Zrzuć swą skórkę bananową i na seksik bądź gotową-Tżówki'08 świętują swoją 18-nastkę!

[goplankowa]

Napisane przez GrumpyCat

U moich sąsiadów od 3 dni prawie od rana do wieczora chodzi pralka Chyba piorą wszystko co mają w domu. To nie wiem, pewnie cały rok nie prali czekali na święta żeby byla okazja a nie n darmo

co do sprzątania, to jakoś tak się przyjęło, że musi być porządek i przynajmniej ma się pretekst żeby posprzątać porządnie tzn ja sprzątam jak w soboty + w szafkach niektórych, których sprzątać mi się nie chce normalnie

[nniee]

Napisane przez goplankowa

Kurde nie mam pomysłu wnętrze to jedynie jeśli studio jest, albo chociaż tło bo tak w domu to lipa którą stację w kato czy jak?

Nie no, u Ciebie, w T. w ogóle ostatnio byłam w Twoim mieście w pracy

[Vallotka]

Napisane przez GrumpyCat

Ktoś mi wyjaśni czemu się sprząta wszystko nagle przed świętami? Przecież sprzątając regularnie jest dużo więcej roboty, no i rozumiem że tak cały tok to bajzel w szafkach a na święta to musi być w kosteczkę?

U mnie to taka rodzinna tradycja. Przed świętami sprzątam wszystko tak dokładnie. Wtedy jest pachnąco i czysto.

[goplankowa]

Napisane przez nniee

Nie no, u Ciebie, w T. w ogóle ostatnio byłam w Twoim mieście w pracy

aaa no w T jest dużo przystanków a do mojego osiedla to z pociągu najbliżej na bielską. 5 min drogi

Ej, gdzie byłaś w pracy? kiedy? :P

[happyishhx2]

Napisane przez GrumpyCat

Ktoś mi wyjaśni czemu się sprząta wszystko nagle przed świętami? Przecież sprzątając regularnie jest dużo więcej roboty, no i rozumiem że tak cały tok to bajzel w szafkach a na święta to musi być w kosteczkę?

Jakbym spędzała święta z TŻtem w mieszkaniu to nie byłoby żadnych porządków, bo sprzątamy tam raczej systematycznie Ale w domu rodzinnym jestem raz na miesiąc czy dwa, także tu już sprzątam dogłębniej, tzn. w moim pokoju Zresztą mama też sprząta chatę regularnie, ale np. jakieś szkło na półkach, kieliszki, sztućce czy lampy/żyrandole to zawsze tylko na święta

No i właśnie skończyłam sprzątać mój pokój i usiadłam przed kompem. Trochę przemeblowałam, zawiesiłam światełka, zrobiłam stroik i mam już święta, tylko łyso tak bez śniegu, dziś byłam po choinkę to czułam się jak na wiosnę bo słońce tak grzało

[nniee]

Napisane przez goplankowa

aaa no w T jest dużo przystanków a do mojego osiedla to z pociągu najbliżej na bielską. 5 min drogi

Ej, gdzie byłaś w pracy? kiedy? :P

W Realu w zeszłą sobotę

Napisane przez happyishhx2

Jakbym spędzała święta z TŻtem w mieszkaniu to nie byłoby żadnych porządków, bo sprzątamy tam raczej systematycznie Ale w domu rodzinnym jestem raz na miesiąc czy dwa, także tu już sprzątam dogłębniej, tzn. w moim pokoju Zresztą mama też sprząta chatę regularnie, ale np. jakieś szkło na półkach, kieliszki, sztućce czy lampy/żyrandole to zawsze tylko na święta

No i właśnie skończyłam sprzątać mój pokój i usiadłam przed kompem. Trochę przemeblowałam, zawiesiłam światełka, zrobiłam stroik i mam już święta, tylko łyso tak bez śniegu, dziś byłam po choinkę to czułam się jak na wiosnę bo słońce tak grzało

U mnie wczoraj troszkę śniegu sypnęło, ale dziś słońce właśnie przyświeciło i du.pa podejrzewam, że klimat świąt poczuję dopiero jutro, jak zaczniemy z mamą piec spody do ciast no i choinkę z TŻem jak ubierzemy ale i tak marzą mi się białe święta

[happyishhx2]

Napisane przez nniee

W Realu w zeszłą sobotę

U mnie wczoraj troszkę śniegu sypnęło, ale dziś słońce właśnie przyświeciło i du.pa podejrzewam, że klimat świąt poczuję dopiero jutro, jak zaczniemy z mamą piec spody do ciast no i choinkę z TŻem jak ubierzemy ale i tak marzą mi się białe święta

Ja też jutro piekę, ale jeszcze nie wiem dokładnie co, musimy z mamą ustalić

[Katuszka89]

Napisane przez GrumpyCat

U moich sąsiadów od 3 dni prawie od rana do wieczora chodzi pralka Chyba piorą wszystko co mają w domu. To nie wiem, pewnie cały rok nie prali czekali na święta żeby byla okazja a nie n darmo

to u mnie jest tak, że w ciągu roku oprócz ogólnego sprzątania to ustalam sobie że np w jednym tygodniu sprzątam za szafami, a w drugim układam wszystko w szafkach , raz w miesiącu staram się myć okna itp. więc mam to rozłożone w czasie. Przed świętami staram się wszystko ogarnąć na raz u mnie dużo czasu schodzi na myciu okien i praniu firanek
Znam też takich co sprzątają tylko na święta ja sobie tego nie wyobrażam bo bym nigdy nie skończyła sprzątać

[@na]

Napisane przez gwiazdeczka172

Hejo
Ja rozmrażam lodówkę i będę kuchnię sprzątać, a potem będę kleić pierogi, paszteciki potem tylko na święta pierogi się odsmaży (u nas nikt nie lubi tylko gotowanych) a paszteciki siup do piekarnika i będą jak świeżutkie

Byłam z mamą w sklepie, Polo Market, bo do niego dostała bony socjalne, kuźwa w tym koszu nie było szału a ponad 200zł poszło a i tak wszystkiego nie ma, bo jakieś słodkie, owoce, ciasto trzeba kupić

jak robisz paszteciki ? na jakim cieście ? ja jutro pierwszy raz chcę je zrobić

Napisane przez _groooszek_

A Wy jak spędzacie święta? Całe z TŻ czy najpierw ze swoimi rodzinami a dopiero pierwszego lub drugiego dnia z nimi?

my nigdy nie spędzaliśmy świąt razem, zawsze były jakieś kłótnie chyba chociaż w zeszłym roku Tż był u mnie chyba w drugi dzień świąt. W tym roku na kłótnię się nie zapowiada wigilie spędzamy ze swoimi rodzinami, ja w pierwszy dzień przyjdę do niego, a w drugi pewnie będziemy u mnie

Napisane przez Katuszka89

Znam też takich co sprzątają tylko na święta ja sobie tego nie wyobrażam bo bym nigdy nie skończyła sprzątać

ja znam takich który chyba nigdy nie myli okien albo nie rozumiem ludzi, którzy gotują przy zamkniętych oknach, przecież to idzie się udusić

Biorę lapka, książki do mgr, i idę na Tytanika , może coś mi się uda napisać

[Katuszka89]

Napisane przez @na

ja znam takich który chyba nigdy nie myli okien albo nie rozumiem ludzi, którzy gotują przy zamkniętych oknach, przecież to idzie się udusić

to pewnie też zależy od wielkości kuchni, ja mam dużą i przy obiedzie to luz, ale jak już takie gotowanie na święta to można umrzeć

[nniee]

A my mamy taką ciasną klitkę, że dopiero masakra, okno otwarte non stop, rodzice chcieli przyoszczędzić na okapie i tak wyje dziadostwo, że głowa pęka po chwili ;/

[@na]

kuchnie w blokach nie są zazwyczaj duże więc dlatego mnie to dziwi

[goplankowa]

Napisane przez nniee

W Realu w zeszłą sobotę

tak blisko mam

[Katuszka89]

Napisane przez @na

kuchnie w blokach nie są zazwyczaj duże więc dlatego mnie to dziwi

no to prawda dlatego ciesze sie ze mieszkam w domu i mam duza kuchnię, ale jeśli chodzi o sprzątanie to wolałabym mieszkanie jak zwykle są plusy i minusy

[goplankowa]

My mamy bardzo małą kuchnie. Na stół nie ma szans jakikolwiek

Wróciłam do domu właśnie. Byłam z kumpelą na piwku wstępnie ułożyć menu na sylwka, a potem wylądowałyśmy na pizzy zgubiłam gdzieś jedną bransoletkę

a teraz idę się kąpać i do łóżka na film

[Katuszka89]

a ja dalej nie wiem co bede robic w sylwestra

[@na]

ja sobie poszukałam masę pdf'ów , muszę poprzeglądać trochę i może coś napiszę dzisiaj , ale jeszcze nie wiem

[_groooszek_]

Kupiłam 5 par butów wydając na nie łącznie 45 złotych - jestem mistrzem

[gothka152]

Napisane przez _groooszek_

Kupiłam 5 par butów wydając na nie łącznie 45 złotych - jestem mistrzem

Jak to zrobiłaś?

Ja siedzę właśnie z farbą na głowie

[Lichelle]

Napisane przez Katuszka89

a ja dalej nie wiem co bede robic w sylwestra

mam ten sam problem, witaj w klubie ... :/
nagorsza i chyba najbardziej realna opcja, z tżtem u niego w domu sami we 2 i chyba jego rodzice bo nigdzie nie wychodza
nie wytrzymam z jego ojcem wiecej niz 3h...

[Katuszka89]

dzisiaj pogadam z TŻtem co robimy z tym sylwkiem chociaż nie jestem pewna czy się zobaczymy bo od wczoraj sie nie odzywa

[Lichelle]

Napisane przez Katuszka89

dzisiaj pogadam z TŻtem co robimy z tym sylwkiem chociaż nie jestem pewna czy się zobaczymy bo od wczoraj sie nie odzywa

a to niedobry jeden

[Katuszka89]

Napisane przez Lichelle

a to niedobry jeden

noooo ja nie wiem czemu mam takiego niedobrego TŻta Trzeba było wybrać sobie takiego idealnego a ja kurde jak zawsze utrudniam sobie życie

[Lichelle]

Napisane przez Katuszka89

noooo ja nie wiem czemu mam takiego niedobrego TŻta Trzeba było wybrać sobie takiego idealnego a ja kurde jak zawsze utrudniam sobie życie

jakby bylo wszystko idealne to byloby nudno

[gothka152]

Jak któraś narzeka na swojego tżta to ja mogę mojego pożyczyć- docenicie swoich

[Katuszka89]

Napisane przez gothka152

Jak któraś narzeka na swojego tżta to ja mogę mojego pożyczyć- docenicie swoich

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

Oj gociu wydaje mi się że jakbyśmy się zamieniły TŻtami to szybko byś zatęskniła za swoim bo mój to taki bez serca jest

[gothka152]

Napisane przez Katuszka89

Oj gociu wydaje mi się że jakbyśmy się zamieniły TŻtami to szybko byś zatęskniła za swoim bo mój to taki bez serca jest

Oczywiście, że bym zatęskniła- dlatego mówię, że mogę pożyczyć a nie oddać na zawsze

[_groooszek_]

Napisane przez gothka152

Jak to zrobiłaś?

Ja siedzę właśnie z farbą na głowie

Kupiłam na wyprzedaży w deichmannie

[GrumpyCat]

Napisane przez _groooszek_

Kupiłam 5 par butów wydając na nie łącznie 45 złotych - jestem mistrzem

To para po mniej niż 10zl?

[Katuszka89]

Napisane przez gothka152

Oczywiście, że bym zatęskniła- dlatego mówię, że mogę pożyczyć a nie oddać na zawsze

eee ja bym oddała mojego na zawsze ale pewnie bym musiała jeszcze dopłacić