Mały penis - dziś ugryziemy go od innej strony ;D

[poiuyp]

Napisane przez cholernarejestracja

Za mało.

Serio, większość dziewczyn tu pisze, że by zachowała pokerową twarz a ty myślisz, że wyskakujemy z centymetrem krzycząc radośnie "o, ale mały, daj zmierzyć!"?

Ze za malo to wiadomo, po prostu ciekawi mnie czy 10, 12, 14 czy 16.


Facet ma malego,spotyka sie z dziewczyna, dochodzi do seksu potem znajomosc sie urywa to jesli nie jest idiota to domysli sie o co chodzi.Nic nie musicie mowic.

---------- Dopisano o 16:37 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Napisane przez Oliwiabb

I co!? Ma nigdy seksu nie uprawiać tylko dlatego ze ma małego pensia? Moze znajdzie sie dziewczyna, której to nie bedzie przeszkadzać.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Moze i sie znajdzie.To nie jest takie proste, ze dziewczyna go odrzuci a on jak gdyby nic sie nie stalo szuka nastepnej.

[af096d25f0cf772bc51ba27debbec984bc7420f7]

Napisane przez Oliwiabb

I co!? Ma nigdy seksu nie uprawiać tylko dlatego ze ma małego pensia? Moze znajdzie sie dziewczyna, której to nie bedzie przeszkadzać.

Gdybym miał u kolejnych partnerek wywoływać wewnętrzny śmiech/litość/szok/zażenowanie/rozczarowanie i czekać cierpliwie aż trafię jedną na sto, która seksu i tak pewnie w ogóle nie lubi to tak - sam wolałbym nie uprawiać seksu. Może są faceci mocniejsi psychicznie, ale ja bym nie wyrobił.

[Mirrranda]

Ja bym chyba nie mogła być w związku z facetem, który miałby tak małego penisa, że nic bym nie czuła. No po prostu - udany seks jest niezbędny dla budowania udanego związku

[Mojwa]

Nie umiem sobie wyobrazic penisa mniejszego od palca, bo palec w sobie czuje.

Jak bym zareagowala na faceta z malym przyrodzeniem?
Mysle ze moze bym pomyslala ze maly, ale spotkanie przebiegaloby dalej - po samym wygladzie malego nie ma co oceniac.
Nie skreslalabym faceta przez to - sa w zwiazku duuzo wazniejsze kwestie niz wielkosc penisa

Wysłane z mojego XT615

[201607040946]

Mnie dziwi to, ze palec wlasnie czuje i dochodze przy palcowce, a maly penis mnie nie zadowala. Chyba chodzi o nacisk, tempo i to, ze palec mozna wepchnac glebiej.

[beznadziejny123]

Cóż, z wątku wychodzi na to, że maleństwo jest przeszkodą nie do pokonania ale prawda jest taka, że i tak znajdą się jakieś egoistki, które tym maleństwom urodzą dzieci i nadal po Ziemi będzie chodzić dużo nieszczęśliwych osób, które nic nie mogą poradzić na swój problem

[Mojwa]

Napisane przez beznadziejny123

Cóż, z wątku wychodzi na to, że maleństwo jest przeszkodą nie do pokonania ale prawda jest taka, że i tak znajdą się jakieś egoistki, które tym maleństwom urodzą dzieci i nadal po Ziemi będzie chodzić dużo nieszczęśliwych osób, które nic nie mogą poradzić na swój problem

jakich egoistek? kobieta, ktora jest z facetem z malym fiutkiem jest egoistka?

generalnie rzuciles temat o penisie ktorego nie czuc - a to naprawde.marginalne przypadki tym bardziej, ze sa kobiety z mniej i bardziej ciasnymi pochwami - wiec to co dla jednej jest za male, dla.drugiej bedzie w sam raz.
Przestan sie uzalac nad soba, bo znajac.zycie Twoj penis jest.normalny i normalnie da sie uprawiac nim seks.
Wysłane z mojego XT615

[beznadziejny123]

Napisane przez Mojwa

jakich egoistek? kobieta, ktora jest z facetem z malym fiutkiem jest egoistka?

Tak, bo jej dzieci mogą mieć taki sam problem jak ojciec. Egoistycznie jest myśleć o sobie a nie o swoich dzieciach.

Napisane przez Mojwa

Przestan sie uzalac nad soba, bo znajac.zycie Twoj penis jest.normalny i normalnie da sie uprawiac nim seks.

Nadinterpretacja! Nigdzie się nie użalałem bo nie mam małego a według i tak zawyżonych internetowych statystyk, trudno byłoby mi znaleźć kobietę której bym nie wystarczył.

[Mojwa]

czyli rozmnazac powinni sie tylko ludzie piekni, wysocy, bez tendencji do tycia, z duzymi cyckami/z duzymi penisami, tak?

z tego co wiem statystyczny facet w Polsce ma penisa o dlugosci 13 cm.

Dobija mnie to psioczenie na malego; jak dla kogos.to jest takim problemem niech idzie na zabieg i tyle.

Wysłane z mojego XT615

[danana]

Gdybym ja w lozku odkryła ze facet z którym sie spotykam(podczas pierwszego seksu z nim)odkryla ze ma małego, no to cóz..byłabym rozczarowana iii pewnie podniecenie by mi opadlo nieco i w ogóle całe spojrzenie na zwiazek ale gdybym oswoila sie z ta mysla,pogodziła () a zwiazek ogolnie byłby ok to chyba nie skreslałabym go tak szybko
a tak wgl spotykam sie z pewnym chłopakiem,jeszcze nie robilismy tego i przyznam ze mialam różne wyobrażenia ale takeigo...nie ten wątek mnie zaniepokoił

[bentkuff]

Napisane przez Mojwa

czyli rozmnazac powinni sie tylko ludzie piekni, wysocy, bez tendencji do tycia, z duzymi cyckami/z duzymi penisami, tak?

z tego co wiem statystyczny facet w Polsce ma penisa o dlugosci 13 cm.

Dobija mnie to psioczenie na malego; jak dla kogos.to jest takim problemem niech idzie na zabieg i tyle.

Wysłane z mojego XT615

http://www.buzzfeed.com/keenan/europ...-of-penis-size

[Mojwa]

strona nie do konca mi sie laduje, ale widze mapke. za to pytanie - statystymi oparte o badania czy ankiety?

Wysłane z mojego XT615

[af096d25f0cf772bc51ba27debbec984bc7420f7]

Napisane przez beznadziejny123

Nadinterpretacja! Nigdzie się nie użalałem bo nie mam małego a według i tak zawyżonych internetowych statystyk, trudno byłoby mi znaleźć kobietę której bym nie wystarczył.

To ciekawe skąd u Ciebie takie zainteresowanie tematem.

Napisane przez Mojwa

czyli rozmnazac powinni sie tylko ludzie piekni, wysocy, bez tendencji do tycia, z duzymi cyckami/z duzymi penisami, tak?

Piękni tak, co do rozmiarów ciała i piersi są różne preferencje więc w tym wypadku bym się nie zgodził. Co do penisów jak najbardziej, po co przekazywać wadliwe geny dalej?

Napisane przez Mojwa

z tego co wiem statystyczny facet w Polsce ma penisa o dlugosci 13 cm.

Dobija mnie to psioczenie na malego; jak dla kogos.to jest takim problemem niech idzie na zabieg i tyle.

Wysłane z mojego XT615

13cm? Ehe, taaaa.
Co do zabiegu - prawie nic nie daje, tym bardziej dla posiadaczy na prawdę małych, z którymi nic się nie da zrobić.

Napisane przez danana

Gdybym ja w lozku odkryła ze facet z którym sie spotykam(podczas pierwszego seksu z nim)odkryla ze ma małego, no to cóz..byłabym rozczarowana iii pewnie podniecenie by mi opadlo nieco i w ogóle całe spojrzenie na zwiazek ale gdybym oswoila sie z ta mysla,pogodziła () a zwiazek ogolnie byłby ok to chyba nie skreslałabym go tak szybko
a tak wgl spotykam sie z pewnym chłopakiem,jeszcze nie robilismy tego i przyznam ze mialam różne wyobrażenia ale takeigo...nie ten wątek mnie zaniepokoił

Po co się oswajać i godzić z tym? Po co być z facetem który zawodzi Twoje oczekiwania? Takie litowanie się jest dopiero okrutne. Wyobraź sobie co by poczuł facet będąc z Tobą w związku i znając Twoje zdanie o tym, co ma między nogami. Wiąż się jedynie z takimi, których bez problemu jesteś w stanie zaakceptować.

[aptrp]

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Co do penisów jak najbardziej, po co przekazywać wadliwe geny dalej?

A to już ktoś ustalił drogę dziedziczenia rozmiaru penisa? A może część genów jest też od matki i na przykład te, co mają niezbyt wąskie pochwy rodzą chłopców z małymi, albo na odwrót. To może w ten sposób trzeba by dobierać, bo już ustaliliśmy, że dobór powinien iść w kierunku dużego kutasa,tak? Ciekawe, czy Leonardo tworzył penisem, albo bracia Wright? Albo czy jak rodzina jest głodna, bo posiadacz sprzętu pukał zamiast się uczyć i nie ma kasy, czy kawałek "siebie" im włoży do garnuszka?

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

13cm? Ehe, taaaa.

To ile? Widzę, że masz najlepsze, najświeższe dane, to nas oświeć

[ktoregos_dnia]

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

13cm? Ehe, taaaa.

Co, że niby mniej?

[af096d25f0cf772bc51ba27debbec984bc7420f7]

Napisane przez aptrp

A to już ktoś ustalił drogę dziedziczenia rozmiaru penisa? A może część genów jest też od matki i na przykład te, co mają niezbyt wąskie pochwy rodzą chłopców z małymi, albo na odwrót. To może w ten sposób trzeba by dobierać, bo już ustaliliśmy, że dobór powinien iść w kierunku dużego kutasa,tak? Ciekawe, czy Leonardo tworzył penisem, albo bracia Wright? Albo czy jak rodzina jest głodna, bo posiadacz sprzętu pukał zamiast się uczyć i nie ma kasy, czy kawałek "siebie" im włoży do garnuszka?

Kwestia dziedziczenia nie jest w tym wypadku dla mnie jasna ale na pewno da się to jakoś kontrolować.
Nie widzę korelacji między długością penisa a innymi cechami. Więc argument chybiony. Dla niektórych oprócz spełniania się na innych płaszczyznach ważne jest to by uczynić swojego partnera szczęśliwym. A z małym penisem w łóżku zawsze pozostanie niedosyt albo wręcz całkowicie pogrzebie to życie seksualne.

Napisane przez aptrp

To ile? Widzę, że masz najlepsze, najświeższe dane, to nas oświeć

Trzymajmy się ostatnio popularnego 14,29cm. Niby nic a ponad 1cm robi już różnicę, zresztą sądzę że faktyczna średnia jest większa ale nie będę się wykłócał bo nie mam argumentów, to tylko moje domniemania.

Napisane przez ktoregos_dnia

Co, że niby mniej?

Że więcej.

[aptrp]

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Kwestia dziedziczenia nie jest w tym wypadku dla mnie jasna ale na pewno da się to jakoś kontrolować.
Nie widzę korelacji między długością penisa a innymi cechami. Więc argument chybiony. .

Chybiony? Bo nie widzisz korelacji? Bo Ty nie widzisz korelacji? Prześmieszne
Grunt, że wyjątkowo w tym wypadku kwestia dziedziczenia nie jest dla Ciebie jasna, ale NA PEWNO da się to jakoś kontrolować. Na pewno.
A wąskich dziurek nie da się kontrolować? Może tak byłoby łatwiej?
A może np. tych, co będą umieli rozwiązać całkę? Generalnie - bardzo zabawne są Twoje wypowiedzi

[af096d25f0cf772bc51ba27debbec984bc7420f7]

Napisane przez aptrp

Chybiony? Bo nie widzisz korelacji? Bo Ty nie widzisz korelacji? Prześmieszne
Grunt, że wyjątkowo w tym wypadku kwestia dziedziczenia nie jest dla Ciebie jasna, ale NA PEWNO da się to jakoś kontrolować. Na pewno.
A wąskich dziurek nie da się kontrolować? Może tak byłoby łatwiej?
A może np. tych, co będą umieli rozwiązać całkę? Generalnie - bardzo zabawne są Twoje wypowiedzi

Dobra, kontroli całkowitej nie da się nad tym sprawować ale istnieje coś takiego jak selekcja genetyczna, nie? Nie brzmi to humanitarnie ale sądzę że w tym wypadku byłoby...

[aptrp]

To nie ma znaczenia, bo przecież nie ma ustalonego dziedziczenia rozmiaru. Może być wielogenowe, może być po matce w dużej mierze, a może w ogóle zależeć głównie od zdrowej wody i dużej ilości mleczka i warzywek za młodu.
Rozumiem, że Ty ze swojego penisa jesteś zadowolony :P

[beznadziejny123]

Napisane przez aptrp

To nie ma znaczenia, bo przecież nie ma ustalonego dziedziczenia rozmiaru. Może być wielogenowe, może być po matce w dużej mierze, a może w ogóle zależeć głównie od zdrowej wody i dużej ilości mleczka i warzywek za młodu.
Rozumiem, że Ty ze swojego penisa jesteś zadowolony :P

Nie trzeba od razu nanotechnologii laserowo atomowej wprowadzać Nawet małpka rozumie, że jeśli jakiś osobnik ma zestaw atrakcyjnych cech to trzeba kopulować z nim a nie z osobnikiem który tych cech nie ma.
Z tego powodu trudno byłoby pryszczatemu karłowi Cię poderwać, nie sądzisz?
Ale u ludzi nie ma żadnej selekcji naturalnej bo zdrowie i siła zeszły na drugi plan, tzn nie trzeba być zdrowym i silnym żeby przetrwać. Dużo pań przeboleje tego mikropenisa bo lubi mieszkać w luksusowym apartamencie. Osobnik którego geny powinny zostać wykluczone, mnoży się dalej. Może syn nie będzie miał małego ale może będzie miał wnuk? Nie przewidzisz co się stanie bo jest dużo kombinacji ale możesz wpływać na prawdopodobieństwo, przynajmniej z tego co wiem
Ale ten proces jest już nie do odwrócenia więc lotto. Najwyżej wyginiemy co nie będzie jakąś wielką szkodą dla planety.

[Imperialista]

Najlepszą naturalną metodą powiększenia penisa jest po prostu zarabiać 10.000 PLN brutto. Wówczas niewiele kobiet oprze się takiemu penisowi (a raczej jego właścicielowi).

[aptrp]

Już abstrahując od tego, że chyba nie jest złym, że czynnikiem pożądanym jest inteligencja czy zaradność, czy kasa i kłaniając się Twoim, beznadziejny, poglądom o zdrowych osobnikach i takie tam - to powiedz mi, jakie większe szanse w ucieczce przed tygrysem ma facet z 20cm penisem w erekcji od tego z 12cm?

[Mojwa]

co do malych penisow - czytalam, ze sa mniejsze z powodu zanieczyszczonej wody w rzekach.

Generalnie smieszne sa te wypowiedzi, kurcze, przede wszystkim nie to ladne.co ladne a to co sie komu podoba.
Po drugie - jezeli kobieta wybiera partnera (stalego) w duzej mierze na podstawie wielkosci penisa to imho niewiele jest warta. Jesli dwojgu ludzi zalezy, zeby bylo im w lozku dobrze to pokonaja takie "przeszkody".

Wysłane z mojego XT615

[Imperialista]

Napisane przez Mojwa

Po drugie - jezeli kobieta wybiera partnera (stalego) w duzej mierze na podstawie wielkosci penisa to imho niewiele jest warta.

Wielki penis to taka sama zaleta jak duży wzrost, dobra praca czy normalny charakter. Niektóre wolą mieć udane życie seksualne, zwłaszcza jak chcą z jednym facetem spędzić resztę życia.

[Mojwa]

Nieprawda, bo wielki penis =/= lepszy penis; a maly =/= nieudane zycie seksualne. Natura glupia nie jest i pomijajac skrajne przyklady mozna sie dopasowac.

Wysłane z mojego XT615

[beznadziejny123]

Napisane przez aptrp

Już abstrahując od tego, że chyba nie jest złym, że czynnikiem pożądanym jest inteligencja czy zaradność, czy kasa i kłaniając się Twoim, beznadziejny, poglądom o zdrowych osobnikach i takie tam - to powiedz mi, jakie większe szanse w ucieczce przed tygrysem ma facet z 20cm penisem w erekcji od tego z 12cm?

Gdyby uciekanie przed tygrysami było JEDYNĄ aktywnością ludzką to przyznałbym ci rację

Zaradności to się człowiek uczy od bliskich a inteligencja jakże cenna, nie jest ściśle przekazywana potomkom i udowodnił to już bank spermy geniuszy, tzn dzieci dwojga wybitnych rodziców nie były wybitne a odsetek wybitnych był taki sam jak w reszcie społeczeństwa. Przymioty fizyczne jednak łatwiej uchwycić w tych przykładach

[aptrp]

Człowieku, co Ty chrzanisz?!
To znaczy, ja rozumiem ogólnei Twój poglad na sprawę, ale skrajnie bełkotliwie próbujesz go reprezentować.
Najpierw piszesz o osobnikach, których geny powinny zostać wykluczone w kwestii siły i zdrowia, a potem piszesz coś zupełnie innego. Dlaczego, u licha, geny małego penisa (o ile takie są, znawco), miałyby być wykluczone? Czy gorzej się naszym przodkom uciekało przez nie przed tygrysem? Czy ci z dużymi mają mneijsze ryzyko raka? Czy ci z małymi nie mogą się rozmnażać? Jedyną tak naprawdę wadą jest perspektywa niedoruchania jakiegoś tam procenta kobiet, bo inne mają to gdzieś, albo mają tylko orgazmy łechtaczkowe. Czy to jest powód, Twoim zdaniem, znawco, żeby uznać ten gen za gorszy (o ile taki jest, znawco)?
A może, znawco, to właśnie ten mały penis jest siłą napędową rasy ludzkiej, gdzie zamiast pukać się po krzakach jakbyśmy to robili z dużymi, ktoś z małym uznał, że on np. zbuduje chałupę i będzie to więcej niż ma ten z dużym bez chałupy i sobie mimo to zamoczy. Albo jeszcze większą piramidę, albo jeszcze szybszy samochód, albo piękniejszą rzeźbę zrobi? Może to tak działa, eugeniku za trzy grosze?

[beznadziejny123]

Napisane przez aptrp

Człowieku, co Ty chrzanisz?!
To znaczy, ja rozumiem ogólnei Twój poglad na sprawę, ale skrajnie bełkotliwie próbujesz go reprezentować.
Najpierw piszesz o osobnikach, których geny powinny zostać wykluczone w kwestii siły i zdrowia, a potem piszesz coś zupełnie innego. Dlaczego, u licha, geny małego penisa (o ile takie są, znawco), miałyby być wykluczone? Czy gorzej się naszym przodkom uciekało przez nie przed tygrysem? Czy ci z dużymi mają mneijsze ryzyko raka? Czy ci z małymi nie mogą się rozmnażać? Jedyną tak naprawdę wadą jest perspektywa niedoruchania jakiegoś tam procenta kobiet, bo inne mają to gdzieś, albo mają tylko orgazmy łechtaczkowe. Czy to jest powód, Twoim zdaniem, znawco, żeby uznać ten gen za gorszy (o ile taki jest, znawco)?
A może, znawco, to właśnie ten mały penis jest siłą napędową rasy ludzkiej, gdzie zamiast pukać się po krzakach jakbyśmy to robili z dużymi, ktoś z małym uznał, że on np. zbuduje chałupę i będzie to więcej niż ma ten z dużym bez chałupy i sobie mimo to zamoczy. Albo jeszcze większą piramidę, albo jeszcze szybszy samochód, albo piękniejszą rzeźbę zrobi? Może to tak działa, eugeniku za trzy grosze?

O.o

Wybacz, wjechałem na twój kompleks nieświadomie. Oczywiście, że małe penisy są "motorem napędowym ludzkiej rasy". Oczywiście tacy bezwartościowi "eugenicy za 3 grosze" i "znawcy" jak ja, nie mogliby pisać głupot w internecie gdyby jakiś mały fiutek nie zbudował komputerów i internetu

Może lepiej poczytaj co pisałem w temacie o eugenice.

Ja nie twierdzę, że małe penisy powinny zostać wykluczone tym bardziej, że coś takiego jest niemożliwe ale sam widzisz, że budzą rozczarowanie i duża liczba kobiet skreśla ich posiadaczy. Jeśli miałyby do wyboru tego samego faceta ze średnim albo dużym i faceta z małym to małego nie wybiorą nigdy. Co innego gdy masz do wyboru małego penisa albo nic.
Możesz być niski, gruby, rudy, mieć małego i mieć pryszcze i i tak znajdziesz partnerkę tylko będzie ci o wiele trudniej niż ludziom szczupłym, wysportowanym i zdrowym, może też być ta partnerka oceniana negatywnie przez większość populacji

[michal321]

Napisane przez aptrp

Człowieku, co Ty chrzanisz?!
To znaczy, ja rozumiem ogólnei Twój poglad na sprawę, ale skrajnie bełkotliwie próbujesz go reprezentować.
Najpierw piszesz o osobnikach, których geny powinny zostać wykluczone w kwestii siły i zdrowia, a potem piszesz coś zupełnie innego. Dlaczego, u licha, geny małego penisa (o ile takie są, znawco), miałyby być wykluczone? Czy gorzej się naszym przodkom uciekało przez nie przed tygrysem? Czy ci z dużymi mają mneijsze ryzyko raka? Czy ci z małymi nie mogą się rozmnażać? Jedyną tak naprawdę wadą jest perspektywa niedoruchania jakiegoś tam procenta kobiet, bo inne mają to gdzieś, albo mają tylko orgazmy łechtaczkowe. Czy to jest powód, Twoim zdaniem, znawco, żeby uznać ten gen za gorszy (o ile taki jest, znawco)?
A może, znawco, to właśnie ten mały penis jest siłą napędową rasy ludzkiej, gdzie zamiast pukać się po krzakach jakbyśmy to robili z dużymi, ktoś z małym uznał, że on np. zbuduje chałupę i będzie to więcej niż ma ten z dużym bez chałupy i sobie mimo to zamoczy. Albo jeszcze większą piramidę, albo jeszcze szybszy samochód, albo piękniejszą rzeźbę zrobi? Może to tak działa, eugeniku za trzy grosze?

Wy tak na serio czy to jakiś dziwny żart?

[aptrp]

Napisane przez beznadziejny123

O.o

Wybacz, wjechałem na twój kompleks nieświadomie. Oczywiście, że małe penisy są "motorem napędowym ludzkiej rasy". Oczywiście tacy bezwartościowi "eugenicy za 3 grosze" i "znawcy" jak ja, nie mogliby pisać głupot w internecie gdyby jakiś mały fiutek nie zbudował komputerów i internetu

Może lepiej poczytaj co pisałem w temacie o eugenice.

Ja nie twierdzę, że małe penisy powinny zostać wykluczone tym bardziej, że coś takiego jest niemożliwe ale sam widzisz, że budzą rozczarowanie i duża liczba kobiet skreśla ich posiadaczy. Jeśli miałyby do wyboru tego samego faceta ze średnim albo dużym i faceta z małym to małego nie wybiorą nigdy. Co innego gdy masz do wyboru małego penisa albo nic.
Możesz być niski, gruby, rudy, mieć małego i mieć pryszcze i i tak znajdziesz partnerkę tylko będzie ci o wiele trudniej niż ludziom szczupłym, wysportowanym i zdrowym, może też być ta partnerka oceniana negatywnie przez większość populacji

Oczywiście, że to o sile napędowej to była ironiczna odpowiedź na Twoje śmieszne pomysły. Zgadzam się w 100% z tym, że takiemu z małym jest ciężej i w ogóle do dupy i zapewne będzie zdradzany na prawo i lewo i wyśmiewany, ale jednak ten pomysł, że gen małego penisa jako pierwszy do usunięcia, by rasa ludzka była lepsza jest po prostu skrajnie debilny To tyle