Koty - część VII

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez Petrycja

Ja chciałam zacząć szukać paru rzeczy do zaliczenia, ale kot mnie skutecznie zniechęcił zajmując całego laptopa

Moja też tak lubi robić jak nie zwracam na nią uwagi. Najczęściej jeszcze do tego włącza milion różnych dziwnych rzeczy w komputerze i potem nie wiem co to jest i jak to wyłączyć.

[ZakkAtak]

Napisane przez iwona1110

Tak....nazywają się snaczki i rujnują konto Za to kot Cie kochaaaaaaaaaaaaaa......

iwona1110, ale ja jej daję kabanoski i przestałam, bo ona je wpier#$%# nie je, pogryzła by za nie, średnio mi sie to podoba. A snaczki to jakies przysmaki na sucho? Daję, ale nie ma podniety, tylko jak żre pastę na odkłaczanie to na kolanach, ale ja chcę by sama z sibie tak wiesz sie przyszła potulić i nie o 3ej rano

[Vivienne]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;44415866]Moja też tak lubi robić jak nie zwracam na nią uwagi. Najczęściej jeszcze do tego włącza milion różnych dziwnych rzeczy w komputerze i potem nie wiem co to jest i jak to wyłączyć. [/QUOTE]

U mnie to samo nie wiedziałam, że tyle funkcji istnieje. Raz mi nawet podświetlenie touchpada włączyła, do ten pory nie wiem gdzie taka opcja się kryje :p

Kot uczy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ZakkAtak]

Napisane przez Petrycja

Ja chciałam zacząć szukać paru rzeczy do zaliczenia, ale kot mnie skutecznie zniechęcił zajmując całego laptopa

pierwszy raz widzę na żywo takie coś! Wow, u mnie Katya omija komputer szerokim łukiem...

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez ZakkAtak

pierwszy raz widzę na żywo takie coś! Wow, u mnie Katya omija komputer szerokim łukiem...

ee czekaj, za niedługo się skapnie, że to leżanka.

[Suvia]

Kurcze, a Felut olewa komputer, ładowarki, modemy i inne takie. Nie chroni mnie przed promieniowaniem

[ZakkAtak]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;44416114]ee czekaj, za niedługo się skapnie, że to leżanka. [/QUOTE]
może dlatego, że nie jest ciepły? mój laptop się nie nagrzewa, pomimo iż chodzi cały dzień. Jest zwyczajnie lekko ciepły.
Wcześniej był gorący, ale odkąd o niego dbam - o system, czyszczenie dysku, wywalanie niepotrzebnych plików i programów za pomocą "odkurzacza", raz, że mi chodzi 20x szybciej, to też przestał się przegrzewać.
coś za coś widocznie....ale może to dobrze, że mi nie zabiera lapcia...

[mycha9393]

Napisane przez iwona1110

Tak....nazywają się snaczki i rujnują konto Za to kot Cie kochaaaaaaaaaaaaaa......

niestety u mnie działają przez kilka sekund-czyli czas kiedy pożera snacki

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Napisane przez ZakkAtak

może dlatego, że nie jest ciepły? mój laptop się nie nagrzewa, pomimo iż chodzi cały dzień. Jest zwyczajnie lekko ciepły.
Wcześniej był gorący, ale odkąd o niego dbam - o system, czyszczenie dysku, wywalanie niepotrzebnych plików i programów za pomocą "odkurzacza", raz, że mi chodzi 20x szybciej, to też przestał się przegrzewać.
coś za coś widocznie....ale może to dobrze, że mi nie zabiera lapcia...

mój też się nie grzeje( jeszcze bo prawie nowy), a kot uwielbia się na nim kłaść- tylko klapa musi być zamknięta, klawiatura niestety niewygodna.
i uwielbia obgryzać rogi ekranu

najlepsza leżanka jak był mniejszy to subufer(?)- ten wielki głośnik od zestawu co bas wytwarza:P
teraz się gnida nie mieści:d haha

[iwona1110]

Napisane przez ZakkAtak

iwona1110, ale ja jej daję kabanoski i przestałam, bo ona je wpier#$%# nie je, pogryzła by za nie, średnio mi sie to podoba. A snaczki to jakies przysmaki na sucho? Daję, ale nie ma podniety, tylko jak żre pastę na odkłaczanie to na kolanach, ale ja chcę by sama z sibie tak wiesz sie przyszła potulić i nie o 3ej rano

Przyjdzie
U mnie Ambra kocha Tż-ta miłością wielką i odwzajemnioną. Dzisiaj nie było nas kilka godzin i odkąd wróciliśmy siedzi mu na kolanach, przynosi zabawki do rzucania i ciągle się o niego ociera. Dostanę swoje kilka minut jak go nie będzie....może.....
Za to Horus to mój kot i na jego miłość mogę liczyć Ale i tak nie jest to 24/7 Bengale kochają mocno i są obok ale nie koniecznie na kolanach

Napisane przez mycha9393

niestety u mnie działają przez kilka sekund-czyli czas kiedy pożera snacki

A czy ktoś mówił, że miłość trwa wiecznie???

[Kusum]

Napisane przez iwona1110

Przyjdzie
U mnie Ambra kocha Tż-ta miłością wielką i odwzajemnioną. Dzisiaj nie było nas kilka godzin i odkąd wróciliśmy siedzi mu na kolanach, przynosi zabawki do rzucania i ciągle się o niego ociera. Dostanę swoje kilka minut jak go nie będzie....może.....
Za to Horus to mój kot i na jego miłość mogę liczyć Ale i tak nie jest to 24/7 Bengale kochają mocno i są obok ale nie koniecznie na kolanach




A czy ktoś mówił, że miłość trwa wiecznie???

Widze, ze u Was ta sama sytuacja. Koty sobie personel wybraly
Co ciekawe mialo byc odwrotnie...

Puszki przyjechaly. W koncu! Kocur jak zobaczyl ile dobra laduje na lodowke to warczy caly wieczor. Czeka az cos ekstra wpadnie w miske. To jest wlasnie kocia milosc (zarlocznosc sie znaczy)

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Moja teraz siedzi i miauczy koło miski, że chce jeść. Choć sucha karma jest w misce, ale pańcia chce jeść mokrą. Nie daję jej bo widziałam w lodówce, że jej mój tata poporcjował wątróbkę i dzisiaj już ją jadła. A mam zasadę, że daję jej raz dziennie co innego niż sucha karma. Właściwie to mój tata teraz jej daje jedzenie. A Stepka jak słyszy, że lodówka się otwiera to jest pierwsza.

[Malla]

Napisane przez Vivienne

U mnie to samo nie wiedziałam, że tyle funkcji istnieje. Raz mi nawet podświetlenie touchpada włączyła, do ten pory nie wiem gdzie taka opcja się kryje :p

Gdzie jest taka opcja?!

Napisane przez Suvia

Kurcze, a Felut olewa komputer, ładowarki, modemy i inne takie. Nie chroni mnie przed promieniowaniem

Widocznie masz nowy sprzęt, który emituje niskie pole

Albo masz WiFi. Wtedy kot powinien dryfować w powietrzu.

[kaarooo]

Napisane przez ZakkAtak

Poza tym ona strasznie dużo gada, płaczliwie donośnie i bardzo rzadko miauczy, raczej jest ciągłe rrrrrrrrrrrrrrr, rrrrrrrrrrrr....

A jak choroby koty rzekomo wyciągają, to może mój rdzeń kręgowy się zregeneruje w końcu? Czy nie?

Uważaj, żeby Ci tego rdzenia nie wyrwała Mój kot szczeka i warczy

Napisane przez Suvia

Jak znajdziesz, to i tak będzie coś nie tak, olać takie gadanie. Ja aktualnie powinnam się ze swoim rozstać bo "za stary" ponoć. Bywa

Wiem, wiem, ja ciągle mojej mamuśce przypominam o obietnicy. Obiecała mi, że jak się rozejdę ze swoim to mi mieszkanie i samochód kupi. Rozwód jest, nieruchomości nie ma

Napisane przez Vivienne

U mnie to samo nie wiedziałam, że tyle funkcji istnieje. Raz mi nawet podświetlenie touchpada włączyła, do ten pory nie wiem gdzie taka opcja się kryje :p

To jest taka opcja?!

[Vivienne]

No u mnie jest ale nie wiem gdzie, poczekam aż mi kot znowu włączy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mikonada]

dzień doberek

można się podłączyć? koleżanka mi podrzuciła Wasz wątek

Mam kotełkę, kotełkę rosyjską niebieską o imieniu Capri, dziś dumnie kończy 5 miesięcy. Niestety na początku mieliśmy z nią niezłą batalię, bo złapała panleukopemię.. tydzień głodówki, zastrzyków i kroplówek... Była dwoma łapami juz na tamtym świecie... Ale wykazała wolę walki! Żyje i ....

ano właśnie.. pewnie to kwestia karmy, bo po wyprowadzeniu jej z diety na Royalu dostaje od nas Whiskasy i robi śmierdzące qpale, mieliśmy z nią problem też z sikaniem. Sikała wyłącznie na moją koldrę, narzeczonego nie.. choć śpi obok. Póki co od pół mies. nie sika, ale nie zapeszajmy

Stąd pytanie, jakie (w miarę tanie) karmy dawać kotku by nie robił śmierdzących qpali?
Mokrą whiskas dostaje rano i wieczorem a za dnia wcina purina one, pytanie od którego tak śmierdzi

[tiramisu_]

Dziewczyny kot mi ciagnie i sciaga firanki i zaslonki w jednym pokoju - tam gdzie leze. Jest od kilku dni bardzo nieznosny... Jak go tego oduczyc? Juz sie zastanawiam czy to nie wynika z tego, ze dojrzewa? Ma 6,5 mies i jeszcze nie jest wykastrowany. W tym niesiacu ide na zabieg.

[ZakkAtak]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;44417367]Moja teraz siedzi i miauczy koło miski, że chce jeść. Choć sucha karma jest w misce, ale pańcia chce jeść mokrą. Nie daję jej bo widziałam w lodówce, że jej mój tata poporcjował wątróbkę i dzisiaj już ją jadła. A mam zasadę, że daję jej raz dziennie co innego niż sucha karma. Właściwie to mój tata teraz jej daje jedzenie. A Stepka jak słyszy, że lodówka się otwiera to jest pierwsza. [/QUOTE]

mąż wraca z pracy i jako, że jestem już wyszkolona przez to forum, to napiszę po waszemu jak kotka reaguje "o, jedzenie przyszło". No bo wieczorem ona dostaję pół puszki.
Odgłosy jakie wydaje przy tym jak on otwiera lodówkę, oraz cała ceremonia wkładanie jedzenia do miski, to uszy puchną. Ale śmiechu jest co niemiara.
No i jak przychodzi niedziela, gdzie dłużej śpimy, nie budzi w żaden sposób do jedzenia, pomiaukuje tylko i bawi się sama, np. znalezionym korkiem od wina lub w kuwecie. Dopiero jak któreś z nas się ruszy, jest pogrom, trzeba lecieć nałożyć suchą i jest spokój do wieczora.
Wczoraj skończyła suchą jeść o 15ej, mokrą dostała o 20ej, po zabawie, ale jak pojadła zaczęła jej się szajba. Trwała pół godziny, ale nie rzygnęła.

Co do niebieskiej kotki 5ms jest śliczna, ale nie wyobrażam sobie lepszą karmę zmieniać na gorszą.


Dziewczyny czy Royal Fit 32 Adult cate może uczulać?

Odkąd mam Katyę drapie się po uszach, właściwie wszędzie, ale najwięcej po pyszczku i uszach - zewnątrz.
Od przyjazdu to zauważyłam i robi to cały czas, wiele razy dziennie, czasami na rany od tego na uszach, małe strupki.
NIE PODOBA mi się to, ale nie bardzo wiem co robić.
Czy to od kurzu, od nowego miejsca? A może od perfum?
Nie palimy fajek jakby co...
Nie daję jej nic nadprogramowo i karmię ją dokładnie tym, co jadła TAM.
A właściwie to sprawdzę jeszcze raz...ale wydaje mi sie, że dobrze kupiłam...

[Vivienne]

Napisane przez mikonada

ano właśnie.. pewnie to kwestia karmy, bo po wyprowadzeniu jej z diety na Royalu dostaje od nas Whiskasy i robi śmierdzące qpale, mieliśmy z nią problem też z sikaniem. Sikała wyłącznie na moją koldrę, narzeczonego nie.. choć śpi obok. Póki co od pół mies. nie sika, ale nie zapeszajmy

Piękna kotka
Ale czy musicie karmić ja whiskasem? To dziadowska karma pełna uzależniaczy... przy zamówieniach na zooplusie wychodzi o wiele taniej niż w sklepach, a można kupić coś lepszego.

[kaarooo]

Dobry, Gordon i ja się witamy.
Wczoraj Gordi włączył mi drukarkę One się jakoś komunikują ze sobą? Znaczy koty

[esfira]

Napisane przez mikonada

dzień doberek

można się podłączyć? koleżanka mi podrzuciła Wasz wątek

Mam kotełkę, kotełkę rosyjską niebieską o imieniu Capri, dziś dumnie kończy 5 miesięcy. Niestety na początku mieliśmy z nią niezłą batalię, bo złapała panleukopemię.. tydzień głodówki, zastrzyków i kroplówek... Była dwoma łapami juz na tamtym świecie... Ale wykazała wolę walki! Żyje i ....

ano właśnie.. pewnie to kwestia karmy, bo po wyprowadzeniu jej z diety na Royalu dostaje od nas Whiskasy i robi śmierdzące qpale, mieliśmy z nią problem też z sikaniem. Sikała wyłącznie na moją koldrę, narzeczonego nie.. choć śpi obok. Póki co od pół mies. nie sika, ale nie zapeszajmy

Stąd pytanie, jakie (w miarę tanie) karmy dawać kotku by nie robił śmierdzących qpali?
Mokrą whiskas dostaje rano i wieczorem a za dnia wcina purina one, pytanie od którego tak śmierdzi

piekna kotka
Panleukopenia to ciezka choroba, super, ze kotka wyzdrowiala
Napisze to, co kolezanki przede mna- Whiskas to bardzo slaba karma i nic dziwnego, ze kotka robi sierdzace kupony. Royal to niezla karma, choc bardzo droga. Jest sporo dobrych karm o korzystnych cenach, np. Applaws, trzeba przeszukać wątek i na pewno znajdziesz takie informacje. Kot je mało, to jeszcze nie są takie koszty, to nie dog niemiecki Kiedy brałaś kotka, powinnaś wziać te koszty pod uwage. Po co brać kota, skoro potem ma dostawac najtanszą karmę (jeszcze kotka po panleuko, która miała uszkodzone jelita )

Napisane przez ZakkAtak

mąż wraca z pracy i jako, że jestem już wyszkolona przez to forum, to napiszę po waszemu jak kotka reaguje "o, jedzenie przyszło". No bo wieczorem ona dostaję pół puszki.
Odgłosy jakie wydaje przy tym jak on otwiera lodówkę, oraz cała ceremonia wkładanie jedzenia do miski, to uszy puchną. Ale śmiechu jest co niemiara.
No i jak przychodzi niedziela, gdzie dłużej śpimy, nie budzi w żaden sposób do jedzenia, pomiaukuje tylko i bawi się sama, np. znalezionym korkiem od wina lub w kuwecie. Dopiero jak któreś z nas się ruszy, jest pogrom, trzeba lecieć nałożyć suchą i jest spokój do wieczora.
Wczoraj skończyła suchą jeść o 15ej, mokrą dostała o 20ej, po zabawie, ale jak pojadła zaczęła jej się szajba. Trwała pół godziny, ale nie rzygnęła.

Co do niebieskiej kotki 5ms jest śliczna, ale nie wyobrażam sobie lepszą karmę zmieniać na gorszą.


Dziewczyny czy Royal Fit 32 Adult cate może uczulać?

Odkąd mam Katyę drapie się po uszach, właściwie wszędzie, ale najwięcej po pyszczku i uszach - zewnątrz.
Od przyjazdu to zauważyłam i robi to cały czas, wiele razy dziennie, czasami na rany od tego na uszach, małe strupki.
NIE PODOBA mi się to, ale nie bardzo wiem co robić.
Czy to od kurzu, od nowego miejsca? A może od perfum?
Nie palimy fajek jakby co...
Nie daję jej nic nadprogramowo i karmię ją dokładnie tym, co jadła TAM.
A właściwie to sprawdzę jeszcze raz...ale wydaje mi sie, że dobrze kupiłam...

teoretycznie każda karma może uczulić, może to być od karmy, od kurzu, od pcheł (nie twierdze, że ma pchły, pewnie byście zauważyli, tylko mówię ), jakaś forma alergii... Wiesz, czy Katya w Hiszpanii spędzała czas na dworze? Czy tylko w domu?

[Malla]

Napisane przez mikonada

pewnie to kwestia karmy, bo po wyprowadzeniu jej z diety na Royalu dostaje od nas Whiskasy i robi śmierdzące qpale, mieliśmy z nią problem też z sikaniem. Sikała wyłącznie na moją koldrę, narzeczonego nie.. choć śpi obok. Póki co od pół mies. nie sika, ale nie zapeszajmy

Stąd pytanie, jakie (w miarę tanie) karmy dawać kotku by nie robił śmierdzących qpali?
Mokrą whiskas dostaje rano i wieczorem a za dnia wcina purina one, pytanie od którego tak śmierdzi

Czemu przeszliście na śmieciową karmę? To jak dawać dziecku najtańsze parówki zamiast mięsa, co z tego, że je ze smakiem, jak nic z tego nie ma... Purina dla kociąt idealna nie jest, bo na drugim miejscu w składzie ma gluten, który nie przedstawia żadnych wartości dla kota, ale ma przystępną cenę, zawiera 16% kurczaka (W. zaledwie 4%, warto też rozgraniczyć mięso od produktów pochodzenia zwierzęcego, które zawierają tanie karmy), dehydratyzowane białko zwierzęce.

Jeśli ograniczają Cię fundusze, spróbuj do Puriny dodawać mokre jedzenie wysokiej jakości albo zmienić suchą karmę na lepszą i rzadziej podawać mokre lub jakieś nie najtańsze, np. Felixa. Ja podaję mokre zasadniczo tylko w weekendy lub dni, gdy jestem w domu. Wieczorami zdarza się kotom otrzymać odkrojone fragmenty kurczaka, którego przygotowuję dla siebie. Na pierwszej stronie wątku znajdziesz polecane karmy, naprawdę można kupić przez neta (ostatnio kupiłam wór na wystawie kotów, bo była duża zniżka) suchą i mokrą karmę bardzo dobrej jakości, nie przekraczając 70 zł miesięcznie.

Kicia ciężko chorowała, na Waszym miejscu zamiast mokrego W. porozpieszczałabym ją mięskiem Przemrożonym surowym indykiem, kurczakiem, wołowiną... Jeśli karmy w puszce, to filetowe, bo są bardzo delikatne, np. Applaws. Polecam kupić jakiś mega pack w necie

Napisane przez tiramisu_

Dziewczyny kot mi ciagnie i sciaga firanki i zaslonki w jednym pokoju - tam gdzie leze. Jest od kilku dni bardzo nieznosny... Jak go tego oduczyc? Juz sie zastanawiam czy to nie wynika z tego, ze dojrzewa? Ma 6,5 mies i jeszcze nie jest wykastrowany. W tym niesiacu ide na zabieg.

To nowe zachowanie u niego? Ulala, pewnie hormonki Nie wiem czy można coś z nim zrobić przed kastracją prócz częstszej zabawy czy dłużej angażujących zabawek... Może podawać mniejsze dawki posiłków, tylko częściej? Moje najbardziej szaleją, gdy zjedzą dużo na raz, zdarza im się wtedy w szaleńczym biegu walnąć głową mocno w futrynę.

[ZakkAtak]

Napisane przez esfira

teoretycznie każda karma może uczulić, może to być od karmy, od kurzu, od pcheł (nie twierdze, że ma pchły, pewnie byście zauważyli, tylko mówię ), jakaś forma alergii... Wiesz, czy Katya w Hiszpanii spędzała czas na dworze? Czy tylko w domu?

nie ma pcheł, sprawdzone i potwierdzone przez weta.
zmienić jej karmę? na jaką najlepiej?
Była w domu, miała wyjście na balkon, jak ją brałam, musiałam mieć przynajmniej balkon. Na wiosnę ja tam wypuszczę, ale już kilka razy go obcykała, puszczałam ja na minutę w celach zapoznawczych jak było ciepło. Wczoraj np. 12 stopni plus słońce, to pokazałam jej jej przyszły mały raj.
Z tą karmą chciałabym zmienić, nie podoba mi się to jak ona ma na uszach strupki. A jak tylko przybyła do nas, od razu zauważyłam, że się sztorcuje, bo miałam wczesniej psa alergika i mam na to "uczulenie". Nic nie ujdzie mojej uwadze, bo mój pies bardzo chorował. Jeste, wrecz przerwazliwiona na tym pukcie

[Malla]

Mi to wygląda faktycznie na alergię, ale przyjrzyj się też domowej chemii, może nie pasują jej środki do mycia wanny.

[asiuulkaa]

Hej Dziewczyny! Pisałam tu już kiedyś jak miałam problem z moją koteczką i pomogłyście mi dlatego piszę znowu
Mam kotkę (brytyjczyk ), ma ok 7 miesięcy. Aktualnie karmię ją RC kitten plus mięsko i czasami daję jej na smaka trochę jakiejś saszetki, puszki itp różnych firm. Wiem, że Whiskas, Kitekat to takie fast foody dla kotów dlatego ich nie podaję. Zastanawiam się nad wypróbowaniem jakiejś nowej karmy. Znalazłam dwie i zastanawiam się czy byłyby odpowiednie dla mojego kota. Nie znam się na tym dlatego proszę Was o pomoc Wklejam linki do karm:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karm...ws/136782#more
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karm...a_karma/357471

[mycha9393]

dziewczyny którejś z was objawiła się alergia na kota w wieku dorosłym?
Zawsze jakiś kot w domu był i nic mi nie bylo. A od kiedy pracuje w domu- i spędzam z kotem 24/24 mój nos jest tak zawalony że ledwo dycham...
help!

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Napisane przez mikonada

dzień doberek

można się podłączyć? koleżanka mi podrzuciła Wasz wątek

Mam kotełkę, kotełkę rosyjską niebieską o imieniu Capri, dziś dumnie kończy 5 miesięcy. Niestety na początku mieliśmy z nią niezłą batalię, bo złapała panleukopemię.. tydzień głodówki, zastrzyków i kroplówek... Była dwoma łapami juz na tamtym świecie... Ale wykazała wolę walki! Żyje i ....

ano właśnie.. pewnie to kwestia karmy, bo po wyprowadzeniu jej z diety na Royalu dostaje od nas Whiskasy i robi śmierdzące qpale, mieliśmy z nią problem też z sikaniem. Sikała wyłącznie na moją koldrę, narzeczonego nie.. choć śpi obok. Póki co od pół mies. nie sika, ale nie zapeszajmy

Stąd pytanie, jakie (w miarę tanie) karmy dawać kotku by nie robił śmierdzących qpali?
Mokrą whiskas dostaje rano i wieczorem a za dnia wcina purina one, pytanie od którego tak śmierdzi

Macie taką piękną kotę
ale nie karmcie jej karmą śmieciową bez wartości odżywczych.
Mój kot dostaje Taste of the wild/ animonde
Puszki też animonde.
qpsztyle to taste of the wild są niewyczuwalne.
Na animondzie niestety jest już gorzej.
Warto zamówić w sklepie internetowym np. zooplus. wielki wór karmy

[ZakkAtak]

Napisane przez Malla

Mi to wygląda faktycznie na alergię, ale przyjrzyj się też domowej chemii, może nie pasują jej środki do mycia wanny.

Jestem mocno eko, staram sie praktycznie nie używać chemii do mycia, past etc. Nic z tych rzeczy. Używam minimum kosmrtyków, perfumy tylko przed wyjściem z domu, nie ma u mnie środków żrących, cifów, domestosów etc.,
Dlatego tak mnie zastanawia jej alergia i wydaje mi się, że to wina karmy. Pytanie co jej dawać - jaką suchą i jaką morką.
Ma ktos pomysł?

[Kusum]

Napisane przez asiuulkaa

Hej Dziewczyny! Pisałam tu już kiedyś jak miałam problem z moją koteczką i pomogłyście mi dlatego piszę znowu
Mam kotkę (brytyjczyk ), ma ok 7 miesięcy. Aktualnie karmię ją RC kitten plus mięsko i czasami daję jej na smaka trochę jakiejś saszetki, puszki itp różnych firm. Wiem, że Whiskas, Kitekat to takie fast foody dla kotów dlatego ich nie podaję. Zastanawiam się nad wypróbowaniem jakiejś nowej karmy. Znalazłam dwie i zastanawiam się czy byłyby odpowiednie dla mojego kota. Nie znam się na tym dlatego proszę Was o pomoc Wklejam linki do karm:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karm...ws/136782#more
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karm...a_karma/357471

Obie sa bardzo drogie jak na to, ze jedna ma w skladzie zboza a druga ziemniaki. Osobiscie nigdy nie dawalam zadnej z tych karm kotom. Wybierajac karme patrz zawsze na cene za kg, to bardzo ulatwia Ja kupuje Teaste of the wild, w duzych paczkach wychodzi tanio i mieszam ja z Orijen. Moim zdaniem 7 miesiecy to juz duzy kot i nie ma sensu dawac mu karmy dla kociat, ktora jest wysokoenergetyczna i latwo mozna kota upasc na amen
Puszki Animonda Carny 800g wychodza chyba taniej niz mieso w sklepie i nie trzeba sie bawic.

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Napisane przez ZakkAtak

Jestem mocno eko, staram sie praktycznie nie używać chemii do mycia, past etc. Nic z tych rzeczy. Używam minimum kosmrtyków, perfumy tylko przed wyjściem z domu, nie ma u mnie środków żrących, cifów, domestosów etc.,
Dlatego tak mnie zastanawia jej alergia i wydaje mi się, że to wina karmy. Pytanie co jej dawać - jaką suchą i jaką morką.
Ma ktos pomysł?

Mam wrazenie, ze moje blizniaki tez po jakiejs Animondzie sie drapia. Nie wylapalam jeszcze po ktorym smaku. Ale zauwazylam, ze i mnie rece swedza czasami. A jaka karme je teraz Katya? Wiesz co dostawala wczesniej?

[Malla]

Napisane przez asiuulkaa

http://www.zooplus.pl/shop/koty/karm...ws/136782#more
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karm...a_karma/357471

To dobre karmy, tylko pamiętaj, żeby wziąć mały worek i zapytać kotę, co ona na to Odpuściłabym już jednak karmę dla kociąt. Zanim znajdziesz odpowiednią karmę i kupisz duży worek, będzie z niej już duża kobitka.

Napisane przez mycha9393

dziewczyny którejś z was objawiła się alergia na kota w wieku dorosłym?
Zawsze jakiś kot w domu był i nic mi nie bylo. A od kiedy pracuje w domu- i spędzam z kotem 24/24 mój nos jest tak zawalony że ledwo dycham...
help!

Alergia może się objawić późno, zwłaszcza jeśli nie mieszkało się wcześniej z kotem lub miał mało uczulającego białka.

[Kusum]

Napisane przez mycha9393

dziewczyny którejś z was objawiła się alergia na kota w wieku dorosłym?
Zawsze jakiś kot w domu był i nic mi nie bylo. A od kiedy pracuje w domu- i spędzam z kotem 24/24 mój nos jest tak zawalony że ledwo dycham...
help![COLOR="Silver"]

Niestety alergia moze sie ujawnic w kazdym wieku i w kazdym momencie zycia, np. mozna miec kota i po pieciu latach sie na niego uczulic. Wiem cos o tym, bo od 5 r.z. mecze sie z ta choroba. Mozna zrbic dosc dobry i niedrogi test z krwi zeby sie upewnic. Proponuje gruntowne porzadki: pranie zaslon, narzut, kocy, pozbycie sie dywanu jesli to mozliwe. Alergeny sie kumuluja, wiec czeste sprzatanie powinno Ci przyniesc ulge. Do tego szczotkowanie kota. Rybiorek podsunela super pomysl z myciam kota gabka Niedlugo bede testowac moje koty i mam nadzieje, ze im sie spodoba

[tiramisu_]

Napisane przez Malla

To nowe zachowanie u niego? Ulala, pewnie hormonki Nie wiem czy można coś z nim zrobić przed kastracją prócz częstszej zabawy czy dłużej angażujących zabawek... Może podawać mniejsze dawki posiłków, tylko częściej? Moje najbardziej szaleją, gdy zjedzą dużo na raz, zdarza im się wtedy w szaleńczym biegu walnąć głową mocno w futrynę.

Wczesniej zdarzalo mu sie pociagnac, ale nie tak jak teraz i widze, ze wie ze zle robi, bo jak wstaje to czasem zeskakuje z parapetu i ucieka. Wybawiam go, ale moze jeszcze wiecej potrzebuje? Choc np. wczoraj patrzal na kulke jak ja se kulam i tylko przez 2 min sie bawil. Mam nadzieje ze jakos mu to minie.. a jedzonko ma stale suche, rano mleczko kocie, po pracy miesko z felini complete 65g i je porcjami mniejszymi, nie na raz.