Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013, cz.III

[danielka88]

Dziewczyny nie ma tak łatwo Moja mała to aniołek W nocy śpi po 10 h albo budzi sie raz zjeść

i tak byłoby wszystko pieknie bo nie płacze bawi sie ładnie czyli zabawa spanie przewijanie gadanie i KARMIENIE!!!!
no i to karmienie KP to u mnie koszmar od jakiegoś 8 tyg (teraz ma 14) odmawia piersi i przerobiłam wszystkie możliwe sposoby zeby chwyciła i jadła Dziś w ogóle nie chciała cyca newet z silikonem i dawałam moje mleka w butli.
Ona jest taka że nie potrzebuje piersi.

Mam jakieś odmienne dziecko Nie wiem co to znaczy zeby dorywała się do ssania albo chciała non stpo. Jej na siłę wciskam Waga jest ok bo ma 6,5 kg
Ale każda pora jedzenia to dla mnie horror.
Ona wyje i ja z nią jeszcze bardziej Po co tak męczyć dziecko tym kp jak ona niechce. w końcu będzie z niej nerwus. Dziś zauważyłam że nie chce się jej ssać złapie cyca w nakładce i go memle albo jak poczuje go ze to on to: łeeee


Dobrze że są farby do włosów bo napewno mi siwych przybędzie. A włosy jeszcze nie zaczęły się sypać po porodzie i jak sypną będę łysa z tego stresu/ szczerze to już nie daję rady nie wiem co robić
byłam u lekarzy trzech jeden zalecił dać mm!!! drugi zdziwiony o co mi chodzi bo dziecko zdrowe a trzeci zobaczył przyrost masy i śmiech do mnie ze mnie że ją tuczę

Ona je zawsze 6x na dobę i śpi po te 8-10 h no to jakiż fenomen a wdzień 2h + 4 h spokojniutkie dziecko i po co robię aferę Ale ile ja się muszę namęczyc żeby ją dostawić do cyca to tylko ja i mój mąż wie


ehhh przesyłam Wam Kochane wsparcie jeśli wasze dzidzie są aktywne i nie dają spać Każdy ma swój krzyż

[ja :)]

Napisane przez danielka88

Dziewczyny nie ma tak łatwo Moja mała to aniołek W nocy śpi po 10 h albo budzi sie raz zjeść

i tak byłoby wszystko pieknie bo nie płacze bawi sie ładnie czyli zabawa spanie przewijanie gadanie i KARMIENIE!!!!
no i to karmienie KP to u mnie koszmar od jakiegoś 8 tyg (teraz ma 14) odmawia piersi i przerobiłam wszystkie możliwe sposoby zeby chwyciła i jadła Dziś w ogóle nie chciała cyca newet z silikonem i dawałam moje mleka w butli.
Ona jest taka że nie potrzebuje piersi.

Mam jakieś odmienne dziecko Nie wiem co to znaczy zeby dorywała się do ssania albo chciała non stpo. Jej na siłę wciskam Waga jest ok bo ma 6,5 kg
Ale każda pora jedzenia to dla mnie horror.
Ona wyje i ja z nią jeszcze bardziej Po co tak męczyć dziecko tym kp jak ona niechce. w końcu będzie z niej nerwus. Dziś zauważyłam że nie chce się jej ssać złapie cyca w nakładce i go memle albo jak poczuje go ze to on to: łeeee


Dobrze że są farby do włosów bo napewno mi siwych przybędzie. A włosy jeszcze nie zaczęły się sypać po porodzie i jak sypną będę łysa z tego stresu/ szczerze to już nie daję rady nie wiem co robić
byłam u lekarzy trzech jeden zalecił dać mm!!! drugi zdziwiony o co mi chodzi bo dziecko zdrowe a trzeci zobaczył przyrost masy i śmiech do mnie ze mnie że ją tuczę

Ona je zawsze 6x na dobę i śpi po te 8-10 h no to jakiż fenomen a wdzień 2h + 4 h spokojniutkie dziecko i po co robię aferę Ale ile ja się muszę namęczyc żeby ją dostawić do cyca to tylko ja i mój mąż wie


ehhh przesyłam Wam Kochane wsparcie jeśli wasze dzidzie są aktywne i nie dają spać Każdy ma swój krzyż

Doskonale cię rozumiem. Moja tez aniołek ale przy skokach zdarza jej sie szaleć bardzo na cycu i wtedy to jest dla mnie koszmar. Na szczęście na codzień jest ok i ładnie ssie ale do przytulinskich tez nie należy w ogóle na raczkaach to
W ciagu doby jest moze godzinę i to dlatego ze ja chce sie poprzytulac

U mnie walka przy piersi tylko podczas skoku ale u Ciebie to cos długo trwa. A wprowadzalas butelkę wcześniej jakoś nagminnie czy tak nagle jej sie zrobiło? Nie wiem co doradzić ale na pewno nie mm! Juz prędzej mogłabym swoje mleko ściągnięte dawać.. Ja na twoim miejscu udalabyn sie do doradcy laktacyjnego - najlepiej tak jak Tassia: do niej przyszła babka do domu i wszystko było na żywo wiec na pewno to świetna pomoc. Moze tez spróbuj? Szkoda żebyś i Ty i mała sie tak stresowala bo to powinny być przyjemne chwile jednak..


Właśnie przeszłam 1.5km z ogryzkiem w ręce bo żadnego kosza po drodze. No dziki kraj jak nic a teraz siedzę w parku przy placu zabaw i musze przyznać ze sporo tu przystojnych tatusiów przy sobocie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 00:50 ---------- Poprzedni post napisano o 00:47 ----------

I jeszcze jedno - jak sie tak porZadnie przez noc wygłodzi to tez awantura? Bo u mnie teraz Pola rzadziej je i jak próbuje jej na sile wcisnąć częściej to jest straszna awantura. Dlatego teraz juz tego nie robię tylko czekam aż sama sie domaga jedzenia i tem mi to wychodzi 6 razy na dobę w tym jedno karmienie w środku nocy


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[danielka88]

Napisane przez ja :)

Doskonale cię rozumiem. Moja tez aniołek ale przy skokach zdarza jej sie szaleć bardzo na cycu i wtedy to jest dla mnie koszmar. Na szczęście na codzień jest ok i ładnie ssie ale do przytulinskich tez nie należy w ogóle na raczkaach to
W ciagu doby jest moze godzinę i to dlatego ze ja chce sie poprzytulac

U mnie walka przy piersi tylko podczas skoku ale u Ciebie to cos długo trwa. A wprowadzalas butelkę wcześniej jakoś nagminnie czy tak nagle jej sie zrobiło? Nie wiem co doradzić ale na pewno nie mm! Juz prędzej mogłabym swoje mleko ściągnięte dawać.. Ja na twoim miejscu udalabyn sie do doradcy laktacyjnego - najlepiej tak jak Tassia: do niej przyszła babka do domu i wszystko było na żywo wiec na pewno to świetna pomoc. Moze tez spróbuj? Szkoda żebyś i Ty i mała sie tak stresowala bo to powinny być przyjemne chwile jednak..


Właśnie przeszłam 1.5km z ogryzkiem w ręce bo żadnego kosza po drodze. No dziki kraj jak nic a teraz siedzę w parku przy placu zabaw i musze przyznać ze sporo tu przystojnych tatusiów przy sobocie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

zazdroszczę widoków

no planuje się wybrać do doradcy bo u mnie nie ma, ale to daleka przeprawa bo ok 90km w 1str.
U nas zaczęło się nerwowo przez kolkę bo ssała 2,3 min i ryk i wtedy silikon pomagał . butelkę dostawała rzadko bo 1, 2 x w tygodniu a potem zupełnie ją odstawiłam łącznie ze smoczkiem który był tylko przy usypianiu Ale to nie pomogło

Potem przyszła poprawa po chrzcinach jakoś i ssała bez niczego ale zaszczepiliśmy się i znów porażka, od tamtej pory nic nie pomaga raz złapie raz nie i tak ciagle Ale za każdym razem kiedy ją dostawiam to tak płacze że juz nie wiem co robić Najgorzej jak sama jestem w domu wtedy nie ma kto pomóc. Bo trzeba ją uspokajać bujać podawać znów i tak w kółko ....
Pewnie jestem bardzo 'niemądra'
że tak nas obie katuję ale tak mi zależy na tym kp Jak będę musiała zrezygnować nie wyobrażam sobie

[ja :)]

Napisane przez danielka88

zazdroszczę widoków

no planuje się wybrać do doradcy bo u mnie nie ma, ale to daleka przeprawa bo ok 90km w 1str.
U nas zaczęło się nerwowo przez kolkę bo ssała 2,3 min i ryk i wtedy silikon pomagał . butelkę dostawała rzadko bo 1, 2 x w tygodniu a potem zupełnie ją odstawiłam łącznie ze smoczkiem który był tylko przy usypianiu Ale to nie pomogło

Potem przyszła poprawa po chrzcinach jakoś i ssała bez niczego ale zaszczepiliśmy się i znów porażka, od tamtej pory nic nie pomaga raz złapie raz nie i tak ciagle Ale za każdym razem kiedy ją dostawiam to tak płacze że juz nie wiem co robić Najgorzej jak sama jestem w domu wtedy nie ma kto pomóc. Bo trzeba ją uspokajać bujać podawać znów i tak w kółko ....
Pewnie jestem bardzo 'niemądra'
że tak nas obie katuję ale tak mi zależy na tym kp Jak będę musiała zrezygnować nie wyobrażam sobie

Narazie nie prZekreslaj kp. Głowa do góry! wyprawa daleka ale jeśli ma pomoc to na pewno warto. Zaciągnie tz do pomocy i im szybciej to załatwicie tym mniej stresu przy karmieniu!
I ja wcale nie uważam ze jesteś niemądra warto walczyć o cos co jest dla nas ważne a skoro na kp ci zależy to czemu nie?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[danielka88]

Napisane przez ja :)

[/COLOR]I jeszcze jedno - jak sie tak porZadnie przez noc wygłodzi to tez awantura? Bo u mnie teraz Pola rzadziej je i jak próbuje jej na sile wcisnąć częściej to jest straszna awantura. Dlatego teraz juz tego nie robię tylko czekam aż sama sie domaga jedzenia i tem mi to wychodzi 6 razy na dobę w tym jedno karmienie w środku nocy


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dzieki ze piszesz bo widzę ze podobnie mamy . Po długiej nocy wcale nie ma głodu i musze czekać ok godzinę zeby ją dostawić Teraz juz też załapałam ze czekam kiedy zgłodnieje i sama ona wykazuje chęci
Wczoraj mi nawet nieźle jadła czasem nie płakała i to dzięki temu ze obserwowałam kiedy chce dokładnie zjeść A dziś odmianka mimo obserwacji. Mam nadz. ze mi w nocy dziś zje bo mało było w dzień. Ciągle czekam na to że jak bedzie większa to sama do cysia wyciągnie rączki i go będzie chciała.
A czasem na karmieniu odrywa się od niego i mówi do mnie albo patrzy patrzy mi w oczy i jak się uśmiechnę to i ona Słodziuś mój malutki. No ale takie akcje przerywają na dobre ssanie

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez ja :)

To Tassia o tym pisała - mam nadzieje ze pomoże


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez danielka88

Dziewczyny nie ma tak łatwo Moja mała to aniołek W nocy śpi po 10 h albo budzi sie raz zjeść

i tak byłoby wszystko pieknie bo nie płacze bawi sie ładnie czyli zabawa spanie przewijanie gadanie i KARMIENIE!!!!
no i to karmienie KP to u mnie koszmar od jakiegoś 8 tyg (teraz ma 14) odmawia piersi i przerobiłam wszystkie możliwe sposoby zeby chwyciła i jadła Dziś w ogóle nie chciała cyca newet z silikonem i dawałam moje mleka w butli.
Ona jest taka że nie potrzebuje piersi.

Mam jakieś odmienne dziecko Nie wiem co to znaczy zeby dorywała się do ssania albo chciała non stpo. Jej na siłę wciskam Waga jest ok bo ma 6,5 kg
Ale każda pora jedzenia to dla mnie horror.
Ona wyje i ja z nią jeszcze bardziej Po co tak męczyć dziecko tym kp jak ona niechce. w końcu będzie z niej nerwus. Dziś zauważyłam że nie chce się jej ssać złapie cyca w nakładce i go memle albo jak poczuje go ze to on to: łeeee


Dobrze że są farby do włosów bo napewno mi siwych przybędzie. A włosy jeszcze nie zaczęły się sypać po porodzie i jak sypną będę łysa z tego stresu/ szczerze to już nie daję rady nie wiem co robić
byłam u lekarzy trzech jeden zalecił dać mm!!! drugi zdziwiony o co mi chodzi bo dziecko zdrowe a trzeci zobaczył przyrost masy i śmiech do mnie ze mnie że ją tuczę

Ona je zawsze 6x na dobę i śpi po te 8-10 h no to jakiż fenomen a wdzień 2h + 4 h spokojniutkie dziecko i po co robię aferę Ale ile ja się muszę namęczyc żeby ją dostawić do cyca to tylko ja i mój mąż wie


ehhh przesyłam Wam Kochane wsparcie jeśli wasze dzidzie są aktywne i nie dają spać Każdy ma swój krzyż

ja ci bardzo wsplczuje bo ja mam dzis to samo co ty przez 6 tyg.
no masakra jakas...
walcz o kp ile mozesz
natomiqst ja wam powiem ze nie wirm czy zdecydowalabym sie sviagac i podawac moje mleko.
mialam tak 2 tyg po porodzie. meja jak nic. co 3 godz jarmienie i po kazdym ok 40 min sciaganis
pil dnia siedzialam zamiast cieszyc sie dzieckien
ale przeszlam jakos
warto ale przeprawa trudna to
Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

[danielka88]

Napisane przez ja :)

Narazie nie prZekreslaj kp. Głowa do góry! wyprawa daleka ale jeśli ma pomoc to na pewno warto. Zaciągnie tz do pomocy i im szybciej to załatwicie tym mniej stresu przy karmieniu!
I ja wcale nie uważam ze jesteś niemądra warto walczyć o cos co jest dla nas ważne a skoro na kp ci zależy to czemu nie?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

wiem że warto walczyc tylko tak mi szkoda tej mojej malutkiej ze ona tego cyca nieznosi i na siłę musi go ssać Bo po co by tak płakała. i głodna jak jest to i tak go nie weźmie tak jak dziś.
Jest poprostu chyba bardzo samodzielnym dzieckiem i nie lubi bliskości z cycem Dzwonię wpon. i umawiam sie Wiz 100 zł oby pomogło bo tz się bedzie prół ze na darmo Ale to fakt ostatnia deska ratunku

---------- Dopisano o 00:13 ---------- Poprzedni post napisano o 00:10 ----------

Napisane przez Lolaaaaaaa88

ja ci bardzo wsplczuje bo ja mam dzis to samo co ty przez 6 tyg.
no masakra jakas...
walcz o kp ile mozesz
natomiqst ja wam powiem ze nie wirm czy zdecydowalabym sie sviagac i podawac moje mleko.
mialam tak 2 tyg po porodzie. meja jak nic. co 3 godz jarmienie i po kazdym ok 40 min sciaganis
pil dnia siedzialam zamiast cieszyc sie dzieckien
ale przeszlam jakos
warto ale przeprawa trudna to
Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

ja jestem ciekawa czy jak dziecko nie ssie to ściaga się tak samo efektywnie. Bo u mnie na tym oxytocynowym wypływie leci 30-60 ml do butli a jak pociagnę laktatorem dalej to 120 ml mam w kilka minut z jednego cyca A ciekawe czy ten skurcz oxy będzie też gdy dziecko nie będzie ssało w ogóle

[ja :)]

Napisane przez danielka88

dzieki ze piszesz bo widzę ze podobnie mamy . Po długiej nocy wcale nie ma głodu i musze czekać ok godzinę zeby ją dostawić Teraz juz też załapałam ze czekam kiedy zgłodnieje i sama ona wykazuje chęci
Wczoraj mi nawet nieźle jadła czasem nie płakała i to dzięki temu ze obserwowałam kiedy chce dokładnie zjeść A dziś odmianka mimo obserwacji. Mam nadz. ze mi w nocy dziś zje bo mało było w dzień. Ciągle czekam na to że jak bedzie większa to sama do cysia wyciągnie rączki i go będzie chciała.
A czasem na karmieniu odrywa się od niego i mówi do mnie albo patrzy patrzy mi w oczy i jak się uśmiechnę to i ona Słodziuś mój malutki. No ale takie akcje przerywają na dobre ssanie

Moja tez tak ma z tym uśmiechaniem - uwielbiam to
Powodzenia w takim razie i trzymam kciuki żeby doradca pomógł!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[bajka1807]

Napisane przez Larysa88

udanej imprezy Kasia

Lulla, moja Ola ostatnio nie lubi jeść na rękach, znaczy wiesz na jednej ręce oparta główka itd. a jak położę na płasko na macie ed. czy łóżku to spokój i je ładnie, może spróbuj

uwazaj z tym bo jak sie przyzwyczai to pozniej jest ciezko. Moja juz tylko na lezaco je na rekach sie wije i odpycha butle wiec tak juz jej nie najarmie :/ co ciekawe ma tak tylko odnosnie mleka, picie normalnie wypije.

Napisane przez sylwia1986sz

Przy okazji testowania pampersow 3 ktore dostalam- jakich uzywacie pieluszek? Ja juz 3 podejscie do pampersow i za nic w swiecie mi nie pasuja! Przemakaja w ciagu dnia a co dopiero w nocy! Uzywalam zarowno active baby jak i premium care. Uzywalam tez Happy i Dada i nie pasuja. Od 3 miesiecy tylko Babydream z Rossa. Jesli chodzi o chusteczki to tez tylko Babydream bo Pampersa uczulaja. Chociaz ja je lubie bo sa dobrze nawilzone, znacie jeszcze jakies ktore sa mokre? Bo Kindli z Cleanic tez raczej suche.

Huggisy zielone


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ja :)]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

ja ci bardzo wsplczuje bo ja mam dzis to samo co ty przez 6 tyg.
no masakra jakas...
walcz o kp ile mozesz
natomiqst ja wam powiem ze nie wirm czy zdecydowalabym sie sviagac i podawac moje mleko.
mialam tak 2 tyg po porodzie. meja jak nic. co 3 godz jarmienie i po kazdym ok 40 min sciaganis
pil dnia siedzialam zamiast cieszyc sie dzieckien
ale przeszlam jakos
warto ale przeprawa trudna to
Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

Moja znajoma juz 5tyg ściąga. Dla mnie to tez hardcore ale jak nie ma wyjścia to czasem można sie chwile przemęczać żeby dziecię cos dostało na początku chociaż..
Ja póki co ściągam tylko czasem i zawsze jest to dla mnoe mega upierdliwe



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[danielka88]

Napisane przez ja :)

Moja tez tak ma z tym uśmiechaniem - uwielbiam to
Powodzenia w takim razie i trzymam kciuki żeby doradca pomógł!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dziękuję za wsparcie

[bajka1807]

Passion dzieki za to czasem

U nas tez dzis zaparcie bylo az czopek w ruch poszedł bo stekala i parla a tu nic :/ a jak sie w koncu zrabqka to nie wiedzialam od czego zaczac bo caly pampers zapelniony ale to przez sliwke, specjalnie jej dalan seby ja zczyscilo bo meczylo ja od 2 dni :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nephelim89]

Napisane przez MsLullaby

Współczuję.
Mnie ostatnio męczy co tu zrobić jak mi się macierzyński skończy.. dziewczyny z UK wy już macie jakieś konkretne plany po tym czasie?

Wysłane z mojego GT-S6810P przy użyciu Tapatalka

Planuje z macierzyńskiego wrócić do pracy szybciej tak koło 7-8 miesiaca. Bedziemy z Tż sie zmieniać bo pracujemy w jednej firmie wiec przywileje w postaci extra godziny na zmiane w opiece nam przysługuje. Kota bym w domu dostała siedząc tylko w domu przez rok a tak to na części etatu wrócę i wszyscy będą zadowoleni

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[bajka1807]

Napisane przez ja :)

Moja znajoma juz 5tyg ściąga. Dla mnie to tez hardcore ale jak nie ma wyjścia to czasem można sie chwile przemęczać żeby dziecię cos dostało na początku chociaż..
Ja póki co ściągam tylko czasem i zawsze jest to dla mnoe mega upierdliwe



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja tak Blanke karmilam 3 miesiace tzn tylko i wyłącznie sciagalam mleko i dawalam w butli.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dodinha]

Napisane przez nephelim89

Planuje z macierzyńskiego wrócić do pracy szybciej tak koło 7-8 miesiaca. Bedziemy z Tż sie zmieniać bo pracujemy w jednej firmie wiec przywileje w postaci extra godziny na zmiane w opiece nam przysługuje. Kota bym w domu dostała siedząc tylko w domu przez rok a tak to na części etatu wrócę i wszyscy będą zadowoleni

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja planuję wrócić w lipcu na dwa tyg i wakacje(pracuję w szkole) i od wrzesnia na niepełny etat.Małą zapiszę do childmindera na dwa dni,a reszta to pomiędzy mnie a tz podzielić.Zobaczymy jak to wypali,bo wiadomo jak to z planami

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[ja :)]

Napisane przez bajka1807

Ja tak Blanke karmilam 3 miesiace tzn tylko i wyłącznie sciagalam mleko i dawalam w butli.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Czyli chcieć to móc
Moja koleżanka póki co też się nie poddaje, ściąga już 5 tygodni. U niej mała nie może się coś przyssać i ma całe brodawki poranione do krwi bez żadnej poprawy.

[matallewar]

Heloł. En dała dziś do pieca, wyła w nocy, wyła rano, potem odsypiała i wyła aż do północy. Idę spać, bo nie wyrobię na zakrętach
Eda też dokłada swoje, żeby nie było, że chociaż jedno to aniołek

[MsLullaby]

Napisane przez matallewar

Heloł. En dała dziś do pieca, wyła w nocy, wyła rano, potem odsypiała i wyła aż do północy. Idę spać, bo nie wyrobię na zakrętach
Eda też dokłada swoje, żeby nie było, że chociaż jedno to aniołek

Wysłane z mojego GT-S6810P przy użyciu Tapatalka

[matallewar]

Napisane przez MsLullaby

Wysłane z mojego GT-S6810P przy użyciu Tapatalka

Ale chociaż tż dziś był. Co prawda on do pieca też dołożył, ale co tam

[MsLullaby]

Napisane przez matallewar

Ale chociaż tż dziś był. Co prawda on do pieca też dołożył, ale co tam

Haha skąd ja to znam a Eda zawsze taki problemowy był czy dopiero jak się Encia urodziła?

Wysłane z mojego GT-S6810P przy użyciu Tapatalka

[matallewar]

Napisane przez MsLullaby

Haha skąd ja to znam a Eda zawsze taki problemowy był czy dopiero jak się Encia urodziła?

Wysłane z mojego GT-S6810P przy użyciu Tapatalka

Eda to high need baby, więc od urodzenia dawał czadu Pocieszam się, że w związu z tym musi być kimś wielkim, jak dorośnie
Dobra, wyłączam kompa, bo 2 dochodzi, nie wstanę rano

[ja-ika]

Dziewczyny ponawiam pytanie odnośnie pieluszek.
Czy te których używacie mają gumkę z tyłu na lędźwiach? Któraś mi poleciła Bella happy-niestety one nie mają

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[MsLullaby]

UWAGA! Bartuś zaprasza wszystkie dzieciaczki na imprezę w swoim łożeczku. Dobra zabawa przy piosenkach pod tytułem "aha, gehe, ehe, gaha, gugu, eee" oraz liczne konkursy, między innymi "kto wyrzuci smoczek dalej?". Ponadto kopanina i rozkopywanie się woli, spoko, moja mama poprawi!
O i po imprezie

Wysłane z mojego GT-S6810P przy użyciu Tapatalka

[sylwia1986sz]

Jaka ciezka mielismy noc :-( Wkeczorem nie chciala zasnac, udalo sie dopiero przed 23, a po 24 juz sie obudzila z panicznym krzykiem i tak do 4 :-( pomagalo tylko noszenie w pionie :-( Pozniej zasnela na 2 godziny i od tej pory nie spimy... Podalam Ibufen bo moze cos ja bolalo :-( takiego placzu nie mialam od ostatniego skoka :-(

A pieluszki chcialam kupupic jakies delikatniejsze z uwagi na to odparzenie po antybiotyku. Ale chyba zostane pry Babydream. Jestem z nich najbardziej zadowolona, nie przeciekaja, nie smierdza i nie uczulaja. Natomiast chusteczki chcialabym bardziej mokre. Dlatego sprobuje Hugies i Dady. Dzieki dziewczyny!

Nie wiem jak bede dzisiaj funkcjonowac:-( Emi pewnie bedzie spala w dzien ale ja chyba nie znajde czasu... Lacze sie ze wszystkimi mamami ktore nie przespaly nocki :-*

[dodinha]

Napisane przez MsLullaby

UWAGA! Bartuś zaprasza wszystkie dzieciaczki na imprezę w swoim łożeczku. Dobra zabawa przy piosenkach pod tytułem "aha, gehe, ehe, gaha, gugu, eee" oraz liczne konkursy, między innymi "kto wyrzuci smoczek dalej?". Ponadto kopanina i rozkopywanie się woli, spoko, moja mama poprawi!
O i po imprezie

Wysłane z mojego GT-S6810P przy użyciu Tapatalka

Hehe,moja już leci na imprezę

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[sylwia1986sz]

Jeju jak ja pisze! Sorki za literowki i brak polskich liter ale ciezko mi sie pisze na telefonie :-\

[ewacia85]

Napisane przez kaska87

osz Ty orzeszku

Motyl poryczałam się

moje dziecko albo ma skok, albo mu idą ząbki bo dzisiaj tak zapłakał, że leciałam z kuchni jak szalona wzięłam go do wózka do kuchni i spokój i w ogóle na rączkach chce być wzięłam go do siebie dzisiaj
jutro jego wielki dzień

dzisiaj u fryzjera same matki prawie były i była rozkmina taka:
jest sobie pani X urodziła dziecko jest na macirzyńskim, pod koniec tego urlopu zachodzi w ciąże i... jak liczyć wtedy wynagrodzenie? dostanie tyle ile na macierzyńskim dostawała (czyli te 80%), czy tyle ile miała na L4 w pierwszej ciąży ktoś wie?

moja siostra pisąła o przywrócenie do pacy a potem od razu na l4 ...teraz jest na wycowawczym ...ale macierzyński liczy się za przepracowane miesiace....

Napisane przez MsLullaby

UWAGA! Bartuś zaprasza wszystkie dzieciaczki na imprezę w swoim łożeczku. Dobra zabawa przy piosenkach pod tytułem "aha, gehe, ehe, gaha, gugu, eee" oraz liczne konkursy, między innymi "kto wyrzuci smoczek dalej?". Ponadto kopanina i rozkopywanie się woli, spoko, moja mama poprawi!
O i po imprezie

Wysłane z mojego GT-S6810P przy użyciu Tapatalka

jak dobrze się was czyta że wszytskie praktycznie mamy te same problemy skokowe oby to szybko mineło
ps adi też jadł na leżąco inaczej się nie dało
sebuś wczoraj nafoszył sie na cyca ...ewidentnie nie lubi z prawej piersi jesć jak zaczełam o przystawiać to popatrzył zrobił podkowe i żałożci i łzy w oczkac ....przestawiłam do lewej i od razu zadowolony sie przyssał
od dawna wiem że woli lewa ale takiej akcji jeszcze nie miałam... i tak w oóle to wydaje mi sie że mam mniej mleka musze nad tym ostro popracować ...ale sebe ii tak czesto pzystawim wiec nie w tym pewnie problem....musze sie zmobilizowac do czestrzeo picia a jeśli to ni epomoże to pewnie zaczne mm podawać

[Natala84]

Danielka, a dlaczego używasz nakładek? przy każdym kamieniu ich używasz ?

[agusiowata]

Napisane przez niebede

Ja się kurcza boję dać małemu kołderkę, bo dając mu kocyk, raz przeżyłam chwilę grozy jak podeszłam w nocy i kocyk był na głowie. Także pakuję go do śpiworka. mam też kołderkę, jest większa, więc pewnie tak łatwo nie naciągnie na głowę, ale jakoś kurcza się boję. Jednak chyba jednak mu ubiorę pajaca i włożę pod kołderkę, bo jak biorę go do karmienia ostatnio to ma mokre karczycho. Z drugiej strony on przy budzeniu się strasznie się wierci.

Kołderki raczej nie da sobie na głowę, bo zaginam pod materacyk.

[87czarna]

Napisane przez Madzia000

Kochana kupuj butelke dr brownsa, moj jasiek tez lykal powietrze przy butelce aventa. Od czasu zmiany butli problem zniknal

Mam dosc wlasnego dziecka ja chce juz koniec skoku ;(!! Zasypia tylko na rekach placzac wczesniej panicznie z 15 min

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

U mnie był tak samo. Na początku miałam avent natural,ale mała tak łykała powietrze,że kupiłam dr browns. Od razu poprawa i zero gazów

Napisane przez Madziuchna27

Nie nadrabiam Powiem tylko tyle: moje dziecko nie śpi od 15

Współczuję
Moja wczoraj nie spała od 7:00-18:00 :/ Nie wiem jak to dziecko funkcjonuje?

Napisane przez sylwia1986sz

Jaka ciezka mielismy noc :-( Wkeczorem nie chciala zasnac, udalo sie dopiero przed 23, a po 24 juz sie obudzila z panicznym krzykiem i tak do 4 :-( pomagalo tylko noszenie w pionie :-( Pozniej zasnela na 2 godziny i od tej pory nie spimy... Podalam Ibufen bo moze cos ja bolalo :-( takiego placzu nie mialam od ostatniego skoka :-(

A pieluszki chcialam kupupic jakies delikatniejsze z uwagi na to odparzenie po antybiotyku. Ale chyba zostane pry Babydream. Jestem z nich najbardziej zadowolona, nie przeciekaja, nie smierdza i nie uczulaja. Natomiast chusteczki chcialabym bardziej mokre. Dlatego sprobuje Hugies i Dady. Dzieki dziewczyny!

Nie wiem jak bede dzisiaj funkcjonowac:-( Emi pewnie bedzie spala w dzien ale ja chyba nie znajde czasu... Lacze sie ze wszystkimi mamami ktore nie przespaly nocki :-*

O matko... w nocy to bym się zajechała :/

kaskaUDANEJ IMPREZKI
butterflyKochana,Julia była szczepiona na rota i jeszcze dwie inne szczepionki,których nie umiem rozkminić :P

A teraz mam pytanie
Czy któraś z Was kupiła maluchowi żyrafkę Sophie? Zastanawiam się czy warta jest swojej ceny?