Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V - Strona 139 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Wybieramy tytuł kolejnego wątku!
Na plotkowym królujemy, każdą kupę świętujemy 7 16,67%
W pieluszce znów kupa, na plotkowym obgadana nasza grupa 2 4,76%
Pierwsze ząbki posiadamy gryźć więc wszystko zaczynamy 2 4,76%
Czas się napić butlę soczku mamy przecież już pół roczku 17 40,48%
Siadać pięknie zaczynamy, pierwsze ząbki posiadamy 11 26,19%
Mamusie i dzidziusie VII-VIII 3 7,14%
Głosujący: 42. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-01-05, 05:50   #4141
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Agrafka, jest to wada, która uniemożliwia dziecku życie, bądź skazuje je na wielkie cierpienie lub też jest możliwość, ze dziecko umrze jeszcze w łonie - mają prawo do zakończenia takiej ciąży, to wówczas nie nazywa sie aborcja, a terminacja. Ale lepiej nawet nie myśleć, co muszą przechodzić rodzice, którzy mają takie dylematy...

Cynamonku, naprawdę powinnas pomyśleć o napisaniu książki nt służby zdrowia w uk... Przynajmniej byś zarobiła na nich! A o kasku Surka ostatnio też pisała.


U nas standardowo drugie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 08:39   #4142
czarownica1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: chatka w środku lasu
Wiadomości: 4 189
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

CYNAMONKI wszystkiego najlepszego dla Adasia Polroczniaka

Dzien dobry

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
czarownica1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 08:40   #4143
fiazo
Zakorzenienie
 
Avatar fiazo
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 193
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
Cynamonko fajnie czytac od Ciebie takie dlugie posty..w ktorych kazda znajdzie cos dla siebie

No wlasnie Olek cos sporo kaszle..lezac zwlaszcza. Katarek nadal jest i mam nadzieje, ze to tylko od splywajacej wydzieliny.. mam wrazenie, ze gorzej go dusi niz wczoraj czy przed teraz weekend u w pon. swieto, do pediatry sie nie dostaniemy, a ma dyzury w miesvie nie pojde, bo tam nagle przypadki, z byle cztm nie ida i mi Malego gorzej zalatwia. Oby jutro bylo lepiej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ----------

Cynamonko trzymam kciuki by po cwiczeniach asymatria zniknela

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ----------

Elaine no to tesciowka zablysnela :[ byla przy tym jak Maly haftnal? Powinna wiedziec co najlepszego narobila.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
To moja teściowa. Nic sobie z tym nie zrobiła przetarła tylko u góry a nie widziala ze jeszcze ma cała noge brudną.

Dziś nocka zła. Jakis katarek złapał piotrka i strasznie meczyl aie w nocy i chyba jeszcze wyhodzily mu gołabki ktore zjadłam u teściowej bo jak zwykle nie mysli ze ja niektorych rzeczy jeść nie moge

Sent from my FUN using Wizaz Forum mobile app
__________________
Piotr

Synek
fiazo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 09:11   #4144
Rockyyy
Zakorzenienie
 
Avatar Rockyyy
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 5 984
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Dzien dobry ja siedze w szkole i zaliczam zaleglosci :/ goraczke mam i gardło mnie boli

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka
__________________
Najukochańszy skarb-LAURA
Rockyyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 09:27   #4145
dzoan
Zakorzenienie
 
Avatar dzoan
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Hej..my sie inhalujemy..rany jak ten Olek steka..zwariuje..wczoraj skonczylismy 22 tydzien..czyzby przyszedl czas na skok??? Jesli chodzi o lek separacyjny, to mamusia juz blizej nie moze byc..jejku jaka maruda

Fiazo no tak, to o Twojej tesciowce bylo

Rocky kurczejeszcze Ciebie rozklada..zdrowka i tezymaj sie..dasz rade

Sent from my LG-E460 using Wizaz Forum mobile app
__________________

dzoan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 09:56   #4146
ona8686
Zakorzenienie
 
Avatar ona8686
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 903
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Wszystkiego Najlepszego dla Antosia i Laurki

Jestem padnięta, zmęczona... Odkąd Franek odstawił nocne karmienie, to teraz budzi się (chociaż to wygląda tak, że sie wierci oczy zamknięte i mruczy) co godzina, 2, 3 na picie. Wczoraj na próbę z Tż chcieliśmy mu podać mm, zrobił łyk i to oczywiście nie było picie i zaczął sie płacz. W dzień też nie je najlepiej. Obiadki wcina aż miło i ostatnio baaaardzo dużo pije i to tyle z jego palety żywieniowej. Męczy mnie to okropnie, bo gdy zbliża się karminie to wiem że będziemy 150mm kleiku męczyć przez 30 minut a i tak zje z tego jakieś 70ml
Męczymy się również dalej z plamami na twarzy. Od czego to, to nie mam pojęcia. Już było lepiej aż nastąpił nawrót.

Dodatkowo Tż ma wolne, więc jesteśmy praktycznie poza domem. Oglądamy, szukamy i wybieramy co by nam pasowało do mieszkania. I przydało by się w końcu odkładać kasę, żeby coś z tego było

A wczoraj jeszcze na dokładkę dostaliśmy przykrą wiadomość. Pierwszy raz widziałam jak mąż płakał. Jak zbiore sie w sobie to coś skrobnę.

I tak w ogóle to dzień dobry

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Cytat:
Napisane przez Rockyyy Pokaż wiadomość
Dzien dobry ja siedze w szkole i zaliczam zaleglosci :/ goraczke mam i gardło mnie boli

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka
za zaliczenia i zdrówka

Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
Hej..my sie inhalujemy..rany jak ten Olek steka..zwariuje..wczoraj skonczylismy 22 tydzien..czyzby przyszedl czas na skok??? Jesli chodzi o lek separacyjny, to mamusia juz blizej nie moze byc..jejku jaka maruda
To straszne co? Nie mogłam odejść nawet na chwilkę bo mruczenie się załączało Ufff całe szczęście, że to już minęło.

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

Cytat:
Napisane przez fiazo Pokaż wiadomość
To moja teściowa. Nic sobie z tym nie zrobiła przetarła tylko u góry a nie widziala ze jeszcze ma cała noge brudną.

Dziś nocka zła. Jakis katarek złapał piotrka i strasznie meczyl aie w nocy i chyba jeszcze wyhodzily mu gołabki ktore zjadłam u teściowej bo jak zwykle nie mysli ze ja niektorych rzeczy jeść nie moge

Sent from my FUN using Wizaz Forum mobile app
Zdrówka dla synka

Cytat:
Napisane przez Agrafka86 Pokaż wiadomość
Hej.
Dzisiaj moja przyjaciółka przywitała na świecie swojego wyczekanego synusia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Dla koleżanki
__________________
Zawsze Ty...
Zawsze Ja...
Zawsze My... 11.08.2012


Franuś
29.06.2013 godz. 22:12

Edytowane przez ona8686
Czas edycji: 2014-01-05 o 09:55
ona8686 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 10:05   #4147
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Olka, Piotrusia i inne choróbki przytulam, oby się od Was choroby odczepiły!

Ona biedny TŻ..


Dziewczyny ten kleik to jakiś kit. Albo ja mam felerny egzemplarz, albo może źle go przyrządzam. Otóż jak zrobię Arturkowi porcję (na moim mleku) i jemy to (z miseczki, z butelki z x nawet - nie ruszy), to po 5 minutach to już jest woda :/ Podawałyście kleik? Czy na mm też się tak dzieje? Kupiłam kaszkę ryżową i aż się boję ją dodać do mojego mleka, bo to marnowanie zarówno kaszki, jak i mleka Jak się wkurzę, to zrobię to na tym Nanie.

A swoją drogą - ile może stać otwarte mm?
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 10:10   #4148
Anulka_p
Zakorzenienie
 
Avatar Anulka_p
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 802
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44436905]


Dziewczyny ten kleik to jakiś kit. Albo ja mam felerny egzemplarz, albo może źle go przyrządzam. Otóż jak zrobię Arturkowi porcję (na moim mleku) i jemy to (z miseczki, z butelki z x nawet - nie ruszy), to po 5 minutach to już jest woda :/ [/QUOTE]

Ja gdzieś wyczytałam, że nasze mleczko ma właściwości rozrzedzające i pewnie dlatego tak się dzieje.
__________________
28.07.2012- I ślubuję Ci miłość...
09.07.2013 g. 4:55- Wreszcie jesteś- Michaś   
Anulka_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 10:14   #4149
magolina
Wtajemniczenie
 
Avatar magolina
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: świętokrzyskie:)
Wiadomości: 2 892
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Hej


U nas cięzka noc, Adaś wczoraj pokasływał a w nocy kaszel złapał go na dobre biedaczek budził się z płaczem, kaszel mokry i flegma mu się odrywała, w końcu dwa razy zwymiotował kataru nie ma dużego, gorączki też nie ale męczy się biedaczek więc jak wstanie, bo ma teraz drzemkę, jedziemy na IP żeby go osłuchali bo jutro i tak się do pediatry nie dostaniemy a boję się czy na płuckach nic nie ma. Szkoda mi tego mojego robaczka

Cytat:
Napisane przez Neni1984 Pokaż wiadomość

Hej
U nas nic ciekawego.

A nie-jednak mam newsa! Młody kupę zrobił po 9ciu dniach
Także u nas święto dziś
za kupę

Cytat:
Napisane przez czarownica1 Pokaż wiadomość
A ja znowu na chwile.
Antos o 19:55 skonczyl 6 miesiecy.
Najlepszego dla Antosia

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44431689]A jeszcze Wam opiszę mój hit ostatni.

Wczoraj wyszłam z Arturkiem na spacer i jeszcze go przed blokiem zawijałam w kocyki i podeszła do nas taka babcia (naprawdę dość stara, po 70-tce raczej). Oj jaki ładny, jakie oczka, itd. A inne to usuwają. Chyba by pani nie usunęła, co? A wie pani, co to jest in vitro? In vitro to robią, jak nie mogą zajść w ciążę, bo odkładają to, wcześniej biorą tabletki antykoncepcyjne, a potem muszą in vitro. Ja tam nie wierzę w in vitro, ja wierzę w naprotchnologię. No, to kiedy rodzeństwo?....

Takim sposobem posiadłam wiedzę o powodach problemów z zajściem w ciążę 100% Polek po 30-tce...
Będę bezczelna, ale słuchając takich mądrości, zastanawiam się, czy aby na pewno demokracja jest właściwym ustrojem w tym kraju.



A jeszcze druga rzecz. Chodzę z wózkiem po takiej ścieżce dla rowerzystów, biegaczy, wózków, rolek, no taką ścieżynkę nam zrobili i wiele osób z niej korzysta. Fajnie. Nie, niefajnie. Bo muszę wykonywać k&^%$a slalom gigant między psimi kupami!!! Kupami centralnie na tej ścieżce. No rzyg do potęgi entej. Ja wszystko rozumiem, lubię psy, sama miałam zawsze psa. Rozumiem już, jak psy robią na trawniku - łażę po trawie i mogę wdepnąć, ok. Ale na ścieżce? Na chodniku? A najlepsze jest to, że co 50 metrów są pojemniki na psie odchody. No ludzie, żeby w cywilizowanym kraju nie móc pojeździć z wózkiem, bo leżą 5 kilogramowe klocki na betonowej ścieżce....[/QUOTE]

Babcie tam wiedzą wszystko najlepiej i żebyś nie wiem jak chciała przetlumaczyć to racja jest tylko jedna - ich
A co do kup to ja tego nienawidzę. Kiedyś widziałam przez okno jak babka z wilczurem szła na spacer, po czym pies w kucki na chodniku do srania się przymierza a babka się rozgląda czy nikt nie patrzy, po czym pies się wysrał a babka nogi za pas i wióra a kupsko na chodniku

Cytat:
Napisane przez fiazo Pokaż wiadomość
Egzaminy mam czwartek i piątek.
A już sie pisać nie chce. Cała w nerwach jestem.
Po owocach wzięła go i zaczęła podrzucać/podskakiwać. Zwróciłam jej uwage zeby tego nie robiła bo Piotrek tylko co jadł, ale po co mnie słuchac. Efekt...po godzinie rzygnął owocami, pierwszy raz bo nikt wcześniej z nim tak nie robił, strasznie duzo tego było że musiałam przebierać. A do tego miał całego pajaca obślinionego aż przeszło na body bo śliny nie wycierała, a teraz piotrek ma przytkany nos.

Najgorsze jest to że we czwartek moja mama nie może pilnowac jak ja mam egzamin, a z nią boje się zostawić i nie wiem co robić. Może teścia wynajme żeby przez 2godz pojeździł z nim wózkiem.

Sent from my FUN using Wizaz Forum mobile app
Rozwala system ta Twoja teściowa

Cytat:
Napisane przez Agrafka86 Pokaż wiadomość
Hej.
Dzisiaj moja przyjaciółka przywitała na świecie swojego wyczekanego synusia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.


Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość


Asymetria głowy Adasia spowodowana jest tym jak nieudolnie wyciągali go próżnociągiem podczas porodu Najgorsze jest to, że powinien go po tym porodzie zobaczyć neurolog i powinien mieć rehabilitację ale oczywiście po co tutaj o tym myśleć
Niestety przez to, że Adaś nie trzyma główki stabilnie nie można było zrobić pomiarów laserowo i kolejną wizytę mamy za 6tygodni. W tym czasie mam z Młodym ćwiczyć i robić tak żeby jak najczęściej leżał na brzuszku i asymetria powinna się wyrównać. Powinna teoretycznie ale jeśli się tak nie stanie to trzeba będzie zastosować specjalny kask, który "naprostuje" głowę. Adaś będzie musiał go nosić 24h na dobę z przerwą na mycie głowy przez 3 miesiące. No i koszt też jest dość spory bo 10tys w przeliczeniu na złotówki. Krótko mówiąc zawsze coś

Ćwiczenia pomoga i będzie dobrze trzymam kciuki

Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość

No wlasnie Olek cos sporo kaszle..lezac zwlaszcza. Katarek nadal jest i mam nadzieje, ze to tylko od splywajacej wydzieliny.. mam wrazenie, ze gorzej go dusi niz wczoraj czy przed teraz weekend u w pon. swieto, do pediatry sie nie dostaniemy, a ma dyzury w miesvie nie pojde, bo tam nagle przypadki, z byle cztm nie ida i mi Malego gorzej zalatwia. Oby jutro bylo lepiej
Olus też biedny my pojedziemy na IP bo boje się żeby sie jakies zapalenie płuc nie przyplątało a kaszle naprawdę okropnie

Cytat:
Napisane przez Rockyyy Pokaż wiadomość
Dzien dobry ja siedze w szkole i zaliczam zaleglosci :/ goraczke mam i gardło mnie boli

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka
Zdrówka

Cytat:
Napisane przez ona8686 Pokaż wiadomość

Jestem padnięta, zmęczona... Odkąd Franek odstawił nocne karmienie, to teraz budzi się (chociaż to wygląda tak, że sie wierci oczy zamknięte i mruczy) co godzina, 2, 3 na picie. Wczoraj na próbę z Tż chcieliśmy mu podać mm, zrobił łyk i to oczywiście nie było picie i zaczął sie płacz. W dzień też nie je najlepiej. Obiadki wcina aż miło i ostatnio baaaardzo dużo pije i to tyle z jego palety żywieniowej. Męczy mnie to okropnie, bo gdy zbliża się karminie to wiem że będziemy 150mm kleiku męczyć przez 30 minut a i tak zje z tego jakieś 70ml
Męczymy się również dalej z plamami na twarzy. Od czego to, to nie mam pojęcia. Już było lepiej aż nastąpił nawrót.


A jak Franio przybiera na wadze??? może faktycznie w nocy nie potrzebuje mleka tylko pić?? najważniejsze żeby przybierał na wadze.
A tych plamek współczuje


Adasiu się budzi szczęście moje, zbieramy się do lekarza
magolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 10:15   #4150
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Wiem właśnie, pisałaś mi już o tym i dlatego daję tego kleiku więcej niż na opakowaniu, aż się zrobi to dość gęste, a mimo to później to rzednie.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 10:17   #4151
dzoan
Zakorzenienie
 
Avatar dzoan
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Ona biedny Twoj maz
Ja ciagle mam nadzieje, ze te steki to tylko chilowe z niedospanua czy cos. A przy leku srpatacyjnym dziecko powinno byc spokojne na rekach czy to tez niekoniecznie pomaga? No i czy tatus tez jest ok czy tylko mamusia?

Perse pamietam jak dziewczyny pidaly, ze nasze mkeczko rozrzedza kleiki i kaszku.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

dzoan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 10:21   #4152
Anulka_p
Zakorzenienie
 
Avatar Anulka_p
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 802
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44436997]Wiem właśnie, pisałaś mi już o tym i dlatego daję tego kleiku więcej niż na opakowaniu, aż się zrobi to dość gęste, a mimo to później to rzednie.[/QUOTE]

Margoś też robiła na swoim mleczku. Ciekawe jaka jej ta kaszka wychodziła. Ja robiłam tylko dwa razy na swoim mleku, bo mnie odciąganie bardzo boli. Miałam łzy w oczach w czasie ściągania, mimo, że kiedyś ściągałam bez problemu. Teraz gluten- kaszkę orkiszową dodaję do warzyw po prostu.

Chciałabym podawać Misiowi na kolację bezglutenowej kaszki, ale boję się tego odciągania. Nie wiem czemu tak mnie to zaczęło boleć.
__________________
28.07.2012- I ślubuję Ci miłość...
09.07.2013 g. 4:55- Wreszcie jesteś- Michaś   
Anulka_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 10:28   #4153
mela1234
Zakorzenienie
 
Avatar mela1234
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Pabianice/k. Łodzi
Wiadomości: 4 957
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Cytat:
Napisane przez Rockyyy Pokaż wiadomość
Mela-dobrze ze nie masz sladu bo by ktos pomyslal ze przemoc w rodzinie czy cosik
Tia, drzwi z predyspozycjami do przemocy.

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44431689]A jeszcze Wam opiszę mój hit ostatni.

Wczoraj wyszłam z Arturkiem na spacer i jeszcze go przed blokiem zawijałam w kocyki i podeszła do nas taka babcia (naprawdę dość stara, po 70-tce raczej). Oj jaki ładny, jakie oczka, itd. A inne to usuwają. Chyba by pani nie usunęła, co? A wie pani, co to jest in vitro? In vitro to robią, jak nie mogą zajść w ciążę, bo odkładają to, wcześniej biorą tabletki antykoncepcyjne, a potem muszą in vitro. Ja tam nie wierzę w in vitro, ja wierzę w naprotchnologię. No, to kiedy rodzeństwo?....
[/QUOTE]
Wiesz babcie wiele nie rozumieją. Coś usłyszą, coś niedosłyszą, dopowiedzą sobie i potem wychodzi dziwna historia. Wiem to po mojej babci. Aczkolwiek w jakimś małym procencie tabletki anty są przyczyną bezpłodności.

Cytat:
Napisane przez Neni1984 Pokaż wiadomość
A jakoś nawet
Lecimy tak:
7 dni dynia z ziemniakiem
2 dni jabłko - wysypka się pojawiła, więc nie podawałam dłużej
7 dni banan
7 dni marchew
w kolejce czeka marchew z ziemniakiem
a potem chyba gluten

Kupiliśmy kaszę Lubella i planuję podawać ze swoim mlekiem
Nie wiem tylko ile czasu podawać. Skłaniam się ku temu, by podawać 1-2 tygodnie całkiem solo, a potem dodawać do słoiczków, które będę aktualnie podawała
A jak masz zamiar mieszać ze swoim mlekiem? Bo mnie się nie chce już odciągać i myślałam, że podam tak do słoiczka. Ale chyba zaopatrzę się w te ciasteczka (choć najpierw przeczytam skład).

Nie wyspałam się, bo Małgosia przyszła do nas dzisiaj i jakoś między dwoma kołdrami naszymi spała i wiecznie odkryta. Mąż się wiercił i jej zabierał, więc ja czujnie spałam, żeby ona była przykryta. Koło mnie spała Alicja więc nie mogłam się dzielić jeszcze z Małgosią kołdrą bo by nie starczyło i tak kurcze wstawałam i ciągnęłam męża kołdrę. Poza tym ona pochrapuje i martwię się co mi powie laryngolog. Boję się, że będzie kazał wyciąć migdałki, a bardzo tego nie chcę.

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Cytat:
Napisane przez Anulka_p Pokaż wiadomość
Margoś też robiła na swoim mleczku. Ciekawe jaka jej ta kaszka wychodziła. Ja robiłam tylko dwa razy na swoim mleku, bo mnie odciąganie bardzo boli. Miałam łzy w oczach w czasie ściągania, mimo, że kiedyś ściągałam bez problemu. Teraz gluten- kaszkę orkiszową dodaję do warzyw po prostu.

Chciałabym podawać Misiowi na kolację bezglutenowej kaszki, ale boję się tego odciągania. Nie wiem czemu tak mnie to zaczęło boleć.
A dlaczego nie chcesz dawać kaszki mlecznej? Doszłam do wniosku, że też nie ma co przesadzać z tymi eko żywnościami bo i tak nie wszystko się ominie. Małgosi dawałam mleczne kaszki i było ok. Mimo, że karmiłam piersią. Teraz też mam zamiar podawać tak samo. Tylko ten gluten mnie zastanawia jak robić.
mela1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 10:30   #4154
skylie
Wtajemniczenie
 
Avatar skylie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 011
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Witajcie laseczki Nadrobic chyba nie dam rady tak dlugk mnie nie bylo

Wysyłane z mojego GT-I9000 za pomocą Tapatalk 2
__________________
OLCIA

WOJTUŚ
skylie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 10:32   #4155
Anulka_p
Zakorzenienie
 
Avatar Anulka_p
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 802
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Cytat:
Napisane przez mela1234 Pokaż wiadomość
Tia, drzwi z pred

A dlaczego nie chcesz dawać kaszki mlecznej? Doszłam do wniosku, że też nie ma co przesadzać z tymi eko żywnościami bo i tak nie wszystko się ominie. Małgosi dawałam mleczne kaszki i było ok. Mimo, że karmiłam piersią. Teraz też mam zamiar podawać tak samo. Tylko ten gluten mnie zastanawia jak robić.
Nie zastanawiałam się nawet nad tym. Uznałam, że skoro kp to ściągnę, ale chyba rozważę mleczne kaszki. Jak sobie ten ból przy ostatnim ściąganiu przypomnę, to już mi słabo.
__________________
28.07.2012- I ślubuję Ci miłość...
09.07.2013 g. 4:55- Wreszcie jesteś- Michaś   
Anulka_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 10:40   #4156
mela1234
Zakorzenienie
 
Avatar mela1234
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Pabianice/k. Łodzi
Wiadomości: 4 957
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Mnie się nie chce odciągać.

Wiecie co, jak dynia wchodziła całkiem nieźle mojemu dziecku, tak dziś dynia z ziemniakiem wchodzi rewelacyjnie. Nie nadążam z podawaniem. A japa jej się cieszy jak szalona.
mela1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 10:42   #4157
sylwia1986sz
Zadomowienie
 
Avatar sylwia1986sz
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 530
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Witam w niedziele po ciezkiej nocy! Chetnie bym pocytowala ale nie mam ani czasu ani sily :-( Emi nie chciala zasnac wczoraj. Udalo sie dopiero po 23 po czym o 24 juz sie obudzila z panicznym placzem. I tak do 4 pomagala tylko pionizacja i noszenie... 2 godz pospala i od 6 jestesmy na nogach. Jak tej nocy odespie to jutro sie odezwe :-*
__________________
Nie denkuję...
To syzyfowa praca
Zużywam...
sylwia1986sz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 11:24   #4158
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Cytat:
Napisane przez Anulka_p Pokaż wiadomość
Margoś też robiła na swoim mleczku. Ciekawe jaka jej ta kaszka wychodziła. Ja robiłam tylko dwa razy na swoim mleku, bo mnie odciąganie bardzo boli. Miałam łzy w oczach w czasie ściągania, mimo, że kiedyś ściągałam bez problemu. Teraz gluten- kaszkę orkiszową dodaję do warzyw po prostu.

Chciałabym podawać Misiowi na kolację bezglutenowej kaszki, ale boję się tego odciągania. Nie wiem czemu tak mnie to zaczęło boleć.
Pewnie dlatego, że robisz to sporadycznie. Ja z kolei teraz panicznie bałabym się podać Małemu pierś. Do laktatora jestem przyzwyczajona, choć też czasami coś zaboli.

Cytat:
Napisane przez mela1234 Pokaż wiadomość
Wiesz babcie wiele nie rozumieją. Coś usłyszą, coś niedosłyszą, dopowiedzą sobie i potem wychodzi dziwna historia. Wiem to po mojej babci. Aczkolwiek w jakimś małym procencie tabletki anty są przyczyną bezpłodności.

A dlaczego nie chcesz dawać kaszki mlecznej? Doszłam do wniosku, że też nie ma co przesadzać z tymi eko żywnościami bo i tak nie wszystko się ominie. Małgosi dawałam mleczne kaszki i było ok. Mimo, że karmiłam piersią. Teraz też mam zamiar podawać tak samo. Tylko ten gluten mnie zastanawia jak robić.
Pewnie tak, tylko to trochę śmieszne, że obca kobieta podchodzi do nas i raczy nas swoimi ekstremistycznymi poglądami.

Ja chyba też kupię kaszkę mleczną, jak Arturkowi posmakuje ta bananowa ryżowa.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 11:51   #4159
Margosia__
Zakorzenienie
 
Avatar Margosia__
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków zazwyczaj :)
Wiadomości: 11 827
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Cytat:
Napisane przez Anulka_p Pokaż wiadomość
Margoś też robiła na swoim mleczku. Ciekawe jaka jej ta kaszka wychodziła. Ja robiłam tylko dwa razy na swoim mleku, bo mnie odciąganie bardzo boli. Miałam łzy w oczach w czasie ściągania, mimo, że kiedyś ściągałam bez problemu. Teraz gluten- kaszkę orkiszową dodaję do warzyw po prostu.

Chciałabym podawać Misiowi na kolację bezglutenowej kaszki, ale boję się tego odciągania. Nie wiem czemu tak mnie to zaczęło boleć.
Margoś robiła kleik kukurydziany na swoim mleku i kleik wyszedł normalny gęsty... Peter jadł łyżeczką bo nie używa raczej butelki (sporadycznie) Jak kleik zachowywał się po jakimś czasie? Nie wiem bo Peter zjada cała porcję, a jeżeli coś zostaje to po prostu to wyrzucamy(czytaj. Mamusia zjada) bo skoro nie chce to jest najedzone i nie karmię Go dwa razy tym samym

Anulka jeżeli chcesz odciągać to polecam odciąganie ręczna nie laktatorem... nigdy nie mogłam odciągać laktatorem ze względu na to, że mnie bolało- wszystko odciągałam/odciągam ręcznie

A tak naprawdę to tak jak Mela pisze, po co sobie utrudniać życie? Peter też je cyca, je kaszki mleczne, żyje i ma się całkiem dobrze Po coś ta technika idzie do przodu i daje nam ułatwienia, że po co na siłę sobie utrudniać? Nie demonizujmy już słoiczków, kaszek itp. Chyba, że ktoś jest masochistą, albo ma zdecydowanie za dużo wolnego czasu to nie widzę problemu

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

I jeszcze pytanie na ile Wam wystarcza opakowanie pieluch? :P
__________________
Duży

Mały
Margosia__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 12:00   #4160
elaine-blath
Zakorzenienie
 
Avatar elaine-blath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 9 843
GG do elaine-blath
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Dzień dobry
My znowu dzisiaj do 9 spaliśmy ale nocka taka se...Znowy Igorek się przebudzil jak szliśmy spać - około północy. Potem 3.30, 5.59 i 7.15. Niby spoko, ale jakaś półprzytomna byłam, że 3101222222222
2222222333333333333333333 3333333333333333333333333 333333
0000000000000000000000000 0000000000000000 ( oooo i synek do Ciotek postanowił coś napisać) U nas dzisiaj szaro buro i ponuro.
Po południu kolezanka nas odwiedza. Wieki sie nie widziałyśmy, no ale jakoś nie mogła znaleźć czasu wcześniej. A i mi było pod koniec ciąży i po urodzeniu Igorka do niej się wybrać.
Cytat:
Napisane przez cynamon_owa Pokaż wiadomość


Adaś wreszcie zasnął- uff...
naprawdę mogłabyś napisać książkę, jak tu któraś z dziewczyn sugerowała na temat służby zdrowia w UK. Normalnie, dziwią mnie czasami ich postępowania. Chociaż i naszej służbie zdrowia można wiele zarzucić. 3mam kciuki, aby kask nie był potrzebny a ćwiczenia pomogły.

Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość

No wlasnie Olek cos sporo kaszle..lezac zwlaszcza. Katarek nadal jest i mam nadzieje, ze to tylko od splywajacej wydzieliny.. mam wrazenie, ze gorzej go dusi niz wczoraj czy przed teraz weekend u w pon. swieto, do pediatry sie nie dostaniemy, a ma dyzury w miesvie nie pojde, bo tam nagle przypadki, z byle cztm nie ida i mi Malego gorzej zalatwia. Oby jutro bylo lepiej
.
oj coś go rozkłada, biedactwo..

Cytat:
Napisane przez Rockyyy Pokaż wiadomość
Dzien dobry ja siedze w szkole i zaliczam zaleglosci :/ goraczke mam i gardło mnie boli

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka
zdróóowka!

Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
Hej..my sie inhalujemy..rany jak ten Olek steka..zwariuje..wczoraj skonczylismy 22 tydzien..czyzby przyszedl czas na skok??? Jesli chodzi o lek separacyjny, to mamusia juz blizej nie moze byc..jejku jaka maruda

Fiazo no tak, to o Twojej tesciowce bylo

Rocky kurczejeszcze Ciebie rozklada..zdrowka i tezymaj sie..dasz rade

Sent from my LG-E460 using Wizaz Forum mobile app
u nas tata pomagał, tzn jak był to było. Ale najlepiej jak byliśmy obydwoje, więc do powrotu Wojtka, było tak sobie przy tym skoku. Zresztą to był pierwszy skok który odczułam. Igorek nie mógł sobie z nim poradzić.

Cytat:
Napisane przez ona8686 Pokaż wiadomość
[
Jestem padnięta, zmęczona... Odkąd Franek odstawił nocne karmienie, to teraz budzi się (chociaż to wygląda tak, że sie wierci oczy zamknięte i mruczy) co godzina, 2, 3 na picie. Wczoraj na próbę z Tż chcieliśmy mu podać mm, zrobił łyk i to oczywiście nie było picie i zaczął sie płacz. W dzień też nie je najlepiej. Obiadki wcina aż miło i ostatnio baaaardzo dużo pije i to tyle z jego palety żywieniowej. Męczy mnie to okropnie, bo gdy zbliża się karminie to wiem że będziemy 150mm kleiku męczyć przez 30 minut a i tak zje z tego jakieś 70ml
Męczymy się również dalej z plamami na twarzy. Od czego to, to nie mam pojęcia. Już było lepiej aż nastąpił nawrót.

Dodatkowo Tż ma wolne, więc jesteśmy praktycznie poza domem. Oglądamy, szukamy i wybieramy co by nam pasowało do mieszkania. I przydało by się w końcu odkładać kasę, żeby coś z tego było

A wczoraj jeszcze na dokładkę dostaliśmy przykrą wiadomość. Pierwszy raz widziałam jak mąż płakał. Jak zbiore sie w sobie to coś skrobnę.
hm.. współczuję tych pobudek. Może z czasem się to ureguluje. Przybiera pewnie dobrze na wadze co?a z tymi plamami idziecie do lekarza?
Współczuję TZ

Cytat:
Napisane przez magolina Pokaż wiadomość
Hej


U nas cięzka noc, Adaś wczoraj pokasływał a w nocy kaszel złapał go na dobre biedaczek budził się z płaczem, kaszel mokry i flegma mu się odrywała, w końcu dwa razy zwymiotował kataru nie ma dużego, gorączki też nie ale męczy się biedaczek więc jak wstanie, bo ma teraz drzemkę, jedziemy na IP żeby go osłuchali bo jutro i tak się do pediatry nie dostaniemy a boję się czy na płuckach nic nie ma. Szkoda mi tego mojego robaczka
daj znać jak wrócicie. Kciuki i zdroowka!
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44436997]Wiem właśnie, pisałaś mi już o tym i dlatego daję tego kleiku więcej niż na opakowaniu, aż się zrobi to dość gęste, a mimo to później to rzednie.[/QUOTE]

jeszcze nie próbowałam, ale chętnie poczytam, jakie rady.

Cytat:
Napisane przez skylie Pokaż wiadomość
Witajcie laseczki Nadrobic chyba nie dam rady tak dlugk mnie nie bylo

Wysyłane z mojego GT-I9000 za pomocą Tapatalk 2
to nie nadrabiaj, tylko bądź na bieżąco. CO u was?

Cytat:
Napisane przez mela1234 Pokaż wiadomość
Mnie się nie chce odciągać.

Wiecie co, jak dynia wchodziła całkiem nieźle mojemu dziecku, tak dziś dynia z ziemniakiem wchodzi rewelacyjnie. Nie nadążam z podawaniem. A japa jej się cieszy jak szalona.
brawo!!! dynia chyba generalnie smakuje dzieciom, tak zauważyłam. My dzisiaj mieszamy z ziemniakiem i mam nadzieję, że podejdzie tak jak Twojej Alicji.

Cytat:
Napisane przez sylwia1986sz Pokaż wiadomość
Witam w niedziele po ciezkiej nocy! Chetnie bym pocytowala ale nie mam ani czasu ani sily :-( Emi nie chciala zasnac wczoraj. Udalo sie dopiero po 23 po czym o 24 juz sie obudzila z panicznym placzem. I tak do 4 pomagala tylko pionizacja i noszenie... 2 godz pospala i od 6 jestesmy na nogach. Jak tej nocy odespie to jutro sie odezwe :-*
przytulam

Agraffka: gratulacje dla przyjaciółki!!
__________________
Zawsze i na wieczność uczyńmy z życia święto

https://instagram.com/rudymspojrzeniem
http://www.rudymspojrzeniem.pl

Galeria pazurkowa:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1692
elaine-blath jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 12:16   #4161
dzoan
Zakorzenienie
 
Avatar dzoan
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Igorku jak Ty ladnie piszesz Olus niestety nie odpisze, bo by telefon predzej mamusi zjadl

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

dzoan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 13:08   #4162
Margosia__
Zakorzenienie
 
Avatar Margosia__
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków zazwyczaj :)
Wiadomości: 11 827
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Zdrówka dla wszystkich chorowitków i tych małych i tych większych...
Jak Was tak czytam jak się męczycie to mam nadzieję (marzenia ściętej głowy) że Peter nigdy nie zachoruje i się nie przeziębi
Wiecie nadzieja umiera ostatnia

A tak na serio to obawiam się, że jak odpukać coś złapie to w końcu wpadnę w panikę

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
A przy leku srpatacyjnym dziecko powinno byc spokojne na rekach czy to tez niekoniecznie pomaga? No i czy tatus tez jest ok czy tylko mamusia?
Nie wiem, Młody nie przechodził

Ona zbierajcie, co by ładnie mieszkanko wyglądało A potem czekamy na zaproszenie na parapetówkę

Cynamonku mam nadzieję, że ćwiczenia pomogą Dziewczyny wcześniej opisywały jak ładnie pomagają więc jestem pełna nadziei, że i u Was obędzie się bez tego kasku A Adaś chętnie leży na brzuszku? Blizna Mu w niczym nie przeszkadza?
__________________
Duży

Mały
Margosia__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 13:27   #4163
mela1234
Zakorzenienie
 
Avatar mela1234
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Pabianice/k. Łodzi
Wiadomości: 4 957
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44437971]
Pewnie tak, tylko to trochę śmieszne, że obca kobieta podchodzi do nas i raczy nas swoimi ekstremistycznymi poglądami.
[/QUOTE]
Kiedyś ludzie byli bardziej odważni i przyjaźnie nastawieni do siebie, a babcia z tego pokolenia pochodzi. Moja babcia mi cały czas powtarza, że kiedyś to się furtki nie zamykało bo znało się wszystkich w okolicy, było bezpiecznie (przynajmniej u nas) i ogólnie ludzie lepiej do siebie podchodzili, a teraz taki zamordyzm. Dlatego takie babcie mnie w ogóle nie dziwią. Ale to chyba dlatego, że dużo czasu z moją babcią spędzam.

Cytat:
Napisane przez elaine-blath Pokaż wiadomość
U nas dzisiaj szaro buro i ponuro.
A u mnie 9 stopni na plusie i piękne słoneczko. Byłam na spacerze, Małgosia założyła zimową czapkę, pojeździła na rowerze,, i teraz tylko na czubku głowy ma włosy suche. Teraz odpoczywa i po obiedzie idziemy dalej na dwór.
mela1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 14:17   #4164
elaine-blath
Zakorzenienie
 
Avatar elaine-blath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 9 843
GG do elaine-blath
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Cytat:
Napisane przez dzoan Pokaż wiadomość
Igorku jak Ty ladnie piszesz Olus niestety nie odpisze, bo by telefon predzej mamusi zjadl

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
hihi telefon też idzie od razu do buźki, w klawiaturę natomiast można walnąć łapką

Margoś: hmm.... Dady 4 mamy na ok. 3tyg. Niecałe. Tak mi się wydaje. Bo ostatnio kupiliśmy dwie wielkie paki świąteczne i się lekko pogubiłam.
__________________
Zawsze i na wieczność uczyńmy z życia święto

https://instagram.com/rudymspojrzeniem
http://www.rudymspojrzeniem.pl

Galeria pazurkowa:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1692
elaine-blath jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 14:43   #4165
Margosia__
Zakorzenienie
 
Avatar Margosia__
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków zazwyczaj :)
Wiadomości: 11 827
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Przeszliśmy na wyższy poziom wtajemniczenia
Peter zjadł na obiad ziemniaki z pulpetem z indyka i brokuły z marchewkami
Bez zabawy w papki

Dobra idziemy na kolejny spacerek w odwiedziny do Pradziadków Miłego popołudnia
__________________
Duży

Mały
Margosia__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 14:45   #4166
Anulka_p
Zakorzenienie
 
Avatar Anulka_p
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 802
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Cytat:
Napisane przez Margosia__ Pokaż wiadomość
Przeszliśmy na wyższy poziom wtajemniczenia
Peter zjadł na obiad ziemniaki z pulpetem z indyka i brokuły z marchewkami
Bez zabawy w papki

Dobra idziemy na kolejny spacerek w odwiedziny do Pradziadków Miłego popołudnia
WOW, ale robiłaś to dla niego osobno prawda? Wiesz, że bez soli, przypraw itd.
__________________
28.07.2012- I ślubuję Ci miłość...
09.07.2013 g. 4:55- Wreszcie jesteś- Michaś   
Anulka_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 15:05   #4167
magolina
Wtajemniczenie
 
Avatar magolina
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: świętokrzyskie:)
Wiadomości: 2 892
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Adaś osłuchowo czysty, gardełko tylko zaczerwienione, mamy flegaminę w kropelkach, fenistil i probiotyk. Fenistil na wysypkę ktora ma na klatce piersiowej.

Cytat:
Napisane przez Margosia__ Pokaż wiadomość
Przeszliśmy na wyższy poziom wtajemniczenia
Peter zjadł na obiad ziemniaki z pulpetem z indyka i brokuły z marchewkami
Bez zabawy w papki
Czytam właśnie książkę Bobas lubi wybór i tam pisze że generalnie tak powinno się dawać jeść półroczniakom - w kawałku i do rączki
magolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 15:57   #4168
malinka0525
Zadomowienie
 
Avatar malinka0525
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 270
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Cytat:
Napisane przez ona8686 Pokaż wiadomość
Wszystkiego Najlepszego dla Antosia i Laurki

Jestem padnięta, zmęczona... Odkąd Franek odstawił nocne karmienie, to teraz budzi się (chociaż to wygląda tak, że sie wierci oczy zamknięte i mruczy) co godzina, 2, 3 na picie. Wczoraj na próbę z Tż chcieliśmy mu podać mm, zrobił łyk i to oczywiście nie było picie i zaczął sie płacz. W dzień też nie je najlepiej. Obiadki wcina aż miło i ostatnio baaaardzo dużo pije i to tyle z jego palety żywieniowej. Męczy mnie to okropnie, bo gdy zbliża się karminie to wiem że będziemy 150mm kleiku męczyć przez 30 minut a i tak zje z tego jakieś 70ml
Męczymy się również dalej z plamami na twarzy. Od czego to, to nie mam pojęcia. Już było lepiej aż nastąpił nawrót.

Dodatkowo Tż ma wolne, więc jesteśmy praktycznie poza domem. Oglądamy, szukamy i wybieramy co by nam pasowało do mieszkania. I przydało by się w końcu odkładać kasę, żeby coś z tego było

A wczoraj jeszcze na dokładkę dostaliśmy przykrą wiadomość. Pierwszy raz widziałam jak mąż płakał. Jak zbiore sie w sobie to coś skrobnę.

I tak w ogóle to dzień dobry

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------



za zaliczenia i zdrówka



To straszne co? Nie mogłam odejść nawet na chwilkę bo mruczenie się załączało Ufff całe szczęście, że to już minęło.

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------



Zdrówka dla synka



Dla koleżanki
Milena też nie chciała jeść mleka jakiś czas. I też tylko obiadki ze słoiczków chętnie zjadała, ale chyba jej już przeszło bo teraz wsuwa aż miło. W nocy już jej nie karmię i pić też nie podaję no chyba że w sytuacji kryzysowej Może to taki etap i Franiowi za jakiś czas przejdzie i znów będzie chętnie jadł.

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44436905]A swoją drogą - ile może stać otwarte mm?[/QUOTE]

Otwarte mm może stać nie dłużej niż 3 tygodnie.

Cytat:
Napisane przez Margosia__ Pokaż wiadomość
Przeszliśmy na wyższy poziom wtajemniczenia
Peter zjadł na obiad ziemniaki z pulpetem z indyka i brokuły z marchewkami
Bez zabawy w papki

Dobra idziemy na kolejny spacerek w odwiedziny do Pradziadków Miłego popołudnia
Peter to już duży i dzielny chłopak


Ech chorowitki te nasze dzieciaczki wątkowe Co rusz to jakieś przeziębienie Bidulki maleńkie. Trzymam kciuki żeby szybciutko do zdrówka wrócili i za przeziębione mamusie również

Cynamonku oby obyło się bez kasku i aby ćwiczenia pomogły.

U nas strasznie dzień ponury. Milena wczoraj obudziła się przed północą (jak mieliśmy się kłaść spać) i nie chciała zasnąć nie wiem o co jej chodziło nie płakała więc nic ją nie bolało ani głodna nie była

A powiedzcie mi czy jak dajecie dzieciakom kaszkę na noc to lepiej Wam maluchy śpią czy gorzej? Bo ja już robiłam dwa podejścia do kaszki podawanej na noc i za każdym razem Milena miała w nocy częste pobudki i często budziła się z płaczem.
I ile łyżek kaszki podajecie?
__________________
Jesteśmy Małżeństwem!

Milenka
malinka0525 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 16:32   #4169
Ewusia709
Zadomowienie
 
Avatar Ewusia709
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 195
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Dzień dobry!!!

wreszcie nareszcie podjelismy decyzję i jedziemy na wakacje do primaveraspa w jastrzębiej górze. Cena znośna jak za wybór atrakcji i wyżywienie jedziemy na tydzień pod koniec czerwca. Tymuś będzie świętował roczek na wakacjach Zabieramy rodziców TŻ.


A ja się pochorowałam jakoś, dziś kompletnie do niczego jestem. Cały dzień TŻ obsługuje Tymusia.

Cytat:
Napisane przez Margosia__ Pokaż wiadomość
Przeszliśmy na wyższy poziom wtajemniczenia
Peter zjadł na obiad ziemniaki z pulpetem z indyka i brokuły z marchewkami
Bez zabawy w papki

Dobra idziemy na kolejny spacerek w odwiedziny do Pradziadków Miłego popołudnia
Wow jaki obiad, a skąd mieliście mięsko?? jakieś eko czy sklepowe?
Cytat:
Napisane przez magolina Pokaż wiadomość
Adaś osłuchowo czysty, gardełko tylko zaczerwienione, mamy flegaminę w kropelkach, fenistil i probiotyk. Fenistil na wysypkę ktora ma na klatce piersiowej.



Czytam właśnie książkę Bobas lubi wybór i tam pisze że generalnie tak powinno się dawać jeść półroczniakom - w kawałku i do rączki
Zdrówka dla Adasia. !!! chrupka kukurydzianego dajemy do rączki i potrafi juz wciumkać całego, ale jakoś marchewki sobie nie wyobrażam, bardziej by się zdenerwował, że głodny, a nie umie zjeść i by były nici z jedzenia. Narazie powoli będę przechodzić na gniecione widelcem zamiast papek.
__________________
od 27.06.2013 g. 13.10 Tymoteuszek jest już z nami


Moja Słodka Fabryka => www.slodkafabryka.blox.pl
Ewusia709 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-05, 17:35   #4170
dzoan
Zakorzenienie
 
Avatar dzoan
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
Dot.: Mamy dziś zabawy kupę, wycieramy dzidzi pupę - mamusie VII-VIII 2013 cz.V

Kocur sie na mnie obrazil..ani nie przywital, ani nie wstal, gdy suche zarcie wsypywalam, ani jak mleko wlewalam, ani wode..nawet tunczykiem nie przekupilam :P dobrze, ze dzisiaj wracaja, bo kocisko do reszty zdziczeje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------

I kupilam Malemu dynie z babydream..jutro zaczynamy. I saszetke mm bebilon czy bebiko ? Opakowanie niebieskie.. chce sprawdzic czy to mu posmakuje na noc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

dzoan jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-18 19:40:04


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:25.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.