![]() |
#1 |
Raczkowanie
|
Ślub pod płotem, a wesele potem! :(
Cześć! Nie wiem czy jest sens żeby pisać bo to i tak niczego nie zmieni ale może chociaż mi ulży... Jesteśmy ze sobą już długo i do końca życia, a problemem jest ślub... Wszystko zaczęło się w święta gdy moja mama powiedziała że smutno w święta jest ponieważ zadnych dzieci nie ma i zaczeliśmy się smiać ze jak chce to za rok już moze mieć wnuki, a wtedy się zaczęło. Mamy słabą sytuację finansową i małą rodzinę natomiast mój TŻ ma sporą rodzine która czeka na huczne weselisko na które nas poprostu nie stac. A moja mama daje mi do zrozumienia ze to juz nie te czasy kiedy to rodzice robia wesele pół na pół i to młodzi mają sobie sami na nie zarobić... Jego rodzina tak nie uważa i wręcz jest gotowa odkładać kase zeby szybko był ślub a ja nie chce zeby oni za wszystko płacili ale wstydze sie im powiedzieć ze poprostu nie mamy pieniedzy, ale mi tez sie marzy wesele i chcemy wziąć ślub...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 486
|
Dot.: Ślub pod płotem, a wesele potem! :(
kredyt?
a tak serio to sprawy finansowe w przypadku organizowania wesela to temat rzeka. w tej sytuacji, skoro marzy Wam się ślub, ale Was nie stać na huczne wesele, zorganizujcie tylko skromniejsze przyjęcie. Jeśli rodzina Twojego TŻ będzie chciała Was wesprzeć finansowo to tak czy siak zrobi to np. w formie prezentów ślubnych.
__________________
27 IX 2014 jesteśmy jedno jedno ze stali 1+1=3 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
|
Dot.: Ślub pod płotem, a wesele potem! :(
kredyt o nie! nigdy w życiu. Nie na wesele i jak mi sie to zwróci jestem zdania zeby kredyt brać na coś co ma sens i co przyniesie korzyści majątkowe w przyszłości
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
mOLDerator
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 10 392
|
Dot.: Ślub pod płotem, a wesele potem! :(
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: śląsko-małopolskie:)
Wiadomości: 3 619
|
Dot.: Ślub pod płotem, a wesele potem! :(
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 21
|
Dot.: Ślub pod płotem, a wesele potem! :(
Tu trzeba jeszcze dodać,że jeżeli Twoi przyszli teściowie będą finansować, to oni będą dyktować wszystkie warunki organizacyjne wesela / czyli obsługa, muzyka, sala itd./, Nie daj się wrobić w jakąś kabałę. Coraz więcej młodych par rezygnuje z wesel, cóż , takie nadchodzą czasy.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolskie
Wiadomości: 24 046
|
Dot.: Ślub pod płotem, a wesele potem! :(
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: śląsko-małopolskie:)
Wiadomości: 3 619
|
Dot.: Ślub pod płotem, a wesele potem! :(
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 480
|
Dot.: Ślub pod płotem, a wesele potem! :(
Ja tak jak Ex chyba nie umiałabym zrezygnować z wesela. Dla mnie to jeden jedyny dzień w życiu i chciałabym, aby był najpiękniejszy i niezapomniany.
Ja zawsze byłam zdania, że najlepsza jest szczera rozmowa z mamą. Skoro mówi o wnukach czy ślubie to przedstaw jej waszą sytuację i stanowisko rodziny Twojego TŻta. U mnie też był problem finansowy. Moja mama wolałaby obiad w restauracji a ja i TŻ marzymy o zabawie do rana... W momencie, w którym powiedziałam że się dołożymy do ślubu... Powiedziała, że mam nie wymyślać itd. Stanęło na weselu takim jak my chcemy, ale jak przekroczę konkretną kwotę to mam resztę dołożyć z własnej kieszeni.
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() <3 33/40 <3 jestem zołzą i dobrze mi z tym |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolskie
Wiadomości: 24 046
|
Dot.: Ślub pod płotem, a wesele potem! :(
no ja bym w takim wypadku niestety grzecznie podziękowała i zrobiła małe przyjęcie lub sam ślub ale po mojemu, bo tak bym zdecydowanie wolała niż mieć "wymarzone" wesele tylko na dobrą sprawę nie moje wymarzone a rodziców/dziadków/teściów
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 780
|
Dot.: Ślub pod płotem, a wesele potem! :(
Wydaje mi się, że powinnaś szczerze porozmawiać z rodzicami twojego tżta i wspólnie podjąć decyzję.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Raczkowanie
|
Dot.: Ślub pod płotem, a wesele potem! :(
Ja się poprostu wstydzę rozmawiać z nimi o pieniądzach... Nie umiem
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: Ślub pod płotem, a wesele potem! :(
No to niech on porozmawia. W końcu to jego rodzice.
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 47
|
Dot.: Ślub pod płotem, a wesele potem! :(
Nie ma co się wstydzić nie wszyscy mają dużo pieniędzy. Jeżeli rodzina TZ chce wesele i duże myślę, że znają was i wasze możliwości i na pewno bez żadnego problemu dołożą się, nawet do twoich gości. Nie jest regułą, że młodzi sami finansują sobie wesele. Ja po części uważam że to obowiązkiem rodziców (choćby ze staropolskiej tradycji) wyprawić dzieciom wesele. Kredyt raczej nie, wesela zazwyczaj się nie zwracają. Ostatecznie mała impreza na miarę możliwości. U mnie wesele w dużej części sponsorują moi rodzice.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Ślub pod płotem, a wesele potem! :(
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 142
|
Dot.: Ślub pod płotem, a wesele potem! :(
Wypowiem się i ja , mi finansują rodzice a TŻ-towi matka, która jest wdową i zarabia naprawdę marnie. I żeby nie było nie oczekiwaliśmy że nam zasponsorują wesele na 200 osób ale obydwie strony się zadeklarowały same ze chcą to zrobić więc jesteśmy zadowoleni, bo ja z moim narzeczony musiałabym ciułać bardzo długo na wesele.
Ja trochę nie rozumiem podejścia niektórych rodziców, przecież większość par chodzi ze soba kilka lat zanim się pobiorą więc można przez te kilka lat uciułac tą kasę by wyprawić dzieciom wesele- taki ostatni prezent od rodziców. Jeżeli młodzi chcą sami wyprawiać aby im się rodzice nie wtrącali to ok, rozumiem, stać ich nech robią ![]() Piszesz że masz małą rodzinę więc tym bardziej nie widzę problemu - na swoich gości nazbierasz i sama skoro jest ich niewiele . Twój Tż ma dużą rodzinę więc zaprosi wszystkiich skoro jego rodzina tego chce i łoży fundusze. nie daj się wrobić w płacenie za twoich gości rodzinie TŻ bo kiedyś w kłótni Ci teściowa może wypomniec że Cię zasponsorowała. Najlepiej jak by się tobie udało samej uzbierać tą kwotę na swoich gości ![]() ![]()
__________________
![]() Edytowane przez blackberry555 Czas edycji: 2013-12-30 o 13:10 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: śląsko-małopolskie:)
Wiadomości: 3 619
|
Dot.: Ślub pod płotem, a wesele potem! :(
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 614
|
Dot.: Ślub pod płotem, a wesele potem! :(
Cytat:
![]() Cytat:
![]() My z tżem jesteśmy razem prawie 10 lat, mamy swoje mieszkanie i jesteśmy niezależni finansowo. Nie wyobrażam sobie by prosić o pieniądze na wesele ![]() Autorko: wydaje mi się, że nie powinnaś naciskać na mamę, ani się domagać od niej sfinansowania połowy wesela. Kiedyś było trochę inaczej, zdecydowanie organizacja wesela była o wiele tańsza niż obecnie. Uważam, że albo dozbieracie pozostałą część sami, albo zróbcie skromniejsze przyjęcie.
__________________
"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie". H. Jackson Brown Jr Edytowane przez kalija Czas edycji: 2013-12-31 o 15:44 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: śląsko-małopolskie:)
Wiadomości: 3 619
|
Dot.: Ślub pod płotem, a wesele potem! :(
Cytat:
Ja też nie wyobrażam sobie prosić i pieniądze na ślub i mam mini przykład od siebie. Najpierw rodzice moi powiedzieli że pomogą nam finansowo ustaliliśmy że z ich pomocą realnie jest ustalić datę na taki czas, my musimy uzbierać tyle i tyle. Podczas gdy zaczęliśmy załatwiać i pojawiły się pierwsze wydatki (zaliczki, zakup wódki) to rodzice milczą na temat kosztów i ani raz nie zapytali się czy nie potrzebujemy pomocy.... Do tego przy moim tż rodzice mówią że nam pomogą, a jak jestem sama i wychodzi temat wesela to słyszę tylko że powinniśmy sobie odpuścić w ogóle, że bez sensu jest robić takie weselicho, szkoda kasy, powinniśmy wyjechać i we dwoje się pobrać i po fakcie ogłosić rodzinie.. zdecydowanie cały zapał i chęć wesela mi opadły a nawet sobie tego już nie wyobrażam. Skoro oni mają takie nastawienie i podejście... O ile rodzice opłacają salę, jedzenie to w sumie to może to wyjść naturalnie i fajnie że rodzice wyprawiają przyjęcie "na cześć" młodych. Ale nie wyobrażam sobie prosić o kasę na sukienkę, zaproszenia czy obrączki... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: Ślub pod płotem, a wesele potem! :(
Dla mnie to jest naturalne, że jak ktoś zdecydował się na dziecko, to mu się później w życiu pomaga ( w tym finansowo). Albo kupuje się mieszkanie, albo płaci za wesele, albo jeszcze coś innego. Nie mówię o rodzinach, które nie mają kasy, bo wtedy najgłupszą rzeczą jaką można zrobić, jest właśnie wyprawianie wesela i tracenie na to kasy. Ale w pozostałych przypadkach nie widzę niczego złego w pokryciu 100% kosztów imprezy. W końcu co to za różnica, czy rodzice sfinansują w całości wesele, a para ze swoich pieniędzy np. podróż poślubną, czy zapłacą za część wesela i część podróży. Wychodzi na to samo.
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: śląsko-małopolskie:)
Wiadomości: 3 619
|
Dot.: Ślub pod płotem, a wesele potem! :(
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: Ślub pod płotem, a wesele potem! :(
Cytat:
![]()
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 142
|
Dot.: Ślub pod płotem, a wesele potem! :(
Cytat:
anannke jak sobie to wyobrażasz ? załóżmy że ode mnie jest na liscie tylko 20 osób a od TŻ-ta 100 więc różnica znaczna, nie wyobrażam sobie w takiej sytuacji płacić po połowie za gości skoro ode mnie jest 5 razy mniej. Co innego pokrywanie kosztów zespołu, foto, kamery i całej reszty to rozumiem że po pół bo z tego razem będziemy w jednakowej części korzystać ale z jakiej racji miałabym płacić ze swojej puli za jego rodzinę ???? ![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: Ślub pod płotem, a wesele potem! :(
Za gości płaci się po połowie, bo to jednak wspólni goście. Co najwyżej można usunąć taką dysproporcję, że od jednej strony tylko bliska rodzina, a od drugiej krewni i znajomi królika.
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 480
|
Dot.: Ślub pod płotem, a wesele potem! :(
My mamy mniej więcej po równo. Ale każdy płaci za swoich gosci. Tak ustalili rodzice
Wysyłane z mojego HTC Wildfire S A510e za pomocą Tapatalk 2
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() <3 33/40 <3 jestem zołzą i dobrze mi z tym |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 142
|
Dot.: Ślub pod płotem, a wesele potem! :(
cherry_flamme wiesz czasami jest tak że nie da się tej dysproporcji miedzy liczbą gości usunąć ....
Wybacz ale zdarzają sie ogromne rodziny tak jak u mnie ojciec miał 9 rodzeństwa i był najmłodszy , więc mam braci i siostry cioteczne w różnym wieku , niektórzy są w wieku moich rodziców niektórzy w moim albo ciut starsi. Wiekszość z nich ma już dzieci. Wychodzi z samej najbliższej rodziny około 100 osób. I nie zapraszam jak to nazwałaś "znajomych królika" tylko najbliższe osoby. Czy wobec twojego toku rozumowania powinnam zrezygnować z zapraszania bądź co bądź najbliżeszej rodziny skoro narzeczony ma o wiele mniejsza byśmy mieli mniej więcej równą ilość gości i płacili po pół ??? Czy może mój narzeczony powinien zaprosić całą wieś by dobić do 100 osób na swojej liście by się wyrównało . Dla mnie to bezsens... Akurat w naszym przypadku mamy mniej więcej podobną liczbę gości, choć to co napisałąm o swojej jest prawdą mam ogromną rodzine, podałam tylko taki przykład że mój narzeczony mógłby mieć mniejszą i co wtedy .
__________________
![]() Edytowane przez blackberry555 Czas edycji: 2014-01-02 o 00:56 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: Ślub pod płotem, a wesele potem! :(
Cytat:
![]() Nie odnosiłam się wyłącznie do Ciebie, tylko pisałam o podobnych sytuacjach. Jak ktoś jest z wielodzietnej rodziny, to sprawa wygląda inaczej. Jak są tak duże dysproporcje i nie można ich uniknąć, to rodzice płacą za swoją rodzinę. U moich znajomych/rodziny jest tak, że nie dzielą się każdą kwotą po połowie, tylko np. jedni płacą całość za salę, a drudzy za fotografa i florystkę itd.
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 142
|
Dot.: Ślub pod płotem, a wesele potem! :(
Ale mi nie chodzilo o to że ty się odnosisz do mnie- nic z tych rzeczy, nie odebrałam nawet tego w ten sposób, tylko ty dalej się upierałaś przy swoich racjach jak by płacenie po pół było jakimś standardem bo inaczej nie wypada i już ... więc próbowałam Ci nakreślić że zdarzają sie takie przypadki jak opisałam ( i nie jest to takie rzadkie zjawisko ) więc płacenie po połowie byłoby bezsensem . Tyle.
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: Ślub pod płotem, a wesele potem! :(
Jeden post na ten temat, a Ty od razu, że się upierałam
![]()
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: śląsko-małopolskie:)
Wiadomości: 3 619
|
Dot.: Ślub pod płotem, a wesele potem! :(
Cytat:
Jeśli są takie dysproporcje duże to ja bym podzieliła wydatki inaczej - jedna strona za całą salę z jedzeniem a druga strona cały zespół, fotografa i inne... Po prostu nie widzę jakoś takiego dzielenia moje - twoje bo to wspólna impreza i wy jako młodzi łączycie obie rodziny w całość. Raz słyszałam taką historię że rodzina pana młodego i pani młodej nie dogadała się i jedni kupowali wódkę dla swoich a drudzy dla swoich i jedni kupili podrzędnej jakości % a drudzy już z wysokiej półki i chodzili i stawiali odpowiednie flaszki na odpowiednich stołach ![]() Edytowane przez anannke Czas edycji: 2014-01-02 o 10:40 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:40.