|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4411 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 450
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Cześć dziewczyny ja mam dziwne przeczucie,a raczej boję się tego że dotrwam do 30 maja a moja niunia będzie jeszcze w brzuchu
(skurcze przepowiadające mam juz od dawna). Ostatnio boję się wielu rzeczy zwiazanych z porodem i z tym, że będę mamą. Boję się czy będę umiała ją nakarmić, przewinąć,wykąpać i czy dam sobie rade, jak mąż będzie w pracy ![]() a jak zacznie płakać i ja nie będę miała pojęcia co zrobić? Ajanno mam nadzieję,że nasze pociechy wyjdą szybko ![]() A moja malutka będzie Oliwia . Postaram się jeszcze zajrzeć dziśiaj i coś napisać - oczywiscie jesli mój TŻ mnie dopuści bo ma 2 dni wolne ... A le raczej nigdzie się nie wybierzemy, strasznie słabo mi sie robi na słońcu, zreszto w domu też gorąco. |
|
|
|
#4412 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z raju
Wiadomości: 4 236
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
dyta ja nie chciałabym przenosić - chciałabym urodzić wcześniej, tym bardziej, że praktycnie od dziś tak naprawde mała jest donoszona, więc jak mam tą świadomość to wiem, że te czekanie mnie będzie denerwować
Ale i tak mała wyjdzie, kiedy zechce i kiedy będzie gotowa, dlatego cię rozumiem A z tymi wątpliwościami to myślę, że każda z nas ma czasem takie chwile, kiedy się zastanawia jak to wszystko będzie i czy da radę, ale to chyba normalne ![]() dyta19 – 30.05.2007 - dziewczynka - Oliwia Mysz ka – 05.06.2007 - chłopak - Oskar Xantia – 15.06.2007 - dziewczynka minia99 - 15.06.2007 - dziewczynka - Oliwia minisia – 16.06.2007 - dziewczynka - Hania kasia_mw – 21.06.2007 - chłopak ajanna – 22.06.2007 - chłopak Olaf i chłopak Igor magma_ 29 – 23.06.2007 - dziewczynka - Viktoria katiii - 27.06.2007 - dziewczynka ewa.nea – 07.07.2007 - chłopak - Mikołaj cz.mamba - 07.07.2007 - chłopak - Antek Shemreolin – 12.07.2007 - chłopak - Oskar Izuniak – 17.07.2007 - niespodzianka JOANNA 16 – 19.07.2007 - dziewczynka - Wiktoria Madzia : - ) – 20.07.2007 - chłopak - Mateusz Olinda – 03.08.2007 - dziewczynka - Dominika lea35 – 08.08.2007 - chłopak juleczka1980 - 09.08.2007 - chłopak - Robert kropka241 – 16.08.2007 - chłopak - Adrian Kancia - 18.08.2007 - chłopak - Adrian katia21 - 19.08.2007 - chłopak Patrilla – 22.08.2007 - dziewczynka - Pola Nikita blondie-b1 - 28.08.2007 - chłopak barwa - 31.08.2007 - dziewczynka
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/dcaff89e30.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-19141.png |
|
|
|
#4413 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 450
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
minisiu właśnie najgorsze jest te czekanie, kładę się codziennie wieczorem spać z myślą , a może to dziś i tak co wieczór
.Spotkałam ostatnio znajomą i ona urodziła 10 dni wcześniej, bo jak twierdzi chodziła na spacery. Zastosowałam się do tej rady, ale jak nic nie wyszło dałam se spokój. Będzie tak jak napisałaś mała wyjdzie kiedy sama o tym zadecyduje ...... Oby szybko
|
|
|
|
#4414 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z raju
Wiadomości: 4 236
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Mam pare znajomych, które niedawno urodziły i też wcześniej o 5 dni, tydzień, czy 10 dni. Fajnie by było, gdyby z tymi spacerami co piszesz była prawda, bo ja wychodze praktycznie codziennie na jakieś spacerki
A ja zajadam znów góre lodów truskawkowo-czekoladowych z pyszną polewą waniliową i wiórkam czekolady
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/dcaff89e30.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-19141.png |
|
|
|
#4415 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Witam, Plotkareczki - musiałam nadrobić trzy stronki czytania
Wszystkiego naj, naj, naj, z okazji Dnia Mamy, a dla Kanci spóźnione ale szczere życzenia urodzinowe A propos tabelki Minisi- faktycznie moja dzidzia jest jedyną niespodzianką, ale po ostatniej wizycie na USG z syna zrobili mi córkę, więc przez trzy dni czułam się, jakby mi ktoś zabrał dziecko i dał inne. Po prostu było mi przykro , bo przyzwyczaiłam się do mysli posiadania syna, a i mąż, mimo że wcześniej myślał o drugiej córce, cieszył się, że będzie komu przekazać rodzinny interes .Mam za to inny problem. Na ręce bardzo urosło mi znamię i mnie boli. Byłam co prawda w zeszłym roku na badaniu dermatoskopem i iana była niegroźna. Mam nadzieję, że to moje hormony tak szaleją. W poniedziałek idę do dermatologa, bo mama straszne myśli.
__________________
22.12.2001 - Jagódka 14.07.2007 - Emilka |
|
|
|
#4416 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z raju
Wiadomości: 4 236
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
izuniak a skąd ty wogóle jesteś ??? Bo my też byliśmy u lekarza, który ponoc się nie myli co do płci, a jak nie wie to nie mówi - może idziemy do tego samego - do kogo idziesz???
I nie denerwuj się, napewno wszystko OK będzie u dermatologa
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/dcaff89e30.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-19141.png |
|
|
|
#4417 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
http://www.kafeteria.pl/przykawie/obiekt.php?id_t=511
ech coz znalazlam cos o "dzidziusiu".. az strach sie bac..
__________________
|
|
|
|
#4418 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Barcelona
Wiadomości: 2 037
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
dziewczyny, wydaje mi się, że problem jest naprawdę mocno przesadzony. jak ktoś chciał dziecka, jest dorosły, odpowiedzialny i oboje z dzieckiem zdrowi - poradzi sobie bez problemu
__________________
ajanna, http://lb3f.lilypie.com/Ymgtp2.png http://by.lilypie.com/XkuJp2.png http://bobo-blog.glam.pl/ |
|
|
|
#4419 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Zgadzam sie z ajanną. Przeczytałąm artykuł i powiem szczerze, mam mieszane uczucia. Moze to dlatego, że ja nie spodziewam sie zadnego dzidziaczka ani bejbisia, tylko małego człowieka wymagającego opieki rodziców. Nie mam pojęcia czy będzie spokojny, czy będzie darł japsko przez boży dzień cały aż dostanę szału. Niczego nie da się niczego przewidzieć w tym względzie. Tamta pani miała inne wyobrażenie macierzyństwa i sie nacięła. Podejrzewam, że mi niekiedy zdarzy sie mieć myśli mordercze na widok własnego potomka, ewentualnie będzie mnie łapać mój TŻ w progu jak bedę czmyhać z walizkami.
Tak czy siak, wiem, że po pewnym czasie minie ten okres ciagłego przyszpilenia do dziecka i zacznie sie nieco fajniejszy czas, gdy będzie można z nim wejsć w jakiś bardziej ludzki kontakt. Moja mama mnie ostatnio pytała czy ja nie boje sie tego, że nie podołam. Odpowiedziałam, że nie boję sie, bo nie mam wyjścia. Podołać muszę i koniec. Bo co to znaczy, że nie podołam? Że niby co? Zwieję? Pojade do psychiatryka? Po prostu nie nastawiam sie nawet na taka możliwosć, że ma mi sie cos nie udać i tyle.
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. |
|
|
|
#4420 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 693
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Czasami trzeba zacisnąć zęby, nie powiem i wytrzymać wrzask, o którym nie mamy pojęcia, z czego wynika (mam to na świeżo-moja córeczka równo po skończeniu roku zmieniła się w wrzeszczącego terrorystę
) ale jeśli ktoś chce dziecko to będzie widział i pamętał te wszystkie piękne chwile, których jest zdecydowanie więcej. ![]() Gdy wróciłam ze szpitala z małą miałąm wrażenie, ze mnie nie lubi, na prawdę i gdy trzytygodniowe niemowlę uśmiecha się potem do Ciebie pierwszy raz to już ni myślisz o nikim więcej ![]() A jeśli chodzi o przyspieszenie porodu, to ja z własnego doświadczenia polecam seks z TZ, bez prezerwatywy oczywiście. Sperma na prawdę działa jak oksytocyna. Kochaliśmy się z mężem 0 23.30, a o 2.10 obudziły mnie skurcze O 7.15 mała była już na świecie 5 dni przed terminem
|
|
|
|
#4421 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
no hejka,
ja leżę sobie Oliwką do góry Pokój dla Małej skończony, wyszedł bajecznie, naklejki I klasa. Wieczorem postaram się zrobić fotki i powklejać. Dziewczyny mój mąż wisi mi nad głową i wierci mi dziurę co znaczy skrót TŻ, wiem, że tak piszecie na mężów ale skąd to się wzięło?? A co do macieżyństwa to niikt chyba nie powie, że to kaszka z mleczkiem. Przecież w nasze ręce zostało złożone ukształtowanie nowego człowieka. Nikt nie mówił też, że ciąża jest czymś lekkim, i to że czasami łapiemy doły i marudzimy oznacza, że jesteśmy złymi mamami??? Jesteśmy WIELKIE i tej wersji się trzymajmy . A z dołami wszystkie razem damy radę.Za chwilę idziemy na kort, ja niestety póki co tylko jako widz
__________________
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/199406261138.png http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20030906310120.png http://www.suwaczek.pl/cache/637f72f2f2.png |
|
|
|
#4422 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
według mojego słownika TŻ to Tragicznie Żonaty
ale według innych to Towarzysz Życiowy
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
|
|
|
#4423 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
też uwazam, ze ten artykuł jest z deka wyolbrzymiony
przeciez nikt nie moze załozyć, ze dzidziuś bedzie zawsze zreszta ja lubie okreslenie dzidziuś i wcale nie laczy sie to ze zdrabnianiem wszystkich wyrazów ![]() Xantia ja niestety na razie nie bede podawac wagi do tabelki, poniewaz jestem tragicznie przerazona i jest mi wstyd i nie chce pogłebiac swojej depresji. Jak już sie skonczy przyrost tej wagi to bardzo chetnie umieszcze sie w tabelce do zrzucania. Mam nadzieje, ze nie jestescie na mnie złe ale na prawde strasznie mi z tym ciezko
|
|
|
|
#4424 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
kancia ja tam nie jestem zla
i zobaczysz ze po ciazy zrzucisz jeszcze wiecej niz przybralas i bedziesz sucha jak patyczak
__________________
|
|
|
|
#4425 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Kancia, pewnie, że nie jesteśmy złe!! W zamian za to jesteś naszym łącznikiem smsowym. Mi tam taki układ pasuje i Tobie pewnie też.
W ogóle dziś fatalnie się czuję, cały dzień leżę i wszystko mnie boli. Mała się okrutnie wierci, praktycznie na okrągło coś tam sobie gmera łapkami i stópkami. Ciężko mi dziś
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
|
|
|
#4426 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
a u mnie dzis pochmurno
lało od rana i teraz jest w miare fajne powietrze ![]() Xantia juz niedlugo, za jakis czas bedziesz wspominac jak to fajnie było byc kopanym i miec te stópki i raczki wszedzie
|
|
|
|
#4427 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Rany... ale dzisiaj jest tragiczny dzień. Nic nie zrobiłąm, bo czułąm sie jak mucha w smole. Gardło boli, upały wyciagneły ze mnie resztke sił i mimo, że spałam jakies 12 godzin to w ciagu dnia znowu poszłam spać. Kręci mnie w nosie i mam wrażenie, że to jakaś alergia. Dobrze, że chociaż pranie wsadziłam do pralki.
Strasznie mnie to irytuje, ż ejest tak gorąco, bo nie jestem w stanie odpocząc, ani tez nic zrobic. Dopiero teraz zaczynam odżywać, ale i tak jestem wymeczona i otumaniona. Nigdy nie znosiłam dobrze upałów, ale teraz to juz porażka. Biorąc pod uwagę, że przez 4 lata mieszkałąm w piwnicy, gdzie słonca było niewiele a pod ziemia panował uroczy chłodek, to jestem zupełnie nieprzystosowana do takiego skwaru. ![]() Niech to sie wreszcie skończy!!! Aaaa... no i TŻ wróciłdo domu i... poszedł spać. Z jednej strony mu sie nie dziwię, bo i ja jestem wykończona, ale dzisiaj rano mu powiedziałam, ż ena pewno będzie to tak wyglądac, że wieczorem on bedzie zmęczony, bo późno wrócił i cały dzień był na uczelni i mi w niczym nie pomoze. Nie zrobiłam jeszcze tego biszkopcika, bo cały czas czekam, aż on posprzata w kuchni. No i chyba bede go piekła w środku nocy.
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. |
|
|
|
#4428 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Barcelona
Wiadomości: 2 037
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Xantia: trzymaj się
Kancia: trzymam kciuki za Twoje chudnięcie. rzeczywiście karmienie pomaga, bo raz, że dziecko zużywa Twoje zapasy tłuszczyku, a dwa, że kiedy się karmi, pewnych pokarmów człowiek unika ze strachu przed kolką. no a poza tym polecam noszenie dziecka w chuście - dziecko będzie zadowolone i spokojne, a Ty będziesz miała gimnastykę ja dziś rzeczywiście zaszalałam - sprzątnęłam jeszcze taras - 30 metrów . ale nadal nic. zastanawiam się nad sposobem blondi
__________________
ajanna, http://lb3f.lilypie.com/Ymgtp2.png http://by.lilypie.com/XkuJp2.png http://bobo-blog.glam.pl/ |
|
|
|
#4429 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Dziewczyny... poczytajcie to sobie na poprawę nastroju
![]() http://meskiespytki.blogspot.com/
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#4430 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
czesc dziewczynki..
Ja dzis tylko czytam bo choroba nas męczy okruytnie a tu takie upały.. ale to moja wina bo jak sie zgrzałam we srode to sobie zimna kompiel wziełam i teraz umieram... kataru takiego juz nia miałam z 5 lat a gardełko szkoda gadac...Najgorsze jesto to gorąco.. Zmykam bede pisac jak mi się humor polepszy
__________________
29.06.2007 nareszcie mamy Mateuszka
|
|
|
|
#4431 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
oj u nas chłodniej
byłyśmy z psiunia na godzinnym spacerku a teraz i tak zdychamy bo w domku jeszcze az tak sie nie wychłodziło ...
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
|
|
|
#4432 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
shem dobry blog
no i oczywiscie blog takiej jednej shemreolin czytam czasem
__________________
|
|
|
|
#4433 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
heheh
No włąśnie ostatnio cos mam mało natchnienia i od tygodnia mysle co nowego by tu napisać. ![]() Ja tez jestem jakaś chora, ale nie moge znaleźć termometru i nie wiem czy mi tak gorąco, bo jest upał czy dlatego, że mam gorączkę. Właśnie wzięłam chłodny prysznic i nadal i gorąco. ![]() Troche posprzątaliśmy z TŻ, ale ciasta piec nie bedę, bo musiałabym czekać aż sie galaretka troche zetnie a na to nie mam siły i chyba położe sie wczesniej do łózka. Obudze sie pewnie jakos rano i szybko upieke zanim sie zrobi znowu skwar.
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. |
|
|
|
#4434 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Ej dziewczyny co to za chorowanie
. Żadnych zimnych pryszniców więcej, herbatka, soczek malinowy, mleko z czosnkiem i szybko stawać na nogi A ja chwalę się naszymi wypocinami, czyli pokoikiem Oliwki. Nie mogę się na niego napatrzeć bo jak dla mnie jest przesłodki. Zobaczcie same:
__________________
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/199406261138.png http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20030906310120.png http://www.suwaczek.pl/cache/637f72f2f2.png |
|
|
|
#4435 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Norwegia/Oslo i Bærum
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Minia , pokoik super. Moja kolezanka zrobila malemu rysunki z kubusia i umiescila w antyramach , tez fajnie wygladaja ,no ale nie sa tak kolorowe jak u ciebie.
Na pewno malej bedzie sie super mieszkac w takim krolestwie. Juz niektore z was odliczaja dni, zycze szybkich i bezbolesnych porodow.
__________________
To co u innych nazywamy grzechem, w naszym wykonaniu jest jedynie doswiadczeniem zyciowym. ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღღ ღ ღ ღღ ღ ღ |
|
|
|
#4436 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
minia przepiekny pokoik
musze powiedziec, ze pokoj tez jest super pomalowany ![]() bardzo, bardzo mi sie podoba ![]() PS.te chmurki i drzewka to namalowane czy tez naklejki ?Edit: Kasia mw ja dopiero teraz zauwazyłam Twoja pelerynke nie wiem czemu mi umknełam wczesniej.Bardzo mi sie podoba i chyba bez cekinów bedzie lepsza |
|
|
|
#4437 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Niedzielne HEJ!
![]() Wstałam i zaraz zabieram sie za robienie biszkopta. W nocy znowu mnie "rozłożyło" i wstałam jakos ok. 5 rano żeby stwierdzić, że po prostu spływam potem z gorąca. Nie wiedzie czemu nagle wpadłam na pomysł gdzie mogłam upchnąć ten wredny termometr i on oczywiscie tam był. Zmierzyłam temperature i okazało sie, że mam 36,2C i zastanawiam sie czy to ten termometr sie zepsuł czy jak? No ale najwidoczniej moje kichanie i katar i załzawione i podkrązone oczy to wynik jakiejś nowo nabytej alergii. Nigdy nie miałam na nic alergii, ale moze w wyniku ciaży i tego, że mam lekką anemię cos mi się przypałętało. ![]() Mam nadzieje, że ciasto mi wyjdzie i wszystko wynagrodzi. ![]() A pokoik jest super! Strasznie mi sie spodobał. My nie będziemy nic malować, ale pewnie przykleimy dookoła pokoju jakis ładny paseczek (bordiurę) z Puchatkiem albo Krecikiem.
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. |
|
|
|
#4438 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
jaki sliczny ten pokoik.. my niestety nie bedziemy nic kleic bo w koncu mamy mieszkanie 2 pokojowe wiec maly bedzie z nami w sypialni..
__________________
|
|
|
|
#4439 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
No my też nic nie będziemy kleić bo też mamy (na razie
) tylko dwa pokoje... Będzie trochę ciasno... No ale mamy przynajmniej swoje własne.
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
|
|
|
#4440 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
dziewczynki dostałam własnie sms od ajanny
![]() "W nocy dostałam skurczy, teraz leze w szpitalu. Będę miała cesarkę chyba w ciągu najblizszego tygodnia. Bo obaj chłopcy sa jednak ułozeni poprzecznie.Waża po 2300. Pozdrawiam Ciebie i dziewczyny z watku" juz jej ładnie odpisalam, ze maja sie trzymac i dawac znac jak cos sie zmieni
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:26.



(skurcze przepowiadające mam juz od dawna). Ostatnio boję się wielu rzeczy zwiazanych z porodem i z tym, że będę mamą. Boję się czy będę umiała ją nakarmić, przewinąć,wykąpać i czy dam sobie rade, jak mąż będzie w pracy 


Ale i tak mała wyjdzie, kiedy zechce i kiedy będzie gotowa, dlatego cię rozumiem
dyta19 – 30.05.2007 - dziewczynka - Oliwia
.
, bo przyzwyczaiłam się do mysli posiadania syna, a i mąż, mimo że wcześniej myślał o drugiej córce, cieszył się, że będzie komu przekazać rodzinny interes




Tak czy siak, wiem, że po pewnym czasie minie ten okres ciagłego przyszpilenia do dziecka i zacznie sie nieco fajniejszy czas, gdy będzie można z nim wejsć w jakiś bardziej ludzki kontakt. 

i wcale nie laczy sie to ze zdrabnianiem wszystkich wyrazów 
?
