Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

[Margosia__]

Napisane przez d0tkaaa

czesc spoznione ale szczere..wszystkiego naj naj z okazji swiat i nowego roku..spelnienia marzen zdrowia dla was i dzieciaczkow duzo kasiorry i zadowolenia z maluchow..przespanych nocy..bezproblemowego rozszerzania diety i przygod z glutenem..mniej wysypek albo wogole i wszystkiego co najlepsze

Dzięki za przemyślane życzenia ha ha h a ))


Idzia zmień sobie grono znajomych bo z tego co opisujesz to wszyscy to sama patologia

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

Napisane przez Neni1984

Dziękujemy za kciuki, Mały na szczepieniach był bardzo dzielny. Później troszkę pamarudził, ale po drzemce był znów uśmiechnięty i wesoły

Waży 7600 i ma 67 cm - w poniedziałek będzie miał 5,5 miesiąca.
Z przybieraniem trochę się poprawiło, więc git-mama się cieszy

Dziś było ostatnie z takich ciężkich szczepień-mieliśmy 5w1, pneumo i meningo. Teraz już będą tylko pojedyncze szczepienia
Pediatra nas pochwaliła ogólnie za wybór szczepionek. Obiecała, że odczujemy to na plus, gdy dziecko pójdzie do żłobka lub przedszkola.

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44420430]Dzień dobry.
Przepraszam, ale kompletnie nic nie pamiętam, czy miałam komuś na coś odpisać Mieliśmy wczoraj masakrę wieczorem, przeciągnęliśmy Małego o 10 minut za długo (nie powiem, za czyją sprawą) i potem nie umiałam go nakarmić i położyć spać.
Poza tym zadecydowałam, że będę mu dawała kaszkę wieczorem, Mały ostatnio niechętnie mi je w nocy, może to dobry moment na ograniczenie karmień nocnych?

Laurko 100 lat!
Arturek zagra Tobie i innym solenizantom melodyjkę na ślimaczku [/QUOTE]
Śliczny królewicz I jakiego ma cudownego pajaca


dla wszystkich Półroczniaków

Malinka dla Milenki Myślałam o Was ostatnio i nawet miałam do Ciebie pisać

My mieliśmy dziś na wsi kolędę Teraz trzeba jechać do miasta co by zaliczyć drugą

[elaine-blath]

Dobry wieczór)

Ale tutaj pusto chyba wszystkich partnerzymaja wolne

MARGOSIA dobrze wam z tymi kolędami,ja to muszę zadzwonić zapytać się czy u nas już była bo na planie przed świętami nie było i po 29.12 też nie...

Powyciagalam kolejne ciuchy które wydawaly mi się duże na Igora a są w sam raz rośnie dziecko. Ziemniak paniczowi nie smakuje i juz. Jutro mieszamy z dynia,może tak pójdzie.


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

[Neni1984]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44403299]U nas nie chodzi o brzuszek, a o wysypkę na buzi.
Wiele dziewczyn mi sugerowało, że z zestawu, który podałam Małemu to właśnie jabłko może być alergenem. Póki co - odpukać - wysypki nie ma. Kiedyś pewnie zrobię prowokację na to jabłko, ale na razie wolę się wstrzymać, jest wiele innych warzyw i owoców.[/QUOTE]
U nas też wysypka była po jabłku.
Taka sama wysypka jest, gdy ja wypiję sok jabłkowy z kartonu.
Nie ma natomiast wysypki, gdy zjem jabłka surowe.

Napisane przez idzia111

Jeszcze coś Wam opowiem. Jest tu trochę wcześniaków, ale Wasze maluszki rozwijają się super. Ostatnio byłam w towarzystwie, w którym była mama ze swoją 5 miesięczną córeczką. Malutka jest malusia, urodziła się 1,5 miesiąca przed terminem. W sumie po części z winy mamy, no ale pozostawię to bez komentarza. Chodzi mi o to, ze nawet jesli skoryguje się jej wiek, czyli załóżmy, że ma 3,5 miesiąca to wg mnie z nią jest coś nie tak. Wiadomo, że każde dziecko rozwija się we własnym tempie, no ale ona nie skupia praktycznie wcale uwagi, nie chwyta, a nawet nie próbuje chwytać zabawek. Mój Michaś a ona to dosłownie przepaść szalona. Mój Michał będąc w jej wieku korygowanym był zdecydowanie bardziej kontaktowy. Do tego malutka waży ledwo 5 kg, nosi ubranka na 56, jest tak chudziutka, że aż strach, a mama jej chwali się, że przesypia całe noce, więc ona jej nie budzi na nocne karmienie. Chociaż jak sama przyznała to lekarz kazał jej ją karmić w nocy, bo pomimo, że urodziła się z wagą 2kg powinna zacząć przybierać. Mama zaczęła ją już dokarmiać miesiąc temu, chociaż mała jest kp, ja nawet nie odważyłam się podawać nic mojemu, a tym bardziej wcześniakowi. Ona ma teraz problemy z załatwianiem się.

Do tego jak jej powiedziałam o glutenie to się mocno zdziwiła, bo ona już podaje kaszki z glutenem jako normalny posiłek.

Malutka ledwo trzyma główkę, a ona już ją sadza ... bo przecież zaraz skończy 6 miesięcy. Mała nie podnosi się, przecież ma jeszcze czas, ale nie mama ja sadza, a co...

Normalnie tylko się wkurzyłam...

A no i młoda stale piszczy, płacze, jęczy, nic jej nie interesuje, dosłownie nic. Pokazywałam jej Michasia zabawki, ale ona przez kilka sekund popatrzyła się i po wszystkim. Jej mama mówi, że w domu jest tak samo, mają mnóstwo zabawek, które tylko leżą.

A no i super pomysł mamusi, wg mnie nr 1:

- dała jej posmakować czekoladę i ... chipsa

Gdybym tego na własne uszy nie słyszała to nie uwierzyłabym nigdy.

Szkoda dziecka.
Głupią matkę ma.

Rockyy kciuki trzymam bardzo mocno!!


Hej
U nas nic ciekawego.

A nie-jednak mam newsa! Młody kupę zrobił po 9ciu dniach
Także u nas święto dziś

[elaine-blath]

NENI to się naczekaliscie na kupę! U nas maksymalnie 3dni póki co. Ale zobaczymy jak dalej będzie. Jak wam idzie rozszerzanie diety?


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

Ktoras chodzi z dzieckiem na basen?


Sent from my Lumia 800 using Tapatalk

[mela1234]

Mówicie, że po jednym warzywku/owocu podawanym przez 4 dni trzeba zrobić dzień przerwy? Bo wyszło mi, że samą dynię podawałam 6 dni i jutro chciałam podać dynie z ziemniakiem. Muszę robić tą przerwę?

Śladów po walnięciu się drzwiami nie mam. Nie wiem jak to zrobiłam. Niby zamknęłam drzwi, ale chciałam je otworzyć, ale się wahałam i jakoś się zaczepiłam bransoletką o klamkę i tak walnęłam.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez surka

A też mam przykrą historię, nie będę kręcić,więc napiszę, że daleka znajoma jest w ciąży w 3 miesiącu, wszystcy cieszyli się z tego maleństwa, pierwszy wnuczek itp. Niestety mózg się nie rozwinął I tu moje zaskoczenie bo czekają do 9 miesiąca, aż urodzi, a to dzieciątko i tak od razu umrze, nie wiem nie mogę wywołać poronienia, nie wyobrażam sobie czekać do rowiązania, wiedząc, że to dziecko i tak nie żyje, tylko mój organizm utrzymuje je przy życiu

Są ludzie, którzy decydują i tak. Na pewno oni mają prawo do terminacji tej ciąży, ale być może nie chcą, może są bardzo religijni? Oglądałam kiedyś dokument o rodzicach aniołków, właśnie jedna para czekała na swoje dziecko, które było ciężko chore i od razu po porodzie odeszło. A ostatnio było głośno o ludziach, którym urodziło się również dziecko bez mózgu, żyło 6 godzin, ale oni bardzo radośnie świętowali to jego krótkie życie, wykąpali je, robili zdjęcia, filmy...

Napisane przez malinka0525

Perse moja Milena ma takiego samego ślimaczka Artuś duży chłopak i podobny chyba do mamusi jak się nie mylę

Jak ktoś mi tak mówi, to dla mnie jest magia



W Kerfurze słoiczki Hippa są po 3,09, najtańsze, jakie widziałam.
Kupiłam też kaszę ryżową o smaku bananowym, będziemy się raczyć.

[Rockyyy]

Margos-ja chyba w srode mam kolędę :/

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

[fiazo]

Byłam dzis w szkole, ostatni zjazd i egzamin zawodowy.
Mam nerwa przez tesciowa i tyle co u mnie.
Na nic juz sil nie mam

Sent from my FUN using Wizaz Forum mobile app

[Rockyyy]

Elaine-sam ziemniak jest niedobry ja zaczelam od marchewki z ziemniakiem.
Za to Laura nie chce buraka.Mialam dwa podejścia i odmawiała Nie to nie.Dzis zjadla zupke z marchwi, ziemniaka, pietruszki i z kurczakiem mej roboty rzadko daje jej sloiczki.Ale nie jestem im przeciwna.

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

[dzoan]

Hej..bylismy popoludniu az do wieczora w mieszkaniu rodzicow, posiedziec troche z kocurem.
Teraz usypiam Malego..je po raz drugi..rece mnie bola od wiszenia na poreczy lozeczka i trzymania raczek..Maly non stop wyciaga smoka i sciaga tetre i zaczyna plakac. Te wieczorne usypiania tak mnie mecza, ze tylko prysznic, pizamka i spac. Nie mam sil na nic.

Sent from my LG-E460 using Wizaz Forum mobile app

[Rockyyy]

Aaa i dostalam paczke z Hippa odebralam gratis w Rossmanie:marchew z ziemniakiem i soczek jabłkowy

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

[dzoan]

Chcac nie chcac zrobilam przerwe w podawaniu warzywek. Nie mialam kiedy po dynie skoczyc. No i chcialam, zeby Maly oczyscil sie z marchewy i kupki normalne wrocily.

Sent from my LG-E460 using Wizaz Forum mobile app

[Rockyyy]

Perse-moze tez tak byc ze oni nie chcą terminacji.....straszna tragedia


Mela-dobrze ze nie masz sladu bo by ktos pomyslal ze przemoc w rodzinie czy cosik

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Dzoan-wspolczuje walki z usypianiem

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

[czarownica1]

A ja znowu na chwile.
Antos o 19:55 skonczyl 6 miesiecy.
LAURKO buziaki od nas!

Zdjecie Antosia Polroczniaka wstawie jutro.
Dzis narobilam sie w kuchni - nozki, ryba w galarecie, sernik, rosol... Posprzatalam troche dom. Padam na cyce. To wszystko by nie zglupiec od nadmiaru roznych trosk.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Rockyyy]

Czarowniczko-sto lat raz jeszcze dla don Antonia tyle dobrego jedzonka to na polroczek?

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

A jeszcze Wam opiszę mój hit ostatni.

Wczoraj wyszłam z Arturkiem na spacer i jeszcze go przed blokiem zawijałam w kocyki i podeszła do nas taka babcia (naprawdę dość stara, po 70-tce raczej). Oj jaki ładny, jakie oczka, itd. A inne to usuwają. Chyba by pani nie usunęła, co? A wie pani, co to jest in vitro? In vitro to robią, jak nie mogą zajść w ciążę, bo odkładają to, wcześniej biorą tabletki antykoncepcyjne, a potem muszą in vitro. Ja tam nie wierzę w in vitro, ja wierzę w naprotchnologię. No, to kiedy rodzeństwo?....

Takim sposobem posiadłam wiedzę o powodach problemów z zajściem w ciążę 100% Polek po 30-tce...
Będę bezczelna, ale słuchając takich mądrości, zastanawiam się, czy aby na pewno demokracja jest właściwym ustrojem w tym kraju.



A jeszcze druga rzecz. Chodzę z wózkiem po takiej ścieżce dla rowerzystów, biegaczy, wózków, rolek, no taką ścieżynkę nam zrobili i wiele osób z niej korzysta. Fajnie. Nie, niefajnie. Bo muszę wykonywać k&^%$a slalom gigant między psimi kupami!!! Kupami centralnie na tej ścieżce. No rzyg do potęgi entej. Ja wszystko rozumiem, lubię psy, sama miałam zawsze psa. Rozumiem już, jak psy robią na trawniku - łażę po trawie i mogę wdepnąć, ok. Ale na ścieżce? Na chodniku? A najlepsze jest to, że co 50 metrów są pojemniki na psie odchody. No ludzie, żeby w cywilizowanym kraju nie móc pojeździć z wózkiem, bo leżą 5 kilogramowe klocki na betonowej ścieżce....

[czarownica1]

Napisane przez Rockyyy

Czarowniczko-sto lat raz jeszcze dla don Antonia tyle dobrego jedzonka to na polroczek?

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

Tak mnie jakos wzielo na kucharzenie bo w lodowce pusto bylo. Pojechalam na zakupy i mnie natchnelo


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Rockyyy

Aaa i dostalam paczke z Hippa odebralam gratis w Rossmanie:marchew z ziemniakiem i soczek jabłkowy

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

Ja to samo. A akurat u nas odwyk marchewkowy

100 lat dla Antka!

[Rockyyy]

Czarowniczko-mniam mniam

Perse-mnie tez w miescie te klexy wkur*** ale to nie wina takiego psa tylko wlasciciela bo go nie nauczyl , nie posprzata jak juz pies na sciezce zrobi. A wystarczyloby chociaz isc z nim na jakies odludzie

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

[czarownica1]

PERSE dziekuje w imieniu Antoniaszka


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Neni1984]

Napisane przez elaine-blath

NENI to się naczekaliscie na kupę! U nas maksymalnie 3dni póki co. Ale zobaczymy jak dalej będzie. Jak wam idzie rozszerzanie diety?

A jakoś nawet
Lecimy tak:
7 dni dynia z ziemniakiem
2 dni jabłko - wysypka się pojawiła, więc nie podawałam dłużej
7 dni banan
7 dni marchew
w kolejce czeka marchew z ziemniakiem
a potem chyba gluten

Kupiliśmy kaszę Lubella i planuję podawać ze swoim mlekiem
Nie wiem tylko ile czasu podawać. Skłaniam się ku temu, by podawać 1-2 tygodnie całkiem solo, a potem dodawać do słoiczków, które będę aktualnie podawała

Napisane przez mela1234

Mówicie, że po jednym warzywku/owocu podawanym przez 4 dni trzeba zrobić dzień przerwy? Bo wyszło mi, że samą dynię podawałam 6 dni i jutro chciałam podać dynie z ziemniakiem. Muszę robić tą przerwę?

Śladów po walnięciu się drzwiami nie mam. Nie wiem jak to zrobiłam. Niby zamknęłam drzwi, ale chciałam je otworzyć, ale się wahałam i jakoś się zaczepiłam bransoletką o klamkę i tak walnęłam.

My nie robimy przerw, nie wiem czy dobrze robimy, ale już po ptakach

[fiazo]

Napisane przez czarownica1

A ja znowu na chwile.
Antos o 19:55 skonczyl 6 miesiecy.
LAURKO buziaki od nas!

Zdjecie Antosia Polroczniaka wstawie jutro.
Dzis narobilam sie w kuchni - nozki, ryba w galarecie, sernik, rosol... Posprzatalam troche dom. Padam na cyce. To wszystko by nie zglupiec od nadmiaru roznych trosk.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Najlepszego

Sent from my FUN using Wizaz Forum mobile app

[malinka0525]

Napisane przez elaine-blath

surka: masakra! nie wyobrażam sobie, co musi matka czuć... Po prostu sobie tego nie wyobrażam...((
Dobrze, że z Lilą wszystko okey. Mam nadzieję, że sie już nie martwisz?

Ciekawe jak cynamonkowa? chyba terazjakoś miała iść skonsultować główkę Adasia...

Malinka: wieeeeeeekiii! dziewczyny, których nie widać na forum już od jakiegoś czasu siedzą na fb. Wrzuc jakieś zdjęcia Milenki, bo to już dorosła pannica))) cieszę się, że u was wszystko w porządku i fajnie, że o nas pamiętasz. Wpadaj częściej.

Ech szkoda, że tam nam pouciekały.
Milenka już w klubie, ale takie trochę nie wyjściowe zdjęcia bo dopiero zamierzam jej zrobić sesję (może jutro). Eee tam większość wątkowych dzieciaczków prześcignęło Milenę i we wzroście i w wadze i we wszystkim hehe.

Napisane przez Margosia__

Dzięki za przemyślane życzenia ha ha h a ))


Idzia zmień sobie grono znajomych bo z tego co opisujesz to wszyscy to sama patologia

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------




Śliczny królewicz I jakiego ma cudownego pajaca


dla wszystkich Półroczniaków

Malinka dla Milenki Myślałam o Was ostatnio i nawet miałam do Ciebie pisać

My mieliśmy dziś na wsi kolędę Teraz trzeba jechać do miasta co by zaliczyć drugą

Margoś ja w tym roku na kolędzie chyba się pokłócę z naszym nowym proboszczem nie podoba mi się on

Napisane przez Neni1984

U nas też wysypka była po jabłku.
Taka sama wysypka jest, gdy ja wypiję sok jabłkowy z kartonu.
Nie ma natomiast wysypki, gdy zjem jabłka surowe.


Szkoda dziecka.
Głupią matkę ma.

Rockyy kciuki trzymam bardzo mocno!!


Hej
U nas nic ciekawego.

A nie-jednak mam newsa! Młody kupę zrobił po 9ciu dniach
Także u nas święto dziś

brawa za kupę! Toż to prawdziwe święto
My kup nie świętujemy bo Milena robi czasami 5 razy dziennie

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44431349]Są ludzie, którzy decydują i tak. Na pewno oni mają prawo do terminacji tej ciąży, ale być może nie chcą, może są bardzo religijni? Oglądałam kiedyś dokument o rodzicach aniołków, właśnie jedna para czekała na swoje dziecko, które było ciężko chore i od razu po porodzie odeszło. A ostatnio było głośno o ludziach, którym urodziło się również dziecko bez mózgu, żyło 6 godzin, ale oni bardzo radośnie świętowali to jego krótkie życie, wykąpali je, robili zdjęcia, filmy...


Jak ktoś mi tak mówi, to dla mnie jest magia



W Kerfurze słoiczki Hippa są po 3,09, najtańsze, jakie widziałam.
Kupiłam też kaszę ryżową o smaku bananowym, będziemy się raczyć.[/QUOTE]

Widziałam ten filmik o tym dzieciątku i jego rodzicach i się strasznie popłakałam na koniec

Mi też jak ktoś mówi, że Milena jest do mnie podobna to jestem wniebowzięta i taka duma mnie rozpiera bo większość osób mówi że do tż jest podobna, a ostatnio słyszałam że jest podobna do babci, a moja własna rodzona siostra stwierdziła, że do dziadka

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Czarowniczko wszystkiego najlepszego również dla Antosia

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Rockyyy

Czarowniczko-mniam mniam

Perse-mnie tez w miescie te klexy wkur*** ale to nie wina takiego psa tylko wlasciciela bo go nie nauczyl , nie posprzata jak juz pies na sciezce zrobi. A wystarczyloby chociaz isc z nim na jakies odludzie

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

Oczywiście, ja nigdy za żadne złe zachowanie psa nie winię psa, zawsze właściciela. Nawet za "pogryzł". Bo albo został tak wychowany, albo nie został upilnowany.

[elaine-blath]

Napisane przez mela1234

Mówicie, że po jednym warzywku/owocu podawanym przez 4 dni trzeba zrobić dzień przerwy? Bo wyszło mi, że samą dynię podawałam 6 dni i jutro chciałam podać dynie z ziemniakiem. Muszę robić tą przerwę?

Śladów po walnięciu się drzwiami nie mam. Nie wiem jak to zrobiłam. Niby zamknęłam drzwi, ale chciałam je otworzyć, ale się wahałam i jakoś się zaczepiłam bransoletką o klamkę i tak walnęłam.

zdolna jesteś
Ja robiłam 1 dzień.

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44431349]Są ludzie, którzy decydują i tak. Na pewno oni mają prawo do terminacji tej ciąży, ale być może nie chcą, może są bardzo religijni? Oglądałam kiedyś dokument o rodzicach aniołków, właśnie jedna para czekała na swoje dziecko, które było ciężko chore i od razu po porodzie odeszło. A ostatnio było głośno o ludziach, którym urodziło się również dziecko bez mózgu, żyło 6 godzin, ale oni bardzo radośnie świętowali to jego krótkie życie, wykąpali je, robili zdjęcia, filmy...
[/QUOTE]

słyszałam o tej historii, ale nie mogłam obejrzeć filmiku, bo byłam pewna, że się popłaczę i będzie ze mną kiepsko przez kilka dni. Strasznie mnie takie historie ruszają.

Napisane przez fiazo

Byłam dzis w szkole, ostatni zjazd i egzamin zawodowy.
Mam nerwa przez tesciowa i tyle co u mnie.
Na nic juz sil nie mam

Sent from my FUN using Wizaz Forum mobile app

miałaś dzisiaj egzamin? jak poszło? a co teściowa nabroiła?
Przytulam

Napisane przez Rockyyy

Elaine-sam ziemniak jest niedobry ja zaczelam od marchewki z ziemniakiem.
Za to Laura nie chce buraka.Mialam dwa podejścia i odmawiała Nie to nie.Dzis zjadla zupke z marchwi, ziemniaka, pietruszki i z kurczakiem mej roboty rzadko daje jej sloiczki.Ale nie jestem im przeciwna.

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

no właśnie jutro zmieszam ziemniaka z dynią chyba bo otworzyłam..

Napisane przez dzoan

Hej..bylismy popoludniu az do wieczora w mieszkaniu rodzicow, posiedziec troche z kocurem.
Teraz usypiam Malego..je po raz drugi..rece mnie bola od wiszenia na poreczy lozeczka i trzymania raczek..Maly non stop wyciaga smoka i sciaga tetre i zaczyna plakac. Te wieczorne usypiania tak mnie mecza, ze tylko prysznic, pizamka i spac. Nie mam sil na nic.

Sent from my LG-E460 using Wizaz Forum mobile app

też mam tak często wieczorem.. padam normalnie. Na szczęście moje dziecię nie ma smoka, więc nic mu nie wypada z buźki i szybko zasypia.

Napisane przez czarownica1

A ja znowu na chwile.
Antos o 19:55 skonczyl 6 miesiecy.
LAURKO buziaki od nas!

Zdjecie Antosia Polroczniaka wstawie jutro.
Dzis narobilam sie w kuchni - nozki, ryba w galarecie, sernik, rosol... Posprzatalam troche dom. Padam na cyce. To wszystko by nie zglupiec od nadmiaru roznych trosk.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

)))) Jeszcze raz najlepszego dla Antosia! Pracowita jesteś..

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44431689]A jeszcze Wam opiszę mój hit ostatni.
A jeszcze druga rzecz. Chodzę z wózkiem po takiej ścieżce dla rowerzystów, biegaczy, wózków, rolek, no taką ścieżynkę nam zrobili i wiele osób z niej korzysta. Fajnie. Nie, niefajnie. Bo muszę wykonywać k&^%$a slalom gigant między psimi kupami!!! [/QUOTE]

bleeeeeeeee, u mnie na osiedlu na szczęście mocno pilnują sprzątania po psach. Ale sranie po chodnikach masakra.

Napisane przez Neni1984

A jakoś nawet
Lecimy tak:
7 dni dynia z ziemniakiem
2 dni jabłko - wysypka się pojawiła, więc nie podawałam dłużej
7 dni banan
7 dni marchew
w kolejce czeka marchew z ziemniakiem
a potem chyba gluten

Kupiliśmy kaszę Lubella i planuję podawać ze swoim mlekiem
Nie wiem tylko ile czasu podawać. Skłaniam się ku temu, by podawać 1-2 tygodnie całkiem solo, a potem dodawać do słoiczków, które będę aktualnie podawała

My nie robimy przerw, nie wiem czy dobrze robimy, ale już po ptakach

zastanawiam się, ale chyba będę dodawała do marchewki i dyni. Planuję ze dwa tygodnie wystawiać na ekspozycję, bo kurde jednak mamy alergie w rodzinie.. zobaczymy Póki co przed nami jabłko, banan, pietruszka, koper

[fiazo]

Napisane przez elaine-blath

zdolna jesteś
Ja robiłam 1 dzień.



słyszałam o tej historii, ale nie mogłam obejrzeć filmiku, bo byłam pewna, że się popłaczę i będzie ze mną kiepsko przez kilka dni. Strasznie mnie takie historie ruszają.



miałaś dzisiaj egzamin? jak poszło? a co teściowa nabroiła?
Przytulam



no właśnie jutro zmieszam ziemniaka z dynią chyba bo otworzyłam..



też mam tak często wieczorem.. padam normalnie. Na szczęście moje dziecię nie ma smoka, więc nic mu nie wypada z buźki i szybko zasypia.



)))) Jeszcze raz najlepszego dla Antosia! Pracowita jesteś..



bleeeeeeeee, u mnie na osiedlu na szczęście mocno pilnują sprzątania po psach. Ale sranie po chodnikach masakra.



zastanawiam się, ale chyba będę dodawała do marchewki i dyni. Planuję ze dwa tygodnie wystawiać na ekspozycję, bo kurde jednak mamy alergie w rodzinie.. zobaczymy Póki co przed nami jabłko, banan, pietruszka, koper

Egzaminy mam czwartek i piątek.
A już sie pisać nie chce. Cała w nerwach jestem.
Po owocach wzięła go i zaczęła podrzucać/podskakiwać. Zwróciłam jej uwage zeby tego nie robiła bo Piotrek tylko co jadł, ale po co mnie słuchac. Efekt...po godzinie rzygnął owocami, pierwszy raz bo nikt wcześniej z nim tak nie robił, strasznie duzo tego było że musiałam przebierać. A do tego miał całego pajaca obślinionego aż przeszło na body bo śliny nie wycierała, a teraz piotrek ma przytkany nos.

Najgorsze jest to że we czwartek moja mama nie może pilnowac jak ja mam egzamin, a z nią boje się zostawić i nie wiem co robić. Może teścia wynajme żeby przez 2godz pojeździł z nim wózkiem.

Sent from my FUN using Wizaz Forum mobile app

[Neni1984]

Czarownica 100 lat dla Antosia
Młody się obudził na pierwsze karmienie-zjadł ładnie, ale teraz i ani myśli spać

[cynamon_owa]

Adaś wreszcie zasnął- uff... Musiałam trochę się dzisiaj natrudzić żeby go przeczołgać bez spania tyle ile ja chciałam żeby powrócił do starego trybu spania bo wczorajszy dzień zupełnie go rozlegulował. Niby miał swoje drzemki w ciągu dnia ale jak pojechaliśmy na wizytę odnośnie asymetrii główki to spał w obie strony przez co poszedł spać o 23 i balował między 2 a 4.30 No a odnośnie wizyty... dalej mnie taka złość trzyma, że gdyby mi dali granat to bym całą tą służbę zdrowia z dymem puściła...
Asymetria głowy Adasia spowodowana jest tym jak nieudolnie wyciągali go próżnociągiem podczas porodu Najgorsze jest to, że powinien go po tym porodzie zobaczyć neurolog i powinien mieć rehabilitację ale oczywiście po co tutaj o tym myśleć
Niestety przez to, że Adaś nie trzyma główki stabilnie nie można było zrobić pomiarów laserowo i kolejną wizytę mamy za 6tygodni. W tym czasie mam z Młodym ćwiczyć i robić tak żeby jak najczęściej leżał na brzuszku i asymetria powinna się wyrównać. Powinna teoretycznie ale jeśli się tak nie stanie to trzeba będzie zastosować specjalny kask, który "naprostuje" głowę. Adaś będzie musiał go nosić 24h na dobę z przerwą na mycie głowy przez 3 miesiące. No i koszt też jest dość spory bo 10tys w przeliczeniu na złotówki. Krótko mówiąc zawsze coś

Elaine- wow... tylko godzina spania w ciągu dnia
Rocky- kciuki żeby to uczelenie Laurce szybko minęło
idzia- nawet mi nie mów o takich matkach wcześniaków Nie powiem, że nie jest to męczące budzić się co 2godziny i karmić Adasia ale aż mi serce rośnie jak widzę jak ładnie nadrabia wagowo
No i staram się stymulować Młodego ze wszystkich stron żeby nadrobił zaległości i czas "stracony" w szpitalu
Pamiętam tę historię z Twoją znajomą... teraz jeszcze tata tego maluszka Nie wiem nawet co powiedzieć.
dzoan- jak Olek? Lepiej się już czuje?
agrafka- za pracę magisterską- oby szybko i sprawnie poszło pisanie
ita- za ząbka
Nani- dla dzielnego Kuby no i za przebieranie
Perse- ale z Arturka zrobił się już duży chłopczyk
surka- cięża sprawa z terminacją ciąży Mnie sytuacja z Adasiem nauczyła jednego- wcześniej łatwo mi było "oceniać" sytuacje i mówiłam, że ja postąpiłabym tak czy tak a teraz wiem, że dopóki życie nie postawi nas przed wyborem ciężko jest przewidzieć jak zachowamy się w danej sytaucji...


Sto lat dla naszych dzisiejszych półroczniaków- Laurki i Antosia- rośnijcie Maluchy zdrowo

[Agrafka86]

SURKA chyba muszą czekać na poród, bo jakby coś zrobili to podchodzi pod aborcję. Ale nie wiem. Szkoda Maleństwa. Mi zawsze serce pęka jak słyszę takie tragedie. Tam cały czas bije serce

CZAROWNICZKO za wiek

Hej.
Dzisiaj moja przyjaciółka przywitała na świecie swojego wyczekanego synusia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dzoan]

Cynamonko fajnie czytac od Ciebie takie dlugie posty..w ktorych kazda znajdzie cos dla siebie

No wlasnie Olek cos sporo kaszle..lezac zwlaszcza. Katarek nadal jest i mam nadzieje, ze to tylko od splywajacej wydzieliny.. mam wrazenie, ze gorzej go dusi niz wczoraj czy przed teraz weekend u w pon. swieto, do pediatry sie nie dostaniemy, a ma dyzury w miesvie nie pojde, bo tam nagle przypadki, z byle cztm nie ida i mi Malego gorzej zalatwia. Oby jutro bylo lepiej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ----------

Cynamonko trzymam kciuki by po cwiczeniach asymatria zniknela

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ----------

Elaine no to tesciowka zablysnela :[ byla przy tym jak Maly haftnal? Powinna wiedziec co najlepszego narobila.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.