Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r. - Strona 36 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-01-02, 22:20   #1051
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Czekolada i orzechy są bardzo silnym alergenem ,cytrusy często też , najlepiej byłoby zrobić testy żeby tak nie działać w ciemno.

mój Miko też nosi torebkę jak teletubiś (zalatuje gender ) uszyłam mu taką małą torbę żeby na kierownicę od rowera mógł wieszać i traktory w niej wozić,dzieci lubią swoje skarby zabierać za sobą

Pneumolan to badziewie przereklamowane
starszemu kiedyś na katar taki można powiedzieć chroniczny pomógł zyrtec , chociaż testy miał robione i alergii niby nie ma ,xyzalu nie znam
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-02, 22:24   #1052
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

MEGI maja moje założone konto w banku i oszczędzam na studia , (w UK płatne ), czy jakas cześć na kupno domu . Nie chce zeby brali kredyty na studia ,a za te parenascie lat nie wiadomo jaka bedzie sytuacja finansowa i czy bedzie nas stać, zeby im studia opłacac na bieżąco.


Ja mam o tyle mniejszy problem z prezentami, ze moje dzieci nie maja ich nawalu od dziadków , ciotek , kuzynek, chrzestnych bo ich poprostu nie ma tutaj , wiec prezenty sa zawsze ode nas


MADZIWNA nie wiem czy to na żylaki, czy tylko na opuchnięte nogi itd, ale z tegoo co wiem bo niektóre kobiety w ciąży noszą te pończochy uciskowe. Moze i one dobre na żylaki, popytaj, poczytaj.


LIBRA a jak tak czytam to moj mały tez ma torbę , w Turcji sobie kupił z jakimś chłopczykiem pepco czy cos takiego. Tez w niej chowa rożne pierdy , dupsy. Ma tez plecaki i co chwile tez w nich cos przekłada, dokłada, układa hehe

Edytowane przez monka23
Czas edycji: 2014-01-02 o 22:27
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-02, 22:30   #1053
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

A no plecaków mały też ma kilka i do przedszkola sobie wymienia raz ten raz inny ,ale najbardziej sobie upodobał ze spajdermenem ,,spajdermen się reaktywował
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-02, 22:32   #1054
mrowak
Zakorzenienie
 
Avatar mrowak
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez megi-megi Pokaż wiadomość

Dziewczyny, Wasze córki mają torebki? Jeśli tak, to jakiej długości paski i czy regulowane? Bo mam pomysła. [COLOR="Silver"]
a i owszem-ze 3 chyba, jedną noszoną na skos (paseczek ragulowany) i dwie z krótszymi uszkami na ramię

Cytat:
Napisane przez izazula Pokaż wiadomość
Zastanawiałam się co powiedział doktor z tą wysypką.

Na rozpulchnioną śluzówkę nosa Zosia dostała Xyzal 2x dziennie. Nos nie jest już tak zapchany ale szału wielkiego nie ma. Muszę mocno ograniczać czekoladę (zwłaszcza mleczną z dodatkami) bo zauważyłam że objawy nasilają się własnie po czekoladzie.


ale że po czekoladzie śluzówka rozpulchniona??

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
Czekolada i orzechy są bardzo silnym alergenem ,cytrusy często też , najlepiej byłoby zrobić testy żeby tak nie działać w ciemno.
a czy u naszych maluchów już można testy robić? no i skoro Gabrysia i orzechy i cytrusy i czekoladę jadała już nie raz wcześniej (szczególnie cytrusy i orzechy) to czy
A) uczulenie mogło wyjść dopiero teraz czy
B) od zwiększonej ilości (wiadomo-święta=orzechy, cytrusy i niestety czekoladowe wyroby) czyli od nasileni potencjalnego alergenu tak powyłaziło?
mrowak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-02, 22:45   #1055
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Mrowak ja już robiłam testy dla Mika ,je się i tak co jakiś czas powtarza bo alergia to jest choroba która może wyjść nagle ,albo może być to alergia krzyżowa ,czyli je produkt który do tej pory nie wywoływał objawów ale w połączeniu z innym może wywoływać ,niezwykle trudne to jest do zidentyfikowania .Na wszelki wypadek po prostu nie dawaj tych produktów na razie i zobaczysz.testy się robi jak nie przyjmyje sie żadnych leków ,trzeba je odstawić na jakiś czas ,mowa o lekach na alergię

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

PoP wlałam tą wodę utlenioną do uszu ,trochę coś tak trzeszczało ,ale jeśli miało mnie przestać boleć to nie przestało , dalej trochę mnie pobolewa ,chyba zakropię jeszcze kroplami
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-02, 22:49   #1056
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

LIBRA jak nie przejdzie to moze idź do lekarza , ja tak raz miałam od kataru ucho mnie bolało i dostałam krople na receptę.
Tez cos w tym roku ,jakis maraton chorób zaliczasz , w tamtym roku chyba nie chorowalas ??
Moze wlej se ta wodę do nosa moze przerzedzi ci ten katar
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-02, 22:55   #1057
izazula
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 5 910
GG do izazula
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez mrowak Pokaż wiadomość
ale że po czekoladzie śluzówka rozpulchniona??



a czy u naszych maluchów już można testy robić? no i skoro Gabrysia i orzechy i cytrusy i czekoladę jadała już nie raz wcześniej (szczególnie cytrusy i orzechy) to czy
A) uczulenie mogło wyjść dopiero teraz czy
B) od zwiększonej ilości (wiadomo-święta=orzechy, cytrusy i niestety czekoladowe wyroby) czyli od nasileni potencjalnego alergenu tak powyłaziło?
Po czekoladzie słychać jak mówi bardziej przez nos (oddycha buzią) i ciągle pociąga mimo że w nosie pusto. Ma też problem z normalnym oddechem jak zaśnie.
Miałyśmy wizytę u laryngologa na 15 stycznia ale Pani dr złamała nogę i wizyta jest przełożona. Powinnam się umawiać do alergologa. Jak sobie pomyślę o tych kolejkach u lekarzy to mnie trzepie i chwilowo ograniczam czekoladę i wszystko po czym widzę że gorzej się czuje.
__________________
Żmijka najsłodsza
izazula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-02, 23:22   #1058
P0P70
Zakorzenienie
 
Avatar P0P70
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Oliwka ma na coś uczulenie ale nie zlokalizowalismy jeszcze na co. Co jakiś czas wysypuje ja na brzuchu i plecach. Podaje jej wtedy wapno i zyrtek.


Libra - tak po jednym razie to nie przejdzie. Do nosa to czasem nie lej tak bezpośrednio - tak przed wołaniem trzeba rozcieczyc.
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr)
Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)

P0P70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 07:15   #1059
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość
LIBRA jak nie przejdzie to moze idź do lekarza , ja tak raz miałam od kataru ucho mnie bolało i dostałam krople na receptę.
Tez cos w tym roku ,jakis maraton chorób zaliczasz , w tamtym roku chyba nie chorowalas ??
Moze wlej se ta wodę do nosa moze przerzedzi ci ten katar
tak już lece
przez noc mi w sumie już przeszło
nie ,w tamtym roku nie chorowałam ,a teraz się mnie czepiło wszystko ,mnie i Mika
Cytat:
Napisane przez P0P70 Pokaż wiadomość
Oliwka ma na coś uczulenie ale nie zlokalizowalismy jeszcze na co. Co jakiś czas wysypuje ja na brzuchu i plecach. Podaje jej wtedy wapno i zyrtek.


Libra - tak po jednym razie to nie przejdzie. Do nosa to czasem nie lej tak bezpośrednio - tak przed wołaniem trzeba rozcieczyc.
nie nie już nigdzie nie będę wlewać ,a już na pewno nie do nosa

W takiej sytuacji dobrze jest prowadzić dziennik żywieniowy i zapisywać wszystko ,dosłownie wszystko co zjadła ,bo czasem się nie pamięta nawet co się wczoraj jadło ,może wtedy łatwiej byłoby skojarzyć.


U nas ta wysypka prawie zeszła ,prawie bo już nie jest czerwone ,nie widać ale czuć pod ręką takie chropki malutkie też wapno podaję i tak myślałam o tym zyrtecu bo mam w kroplach ,chyba mogę podać co nie?
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 08:49   #1060
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Znajomej córka miała też wysypkę i potem spuchła troszkę, okazało się że uczulenie na mandarynki - okres świąteczny, tych mandarynek się jadło więcej i wyrzucało.
Więc wysypki mogą mieć różne pochodzenie...
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 08:54   #1061
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

mój nie jadł w ogóle cytrusów ,jadł orzechy ale to już było po tym jak dostał wysypki ,ja obwiniam inhalacje w naszym przypadku
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 08:58   #1062
P0P70
Zakorzenienie
 
Avatar P0P70
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Libra - ja zyrtek podaję tez przy Katarze 5 kropel rano i 5 wieczorem.
Co do dziennika to trochę trudno bo ona w przedszkolu tez czasem je.

Nataszka dzisiaj pierwszy raz zrobiła siku do nocnika. Kupkę juz na podłogę .
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr)
Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)

P0P70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 09:26   #1063
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Pop no ale jest się z czego cieszyć, gratulacje dla Nataszki

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Nie długo dzień Babci i Dziadka, macie jakieś fajne pomysły na prezent?
Taki obok ręcznie robionej laurki?
Ja myślę intensywnie, kalendarze już były, robiłam ręczniki wyszywane - świetny prezent - radości dużo i bardzo praktyczny w łazience wszyscy zwracają uwagę na te ręczniki
tesciowa dostanie raczej poduszkę wyszywaną, ona często jeździ w trasy z jaskiem takim starym i chcemy jej dac nowego zeby jej o meli przypominal, ale co tam napisac mysle na tej podusi
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 10:07   #1064
mrowak
Zakorzenienie
 
Avatar mrowak
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

To moze ja swojej mamie książkę kucharska oddam w ramach dnia babci...nie mam ochoty przygotowywać dla niej prezentu.
mrowak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 10:28   #1065
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez mrowak Pokaż wiadomość
To moze ja swojej mamie książkę kucharska oddam w ramach dnia babci...nie mam ochoty przygotowywać dla niej prezentu.
Przykre to, ja mam ochotę oddać mamie wszystko co mam chociaż wiem że na razie na mało mnie stać. No i Mama niczego ode mnie nie oczekuje, wszystko robi zupełnie bezinteresownie.
I przykro mi jak ktoś pisze tak jak Ty.
Ale to jest życie.

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
tak już lece
przez noc mi w sumie już przeszło
nie ,w tamtym roku nie chorowałam ,a teraz się mnie czepiło wszystko ,mnie i Mika


nie nie już nigdzie nie będę wlewać ,a już na pewno nie do nosa

W takiej sytuacji dobrze jest prowadzić dziennik żywieniowy i zapisywać wszystko ,dosłownie wszystko co zjadła ,bo czasem się nie pamięta nawet co się wczoraj jadło ,może wtedy łatwiej byłoby skojarzyć.


U nas ta wysypka prawie zeszła ,prawie bo już nie jest czerwone ,nie widać ale czuć pod ręką takie chropki malutkie też wapno podaję i tak myślałam o tym zyrtecu bo mam w kroplach ,chyba mogę podać co nie?
wczoraj byli u mnie znajomi i oni sobie wlewają właśnie sól fizjologiczną do nosa tak bardzo dużo i przeczyszczają zatoki? woda wylatuje drugą dziurką.
Chłopak jest po operacji migdałów, po robieniu przegrody nosowej, 2 razy miał usuwane polipy w nosie jakieś torbielki - i teraz robi tak i mu podobno lepiej...?
Mówi że uczucie średnie ale pomaga, uczucie jakby się topiło, któraś próbowała?
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 10:31   #1066
P0P70
Zakorzenienie
 
Avatar P0P70
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez mrowak Pokaż wiadomość
To moze ja swojej mamie książkę kucharska oddam w ramach dnia babci...nie mam ochoty przygotowywać dla niej prezentu.
Dobre .
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr)
Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)

P0P70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 13:37   #1067
madziwnia
Zakorzenienie
 
Avatar madziwnia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 6 105
Send a message via Skype™ to madziwnia
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

plmadzia... heh no.. miałam taką sukienke ciążowa odcinaną pod brzuchem.. one starsznie pogrubiaja.., jak założę obcisłą tunike to sam brzunio tylko widac i nawet wcięcie w tali mam spore
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r.

Pola ur. 3 czerwca 2014!
madziwnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 17:30   #1068
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

ASIULEK zarzuc ten przepis na te ciasteczka owsiane , kiedys podawałas i moim posmakowały . Miałam w starym tele i przesialam, nie pamietam wszystkiego co tam było i jakie porcje . Chyba przepis był z "moje wypieki" ???
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 18:01   #1069
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

chłopaki wołają?
fajny placek znalazłam na moich wypiekach,
Stefanka polecam
http://www.mojewypieki.com/przepis/stefanka
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 18:31   #1070
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Ciasto z miodownika a masa z "nieba w gębie" ja to ciasto robię z masą budyniową

Przyszedł dzisiaj mój fotelik ,jeszcze nie wkładałam do samochodu bo wieczorem przywiózł ,nie chce mi się iść teraz ,ale małemu się wygodnie w nim siedzi.
PoP dla Nataszki
Nataszka ja nie szykuję nic specjalnego ,babcie dostaną laurki i po pudełeczku rafaello albo ferero
nic mi nie mów o wlewaniu czegoś do nosa brrr jeszcze uczucie topienia ,o nie to nie dla mnie
już bym chyba lewatywę wolała
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 18:35   #1071
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

NATASZKA nie nie wołają, ale jak zrobię to zjedzą . Jutro dokupie suszone owoce i zrobię.
Nie miec miksera, nie robić ciast .
Narazie nie spieszy mi sie do jego kupna . W sumie U mnie ciast nikt nie je , moj tz kawałek dwa, chłopaki kawałek dwa, albo wcale!, a resztę do sklepu oddawalam.
Poczekam az podrosna , wtedy docenia smak ciast i to ze im pieke. ( a bardzo lubię to robić) .


Mały mi zasnął
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 18:52   #1072
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
Ciasto z miodownika a masa z "nieba w gębie" ja to ciasto robię z masą budyniową

Przyszedł dzisiaj mój fotelik ,jeszcze nie wkładałam do samochodu bo wieczorem przywiózł ,nie chce mi się iść teraz ,ale małemu się wygodnie w nim siedzi.
PoP dla Nataszki
Nataszka ja nie szykuję nic specjalnego ,babcie dostaną laurki i po pudełeczku rafaello albo ferero
nic mi nie mów o wlewaniu czegoś do nosa brrr jeszcze uczucie topienia ,o nie to nie dla mnie
już bym chyba lewatywę wolała
a miałas lewatywe?
;-) uczucie znane.?
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 19:29   #1073
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez nataszka25 Pokaż wiadomość
a miałas lewatywe?
;-) uczucie znane.?
miałam przy porodzie jednym i drugim
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 19:51   #1074
mrowak
Zakorzenienie
 
Avatar mrowak
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez nataszka25 Pokaż wiadomość
P
I przykro mi jak ktoś pisze tak jak Ty.
Ale to jest życie.[COLOR="Silver"]
zgadzam się z Tobą w zupełności-to jest przykre
a wygląda to tak, a nie inaczej, ponieważ jakiś czas temu WRESZCIE zaczęłam odmawiać hodowania poczucia winy, nie robię pewnych rzeczy "dla świętego spokoju" bądź "bo wypada" i zaczynam nazywać rzeczy po imieniu (na własny użytek, z nią się tym nie dzielę). Wniosek ogólny jest smutny i przygnębiający, acz prawdziwy niestety- ja po prostu nie lubię swojej mamy. Potrafię to już powiedzieć sama przed sobą i nie hołduję zasadzie "rodziców się nie wybiera, ale trzeba ich kochać". Taki life.
Relacja jest nienaprawialna moim zdaniem, bo moja mama jest niereformowalna, a ja nie zamierzam pracować nad tym, żeby to zmieniła-to nie moja brocha.

Tym z Was, które mają super układy z mamami mogę tylko pozazdrościć i iść dalej.
Są tu wśród nas dziewczyny skłócone z własnym rodzeństwem co z kolei dla mnie może i jest wyobrażalne, bo w miarę inteligentna chyba jestem (to sobie przysłodziłam ), ale z własnym bratem mam stosunki fajne.
No tak, wkroczyłam na temat rzekę-wybaczcie.

Edytowane przez mrowak
Czas edycji: 2014-01-03 o 19:54
mrowak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 20:04   #1075
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
miałam przy porodzie jednym i drugim
a no tak, no mnie uczucie też znane, i za płukanie nosa też podziękuje

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Cytat:
Napisane przez mrowak Pokaż wiadomość
zgadzam się z Tobą w zupełności-to jest przykre
a wygląda to tak, a nie inaczej, ponieważ jakiś czas temu WRESZCIE zaczęłam odmawiać hodowania poczucia winy, nie robię pewnych rzeczy "dla świętego spokoju" bądź "bo wypada" i zaczynam nazywać rzeczy po imieniu (na własny użytek, z nią się tym nie dzielę). Wniosek ogólny jest smutny i przygnębiający, acz prawdziwy niestety- ja po prostu nie lubię swojej mamy. Potrafię to już powiedzieć sama przed sobą i nie hołduję zasadzie "rodziców się nie wybiera, ale trzeba ich kochać". Taki life.
Relacja jest nienaprawialna moim zdaniem, bo moja mama jest niereformowalna, a ja nie zamierzam pracować nad tym, żeby to zmieniła-to nie moja brocha.

Tym z Was, które mają super układy z mamami mogę tylko pozazdrościć i iść dalej.
Są tu wśród nas dziewczyny skłócone z własnym rodzeństwem co z kolei dla mnie może i jest wyobrażalne, bo w miarę inteligentna chyba jestem (to sobie przysłodziłam ), ale z własnym bratem mam stosunki fajne.
No tak, wkroczyłam na temat rzekę-wybaczcie.
spotykasz się z nią? daleko od siebie mieszkacie?
Jeśli nie chce to oczywiście nie odpowiadaj.
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 20:39   #1076
mrowak
Zakorzenienie
 
Avatar mrowak
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

80km, widzimy się na rodzinnych imprezach, rzadko wpadamy tak po prostu-choć jak brat zjeżdża z rodziną to czasem tam się spotykamy. Ona u nas jest na urodzinach Gabrysi i czasem z wizytą przyjeżdża razem z moim tatą. Ma normalnie kontakt z Gabrysią. Była na Wigilii u mojego brata itd. Generalnie jestem przekonana, że ona żadnego problemu nie widzi i "w ogóle o co chodzi".
Kiedyś sądziłam, że trzeba to wyczyścić, przedyskutować, powiedzieć wszystko co lezy na duszy. Teraz tak nie myślę.
mrowak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 20:57   #1077
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Mrówka i bardzo dobrze że już tak nie myślisz bo to już jest za późno ,budować relację z dzieckiem trzeba od początku ,później już się tego nie naprawi
Ja też uważam że nigdy nie ma co na siłę ,bo tak trzeba czy tak wypada to tak nie działa ,przecież i tak wiadomo że ktoś robi coś szczerze a na siłę.
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 21:18   #1078
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Cytat:
Napisane przez mrowak Pokaż wiadomość
80km, widzimy się na rodzinnych imprezach, rzadko wpadamy tak po prostu-choć jak brat zjeżdża z rodziną to czasem tam się spotykamy. Ona u nas jest na urodzinach Gabrysi i czasem z wizytą przyjeżdża razem z moim tatą. Ma normalnie kontakt z Gabrysią. Była na Wigilii u mojego brata itd. Generalnie jestem przekonana, że ona żadnego problemu nie widzi i "w ogóle o co chodzi".
Kiedyś sądziłam, że trzeba to wyczyścić, przedyskutować, powiedzieć wszystko co lezy na duszy. Teraz tak nie myślę.
nie umiem się w sumie wypowiedzieć, bo tu nie ma co dyskutować.
trzeba uszanować Twoja decyzję., bo masz prawo do tego

ale w głowie mi się to nie mieści :-(
Jestem mamą sama i zaraz człowiek myśli. stawia się w sytuacji., ale nie da się z tym pogodzić. Albo i da.

Trudne to Mrówka
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 21:33   #1079
P0P70
Zakorzenienie
 
Avatar P0P70
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Ja nigdy nie miałam lewatywy. Przed "porodami" tez nie bo nie było czasu na tego typu pirdoły.

Dzisiaj mnie zaskoczyła nasza pediatra. Wczoraj dała nam skierowanie na badanie moczu Nataszy wiec dzisiaj rano Tz zawiózł do laboratorium. A o 11 nasza peditra dzwoni do nas z informacja ze wyniki są ok, ona juz z laboratorium rozmawiała. I nawet nie musimy jechac po odbiór bo ona jak bedzie w szpitalu to je odbierze.
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr)
Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)

P0P70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-03, 21:39   #1080
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Już ładnie wierszyki recytujemy ,4 latka mieć będziemy. III-IV. 2010 r.

Chyba nici z mojej niespodzianki ,skoku ze spadochronu. Właśnie wypelniam formularz i moj tz musi miec podpisana zgodę od lekarza , liczy sie wiek. Dodatkowo muszę za jego bandziora dopłacić z 40 f
I co ja mam teraz zrobic
Chyba mu rower kupie .
A sama skoczę ze spadochronu na moje urodziny ( jak nie bedzie innych wydatków ,jak w tamtym roku, bo rożnie bywa ) , przynajmniej nie bede musiała po lekarzach latać i dopłacać .

Nooo wkurzylam sie

Czy lekarz moze podpisać zgodę na skok, nie widząc pacjenta? A mając jego dokumentacje , wiec wie co i jak. Ja bym poszła z papierem. No nie wiem. Moze zadzwonię w tyg do przychodni.

Edytowane przez monka23
Czas edycji: 2014-01-03 o 21:42
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-12 14:43:27


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:48.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.