Polecamy:

SekretnyWachlarz · 2014-01-04, 22:35

A u mnie jutro będzie 7 dni jak M. się nie odzywa i kompletnie nie wiem czemu, telefon ma włączony, bo od tygodnia co jakiś czas próbuję się dodzwonić, a tu nic. W końcu napisałam sms, ale też zero odzewu. Nie chcę już więcej dzwonić, bo zaczynam się czuć jak kretynka, no ale z drugiej strony dziwne to takie.

paulinika · 2014-01-04, 23:17

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;44432058]oj tam

co robicie?

Mój Pan leży obok i ogląda program o ślubach

zerżnąl mnie dziś przy oknie 5 min przed wyjściem na francuski

[/QUOTE]

Moze chce Ci cos powiedziec tym programem

?

Ja leze

Enviado desde mi iPhone :-*

kikunga · 2014-01-05, 00:42

Cytat:

Napisane przez SekretnyWachlarz

A u mnie jutro będzie 7 dni jak M. się nie odzywa i kompletnie nie wiem czemu, telefon ma włączony, bo od tygodnia co jakiś czas próbuję się dodzwonić, a tu nic. W końcu napisałam sms, ale też zero odzewu. Nie chcę już więcej dzwonić, bo zaczynam się czuć jak kretynka, no ale z drugiej strony dziwne to takie.

Ojej to dziwne :O robił tak wcześniej? Daleko mieszka? Ja to bym zrobiła wjazd na chatę jak trzeba.

Cytat:

Napisane przez paulinika

Moze chce Ci cos powiedziec tym programem

?

Ja leze

Enviado desde mi iPhone :-*

Hihi no rzeczywiście

My oglądaliśmy "Pamiętniki z wakacji" i coś o szukaniu złota a w między czasem zabawialiśmy się

Nie doszłam bo zaraz przed się na mnie ciut wkurzył bo się szarpałam i wyczułam to no i dupa.Chociaż potem już lżej całkiem miło pieścił bo przez podniecenie nie czułam jak mocno mnie pogryzł :P

SekretnyWachlarz · 2014-01-05, 08:54

Cytat:

Napisane przez kikunga

Ojej to dziwne :O robił tak wcześniej? Daleko mieszka? Ja to bym zrobiła wjazd na chatę jak trzeba.

No zdarzało się, że nie rozmawialiśmy dłuższy czas, ale to wynikało po pierwsze z tego, że nasze kontakty nie były jeszcze tak rozwinięte, ot zwykli znajomi od cześć-cześć i co tam. A po drugie każdy z nas był czymś zajęty.
A wjazd na chatę nie chcę robić, bo wyjdę na jakąś zdesperowaną, co dzwoni, pisze, a na końcu robi wjazd na chatę.

A ja nie mam 15 czy 17 lat, więc wolę unikać takich akcji.

Poza tym on nie mieszka sam i może być tak, że nawet go nie zastanę tylko obcych ludzi (nie znam godzin jego pracy) Daleko nie mieszka, bo piechotą to jakieś 25 minut ode mnie, a autobusem 10-15.

another_way · 2014-01-05, 09:54

Cytat:

Napisane przez Amy_y

Dziewczyny, czy pamiętacie po jakim czasie od rozpoczęcia współżycia zaczął Was interesować ostrzejszy seks, BDSM itp?

Konkretniejsze akcje po ok 3-4 latach

Znam osobę, która dopiero w małżeństwie, po ciąży i dziecku zaczęła się z mężem tak zabawiać

**f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a** · 2014-01-05, 10:05

Cytat:

Napisane przez SekretnyWachlarz

A u mnie jutro będzie 7 dni jak M. się nie odzywa i kompletnie nie wiem czemu, telefon ma włączony, bo od tygodnia co jakiś czas próbuję się dodzwonić, a tu nic. W końcu napisałam sms, ale też zero odzewu. Nie chcę już więcej dzwonić, bo zaczynam się czuć jak kretynka, no ale z drugiej strony dziwne to takie.

daj spokój. Dzwoniłaś, zajmij się sobą.
Nie poniżaj się.

SekretnyWachlarz · 2014-01-05, 10:21

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;44436900]daj spokój. Dzwoniłaś, zajmij się sobą.
Nie poniżaj się.[/QUOTE]

Wiem, wiem dlatego od 2 dni już w ogóle się z nim nie kontaktuje, zechce to się odezwie, nie to nie.

**f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a** · 2014-01-05, 10:24

Cytat:

Napisane przez SekretnyWachlarz

Wiem, wiem dlatego od 2 dni już w ogóle się z nim nie kontaktuje, zechce to się odezwie, nie to nie.

''tego kwiatu pół światu''

paulinika · 2014-01-05, 10:27

Cytat:

Napisane przez SekretnyWachlarz

Wiem, wiem dlatego od 2 dni już w ogóle się z nim nie kontaktuje, zechce to się odezwie, nie to nie.

Dzien dobry.

Ja sobie rano (jakies 30 min temu

) wstaje, w samym podkoszulku z gola dupa, schodze na dol a tu przy stole pije kawe przyjaciel meza...

**f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a** · 2014-01-05, 10:53

Cytat:

Napisane przez paulinika

Dzien dobry.

Ja sobie rano (jakies 30 min temu

) wstaje, w samym podkoszulku z gola dupa, schodze na dol a tu przy stole pije kawe przyjaciel meza...

ulepszyłaś mu dzień

azbra · 2014-01-05, 13:49

Cytat:

Napisane przez another_way

Znam osobę, która dopiero w małżeństwie, po ciąży i dziecku zaczęła się z mężem tak zabawiać

oooo to o mnie

hi hi

SekretnyWachlarz olej go i juz ...

paulinika wyraz twarzy bezcenny

my wczoraj zaszalelismy ... (po specyfiku ktory w 2 czlonie nazwy ma afgan)
łoooo ale bylo ... bylam tak niezaspokojona jak nigdy ... moglam i moglam i moglam i moglam ... jaaaacie ale sie dzialo ...
dzis robimy powtorke

paulinika · 2014-01-05, 17:53

Najlepsze jest to ze wlasnie od niego wrocilismy takze nie wiem co on sobie myslal jak mnie zobaczyl :-D

Enviado desde mi iPhone :-*

SekretnyWachlarz · 2014-01-05, 20:06

Kto ze mną pójdzie do łóżka, bo mam wielką ochotę, a jak widać M. wypadł z mojego kursu?

kikunga · 2014-01-05, 20:25

Cytat:

Napisane przez SekretnyWachlarz

Kto ze mną pójdzie do łóżka, bo mam wielką ochotę, a jak widać M. wypadł z mojego kursu?

Napisz na wątku o squirtcie sam się zgłosi wielbiciel jak do mnie dwa dni temu

Tylko,że ja mam to gdzieś

Właśnie leżę po cudownym seksie i jedyne co mogę robić to czołgać się bo i z raczkowaniem mam problemy.Zachciało się "zerżnij jak dziwkę" to teraz mam.
T. musiał mnie ubrać,straciłam władzę w nogach

ale i On nie jest bez szkody,otarł sobie penisa.

paulinika · 2014-01-06, 00:45

No i rozpoczynam tydzien celibatu

eh...no ale jutro bede miala piekne slady na dupie "

Enviado desde mi iPhone :-*

**e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141** · 2014-01-06, 00:47

ja mam dzisiaj zly dzien (wlaczyl mi sie amaly psychopata)
i mam rozkminy czy Tz nie byloby beze mnie lepiej.
znowu

kikunga · 2014-01-06, 01:17

[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;4445224 0]ja mam dzisiaj zly dzien (wlaczyl mi sie amaly psychopata)
i mam rozkminy czy Tz nie byloby beze mnie lepiej.
znowu[/QUOTE]

Och przestań

jest z Tobą to na pewno Mu dobrze nawet gdy narzeka.

---------- Dopisano o 01:17 ---------- Poprzedni post napisano o 01:17 ----------

Cytat:

Napisane przez paulinika

No i rozpoczynam tydzien celibatu

eh...no ale jutro bede miala piekne slady na dupie "

Enviado desde mi iPhone :-*

Czemu tydzień cały? :P

paulinika · 2014-01-06, 10:46

Bo moj robi caly tydzien na nocki, wiec spi w gdzien, wstaje i o 22:00 wychodzi spowrotem ;-)

Enviado desde mi iPhone :-*

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------

[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;4445224 0]ja mam dzisiaj zly dzien (wlaczyl mi sie amaly psychopata)
i mam rozkminy czy Tz nie byloby beze mnie lepiej.
znowu[/QUOTE]

Ej ale jak???? Przeciez z tego cp pamietam w tym roku macie slub brac.

Enviado desde mi iPhone :-*

**e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141** · 2014-01-06, 10:48

slub zostal w zeszlym roku przeniesiony na 2016

znowu zachowuje sie jak psychopata, znowu sprawilam mu przykrosc i powiedzialam kilka rzeczy tylko po to zeby go zranic.

**f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a** · 2014-01-06, 10:55

[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;4445396 8]slub zostal w zeszlym roku przeniesiony na 2016

znowu zachowuje sie jak psychopata, znowu sprawilam mu przykrosc i powiedzialam kilka rzeczy tylko po to zeby go zranic.[/QUOTE]
idz do psychologa poki nie jest za pozno.

kikunga · 2014-01-06, 10:58

Wkurzył Cię? Bez powodu chyba tak nie nagadałaś,źle się czujesz? Złe samopoczucie czasem tak wpływa na relacje.

paulinika · 2014-01-06, 11:08

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;44454083]idz do psychologa poki nie jest za pozno.[/QUOTE]

Tez polecam pojscie. Dla siebie poki jest co "ratowac"

Enviado desde mi iPhone :-*

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Takie myslenie jak Twoje Myha zniszczy Ci psichike jesli cos z tym nie zrobisz...

Enviado desde mi iPhone :-*

**e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141** · 2014-01-06, 11:12

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;44454083]idz do psychologa poki nie jest za pozno.[/QUOTE]

Cytat:

Napisane przez kikunga

Wkurzył Cię? Bez powodu chyba tak nie nagadałaś,źle się czujesz? Złe samopoczucie czasem tak wpływa na relacje.

wkurzyla mnie cala sytuacja ktora byla.
od dawna Tz narzeka ze jest gruby - ja mowie ze nie jest a ten codziennie gada swoje ze jest. i gada tak wszystkim dookola przez co ludzie to zauwazaja. w wakacje mial biegac - kupil sobie buty dresy pobiegal kilka razy i olal to. jeszcze przy okazji gadajac z moim tata zmowili sie ze beda biegac razem w jakistam zorganizowanych biegach. mamy zime nadal nie pobiegli. ale do rzeczy.
wczoraj siedzimy sobie przy stole u jego rodzicow jest jego brat z dzieciakami. Tz wychodzi do toalety a brat Tz zaczyna ze Tz jest gruby ze tood siedzenia, ze sie powinien ruszac i ze powinnam cos z tym zrobic. ja do niego to powiedz to Tz. wchodzi Tz brat costam zaczyna smichychichy ze ma wieki tylek, a ja wiem ze Tz takich zartow na serio nie wezmie. no i zapytalam czy idzie z moim tata. no i tak od slowa do slowa zaczelismy jakas tam wymiane zdan. brat staral sie to zalagodzic, zona brata byla po mojej stronie, ja wogole zaczelam plakac (wtf). jakos tam ochlonelismy, po wyjsciu znowu sie zaczelo. no i tu polecialam powiedzialam pare rzeczy ktore mogly i pewnie zabolaly go bardzo. wlacznie z tym ze pytalam go co on robi takiego zeby mi sie podobac czy ze nie wiem czy jest wart tego zebym ja cokolwiek dla niego robila.
jak juz dojechalismy do domu to sie pogodzilismy, przeprosilam, przytulaski itd. ale jak wrocilam do domu to sie okazalo ze jednak nie jest ok.

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Cytat:

Napisane przez paulinika

Tez polecam pojscie. Dla siebie poki jest co "ratowac"

Enviado desde mi iPhone :-*

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Takie myslenie jak Twoje Myha zniszczy Ci psichike jesli cos z tym nie zrobisz...

Enviado desde mi iPhone :-*

wiem, doskonale o tym wiem.
juz drugi raz tak mam ze sie klocimy, niby godzimy ale z tylu glowy mam takie "damn a moze lepiej sie rozstac i zeby znalazl kogos lepszego"

**f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a** · 2014-01-06, 11:14

[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;4445428 2]wkurzyla mnie cala sytuacja ktora byla.
od dawna Tz narzeka ze jest gruby - ja mowie ze nie jest a ten codziennie gada swoje ze jest. i gada tak wszystkim dookola przez co ludzie to zauwazaja. w wakacje mial biegac - kupil sobie buty dresy pobiegal kilka razy i olal to. jeszcze przy okazji gadajac z moim tata zmowili sie ze beda biegac razem w jakistam zorganizowanych biegach. mamy zime nadal nie pobiegli. ale do rzeczy.
wczoraj siedzimy sobie przy stole u jego rodzicow jest jego brat z dzieciakami. Tz wychodzi do toalety a brat Tz zaczyna ze Tz jest gruby ze tood siedzenia, ze sie powinien ruszac i ze powinnam cos z tym zrobic. ja do niego to powiedz to Tz. wchodzi Tz brat costam zaczyna smichychichy ze ma wieki tylek, a ja wiem ze Tz takich zartow na serio nie wezmie. no i zapytalam czy idzie z moim tata. no i tak od slowa do slowa zaczelismy jakas tam wymiane zdan. brat staral sie to zalagodzic, zona brata byla po mojej stronie, ja wogole zaczelam plakac (wtf). jakos tam ochlonelismy, po wyjsciu znowu sie zaczelo. no i tu polecialam powiedzialam pare rzeczy ktore mogly i pewnie zabolaly go bardzo. wlacznie z tym ze pytalam go co on robi takiego zeby mi sie podobac czy ze nie wiem czy jest wart tego zebym ja cokolwiek dla niego robila.
jak juz dojechalismy do domu to sie pogodzilismy, przeprosilam, przytulaski itd. ale jak wrocilam do domu to sie okazalo ze jednak nie jest ok.

wiem, doskonale o tym wiem.
juz drugi raz tak mam ze sie klocimy, niby godzimy ale z tylu glowy mam takie "damn a moze lepiej sie rozstac i zeby znalazl kogos lepszego"[/QUOTE]
wybacz.
po 1-tego się nie da czytać, piszesz 1 ciągiem, masakra.
po 2-chyba macie po 15 lat, płaczesz przed rodziną?
po 3-wtf?-czy my jesteśmy nastolatkami spod bloku?

i po 4-na tym polega związek miłość i wsparcie aby UMYŚLNIE SPRAWIAC PRZYKROŚĆ?

**e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141** · 2014-01-06, 11:19

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;44454366]wybacz.
po 1-tego się nie da czytać, piszesz 1 ciągiem, masakra.
po 2-chyba macie po 15 lat, płaczesz przed rodziną?
po 3-wtf?-czy my jesteśmy nastolatkami spod bloku?

i po 4-na tym polega związek miłość i wsparcie aby UMYŚLNIE SPRAWIAC PRZYKROŚĆ?[/QUOTE]
przepraszam, jestem troche w zlym nastroju od rana i moze dlatego tak jednym ciagiem to wszystko jest napisane.
nie wiem czemu zaczelam plakac.

i wiem, ze nie na tym polega milosc i zwiazek. stad moje przemyslenia na temat odejscia.

paulinika · 2014-01-06, 11:20

Czekaj czekaj bo nie rozumiem. Poklociliscie sie przy rodzicach o to ze on jest gruby? Przeciez nie ma 15 lat zeby mu kazali cos robic. Zawsze uwazalam ze klocic powinno sie w domu nigdy przy rodzicach. Ah,biegac to nie jest takie latwe...ja juz biegam od 4 miesiecy i czasami mam tygodniowe przerwy bo np kolana mnie strasznie bola. 80% to dieta ;-)

Enviado desde mi iPhone :-*

**f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a** · 2014-01-06, 11:23

[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;4445442 8]przepraszam, jestem troche w zlym nastroju od rana i moze dlatego tak jednym ciagiem to wszystko jest napisane.
nie wiem czemu zaczelam plakac.

i wiem, ze nie na tym polega milosc i zwiazek. stad moje przemyslenia na temat odejscia.[/QUOTE]
najłatwiej jest odejść.

a może zamiast wybierać łatwą drogę wybrac trudniejszą i walczyć...bo warto?

**e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141** · 2014-01-06, 11:25

Cytat:

Napisane przez paulinika

Czekaj czekaj bo nie rozumiem. Poklociliscie sie przy rodzicach o to ze on jest gruby? Przeciez nie ma 15 lat zeby mu kazali cos robic. Zawsze uwazalam ze klocic powinno sie w domu nigdy przy rodzicach. Ah,biegac to nie jest takie latwe...ja juz biegam od 4 miesiecy i czasami mam tygodniowe przerwy bo np kolana mnie strasznie bola. 80% to dieta ;-)

Enviado desde mi iPhone :-*

Poklocilismy sie o to, ze on wszystkim gada, ze jest gruby po czym nic z tym nie robi.
On autentycznie codziennie mi o tym mowi, nawet po kilka razy. Nasi znajomi zwracaja uwage na to, jego brat i rodzice zwracaja na to uwage.
I ida z tym do mnie, bo to ja powinnam wplynac jakos na Tz, a nie do niego.

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;44454508]najłatwiej jest odejść.

a może zamiast wybierać łatwą drogę wybrac trudniejszą i walczyć...bo warto?[/QUOTE]
Wiem, ze warto. Ale z drugiej strony bardzo go kocham, chce dla niego dobrze. A lepiej mu bedzie bez dziewczyny psychopaty.

**f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a** · 2014-01-06, 11:26

[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;4445452 6]Poklocilismy sie o to, ze on wszystkim gada, ze jest gruby po czym nic z tym nie robi.
On autentycznie codziennie mi o tym mowi, nawet po kilka razy. Nasi znajomi zwracaja uwage na to, jego brat i rodzice zwracaja na to uwage.
I ida z tym do mnie, bo to ja powinnam wplynac jakos na Tz, a nie do niego.[/QUOTE]
zamiast rozkminiać, biegaj z nim, proste.

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;4445452 6]

Wiem, ze warto. Ale z drugiej strony bardzo go kocham, chce dla niego dobrze. A lepiej mu bedzie bez dziewczyny psychopaty.[/QUOTE]
majac takie zdanie o sobie tym bardziej powinnas isc do psychologa.

**e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141** · 2014-01-06, 11:30

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;44454557]zamiast rozkminiać, biegaj z nim, proste.

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

majac takie zdanie o sobie tym bardziej powinnas isc do psychologa.[/QUOTE]
co do jego cwiczen - proponowalam mu, ze pochodze z nim na basen. Nie, bo basen daleko.
Ok, stwierdzil, ze bedzie biegac. Ja mam uszkodzone kolana - nie moge biegac. Ale zaproponowalam, ze jak on bedzie biegac to bede wychodzic z nim i za nim spacerowac. Wyszlismy tak kilka razy, a potem sobie darowal.

Psycholog to dobry pomysl. Po takim czasie mysle, ze to najwyzsza pora.

2014-01-04, 22:35	#691
SekretnyWachlarz Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 13 342	Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II A u mnie jutro będzie 7 dni jak M. się nie odzywa i kompletnie nie wiem czemu, telefon ma włączony, bo od tygodnia co jakiś czas próbuję się dodzwonić, a tu nic. W końcu napisałam sms, ale też zero odzewu. Nie chcę już więcej dzwonić, bo zaczynam się czuć jak kretynka, no ale z drugiej strony dziwne to takie. __________________ "Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz". Treningi 2016: 117/100 2017: 71/100

2014-01-04, 23:17	#692
paulinika Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: U.K. Wiadomości: 7 016	Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II [1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;44432058]oj tam co robicie? Mój Pan leży obok i ogląda program o ślubach zerżnąl mnie dziś przy oknie 5 min przed wyjściem na francuski[/QUOTE] Moze chce Ci cos powiedziec tym programem ? Ja leze Enviado desde mi iPhone :-* __________________ Makijażowo Nasza czwórka

2014-01-05, 10:21	#697
SekretnyWachlarz Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 13 342	Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II [1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;44436900]daj spokój. Dzwoniłaś, zajmij się sobą. Nie poniżaj się.[/QUOTE] Wiem, wiem dlatego od 2 dni już w ogóle się z nim nie kontaktuje, zechce to się odezwie, nie to nie. __________________ "Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz". Treningi 2016: 117/100 2017: 71/100

2014-01-05, 17:53	#702
paulinika Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: U.K. Wiadomości: 7 016	Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II Najlepsze jest to ze wlasnie od niego wrocilismy takze nie wiem co on sobie myslal jak mnie zobaczyl :-D Enviado desde mi iPhone :-* __________________ Makijażowo Nasza czwórka

2014-01-05, 20:06	#703
SekretnyWachlarz Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 13 342	Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II Kto ze mną pójdzie do łóżka, bo mam wielką ochotę, a jak widać M. wypadł z mojego kursu? __________________ "Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz". Treningi 2016: 117/100 2017: 71/100

2014-01-06, 00:45	#705
paulinika Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: U.K. Wiadomości: 7 016	Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II No i rozpoczynam tydzien celibatu eh...no ale jutro bede miala piekne slady na dupie " Enviado desde mi iPhone :-* __________________ Makijażowo Nasza czwórka

2014-01-06, 00:47	#706
e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 7 290	Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II ja mam dzisiaj zly dzien (wlaczyl mi sie amaly psychopata) i mam rozkminy czy Tz nie byloby beze mnie lepiej. znowu

2014-01-06, 10:46	#708
paulinika Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: U.K. Wiadomości: 7 016	Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II Bo moj robi caly tydzien na nocki, wiec spi w gdzien, wstaje i o 22:00 wychodzi spowrotem ;-) Enviado desde mi iPhone :-* ---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ---------- [1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;4445224 0]ja mam dzisiaj zly dzien (wlaczyl mi sie amaly psychopata) i mam rozkminy czy Tz nie byloby beze mnie lepiej. znowu[/QUOTE] Ej ale jak???? Przeciez z tego cp pamietam w tym roku macie slub brac. Enviado desde mi iPhone :-* __________________ Makijażowo Nasza czwórka

2014-01-06, 10:48	#709
e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 7 290	Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II slub zostal w zeszlym roku przeniesiony na 2016 znowu zachowuje sie jak psychopata, znowu sprawilam mu przykrosc i powiedzialam kilka rzeczy tylko po to zeby go zranic.

2014-01-06, 10:55	#710
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 16 384	Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II [1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;4445396 8]slub zostal w zeszlym roku przeniesiony na 2016 znowu zachowuje sie jak psychopata, znowu sprawilam mu przykrosc i powiedzialam kilka rzeczy tylko po to zeby go zranic.[/QUOTE] idz do psychologa poki nie jest za pozno.

2014-01-06, 10:58	#711
kikunga Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 1 885	Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II Wkurzył Cię? Bez powodu chyba tak nie nagadałaś,źle się czujesz? Złe samopoczucie czasem tak wpływa na relacje. __________________ "Będzie dobrze i tego się trzymajmy!"

2014-01-06, 11:08	#712
paulinika Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: U.K. Wiadomości: 7 016	Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II [1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;44454083]idz do psychologa poki nie jest za pozno.[/QUOTE] Tez polecam pojscie. Dla siebie poki jest co "ratowac" Enviado desde mi iPhone :-* ---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ---------- Takie myslenie jak Twoje Myha zniszczy Ci psichike jesli cos z tym nie zrobisz... Enviado desde mi iPhone :-* __________________ Makijażowo Nasza czwórka

2014-01-06, 11:14	#714
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 16 384	Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II [1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;4445428 2]wkurzyla mnie cala sytuacja ktora byla. od dawna Tz narzeka ze jest gruby - ja mowie ze nie jest a ten codziennie gada swoje ze jest. i gada tak wszystkim dookola przez co ludzie to zauwazaja. w wakacje mial biegac - kupil sobie buty dresy pobiegal kilka razy i olal to. jeszcze przy okazji gadajac z moim tata zmowili sie ze beda biegac razem w jakistam zorganizowanych biegach. mamy zime nadal nie pobiegli. ale do rzeczy. wczoraj siedzimy sobie przy stole u jego rodzicow jest jego brat z dzieciakami. Tz wychodzi do toalety a brat Tz zaczyna ze Tz jest gruby ze tood siedzenia, ze sie powinien ruszac i ze powinnam cos z tym zrobic. ja do niego to powiedz to Tz. wchodzi Tz brat costam zaczyna smichychichy ze ma wieki tylek, a ja wiem ze Tz takich zartow na serio nie wezmie. no i zapytalam czy idzie z moim tata. no i tak od slowa do slowa zaczelismy jakas tam wymiane zdan. brat staral sie to zalagodzic, zona brata byla po mojej stronie, ja wogole zaczelam plakac (wtf). jakos tam ochlonelismy, po wyjsciu znowu sie zaczelo. no i tu polecialam powiedzialam pare rzeczy ktore mogly i pewnie zabolaly go bardzo. wlacznie z tym ze pytalam go co on robi takiego zeby mi sie podobac czy ze nie wiem czy jest wart tego zebym ja cokolwiek dla niego robila. jak juz dojechalismy do domu to sie pogodzilismy, przeprosilam, przytulaski itd. ale jak wrocilam do domu to sie okazalo ze jednak nie jest ok. wiem, doskonale o tym wiem. juz drugi raz tak mam ze sie klocimy, niby godzimy ale z tylu glowy mam takie "damn a moze lepiej sie rozstac i zeby znalazl kogos lepszego"[/QUOTE] wybacz. po 1-tego się nie da czytać, piszesz 1 ciągiem, masakra. po 2-chyba macie po 15 lat, płaczesz przed rodziną? po 3-wtf?-czy my jesteśmy nastolatkami spod bloku? i po 4-na tym polega związek miłość i wsparcie aby UMYŚLNIE SPRAWIAC PRZYKROŚĆ?

2014-01-06, 11:19	#715
e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 7 290	Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II [1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;44454366]wybacz. po 1-tego się nie da czytać, piszesz 1 ciągiem, masakra. po 2-chyba macie po 15 lat, płaczesz przed rodziną? po 3-wtf?-czy my jesteśmy nastolatkami spod bloku? i po 4-na tym polega związek miłość i wsparcie aby UMYŚLNIE SPRAWIAC PRZYKROŚĆ?[/QUOTE] przepraszam, jestem troche w zlym nastroju od rana i moze dlatego tak jednym ciagiem to wszystko jest napisane. nie wiem czemu zaczelam plakac. i wiem, ze nie na tym polega milosc i zwiazek. stad moje przemyslenia na temat odejscia.

2014-01-06, 11:20	#716
paulinika Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: U.K. Wiadomości: 7 016	Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II Czekaj czekaj bo nie rozumiem. Poklociliscie sie przy rodzicach o to ze on jest gruby? Przeciez nie ma 15 lat zeby mu kazali cos robic. Zawsze uwazalam ze klocic powinno sie w domu nigdy przy rodzicach. Ah,biegac to nie jest takie latwe...ja juz biegam od 4 miesiecy i czasami mam tygodniowe przerwy bo np kolana mnie strasznie bola. 80% to dieta ;-) Enviado desde mi iPhone :-* __________________ Makijażowo Nasza czwórka

2014-01-06, 11:23	#717
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 16 384	Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II [1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;4445442 8]przepraszam, jestem troche w zlym nastroju od rana i moze dlatego tak jednym ciagiem to wszystko jest napisane. nie wiem czemu zaczelam plakac. i wiem, ze nie na tym polega milosc i zwiazek. stad moje przemyslenia na temat odejscia.[/QUOTE] najłatwiej jest odejść. a może zamiast wybierać łatwą drogę wybrac trudniejszą i walczyć...bo warto?

2014-01-06, 11:26	#719
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 16 384	Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II [1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;4445452 6]Poklocilismy sie o to, ze on wszystkim gada, ze jest gruby po czym nic z tym nie robi. On autentycznie codziennie mi o tym mowi, nawet po kilka razy. Nasi znajomi zwracaja uwage na to, jego brat i rodzice zwracaja na to uwage. I ida z tym do mnie, bo to ja powinnam wplynac jakos na Tz, a nie do niego.[/QUOTE] zamiast rozkminiać, biegaj z nim, proste. ---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ---------- [1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;4445452 6] Wiem, ze warto. Ale z drugiej strony bardzo go kocham, chce dla niego dobrze. A lepiej mu bedzie bez dziewczyny psychopaty.[/QUOTE] majac takie zdanie o sobie tym bardziej powinnas isc do psychologa.

2014-01-06, 11:30	#720
e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 7 290	Dot.: Masochistki - nasz świat BDSM II [1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;44454557]zamiast rozkminiać, biegaj z nim, proste. ---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ---------- majac takie zdanie o sobie tym bardziej powinnas isc do psychologa.[/QUOTE] co do jego cwiczen - proponowalam mu, ze pochodze z nim na basen. Nie, bo basen daleko. Ok, stwierdzil, ze bedzie biegac. Ja mam uszkodzone kolana - nie moge biegac. Ale zaproponowalam, ze jak on bedzie biegac to bede wychodzic z nim i za nim spacerowac. Wyszlismy tak kilka razy, a potem sobie darowal. Psycholog to dobry pomysl. Po takim czasie mysle, ze to najwyzsza pora.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)