Czy płeć znana czy nieznana już Cię Kocham - Twoja Mama. Mamy V-VI 2014 cz.IV

[JJJustynAAA]

Napisane przez madziuuula

Tżta siostra urodziła Ale wiem tylko, że dziewczynka i 3,5kg, no i dużo krwi straciła, ale zdrowe to najważniejsze

dla siostry Tż. Już niedługo my będziemy na miejscu siostry twojego Tż.

Sylvunia, gosius 3majcie się dziewczyny- odpoczywajcie a jutro może będzie lepeij.

carolyna widzę że miałyśmy podobne zajęcia dziś. Ja też przejrzałam 2 wory ciuszków... No i czekam na jeszcze jedną przesyłkę od bratowej

Light limara widzę że dzień udany... No i zakupy

martuszkao syrop z cebuli powinien ci pomóc... Wiem że to nienajlepiej smakuje ale bardzo pomaga.

Lucynka to na pewno ruchy bobaska

[asia27100]

seksta tyle ze ja mieszkam przy czeskim cieszynie, ktory jest jeszcze mniejszy niz ciueszyn, wiec raczej nie uswiadcze tu tej drogerii... no ale jesli tesco jest.... musze to sprawdzic

[gosius91]

hej, ja tylko chciałam napisać, że trochę mi lepiej. Przez noc mam nadzieję, że przejdzie, zaraz idę wziąć kąpiel i będziemy oglądać KEVINA

[JJJustynAAA]

Gosius najważniejsze że jest ci już zdecydowanie lepiej... Odpoczywaj...

Ja jestem sama w domu i zastanawiam się czym się zająć chyba się polenię...

[Lucynka20xd]

Ja też zmykam się polenić do łóżka i oglądać Kevina

Spokojnej nocy

[kasian86]

Witajcie

My dzisiaj w końcu wyszliśmy z domu, ale nie na spacer tylko do siostry męża podjechaliśmy, Hania się trochę pobawiła innymi zabawkami z kuzynem Ostatecznie spacer odpuściłam, bo wiało mocno i w ogóle nieprzyjemnie się zrobiło, więc bez sensu było iść jak Hania jeszcze nie do końca zdrowa. Jutro idziemy do lekarza na kontrolę, zobaczymy co mi powie

Ja dzisiaj spędzam wieczór sama, bo mój mąż jeszcze gdzie? Oczywiście w biurze! Jutro też go cały dzień nie będzie, więc jesteśmy same, a jeszcze przed południem mam pod opieką siostrzeńca, więc pewnie będę go musiała zabrać razem z nami do lekarza, no bo sam nie zostanie..
Także jutro ciężki dzień

Justyna i co zrobiłaś na obiad? Bo dzisiaj przecież wszystko pozamykane
Gratulacje za tydzień
No mąż widzisz w jednym ma niezłą prędkośc, w drugim trochę gorszą nie no on absolutnie nie chciał 3 dziecka, jak coś wspominałam, że może za parę lat mu się odmieni, że jak dziewczynki pójdą na studia np. to zostaniemy sami a tak by jeszcze trzecie zostało trochę w domu to gadał, że absolutnie nie, że nigdy w życiu itp. dzisiaj coś zaczął temat, nie wiem czemu

Selenity, to chyba fajny film co? Tylko długi lepiej go obejrzeć w zaciszu domowym na leżąco

Karolak, u nas to samo, najwcześniej gdzieś za 5 lat i też 3 córy by mąż nie zniósł

Madziuula super, ze siostra TŻta w końcu urodziła i że wszystko w porządku

Agaaga no właśnie niekoniecznie mu się to podoba, tzn nie wiem, bo właśnie dzisiaj była rozmowa przy tym temacie trzeciego dziecka czy w takim razie w ogóle nie chce wracać do pracy. Ale ja chcę, bardzo i on o tym wie

Sylvunia i jak tam sytuacja?

Light to ja się pisze na studentska zawsze na nartach kupowaliśmy cały zapas, bo my jednak do Czech mamy kawałek ale rodzice moi byli w Karpaczu latem i kupili czekolad za 4 stówy szybko poszły u nas ale znalazłam sklep internetowy czeski market, gdzie można zamówić sobie z dostawą
I super, że zakupy udane
Ja jadłam kiedyś truskawki ale chyba nie suszone tylko kandyzowane? Ale pyszne były

Gosius ciesze się, ze już Ci lepiej


Miłego wieczoru dziewczyny, ja sobie chyba obejrzę jakiś odcinek serialu starego, może Lostów dawno nie widziałam, a fajnie jakby się przyśnił Sawyer kiedyś

[Ramona_85]

Witam

późno trochę się odzywam, ale od wczoraj była u nas siostra tż z rodziną, potem przyjechał brat i dopiero przed chwilą pojechali i mam teraz spokój w końcu

a już na sobotę mamy zaproszenie następne, no nie wyrobię chyba, jak tak to cały rok w domu siedzieliśmy

siedziałam na dole u teściów, teraz boli mnie cały brzuch, ale to podejrzewam że jelita od wzdęć

[VwVampirka]

Byliśmy z TŻ u moich rodziców... mama mi zrobiła wełniany ocieplacz na brzuszek
Jak wracaliśmy, to się pokłóciliśmy, że brzuch zaczął mnie boleć... a potem jakiś durny pies wyskoczył mi pod koła, a TŻ tak zaczął krzyczeć, jakbym zaraz dziecko miała potrącić i dopiero mnie brzuch zabolał, taki mocny skurcz mnie złapał... psa wyminęłam, a dzidzia się rusza, ale bałam się przez chwilę, że coś mogło się jej stać... na szczęście jest Jej pora na ruchy...

Napisane przez nitka_88

Do pielęgnacji synka nie używałam praktycznie nic, poza ekologicznym płynem do kąpieli. Jedynie na noc zasypywałam mu pupcię, bo to najdłuższa przerwa w zmianie pampersa była i od czasu do czasu smarowałam go olejkiem ze słodkich migdałów. Buzię i dziąsła przemywałam naparem z rumianku, a oczka, jeśli ropiały, własnym mleczkiem

własnym, tzn z cyca czy do demakijażu?

Napisane przez gosius91

Powiedzcie mi - jak lepiej jechac na IP to tam gdzie jest oddział ginekologiczny, czy wystarczy zwykłe pogotowie (cos mnie brzuch boli, i nospa nie pomaga, i tak sie zastanawiam, ze jak do wieczora nie przejdzie to moze pojade, ale nie wiem gdzie...)

Jak już to tylko na ginekologiczno-położniczy. Na zwykłym i tak nie mają samolociku. Ale doczytałam już, że jest lepiej. Oby całkiem przeszło

Napisane przez sylvuniaa84

Dzwonilam na IP i jak juz sie pojedzie to od razu zostawiają w szpitalu....
Wiec czekam jeszcze,plamienia na razie brak,brzuch nie boli.Ale to poranne plamienie mnie wystraszyło i teraz co chwila zaglądam na wkładkę.
Nie chciała bym iść do szpitala,córa do szkoły chodzi,pies w domu i chomik :p a jestem sama TZ za granica...Nawet mu nic nie mówiłam bo by sie stresował nie potrzebnie a dopiero co dzis rano zajechał...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Chodzi o tą małą brązową plamkę? Jeśli do tej poty nic innego nie było, to możesz spać spokojnie, a jutro idź do gina, dla własnego spokoju.

Napisane przez carolyna86

poza tym dostałam dziś nieco ciuszków po tż bratankach, przeglądnęłam z grubsza, niektóre już się nie nadają na dalszą eksploatację, ale większość jest w dobrym stanie - szczególnie te słodkie małe skarpeteczki

Ja też dostałam dziś całą torbę ciuszków... zostawiłam je u rodziców, bo i tak będę z nich miała tylko torbę szmat do podłogi


Lucynka, za ruchy!
ps, Jest tu jeszcze jakaś nieskopana

Widziałyście to:
http://www.wprost.pl/ar/431136/9-lat...a-porod-matki/

[JJJustynAAA]

Napisane przez kasian86

Witajcie

My dzisiaj w końcu wyszliśmy z domu, ale nie na spacer tylko do siostry męża podjechaliśmy, Hania się trochę pobawiła innymi zabawkami z kuzynem Ostatecznie spacer odpuściłam, bo wiało mocno i w ogóle nieprzyjemnie się zrobiło, więc bez sensu było iść jak Hania jeszcze nie do końca zdrowa. Jutro idziemy do lekarza na kontrolę, zobaczymy co mi powie

Ja dzisiaj spędzam wieczór sama, bo mój mąż jeszcze gdzie? Oczywiście w biurze! Jutro też go cały dzień nie będzie, więc jesteśmy same, a jeszcze przed południem mam pod opieką siostrzeńca, więc pewnie będę go musiała zabrać razem z nami do lekarza, no bo sam nie zostanie..
Także jutro ciężki dzień

Justyna i co zrobiłaś na obiad? Bo dzisiaj przecież wszystko pozamykane
Gratulacje za tydzień
No mąż widzisz w jednym ma niezłą prędkośc, w drugim trochę gorszą nie no on absolutnie nie chciał 3 dziecka, jak coś wspominałam, że może za parę lat mu się odmieni, że jak dziewczynki pójdą na studia np. to zostaniemy sami a tak by jeszcze trzecie zostało trochę w domu to gadał, że absolutnie nie, że nigdy w życiu itp. dzisiaj coś zaczął temat, nie wiem czemu

Selenity, to chyba fajny film co? Tylko długi lepiej go obejrzeć w zaciszu domowym na leżąco

Mam nadzieje że jutro lekarz stwierdzi że z Hanią już lepiej, 3mam kciuki

Na obiad miałam gotowy makaron do pomidorówki, więc go wykorzystałam i dorzuciłam biały ser i miałam pyszny obiad
Smakował jak nigdy

Czyli wieczór spędzamy podobnie - same bez mężów

[paulka0212]

Napisane przez JJJustynAAA

Czyli wieczór spędzamy podobnie - same bez mężów

Ja też bez męża, w pracy jest

[madziuuula]

Zrobiłam Tżtowi oponki no bo karnawał Dobrze, że ja nie lubie Swoją drogą moje małe w brzusiu też ma karnawał dziś centralnie cały dzień sie wierci a teraz mi pod ręką chyba dupkę wypina jak pisze i opieram na brzuszku złośnik mały


Własnie sobie przypomniałam, że mamy jutro kontrolę u dermatologa z Olafem, myśłałam że na 14 a to 9.10 dobrze, że teraz sprawdziłam Będę musiała pognębić lekarza, bo młody urodził sie z naczyniakiem na przedramieniu, niby nic groźnego, ale na moje to nie naczyniak, bo one do 2r.ż. znikają, no i rośnie razem z nim, a naczyniaki nie rosną . . . Na moje to malformacja i do końca życia nie zniknie, tylko pediatra uparty nie chce dać skierowania do chirurga, mimo że w książeczce młody ma zapisane kontrolę u chirurga a bez skierowania nie przyjmą Może dermatolog da a jak nie to zmienimy pediatrę, ten i tak jest dziwny


A jeszcze muszę nas spakować, bo Tżtowi strasznie się spieszy nas wywieźć, będzie nocował kumpla, a my mu przeszkadzamy strasznie

[sylvuniaa84]

Tak dziewczyny cały czas chodzi o ta brązową plamkę,wiem panikuje może no ale martwię się.Ja juz pokochałam tego szkraba jak i cała nasza rodzinka i boję sie o niego.
Puki co plamienie sie nie powtarza.Było tylko rano.
Jutro najpierw zadzwonię do gina i powiem mu o tym i tez spytam o luteine bo dziś mam ostatnia tabletkę wziąć...
Zobaczymy co powie,czy każe przyjechać..

[kaorlak]

Też oglądam Kevina , Dzidzia imprezuje w brzuszku, a starsza Dzidzia śpi.

Napisane przez VwVampirka

Byliśmy z TŻ u moich rodziców... mama mi zrobiła wełniany ocieplacz na brzuszek
Jak wracaliśmy, to się pokłóciliśmy, że brzuch zaczął mnie boleć... a potem jakiś durny pies wyskoczył mi pod koła, a TŻ tak zaczął krzyczeć, jakbym zaraz dziecko miała potrącić i dopiero mnie brzuch zabolał, taki mocny skurcz mnie złapał... psa wyminęłam, a dzidzia się rusza, ale bałam się przez chwilę, że coś mogło się jej stać... na szczęście jest Jej pora na ruchy...

co to za straszenie ciężarnej

Napisane przez JJJustynAAA

Mam nadzieje że jutro lekarz stwierdzi że z Hanią już lepiej, 3mam kciuki

Na obiad miałam gotowy makaron do pomidorówki, więc go wykorzystałam i dorzuciłam biały ser i miałam pyszny obiad
Smakował jak nigdy

Czyli wieczór spędzamy podobnie - same bez mężów

Ja też, ja też sama

Napisane przez madziuuula

Własnie sobie przypomniałam, że mamy jutro kontrolę u dermatologa z Olafem, myśłałam że na 14 a to 9.10 dobrze, że teraz sprawdziłam Będę musiała pognębić lekarza, bo młody urodził sie z naczyniakiem na przedramieniu, niby nic groźnego, ale na moje to nie naczyniak, bo one do 2r.ż. znikają, no i rośnie razem z nim, a naczyniaki nie rosną . . . Na moje to malformacja i do końca życia nie zniknie, tylko pediatra uparty nie chce dać skierowania do chirurga, mimo że w książeczce młody ma zapisane kontrolę u chirurga a bez skierowania nie przyjmą Może dermatolog da a jak nie to zmienimy pediatrę, ten i tak jest dziwny

Moja Misia urodziła się ze znamieniem na szyjce. Spędza mi to sen z powiek, bo boję się że Misia je gdzieś zadrapie. Byłam już z tym u dwóch dermatologów i zalecali usunięcie przed okresem dojrzewania. Jestem za usunięciem, ale Babcie dookoła mi głowę suszą że takich rzeczy się nie rusza.

Kasian za jutrzejszą wizytę Hani oczywiście trzymam kciuki

[Nikii89]

Beatusia kwartalnie płacę 113zł za ubezpieczenie , niestety na ten czas nie pamiętam dokładnie ile za dzień pobytu jest , ale coś mi świta w głowie że coś 70zł , ale nie jestem 100% pewna.

Lucynka to TO

Madziula dla siostry no i waga książkowa wręcz

Kasian oby jutro lekarz zobaczył poprawę


Jak mnie wkurza to , że jak są święta to w TV gówno co leci ;/


Byliśmy dziś u dziadków i o dziwo jak nigdy często chodziłam sikać (chyba babcia mi herbatkę moczopędną zrobiła ) A babcia do mnie z tekstem "co Ty tak często sikać chodzisz ? masz problemy z trzymaniem moczu? " Na co ja "Babcia ja w ciąży jestem" , a babcia wtedy "a no tak racja"

[madziuuula]

Napisane przez kaorlak

Moja Misia urodziła się ze znamieniem na szyjce. Spędza mi to sen z powiek, bo boję się że Misia je gdzieś zadrapie. Byłam już z tym u dwóch dermatologów i zalecali usunięcie przed okresem dojrzewania. Jestem za usunięciem, ale Babcie dookoła mi głowę suszą że takich rzeczy się nie rusza.

Ale to wypukłe znamię? Olaf ma płaskiego ale właściwie na całym przedramieniu i na pleckach ciut, my byśmy nie usuwali jeżeli nie groźne, jedyne co to dzieciaki bo napewno będą dokuczac Tyle, że przed słońcem chronić trzeba i na plaży z opaską na ręce ale mam już na to patenty

No ale jak wypukłe to gorzej, bo rzeczywiście może zadrapać... A lekarze mówią, że usunięcie niczym nie grozi? To nie słuchajcie babć

[kaorlak]

Napisane przez madziuuula

Ale to wypukłe znamię? Olaf ma płaskiego ale właściwie na całym przedramieniu i na pleckach ciut, my byśmy nie usuwali jeżeli nie groźne, jedyne co to dzieciaki bo napewno będą dokuczac Tyle, że przed słońcem chronić trzeba i na plaży z opaską na ręce ale mam już na to patenty

No ale jak wypukłe to gorzej, bo rzeczywiście może zadrapać... A lekarze mówią, że usunięcie niczym nie grozi? To nie słuchajcie babć

Jest płaskie i takie podobno bardziej groźne. Też muszę jej zaklejać jak dłużej przebywa na słońcu. Ja sama usuwałam jedno znamię właśnie takie zadrapane, bo zaczynało zmieniać kolor i się powiększać, więc bardzo się boję o to.

[JJJustynAAA]

paulka, kaorlak kolejne same mamy beż mężów... skandal

Czyli kolejna sama dziś wieczór...

Vampirka nie stresuj się i nie daj Tż denerwować. Powiedz mu żeby się otrząsnął bo mówi do kobiety w ciąży i na ciebie nie można krzyczeć

madziula 3mam kciuki za udaną wizytę u dermatologa z Olafciem


Niki ja też jestem rozczarowana że nic nie ma w tv...
A babcia jest the best... Ciąża to problem z nietrzymaniem moczu hihih

[muffinka90]

ale jestem w tyle

jutro glukoza a mi sie tak czekolady chceeee

Aga mam nadzieje, ze juz Ci lepiej

Vampirko rozumiem Cie doskonale, u nas miala byc Milena, tz sie bardzo podoba i mi w sumie tez sie podobalo i tak sie dogadalismy, ale po kilku tygodniach mimo ze imie podoba mi sie nadal wiem, ze do tego dziecka nie pasujei juz. Tz nie potrafi tego zrozumiec, jak moze mi nie pasowac imie do dziecka, ktorego nawet nie widzialam. Mowie mu, ze to tak samo, jakby Filip nazywal sie np. Robert ''no ale jego widze i znam to wiadomo ze nie pasuje''. No i wez chlopu wytlumacz no ale na szczescie stanelo na Justynce, za to teraz moi rodzice kreca nosem, ze czemu nie Ola jak mialo byc z 1 ciazy... ale od ur sie Filipa pojawilo sie w rodzinie 2 Olkow i 1 Oliwka i jeszcze nasza Ola do tego jak dla mnie za duzo

lolitko te Twoje twardnienia raz na kilka dni to spokojnie, nawet nie ma co magnezu brac, tak ma byc i tyle, wydaje mi sie ze niepotrzebnie ta lutke chcesz brac

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Napisane przez principessina

Dziewczyny macie takie uplawy ciagnace sie glutki? alez jestem szczera

od poczatku ciazy

[justiwi]

Cześć dziewczyny! Jestem tu zupełnie nowa i póki co nie zaglądałam w ogóle na forum, ale za kilka dni wybieram się już na chorobowe i bardzo przyda mi się mieć z kim pogadać i kogo spytać o rady. Mieszkam w małej miejscowości i bezpośrednio nie znam żadnej ciężarnej, tylko TŻta kuzynka która mieszka pod nami ma synka 3,5 roku to z nią trochę o tych ciążowych rzeczach rozmawiam. Wy tu się tak strasznie wszystkim ekscytujecie i czasem mam wrażenie, że może aż za bardzo ale każdy to odczuwa po swojemu. Wiem, że wiele par ma problem z zachodzeniem w ciążę a nam zdarzyła się przed czasem. Chcieliśmy się starać o dziecko od listopada a "zrobiło się" w sierpniu ;-)
Ja tak szczerze mówiąc, to właściwie nie pamiętam, że w ciąży jestem. Nie miałam żadnych objawów (nudności, złe samopoczucie etc.). Teraz rozpoczął się 21 tydzień i jesteśmy po USG jak to mówicie połówkowym i wszystko jest dobrze choć płci nie znamy bo między nogami była pępowina i wiemy tylko, że będzie dziecko, najważniejsze że zdrowe.

Najbardziej nie mogę doczekać się ruchów bo możecie wierzyć lub nie ale ja nie umiem ich wyczuć. Jakoś nie mam potrzeby siedzieć i się głaskać po brzuchu a jak leżę to nie wiedzę czy mi coś tam drga czy nie drga. To co ja czuje to moim zdaniem bicie serca, tzn. serce bije przy piersi a na brzuchu jakbym tętno wyczuwała i tyle.

[JJJustynAAA]

muffinka 3mam kciuki za glukozę. też wybrałaś sobie moment na chęć na czekoladę

[sylvuniaa84]

A powie mi ktos co jest w tym ze zachcianki ciężarnej trzeba spełniać?Dzis mi teściowa mowi ze jak na cos mam smaka to mam sobie nie odmawiać i choć by w nocy to jechac do nocnego i kupić...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[paulka0212]

justiwi Witaj

Udało mi się wylicytować spodnie za 10.50 plus 9zł przesyłka używane ale stan bardzo dobry.

Oglądam Kevina ale jakoś oczy mi się zamykają, i głowa zaczęła boleć

Idę po malutku spać, buziaczki w brzusie mamusie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[muffinka90]

Napisane przez sylvuniaa84

Witam sie z wyrka... Chyba dzis z niego nie wyjdę.
Mam dzis dzien lenia,nie gotuje nawet,nic nie robię.


Mamusie podwójne doradzcie z kosmetyków do kąpieli co kupić dla noworodka?
Oliwka sie smaruje maluszki czy juz nie? Bo za moich czasów oliwka tylko.I sudocrem wystarczy do pupy czy zasypke kupić jakaś?
Po woli robię listę


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Uzywalam do kapieli mydelka z emolientem, do pupy linomag, jak sie cos dzialo sudocrem, ale to baaaardzo rzadko i w sumie to tyle, zadnych oliwek ani zasypek nie mialam, octenisept do pepka, ale nie wiem jak teraz, slyszalam cos ze od tego sie odchodzi na rzecz pielegnacji sama woda, dowiem sie w szpitalu, u nas na druga dobe po porodzie robia spotkanie dla mam z polozna i pielegniarka od noworodkow.

[JJJustynAAA]

Napisane przez paulka0212

justiwi Witaj

Udało mi się wylicytować spodnie za 10.50 plus 9zł przesyłka używane ale stan bardzo dobry.

Oglądam Kevina ale jakoś oczy mi się zamykają, i głowa zaczęła boleć

Idę po malutku spać, buziaczki w brzusie mamusie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

za wylicytowane gacie no i dobrej nocy

[pomarancza24]

Napisane przez justiwi

Cześć dziewczyny! Jestem tu zupełnie nowa i póki co nie zaglądałam w ogóle na forum, ale za kilka dni wybieram się już na chorobowe i bardzo przyda mi się mieć z kim pogadać i kogo spytać o rady. Mieszkam w małej miejscowości i bezpośrednio nie znam żadnej ciężarnej, tylko TŻta kuzynka która mieszka pod nami ma synka 3,5 roku to z nią trochę o tych ciążowych rzeczach rozmawiam. Wy tu się tak strasznie wszystkim ekscytujecie i czasem mam wrażenie, że może aż za bardzo ale każdy to odczuwa po swojemu. Wiem, że wiele par ma problem z zachodzeniem w ciążę a nam zdarzyła się przed czasem. Chcieliśmy się starać o dziecko od listopada a "zrobiło się" w sierpniu ;-)
Ja tak szczerze mówiąc, to właściwie nie pamiętam, że w ciąży jestem. Nie miałam żadnych objawów (nudności, złe samopoczucie etc.). Teraz rozpoczął się 21 tydzień i jesteśmy po USG jak to mówicie połówkowym i wszystko jest dobrze choć płci nie znamy bo między nogami była pępowina i wiemy tylko, że będzie dziecko, najważniejsze że zdrowe.

Najbardziej nie mogę doczekać się ruchów bo możecie wierzyć lub nie ale ja nie umiem ich wyczuć. Jakoś nie mam potrzeby siedzieć i się głaskać po brzuchu a jak leżę to nie wiedzę czy mi coś tam drga czy nie drga. To co ja czuje to moim zdaniem bicie serca, tzn. serce bije przy piersi a na brzuchu jakbym tętno wyczuwała i tyle.

Cześć

Niki Niezła babcia
Jutro idę na glukoze....! Zobaczymy czy to takie straszne

[kasian86]

Napisane przez VwVampirka

Byliśmy z TŻ u moich rodziców... mama mi zrobiła wełniany ocieplacz na brzuszek
Jak wracaliśmy, to się pokłóciliśmy, że brzuch zaczął mnie boleć... a potem jakiś durny pies wyskoczył mi pod koła, a TŻ tak zaczął krzyczeć, jakbym zaraz dziecko miała potrącić i dopiero mnie brzuch zabolał, taki mocny skurcz mnie złapał... psa wyminęłam, a dzidzia się rusza, ale bałam się przez chwilę, że coś mogło się jej stać... na szczęście jest Jej pora na ruchy...

Hm no to się Tż nie popisał

Napisane przez JJJustynAAA

Mam nadzieje że jutro lekarz stwierdzi że z Hanią już lepiej, 3mam kciuki

Na obiad miałam gotowy makaron do pomidorówki, więc go wykorzystałam i dorzuciłam biały ser i miałam pyszny obiad
Smakował jak nigdy

Czyli wieczór spędzamy podobnie - same bez mężów

Dziękuję

A obiad super

No ja już obejrzałam lostów i idę się myć zaraz i do łożka, bo nie chce mi się siedzieć

Napisane przez madziuuula

Zrobiłam Tżtowi oponki no bo karnawał Dobrze, że ja nie lubie Swoją drogą moje małe w brzusiu też ma karnawał dziś centralnie cały dzień sie wierci a teraz mi pod ręką chyba dupkę wypina jak pisze i opieram na brzuszku złośnik mały


Własnie sobie przypomniałam, że mamy jutro kontrolę u dermatologa z Olafem, myśłałam że na 14 a to 9.10 dobrze, że teraz sprawdziłam Będę musiała pognębić lekarza, bo młody urodził sie z naczyniakiem na przedramieniu, niby nic groźnego, ale na moje to nie naczyniak, bo one do 2r.ż. znikają, no i rośnie razem z nim, a naczyniaki nie rosną . . . Na moje to malformacja i do końca życia nie zniknie, tylko pediatra uparty nie chce dać skierowania do chirurga, mimo że w książeczce młody ma zapisane kontrolę u chirurga a bez skierowania nie przyjmą Może dermatolog da a jak nie to zmienimy pediatrę, ten i tak jest dziwny


A jeszcze muszę nas spakować, bo Tżtowi strasznie się spieszy nas wywieźć, będzie nocował kumpla, a my mu przeszkadzamy strasznie

A twarogu TŻ nie wyjadł ostatnio, co miał być do tych oponek?

Dobrze, że sprawdziłaś tą godzinę

A to gdzie Wy idziecie spać jak TŻ nocuje u kumpla?

Napisane przez sylvuniaa84

Tak dziewczyny cały czas chodzi o ta brązową plamkę,wiem panikuje może no ale martwię się.Ja juz pokochałam tego szkraba jak i cała nasza rodzinka i boję sie o niego.
Puki co plamienie sie nie powtarza.Było tylko rano.
Jutro najpierw zadzwonię do gina i powiem mu o tym i tez spytam o luteine bo dziś mam ostatnia tabletkę wziąć...
Zobaczymy co powie,czy każe przyjechać..

No to daj jutro znać co powie

Napisane przez kaorlak

Moja Misia urodziła się ze znamieniem na szyjce. Spędza mi to sen z powiek, bo boję się że Misia je gdzieś zadrapie. Byłam już z tym u dwóch dermatologów i zalecali usunięcie przed okresem dojrzewania. Jestem za usunięciem, ale Babcie dookoła mi głowę suszą że takich rzeczy się nie rusza.

Kasian za jutrzejszą wizytę Hani oczywiście trzymam kciuki

Dziękuję za kciuki

Ja się też urodziłam ze znamieniem, ale na plecach. Takie brązowe, tzw myszka nie rosło ani się nie zmieniało, ale samo w sobie było dosyć duże, gdzieś tam 1cm średnicy około. Nie kazali nic z tym robić tylko chronić przed słońcem. W końcu jak już byłam nastolatką to mama się zdecydowała mi to usunąć, zrobili od razu badanie, nic nie wyszło, żadne zmiany chorobowe to nie były, do teraz mam się dobrze, pomimo, ze ruszone zostalo tylko blizna brzydka została, bo to w takim miejscu, ze przy każdym zgięciu mi się rozchodziło to ale do dziś pamiętam jak leżałam na głupim jasiu a oni mi dali do ręki słoik z tym wycinkiem, bo musieli mnie przewieźć i nie miał kto trzymac to wyglądało jak taka wyspa samotna

[kasian86]

Napisane przez Nikii89

Kasian oby jutro lekarz zobaczył poprawę


Jak mnie wkurza to , że jak są święta to w TV gówno co leci ;/


Byliśmy dziś u dziadków i o dziwo jak nigdy często chodziłam sikać (chyba babcia mi herbatkę moczopędną zrobiła ) A babcia do mnie z tekstem "co Ty tak często sikać chodzisz ? masz problemy z trzymaniem moczu? " Na co ja "Babcia ja w ciąży jestem" , a babcia wtedy "a no tak racja"

Mnie też wkurza, ja w ogóle rzadko tv odpalam ostatnio..

Babcia boska no ale co, zapomniała, w końcu w ogóle po Tobie nie widać, że jesteś w ciąży

Napisane przez muffinka90

jutro glukoza a mi sie tak czekolady chceeee
y

To zjedz czekoladę, a na glukozę idź w środę

Napisane przez justiwi

Cześć dziewczyny! Jestem tu zupełnie nowa i póki co nie zaglądałam w ogóle na forum, ale za kilka dni wybieram się już na chorobowe i bardzo przyda mi się mieć z kim pogadać i kogo spytać o rady. Mieszkam w małej miejscowości i bezpośrednio nie znam żadnej ciężarnej, tylko TŻta kuzynka która mieszka pod nami ma synka 3,5 roku to z nią trochę o tych ciążowych rzeczach rozmawiam. Wy tu się tak strasznie wszystkim ekscytujecie i czasem mam wrażenie, że może aż za bardzo ale każdy to odczuwa po swojemu. Wiem, że wiele par ma problem z zachodzeniem w ciążę a nam zdarzyła się przed czasem. Chcieliśmy się starać o dziecko od listopada a "zrobiło się" w sierpniu ;-)
Ja tak szczerze mówiąc, to właściwie nie pamiętam, że w ciąży jestem. Nie miałam żadnych objawów (nudności, złe samopoczucie etc.). Teraz rozpoczął się 21 tydzień i jesteśmy po USG jak to mówicie połówkowym i wszystko jest dobrze choć płci nie znamy bo między nogami była pępowina i wiemy tylko, że będzie dziecko, najważniejsze że zdrowe.

Najbardziej nie mogę doczekać się ruchów bo możecie wierzyć lub nie ale ja nie umiem ich wyczuć. Jakoś nie mam potrzeby siedzieć i się głaskać po brzuchu a jak leżę to nie wiedzę czy mi coś tam drga czy nie drga. To co ja czuje to moim zdaniem bicie serca, tzn. serce bije przy piersi a na brzuchu jakbym tętno wyczuwała i tyle.

Witaj tak tak tętno wyczuwasz, ja też wyczuwam, ale swoje oczywiście

Napisane przez paulka0212

justiwi Witaj

Udało mi się wylicytować spodnie za 10.50 plus 9zł przesyłka używane ale stan bardzo dobry.

Oglądam Kevina ale jakoś oczy mi się zamykają, i głowa zaczęła boleć

Idę po malutku spać, buziaczki w brzusie mamusie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No to brawo za aukcje udaną


Ja idę się wykąpać i spać, do jutra

[justiwi]

Napisane przez paulka0212

justiwi Witaj

Udało mi się wylicytować spodnie za 10.50 plus 9zł przesyłka używane ale stan bardzo dobry.




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dzięki za powitanie Ja jedne spodnie ciążowe H&M mama odkupiłam od koleżanki w pracy za 25 zł, a przed świętami byłyśmy z moją młodszą siostrą w H&M na wyprzedaży i kupiłam nowe z materiału na przecenie za 60zł i legginsy za 20zł (to chyba nawet taniej niż z allegro z wysyłką, hehe). Siostra tak się wczuła w rolę cioci, że zaczęła mi już dziecko ubierać. Mam od niej kilka nowych ciuszków kupionych w anglii, łącznie z 2 paprami rękawiczek takich bawełnianych przeciwko zadrapaniom, welurowe trzewiki i nawet jeden śliniaczek. Do kompletnego ubioru brak mi tylko czapeczki

[VwVampirka]

Napisane przez justiwi

Cześć dziewczyny!
...

Witam

Napisane przez sylvuniaa84

A powie mi ktos co jest w tym ze zachcianki ciężarnej trzeba spełniać?Dzis mi teściowa mowi ze jak na cos mam smaka to mam sobie nie odmawiać i choć by w nocy to jechac do nocnego i kupić...

Pewnie chodzi o to, że organizm bardzo czegoś potrzebuje co jest w tej konkretnej potrawie i się domaga.

Napisane przez paulka0212

justiwi Witaj

Udało mi się wylicytować spodnie za 10.50 plus 9zł przesyłka używane ale stan bardzo dobry.

[JJJustynAAA]

Ja też już się żegnam. Zmykam spać...

Za wizytujące jutro i "glukozujące" 3mam mocno kciuki

Spijcie dobrze Kochane