Koty - część VII

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez Suvia

e, nie wygląda na 100, daj spokój szylkreta?

Owszem i do tego bardzo humorzasta.

Stepki jak na razie ozdoby świąteczne nie wzruszają.

[Suvia]

Szylkrety to charakterne dziewczyny

Szylkreta u siostry trzęsie całym stadem

[mycha9393]

Napisane przez ZakkAtak

Pytanie mam, czy kwiat na zdjęciu jej zaszkodzi jak zechce go zjeść?
Nie dbam o kwiaty, same mi rosną...
.

mój żre storczyki na kilogramy i nic mu nie jest

mój kot boi sie choinkowych gałązek. przyniosłam bo robiłam stroik to próbował dotknąć i uciekał.
choinki nie ma, jest stroik, zainteresowanie Beatels-a zerowe
I dobrze tyle spokoju.

kiedy mój kot będzie stateczny i spokojny? wróciłam z pracy o 4 rano a on mnie budził o 9!

[Nimfa20]

Napisane przez Suvia

znak, że trzeba kolejnego psiaka sobie sprawić

Oj, na razie nie ma szans No, chyba, że króliki ściągnę na chatę

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Moja kiedyś zrobiła z całą półką storczyków coś takiego i jeszcze leżała dumnie rozwalona na ich miejscu.

[Beczka Soli]

Napisane przez Nimfa20

Cham na samym początku zatruł się jakimś kwiatem, do tej pory (tfu,tfu) jest spokój.

Ano właśnie tak to bywa. A nie wiesz jakim?
Między innymi z powodu takiego ryzyka zrezygnowałam z przeniesienia w tym roku jemioły do domu. Boję się, że mój zeżarł by ją, bo po nim mogę wszystkiego się spodziewać.
Ostatnio wykorzystał dosłownie pół minuty mojej nieuwagi i przypalił sobie wąs od świeczki.

Napisane przez Nimfa20

Może za gęsta ta choinka? Albo podoba mu się bez bombek i chce mieć namiastkę lasu, a Ty mu utrudniasz

Moje choinki i ozdoby stoją

Definitywnie za gęsta. I bez bombek ładniejsza. W zeszłym roku w okolicach kwietnia znalazłam ozdobę głęboko zakopaną pod kanapą.

[ZakkAtak]

Napisane przez Kusum

ja widze tylko kilka mas-kotek

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------



Dobrze, ze juz zdrowa

no właśnie rano dziś widzę, ze jest zasmarkana....: mad:

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Napisane przez Suvia

Śliczne ma Katya oczyska

Jak już Cię tak zaczepia, szuka kontaktu, to szybko pójdzie. Albo po prostu Katya będzie kotem, który trochę czasem trzyma ludzia na dystans


na kwiatkach niestety się nie znam kompletnie ;/

Tak, oczy ma cudne, dziękuję

Zaczepia i to nie RAZ na dzień lecz kilkanaście no i spała dziś na plecach. Zazwyczaj śpi niestety mega czujnie.

[Kusum]

Napisane przez ZakkAtak

no właśnie rano dziś widzę, ze jest zasmarkana....: mad:

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------



Tak, oczy ma cudne, dziękuję

Zaczepia i to nie RAZ na dzień lecz kilkanaście no i spała dziś na plecach. Zazwyczaj śpi niestety mega czujnie.

Kocurek śpi czujnie. Jak tylko się ruszę otwiera oczy i idzie za mną. Za to Suarka śpi jak suseł. Czasem ją ciężko dobudzić. A jak wstaje to widać, że jest nieprzytomna

[esfira]

na stronie Pet Supplies w głosowaniu na kota miesiąca jest zdjęcie ślicznej koteczki, która pięknie pozuje na... balustradzie balkonu O_o http://www.petsupplies.pl/dachowiec-...html?prID=4636
już sobie wyobrażam właściciela, który pieczołowicie ustawia przesłonę i ostrość w lustrzance, tylko po to, żeby patrzeć, jak potem kot leeeeeeci...

[Suvia]

rzeczywiście, kurdę, tytuł Mózgu Miesiąca dla autora zdjęcia ;/

[daktylek1987]

Napisane przez esfira

na stronie Pet Supplies w głosowaniu na kota miesiąca jest zdjęcie ślicznej koteczki, która pięknie pozuje na... balustradzie balkonu O_o http://www.petsupplies.pl/dachowiec-...html?prID=4636
już sobie wyobrażam właściciela, który pieczołowicie ustawia przesłonę i ostrość w lustrzance, tylko po to, żeby patrzeć, jak potem kot leeeeeeci...

Dobija mnie taki brak wyobraźni


Za to Rasowiec Października 2013 wygląda znajomo

[Nimfa20]

Napisane przez Beczka Soli

Ano właśnie tak to bywa. A nie wiesz jakim?
Między innymi z powodu takiego ryzyka zrezygnowałam z przeniesienia w tym roku jemioły do domu. Boję się, że mój zeżarł by ją, bo po nim mogę wszystkiego się spodziewać.
Ostatnio wykorzystał dosłownie pół minuty mojej nieuwagi i przypalił sobie wąs od świeczki.


Definitywnie za gęsta. I bez bombek ładniejsza. W zeszłym roku w okolicach kwietnia znalazłam ozdobę głęboko zakopaną pod kanapą.

Nie wiem. Oglądałyśmy z mamą , który jest poobgryzany, ale jakoś nic szczególnego nie było widać .

Kiedyś też miał mega biegunkę, bo nosił w pysku... mydło Nie wiem co mu strzeliło do tego przybrudzonego łepka
No, ale, to przecież kot

A widzisz Może kup choinkę specjalnie dla niego i ozdób jego ulubionymi smakołykami i zabawkami

A to Chamisko z jedną z zabawek Kiedyś zrzucił mi go na biurko i jeszcze z głupią miną patrzył , czemu się tak drę A ja prawie zawału dostałam

[daktylek1987]

Napisane przez Nimfa20

A to Chamisko z jedną z zabawek Kiedyś zrzucił mi go na biurko i jeszcze z głupią miną patrzył , czemu się tak drę A ja prawie zawału dostałam

O matko! Ja już po zobaczeniu miniaturki miałam dreszcze

Skąd ta urocza zabawka?

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez Nimfa20

A to Chamisko z jedną z zabawek Kiedyś zrzucił mi go na biurko i jeszcze z głupią miną patrzył , czemu się tak drę A ja prawie zawału dostałam

Walczy z potworem, broni cię, a ty jeszcze narzekasz.

[Suvia]

Jezu, Nimfa, co Ty kotom kupujesz do zabawy??

Jak Pańcia ma za dużo czasu wolnego, to wciąż cyka foty i je wrzuca, z góry przepraszam:

1. Ocieplacz na łydki.
2. Tu trochę widać, ile Felut ma włosia.

[daktylek1987]

Napisane przez Suvia

Jezu, Nimfa, co Ty kotom kupujesz do zabawy??

Jak Pańcia ma za dużo czasu wolnego, to wciąż cyka foty i je wrzuca, z góry przepraszam:

1. Ocieplacz na łydki.
2. Tu trochę widać, ile Felut ma włosia.

1. Raczej ocieplacz z łydek
2. Grubcio też ma taki puchaty i mięciutki brzuszek

[Nimfa20]

Napisane przez daktylek1987

O matko! Ja już po zobaczeniu miniaturki miałam dreszcze

Skąd ta urocza zabawka?

Ze sklepu za 5 zł. Jeszcze miał taki meszek na odwłoku, ale odleciał (meszek, nie odwłok). Ja 5 min po zakupie już żałowałam nabycia

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;44270611]Walczy z potworem, broni cię, a ty jeszcze narzekasz. [/QUOTE]

Tylko dlaczego rzuca mi pod oczy zwłoki ofiary? Może to miała być namiastka tego, co by mi przynosił jakby wychodził na dwór?

Napisane przez Suvia

Jezu, Nimfa, co Ty kotom kupujesz do zabawy??

To nie dla niego, to dla mnie. On to przechwycił . Kleptoman

[Kusum]

Napisane przez esfira

na stronie Pet Supplies w głosowaniu na kota miesiąca jest zdjęcie ślicznej koteczki, która pięknie pozuje na... balustradzie balkonu O_o http://www.petsupplies.pl/dachowiec-...html?prID=4636
już sobie wyobrażam właściciela, który pieczołowicie ustawia przesłonę i ostrość w lustrzance, tylko po to, żeby patrzeć, jak potem kot leeeeeeci...

Może parter? Trudno powiedzieć, tak zamazali tło.
Ja mieszkam na parterze i kotom jak się uda wydostać na chwilę na balkon to spacerują po barierkach. Bliżej wiosny będziemy montować siatkę, nie mam zamiaru moich kociastych wypuszczać na pastwę losu na dwór.

[Nimfa20]

Jak wspominałam, dokarmiam na ogródku kocicę z małym. Ostatnio ich nie było kilka dni, później pojawiła się mama.
Dzisiaj chodzę po ogródku i nagle słyszę: miau, miauuuu!

Zachodzę do altany,a tu kociak Na początku uciekł w kąt, ale jak nakładałam mu jedzenie, parskając i warcząc na mnie rzucił się do miski.

[stasiek]

Napisane przez esfira

na stronie Pet Supplies w głosowaniu na kota miesiąca jest zdjęcie ślicznej koteczki, która pięknie pozuje na... balustradzie balkonu O_o http://www.petsupplies.pl/dachowiec-...html?prID=4636
już sobie wyobrażam właściciela, który pieczołowicie ustawia przesłonę i ostrość w lustrzance, tylko po to, żeby patrzeć, jak potem kot leeeeeeci...

okropne.

napisali do mnie ze schroniska od Puchatej, czy moge tym razem jakies video jej wyslac. Spoko moge, ale co oni mysla, ze juz ja ukatrupilam i sie nie rusza? :p


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Suvia]

Napisane przez daktylek1987

1. Raczej ocieplacz z łydek
2. Grubcio też ma taki puchaty i mięciutki brzuszek

fajnie się mizia takie brzuchole aż palce giną w futerku

Napisane przez Nimfa20

Jak wspominałam, dokarmiam na ogródku kocicę z małym. Ostatnio ich nie było kilka dni, później pojawiła się mama.
Dzisiaj chodzę po ogródku i nagle słyszę: miau, miauuuu!

Zachodzę do altany,a tu kociak Na początku uciekł w kąt, ale jak nakładałam mu jedzenie, parskając i warcząc na mnie rzucił się do miski.

jednak wróciły do ciepełka

Napisane przez stasiek

napisali do mnie ze schroniska od Puchatej, czy moge tym razem jakies video jej wyslac. Spoko moge, ale co oni mysla, ze juz ja ukatrupilam i sie nie rusza? :p

Że zjadłaś ;p

W sumie fajnie, ze jednak jakieś zainteresowanie jest. Jak druga z moich sióstr brała psa, to mogłyśmy go równie dobrze do psich walk brać - nikt się nie zainteresował po opuszczeniu schroniska co się z nim dzieje



a kuku

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez stasiek

napisali do mnie ze schroniska od Puchatej, czy moge tym razem jakies video jej wyslac. Spoko moge, ale co oni mysla, ze juz ja ukatrupilam i sie nie rusza? :p

Czasem, aż za bardzo się interesują. Przez to nie mogliśmy z tż zaadoptować kotka bo mieszkaliśmy w wynajmowanym mieszkaniu, a do wynajmowanego kotek nie może iść. Ale w sumie fajnie, że się interesują.

[Rybiorek]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;44275211]Czasem, aż za bardzo się interesują. Przez to nie mogliśmy z tż zaadoptować kotka bo mieszkaliśmy w wynajmowanym mieszkaniu, a do wynajmowanego kotek nie może iść. Ale w sumie fajnie, że się interesują. [/QUOTE]

ale to fundacja uwaza ze nie wolno do wynajmowanego czy wlasciciel mieszkania sie nie zgodzil?

pytam bo jakby nie bylo wiecej osob wynajmuje niz posiada mieszkania, sama wynajmuje, wlasciciel domu sam ma 2 psy i nie ma nic przeciw zwierzakom

[stasiek]

co pol roku zdaje raporty czy Puchata jeszcze dycha i zdjecia im wysylam, teraz tylko to video mnie zaskoczylo

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;44275211]Czasem, aż za bardzo się interesują. Przez to nie mogliśmy z tż zaadoptować kotka bo mieszkaliśmy w wynajmowanym mieszkaniu, a do wynajmowanego kotek nie może iść. Ale w sumie fajnie, że się interesują. [/QUOTE]

u mnie byly jedynie pytania czy wlasciciel nie ma nic przeciwko


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez Rybiorek

ale to fundacja uwaza ze nie wolno do wynajmowanego czy wlasciciel mieszkania sie nie zgodzil?

pytam bo jakby nie bylo wiecej osob wynajmuje niz posiada mieszkania, sama wynajmuje, wlasciciel domu sam ma 2 psy i nie ma nic przeciw zwierzakom

Jak dzwoniliśmy o koty do fundacji to mówili, że nie zgadzają się aby kot poszedł do wynajmowanego mieszkania, bo pewnie często będziemy się przeprowadzać, a to kota stresuje.

Na szczęście Stepka przyplątała się do sklepu komputerowego niedaleko naszego mieszkania. Chociaż w sumie bardziej jestem przekonana co do tego, że to właściciele sklepu po prostu się jej chcieli pozbyć bo była ich kotem...

[Rybiorek]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;44275556]Jak dzwoniliśmy o koty do fundacji to mówili, że nie zgadzają się aby kot poszedł do wynajmowanego mieszkania, bo pewnie często będziemy się przeprowadzać, a to kota stresuje.

Na szczęście Stepka przyplątała się do sklepu komputerowego niedaleko naszego mieszkania. Chociaż w sumie bardziej jestem przekonana co do tego, że to właściciele sklepu po prostu się jej chcieli pozbyć bo była ich kotem...[/QUOTE]

troche glupie to, mozna miec staly dom i to nie gwaranuje mieszkania tam do konca zycia

a kota mozna przygotowac do przeprowadzki

[Petrycja]

Napisane przez stasiek

co pol roku zdaje raporty czy Puchata jeszcze dycha i zdjecia im wysylam, teraz tylko to video mnie zaskoczylo

U mnie co miesiąc mam telefony. I jest to dla mnie trochę jednak męczące, a to, że zabieram kota na święta spotkało się z nie koniecznie przyjemną reakcją. Może jak kot skończy rok to mi dadzą trochę spokoju. Może i fajnie, że zainteresowanie jest, ale proszenie o filmiki to już trochę przesada

[stasiek]

ogolnie uwazam, ze troche przesadzaja. Taniej jest kupic persa/egzotyka z pseudochodowli, niz wziac 5letnia kotke ze schroniska, ktora siedzi w klatce o takich wymiarach, ze miesci sie tylko kuweta i mala okragla poduszka. Chyba powinno byc na odwrot zeby ludzi zachecic.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Miskaa78]

mnie tez nadgorliwość fundacji zniechęciła do wzięcia od nich kociaka
wolałam poszukac gdzie indziej ;/


Wszystkiego najlepszego z okazji Świąt
ciekawam, co mi powiedzą w Wigilie te moje futra

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez Miskaa78

Wszystkiego najlepszego z okazji Świąt
ciekawam, co mi powiedzą w Wigilie te moje futra

Ale kiti. Zawsze chciałam mieć rudego.