Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ IX

[Korah]

Napisane przez natkaa

Właśnie robię fotkę, ma paraben na końcu składu i coś jeszcze. Sama ocenisz Mojej gęby nie zatyka, a mam skłonności.

Co prawda aloes jest na pierwszym miejscu, ale poza nim praktycznie same śmieci, triethanolamine, paraben, carbomer, diazolidynyl, edta, same tzw czerwone, czyli nie tylko nienaturalne, ale wręcz szkodliwe substancje, nie jest to produkt ekologiczny, jak sugeruje producent. Poza tym nie bardzo wiem, co znaczy "stabilized" w tym aloesie. Wygląda mi właśnie na drasowanie czymś, np glikolem. Nie jest to skład inci tylko ingredients w zależności od dystrybucji, prawa w danym kraju producent ma obowiązek lub nie podać pełny skład. Nie chodzi tylko o zatykanie porów, ale np składniki kancerogenne. Jeśli nie w tym żelu, to glikol widziałam w którymś kremie, ale mowa była o żelu i ktoś skład przepisywał, na pierwszym miejscu był glikol. Była mowa o tej marce i jej nieuczciwych zagraniach i to w tej części wątku. Na pewno Ci służy, w końcu to żel aloesowy i jedna tubka nie wywoła raka, ale na ten wątek się nie nadaje. Za te pieniądze można znaleźć ekologiczny skład jak znajdę tamtą dyskusję to wkleję link.

Proszę:https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post43301429

[jadzia_jadzia]

Napisane przez sylwiusaka

dziękuję, pachną... słodko, bardziej wanilią niż cytrusami, ale przyjemnie, choć może też być potrzebna chwila przerwy od tego zapachu.

Dziekuję Ja lubię takie ciężkie zapachy dlatego z szamponów i odzywek pasują mi ruskie (Planeta Organica), ale ostatnio jakoś tak pod wpływem zakochania w kremie Make Me Bio zapragnęłam cytrusów! Ale wanilia tez może być..wiem od Anuli_ga że chyba ten szampon Innerssense pachniał mandarynką?

Napisane przez anula_ga

Z okazji nowego roku
- balsam do ciała herbfarmacy (była na iwos wyprzedaż, nie mogłam nie kupić!)
- tymiankowy zel do mycia twarzy sylveco (rumiankowy się kończy, oby ten był równie dobry)
- brzozowy krem do twarzy sylveco (na prezent)
- kojący balsam do ciała sylveco (nowa wersja w nowej pojemnosci)
- organic shop balsam truskawkowy (zapach )

Hoho o same cudowności..już się moich nie mogę doczekać

Napisane przez anula_ga

żel rumiankowy mogę polecic z czystym sumieniem bardzo dobry i strasznie wydajny.
jak zacznę używać rozmarynowego to dam znać

Jedną ręke wysmarowałam balsamem herbfarmacy a drugą organic shop - teraz z jednej strony czuję jogurt truskawkowy a z drugiej mleczko do czyszczenia łazienki

Anula! Nie strasz

Napisane przez promolcia

zafundowałam sobie przesusz...otworzyłam kolejne mydełko alepia z czerwoną glinką i oczywiście z ciekawości użyłam na twarz, dodatkowo rozrobiłam w końcu glukonolakton, użyłam 2 razy i suchara miałam takiego, że przez 3 dni odpuściłam standardowe mycie z wodą...naprawdę staram się okiełznać mydła do mycia twarzy, ale one zawsze pokazują mi, że jednak nie są dla mnie...dziś już było w miarę ok, pod makijaż użyłam kremu pomarańczowego make me bio i pięknie mnie nawilżył bo nie sterczały żadne suche skórki. uważam, że ten krem jest bardzo udany - świetne nawilżenie, bez zbędnego obciążania, pięknie pachnie, tapeta trzyma się na nim wyśmienicie - naprawdę godny polecenia jest ten krem.

Yhym..wiedziałam, że Ci się spodoba. Dla mnie to krem idealny...oczywiście nowości kuszą i kusić bedą ale on nie zapycha, nie obciąża, świetnie nawilża..no i zapach

[promolcia]

Napisane przez anula_ga

no za pięknie nie jest wali cifem cały czas.
oby przynajmniej był dobry....

oby
przypomniało mi się, że miałam kiedyś próbkę kremu do rąk z serii żurawinowej put&rub...wrażenia zapachowe podobne

[cloche]

Napisane przez la songerie

Mam pytanie. Uzywal ktis alorsowych zelow i kremow od Forever Living Products? Ciekawe sa skladowo
https://www.foreverliving.com/retail...31D46.tc1-int1

Sent from my GT-N7100 using Tapatalk

tam akurat nie widze skladow, ale patrzylam juz na niektore... chyba pasta do zebow byla fajna. a inne rzeczy to nie nadaja sie na ten watek. brzydkie konserwanty, PEGi, SLSy itp...

---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

Napisane przez natkaa

Właśnie robię fotkę, ma paraben na końcu składu i coś jeszcze. Sama ocenisz Mojej gęby nie zatyka, a mam skłonności.

bo on nie jest zapychajacy, tylko ma brzydkie konserwanty. wszystkie trzy z konca, szczegolnie diazolidinyl urea jest ble. na mojej skorze robi masakre...

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Napisane przez sylwiusaka

witaj, kremu Pukka nie lubię, pisałam więcej stronę wcześniej; żel dobrze nawilża, można stosować codziennie, nakładać samodzielnie lub mieszać np. z olejkiem Pai (strona wcześniej), świetny pod makijaż; deo Bioturm dobrze chroni, ma delikatny, świeży zapach, nie więc problemu z dodaniem innego zapachu, wydajny, cena też jest na +; podkład 100% pure uwielbiam, cieszę się, że mogę teraz używać podkładu naturalnego codziennie, a nie (jak w przypadku Alvy - więcej strona wcześniej ) na krótkie wyjścia, pięknie kryje i wygląda póki co na każdym kremie, żelu; szampon Urtekram kiedyś bardziej mi pasował, włosy znudziły się nim, ale nadal dobrze się rozczesują i trochę zyskują objętości, lepszy jednak jest Luvos, lepiej nawilża włosy na długości. Masz jakiś glinkowych ulubieńców?

dzieki wlasnie nadrabiajac juz co nieco poczytalam. na olejek pai juz przed ciaza sie czailam... w koncu bede musiala go kupic. a deo bioturm tez wyprobuje, ida do mnie (dla dziecia) smarowidla ze srebrem od nich, wiele pozytywow czytalam na temat tej serii. no i zainteresowal mnie podklad 100%pure, chociaz z living nature sie bardzo lubie i tez wlasnie moge go nawet po domu nosic - geba coraz ladniejsza no ale czasem mozna wyprobowac cos innego, juz 3 flachy LN mialam...
urtekram mi wlasnie na dluzsza mete tak srednio podchodzil. byl ok... ale wlasnie taki... zwykly byl. luvosa nie probowalam, ale sprobuje. z glinkowych to mnie nic dotychczas nie powalilo... najlepszy jak na razie dla mnie byl i+m ziolowy. nawet jak mialam mega przetluszcz i swedzacy skalp, to on przynosil ukojenie, a wlosy byly fajne.

[CzarnyElf]

Napisane przez la songerie

Cos wspanialego! Ja kupilam sobie jako brazer ciemny puder prasowany Korres. Obleci Poczatkiem grudnia ogladalam na youtube z wypiekami na twarzy jakie macoe dobrosci w kwestii zestawow. I bylo ich duzo z Tarte w przeroznych kombinacjach. Ja slinie sie juz pd ponad roku na roze
http://tartecosmetics.com/tarte-item...-12-hour-blush Szczegolnie ten ciemny fiolet 'blushing bride', 'natural beauty' i 'exposed'.

Czarny Elfie a co takiego dzieje sie z Lumiere? Odkad przerobili strone wisi niedokonczona, brak podstron i ofert z wczesniejszej wersji strony, brak wyprzedazy i promocji. O co chodzi? Nawet boje sie zamawiac bo nie wiem czy dalej egzystuja. W przyplywie desperacji doszlam do wniosku, ze zmieszam swoj wlasny podklad mineralny kupujac polprodukty metoda prob i bledow. Probowalas kiedys? A moze ktos inny probowal?

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------



Chodzilo mi o zestawy kosmetykow dostepne w USA w wersjach upominkowych w Sephorze czy innych drogeriach.

Ale kusiszTe roze rzeczywiscie fajneCo do wersji upominkowych to musze zobaczyc w Ulta( nie mam Sephory).

Co do Lumiere to niewiem co sie dzieje bo ciagle jeszcze mam podklad ktory starcza na dlugo.Musze sprawdzic co sie dzieje bo jak nie bede mogla zamowic ich podkladu to narazie nie mam zamiennikaNie probowalam takiego mieszania

[cloche]

Napisane przez promolcia

jak będziesz mieć okazję to spróbuj też ten podkład ze 100% pure...miałam próbkę LN i 100% pure i ten drugi znacznie lepiej się spisywał na mojej tłustej cerze...
dobrze pamiętam, że pisałaś, że ten LN pure fawn lekko jaśnieje na skórze i nie wygląda już na tak pomarańczowy jak w opakowaniu?

ile trwa macierzyński w Niemczech?

no sprobuje, chociazby tak dla odmiany ale nie wiem, jak ja mam sobie kolor dobrac na odleglosc... co do probek LN - ten podklad po wycisnieciu z flachy musi byc szybko nalozony, wiec wyobrazam sobie, ze kiepsko sie zachowywal w woreczkach strunowych (bo jak dobrze pamietam, to tak jakis sklep robil probki). i tak, na moich swatchach widac co z tymi kolorami jest: https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=16891 (zdjecia przed i po rozsmarowaniu, jako porownanie jest podklad lavera najjasniejszy odcien).
maciezynskiego jest 8 tygodni po porodzie, a potem jest rodzicielski platny okolo 65% netto ze sredniej z ostatnich 12 miesiecy przed pojsciem na urlop... i ta kase mozna przez 12 miesiecy dostawac (lub 14 jesli min. 2 miesiace przejmie ojciec). niestety nie ma tak, ze jak zajde w ciaze siedzac na rodzicielskim, to po porodzie znow bede dostawala tyle... musze przepracowac 12 miesiecy znowu

[natkaa]

Napisane przez Korah

Co prawda aloes jest na pierwszym miejscu, ale poza nim praktycznie same śmieci, triethanolamine, paraben, carbomer, diazolidynyl, edta, same tzw czerwone, czyli nie tylko nienaturalne, ale wręcz szkodliwe substancje, nie jest to produkt ekologiczny, jak sugeruje producent. Poza tym nie bardzo wiem, co znaczy "stabilized" w tym aloesie. Wygląda mi właśnie na drasowanie czymś, np glikolem. Nie jest to skład inci tylko ingredients w zależności od dystrybucji, prawa w danym kraju producent ma obowiązek lub nie podać pełny skład. Nie chodzi tylko o zatykanie porów, ale np składniki kancerogenne. Jeśli nie w tym żelu, to glikol widziałam w którymś kremie, ale mowa była o żelu i ktoś skład przepisywał, na pierwszym miejscu był glikol. Była mowa o tej marce i jej nieuczciwych zagraniach i to w tej części wątku. Na pewno Ci służy, w końcu to żel aloesowy i jedna tubka nie wywoła raka, ale na ten wątek się nie nadaje. Za te pieniądze można znaleźć ekologiczny skład jak znajdę tamtą dyskusję to wkleję link.

Proszę:https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post43301429

Nie kupię czegoś nowego, dopóki tej nie zużyję. A jest nie do zdarcia.. Staram się jak mogę, bo choruję na żel aloesowy Santaverde.

[anula_ga]

Napisane przez jadzia_jadzia

Dziekuję Ja lubię takie ciężkie zapachy dlatego z szamponów i odzywek pasują mi ruskie (Planeta Organica), ale ostatnio jakoś tak pod wpływem zakochania w kremie Make Me Bio zapragnęłam cytrusów! Ale wanilia tez może być..wiem od Anuli_ga że chyba ten szampon Innerssense pachniał mandarynką?


Hoho o same cudowności..już się moich nie mogę doczekać



Anula! Nie strasz


Yhym..wiedziałam, że Ci się spodoba. Dla mnie to krem idealny...oczywiście nowości kuszą i kusić bedą ale on nie zapycha, nie obciąża, świetnie nawilża..no i zapach

oj tak - szampon pure harmony innersense pachniał świeżusieńka mandarynką

Balsam herbfarmacy użyłam już dwa razy i już go lubię wyobraź sobie, że nawet nie myłam rąk po jego użyciu nie jest tłusty, ma konsystencje lekkiego lotionu, wchłania się cudnie i czułam jego działanie również po kąpieli. Coś czuję, że to będzie strzał w 10
A zapach..... no cóż nie wszystko może pachnieć mandarynkami mleczko cytrynowe nie jest złe dasz radę
Strasznie jestem ciekawa Twojego odbioru

A co do kremów paszczowych to ja koniecznie muszę mieć anti-age make me bio! Kiedyś tam kupię, jak zużyję... wersja na noc jest absolutnie przecudowna

Napisane przez promolcia

oby
przypomniało mi się, że miałam kiedyś próbkę kremu do rąk z serii żurawinowej put&rub...wrażenia zapachowe podobne

wrażenia zapachowe interesujące ale bez przesady, znam gorsze zapachy
a sam balsam zapowiada się świetnie - wyżej parę wstępnych słów o nim napisałam.
na wszelki wypadek proponuję najpierw kupić próbkę balsamu herfarmacy, gdyby ktos był nim zainteresowany ja nie mam problemu z cifowym zapachem, ale zrozumiem odmienne zdanie

[Iwi82]

Napisane przez CzarnyElf

Ja mam z tarte brazer-o ten i jest super:
http://tartecosmetics.com/tarte-item...rproof-bronzer

Śliczny ten brązer Szkoda, że nigdzie w Polsce produktów tej firmy nie można dostać, a online też wysyłają tylko do USA

[tiniaczek]

Witam nowe buzie
Piekne zakupy, jak zwykle

Napisane przez anula_ga

Z okazji nowego roku
- balsam do ciała herbfarmacy (była na iwos wyprzedaż, nie mogłam nie kupić!)
- tymiankowy zel do mycia twarzy sylveco (rumiankowy się kończy, oby ten był równie dobry)
- brzozowy krem do twarzy sylveco (na prezent)
- kojący balsam do ciała sylveco (nowa wersja w nowej pojemnosci)
- organic shop balsam truskawkowy (zapach )

Mam go, niezly jest, ale nie idealny - dosc mocno sciaga buzie:/

Kupilam dzis nienaturalny filtr, Avene Mineralnym na razie mowie 'nie'.

[sylwiusaka]

[QUOTE=[B]jadzia_jadzia[/B];44429828]Dziekuję Ja lubię takie ciężkie zapachy dlatego z szamponów i odzywek pasują mi ruskie (Planeta Organica), ale ostatnio jakoś tak pod wpływem zakochania w kremie Make Me Bio zapragnęłam cytrusów! Ale wanilia tez może być..wiem od Anuli_ga że chyba ten szampon Innerssense pachniał mandarynką?

Innerssence pachnie świeżo, mandarynkowo, każdemu się pewnie spodoba, a H & D ciężej właśnie i nie każdemu podejdzie.

Napisane przez cloche

dzieki wlasnie nadrabiajac juz co nieco poczytalam. na olejek pai juz przed ciaza sie czailam... w koncu bede musiala go kupic. a deo bioturm tez wyprobuje, ida do mnie (dla dziecia) smarowidla ze srebrem od nich, wiele pozytywow czytalam na temat tej serii. no i zainteresowal mnie podklad 100%pure, chociaz z living nature sie bardzo lubie i tez wlasnie moge go nawet po domu nosic - geba coraz ladniejsza no ale czasem mozna wyprobowac cos innego, juz 3 flachy LN mialam...
urtekram mi wlasnie na dluzsza mete tak srednio podchodzil. byl ok... ale wlasnie taki... zwykly byl. luvosa nie probowalam, ale sprobuje. z glinkowych to mnie nic dotychczas nie powalilo... najlepszy jak na razie dla mnie byl i+m ziolowy. nawet jak mialam mega przetluszcz i swedzacy skalp, to on przynosil ukojenie, a wlosy byly fajne.

Z Bioturm podobał mi się też ten lotion http://www.violey.com/en/bioturm-hyd...2_p_12560.html i mimo że skierowany dla suchej, to i tak mi pasował. Miałam tylko próbki, więc nie wiadoomo co by było po dłuższym używaniu.

Fajne jest jeszcze deo Farfalla http://www.violey.com/en/farfalla-in...n_p_16145.html, ale zapach mocniejszy.

Gdybyś zdecydowała się na ten podkład 100% pure to masz ich niemiecką stronę http://www.100percentpure.de/, której okropnie zazdroszczę, dużo promocji, gratisy. Poczytaj o oddawaniu użytych kosmetyków, może tak byś dobrała odcień , albo napisz do nich.

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Napisane przez tiniaczek

Witam nowe buzie
Piekne zakupy, jak zwykle



Mam go, niezly jest, ale nie idealny - dosc mocno sciaga buzie:/

a jaką masz cerę?

[tiniaczek]

[QUOTE=sylwiusaka;44431702]

Napisane przez [B

jadzia_jadzia[/B];44429828]Dziekuję Ja lubię takie ciężkie zapachy dlatego z szamponów i odzywek pasują mi ruskie (Planeta Organica), ale ostatnio jakoś tak pod wpływem zakochania w kremie Make Me Bio zapragnęłam cytrusów! Ale wanilia tez może być..wiem od Anuli_ga że chyba ten szampon Innerssense pachniał mandarynką?

Innerssence pachnie świeżo, mandarynkowo, każdemu się pewnie spodoba, a H & D ciężej właśnie i nie każdemu podejdzie.




Z Bioturm podobał mi się też ten lotion http://www.violey.com/en/bioturm-hyd...2_p_12560.html i mimo że skierowany dla suchej, to i tak mi pasował. Miałam tylko próbki, więc nie wiadoomo co by było po dłuższym używaniu.

Fajne jest jeszcze deo Farfalla http://www.violey.com/en/farfalla-in...n_p_16145.html, ale zapach mocniejszy.

Gdybyś zdecydowała się na ten podkład 100% pure to masz ich niemiecką stronę http://www.100percentpure.de/, której okropnie zazdroszczę, dużo promocji, gratisy. Poczytaj o oddawaniu użytych kosmetyków, może tak byś dobrała odcień , albo napisz do nich.

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------




a jaką masz cerę?

Mieszana w kierunku tlustej, wrazliwa, sklonna do niedoskonalosci, ktore staram sie okielznac retinoidami. To tak po krotce

[promolcia]

Napisane przez cloche

no sprobuje, chociazby tak dla odmiany ale nie wiem, jak ja mam sobie kolor dobrac na odleglosc... co do probek LN - ten podklad po wycisnieciu z flachy musi byc szybko nalozony, wiec wyobrazam sobie, ze kiepsko sie zachowywal w woreczkach strunowych (bo jak dobrze pamietam, to tak jakis sklep robil probki). i tak, na moich swatchach widac co z tymi kolorami jest: https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=16891 (zdjecia przed i po rozsmarowaniu, jako porownanie jest podklad lavera najjasniejszy odcien).
maciezynskiego jest 8 tygodni po porodzie, a potem jest rodzicielski platny okolo 65% netto ze sredniej z ostatnich 12 miesiecy przed pojsciem na urlop... i ta kase mozna przez 12 miesiecy dostawac (lub 14 jesli min. 2 miesiace przejmie ojciec). niestety nie ma tak, ze jak zajde w ciaze siedzac na rodzicielskim, to po porodzie znow bede dostawala tyle... musze przepracowac 12 miesiecy znowu

jak przyjdzie do mnie podkład z minejo to zrobię Ci słocza w porównaniu z próbką podkładu 100%pure którą posiadam
u nas troszkę inaczej z tym macierzyńskim

Napisane przez anula_ga

oj tak - szampon pure harmony innersense pachniał świeżusieńka mandarynką

Balsam herbfarmacy użyłam już dwa razy i już go lubię wyobraź sobie, że nawet nie myłam rąk po jego użyciu nie jest tłusty, ma konsystencje lekkiego lotionu, wchłania się cudnie i czułam jego działanie również po kąpieli. Coś czuję, że to będzie strzał w 10
A zapach..... no cóż nie wszystko może pachnieć mandarynkami mleczko cytrynowe nie jest złe dasz radę
Strasznie jestem ciekawa Twojego odbioru

A co do kremów paszczowych to ja koniecznie muszę mieć anti-age make me bio! Kiedyś tam kupię, jak zużyję... wersja na noc jest absolutnie przecudowna


wrażenia zapachowe interesujące ale bez przesady, znam gorsze zapachy
a sam balsam zapowiada się świetnie - wyżej parę wstępnych słów o nim napisałam.
na wszelki wypadek proponuję najpierw kupić próbkę balsamu herfarmacy, gdyby ktos był nim zainteresowany ja nie mam problemu z cifowym zapachem, ale zrozumiem odmienne zdanie

używasz go zgodnie z przenaczeniem czyli na noc czy pod makijaż?
bo ja się zapomniałam przyznać, że również mam próbki kremów make me bio...ale mi się tych wszystkich próbek nazbierało chyba z 50 i nie wiem kiedy to wszystko przetestuje

[la songerie]

Napisane przez promolcia

za tak cudne info !!!

siem w pełni zgadzam

piękności


ponoć pogoda na północy (niujork i niudżerzi) nadal szaleje...sprawdzałam status naszej przesyłki i dalej jest processing


mam róż w kamieniu i bardzo sobie go chwalę. moim zdaniem kolory widoczne na stronie internetowej trochę odbiegają od tego co otrzymuje się w rzeczywistości. nie wiem co to za zjawisko "ścieranie się różu/podkładu" bo mi się coś takiego nigdy nie zdarzyło (nie dotykam w ogóle pomalowanej twarzy). pudełeczko od różu choć śliczne to z czasem się zupełnie rozleciało - odpadło lusterko znajdujące się na wewnętrznej stronie wieczka, rozdzieleniu uległ również "zbiorniczek z różem" od reszty opakowania, ale da się to uratować dwustronną taśmą klejącą
mam też pomadkę lip glaze w kolorze fig - jest bez smaku i bez zapachu.
.

Dzieki wielkie za recenzje. U mnie duzo kosmetykow sie sciera bo po 1 jestem duzo w ruchu, ubieram sie cieplo a potem to sciagam i znow ubieram. Kosmetyki zostaja na kurtce, szaliku... A po 2 to faktycznie dotykam twarzy. Roz Lumiere dlugo sie u mnie trzyma i na dlugo starcza ale sprzydaloby mi sie cos w kamieniu. Latwiej i szybciej sie tego czegos uzywa. Dla porownania roz z Burjeois trzyma sie kiepsko choc tych nowych wersji nie probowalam. Nie lubie tez rozwalajacych sie opakowan jesli juz mowimy o tak wysokiej cenie. Nie wykluczam, ze nie sprobuje, choc coraz bardziej kusi mnie Tarte. Moze to i dobrze ze go tutaj lokalnie nie ma, bo cierpialabym przeokrutnie gdybym akurat nie miala kasy.

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

Napisane przez Korah

Co prawda aloes jest na pierwszym miejscu, ale poza nim praktycznie same śmieci, triethanolamine, paraben, carbomer, diazolidynyl, edta, same tzw czerwone, czyli nie tylko nienaturalne, ale wręcz szkodliwe substancje, nie jest to produkt ekologiczny, jak sugeruje producent. Poza tym nie bardzo wiem, co znaczy "stabilized" w tym aloesie. Wygląda mi właśnie na drasowanie czymś, np glikolem. Nie jest to skład inci tylko ingredients w zależności od dystrybucji, prawa w danym kraju producent ma obowiązek lub nie podać pełny skład. Nie chodzi tylko o zatykanie porów, ale np składniki kancerogenne. Jeśli nie w tym żelu, to glikol widziałam w którymś kremie, ale mowa była o żelu i ktoś skład przepisywał, na pierwszym miejscu był glikol. Była mowa o tej marce i jej nieuczciwych zagraniach i to w tej części wątku. Na pewno Ci służy, w końcu to żel aloesowy i jedna tubka nie wywoła raka, ale na ten wątek się nie nadaje. Za te pieniądze można znaleźć ekologiczny skład jak znajdę tamtą dyskusję to wkleję link.

Proszę:https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post43301429

Dzieki za podlinkowanie. Przeczytalam uwaznie. Niezla propaganda sukcesu. Ostatnio czytalam o zalozycielu Lululemon. Tez opowiada rozne bajki swoim pracownikom. Taki marketing. Tamta uzywajaca fanka byla jak mniemam dystrybutorka

Sent from my GT-N7100 using Tapatalk

[promolcia]

Napisane przez la songerie

Dzieki wielkie za recenzje. U mnie duzo kosmetykow sie sciera bo po 1 jestem duzo w ruchu, ubieram sie cieplo a potem to sciagam i znow ubieram. Kosmetyki zostaja na kurtce, szaliku... A po 2 to faktycznie dotykam twarzy. Roz Lumiere dlugo sie u mnie trzyma i na dlugo starcza ale sprzydaloby mi sie cos w kamieniu. Latwiej i szybciej sie tego czegos uzywa. Dla porownania roz z Burjeois trzyma sie kiepsko choc tych nowych wersji nie probowalam. Nie lubie tez rozwalajacych sie opakowan jesli juz mowimy o tak wysokiej cenie. Nie wykluczam, ze nie sprobuje, choc coraz bardziej kusi mnie Tarte. Moze to i dobrze ze go tutaj lokalnie nie ma, bo cierpialabym przeokrutnie gdybym akurat nie miala kasy.

no właśnie ja też wolę w kamieniu, ale wybór nie jest wielki: jest coś na iherbie bo pamiętam, że Effa kupowała, alverde ma też skąpą ofertę, alva ma jakieś wypiekane i jeszcze na biolanderze jest coś takiego http://biolander.com/roze-do-policzkow/c/
więcej naturalek w kamieniu niestety nie kojarzę...

[la songerie]

Napisane przez CzarnyElf

Ale kusiszTe roze rzeczywiscie fajneCo do wersji upominkowych to musze zobaczyc w Ulta( nie mam Sephory).

Co do Lumiere to niewiem co sie dzieje bo ciagle jeszcze mam podklad ktory starcza na dlugo.Musze sprawdzic co sie dzieje bo jak nie bede mogla zamowic ich podkladu to narazie nie mam zamiennikaNie probowalam takiego mieszania

Ja z desperacji, ze skoncza mi sie zupelnie (a cashmiere faktycznie prawie sie skonczyl) postanowilam pozuzywac nienaturalne fluidy. Zauwazylam lekkie pogorszenie cery ale nie jest zle. Chcialabym kiedys jednak zrobic swoj podklad naturalny w proporcjach idealnych. Flawless face mam jeszcze prawie cale dwa duze opakowania a nie wyglafa juz dobrze na mojej skorze. Moze poprubuje jeszcze z inna baza.

[CzarnyElf]

Co do kosmetykow Tarte to rzeczywiscie sa one bardzo fajne.Fajne kolory,opakowania w stylu eco etc.Ale moim zdaniem daleko im do naturalnych jezeli chodzi o sklady.Brazer jeszcze ujdzie ale np ten podklad na ktory sie czailam zawiera bismuth oxychloride ktore mnie np bardzo podraznia:
http://tartecosmetics.com/tarte-item...ush-foundation

[anula_ga]

Napisane przez promolcia

używasz go zgodnie z przenaczeniem czyli na noc czy pod makijaż?
bo ja się zapomniałam przyznać, że również mam próbki kremów make me bio...ale mi się tych wszystkich próbek nazbierało chyba z 50 i nie wiem kiedy to wszystko przetestuje

testowałam i na noc i na dzień pod makijaż świetny w obu przypadkach

[la songerie]

Napisane przez CzarnyElf

Co do kosmetykow Tarte to rzeczywiscie sa one bardzo fajne.Fajne kolory,opakowania w stylu eco etc.Ale moim zdaniem daleko im do naturalnych jezeli chodzi o sklady.Brazer jeszcze ujdzie ale np ten podklad na ktory sie czailam zawiera bismuth oxychloride ktore mnie np bardzo podraznia:
http://tartecosmetics.com/tarte-item...ush-foundation

No to faktycznie trzeba patrzec na sklady. Ja np od poczatku napalalam sie na roze i tylko roze choc maja tez smerfastyczne produkty do ust.

---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

Nikt nie probowal mieszac wlasnych podkladow mineralnych z polproduktow? Niedawno robilam rozeznanie odnosnie firmy TKB trading. Maja ciekawa oferte w tym puste palety i medium do prasowania cieni. Kieolys sie moze w to pobawie.

Sent from my GT-N7100 using Tapatalk

[cloche]

Napisane przez sylwiusaka

Z Bioturm podobał mi się też ten lotion http://www.violey.com/en/bioturm-hyd...2_p_12560.html i mimo że skierowany dla suchej, to i tak mi pasował. Miałam tylko próbki, więc nie wiadoomo co by było po dłuższym używaniu.

Fajne jest jeszcze deo Farfalla http://www.violey.com/en/farfalla-in...n_p_16145.html, ale zapach mocniejszy.

Gdybyś zdecydowała się na ten podkład 100% pure to masz ich niemiecką stronę http://www.100percentpure.de/, której okropnie zazdroszczę, dużo promocji, gratisy. Poczytaj o oddawaniu użytych kosmetyków, może tak byś dobrała odcień , albo napisz do nich.

z bioturma chce jeszcze pare rzeczy przetestowac, ale po kolei ten lotion ciekawy... wpisuje na liste.
zerknelam juz na stronke niemiecka 100%pure i... paluchy mnie swedza! ale musze miejsce w szafce zrobic, bo o ile jakies smarowidla i myjadla moge malzowi sprzedac jako pielegnacje dla Florka, to podklad juz niebardzo

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

Napisane przez promolcia

jak przyjdzie do mnie podkład z minejo to zrobię Ci słocza w porównaniu z próbką podkładu 100%pure którą posiadam
u nas troszkę inaczej z tym macierzyńskim

oo, to by bylo mega! dzieki ci dobra kobieto!
no wiem, procentowo wiecej i to jeszcze nie trzeba wcale rok zapieprzac, mozna dziecko za dzieckiem robic...

[CzarnyElf]

Napisane przez la songerie

Ja z desperacji, ze skoncza mi sie zupelnie (a cashmiere faktycznie prawie sie skonczyl) postanowilam pozuzywac nienaturalne fluidy. Zauwazylam lekkie pogorszenie cery ale nie jest zle. Chcialabym kiedys jednak zrobic swoj podklad naturalny w proporcjach idealnych. Flawless face mam jeszcze prawie cale dwa duze opakowania a nie wyglafa juz dobrze na mojej skorze. Moze poprubuje jeszcze z inna baza.

Napisane przez la songerie

No to faktycznie trzeba patrzec na sklady. Ja np od poczatku napalalam sie na roze i tylko roze choc maja tez smerfastyczne produkty do ust.

---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

Nikt nie probowal mieszac wlasnych podkladow mineralnych z polproduktow? Niedawno robilam rozeznanie odnosnie firmy TKB trading. Maja ciekawa oferte w tym puste palety i medium do prasowania cieni. Kieolys sie moze w to pobawie.

Sent from my GT-N7100 using Tapatalk

Mi FF zostalo pol opakowania.Co do pogorszenia skory to ja ostatnio mialam tak ze skora ciala jak mi braklo naturalnego mydelka i mylam sie przez jakis czas takim zwyklym plynem z z drogerii.Co za roznica-skora byla sucha,zaczerwieniona i mnie znow wypryszczylo na plecach.

Kusza mnie pomadki tej firmy

[pijana_wiatrem]

Zagladam tu juz od jakiegos czasu, przyjmiecie mnie?


Co do mieszania podkladow. Probowalam, ale podklad wole kupny (uzywam mineralkow amilie), bo z baz z kolorowki ciezko zrobic moj kolor (chlodny roz, wszystko co chlodne wychodzilo juz sino-szare, a cieple pomaranczowe, moze z innymi kolorami jest latwiej).

Za to rozy nie kupuje wcale. Mam narobione chyba z 12 roznych wlasnie z polproduktow z kolorowki, zrobilam tez puder matujacy, rozswietlacz, korektor (wlasciwie to podrasowalam zdecydowanie za ciemna i za zolta probke podkladu lucy, teraz mam zolty korektor pod oczy)



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[CzarnyElf]

Dziewczyny,macie moze ulubiona brazowa henne ktora mozna zamowic online?

[la songerie]

Napisane przez pijana_wiatrem

Zagladam tu juz od jakiegos czasu, przyjmiecie mnie?


Co do mieszania podkladow. Probowalam, ale podklad wole kupny (uzywam mineralkow amilie), bo z baz z kolorowki ciezko zrobic moj kolor (chlodny roz, wszystko co chlodne wychodzilo juz sino-szare, a cieple pomaranczowe, moze z innymi kolorami jest latwiej).

Za to rozy nie kupuje wcale. Mam narobione chyba z 12 roznych wlasnie z polproduktow z kolorowki, zrobilam tez puder matujacy, rozswietlacz, korektor (wlasciwie to podrasowalam zdecydowanie za ciemna i za zolta probke podkladu lucy, teraz mam zolty korektor pod oczy)



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

O dzieki! Zeby domieszac sie do rozu to musisz niestety posiadac czerwone tlenki rowniez. Zolte czy brazowe nie wystarcza. Ja mam akurat zoltawy odcien skory wiec byloby latwiej. A co mieszalas? Ja chcialam podrobic swoj z Lumiere formula cashmere bo taki mi najbardziej odpowiada. Gdzie kupowalas polprodukty? W polsce?

[pijana_wiatrem]

Tak, w polsce na kolorowka.com

Nie mieszalam z tlenkow, tylko z gotowych baz kolorystycznych, bo tak jest latwiej na poczatek, generalnie kolorowka ma bardzo duzo ulatwien i gotowych baz, ktore wystarczy wymieszac. I piekne kolory mik, ktore mozna stosowac jako samodzielne cienie mineralne

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mhm0808]

Napisane przez Korah

Ale to taka naturalna substancja wiążąca, kojarzę, że nieszkodliwa, a dzięki niej kosmetyk się nie rozwarstwia. To jeden z łagodniejszych, chyba? emulgatorów

wiem, że dopuszona, naturalna substancja i w ogóle, jakoś sama nazwa (guma mnie zniechęca. Mówiłam, że zrobiłam się nienormalnie wymagająca, zwłaszcza jeśli chodzi o kosmetyki z górnej półki cenowej

Napisane przez sylwiusaka

dziękuję, a ja pamiętam zapierające oddech zdjęcia wnętrza Twojej szafy

serio???

Napisane przez Kretka666

mhm, możesz coś więcej o serum z BU napisać? Zastanawiam się właśnie nad nim, czy jako "krem" na dzień wystarczy (samo lub z HA)? Czy to takie lekkie serum pod krem?

to ciężkie, tłuste serum. Skwalan niby jest lekkim olejem, ale czy ja wiem? ja mam suchą skórę, mam problem z nałożeniem małej jego ilości, bo nie chcę naciągać sobie paszczy na wilgotną oczywiście nakładam ale się nie wchłania używam w te dni, kiedy nie muszę od razu wychodzić z domu i się filtrować.

Napisane przez anula_ga

Z okazji nowego roku

jak szybko doszło, chyba jesteś Vipem u nich

Napisane przez anula_ga

żel rumiankowy mogę polecic z czystym sumieniem bardzo dobry i strasznie wydajny.
jak zacznę używać rozmarynowego to dam znać

ja też polecam Sylveco, chociaż sama nie uzywam; ale widzę po dzieciakach, że ładnie oczyszcza i uspokaja skórę

Napisane przez natkaa

Właśnie robię fotkę, ma paraben na końcu składu i coś jeszcze. Sama ocenisz Mojej gęby nie zatyka, a mam skłonności.

kiepsko bardzo.

[pijana_wiatrem]

Napisz najlepiej do nich jaki efekt chcialabym osiagnac, sa bardzo pomocni

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mhm0808]

może, jak już jesteśmy przy zakupach to polecicie mi jakiś krem na dzień:
-odżywczy, nawilżający, chętnie z filtrem acz niekoniecznie
-bez cap.triglicerides
-koloryzujący na jasny, chłodny odcien
-niemineralny

[Kretka666]

Napisane przez mhm0808

to ciężkie, tłuste serum. Skwalan niby jest lekkim olejem, ale czy ja wiem? ja mam suchą skórę, mam problem z nałożeniem małej jego ilości, bo nie chcę naciągać sobie paszczy na wilgotną oczywiście nakładam ale się nie wchłania używam w te dni, kiedy nie muszę od razu wychodzić z domu i się filtrować.

Wydaje się dla mnie w sam raz. Na dzień potrzebuję czegoś treściwszego i cięższego niż wiesiołek, którego używam na noc. A to serum do razu wpadło mi w oko. Dzięki

[anula_ga]

Napisane przez pijana_wiatrem

Zagladam tu juz od jakiegos czasu, przyjmiecie mnie?

witamy, witamy

Napisane przez CzarnyElf

Dziewczyny,macie moze ulubiona brazowa henne ktora mozna zamowic online?

khadi ciemny brąz.

Napisane przez mhm0808

jak szybko doszło, chyba jesteś Vipem u nich

przyznam, że sama byłam w szoku odnośnie szybkości przesyłki
zamówienie złożyłam o 14 w piątek, a w sobotę rano listonosz zapukał do drzwi

Napisane przez mhm0808

może, jak już jesteśmy przy zakupach to polecicie mi jakiś krem na dzień:
-odżywczy, nawilżający, chętnie z filtrem acz niekoniecznie
-bez cap.triglicerides
-koloryzujący na jasny, chłodny odcien
-niemineralny

ja koloryzujących nie mam, ale dam Ci próbki make me bio, bo są cudne
i nie mów, że nie chcesz, bo juz przygotowałam