się wahałam i nie wiedziałam co zmieszać i jak zmieszać. Dziękuję, bardzo mi pomogłaś w podjęciu decyzji

a proszę bardzo - do usług

[Ivonea]

a jakby co to tutaj sa moje włosy po zmieszaniu pół na pół henna z indygo.
Wyjściowy kolor to był blond.

[_Angelina_]

ponawiam pytanie; ile trzymać na głwie mieszankę z henny i kasji ( od pole henny) ?

aha i dziś robie siostrze kasje ( ma blond włosy); z
odstawic kasje na kilka godzin?
ile trzymać na włosie ?
będę wdzięczna za odpowiedz

[rousse]

Napisane przez Nalini

Ale to nie jest myszaty blond a brąz i nie jest to mój pierwszy w życiu nowy kolor na głowie. Miałam już włosy we wszystkich kolorach i udało mi się wrócić do naturalnego, a teraz po paru latach już mi się znudził i chciałam go ożywić, ale ziołami, bo nie niszczą włosów. Blondynką nie jestem na pewno Po prostu nie jestem pewna jakie zioła dobrać i w jakich proporcjach.

Myszaty brąz nie jest typowo polski , typowa polka jest blondynką. . Daj fotkę, to ocenimy co to za kolor , skoro masz brąz to sama henna da ci kasztan lub mahoń, nie musisz nic dodawać.

[Agniesia666]

Napisane przez Ivonea

a jakby co to tutaj sa moje włosy po zmieszaniu pół na pół henna z indygo.
Wyjściowy kolor to był blond.

pięknie Ci do oczu pasuje

[Nalini]

Rzeczywiście, Polka kojarzy się raczej z blondem. Przez słowo myszaty chciałam powiedzieć, że jest to taki szary brąz. Po masie zdjęć w końcu udało mi się zrobić takie, które oddają kolor moich włosów. Wrzucam więc dwa - jedno z lampą, drugie bez.
Ivonea, piękne zdjęcie