Cały czas ostro ćwiczymy i Mikołaja o spadki prosimy! Cz. IX

[Sikorka0204]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;44301246]
Sam przyznał, że wcześniej był zazdrosny, a teraz jest bardziej i nie pozwoli mi schudnąć więcej Ja i tak swoje wiem, też nie chcę być wychudzona, ale mam jeszcze zapasy.[/QUOTE]
Hehe mój podobnie Dziś chwycił mnie w talii i stwierdził, że tak strasznie chudo Ja też nie chce być wychudzona i niestety też mam zapasy a czasem mam takie myśli by ważyć mniej i mniej...

Napisane przez worldbeme

Witajcie dziewczyny

Mogę dołączyć do waszej grupy ? Sama odchudzam się już od września. Ćwiczę cztery razy w tygodniu ( poza świętami). Jem dosyć zdrowo, głównie wykluczyłam gluten i cukry ze swojej diety. Kalorii nie liczę.
Mieszkam w Hiszpanii, mam lat 27. Wzrost 175 waga startowa (wrzesień) 80 kg waga tuż przed świętami 71 kg. Do zrzucenia jeszcze 10 kilo

Cześć Za dotychczasowy spadek Hiszpania
Czemu mnie na zachód nie mogło wywiać

Napisane przez magda_lena40

skończyłam źle i teraz mnie strasznie męczy

Uuu biedna
Cholercia głowa mnie boli, wziełam apap max i nic

[dzovana]

worldbeme witaj


Madzia ja wódę to z pół roku temu ostatni raz nie przepadam ale wczoraj siadała dobrze wychlałam dziś 2 l wody już dobrze, że już mnie głowa mniej boli, choć pewnie jak wstanę to juz tak kolorowo nie będzie.


Katien ja może dziś na browara skoczę to opiję leciutko

[katiennn]

Napisane przez worldbeme

Witajcie dziewczyny

Mogę dołączyć do waszej grupy ? Sama odchudzam się już od września. Ćwiczę cztery razy w tygodniu ( poza świętami). Jem dosyć zdrowo, głównie wykluczyłam gluten i cukry ze swojej diety. Kalorii nie liczę.
Mieszkam w Hiszpanii, mam lat 27. Wzrost 175 waga startowa (wrzesień) 80 kg waga tuż przed świętami 71 kg. Do zrzucenia jeszcze 10 kilo

hej

zazdroszczę miejsca zamieszkania które rejony?

co masz na myśli pisząc, że wykluczyłaś cukry ze swojej diety?

[magda_lena40]

Napisane przez katiennn

zawsze możesz na mnie liczyć

u mnie jest 64.3 czyli pół kilo więcej pozbędę się tego do Sylwestra

ihahaaaaa! czyli co? ?

to polecam pić codziennie, w ten sposób nie dopuszcza się do kaca

Dzięki
U mnie prawie kilo do przodu, ale też się planuję z tym szybko rozprawić
Żadne Chociaż ze znajomymi do knajpy mam dzisiaj iść mam nadzieję, że skończy się na soczku
Taa, chyba jednak wolę kaca raz na jakiś czas

Napisane przez Sikorka0204

Uuu biedna
Cholercia głowa mnie boli, wziełam apap max i nic

Napisane przez dzovana

Madzia ja wódę to z pół roku temu ostatni raz nie przepadam ale wczoraj siadała dobrze wychlałam dziś 2 l wody już dobrze, że już mnie głowa mniej boli, choć pewnie jak wstanę to juz tak kolorowo nie będzie.

Też nie przepadam ale urodziny kumpeli były, to wypadało



Laseczki, w naszej tabelce dodałam roczne podsumowanie pod spodem, kto się już zważy i pomierzy to uzupełnijcie to tam, proszę zobaczymy ile nas w sumie spadło https://docs.google.com/spreadsheet/...aeTlma2c#gid=0

[dzovana]

Madzia ja w tabelce ''swoich osiągnięć'' nie wpisze, bo tylko zepsuję podsumowanie, zawyżając dane statystyczne

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez Sikorka0204

Hehe mój podobnie Dziś chwycił mnie w talii i stwierdził, że tak strasznie chudo Ja też nie chce być wychudzona i niestety też mam zapasy a czasem mam takie myśli by ważyć mniej i mniej...

JA już mam plany jak schudnąć jeszcze 5kg Tż przeciwny, no ale mam z czego więc...
Zobaczy się, narazie nadwyżkę trzeba zrzucić

Napisane przez worldbeme

Witajcie dziewczyny

Mogę dołączyć do waszej grupy ? Sama odchudzam się już od września. Ćwiczę cztery razy w tygodniu ( poza świętami). Jem dosyć zdrowo, głównie wykluczyłam gluten i cukry ze swojej diety. Kalorii nie liczę.
Mieszkam w Hiszpanii, mam lat 27. Wzrost 175 waga startowa (wrzesień) 80 kg waga tuż przed świętami 71 kg. Do zrzucenia jeszcze 10 kilo

Witaj I powodzenia. Hiszpanii też zazdroszczę

[Sikorka0204]

Napisane przez magda_lena40

Laseczki, w naszej tabelce dodałam roczne podsumowanie pod spodem, kto się już zważy i pomierzy to uzupełnijcie to tam, proszę zobaczymy ile nas w sumie spadło https://docs.google.com/spreadsheet/...aeTlma2c#gid=0

Zastanawiam się tylko jak robimy z wymiarami? Tzn jakie partie uwzględniamy?

[dzovana]

przed świętami chodzili po domach naciągacze i oszuści i jakieś bajery oferowali i nabrali mojego sąsiada, 80 lat na karku i dał się wych.u*ać i popodpisywał wszystko i teraz ma w tysiącach spłacać aż mi go szkoda.

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez dzovana

przed świętami chodzili po domach naciągacze i oszuści i jakieś bajery oferowali i nabrali mojego sąsiada, 80 kat na karku i dał się wych.u*ać i popodpisywał wszystko i teraz ma w tysiącach spłacać aż mi szkoda tego sąsiada.

Oni zazwyczaj szukają starszych osób Pamiętam jak zadzwonił przed świętami tel i babcia odebrała, a tam do niej ile ma Pani lat i czy ktoś młodszy jest w domu Babka nie mądra i się zawsze tłumaczy im Już nie raz miała mówione, że nic się nie mówi bo później przyjdą i coś narobią.

Ojca mojego Tż naciągnęli, że są z telekomunikacji i trzeba coś podpisać by miał tańsze rachunki za tel. No i podpisał, a później do rachunku prawidłowego przyszło 300zł zapłaty za jeszcze coś innego

[magda_lena40]

Napisane przez Sikorka0204

Zastanawiam się tylko jak robimy z wymiarami? Tzn jakie partie uwzględniamy?

Hm, nie wiem kto co mierzył. Pod biustem, talia (albo pepek/pas?), biodra, uda, łydki (po jednym/jednej czy oba/obie?) ? Chyba że po prostu każda wpisze te wymiary, które sprawdzała?



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[worldbeme]

Wbrew pozorom dziś mamy strasznie zimno, a w święta wichury były... chociaż lato mamy superowe dlatego warto jednak trochę poćwiczyć

[dzovana]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;44302193]Oni zazwyczaj szukają starszych osób Pamiętam jak zadzwonił przed świętami tel i babcia odebrała, a tam do niej ile ma Pani lat i czy ktoś młodszy jest w domu Babka nie mądra i się zawsze tłumaczy im Już nie raz miała mówione, że nic się nie mówi bo później przyjdą i coś narobią.

Ojca mojego Tż naciągnęli, że są z telekomunikacji i trzeba coś podpisać by miał tańsze rachunki za tel. No i podpisał, a później do rachunku prawidłowego przyszło 300zł zapłaty za jeszcze coś innego [/QUOTE]
daj spokój..

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez magda_lena40

Hm, nie wiem kto co mierzył. Pod biustem, talia (albo pepek/pas?), biodra, uda, łydki (po jednym/jednej czy oba/obie?) ? Chyba że po prostu każda wpisze te wymiary, które sprawdzała?

Każdy cm ważny więc kto co mierzył to niech pisze.

[magda_lena40]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;44302193]Oni zazwyczaj szukają starszych osób Pamiętam jak zadzwonił przed świętami tel i babcia odebrała, a tam do niej ile ma Pani lat i czy ktoś młodszy jest w domu Babka nie mądra i się zawsze tłumaczy im Już nie raz miała mówione, że nic się nie mówi bo później przyjdą i coś narobią.

Ojca mojego Tż naciągnęli, że są z telekomunikacji i trzeba coś podpisać by miał tańsze rachunki za tel. No i podpisał, a później do rachunku prawidłowego przyszło 300zł zapłaty za jeszcze coś innego [/QUOTE]

Z telekomunikacja to wgl trzeba uważać. Ja mam telefon stacjonarnych w TP. I firmy różne dzwonią, mówią, że są z telekomunikacji, przedstawiają oferty. I jak pytamy czy to konkretnie Telekomunikacja Polska to się wykrecaja i się okazuje, że nie, że inna jakaś, ale ludzie czasami nie zwrócą na to uwagi, nie dopytaja, myślą że to TP i później się zgadzają na te ich "super" oferty.



Kiedy Hero wraca? i gdzie się Majka zgubiła? Napisałam do niej PW ale bez odzewu póki co



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez magda_lena40

Z telekomunikacja to wgl trzeba uważać. Ja mam telefon stacjonarnych w TP. I firmy różne dzwonią, mówią, że są z telekomunikacji, przedstawiają oferty. I jak pytamy czy to konkretnie Telekomunikacja Polska to się wykrecaja i się okazuje, że nie, że inna jakaś, ale ludzie czasami nie zwrócą na to uwagi, nie dopytaja, myślą że to TP i później się zgadzają na te ich "super" oferty.

Zawsze odstrasza ich to jak babka mówi, że i tak ma najniższy abonament więc już nie zachęcają bo wiedzą, że i tak nic z tego.





O matko Muszę zrobić detoks bo się źle czuję, taka zawalona węglowodanami

[worldbeme]

Dziewczyny wiem, że jestem nowa ale wymiary podam dopiero po nowym roku. Pies zjadł mi centymetr, a do sklepu planujemy pojechać dopiero po nowym roku i do tego czasu leniuchować w domu.

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Jeszcze nie odżyłam po świętach, a babka już robi pierogi ruskie, pierogi z kapustą i grzybami... i co tu dużo mówić. Super

[worldbeme]

To masz ciekawie ja mam takie zapasy w lodówce, że chyba dietowanie odłożę na nowy rok. Tyle pyszności, że żal żeby się zepsuło.

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

Napisane przez worldbeme

To masz ciekawie ja mam takie zapasy w lodówce, że chyba dietowanie odłożę na nowy rok. Tyle pyszności, że żal żeby się zepsuło.

U mnie nie było za dużo jedzenia i nawet zeszło ładnie. Zostało troszkę ciast, ale mają być goście jeszcze więc mam nadzieję, że zjedzą i nie będzie kusiło

Myślałam co by wyskoczyć na zakupy, ale podobno ludzie nadal szaleją i wszędzie ich pełno Ten szał chyba dopiero po nowym roku minie.

[kasia77177]

Napisane przez dzovana

cześć, już poranny ptaszek wstał. Ależ imprezka siadła było bardzo fajnie. Spotkałam chłopaków, z którymi w przeszłości byłam w jakiś tam sposób powiązana. Pogadałam, pobawiłam, napiłam się alko, poznałam nowych ludzi i ja, taka duża kula wczoraj się dobrze czułam na imprezce wróciłam o normalnej porze, bo 4:15 już w domku. Powrót się raczej nie przedłużył
Wróciłam do domu to mnie wzięło na żarcie, otworzyłam lodówkę , wyciągnęłam sałatkę, szynę i zaczęłam jeść

hejsuper,że imprezka udana
[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;44301020]No miało być już, ale jeszcze pochłonęłam kawał ciacha z rana

U mnie waga +1,5kg, ale nie widzę tego po sobie. Za dużo zalega we mnie i mogłam nabrać wody przed @ [/QUOTE]
i ja teraz do herbaty kawałek strucli...
no i u mnie @ na horyzoncie,więc jeszcze to się dokłada....

Napisane przez magda_lena40

Dzień dobry

Wiecie, że dzisiaj obchodzimy naszą pierwszą rocznicę?
Także wszystkiego najlepszego dziewczynki! Kolejnych wspólnych lat spamowania!

hej!
ooo,proszęfajnie! to wszystkiego najlepszego,czyli mniej kg i cm
[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;44301172]Nie mam sukienki na Sylwka, Tż stwierdził że te które mam są za krótkie i powinnam mieć taką za kolano (a ja takich nie lubię nawet) [/QUOTE]
yyy,bez przesady-taka laska ma ukrywać swoje wdzięki ?

Napisane przez worldbeme

Witajcie dziewczyny

Mogę dołączyć do waszej grupy ? Sama odchudzam się już od września. Ćwiczę cztery razy w tygodniu ( poza świętami). Jem dosyć zdrowo, głównie wykluczyłam gluten i cukry ze swojej diety. Kalorii nie liczę.
Mieszkam w Hiszpanii, mam lat 27. Wzrost 175 waga startowa (wrzesień) 80 kg waga tuż przed świętami 71 kg. Do zrzucenia jeszcze 10 kilo

hejwitamy u nas za spadek

Napisane przez katiennn

dzień dobry Laleczki Barbie zakwasów nie mam dzisiaj tylko pod oczami

hello!

[kasia77177]

Napisane przez magda_lena40

Laseczki, w naszej tabelce dodałam roczne podsumowanie pod spodem, kto się już zważy i pomierzy to uzupełnijcie to tam, proszę zobaczymy ile nas w sumie spadło https://docs.google.com/spreadsheet/...aeTlma2c#gid=0

fajny pomysł

Napisane przez dzovana

przed świętami chodzili po domach naciągacze i oszuści i jakieś bajery oferowali i nabrali mojego sąsiada, 80 lat na karku i dał się wych.u*ać i popodpisywał wszystko i teraz ma w tysiącach spłacać aż mi go szkoda.

... ech,jak można tak wykorzystywać ludzi..

Napisane przez worldbeme

Dziewczyny wiem, że jestem nowa ale wymiary podam dopiero po nowym roku. Pies zjadł mi centymetr, a do sklepu planujemy pojechać dopiero po nowym roku i do tego czasu leniuchować w domu.

pewnie ha ha co za pies?
[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;44302413]Jeszcze nie odżyłam po świętach, a babka już robi pierogi ruskie, pierogi z kapustą i grzybami... i co tu dużo mówić. Super [/QUOTE]
łoj u mnie dziś krupniczek

Napisane przez worldbeme

To masz ciekawie ja mam takie zapasy w lodówce, że chyba dietowanie odłożę na nowy rok. Tyle pyszności, że żal żeby się zepsuło.

hi hi mieszkasz tam z całą rodziną? co tak robisz?pracujesz? dawno wyjechałaś w PL?

właśnie zrobiłam podsumowanie,ale z wymiarami z początku grudnia bo te z 31 XII/1 I będą już na nowy rok i tak zauważyłam,że prawie wszędzie spadło mi po 3 cm,nie dużo,ale dla mnie zawsze to coś największe spadki miałam po operacji,ale wiadomo czym to było spowodowane...było super,a teraz wróciło do normy...

[magda_lena40]

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;44302328]
O matko Muszę zrobić detoks bo się źle czuję, taka zawalona węglowodanami [/QUOTE]

Też by mi się przydało jakieś oczyszczanie-odświeżanie. Dużo świeżych warzyw i owoców, tylko lekkie jedzenie Może uda mi się to jutro zrealizować

Napisane przez worldbeme

Dziewczyny wiem, że jestem nowa ale wymiary podam dopiero po nowym roku. Pies zjadł mi centymetr, a do sklepu planujemy pojechać dopiero po nowym roku i do tego czasu leniuchować w domu.

Luzik, nie pali się

Napisane przez worldbeme

To masz ciekawie ja mam takie zapasy w lodówce, że chyba dietowanie odłożę na nowy rok. Tyle pyszności, że żal żeby się zepsuło.

U mnie to samo, dużo jedzenia zostało. Co się da to pewnie zamrozimy ja się za bardzo przyzwyczaiłam do moich zdrowych jadłospisów i teraz mi jest ciężko jak jem duże ilości prostych węgli czuję się po tym jak słoniątko

[natalkaa7522]

Napisane przez anulciak85

Melduje kolejne pół kilo spadku
Lecę do pracy. Dziś raczej też nie będę dużo jadła bo nadal źle się czuje...
W poniedziałek zrobię badania krwi...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Napisane przez StupidAlice

To sobie popuściłaś

Zobaczymy 1 stycznia jak bardzo

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

Napisane przez agulaaaa

heja

dobrze, że tu wczoraj nie wchodziłam już wypiłam 4 piwa, wracam do domu, tak mi się jeść chciało, a raczej gastro się włączyło, ale nie myślę, idę spać
kurde coś miałam napisać, ale nie pamiętam.
dzisiaj 99 dzień bez słodyczy jutro seta i dosłownie, bo idę na urodziny a dzisiaj dżampra będą tańce, hulanki
aaaa i śniło mi się, że wpierdzielam makowca, koszmar normalnie

Za sto dni bez słodyczy

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Napisane przez kisiej25

Miałam wstać o 11.
Wstałam o 9.

Dzisiaj trzeba zakupy zrobić, bo na śniadanie zjadłam:
Resztki maślanki (szklanka)
Kawałek pasztetu drobiowego
Pół serka twarogowego Capri typu włoskiego.

Ja wstałam o 12

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Napisane przez dzovana

a pani wie, że studniówka za chwilę? kiecka gotowa
miałyśmy się we dwie ogarnąć, Natalka


[/COLOR]cześć, już poranny ptaszek wstał. Ależ imprezka siadła było bardzo fajnie. Spotkałam chłopaków, z którymi w przeszłości byłam w jakiś tam sposób powiązana. Pogadałam, pobawiłam, napiłam się alko, poznałam nowych ludzi i ja, taka duża kula wczoraj się dobrze czułam na imprezce wróciłam o normalnej porze, bo 4:15 już w domku. Powrót się raczej nie przedłużył
Wróciłam do domu to mnie wzięło na żarcie, otworzyłam lodówkę , wyciągnęłam sałatkę, szynę i zaczęłam jeść

Ja się ogarniam. Teraz jem dużo po to żeby metabolizm szybko działał I jestem przygotowana psychicznie na to że od 1 lub 2 stycznia (w zależności od imprezy) będę ćwiczyć i wrócę do odchudzania.
Ja się z Tobą mogę zacząć ogarniać od stycznia, bo taką decyzję podjęłam, że do tego czasu nie będę się ograniczać.

Spoko że impreza udana

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Napisane przez magda_lena40

Dzień dobry

Wiecie, że dzisiaj obchodzimy naszą pierwszą rocznicę?
Także wszystkiego najlepszego dziewczynki! Kolejnych wspólnych lat spamowania!

Laski, to życzę wytrwałości (także w spamowaniu ) i wielu zrzuconych kilogramów, potem wspólnego utrzymania

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

[1=57c4259f21315203964a8ed 20878b337431f4de9_625f3ef 28e370;44301172]Nie mam sukienki na Sylwka, Tż stwierdził że te które mam są za krótkie i powinnam mieć taką za kolano (a ja takich nie lubię nawet) [/QUOTE]

Ubierz taką jaką Ty chcesz

[natalkaa7522]

Napisane przez nonetheless

Tak w ogole to dzien dobry marze o kawie...

Sent from my GT-S7560 using Wizaz Forum mobile app

Ja też

[nonetheless]

Macie jakies plany na nowy rok? (Po za tymi dietowymi itp.)
U mnie nazbierala sie tego cala kupa... Planuje wywrocic swoje zycie do gory nogami, ale oczywiscie z zamiarem zmienienia go na lepsze nigdy nie bylam taka zdeterminowana. Przede wszystkim musze sie zmienic w stosunku do tzta, ktory ma stalowe nerwy, ale widze ze i tak czasem mu powoli puszczaja. Nie dziwie mu sie, bo ostatnie pol roku bylam dla niego okropna.
Kolejnym punktem bardzo waznym i chyba najwazniejszym to zadbanie o swoje zdrowie. Np. do ginekologa musze sie wybrac od pol roku i nadal tego nie zrobilam (ale wiem ze po nowym roku wraca z urlopu i odwiedze go na pewno jak tylko wroci. Juz widze te kolejki skoro nie bylo go dwa miesiace). Musze tez zaczac regularnie robic badania krwii - paskudna tarczyca :/
Planow jest cala kupa, ale te dwa sa najwazniejsze. Mam nadzieje ze wszystko w koncu ulozy sie tak jak chce

Sent from my GT-S7560 using Wizaz Forum mobile app

[natalkaa7522]

Napisane przez worldbeme

Witajcie dziewczyny

Mogę dołączyć do waszej grupy ? Sama odchudzam się już od września. Ćwiczę cztery razy w tygodniu ( poza świętami). Jem dosyć zdrowo, głównie wykluczyłam gluten i cukry ze swojej diety. Kalorii nie liczę.
Mieszkam w Hiszpanii, mam lat 27. Wzrost 175 waga startowa (wrzesień) 80 kg waga tuż przed świętami 71 kg. Do zrzucenia jeszcze 10 kilo

Hej

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

Napisane przez nonetheless

Macie jakies plany na nowy rok? (Po za tymi dietowymi itp.)
U mnie nazbierala sie tego cala kupa... Planuje wywrocic swoje zycie do gory nogami, ale oczywiscie z zamiarem zmienienia go na lepsze nigdy nie bylam taka zdeterminowana. Przede wszystkim musze sie zmienic w stosunku do tzta, ktory ma stalowe nerwy, ale widze ze i tak czasem mu powoli puszczaja. Nie dziwie mu sie, bo ostatnie pol roku bylam dla niego okropna.
Kolejnym punktem bardzo waznym i chyba najwazniejszym to zadbanie o swoje zdrowie. Np. do ginekologa musze sie wybrac od pol roku i nadal tego nie zrobilam (ale wiem ze po nowym roku wraca z urlopu i odwiedze go na pewno jak tylko wroci. Juz widze te kolejki skoro nie bylo go dwa miesiace). Musze tez zaczac regularnie robic badania krwii - paskudna tarczyca :/
Planow jest cala kupa, ale te dwa sa najwazniejsze. Mam nadzieje ze wszystko w koncu ulozy sie tak jak chce

Sent from my GT-S7560 using Wizaz Forum mobile app

za plany U mnie plany: schudnąć, schudnąć, schudnąć, nie głodzić się a potem wpieprzać.

[anns_]

Dziewczyny jestem tylko na chwile by Wam życzyć wszystkiego dobrego w nasza rocznice dokładnie rok temu zaczęłam zmieniać swoje życie na lepsze dzięki Wam życzę Wam (i sobie) wytrwałości w postanowieniach!
A teraz kończę, bo jestem w drodze na Mazury odezwę sie do was w poniedziałek: bedzie podsumowanie roku, zdjęcia, nowe cele i nowy start do usłyszenia


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[natalkaa7522]

Anns czekamy

[agulaaaa]

byłam na mieście, ludu pełno, znowu samochodów masa, 2 dni sklepy zamknięte i już ludzie szaleją
zjadłam sobie właśnie rybkę po grecku, bo zostało troszkę u mnie też dobrze, że wczoraj przyjechali goście to powyjadali ciasta, wafle poszły, więc luzik
już się nie mogę doczekać, jak organizm lekko się oczyści, potrzebuję mojego super jedzonka
ja też planuję jakieś porównanie, ale będzie delikatne, bo w sumie spektakularnych efektów nie ma... ale będą w 2014

[katiennn]

non hejka

melduję wykonanie wczorajszego zestawu ćwiczeń pomimo zakwasów na brzuchu już totalnie umierałam