|
|
#31 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 868
|
Dot.: Cierpisz na samotność ? Zapraszamy! Razem ją pokonamy ! Wątek zbiorczy
Cytat:
![]() Cytat:
Edytowane przez nadi83 Czas edycji: 2013-12-22 o 12:49 |
||
|
|
|
|
#32 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: młp
Wiadomości: 2 122
|
Dot.: Cierpisz na samotność ? Zapraszamy! Razem ją pokonamy ! Wątek zbiorczy
---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ---------- Cytat:
To jest najgorsze. Tymbardziej, zaraz po zakończeniu związku. Człowiek się przyzwyczai do drugiego człowieka, a tu tak z dnia na dzień się sypnie. I wiecie co, faktem jeste, że człowiek odpowiada nie tylko za drugą osobę, ale też za uczucia, jaką w nich budzi (mówię tutaj o miłości) .
__________________
"Granica tego, co możliwe, jest w Twojej głowie. Mogą Cię zatrzymać tylko te ściany, które stawiasz sam." "Odważni nie żyją wiecznie ale ostrożni nie żyją wcale."
|
|
|
|
|
|
#33 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 868
|
Dot.: Cierpisz na samotność ? Zapraszamy! Razem ją pokonamy ! Wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#34 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 75
|
Dot.: Cierpisz na samotność ? Zapraszamy! Razem ją pokonamy ! Wątek zbiorczy
Jako, że obecnie czuję się, jakby stała po tej drugiej stronie barykady - to ja rozważam zostawienie osoby, która wiem, że bardzo mnie kocha i której raczej nie jestem już w stanie odwdzięczyć, to chciałabym się zapytać, jak to sobie wyobrażacie? Jeśli już się z kimś zwiążemy mamy trwać w związku nawet, jeśli uczucie z jednej strony już się wypaliło i nie potrafimy od siebie dać tego, czego oczekuje druga osoba? Rozumiem, że trzeba brać odpowiedzialność, mnie jest strasznie przykro ze świadomością, że bardzo zranię drugą osobę, ale... serio lepiej trwać w związku bez obustronnej miłości, niż to zakończyć i dać sobie i drugiej osobie szansę na coś innego?
|
|
|
|
|
#35 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 56
|
Dot.: Cierpisz na samotność ? Zapraszamy! Razem ją pokonamy ! Wątek zbiorczy
Cytat:
a najgorsze doświadczenia mam właśnie z tymi w wieku trzydziestu kilku lat. W ogóle wydaje mi się że ludzie niechętnie angażują się w związki, żeby nie brać odpowiedzialności, nie mieć jakichś obowiązków, żeby jak najdłużej być niezależnym i wolnym. Spotykam się z Panem w wieku +30 ogólnie fajny chłopak, ale baaaaaaaardzo wygodny, egoistyczny i niedojrzały, o jakimkolwiek związku nie ma mowy. To boli, że jesteś dla kogoś tylko dodatkiem do życia ---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
|
#36 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 312
|
Dot.: Cierpisz na samotność ? Zapraszamy! Razem ją pokonamy ! Wątek zbiorczy
Cytat:
![]() ![]() ---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ---------- Cytat:
Ja też chyba zostanę w domu rodzinnym. Może miałabym jedno zaproszenie, ale na imprezę z samymi parami, więc raczej i tak bym nie poszła. |
||
|
|
|
|
#37 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 868
|
Dot.: Cierpisz na samotność ? Zapraszamy! Razem ją pokonamy ! Wątek zbiorczy
Cytat:
Teraz tez pisze do mnie, np. potrafi sie żalić, ze nie układa mu sie z innymi kobietami, ze nie moze kogoś znaleźć na dłużej itp. Po co mam tego słuchać? Wiadomo, ze rozstanie zawsze boli, ale można ten ból zminimalizować. Cytat:
|
||
|
|
|
|
#38 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 312
|
Dot.: Cierpisz na samotność ? Zapraszamy! Razem ją pokonamy ! Wątek zbiorczy
nadi83 ile masz lat? długo szukasz pracy w Lublinie? w jakich branżach szukasz?
scoobs Jak dostałaś rozwód to całkowicie się zmył? Z moich wątków miłosnych tego roku to zakochałam się w jednym panu 32 lata, który był zainteresowany tylko seksem i jeszcze mi ściemniał, że już wziął rozwód, a to nie prawda. No i drugi 40+ o którym nie zapomniałam jeszcze , no ale od połowy września zero kontaktu, więc na bank już z tego nic nie wyjdzie. Już nie mam siły po tegorocznych "związkach". Rok temu byłam krótka z pewnym cwaniaczkiem, że szkoda gadać. Może 2014 będzie lepszy
|
|
|
|
|
#39 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 22
|
Dot.: Cierpisz na samotność ? Zapraszamy! Razem ją pokonamy ! Wątek zbiorczy
Hej wszystkim!Mnie też dołuje ten świąteczno-sylwestrowy czas i najchętniej ulotniłabym się z tego zamieszania.Za dużo czasu i głupie myśli plączą się po głowie.To prawda,że jak człowiek jest sam to wszędzie widzi szczęśliwe i zakochane pary,mnie denerwują nawet świąteczne reklamy.
|
|
|
|
|
#40 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 3
|
Dot.: Cierpisz na samotność ? Zapraszamy! Razem ją pokonamy ! Wątek zbiorczy
Witam was serdecznie, ja (nie)stety również przyłączę się do tego wątku.
![]() Nie jestem otoczona wianuszkiem przyjaciół, mimo iż staram się być koleżeńska,miła i otwarta. Mogę powiedzieć, że jedyne bliskie mi osoby to moi rodzice i przyjaciółka (z którą nota bene nie rozmawiałam z 2 miesiące, bo boję się odbierać od niej telefonów- absurd!) Cały czas jestem praktycznie sama przez moją przeklęta nieśmiałość i brak pewności siebie. Poczyniłam postępy, ale prawie nic to w moim życiu nie zmieniło. Na szczęście mieszkam teraz w akademiku, więc nie czuję aż tak samotnie. Tamten rok wspominam paskudnie, wybrałam sobie uczelnię 350 km od domu i strasznie tęskniłam. Lubię swoje towarzystwo i umiem spędzać czas sama ze sobą, ale ile można?! Sama na zakupy, na spacer, do kina... Przestałam czytać książki, oglądać seriale i anime, bo wszystko mnie dołuje, bo tam zawsze główny bohater ma przyjaciół/ znajomych. Nie wiem, co robię źle, naprawdę! Mam dość swojego charakteru, który niezwykle mnie blokuje. Ba, boję się nawet pisać na forach internetowych, bo wydaje mi się, że nikt mnie nie lubi! Ehh, koniec gorzkich żali. Yay, widzę że nie tylko ja interesuję się mangą&anime!
|
|
|
|
|
#41 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 22
|
Dot.: Cierpisz na samotność ? Zapraszamy! Razem ją pokonamy ! Wątek zbiorczy
[QUOTE=nitka206;44259550]dokładnie tak, faceci myślą tylko o sobie...uczucia drugiej osoby są gdzieś daleko w tyle, bo przecież najważniejszy jestem JA !
a najgorsze doświadczenia mam właśnie z tymi w wieku trzydziestu kilku lat. W ogóle wydaje mi się że ludzie niechętnie angażują się w związki, żeby nie brać odpowiedzialności, nie mieć jakichś obowiązków, żeby jak najdłużej być niezależnym i wolnym. Spotykam się z Panem w wieku +30 ogólnie fajny chłopak, ale baaaaaaaardzo wygodny, egoistyczny i niedojrzały, o jakimkolwiek związku nie ma mowy. To boli, że jesteś dla kogoś tylko dodatkiem do życia[COLOR="Silver"] Mam takie same doświadczenia z facetami 30+.Czy oni wszyscy maja jakiś defekt w mózgu
|
|
|
|
|
#42 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: młp
Wiadomości: 2 122
|
Dot.: Cierpisz na samotność ? Zapraszamy! Razem ją pokonamy ! Wątek zbiorczy
Cytat:
Nikt tu nie mówi o trwaniu w związku, gdy jedno nic nie czuje do drugiego. Po prostu trzeba mieć jaja, żeby porozmawiać, na spokojnie, wyjaśnić, podziękować, stopniowo się oddalać, chociaż to zależy od relacji i powodu, bo czasem lepiej stopniowo się oddalać a czasem od razu urwać kontakt. Takie jest moje zdanie. To, co robi "mój" facet, jest śmieszne i żałosne. Nie ma odwagi nawet przyjechać, pogadać itd. pewnie dlatego, że mu wstyd, chociaż nie wiem, czy egoiści mają za grosz wstydu ?? ---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ---------- Cytat:
Skąd ja to znam Stwierdził, że przede wszystkim musi się patrzeć na siebie, i "dlaczego to facet ma się bardziej starać??" Tacy ludzie w ogóle nie powinni być w związkach ^^
__________________
"Granica tego, co możliwe, jest w Twojej głowie. Mogą Cię zatrzymać tylko te ściany, które stawiasz sam." "Odważni nie żyją wiecznie ale ostrożni nie żyją wcale."
Edytowane przez bulka114 Czas edycji: 2013-12-22 o 14:05 |
||
|
|
|
|
#43 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 75
|
Dot.: Cierpisz na samotność ? Zapraszamy! Razem ją pokonamy ! Wątek zbiorczy
Cytat:
Ja obecnie oprócz mojego faceta nie mam nikogo bliższego, tylko znajomi z uczelni, z którymi nie jestem jakoś bardzo blisko, i jak się to się rozleci - a rozleci się niedługo - to zostanę zupełnie sama. Trochę tego potrzebuję i pewnie pierwsze kilka dni nie będzie tak źle, ale przez ostatnie trzy lata strasznie odzwyczaiłam się od samotności i nie wiem, jak to teraz będzie. |
|
|
|
|
|
#44 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 56
|
Dot.: Cierpisz na samotność ? Zapraszamy! Razem ją pokonamy ! Wątek zbiorczy
[QUOTE=angie31;44259821]
Cytat:
---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
|
#45 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: młp
Wiadomości: 2 122
|
Dot.: Cierpisz na samotność ? Zapraszamy! Razem ją pokonamy ! Wątek zbiorczy
Cytat:
Mnie też to przeraża i w głowie mi się nie mieści. Sama już nie wiem, czemu tak jest Może po prostu za dużo wymagałam a sama za mało od siebie dawałam? Może to przez to, że też potrzebowałam czasem trochę "wolności", swobody i czasu tylko dla siebie.. Nie wiem Cholernie mi przykro, dziś tylko chodzę i szukam miejsca dla siebie, zalewając się łzami Ale usłyszeć od najbliższej osoby, że nie ma się kiedy za nami stęsknić, nie jest miłe ![]() ---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:52 ---------- [QUOTE=nitka206;44260234] Cytat:
Przestań proponować i zobacz co się będzie działo. ;>
__________________
"Granica tego, co możliwe, jest w Twojej głowie. Mogą Cię zatrzymać tylko te ściany, które stawiasz sam." "Odważni nie żyją wiecznie ale ostrożni nie żyją wcale."
|
||
|
|
|
|
#46 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 56
|
Dot.: Cierpisz na samotność ? Zapraszamy! Razem ją pokonamy ! Wątek zbiorczy
[QUOTE=bulka114;44261417]Mnie też to przeraża i w głowie mi się nie mieści.
Sama już nie wiem, czemu tak jest Może po prostu za dużo wymagałam a sama za mało od siebie dawałam? Może to przez to, że też potrzebowałam czasem trochę "wolności", swobody i czasu tylko dla siebie.. Nie wiem Cholernie mi przykro, dziś tylko chodzę i szukam miejsca dla siebie, zalewając się łzami Ale usłyszeć od najbliższej osoby, że nie ma się kiedy za nami stęsknić, nie jest miłe ![]() ---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:52 ---------- Cytat:
Odnoszę wrażenie, że to jest facet, którego racja zawsze musi być na wierzchu, to on chce dyktować warunki. |
|
|
|
|
|
#47 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: młp
Wiadomości: 2 122
|
Dot.: Cierpisz na samotność ? Zapraszamy! Razem ją pokonamy ! Wątek zbiorczy
nitka, nie wiem jakim Typem osoby jesteś, ale ja bym nie dała rady być z takim facetem, który musi mieć zawsze racje.
__________________
"Granica tego, co możliwe, jest w Twojej głowie. Mogą Cię zatrzymać tylko te ściany, które stawiasz sam." "Odważni nie żyją wiecznie ale ostrożni nie żyją wcale."
|
|
|
|
|
#48 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 56
|
Dot.: Cierpisz na samotność ? Zapraszamy! Razem ją pokonamy ! Wątek zbiorczy
|
|
|
|
|
#49 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: młp
Wiadomości: 2 122
|
Dot.: Cierpisz na samotność ? Zapraszamy! Razem ją pokonamy ! Wątek zbiorczy
Hmm, ok, ale napisałam tak odnośnie związku, chyba, że nie myślisz o tym w tej kategorii
__________________
"Granica tego, co możliwe, jest w Twojej głowie. Mogą Cię zatrzymać tylko te ściany, które stawiasz sam." "Odważni nie żyją wiecznie ale ostrożni nie żyją wcale."
|
|
|
|
|
#50 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Warszawa/Katowice
Wiadomości: 636
|
Dot.: Cierpisz na samotność ? Zapraszamy! Razem ją pokonamy ! Wątek zbiorczy
Założyłam konto na badoo i zagadałam z takim fajnym chłopakiem,ale nie wiem czy brać go na poważnie....nie wiem czy na tym portalu są depseraci czy co - ma znajomych, sprawia wrażenie jakby desperatem nie był, wysyła całuski od czasu do czasu. Minus - nie spieszy się z spotkaniem bo ponoć został raz wystawiony i jakas dziewczyna nie była w typie charaktewru dla niego...na dodatek ejst z mojego miasta
Wogóle ja już powoli wymiękam - chodze bez celu po swojej mieścinie w nadzieji,że znajdę jakąś bratnią dusze i znajomych i nic - chodze chodzę po moich ulubionych miejscach i jedyne co mogę to obserwować jak ludzie są szczęśliwi i radośni z towarzystwa innych Nic tylko utopić się w tym jeziorze z gęsiorami w moim mieście |
|
|
|
|
#51 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 22
|
Dot.: Cierpisz na samotność ? Zapraszamy! Razem ją pokonamy ! Wątek zbiorczy
Niektórzy mówią,że nie trzeba szukać, miłość sama przyjdzie. Trochę się z tym zgadzam,bo wszystko w życiu ma swój czas i miejsce, na pewno nic na siłę.
|
|
|
|
|
#52 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: młp
Wiadomości: 2 122
|
Dot.: Cierpisz na samotność ? Zapraszamy! Razem ją pokonamy ! Wątek zbiorczy
Cytat:
Ojj tu się zgodzę Dziewczyny, zauważylyście takie coś, że jak jesteście w związku, to pisze x facetów, a jak jesteście same, to zupełna cisza? Nie wiem,czy tylko ja tak mam, ale doprowadza mnie to do szału :P
__________________
"Granica tego, co możliwe, jest w Twojej głowie. Mogą Cię zatrzymać tylko te ściany, które stawiasz sam." "Odważni nie żyją wiecznie ale ostrożni nie żyją wcale."
|
|
|
|
|
|
#53 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 22
|
Dot.: Cierpisz na samotność ? Zapraszamy! Razem ją pokonamy ! Wątek zbiorczy
Też tak mam.Wydaje mi się,że będąc w związku jesteśmy bardziej pewne siebie,zadowolone i tym samym przyciągamy facetów,emanujemy pozytywną energią.Ktoś może mi zarzuci,że nie jestem obiektywna,ale uważam,że naprawdę to z facetami jest coś nie tak (szczególnie grupa 30+),niedojrzali,nie umieją tworzyć normalnych trwałych relacji.Chociaż kobiety też są trochę winne,godzą się na takie traktowanie,byle tylko zatrzymać faceta przy sobie.Dziewczyny,stawiajm y facetom jakieś wymagania,nie wychowujmy ich i nie gódźmy się na przedmiotowe traktowanie!
|
|
|
|
|
#54 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 742
|
Dot.: Cierpisz na samotność ? Zapraszamy! Razem ją pokonamy ! Wątek zbiorczy
Nie, nie zmyl sie, ale ja sie spodziewalam czegos wiecej i nic nie wyszlo. Spotykalismy sie nadal, ale zadnych planow... On mowil, ze nie chce sie zobowiazywac do niczego, bo nie wie, czy sie spisze z dziecmi itd... ja nie oczekiwalam, ze od razu bedzie chcial z nami zamieszkac, czy cos, ale jakis tam krok do przodu bym chciala. Spotkalismy sie z dziecmi pare razy, ale tak na pol godzinki, wiec nie mial za bardzo szans ich poznac.... Pare razy mowilam mu, ze to koniec, umowilam sie tam z kims na randke, to on byl zazdrosny, wiec znowu zaczeslimy sie spotykac, ale w koncu znowu sie wkurzylam, powiedzialam, ze sie poddaje i od tego czasu juz nie pozwolil mi sie do niego zblizyc. Niby mowi, ze jestem wazna w jego zyciu, i zawsze bedziemy przyjaciolmi, ale ze ja potrzebuje kogos bardziej rodzinnego itd... Jestesmy w kontakcie, ale malo, i mysle, ze najlepiej, gdybym kompletnie uciela kontakt, problem w tym, ze pracujemy w tej samej firmie...
|
|
|
|
|
#55 | ||||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 868
|
Dot.: Cierpisz na samotność ? Zapraszamy! Razem ją pokonamy ! Wątek zbiorczy
Cytat:
Cytat:
[QUOTE=nitka206;44260234] Cytat:
Cytat:
tylko ze to nie rok a 2 miesiace) go zdradzała i on taki biedny boi sie zaangażować. Jeśli on tak kłamie, to pewnie takich jest wielu.Cytat:
Cytat:
|
||||||
|
|
|
|
#56 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 312
|
Dot.: Cierpisz na samotność ? Zapraszamy! Razem ją pokonamy ! Wątek zbiorczy
Cytat:
---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ---------- [QUOTE=nadi83;44267117]30 lat, niby cały czas pracowałam, obecnie w rodzinnej firmie (ale jak to w rodzinnej firmie, są plusy i minusy), chciałabym znaleźć stałą, pewna pracę. Skonczyłam 3 kierunki studiów a na rozmowach albo kwalifikacje mam za małe albo za duze mój napisał, ze nie będzie siebie unieszczęśliwiać:confused : a że przez kilka miesięcy zawracał mi głowę prosząc o spotkanie, a potem coraz bardziej rozkochując.... w sobotę spotkalismy sie pierwszy raz od 2 miesiecy od rozstania u jego rodziny. co jakis czas zerkał na mnie dziwnie, wczoraj przysłął zaproszenie na fb a dziś dostałam wiadomość, ze temat zwiazku zakończył i chce żabyśmy zostali fajnymi znajomymi. Taaaa, ja go nadal kocham i mam się "pocieszyć" znajomością?!? Dal niego niestety obejmowało to np. żalenie sie, ze mu nie idzie z innymi dziewczynami, które hurtowo poznawał w sieci. Co mam mu odpisać? Już mam mętlik w głowie. Cytat:
Ostatnio rozmawiam z jednym z portalu randkowego proponuje randkę. To ja pytam gdzie chce isć? A ona na spacer Czyli skąpiec. No, ale że mi się fajnie gadało to dałam mu szanse i tłumaczę - ja w zimę nie będę łaziła na spacerki. Ze znajomymi chodzę, ale nie będę rozpoczynała znajomości i cały czas będziemy wędrować po parkach i ulicach ---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ---------- Mam dziś dobry początek dnia
|
||
|
|
|
|
#57 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Warszawa/Katowice
Wiadomości: 636
|
Dot.: Cierpisz na samotność ? Zapraszamy! Razem ją pokonamy ! Wątek zbiorczy
A ja mam fatalny znów przez serię snów o ukochanym facecie, znajomych i przyjaciołach. Najbardziej rozbawiło mnie to,że śniło mi się że całuje się i daje uwieść chłopakowi, który chodził z nami do 1 LO (nie zdzał za jednym razem i za drugim) i był generalnie takim klasowym głupkiem i masowym podrywaczem który na dodatek robił ze mnie jaja
![]() Usunęłam badoo oraz facebook-a, wczoraj myślałam że dzisiaj się zabije,ale dzisiaj wstałam i znów wstąpiła we mnie ta durna nadzieja na zmiane życia -.-. Co mnie irytuje bo wolałabym tej woli nie mieć i się nie męczyć a tutaj żal...nie umiem się zabić bo nadal mam 'nadzieję' która mnie ratuje już dobre kilka lat... |
|
|
|
|
#58 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 312
|
Dot.: Cierpisz na samotność ? Zapraszamy! Razem ją pokonamy ! Wątek zbiorczy
Cytat:
Kochana nie gadaj tak
|
|
|
|
|
|
#59 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Warszawa/Katowice
Wiadomości: 636
|
Dot.: Cierpisz na samotność ? Zapraszamy! Razem ją pokonamy ! Wątek zbiorczy
Tak mi ludzie mówią od 13 roku życia ;/
Chciałabym już sylwester bo jadę wtedy do Głogowa do mojej chorej znajomej - w tym moim całym bajzlu i g**nie jaki mam w moim samotnym życiu to jedyna osoba na której mi bardzo zależy, chce jej pomóc a nie mam jak (ma gronkowca i mase chorób wynikających z tego). Ona mi również,jest bardzo dobrym człowiekiem mimo,że życie też jej nakopało. W sumie gdyby nie ona to bym poszła na jakąś impreze, zachlać się i nie wstać już. Edytowane przez Yin Czas edycji: 2013-12-23 o 09:17 |
|
|
|
|
#60 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 312
|
Dot.: Cierpisz na samotność ? Zapraszamy! Razem ją pokonamy ! Wątek zbiorczy
Cytat:
Co się dzieje? |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:28.








jestem jeszcze młoda i nie przejmowałam się aż tak, że nie mam partnera dopóki nie trafiłam w takie grono, że wszyscy w moim wieku są albo "poważnie" zajęci albo świeżo po ślubie






tylko ze to nie rok a 2 miesiace) go zdradzała i on taki biedny boi sie zaangażować. Jeśli on tak kłamie, to pewnie takich jest wielu.
Czyli skąpiec. No, ale że mi się fajnie gadało to dałam mu szanse i tłumaczę - ja w zimę nie będę łaziła na spacerki. Ze znajomymi chodzę, ale nie będę rozpoczynała znajomości i cały czas będziemy wędrować po parkach i ulicach 
