Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

[monkaa321]

Jak czytam te wasze historie to
ja miałam spokojnego sylwestra, no jedynie muzyka była głośno i koleżanki się tak wydzierały że mały mi się cały czas wiercił a jak się tylko zrobiło ciszej to chyba od razu usnął i tak cichutko siedzi do teraz...

Napisane przez ag9

http://raportdrogowy.interia.pl/aktu...ec,nId,1082653

Widziałyście to???? kobieta w 9 m-cu ciąży z 2 promilami potrącona przez samochód. zmarła w szpitalu, dziecko wydobyte przez cc walczy o życie...

słyszałam w radiu

Napisane przez BeautifulLie

Dziewczyny ratujcie trzyma mnie bol podbrzusza po lewej stronie ledwo chodze bo mnie boli i uciska co robić :/


Wysłano za pomocą Tapatalk

połóż się i leż jak najdłużej, najlepiej kilka godzin. Mi to pomaga

[Smarrita]

Napisane przez frogutka

a propo kataru itp. robie zakupy w gemini, dziewczyny co brałyście stenimar sól fizjologiczną w spraju czy kapsułkach
Podkłady 60x60 starczą?

Ja brałam 90x60. Takie mam na liście do szpitala napisane.

[Ela87]

Maggie współczuję Ale dobrze zrobiłaś jak go zostawiłaś Wy chyba macie od stycznia terapię zacząć ?? Może pomoże

niezapominajka też strasznie nie lubię jak ktoś komuś na siłę próbuje narzucić swoje racje pozabijałabym chyba...

Pisałam Wam o imprezie mojego brata. Moi rodzice wracali z tańców o 5 rano i znaleźli (tego co spał pod stołem) Na schodach przed domem jak spał Ah ta młodość

[kate1623]

Napisane przez Ela87

Pisałam Wam o imprezie mojego brata. Moi rodzice wracali z tańców o 5 rano i znaleźli (tego co spał pod stołem) Na schodach przed domem jak spał Ah ta młodość

[justine_87]

Napisane przez asienka213

bardzo taktowny ten narzeczony szwagierki

Taktowny... dobre słowo... Co tam polewanie wódki ciężarnej!
Jest tak taktowny, że... uwaga, uwaga... beka przy stole

Napisane przez kolba

Wybaczcie ze tak ni z gruchy ni z pietruchy piszę, ale zapomnę Dziewczyny Zakupoholiczki polecam Wam sklep endo.pl Mają świetne rzeczy dla dzieci, bardzo dobrej jakości. Subskrybujcie sobie, to na maila dostaniecie info o wyprzedazach i darmowych dostawach (wtedy kupuję) i naprawdę sie opłaca. Rzeczy śliczne, śmieszne i naprawdę po wielu praniach dalej jak nowe (co mnie trochę wkurza, bo naprawdę kompletnie niczego nie muszę kupować dla malutkiej, bo wszystko ma po Oli).

Ostatnio zaglądałam na stronę Endo Ale nie wiedziałam, że dzięki zapisaniu się do newslettera można liczyć na darmową przesyłkę - dzięki za info

Napisane przez frogutka

Maggie ten Twój mąż delikatnie powiem jakiś taki mało uczuciowy Mam nadzieję, że to tylko chwilowe zaćmienie go ogarnęło

A z tym alkoholem to już przegięcie! Ja nie potrafię zrozumieć kiedy się ktoś "zalewa w trupa", ok napić się-być pijanym, ale nie żeby aż tak, że np. film się urywa, albo rzyga się po kątach. Mój Tż na szczęście nie przepada za alko pod żadną postacią. Pije głównie na weselach, a i to nie zawsze, a 1 piwo potrafi pół dnia męczyć Pijany był może kilka razy w czasie naszej 6-letniej kariery a wymiotował może ze 2, ale kulturalnie w wc i dopiero rano. Dlatego pamięta to doskonale i przezornie woli unikać alko
A już pijane matki, albo co gorsza ciężarne No żesz! jak bym ją za włosy wytargała i do dupy nakopała-oczywiście po porodzie Bezmyślność i skrajna głupota!

ag9 przykro mi z powodu samochodu Co za chamstwo i draństwo!

Ela87 bardzo ładny i zgrabny ciążowy brzuszek Kilogramami się nie przejmuj bo wogóle nie widać, ot kobieta w ciąży i tyle

Ja niestety dalej chora i w łóżku. Kaszel trochę odpuścił, ale teraz mam taki gigant katar, ból gardła i głowy Na szczęscie gorączki nie mam, a mierze co 30 min- w końcu mam termometr z Lidla

elunka88 po Twoich opiniach postanowiłam nabyć katarek. Przeczytałam opinie na necie i to ponoć cudo jest Dla mnie boski wynalazek, bo jak patrzę jak moja siostra wysysa Młodej katar fridą i to mi się żołądek wywraca. Już się martwiłam jak ja swojemu dziecku będę pomagać.

a propo kataru itp. robie zakupy w gemini, dziewczyny co brałyście stenimar sól fizjologiczną w spraju czy kapsułkach
Podkłady 60x60 starczą?

Dużo zdrówka dla Ciebie, kuruj się szybko
Ja myślę właśnie o kupnie podkładów 60x60 - najwyżej TŻ będzie szukał na szybko w aptekach tych większych
Sól fizjologiczną w kapsułkach kupuje się chyba tylko do inhalatora, tak?

[kolba]

Justine_87 darmowa dostawa jest dla wszystkich od czasu do czasu, ale dzięki mailom z endo wiem dokładnie kiedy i wtedy zamawiam. Bo zdarzało sie wcześniej ze przegapilam.

Współczuje Wam Dziewczyny przejść sylwestrowych i z tztami i samochodami

My po obiedzie zabieramy sie na rynek zobaczyć jak tvn-owi idzie sprzątanie)) Może namówić mezulka na jakieś noworoczne ciacho z kawką?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[justine_87]

Napisane przez Ela87

Moi rodzice wracali z tańców o 5 rano i znaleźli (tego co spał pod stołem) Na schodach przed domem jak spał Ah ta młodość

Pomyślcie, ile osób dziś leczy kaca

[Ela87]

Ja już miałam trzeciego trzeźwego Sylwestra 3 lata temu tak mi się spodobało, że nie piję od tamtej pory

[justine_87]

Napisane przez kolba

My po obiedzie zabieramy sie na rynek zobaczyć jak tvn-owi idzie sprzątanie)) Może namówić mezulka na jakieś noworoczne ciacho z kawką?

Kawa + ciacho? No koniecznie!
Za mną chodzi pizza

Napisane przez Ela87

Ja już miałam trzeciego trzeźwego Sylwestra 3 lata temu tak mi się spodobało, że nie piję od tamtej pory

Ja mam do dziś wyrzuty sumienia, gdy poszliśmy na bal sylwestrowy, a ja o 22.00 byłam tak napromilowana, że mało, co pamiętałam
Od tamtej pory już na takich imprezach stopuję, bo żal wydać na bal ponad siedem stów i nic nie pamiętać

[nivka]

Cześć w 2014 roku

My w Sylwestra podwójnie świętowaliśmy - wybiło nam 100 dni do porodu - strach się bać Dziewczyny wszystkiego najlepszego na Nowy Rok - zwłaszcza, że wiele się nam wszystkim pozmienia.

Zaczęłam coraz poważniej myśleć o wyprawce - shopping time w przyszłym tygodniu bierzemy się za pokój dziecia

Napisane przez justine_87

Ja myślę właśnie o kupnie podkładów 60x60 - najwyżej TŻ będzie szukał na szybko w aptekach tych większych
Sól fizjologiczną w kapsułkach kupuje się chyba tylko do inhalatora, tak?

Napisane przez Smarrita

Ja brałam 90x60. Takie mam na liście do szpitala napisane.

Z tego co wyczytałam w necie sól fizjologiczna przydaje się do przemywania oczu, niektórzy zakrapiają noski (zamiast wodą morską), do inhalatora także. Ja chyba kupię i ampułki i sprej. Kilka ampułek nie zaszkodzi mieć, to kosztuje grosze A co do podkładów - obiektywnie oceniłam mój tyłek i wybrałam.... szersze mam nadzieję, że te 90x60 mi starczą, inaczej się załamię

[QUOTE=kolba;44371878]Side85 niestety mi tez ten wcześniejszy porod zagraża. W ogóle mamusie wczesniakow, przy kolejnej ciazy, są znow zagrożone Nie wiem z czego to wynika, choć u Marioli powód był znany - nadciśnienie, które lubi sie powtarzać Ja modlę sie, byleby do tego 32tc wytrzymać. [QUOTE]
Trzymam kciuki i dbaj o Was - wyobrażam sobie, że jest ciężko, ale na pewno dacie radę i będzie dobrze

Mariolasl dużo zdrowia dla Was i wierzę, że będzie dobrze

[Ela87]

Ja stwierdzilam, ze czlowiek nie dosc, ze glupio sie zachowuje po alkoholu, czasami w ogole nic nie pamieta, to jeszcze na drugi dzien zle sie czuje. Takze nie warto pic

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[koziemleko]

Napisane przez teQiba

Zapisalam sie na szkole rodzenia
I poklocilam z TZ - jak co roku... Sylwester nam nie sluzy

My też się wczoraj pokłóciliśmy. To była nasza 5 rocznica, a nawet kwiatka nie dostałam

Napisane przez mariolasl

Wszystkiego najlepszego w 2014 roku!

-------------------------------------------------

31.12.2013 o godz 14.19 urodzil sie w 28tc+6d przez CC - Marco - wazacy 900g.
Na razie jego stan jest stabilny

Musiałam to trzy razy przeczytać, bo nie mogło to do mnie dotrzeć
Ale Marco jest malutki
Serdecznie gratuluje

Napisane przez ag9

Raany jaka wiadomość w nowym roku - Mariola trzymamy kciuki za Małego. Czy to była decyzja lekarzy czy akcja sama się tak potoczyła?


Dziewczyny, jak tam sylwestrowe balangi? Śpicie już ?
My właśnie spadamy spać, a sylwester u nas z przygodami. Byliśmy u ojca mojego posiedzieć i przed 23 chcieliśmy wrócić do domu. A jakaś pierd****na menda przebiła nam oponę w samochodzie! Ludzie to są naprawdę podłe świnie! TZ próbował odkręcić śruby i założyć zapas, ale jedna się tak zapiekła że za nic nie da się odkręcić. Wróciliśmy na pieszo (dobrze że blisko) a auto stoi na flaku i jutro będą dalej kombinować. Najgorsze że opony nówki kupione 2 miesiące temu i pewnie trzeba wymienić całą oponę i kolejne dwie stówy pójdą Zdenerwowałam się strasznie...

Co za chamstwo! Pewnie jakimś gówniarzom się nudziło

Ja o północy byłam przerażona. Jacyś ludzie ok piędziesiątki, kompletnie pijani zaczęli puszczać petardy. Oczywiście coś im nie wyszło i zamiast w górę zaczęły latać na boki
Jedna przeleciała koło mnie, a jedna wpadła ludziom na balkon
Szczęście, że w środku tego cyrku stał mój samochód i uszedł "z życiem"

Napisane przez ag9

http://raportdrogowy.interia.pl/aktu...ec,nId,1082653

Widziałyście to???? kobieta w 9 m-cu ciąży z 2 promilami potrącona przez samochód. zmarła w szpitalu, dziecko wydobyte przez cc walczy o życie...

Czytałam
Głupie babsko!

Współczuję dziecko i temu dzidziusiowi co potrącił tą kobietę.

[QUOTE=nivka;44374664]Cześć w 2014 roku

My w Sylwestra podwójnie świętowaliśmy - wybiło nam 100 dni do porodu - strach się bać Dziewczyny wszystkiego najlepszego na Nowy Rok - zwłaszcza, że wiele się nam wszystkim pozmienia.

Zaczęłam coraz poważniej myśleć o wyprawce - shopping time w przyszłym tygodniu bierzemy się za pokój dziecia


Z tego co wyczytałam w necie sól fizjologiczna przydaje się do przemywania oczu, niektórzy zakrapiają noski (zamiast wodą morską), do inhalatora także. Ja chyba kupię i ampułki i sprej. Kilka ampułek nie zaszkodzi mieć, to kosztuje grosze A co do podkładów - obiektywnie oceniłam mój tyłek i wybrałam.... szersze mam nadzieję, że te 90x60 mi starczą, inaczej się załamię

[QUOTE=kolba;44371878]Side85 niestety mi tez ten wcześniejszy porod zagraża. W ogóle mamusie wczesniakow, przy kolejnej ciazy, są znow zagrożone Nie wiem z czego to wynika, choć u Marioli powód był znany - nadciśnienie, które lubi sie powtarzać Ja modlę sie, byleby do tego 32tc wytrzymać.

Trzymam kciuki i dbaj o Was - wyobrażam sobie, że jest ciężko, ale na pewno dacie radę i będzie dobrze

Mariolasl dużo zdrowia dla Was i wierzę, że będzie dobrze

Gratuluję studniówki
My mamy już tylko 59 dni

[mona1]

Napisane przez iwantyou99

Hej Dziewczyny. Jestem mama Dominika z wątku mam noworocznych urodzonego w 28tc( ocena pediatryczna 30 tc).
Dostaliśmy cynka ze i na Waszym wątku taki maluszek sie pojawił. Wiec wpadlam zeby z całego serca życzyć malenstwu i jego rodzicom duzo siły. Wam rownież dziewczynki Życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku.

iwantyou99 wszystkie tu trzymałyśmy kciuki za Twojego dzielnego synka i dalej oczywiście trzymamy życzę Wam wszystkiego dobrego w Nowym Roku, przede wszystkim dużo dużo zdrówka

[(t)asia]

Ja jak zawsze wpadam i znikam Czytam Was na bieżąco, ale nie lubię pisać z tel więc dopiero jak dorwę komputer na dłużej mogę coś napisać.
Wszystkiego dobrego dziewczyny w Nowym Roku! Szybkich porodów i cudownych dzieciaczków Oby ten rok był taki jakim go sobie zaplanujecie!

Napisane przez mariolasl

Wszystkiego najlepszego w 2014 roku!

-------------------------------------------------

31.12.2013 o godz 14.19 urodzil sie w 28tc+6d przez CC - Marco - wazacy 900g.
Na razie jego stan jest stabilny

Witamy pierwszego dzieciaczka!!!!! Gratulacje dla Ciebie mariolasl!

Synek mojego przyjaciela urodził się w 26 tc z wagą niecałe 700g i dzisiaj jest cudownym 2-latkiem!

ag9 mi kiedyś przecięli wszystkie opony (nowe!!). Mimo że wskazałam policji sprawców, nic nie zrobiono w sprawie. Niestety w dzisiejszych czasach wszystkiego można się spodziewać. Najgorsze, że takie rzeczy spotykają nas w najmniej odpowiednich momentach.

Czytałam właśnie o tej ciężarnej z wypadku. 2 promile... bez komentarza!
Ja nawet przed ciążą prawie nic nie piłam, czasami tylko lampkę winka, ale takie upicie w czasie ciąży jest dla mnie nie do pomyślenia.

Dziewczyny czy wy też macie problemy z oddychaniem? Tzn z wzięciem głebokiego oddechu? Mnie to strasznie męczy i czasami aż budzę się w nocy. Zdarzało mi się to też przed ciążą, ale teraz jest to wręcz nie do zniesienia.

Nie pamiętam już czy pisałam o ostatniej wizycie. Glukoza ok, nawet ją dobrze zniosłam. Synek jak zawsze spokojny, 600g =) Zaczął już mocno kopać, ale mąż dopiero w 2 dzień Świąt poczuł pierwszego kopniaczka. Dzisiaj mam 25t1d więc to chyba dość późno.
teqiba mogłabyś mi wpisać następną wizytę- 20.01 godz 9.30
mmhym mogłabyś mi wpisać wagę- 600g w 24t0d

[elunka88]

Napisane przez Ela87

Sylwestrowe dres-party

Dres stylowy
Ciągle tak powtarzasz ile przytyłaś a Ty nie widać wcale

Napisane przez mariolasl

Wszystkiego najlepszego w 2014 roku!

-------------------------------------------------

31.12.2013 o godz 14.19 urodzil sie w 28tc+6d przez CC - Marco - wazacy 900g.
Na razie jego stan jest stabilny

O, kurcze! Ja też się nie spodziewałam.
Kochana trzymaj się ciepło, niech Marco rośnie szybciutko i jesteśmy z Wami

Napisane przez teQiba

My wczoraj pobalowalismy od 22 do 1, takze krotko, ale fajnie bylo
Strasznie mnie katar meczyl - mnie to zawsze sie przeziebienie przypaleta w najmniej odpowiednim momencie
Jak wrocilismy do domu to sie okazalo ze piesek mocno sie wystraszyl bo nasikane bylo, a ona nigdy w domu sie nie zalatwia Biedna...

Mnie też nadal męczy katar... mam nos jak zwykle cały czerwony i mi skóra schodzi
Mój pies pierwszy raz przeżywał sylwestra (ma dopiero 8 m-cy mimo że waży chyba 20kg ). Poszłam do niego zobaczyć jak sie ma, ale nawet nie wychylał nosa z budy. Najpierw popatrzył dziwnie, potem zaczął mnie lizać, ale jak stwierdził że nic mu nie grozi to się wziął za gryzienie mi rękawów

Napisane przez Ela87

Ja patrzałam na fajerwerki z okien. Wkoło wszyscy sąsiedzi strzelali, to chodziliśmy z tż z pokoju, do pokoju i oglądaliśmy Kiedyś byłam na górce takiej pooglądać i ktoś źle wystrzelił petardę, wpadła mi pod nogawkę i przypaliła nogę i mam bliznę do dziś

O kurde... ja nie miałam takich przygód ale mimo wszystko się boję jak ktoś rzuca petardy blisko albo odpala przy mnie

Napisane przez maggie123

W ogóle to tak mnie mąż wkurzyl!byliśmy u znajomych,popij trochę ale nie dużo w sumie. W pewnym momencie zaczęłysmy z koleżanka o porodzie gadać i nasze pierwsze wspominać i jej mąż żebyśmy im wspomnień oszczędziły bo to dla nich okropne,odgrażałjace i nie do ogarniecia. I moj sie dołączył do tego. Że niby oni widzieli że nas musiało bardzo boleć ale nie są sobie tego w stanie wyobrazić. No i konkluzja-że chłopy mają inne zadania,kobiety inne w tym urodzić dziecko i ktoś to zaplanował przecież taki system. W rezultacie wyszło że poród to normalną kolej rzeczy i niby nas podziwiają za trud.. Ale niesmak pozostał. Tym bardziej że w domu mąż zarzygał łóżko i pół pokoju jak sie myląom. Więc perfidnie go w tym zostawiłam,zamknęłam drzwi i poszłam spać do drugiego pokoju. Tak mi przykro bylo.. Zero docenienia trudu ciąży porodu opieki nad dzieckiem a imię chcę sam wybrać.
A jeszcze na moje słowa że spać nie mogę bo jak sie położę to wszystko mnie boli-mięśnie,ręce nogi-bo też mam ten syndrom niespokojnych nóg,stwierdził że chyba mam za mało zajęć.. Świetny początek roku..

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

Widzę, że mąż wraca do starego stylu życia
ode mnie by tak dostał w dziób, że wytrzeźwiałby momentalnie. Zarzygał - niech sprząta. Pomijam fakt schlania mordy i zostawienia ciężarnej żony samej sobie

Napisane przez BeautifulLie

U mnie Sylwester w sumie szału nie bylo. Mam wniosek jedynie taki że w pewnym wieku w nadmiarze alkoholu się nie spożywa bo z tego są tylko przegadywania i chore (dla trzeźwej osoby) kłótnie :/

Ja myślę, że to nie kwestia wieku a rozumu - niektórzy nie powinni pic wódki i już

Napisane przez kate1623

wczoraj wszyscy wymacali mój brzuch.Moje biedne dziecko tak miało dosyć że poobijalo mi całe zebra. No i przerazala Ja głośna muzyka :-(

Wysłane z mojego GT-I8190

Napisane przez teQiba

Mi tez wymacali brzuch - nie lubie tego

To co sobie tak pozwalacie?
u mnie wszyscy wiedzą, że nie ma dotykania, nawet mama nie próbuje A brat to kiedyś miał łzy w oczach że nie chcę dać mu się przywitać z chrześniakiem

Napisane przez frogutka

elunka88 po Twoich opiniach postanowiłam nabyć katarek. Przeczytałam opinie na necie i to ponoć cudo jest Dla mnie boski wynalazek, bo jak patrzę jak moja siostra wysysa Młodej katar fridą i to mi się żołądek wywraca. Już się martwiłam jak ja swojemu dziecku będę pomagać.

a propo kataru itp. robie zakupy w gemini, dziewczyny co brałyście stenimar sól fizjologiczną w spraju czy kapsułkach
Podkłady 60x60 starczą?

Polecam z czystym sumieniem - sama nie raz jeszcze na sobie użyję
Ja mam spray do nosa merimer akurat - na razie też stosuję u siebie
soli fizjologicznej nie będę brała, a podkłady różne - kilka mniejszych, kilka większych.

Napisane przez Ela87

Maggie współczuję Ale dobrze zrobiłaś jak go zostawiłaś Wy chyba macie od stycznia terapię zacząć ?? Może pomoże

niezapominajka też strasznie nie lubię jak ktoś komuś na siłę próbuje narzucić swoje racje pozabijałabym chyba...

Pisałam Wam o imprezie mojego brata. Moi rodzice wracali z tańców o 5 rano i znaleźli (tego co spał pod stołem) Na schodach przed domem jak spał Ah ta młodość

[justine_87]

Napisane przez nivka

Cześć w 2014 roku

My w Sylwestra podwójnie świętowaliśmy - wybiło nam 100 dni do porodu - strach się bać Dziewczyny wszystkiego najlepszego na Nowy Rok - zwłaszcza, że wiele się nam wszystkim pozmienia.

Zaczęłam coraz poważniej myśleć o wyprawce - shopping time w przyszłym tygodniu bierzemy się za pokój dziecia


Z tego co wyczytałam w necie sól fizjologiczna przydaje się do przemywania oczu, niektórzy zakrapiają noski (zamiast wodą morską), do inhalatora także. Ja chyba kupię i ampułki i sprej. Kilka ampułek nie zaszkodzi mieć, to kosztuje grosze A co do podkładów - obiektywnie oceniłam mój tyłek i wybrałam.... szersze mam nadzieję, że te 90x60 mi starczą, inaczej się załamię

Za studniówkę
I za ten shopping time Zakupy dla Maluszka są najprzyjemniejsze

Koziemleko, co za stare barany puszczały fajerwerki!!! Mam to do tego, że zawsze wyobrażam sobie najgorszy scenariusz - typu jakaś petarda trafiająca w brzuch dlatego o północy schowałam się za TŻ-ta i stamtąd podziwiałam fajerwerki.

Wszystkiego naj z okazji rocznicy - obyś w następną została obsypana kwiatkami

A mówiłam Wam o cudzie noworocznym?
Muszę zaliczyć jeszcze wizytę u neurologa i w poniedziałek weszłam do poradni i z czystej ciekawości zapytałam się, na kiedy mogę zapisać się do neurologa (chciałam zaoszczędzić na prywatnej wizycie). Panie w rejestracji proponowały albo początek, albo koniec marca
Powiedziałam tylko, że do końca lutego, czyli przed porodem muszę stawić się na kontrolę u neurologa i nawet jakoś specjalnie się przed nimi nie płaszczyłam ani nie marudziłam a one do mnie - "a pasuje Pani termin 2 stycznia"?
I tak oto spotkał mnie noworoczny, NFZ-owski CUD

Jutro idę pierwszy raz do tego neurologa (poprzedni niestety wyprowadził się z mojego miasta) i znowu będę musiała opowiedzieć całą swoją historię...
A idę po zaświadczenie o wskazaniach do CC - mam nadzieję, że nie będzie problemów z jego uzyskaniem

---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Napisane przez (t)asia

Dziewczyny czy wy też macie problemy z oddychaniem? Tzn z wzięciem głebokiego oddechu? Mnie to strasznie męczy i czasami aż budzę się w nocy. Zdarzało mi się to też przed ciążą, ale teraz jest to wręcz nie do zniesienia.

Też czuję taki ucisk, który uniemożliwia wzięcie głębszego wdechu, ale nie aż tak, żeby budzić się w nocy
Teraz mam problemu z... siedzeniem.
Mały uciska mi na żebra i niedość, że jest to bolesne, to właśnie utrudnia swobodne oddychanie...
Ale mamusia kocha, mamusia wszystko wybaczy!

[Ela87]

Napisane przez justine_87

A mówiłam Wam o cudzie noworocznym?
Muszę zaliczyć jeszcze wizytę u neurologa i w poniedziałek weszłam do poradni i z czystej ciekawości zapytałam się, na kiedy mogę zapisać się do neurologa (chciałam zaoszczędzić na prywatnej wizycie). Panie w rejestracji proponowały albo początek, albo koniec marca
Powiedziałam tylko, że do końca lutego, czyli przed porodem muszę stawić się na kontrolę u neurologa i nawet jakoś specjalnie się przed nimi nie płaszczyłam ani nie marudziłam a one do mnie - "a pasuje Pani termin 2 stycznia"?
I tak oto spotkał mnie noworoczny, NFZ-owski CUD

Ale mamusia kocha, mamusia wszystko wybaczy!

Niezły cud aż się wierzyć nie chce

Też tak mówię, ale czasami mam wątpliwości, czy wybaczę i zapomnę, czy kiedyś nie wypomnę

[JustiLbn]

Napisane przez mariolasl

Wszystkiego najlepszego w 2014 roku!

-------------------------------------------------

31.12.2013 o godz 14.19 urodzil sie w 28tc+6d przez CC - Marco - wazacy 900g.
Na razie jego stan jest stabilny

Gratulacje, teraz trzymam kciuki za was .

[monkaa321]

Napisane przez Ela87

Pisałam Wam o imprezie mojego brata. Moi rodzice wracali z tańców o 5 rano i znaleźli (tego co spał pod stołem) Na schodach przed domem jak spał Ah ta młodość

Napisane przez justine_87

Kawa + ciacho? No koniecznie!
Za mną chodzi pizza

za mną też będę robić w najbliższym czasie, zapraszam

Napisane przez Ela87

Ja stwierdzilam, ze czlowiek nie dosc, ze glupio sie zachowuje po alkoholu, czasami w ogole nic nie pamieta, to jeszcze na drugi dzien zle sie czuje. Takze nie warto pic

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja tam nie mam nic do picia do puki się nie zaczyna przesadzać napić się można dla poprawy humoru ale nie na tyle żeby właśnie robić z siebie błazna albo zalewać w trupa... Leczenie kaca jest wg mnie najwyższą karą, której ja nie mam ochoty otrzymać

Napisane przez (t)asia

Ja jak zawsze wpadam i znikam Czytam Was na bieżąco, ale nie lubię pisać z tel więc dopiero jak dorwę komputer na dłużej mogę coś napisać.
Wszystkiego dobrego dziewczyny w Nowym Roku! Szybkich porodów i cudownych dzieciaczków Oby ten rok był taki jakim go sobie zaplanujecie!


Witamy pierwszego dzieciaczka!!!!! Gratulacje dla Ciebie mariolasl!

Synek mojego przyjaciela urodził się w 26 tc z wagą niecałe 700g i dzisiaj jest cudownym 2-latkiem!

ag9 mi kiedyś przecięli wszystkie opony (nowe!!). Mimo że wskazałam policji sprawców, nic nie zrobiono w sprawie. Niestety w dzisiejszych czasach wszystkiego można się spodziewać. Najgorsze, że takie rzeczy spotykają nas w najmniej odpowiednich momentach.

Czytałam właśnie o tej ciężarnej z wypadku. 2 promile... bez komentarza!
Ja nawet przed ciążą prawie nic nie piłam, czasami tylko lampkę winka, ale takie upicie w czasie ciąży jest dla mnie nie do pomyślenia.

Dziewczyny czy wy też macie problemy z oddychaniem? Tzn z wzięciem głebokiego oddechu? Mnie to strasznie męczy i czasami aż budzę się w nocy. Zdarzało mi się to też przed ciążą, ale teraz jest to wręcz nie do zniesienia.

Nie pamiętam już czy pisałam o ostatniej wizycie. Glukoza ok, nawet ją dobrze zniosłam. Synek jak zawsze spokojny, 600g =) Zaczął już mocno kopać, ale mąż dopiero w 2 dzień Świąt poczuł pierwszego kopniaczka. Dzisiaj mam 25t1d więc to chyba dość późno.
teqiba mogłabyś mi wpisać następną wizytę- 20.01 godz 9.30
mmhym mogłabyś mi wpisać wagę- 600g w 24t0d

za wizytę

Napisane przez justine_87

Za studniówkę
I za ten shopping time Zakupy dla Maluszka są najprzyjemniejsze

Koziemleko, co za stare barany puszczały fajerwerki!!! Mam to do tego, że zawsze wyobrażam sobie najgorszy scenariusz - typu jakaś petarda trafiająca w brzuch dlatego o północy schowałam się za TŻ-ta i stamtąd podziwiałam fajerwerki.

Wszystkiego naj z okazji rocznicy - obyś w następną została obsypana kwiatkami

A mówiłam Wam o cudzie noworocznym?
Muszę zaliczyć jeszcze wizytę u neurologa i w poniedziałek weszłam do poradni i z czystej ciekawości zapytałam się, na kiedy mogę zapisać się do neurologa (chciałam zaoszczędzić na prywatnej wizycie). Panie w rejestracji proponowały albo początek, albo koniec marca
Powiedziałam tylko, że do końca lutego, czyli przed porodem muszę stawić się na kontrolę u neurologa i nawet jakoś specjalnie się przed nimi nie płaszczyłam ani nie marudziłam a one do mnie - "a pasuje Pani termin 2 stycznia"?
I tak oto spotkał mnie noworoczny, NFZ-owski CUD

Jutro idę pierwszy raz do tego neurologa (poprzedni niestety wyprowadził się z mojego miasta) i znowu będę musiała opowiedzieć całą swoją historię...
A idę po zaświadczenie o wskazaniach do CC - mam nadzieję, że nie będzie problemów z jego uzyskaniem

---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------



Też czuję taki ucisk, który uniemożliwia wzięcie głębszego wdechu, ale nie aż tak, żeby budzić się w nocy
Teraz mam problemu z... siedzeniem.
Mały uciska mi na żebra i niedość, że jest to bolesne, to właśnie utrudnia swobodne oddychanie...
Ale mamusia kocha, mamusia wszystko wybaczy!

no to faktycznie cud był
a później się człowiek dziwi że kolejki po pół roku są do specjalisty jak on pewnie nawet norm nie wyrabia

Napisane przez Ela87

Niezły cud aż się wierzyć nie chce

Też tak mówię, ale czasami mam wątpliwości, czy wybaczę i zapomnę, czy kiedyś nie wypomnę

mi mama tylko poród wypomina i czasem rozstępy

[asienka213]

frogutka kuruj sie

co do alkoholu, to ja tam przed ciaza lubialam sie napic lampke czy 2 wina, nawet kilka razy bylam ,,pijana'' ale w zyciu mi sie jeszcze ni wymiotowalam po alko czy film mi sie urwal

Napisane przez kolba

My po obiedzie zabieramy sie na rynek zobaczyć jak tvn-owi idzie sprzątanie)) Może namówić mezulka na jakieś noworoczne ciacho z kawką?

no jeszcze pytasz

Napisane przez justine_87

Pomyślcie, ile osób dziś leczy kaca

faktycznie, dobre pocieszenie

Napisane przez (t)asia

Dziewczyny czy wy też macie problemy z oddychaniem? Tzn z wzięciem głebokiego oddechu? Mnie to strasznie męczy i czasami aż budzę się w nocy. Zdarzało mi się to też przed ciążą, ale teraz jest to wręcz nie do zniesienia.

Nie pamiętam już czy pisałam o ostatniej wizycie. Glukoza ok, nawet ją dobrze zniosłam. Synek jak zawsze spokojny, 600g =) Zaczął już mocno kopać, ale mąż dopiero w 2 dzień Świąt poczuł pierwszego kopniaczka. Dzisiaj mam 25t1d więc to chyba dość późno.

1.
2. e tam pozno, moj do teraz nie poczul bo tylko jak reke przylozy to mala milknie no i za glukoze Mnie to czeka 14-stego :strach:

Napisane przez elunka88

A brat to kiedyś miał łzy w oczach że nie chcę dać mu się przywitać z chrześniakiem

no wieszzz co, Ty bezdusznico

Napisane przez justine_87

A mówiłam Wam o cudzie noworocznym?
Muszę zaliczyć jeszcze wizytę u neurologa i w poniedziałek weszłam do poradni i z czystej ciekawości zapytałam się, na kiedy mogę zapisać się do neurologa (chciałam zaoszczędzić na prywatnej wizycie). Panie w rejestracji proponowały albo początek, albo koniec marca
Powiedziałam tylko, że do końca lutego, czyli przed porodem muszę stawić się na kontrolę u neurologa i nawet jakoś specjalnie się przed nimi nie płaszczyłam ani nie marudziłam a one do mnie - "a pasuje Pani termin 2 stycznia"?
I tak oto spotkał mnie noworoczny, NFZ-owski CUD

to Cie zaszczyt kopnal

Wiecie co, ja myslalam ze juz mnie ta moja ciazowa egzystencja niczym nie zdziwi a dzisiaj bylismy z mala na Krolowej Sniegu i na koncu tej bajki sie poryczalam

[teQiba]

Napisane przez koziemleko

My też się wczoraj pokłóciliśmy. To była nasza 5 rocznica, a nawet kwiatka nie dostałam

Nie przejmuj sie - ja juz nie pamietam kiedy cos dostalam na rocznice

Napisane przez (t)asia

Dziewczyny czy wy też macie problemy z oddychaniem? Tzn z wzięciem głebokiego oddechu? Mnie to strasznie męczy i czasami aż budzę się w nocy. Zdarzało mi się to też przed ciążą, ale teraz jest to wręcz nie do zniesienia.

Tez to mam i do tego przeszywajacy bol w klatce piersiowej

Napisane przez justine_87

A mówiłam Wam o cudzie noworocznym?
Muszę zaliczyć jeszcze wizytę u neurologa i w poniedziałek weszłam do poradni i z czystej ciekawości zapytałam się, na kiedy mogę zapisać się do neurologa (chciałam zaoszczędzić na prywatnej wizycie). Panie w rejestracji proponowały albo początek, albo koniec marca
Powiedziałam tylko, że do końca lutego, czyli przed porodem muszę stawić się na kontrolę u neurologa i nawet jakoś specjalnie się przed nimi nie płaszczyłam ani nie marudziłam a one do mnie - "a pasuje Pani termin 2 stycznia"?
I tak oto spotkał mnie noworoczny, NFZ-owski CUD

Ale fajnie ze sie udalo

[niezapomnijkaa09]

Napisane przez justine_87

Za studniówkę
I za ten shopping time Zakupy dla Maluszka są najprzyjemniejsze

Koziemleko, co za stare barany puszczały fajerwerki!!! Mam to do tego, że zawsze wyobrażam sobie najgorszy scenariusz - typu jakaś petarda trafiająca w brzuch dlatego o północy schowałam się za TŻ-ta i stamtąd podziwiałam fajerwerki.

Wszystkiego naj z okazji rocznicy - obyś w następną została obsypana kwiatkami

A mówiłam Wam o cudzie noworocznym?
Muszę zaliczyć jeszcze wizytę u neurologa i w poniedziałek weszłam do poradni i z czystej ciekawości zapytałam się, na kiedy mogę zapisać się do neurologa (chciałam zaoszczędzić na prywatnej wizycie). Panie w rejestracji proponowały albo początek, albo koniec marca
Powiedziałam tylko, że do końca lutego, czyli przed porodem muszę stawić się na kontrolę u neurologa i nawet jakoś specjalnie się przed nimi nie płaszczyłam ani nie marudziłam a one do mnie - "a pasuje Pani termin 2 stycznia"?
I tak oto spotkał mnie noworoczny, NFZ-owski CUD

Jutro idę pierwszy raz do tego neurologa (poprzedni niestety wyprowadził się z mojego miasta) i znowu będę musiała opowiedzieć całą swoją historię...
A idę po zaświadczenie o wskazaniach do CC - mam nadzieję, że nie będzie problemów z jego uzyskaniem

---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------



Też czuję taki ucisk, który uniemożliwia wzięcie głębszego wdechu, ale nie aż tak, żeby budzić się w nocy
Teraz mam problemu z... siedzeniem.
Mały uciska mi na żebra i niedość, że jest to bolesne, to właśnie utrudnia swobodne oddychanie...
Ale mamusia kocha, mamusia wszystko wybaczy!

Ja bym się zapytała czy chodzi o 2014 czy 2015 rok

[asienka213]

Napisane przez niezapomnijkaa09

Ja bym się zapytała czy chodzi o 2014 czy 2015 rok

[maggie123]

Napisane przez Ela87

Dzieci to się coraz wcześniej rodzą
Ale ten Dawidek to już starszak jest Bo on się urodził w maju 2012

Ale już coraz lepiej sobie radzi. Sliczny chłopczyk

Napisane przez niezapomnijkaa09

Witam sie w Nowym Roku Spóźnione życzenia Wszystkiego najlepszego, bezbolesnego porodu i zdrowych maleństw




Maggie my też byliśmy na imprezie u znajomych i pojawił sie temat czy małż chce być przy porodzie. Jak powiedział, że oczywiście to tak wszyscy na niego naskoczyli, że byłam w szoku. Jedna kobitka, która już urodziła i jej TŻ też był obecny przy porodzie zaczęła prawić mądrości, ze facet nie powinien być przy "czymś takim" bo potem będzie już inaczej patrzył na swoja kobietę- nie bedzie go pociagała itd. Najwiecej w temacie mieli jednak do powiedzenia faceci, którzy jeszcze nie są tatusiami. Mój małż, mimo, że był podpity twardo obstwał przy swoim, że on chce być i tyle. Jeśli nie da rady to wyjdzie ale nie wyobraża sobie żebym sama była w takim momencie. Wkurzyłam sie co niemiara z tego prania mózgu. Każdy ma prawo do innych poglądów ale po co na siłe kogoś do nich przekonywać.
Chyba każdy zna swój związek, swoją relacje z partnerem i nikomu nic do tego. My z małżem mimo, że jesteśmy jeszcze w miarę świeżym małżeństwem- 3 lata, to jesteśmy z sobą 12 lat i nie jedno już widzieliśmy i sprawdziliśmy się już w nie jednej sytuacji. Wiemy, ze w naszym przypadku obecność męża przy porodzie może jedynie umocnić nasz związek ale na pewno go nie zepsuje- jak sugerowali wszyscy dookoła.

przed porodem m. Stwierdził że chcę być. Niby sie umówiliśmy że na partych. Wyjdzie ale tak szybko ten etap akurat poszedł (5skurczy i Zu już byla na świecie). Więc tym bardziej byłam tymi wyznaniami zdziwiona. A teraz też deklaruje że chce być..
dużo nie wypił bo dwie 0,5na 4facetów. Zostawiłam w tym miłym zapachu i dziś wszystko wysprzątal i chodzi przeprasza. Przynajmniej tyle..

Napisane przez BeautifulLie

Asienka no wyslal życzenia jakby nigdy nic :/



Dziewczyny ratujcie trzyma mnie bol podbrzusza po lewej stronie ledwo chodze bo mnie boli i uciska co robić :/


Wysłano za pomocą Tapatalk

spróbuj nospe i lez odpoczywaj. Mam nadzieję że ból szybko minie

Napisane przez frogutka

Maggie ten Twój mąż delikatnie powiem jakiś taki mało uczuciowy Mam nadzieję, że to tylko chwilowe zaćmienie go ogarnęło



Ja niestety dalej chora i w łóżku. Kaszel trochę odpuścił, ale teraz mam taki gigant katar, ból gardła i głowy Na szczęscie gorączki nie mam, a mierze co 30 min- w końcu mam termometr z Lidla

elunka88 po Twoich opiniach postanowiłam nabyć katarek. Przeczytałam opinie na necie i to ponoć cudo jest Dla mnie boski wynalazek, bo jak patrzę jak moja siostra wysysa Młodej katar fridą i to mi się żołądek wywraca. Już się martwiłam jak ja swojemu dziecku będę pomagać.

a propo kataru itp. robie zakupy w gemini, dziewczyny co brałyście stenimar sól fizjologiczną w spraju czy kapsułkach
Podkłady 60x60 starczą?

dużo dużo zdrowka! Niech wreszcie te choróbska pojda w sina dał

Napisane przez Ela87

Maggie współczuję Ale dobrze zrobiłaś jak go zostawiłaś Wy chyba macie od stycznia terapię zacząć ??

Pisałam Wam o imprezie mojego brata. Moi rodzice wracali z tańców o 5 rano i znaleźli (tego co spał pod stołem) Na schodach przed domem jak spał Ah ta młodość

to młodość... Dobrze pamiętasz-za dwa tygodnie

Napisane przez Ela87

Ja już miałam trzeciego trzeźwego Sylwestra 3 lata temu tak mi się spodobało, że nie piję od tamtej pory

podaje Ci łapke bo i dla mnie to już trzeci bezalkoholowy.

Napisane przez justine_87

Za studniówkę


A mówiłam Wam o cudzie noworocznym?
Muszę zaliczyć jeszcze wizytę u neurologa i w poniedziałek weszłam do poradni i z czystej ciekawości zapytałam się, na kiedy mogę zapisać się do neurologa (chciałam zaoszczędzić na prywatnej wizycie). Panie w rejestracji proponowały albo początek, albo koniec marca
Powiedziałam tylko, że do końca lutego, czyli przed porodem muszę stawić się na kontrolę u neurologa i nawet jakoś specjalnie się przed nimi nie płaszczyłam ani nie marudziłam a one do mnie - "a pasuje Pani termin 2 stycznia"?
I tak oto spotkał mnie noworoczny, NFZ-owski CUD

Wow! Czyli można. Choć to faktycznie jak cud...

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

[iwantyou99]

Bardzo dziękujemy za Wasze dobre myśli - napewno nam pomogły

Możecie przekazać Waszej koleżance bo pewnie na bierzaco niepodczytuje ze jeśli ma jakies pytania wątpliwości czy poprostu ma ochotę sie komuś wygadać kto temat zna doskonale to moze śmiało do mnie pisać.

Pozdrawiamy razem z Dominikiem


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[side85]

Napisane przez kolba

Side85 niestety mi tez ten wcześniejszy porod zagraża. W ogóle mamusie wczesniakow, przy kolejnej ciazy, są znow zagrożone Nie wiem z czego to wynika, choć u Marioli powód był znany - nadciśnienie, które lubi sie powtarzać Ja modlę sie, byleby do tego 32tc wytrzymać.

Tym mocniej trzymam za was kciuki że sama za dwa dni zaczynam 32 tydzień i wiem że to jeszcze za grubo przed czasem nawet psychicznie

Napisane przez iwantyou99

Hej Dziewczyny. Jestem mama Dominika z wątku mam noworocznych urodzonego w 28tc( ocena pediatryczna 30 tc).
Dostaliśmy cynka ze i na Waszym wątku taki maluszek sie pojawił. Wiec wpadlam zeby z całego serca życzyć malenstwu i jego rodzicom duzo siły. Wam rownież dziewczynki Życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku.

Napisane przez baja_86

Miło, że do nas napisałaś! Kibicowałyśmy Wam gorąco, bo wieści na wizażu tak jak w życiu szybko się rozchodzą. Mam nadzieję, że Mariola będzie cieszyć się ze zdrowego synka w domu, tak jak ty.
Ech Marco to taki maluszek

Podpisuję się dwoma rękami pod tym co pisze baja i inne dziewczyny. Trzymałyśmy za Ciebie kciuki i nieraz w rozmowach wracamy do waszego cudu! Pamiętam jak wszystkie to przeżyłyśmy i płakałam w tamten niedzielny poranek jak bóbr jak przeczytałam że urodziłaś. Najbardziej jak w przypadku Marioli zaimponował mi twój spokój.

[czbasia]

Ja tradycyjnie na chwilkę. Nie moge dojsc do siebie po imprezie wczorajszej. Do 3 bawiliśmy, calego piccolo obalilam a dzis kac morderca
Wszystkiego dobrego dziewczyny w Nowym Roku! Szybkich porodów i zdrowych dzieciaczków Oby ten rok był lepszy
Mariola gratuluję i zdrówka dla Was

[Ela87]

Napisane przez monkaa321

ja tam nie mam nic do picia do puki się nie zaczyna przesadzać napić się można dla poprawy humoru ale nie na tyle żeby właśnie robić z siebie błazna albo zalewać w trupa... Leczenie kaca jest wg mnie najwyższą karą, której ja nie mam ochoty otrzymać

Ja tak samo Tylko ja jak wypiję dwa piwa to czuję się dobrze, nie jestem pijana, ale na drugi dzień umieram jeden drink, albo jedno piwo to dla mnie maksimum.

Napisane przez niezapomnijkaa09

Ja bym się zapytała czy chodzi o 2014 czy 2015 rok

no właśnie

[monkaa321]

Napisane przez Ela87

Ja tak samo Tylko ja jak wypiję dwa piwa to czuję się dobrze, nie jestem pijana, ale na drugi dzień umieram jeden drink, albo jedno piwo to dla mnie maksimum.

to ja po 2 jeszcze nie choruję ale mam czasem strasznie w czubie
myślę że każdy wie jak się czuje podczas picia i powinien do tego dostosowywać dawkę alko i wtedy nie ma prawie możliwości żeby chorować dnia następnego


dzisiaj mi dwa razy serce tak strasznie kołatało że masakra... Z czego raz to było tak, że zaczełam jakoś dziwnie widzieć i mi krew z głowy odpłynęła ... tak się przestraszyłam a tż patrzył na mnie i nie wiedział co mi jest a ja mu nie mogłam powiedzieć bo byłam w "innym" świecie... cały dzień wystrachana chodzę

[BeautifulLie]

Koziemleko ładnie podpadł :/



Albo tym facetom odbija albo mi sie tylko wydaje :/



Justine a nie ma to jak w rejestracji wypowiedzieć magiczne w naszym 'przypadku' słowo ciąża



Maggie minal ból na szczęście wystarczyło poleżeć



Monkaa moze jesteś mocno przemęczona?






Wysłano za pomocą Tapatalk