Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013, cz.III - Strona 80 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Tytuł kolejnej części:
Wrześniowo-październikowe mamusie 2013, cz. IV 0 0%
Śmiechy, piski i pełzanie, a przede mną już kolejne wyzwanie 0 0%
Główkę pięknie już trzymamy, wkrótce usiądziemy bez pomocy mamy 6 15,00%
Już obiadki pięknie jemy i do mamy się śmiejemy 3 7,50%
Nasze dzidzi są radosne, a mamusie chcą już wiosnę 8 20,00%
Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię 19 47,50%
Obiadki wcinamy, na ząbki czekamy 2 5,00%
W wanience nóżkami sobie chlapie i czasem mamę za włosy złapie 2 5,00%
Głosujący: 40. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-01-04, 09:48   #2371
maharet1092
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 7 907
GG do maharet1092
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez passion80 Pokaż wiadomość

opis wystarczy
cały czas zastanawiam się co pierwsze, marchew, jabłko, ziemniak

:
Ja chciałam zacząć tak jak przy Wiki od ziemniaka z masłem. Ale mąz sie bardzo upiera bym nie gotowała tylko, żeby kupować gotowe słoiczki.Fakt przy Wiki mielismy warzywa z dzialki swojej, albo ekologicznej sasiadki, a teraz nie ma takiej opcji. Niby sa tutaj warzywa "bio", ale on im nie ufa.
Chyba nie ma w sloiczkach samego ziemniaka...
Spedza mi sen z powiek to rozszerzanie diety, po nocach mi sie sni. A ponoc z drugim dzieckiem powinno być łatwiej.A guzik prawda
maharet1092 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-04, 09:58   #2372
sylwia1986sz
Zadomowienie
 
Avatar sylwia1986sz
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 530
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez karolson Pokaż wiadomość
Angel a gdzie zamówiłaś? dasz linka ja chyba zamówie 3 dla Filipa, i dwóch maluszków które mają się urodzić na dniach

a jak go złapałaś dasz rade to opisac?

mi się zaniósł Filip dwa razy raz w histeri a raz moja mama mu na siłe butelke wkładała i sie tak rozpłakał że automatycznie zaniósł oczywiście moja mama panika i Karolina zrób mu coś i się sama trzesie.. ja wtedy dmucham w twarz bo tak przeczytałam kiedys i f
[/COLOR]

o to masz podobnie jak ja czasami resztkami sił ale na każde chrząkniecie stoje na baczność przy łózeczku, a o pozostawieniu płaczącego nie ma mowy ..

ale chyba kawa rozpuszczalna jest dozwolona.. oczywiście nie 5 dziennie ale od jednej nic Ci nie będzie po za chwilą przyjemności, chyba że Julka bardziej pobudzi, ale w takich ilościach nie sądze.


moje dziecko wlasnie ma drzemke w kuchni na podłodze... tzn lezy koc na kocu mata, on na macie, przykryty kocem i na połowe na paląki zarzucony drugi koc ... jak nie podłoga to blat, ale lepsza podłoga bo mozna odejsc na chwile, bo tatko odsypia masakre jaką mial w pracy przez ostatnie dwa dni a nie zdązylam się wygramolić na spacer lepiej posiedziec na wizazu hahah

a tak sie spi na blacie
O jacie! Ale masz kochane dziecko! Chcialabym aby moja byla tak malo wymagajaca ;-) zazdroszcze bardzoooooooo ze tak wszedzie zasypia! Jeju co ja bym dala zeby tak mi zasypiala!

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Cytat:
Napisane przez your Angel Pokaż wiadomość
Podejrzewam, że mojemu dziecku zaczyna dokuczać niewyspanie. W nocy już nawet 3 godzin nie prześpi choćbym nie wiem jak cudowała. Od Nowego Roku coś go ugryzło.

Tż jak przychodzi po 14 godzinach pracy już nie ma cierpliwości do małego. Pół godziny i zaczyna się frustrować, dziecko to czuje i cyrk startuje od nowa.

Wczoraj chciałam żeby tż uśpił dziecko po kąpieli i nakarmił butlą, ale Julek zaczął się wić jak piskorz i za nic nie chciał się poddać . Miałam nadzieję na wolne pół godziny, ale się przeliczyłam. Zebrałam resztki mocy, wmówiłam sobie, że jestem spokojna i pełna sił i u mnie przy cycku zaraz inne dziecko, zasnął w końcu po 30 minutach.

Zawsze byłam w gorącej wodzie kąpana, bez cierpliwości. Dziecko serio zmienia człowieka.
Tez tak mam! Nawet nie wiem skad biore sily. Tz duzo mi pomaga ale wiele rzeczy robie sama a Emi jest wymagajaca. Wieczorna kapiel karmienie usypianie naleza do mnie, nie przypuszczalam nawet ze dziecko tak mnie nauczy cierpliwosci!

Od okolo tygodnia niunia zasnie na raczkach u tz co uwazam za ogromny sukces bo do tej pory tylko ja ja usypialam (jak pisalam wczesniej sama nie zasnie)
Tak wiec do czegos te chlopy sie przydaja :-P
__________________
Nie denkuję...
To syzyfowa praca
Zużywam...
sylwia1986sz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-04, 09:58   #2373
agusiowata
Zakorzenienie
 
Avatar agusiowata
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5 749
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Byliśmy wczoraj na szybko w aochonie i castoramie na szybko, a i tak nie zdążyliśmy przed porą karmienia. Do castoramy mąż poszedł sam. My zostaliśmy w samochodzie. Dobrze, że chociaż herbatkę miałam.
__________________
*
agusiowata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-04, 10:04   #2374
maharet1092
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 7 907
GG do maharet1092
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez agusiowata Pokaż wiadomość
Byliśmy wczoraj na szybko w aochonie i castoramie na szybko, a i tak nie zdążyliśmy przed porą karmienia. Do castoramy mąż poszedł sam. My zostaliśmy w samochodzie. Dobrze, że chociaż herbatkę miałam.
No tak to bywa z tymi karmieniami.My tak mamy jak idziemy do lekarza.Nie zawsze sie udaje zeby zjedli bezpośrednio przed wjsciem, a potem nie zdazamy wrocic.Maly marudzi
maharet1092 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-04, 10:11   #2375
sylwia1986sz
Zadomowienie
 
Avatar sylwia1986sz
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 530
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Aamelkaa zapisalam sie do bebilonu i do bebiko, bo uzywalam ich mleczka. Reszta jest kontynuacja paczki ktora dostalam w szpitalu
( podawalam swoje dane)
__________________
Nie denkuję...
To syzyfowa praca
Zużywam...
sylwia1986sz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-04, 10:11   #2376
ladanseuse14
Zakorzenienie
 
Avatar ladanseuse14
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 9 582
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez maharet1092 Pokaż wiadomość
Taka różnica wieku też jest fajna.Julka już bedzie pomagała
mam taką nadzieję
__________________
30. 08. 2013 - Julia
ladanseuse14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-04, 10:28   #2377
jo_asiek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 131
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez your Angel Pokaż wiadomość
Cudowna historia z happy endem

Bu, a mi nie wychodzą naleśniki

A ja dzisiaj


Zapomniałam się jeszcze pożalić, bo miałam wczoraj straszną akcję. Mały bawił się w bujaczku, ustawiłam mu opcję samodzielnej zabawy - jak popchnął małpę lub tukana to wszystko się podświetlało i grało. Tak się wkręcił, że jak dziki walił łapkami, nóżkami i miał ogólne szaleństwo w oczach - ale tak pozytywnie Obślinił się z emocji aż po pachy i w pewnym momencie aż się zakrztusił tak, że stracił oddech Cały czas miałam go na oku więc natychmiast wyciągnęłam go, ale zanim odpięłam pasy, myślałam, że mija wieczność. Chwyciłam jak pokazywali na Bezpiecznym Maluchu i zaraz płacz obwieścił, że już dobrze, oddech wrócił.

No horror, nawet na sekundę nie można zostawić maluszka samego. Jeszcze godzinę potem się trzęsłam.

A pierwszy taki numer w Wigilię zrobił. Jakby nigdy nic zakrztusił się własną śliną, zrobił się czerwony, spuchł na buzi, aż wygiął się w łuk tak się męczył na bezdechu parę sekund No mówię Wam, coś strasznego!
Cytat:
Napisane przez 87czarna Pokaż wiadomość
Angel Miałam wczoraj podobną sytuację :/
Julia leżała w leżaczku obok mnie i w którymś momencie zaczęła kaszleć i krztusić się... Okazało się,że ulała mleko :/ Myslałam,że zejdę na zawał

na pewno najadlyscie się dużo strachu My też mieliśmy podobne akcje. Teraz boję się go kłaść do spania na plecach, bo co mu uloze główke na bok, to ja bierze na wprost a ja się martwię, ze historia się powtórzy i znów uleje i się zakrztusi. Dlatego też wolę żeby spał na boczku, mimo opinii że to niedobre dla bioderek.





Cytat:
Napisane przez rusałka_1 Pokaż wiadomość
hej

Jasio dziś spał pół nocy w tulony w Tatusia (nie w cycusia jak zwykle) i mogłam wygodnie się wyciągnąć w łóżku
a jak moi chłopcy dosypiali rano, mogłam spokojnie się wykąpać i zjeść śniadanie, a oni właśnie się ubierają



no bo wizaż jest jak narkotyk



bardzo optymistyczny opis porodu



pieknie się spisali twoi chłopcy



to udanego wieczoru! żebyś potrafiła się odstresować i dobrze bawić bez swoich maluchów
Tż zostaje z dwójką?



straszne!
mój też niestety dosyć często krztusi się mlekiem, zawsze mam wtedy serce w gardle



słodziak

Fajnie, że Twoi mężczyźni dali Ci trochę odpocząć

Szymon po wczorajszych krzykach zasnął po 22 i obudził się na jedzenie dopiero o 4 Wcześniej kilka razy stękał i się kręcił, ale TŻ czuwał, podawał smoka, głaskał i to pomagało małemu dalej spać. Ja też trochę wypoczęłam. Za to dziś od rana powtórka z wczoraj czyli uśmiechy i zabawa przeplatane krzykiem i płaczem z nieznanego mi powodu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
jo_asiek jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-01-04, 10:49   #2378
Larysa88
Zakorzenienie
 
Avatar Larysa88
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 3 559
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez maharet1092 Pokaż wiadomość
Ja chciałam zacząć tak jak przy Wiki od ziemniaka z masłem. Ale mąz sie bardzo upiera bym nie gotowała tylko, żeby kupować gotowe słoiczki.Fakt przy Wiki mielismy warzywa z dzialki swojej, albo ekologicznej sasiadki, a teraz nie ma takiej opcji. Niby sa tutaj warzywa "bio", ale on im nie ufa.
Chyba nie ma w sloiczkach samego ziemniaka...
Spedza mi sen z powiek to rozszerzanie diety, po nocach mi sie sni. A ponoc z drugim dzieckiem powinno być łatwiej.A guzik prawda
rany miałam to samo budziłam się w nocy i myślałam o tym
__________________
02.09.2013
Aleksandra
Larysa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-04, 11:10   #2379
gorgulek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 6 591
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez rusałka_1 Pokaż wiadomość
to udanego wieczoru! żebyś potrafiła się odstresować i dobrze bawić bez swoich maluchów
Tż zostaje z dwójką?

Cwaniak oddaje Zuzię do swoich rodziców na noc

Cytat:
Napisane przez katarzyna2811 Pokaż wiadomość
Gorgulku udaneej imprezy





Moja Zuzia była dzieckiem mega dławiącym się. Ja się dziwię, że nie osiwiałam przy niej. W dodatku bardzo długo wkładała sobie różne rzeczy do buzi. Raz jak mnie nie było włożyła spinkę do buzi, Małż palce wsadzał i musiał wyciągać bo oddechu złapać nie mogła i nie umiała odkrztusić. Mówił, że w życiu tak się nie bał.
Kiedyś też dorwała dentinox (nie wiem skąd go wzięła) i tak sobie ciumkała zakrętkę aż ją odkręciła. Udało jej się samej to odkrztusić a ja się trzęsłam pół wieczoru bo już sina się robiła.
Nie życzę nikomu takich przeżyć Na zawał mozna zejść.
gorgulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-04, 11:14   #2380
karolson
Zakorzenienie
 
Avatar karolson
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4 039
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Amelka - Filip czasem spi na blacie bo jak jestem z nim na dole to go tam klade i sie bawimy, jest twardo rowno ja niemusze sie schlac a.nawet moge usiasc jak sobie gadamy a nawet jak usnie to siedze obok z lapkiem. Do buhaka go wsadzam jak musze cos zrobic w kuchni albo isc dp toalety sle widze ze on na zabawy woli na plasko i na spanie tez. Powoli buntuje soe ma lezaczek... a na gorze jak chce zeby spal w lozeczku to musze sie nad nom nachylac a pozniej i rak byc w zasiegu bo on czaseem jak wiezga to wali glowa w oxhraniacz dosc mocno albo odwraca glowe tak ze na usta w oxhraniaczu.. na lozku trz go raczej niezostaeiam i za miekko.
__________________
F I L I P 22-08-2013
karolson jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-04, 11:22   #2381
katarzyna2811
Wtajemniczenie
 
Avatar katarzyna2811
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 2 318
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość

Cwaniak oddaje Zuzię do swoich rodziców na noc








Moja Zuzia była dzieckiem mega dławiącym się. Ja się dziwię, że nie osiwiałam przy niej. W dodatku bardzo długo wkładała sobie różne rzeczy do buzi. Raz jak mnie nie było włożyła spinkę do buzi, Małż palce wsadzał i musiał wyciągać bo oddechu złapać nie mogła i nie umiała odkrztusić. Mówił, że w życiu tak się nie bał.
Kiedyś też dorwała dentinox (nie wiem skąd go wzięła) i tak sobie ciumkała zakrętkę aż ją odkręciła. Udało jej się samej to odkrztusić a ja się trzęsłam pół wieczoru bo już sina się robiła.
Nie życzę nikomu takich przeżyć Na zawał mozna zejść.
Wierzę że to było straszne. Do dzisiaj pamiętam jak pierworodny mojej starszej siostry zadławił się jabłkiem i już siniał. Na szczęście mój tata zachował zimną krew i można powiedzieć że go uratował bo inaczej czarno by się to zakończyło. Ja jestem od tamtej pory strasznie wyczulona na tym punkcie.

Mój Tż wziął całą bandę na spacer więc ja się biorę za sprzątanie. Kawka jest, muzyka też to można działać
__________________

Damian 23 01 2002
Mateusz 27 12 2005
Bartosz 18 09 2013
katarzyna2811 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-04, 11:30   #2382
Madzia000
Zadomowienie
 
Avatar Madzia000
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 235
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Dziewczyny jaka oslonka przy antybiotyku jest najkeosza ? Najpierw mialam saszetki lacidobaby ale maly nie chcial za bardzo ich pic dlatego tz kupil mi teraz jakies krople dicoflor. Ale sklad jest inny...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
02.08.2006 r Ty i Ja...
04.07.2011 r Zaręczyny
29.09.2012 r Na zawsze razem..
Nasz Skarb:
JAŚ 09.09.2013

Madzia000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-04, 11:30   #2383
87czarna
Zakorzenienie
 
Avatar 87czarna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 280
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Co do spania na pleckach- ja Julkę przez pierwsze 3 tygodnie układałam raz na jednym,raz na drugim boczku, ale już od dłuzszego czasu śpi na plecach... widzę,że tak jej wygodniej. Tylko powiem szczerze,że boję się o jej główkę,bo Maja przez takie spanie miała długo spłaszczoną z tyłu ;/
__________________
Maja 16.03.2011
Julia 2.10.2013




"Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka"
87czarna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-04, 11:44   #2384
Agnieszka257
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 350
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

[QUOTE=teacherka;44420288]Logoasiu, doczytałam o Waszym problemie z nerką Strasznie mi przykro... My walczymy o lewą nerkę Zuzi, w scyntygrafii wyszło, że działa, ale nie cała bo ma fragment, który nie działa wcale teraz w czwartek będziemy mieć cystoureterografię mikcyjną, już się boję zakładania cewnika i znowu wenflon na pewno Na scyntygrafię jak jej zakładali ten paskudny metalowy wenflon to była dzielna ale potem było szczepienie i juz tak dobrze kłucia nie zniosła, więc sie boję i jej reakcji.. Mieliście i to badanie pewnie? Buziak dla Marcinka!

Ja wiem przez co przechodzisz.Mój mały ma wodonercze obustronne i moczowód olbrzymi po lewej stronie.siedzieliśmy 2 tygodnie w szpitalu i mial te badania wszystkie robione co pisałaś teraz.ja dokładnie niepamiętam nazw tych badań ale było ich sporo i 2 razy miał cewnik
zakładany.oczywiscie miał zabieg i teraz tylko do kontroli mamy jezdzic i badać mocz 1miesiącu i oczywiście wada pomału sie zmniejszyła ale doktorka mówiła że trzeba czasu.
teacherka będziemy z Mateuszkiem trzymać kciuki za Twoją niunie

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

A co do zachodzenia dziecka to jest masakra jakaś!Moja szwagierka ma z tym problem bo co zapłacze od razu się zachodzi i dmucha mu w buzie.Pamiętam jak się zaszedł przy mnie a ja w ciąży byłam tak się zdenerwowałam że wylądowałam na izbie przyjęć I teraz boje sie że mateusz mi będzie zachodził i niedopuszczam do tego bo jak jeden raz się zajdzie to już ciągle będzie się zachodził.pozdrawiam
Agnieszka257 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-04, 11:53   #2385
bojatoja
Zakorzenienie
 
Avatar bojatoja
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 201
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Hej
Mąż uśpił Filipa więc mam chwilkę. Dzisiaj biorę się za porządki w szafie i wszystko wywalam w czym nie chodzę, a jest tego sporo. Cały czas zmienia mi się gust
Może wrzuce ubrania do kontenera
Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość

My jutro idziemy na Wilka z Wall Street ze znajomymi. Szkoda tylko,że trwa aż 3 godziny
Co to za film? Nie widziałam żadnej reklamy
Cytat:
Napisane przez your Angel Pokaż wiadomość
Zapomniałam się jeszcze pożalić, bo miałam wczoraj straszną akcję. Mały bawił się w bujaczku, ustawiłam mu opcję samodzielnej zabawy - jak popchnął małpę lub tukana to wszystko się podświetlało i grało. Tak się wkręcił, że jak dziki walił łapkami, nóżkami i miał ogólne szaleństwo w oczach - ale tak pozytywnie Obślinił się z emocji aż po pachy i w pewnym momencie aż się zakrztusił tak, że stracił oddech Cały czas miałam go na oku więc natychmiast wyciągnęłam go, ale zanim odpięłam pasy, myślałam, że mija wieczność. Chwyciłam jak pokazywali na Bezpiecznym Maluchu i zaraz płacz obwieścił, że już dobrze, oddech wrócił.

No horror, nawet na sekundę nie można zostawić maluszka samego. Jeszcze godzinę potem się trzęsłam.

A pierwszy taki numer w Wigilię zrobił. Jakby nigdy nic zakrztusił się własną śliną, zrobił się czerwony, spuchł na buzi, aż wygiął się w łuk tak się męczył na bezdechu parę sekund No mówię Wam, coś strasznego!

Cytat:
Napisane przez ladanseuse14 Pokaż wiadomość
bardzo
ale wiem, że nie mam na co liczyć, może w okolicach 30-tki czyli jeszcze długo.
Szybko pewnie zleci
Cytat:
Napisane przez maharet1092 Pokaż wiadomość
Ja chciałam zacząć tak jak przy Wiki od ziemniaka z masłem. Ale mąz sie bardzo upiera bym nie gotowała tylko, żeby kupować gotowe słoiczki.Fakt przy Wiki mielismy warzywa z dzialki swojej, albo ekologicznej sasiadki, a teraz nie ma takiej opcji. Niby sa tutaj warzywa "bio", ale on im nie ufa.
Chyba nie ma w sloiczkach samego ziemniaka...
Spedza mi sen z powiek to rozszerzanie diety, po nocach mi sie sni. A ponoc z drugim dzieckiem powinno być łatwiej.A guzik prawda
Też nie widziałam ziemniaka w słoiczku.
Ale chyba ugotuje
Podałam Filipowi już jabłuszko i jabłko z marchewką.
Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość
Moja Zuzia była dzieckiem mega dławiącym się. Ja się dziwię, że nie osiwiałam przy niej. W dodatku bardzo długo wkładała sobie różne rzeczy do buzi. Raz jak mnie nie było włożyła spinkę do buzi, Małż palce wsadzał i musiał wyciągać bo oddechu złapać nie mogła i nie umiała odkrztusić. Mówił, że w życiu tak się nie bał.
Kiedyś też dorwała dentinox (nie wiem skąd go wzięła) i tak sobie ciumkała zakrętkę aż ją odkręciła. Udało jej się samej to odkrztusić a ja się trzęsłam pół wieczoru bo już sina się robiła.
Nie życzę nikomu takich przeżyć Na zawał mozna zejść.
Aż mnie ciary przeszły. Współczuje.
Cytat:
Napisane przez katarzyna2811 Pokaż wiadomość
Wierzę że to było straszne. Do dzisiaj pamiętam jak pierworodny mojej starszej siostry zadławił się jabłkiem i już siniał. Na szczęście mój tata zachował zimną krew i można powiedzieć że go uratował bo inaczej czarno by się to zakończyło. Ja jestem od tamtej pory strasznie wyczulona na tym punkcie.
Kurde właśnie boje się tego okresu jak Filip będzie wkładał wszystko do buzi.
Mój siostrzeniec ostatnio włożył sobie np. piłeczkę pingpongową Trzeba przed nim chować butelki bo wkłada sobie wszystkie zakrętki do buzi
A moja mama opowiadała że miała ze swoim młodszym bratem taką faze na to, kto włoży większe jabłko do buzi. Brat był mały i nie mógł wyciągnąć tego jabłka i zaczął się dusić. Mama mówiła że był już siny
Cytat:
Napisane przez 87czarna Pokaż wiadomość
Co do spania na pleckach- ja Julkę przez pierwsze 3 tygodnie układałam raz na jednym,raz na drugim boczku, ale już od dłuzszego czasu śpi na plecach... widzę,że tak jej wygodniej. Tylko powiem szczerze,że boję się o jej główkę,bo Maja przez takie spanie miała długo spłaszczoną z tyłu ;/
Ja dość długo kładłam Filipa na boki, ale teraz jest już większy więc sam decyduje jak ma spać
I właśnie zazwyczaj śpi na plecach, nieraz na wznak, albo zmienia sobie głowe na lewo czy prawo. Też nie chciałabym żeby miał płaskiej głowy, tym bardziej że to chłopak.
__________________
Filip
Moje trzy Aniołki: 31.03.2012 [8tc]
14.11.2015 [10tc]
29.12.2016 [9tc]
bojatoja jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-01-04, 11:55   #2386
passion80
Zakorzenienie
 
Avatar passion80
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez 87czarna Pokaż wiadomość
Co do spania na pleckach- ja Julkę przez pierwsze 3 tygodnie układałam raz na jednym,raz na drugim boczku, ale już od dłuzszego czasu śpi na plecach... widzę,że tak jej wygodniej. Tylko powiem szczerze,że boję się o jej główkę,bo Maja przez takie spanie miała długo spłaszczoną z tyłu ;/
moja mama się ciskała jak na początku Maja spała na boku, że głowę podłużną bęzie miałam, teraz ładnie śpi
aż tak źle ta główka wygląda?
__________________
28.05.2011
29.08.2013
passion80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-04, 12:00   #2387
Lolaaaaaaa88
Zakorzenienie
 
Avatar Lolaaaaaaa88
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 4 542
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość

Cwaniak oddaje Zuzię do swoich rodziców na noc








Moja Zuzia była dzieckiem mega dławiącym się. Ja się dziwię, że nie osiwiałam przy niej. W dodatku bardzo długo wkładała sobie różne rzeczy do buzi. Raz jak mnie nie było włożyła spinkę do buzi, Małż palce wsadzał i musiał wyciągać bo oddechu złapać nie mogła i nie umiała odkrztusić. Mówił, że w życiu tak się nie bał.
Kiedyś też dorwała dentinox (nie wiem skąd go wzięła) i tak sobie ciumkała zakrętkę aż ją odkręciła. Udało jej się samej to odkrztusić a ja się trzęsłam pół wieczoru bo już sina się robiła.
Nie życzę nikomu takich przeżyć Na zawał mozna zejść.
boziu masakra. oby nas omijaly takie sytuacje.....

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app
__________________
I'm not hating, I'm just telling you


Aleksander
Lolaaaaaaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-04, 12:01   #2388
bojatoja
Zakorzenienie
 
Avatar bojatoja
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 201
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez Madzia000 Pokaż wiadomość
Dziewczyny jaka oslonka przy antybiotyku jest najkeosza ? Najpierw mialam saszetki lacidobaby ale maly nie chcial za bardzo ich pic dlatego tz kupil mi teraz jakies krople dicoflor. Ale sklad jest inny...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ja mam dicoflor tylko nie krople.
__________________
Filip
Moje trzy Aniołki: 31.03.2012 [8tc]
14.11.2015 [10tc]
29.12.2016 [9tc]
bojatoja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-04, 12:03   #2389
bajka1807
Zakorzenienie
 
Avatar bajka1807
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez passion80 Pokaż wiadomość
moja mama się ciskała jak na początku Maja spała na boku, że głowę podłużną bęzie miałam, teraz ładnie śpi
aż tak źle ta główka wygląda?
Ja mam z tylu plaski czerep i tz sie ze mnie smieje no i wlosy mi ciezko z tylu ulizyc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
02.08.2010 Blanka
23.08.2013
Amelka
Mel B 14/14 ✓
bajka1807 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-04, 12:07   #2390
Madzia000
Zadomowienie
 
Avatar Madzia000
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 235
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Maly teraz zasnal wiec mam czas zeby cokolwiek wiecej napisac...
wogole ostatnio mi sie smutno zrobilo, ze nie mam czasu nic tu do Was pisac, fajnie ze jestescie takie zzyte, ja nie jestem na biezaco a bardzo bym chciala byc miedzy Wami...

Mały jak zaczął 16 tydzien tak stał sie mega nieznosny, zaczelo sie od wieczornej histerii, ktora po dwoch dniach przerodzila sie w histerie całodniową... mysle ze to skok ten najgorszy pozostale skoki przechodzilismy duuuzo łagodniej.

Dodatkowo pewnie nawartwiło sie to z tym zapaleniem oskrzeli, jutro bedzie 5ty dzien jak daje mu antybiotyk i robie inhalacje, a poprawy nie widze praktycznie zadnej moze minimalnie mniej charczy.
Powiedzcie mi przy okazji czy przy antybiotyku mozliwe ze dziecko puszcza takie duze i SMIERDZACE bąki ??
Bo nie wiem czy to kwestia antybiotyku czy zmiany mleka?
Jadł hipp bio a zmienilismy za sugestia pediatry na bebilon pepti- strasznie mu ciezko idzie to mleko, ewidentnie mu niesmakuje, ale pryszczyki mu sie zmniejszyły... poki co zjadl 1,5 puszki, jak nie bede widziala efektu po ok 2 tyg ide do dermatologa.

Zastanawiam sie czy nie kupic małemu lezaczka bujaczka, bo na codzien sadzam go w foteliku maxi cosi, jednak wydaje mi sie ze jest strasznie w nim skrepowany w barkach :/ ten fotelik bylby wygodniejszy, zastanawiam sie nad rainforest a cudowną planeta, ktory polecacie ? rainforest mi sie bardziej podoba ale minusem chyba jest brak regulowanego oparcia... Sama juz nie wiem, czy wogole jest jeszcze sens mu kupowac ten lezaczek, na macie sie lubi bawic ale ewedentnie woli bardziej obserwowac swiat

Noi jeszcze jedno, zamowilam konika z fp ale czytalam u was ze duzo na all podrobek i sie martwie ze dalam sie nabrac bo dosc tanio go kupilam, tu link
http://allegro.pl/fisher-price-konik...809414008.html

i zdjecia w zalaczniku tego co mi przyszlo

a my juz po chrzcinach, w szczepana mielismy chrzest, dałam dupy bo nie wyrobilam sie z jedzeniem małego :/ caly czas mi sie wydawalo ze jeszcze jest czas a po ubraniu okazalo sie ze trzeba juz wychodzic bo tak malo czasu a co dopiero jedzenie... zdazylam tylko mleko zrobic, dac malemu troche w auucie bo wył niesamowicie, troche przed kosciolem... i w ławce, o matko jak ludzie na nas patrzyli, Jasiek sie zanosil a wszystkie dzieci takie grzeczne :P cale szczescie pozniej zasnal i spal do konca mszy, na koniec sie obudzil juz mega zły i na kazdym zdjeciu ktos patrzy w inna strone bo nei bylo czasu sie dobrze ulozyc bo maly sie tak wiercil... zarabałam troche, no ale juz trudno sie mowi

Za tydzien planujemy rozszerzac diete zaczynamy od marchewki z bobovity dzisiaj mam w planie kupic łyzeczki z tt, miseczki jeszcze nei wiem jakie noi zastanawiam sie dalej nad krzesełkiem

Dajcie znac dziewczyny prosze na moje pytania ! dzieki
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 2014-01-04 12.42.27.jpg (97,6 KB, 25 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 2014-01-04 12.42.46.jpg (103,8 KB, 27 załadowań)
__________________
02.08.2006 r Ty i Ja...
04.07.2011 r Zaręczyny
29.09.2012 r Na zawsze razem..
Nasz Skarb:
JAŚ 09.09.2013

Madzia000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-04, 12:10   #2391
Madzia000
Zadomowienie
 
Avatar Madzia000
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 235
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

bajatoja wlasnie pisze ze dicoflor to tylko probiotyki, a ten lacidobaby to byly probiotyki i prebiotyki, nie wiem czy on nie byl lepszy....

Kupilam dzisiaj dentinox, bo rano jak Jasiek plakal, wlozylam mu gryzaczka w buzie i masowalam dziaselka- spokój od razu :|
__________________
02.08.2006 r Ty i Ja...
04.07.2011 r Zaręczyny
29.09.2012 r Na zawsze razem..
Nasz Skarb:
JAŚ 09.09.2013

Madzia000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-04, 12:19   #2392
ladanseuse14
Zakorzenienie
 
Avatar ladanseuse14
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 9 582
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Nadrabiam i tak czytam o ubieraniu dzieci i taka mysl mnie naszła: dziewczyny nie przegrzewajcie dzieci, bo później odporność jest słabsza i chorują często - sprawdzone na wielu przykładach
__________________
30. 08. 2013 - Julia
ladanseuse14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-04, 12:21   #2393
Agnieszka257
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 350
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Noi jeszcze jedno, zamowilam konika z fp ale czytalam u was ze duzo na all podrobek i sie martwie ze dalam sie nabrac bo dosc tanio go kupilam, tu link
http://allegro.pl/fisher-price-konik...809414008.html


ja mam takiego konika idziała bardzo dobrze i nie wydaje mi się żeby to była podróbka
Agnieszka257 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-01-04, 12:24   #2394
Madzia000
Zadomowienie
 
Avatar Madzia000
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 235
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez ladanseuse14 Pokaż wiadomość
Nadrabiam i tak czytam o ubieraniu dzieci i taka mysl mnie naszła: dziewczyny nie przegrzewajcie dzieci, bo później odporność jest słabsza i chorują często - sprawdzone na wielu przykładach
ja chyba moje dziecko wyziębiłam własnie checia nieprzegrzewania... skonczylo sie zapaleniem oskrzeli
__________________
02.08.2006 r Ty i Ja...
04.07.2011 r Zaręczyny
29.09.2012 r Na zawsze razem..
Nasz Skarb:
JAŚ 09.09.2013

Madzia000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-04, 12:36   #2395
ladanseuse14
Zakorzenienie
 
Avatar ladanseuse14
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 9 582
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez Madzia000 Pokaż wiadomość
ja chyba moje dziecko wyziębiłam własnie checia nieprzegrzewania... skonczylo sie zapaleniem oskrzeli
W jakim sensie wyziębiłaś? Za cienko ubierałaś?
__________________
30. 08. 2013 - Julia
ladanseuse14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-04, 12:39   #2396
Little_Spark
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 141
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez your Angel Pokaż wiadomość
Zapomniałam się jeszcze pożalić, bo miałam wczoraj straszną akcję. Mały bawił się w bujaczku, ustawiłam mu opcję samodzielnej zabawy - jak popchnął małpę lub tukana to wszystko się podświetlało i grało. Tak się wkręcił, że jak dziki walił łapkami, nóżkami i miał ogólne szaleństwo w oczach - ale tak pozytywnie Obślinił się z emocji aż po pachy i w pewnym momencie aż się zakrztusił tak, że stracił oddech Cały czas miałam go na oku więc natychmiast wyciągnęłam go, ale zanim odpięłam pasy, myślałam, że mija wieczność. Chwyciłam jak pokazywali na Bezpiecznym Maluchu i zaraz płacz obwieścił, że już dobrze, oddech wrócił.

No horror, nawet na sekundę nie można zostawić maluszka samego. Jeszcze godzinę potem się trzęsłam.

A pierwszy taki numer w Wigilię zrobił. Jakby nigdy nic zakrztusił się własną śliną, zrobił się czerwony, spuchł na buzi, aż wygiął się w łuk tak się męczył na bezdechu parę sekund No mówię Wam, coś strasznego!
Cytat:
Napisane przez 87czarna Pokaż wiadomość
Angel Miałam wczoraj podobną sytuację :/
Julia leżała w leżaczku obok mnie i w którymś momencie zaczęła kaszleć i krztusić się... Okazało się,że ulała mleko :/ Myslałam,że zejdę na zawał
o rany, współczuje i gratuluje zachowania zimnej krwi
poki co Maks krztusi sie ślinka ale tak tylko kaszle i sam jest sobie w stanie z tym poradzic ale obawiam się, czy w takiej sytuacji jak piszecie umiałabym odpowiednio zareagować
mam nadzieje, że jakby nie daj Boże coś się działo to człowiek działa wtedy instynktownie

Cytat:
Napisane przez karolson Pokaż wiadomość
Angel a gdzie zamówiłaś? dasz linka ja chyba zamówie 3 dla Filipa, i dwóch maluszków które mają się urodzić na dniach

a jak go złapałaś dasz rade to opisac?

mi się zaniósł Filip dwa razy raz w histeri a raz moja mama mu na siłe butelke wkładała i sie tak rozpłakał że automatycznie zaniósł oczywiście moja mama panika i Karolina zrób mu coś i się sama trzesie.. ja wtedy dmucham w twarz bo tak przeczytałam kiedys i faktycznie pomoglo, ale na dławienie niewiem co zrobić...

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------



o to masz podobnie jak ja czasami resztkami sił ale na każde chrząkniecie stoje na baczność przy łózeczku, a o pozostawieniu płaczącego nie ma mowy ..

ale chyba kawa rozpuszczalna jest dozwolona.. oczywiście nie 5 dziennie ale od jednej nic Ci nie będzie po za chwilą przyjemności, chyba że Julka bardziej pobudzi, ale w takich ilościach nie sądze.


moje dziecko wlasnie ma drzemke w kuchni na podłodze... tzn lezy koc na kocu mata, on na macie, przykryty kocem i na połowe na paląki zarzucony drugi koc ... jak nie podłoga to blat, ale lepsza podłoga bo mozna odejsc na chwile, bo tatko odsypia masakre jaką mial w pracy przez ostatnie dwa dni a nie zdązylam się wygramolić na spacer lepiej posiedziec na wizazu hahah

a tak sie spi na blacie
hehe super wyglada

Cytat:
Napisane przez teacherka Pokaż wiadomość
Dziękuję Wam dziewczyny






Wkurzona wyszłam z tego badania, kolejka za nami się zrobiła potworna, no ale jak każdy spędza w recepcji po 5 minut to nie dziwota... Zamiast dać co trzeba do wypełnienia na korytarzu to każdy osobno wypełniał w zamknietym pokoju rejestracji Badanie nie trwało chyba nawet minuty, ręczne badanie bdb, na usg COŚ minimalnie nie w normie i od razu szerokie pieluchowanie, odniosłam wrażenie że chodziło tylko o to, żebysmy się pojawiły na kontroli, no bo przeciez będzie dodatkowa kasa dla pani doktor. A jak zapytałam czy mam się teraz umówić czy co, to usłyszałam że nie wie, że jest długa kolejka i mam dziecko ubrac na zewnątrz. : Nie mam ochoty tam wracać i juz Zuzi obiecałam że do głupiej baby nie wrócimy. I zastanawiam się czy faktycznie ją tak pieluchować te 6 tygodni.... Przecież już się tego nie zaleca prawda?? kojarzy mi sie, że któraś z Was pisała że nie pieluchowała szeroko a potem lekarz na kontroli i tak pochwalił?????



Ale nocka... Zuzka jadła co 2 godziny... Nie wiem jak sie jeszcze trzymam na nogach. A najgorsze, że Mała pokłóciła się z butelką - absolutnie nie chce z butelki pić memla języczkiem na boki i nie wypija ani paru kropli więc jestem uziemiona...

Ostatnio wybraliśmy sie do CH i za późno wracaliśmy i jechaliśmy na mega syrenie, tak strasznie płakała czyli między karmieniami możemy sobie urządzić maksymalnie godzinny spacer... Dobrze, że wczoraj byłyśmy na początku kolejki na to usg to zdążyłam przed płaczem
mojemu też tak się niedawno porobiło dzisiaj bedzie próba czy już wybaczył butelce

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Heej

Odciągam mleczko skoro chcę iść do kina

Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość

Cwaniak oddaje Zuzię do swoich rodziców na noc

kurcze jak tak was czytam to zazdroszcze tych wyjść ja nie byłam jeszcze poza domem dłużej niż 2,5h i to bynajmniej nie dla przyjemności tylko w pracy (tzn. teraz udzielam korepetycji)

a tak to wychodze co najwyzej na szybko do spozywczaka czy jakiegos sklepu, który mam w poblizu i w godzinie się mieszcze no ale brakuje mi juz troche takiego odstresowania się

i jak ostatnio pisałyście o tym tęsknieniu do dzieci itd to właśnie niestety ja jestem tym typem, że nie wyjde z domu na dłużej, czy np do kosmetyczki, fryzjera i to nawet nie z tęsknoty, tylko jakoś mam wyrzuty sumienia, że go zostawiam
wiem, że to meeeega głupie ale tak mam

wychodze więc tylko jak muszę coś załatwić i powoli popadam w doła.......

a poza tym, dzisiaj się przekonałam, ze budzenie się 5 razy w ciągu nocy mojego syna to jeszcze nie powód do narzekania

dziś oprócz tego, że budził się 4 razy, to zrobił sobie w srodku nocy godzinną przerwę w spaniu na usmieszki i gadanie . a jakby tego było mało to po 4 siśki wylazły mu jakoś bokiem z pieluszki i musiałam całego przebierać. Jednym słowem padam

dlatego też dzisiaj siedzę z laktatorem i Maks musi spać choć jedną noc z tatą. tylko bedę się modlić do wieczora żeby zechciał pić z butelki
Little_Spark jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-04, 12:44   #2397
Madzia000
Zadomowienie
 
Avatar Madzia000
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 235
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez ladanseuse14 Pokaż wiadomość
W jakim sensie wyziębiłaś? Za cienko ubierałaś?
tez... na poczatku ubieralam malemu krotki rekaw, na to dlugi, spodenki i skarpetki, lezal jeszcze w rozku dodatkowo, pozniej zdjelam mu jedna warstke tzn krotki rekaw spod spodu i zostal w samych bodach z dl rekawem spodenkach i skarpetkach, w ciagu dnia nie przykryty niczym, na noc cienkim kocykiem. W domu mamy ok 21/22 stopnie teraz...
Dodatkowo chyba go tez zalatwilam werandowaniem, byl na balkonie ok godziny do poltorej, raz nawet 2 godziny, w foteliku maxi cosi, ale byl caly cieply po rozebraniu, tylko buzke mial chlodną mocno.
__________________
02.08.2006 r Ty i Ja...
04.07.2011 r Zaręczyny
29.09.2012 r Na zawsze razem..
Nasz Skarb:
JAŚ 09.09.2013

Madzia000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-04, 13:10   #2398
teacherka
Zakorzenienie
 
Avatar teacherka
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 745
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez Agnieszka257 Pokaż wiadomość

Ja wiem przez co przechodzisz.Mój mały ma wodonercze obustronne i moczowód olbrzymi po lewej stronie.siedzieliśmy 2 tygodnie w szpitalu i mial te badania wszystkie robione co pisałaś teraz.ja dokładnie niepamiętam nazw tych badań ale było ich sporo i 2 razy miał cewnik
zakładany.oczywiscie miał zabieg i teraz tylko do kontroli mamy jezdzic i badać mocz 1miesiącu i oczywiście wada pomału sie zmniejszyła ale doktorka mówiła że trzeba czasu.
teacherka będziemy z Mateuszkiem trzymać kciuki za Twoją niunie

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

A co do zachodzenia dziecka to jest masakra jakaś!Moja szwagierka ma z tym problem bo co zapłacze od razu się zachodzi i dmucha mu w buzie.Pamiętam jak się zaszedł przy mnie a ja w ciąży byłam tak się zdenerwowałam że wylądowałam na izbie przyjęć I teraz boje sie że mateusz mi będzie zachodził i niedopuszczam do tego bo jak jeden raz się zajdzie to już ciągle będzie się zachodził.pozdrawiam
No popatrz! Nasza Zuzia też ma moczowód olbrzymi lewy i wodonercze też z lewej strony.
A zabieg jaki Wam robili? Nas lekarz straszył urostomią (rurka zbrzucha ;(), ale na razie raczej nie robimy, w czerwcu znowu scyntygrafia, żeby sprawdzić czy się nie pogorszyło... I znowu mi ją napromieniują Ale cóż, trzeba walczyć...
Zdrówka dla Mateuszka!


Cytat:
Napisane przez Little_Spark Pokaż wiadomość
o rany, współczuje i gratuluje zachowania zimnej krwi
poki co Maks krztusi sie ślinka ale tak tylko kaszle i sam jest sobie w stanie z tym poradzic ale obawiam się, czy w takiej sytuacji jak piszecie umiałabym odpowiednio zareagować
mam nadzieje, że jakby nie daj Boże coś się działo to człowiek działa wtedy instynktownie



hehe super wyglada



mojemu też tak się niedawno porobiło dzisiaj bedzie próba czy już wybaczył butelce





kurcze jak tak was czytam to zazdroszcze tych wyjść ja nie byłam jeszcze poza domem dłużej niż 2,5h i to bynajmniej nie dla przyjemności tylko w pracy (tzn. teraz udzielam korepetycji)

a tak to wychodze co najwyzej na szybko do spozywczaka czy jakiegos sklepu, który mam w poblizu i w godzinie się mieszcze no ale brakuje mi juz troche takiego odstresowania się

i jak ostatnio pisałyście o tym tęsknieniu do dzieci itd to właśnie niestety ja jestem tym typem, że nie wyjde z domu na dłużej, czy np do kosmetyczki, fryzjera i to nawet nie z tęsknoty, tylko jakoś mam wyrzuty sumienia, że go zostawiam
wiem, że to meeeega głupie ale tak mam

wychodze więc tylko jak muszę coś załatwić i powoli popadam w doła.......

a poza tym, dzisiaj się przekonałam, ze budzenie się 5 razy w ciągu nocy mojego syna to jeszcze nie powód do narzekania

dziś oprócz tego, że budził się 4 razy, to zrobił sobie w srodku nocy godzinną przerwę w spaniu na usmieszki i gadanie . a jakby tego było mało to po 4 siśki wylazły mu jakoś bokiem z pieluszki i musiałam całego przebierać. Jednym słowem padam

dlatego też dzisiaj siedzę z laktatorem i Maks musi spać choć jedną noc z tatą. tylko bedę się modlić do wieczora żeby zechciał pić z butelki

My co 2-3 dni robimy próby i nic... No ale chyba wolę, że obrażona na butelkę a nie cycusia.
Trzymam kciuki za Was
teacherka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-04, 13:12   #2399
passion80
Zakorzenienie
 
Avatar passion80
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

wszystko zależy od dziecka i warunków jakie są w domu, jeśli chodzi o ubieranie.
jakbym napisała co moje dziecko ma w tej chwili na sobie to byście się za głowę zlapały, że za gorąco
ale u nas nie jest zbyt ciepło, jednak to nei bloki, dom stoi na wygwizdowie, ściany cieniutkie, nieocieplone
no i każde dziecko może lubić co innego, obserwować i zdać się na intuicję
zresztą, ja nawet jak jest napalone w piecu to chodzę w bluzce i polarze ale u moich rodziców to już inna bajka, tam mi gorąco.
__________________
28.05.2011
29.08.2013
passion80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-04, 13:23   #2400
dodinha
Wtajemniczenie
 
Avatar dodinha
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Wielkopolska/UK
Wiadomości: 2 119
Dot.: Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013,

Dziewczyny w Uk,czy wyprobowalyscie jakichś innych pieluch,oprócz pampersow,które są dobre i tańsze?Ja miałam raz Asdy,ale były beznadziejne

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2
__________________
3.10.13 Helenka
Always look on the bright side of life
dodinha jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-16 08:35:06


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:58.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.