Świadkowie - dylematy - Strona 35 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Ceremonia i tradycja ślubna, weselna

Notka

Ceremonia i tradycja ślubna, weselna W tym miejscu możesz podzielić się widzą, jak zaplanować ceremonię ślubną. Na co zwrócić uwagę przy szukaniu sali weselnej. Przypomnieć tradycje weselne.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-10-17, 19:20   #1021
no_doubt
Wtajemniczenie
 
Avatar no_doubt
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 2 042
Dot.: Świadkowie - dylematy

U mnie świadkować będzie siostra, ale ona o tym wie już od 2 lat Dylemat mamy także ze świadkiem. TŻ zastanawia się nad kolegą, ale on siedzi za granicą i nie wiem, czy w ogóle w dniu wesela będzie w Polsce. Dlatego nalegam, by w z nim porozmawiał, jak przyjedzie na święta do domu.

Przeczytałam historie Deborah i jestem w szoku, jak świadkowanie może skomplikować komuś życie. Ja niedawno tez byłam świadkową u znajomych TŻ. Denerwowałam się strasznie, chyba gorzej niż panna młoda. Miałam dużo stresów, nerwów i w ogóle kilka przebojów po drodze, ale nie żałuję Najbardziej stresował mnie panieński, bo to nie było w formie "pomocy w organizacji" tylko cała organizacja
__________________

TEN dzień: 09.08.2014
Nasze największe szczęście: 18.05.2016 r.
no_doubt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-18, 18:33   #1022
juz_mam_konto
Zadomowienie
 
Avatar juz_mam_konto
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 960
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez Must Pokaż wiadomość
No macie racje dziewczyny, ich oczekiwania, ich sprawa. Ale wkurza mnie to, że oni zawsze oczekują, że będziemy tego brata wszędzie zapraszać/ zabierać na wyjazdy/ wycieczki/ wakacje i nawet chcieli żebyśmy razem zamieszkali w mieszkaniu z jedną sypialnią.
to jest chore i nie pojmę tego nigdy.
No, chore.
Ten brat to jakaś sierota życiowa?
__________________
Pozytywne myślenie wydłuża przyrodzenie!
25.12Tangle Teezer
25.09.2011 olej migdałowy

juz_mam_konto jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-21, 13:23   #1023
MaxShe
Raczkowanie
 
Avatar MaxShe
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 49
Dot.: Świadkowie - dylematy

U nas świadkami byli nasi znajomi. Mąż miał kolegę z wojska a ja bliską koleżankę - ogólnie dobrze się spisali Pomagali przy roznoszeniu alkoholu na sali i dbali by wszystko było ok. Zdarzało się, że się z czymś zakręcili ale oni stresowali się tak samo jak my i trzeba im to wybaczyć. Nie zapominajmy, że świadkowie to też ludzie i dla nich nasz ślub również jest ważny
__________________
Zaproszenia ślubne PARKA
MaxShe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-22, 15:23   #1024
Must
Rozeznanie
 
Avatar Must
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 952
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez juz_mam_konto Pokaż wiadomość
No, chore.
Ten brat to jakaś sierota życiowa?
Chore, chore.
Brat ma super prace i wykształcenie, ale życiowo jest sierotą.
Must jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-24, 20:33   #1025
paulina_k
Przyczajenie
 
Avatar paulina_k
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 29
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez juz_mam_konto Pokaż wiadomość
No to akurat norma, że na świadków bierze się znajomych. Nie powinni być tym zdziwieni, a ich oczekiwania to ich sprawa.
Normą jest, że na świadków bierze się osoby najbliższe i zaufane, na których wiemy, że możemy polegać w tak ważnym dniu. Nie rozumiem czemu normą jest, że są to znajomi. U mnie w rodzinie normą jest, że świadkiem jest brat/siostra. Sama nie wyobrażam sobie w tej roli nikogo innego jak mojej siostry, bo mogę jej ufać i wiem, że nie wywinie mi żadnego numeru jak to już nie raz zdarzyło mi się ze znajomymi.

A co do rodziców, którzy chcieliby by świadkiem był brat TŻ. Może boją się, że nieporadzony życiowo facet spędzi sam wesele własnego brata i tak chcieli go "wcisnąć" by był bliżej Pary Młodej
paulina_k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-24, 20:37   #1026
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez paulina_k Pokaż wiadomość
Normą jest, że na świadków bierze się osoby najbliższe i zaufane, na których wiemy, że możemy polegać w tak ważnym dniu. Nie rozumiem czemu normą jest, że są to znajomi. U mnie w rodzinie normą jest, że świadkiem jest brat/siostra. Sama nie wyobrażam sobie w tej roli nikogo innego jak mojej siostry, bo mogę jej ufać i wiem, że nie wywinie mi żadnego numeru jak to już nie raz zdarzyło mi się ze znajomymi.

A co do rodziców, którzy chcieliby by świadkiem był brat TŻ. Może boją się, że nieporadzony życiowo facet spędzi sam wesele własnego brata i tak chcieli go "wcisnąć" by był bliżej Pary Młodej
No wiesz, to że ktoś jest bratem/siostrą nie determinuje tego, że jest niezawodny
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-24, 21:30   #1027
paulina_k
Przyczajenie
 
Avatar paulina_k
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 29
Dot.: Świadkowie - dylematy

Wiem, że i z tym różnie bywa Po prostu nie rozumiem określenia, że normą jest proszenie znajomych na świadków.
paulina_k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-10-25, 11:47   #1028
Must
Rozeznanie
 
Avatar Must
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 952
Dot.: Świadkowie - dylematy

Ja właśnie mam pewność, że brat TŻta się nie nada, bo albo się upija i padnie ( co mu się zdarza kilak razy w tym czasami ) albo zgubi obrączki/ zaśpi/ zgubi się i jeszcze będzie mieć do mnie pretensję o to
To mocny argument i jeśli rodzice dalej będą robić smutne minki to będę zmuszona użyć tego argumentu.

Wiadomo, że jak ma się z rodzeństwem dobre relacje to fajnie ich wybrać na świadków. Ale w moje sytuacji to odpada i nawet jeśli wesele ma od tego zależeć to jestem gotowa zrezygnować z wesela.
Must jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-27, 16:28   #1029
juz_mam_konto
Zadomowienie
 
Avatar juz_mam_konto
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 960
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez paulina_k Pokaż wiadomość
Normą jest, że na świadków bierze się osoby najbliższe i zaufane, na których wiemy, że możemy polegać w tak ważnym dniu. Nie rozumiem czemu normą jest, że są to znajomi. U mnie w rodzinie normą jest, że świadkiem jest brat/siostra. Sama nie wyobrażam sobie w tej roli nikogo innego jak mojej siostry, bo mogę jej ufać i wiem, że nie wywinie mi żadnego numeru jak to już nie raz zdarzyło mi się ze znajomymi.

A co do rodziców, którzy chcieliby by świadkiem był brat TŻ. Może boją się, że nieporadzony życiowo facet spędzi sam wesele własnego brata i tak chcieli go "wcisnąć" by był bliżej Pary Młodej
Może masz złe doświadczenia ze znajomymi(choć wg mnie powinno się brać przyjaciół, a nie znajomych). Mnie moja przyjaciółka nigdy nie zawiodła jak jej potrzebowałam i pewnie ją wzięłabym na świadkową, mam z nią lepszy kontakt niż z siostrą.
A niektórzy mają też rodzeństwo, które jest nie warte bycia świadkiem, po co ma na siłę brać rodzinę, której nie lubi?
__________________
Pozytywne myślenie wydłuża przyrodzenie!
25.12Tangle Teezer
25.09.2011 olej migdałowy

juz_mam_konto jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-27, 17:54   #1030
no_doubt
Wtajemniczenie
 
Avatar no_doubt
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 2 042
Dot.: Świadkowie - dylematy

Czy to znajoma, przyjaciółka, dziewczyna kolegi TŻ czy tez siostra, nie zmienia to faktu, że musimy jej ufać i mieć pewność, że nas nie zawiedzie w tym ważnym dniu. U mnie starszą będzie siostra, ale nie mam nic przeciwko braniu na świadków znajomych. Aby się sprawdzili i byli godni zaufania!!!
__________________

TEN dzień: 09.08.2014
Nasze największe szczęście: 18.05.2016 r.
no_doubt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-29, 15:42   #1031
MaxShe
Raczkowanie
 
Avatar MaxShe
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 49
Dot.: Świadkowie - dylematy

U nas też rodzeństwo odpadło bo brat od męża to lubi za bardzo %%% i przewidzieliśmy, że szybko nasz świadek poszedłby spać a siostra to raczej na świadkową się nie nadawała :/
__________________
Zaproszenia ślubne PARKA
MaxShe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-30, 17:35   #1032
kate_28
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 1
Dot.: Świadkowie - dylematy

hej dziewczyny mam pytanie bo koleżanka postawiła mnie w niezręcznej sytuacji. Nie wiem czy któraś z was spotkała z czymś takim... Moja koleżanka (od roku się znamy, pracowałyśmy razem) poprosiła mnie za świadkową na swój ślub. Problem polega na tym, że jestem mężatką, a świadkiem ma być kolega pana młodego, który też jest żonaty. Ja grzecznie jej powiedziałam, że dziękuję za wyróżnienie, ale to trochę dziwna sytuacja żebyśmy byli świadkami oddzielnie. może niech zdecyduje się na jedno małżeństwo, nasze lub tamte, albo żeby były 2 pary świadków, ale ona nie chce o tym słyszeć bo pow ze chce mnie a jej narzeczony chce swego kolegę, który właśnie też jest żonaty. mój mąż jak mu o tym powiedziałam się wściekł powiedział że w ogóle na te wesele nie pójdzie. ja mu się w sumie nie dziwie bo też bym tak nie chciała.. niby będziemy siedzieć razem przy stole i bawić się razem, ale w domu i w kościele będę stała ze świadkiem a mój mąż i żona świadka oddzielnie (po prostu chwilowa zamiana partnerów i nie wiem czy odmówić odmówić tego świadkowania czy przekonywać męża, że praktycznie cały czas spędzimy razem tylko w kościele będziemy oddzielnie?

Edytowane przez kate_28
Czas edycji: 2013-12-13 o 20:23 Powód: usunięcie
kate_28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-30, 17:46   #1033
Angel_00
Zakorzenienie
 
Avatar Angel_00
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 272
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez kate_28 Pokaż wiadomość
hej dziewczyny mam pytanie bo koleżanka postawiła mnie w niezręcznej sytuacji. Nie wiem czy któraś z was spotkała z czymś takim... Moja koleżanka (od roku się znamy, pracowałyśmy razem) poprosiła mnie za świadkową na swój ślub. Problem polega na tym, że jestem mężatką, a świadkiem ma być kolega pana młodego, który też jest żonaty. Ja grzecznie jej powiedziałam, że dziękuję za wyróżnienie, ale to trochę dziwna sytuacja żebyśmy byli świadkami oddzielnie. może niech zdecyduje się na jedno małżeństwo, nasze lub tamte, albo żeby były 2 pary świadków, ale ona nie chce o tym słyszeć bo pow ze chce mnie a jej narzeczony chce swego kolegę, który właśnie też jest żonaty. mój mąż jak mu o tym powiedziałam się wściekł powiedział że w ogóle na te wesele nie pójdzie. ja mu się w sumie nie dziwie bo też bym tak nie chciała.. niby będziemy siedzieć razem przy stole i bawić się razem, ale w domu i w kościele będę stała ze świadkiem a mój mąż i żona świadka oddzielnie (po prostu chwilowa zamiana partnerów i nie wiem czy odmówić odmówić tego świadkowania czy przekonywać męża, że praktycznie cały czas spędzimy razem tylko w kościele będziemy oddzielnie?
Nie wiem ale dla mnie nie byłby to problem, że mam być świadkiem bez mojego męża, albo odwrotnie.

Dziwne jest takie wymuszanie na parze, że mają na świadków wziąć inne osoby niż sami chcą... jeśli przeszkadza Ci ta sytuacja to po prostu odmów bycia światową.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________





Edytowane przez Angel_00
Czas edycji: 2013-11-30 o 17:48
Angel_00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-30, 17:46   #1034
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Świadkowie - dylematy

A świadkiem moze byc tylko wolna panna/kawaler?
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-30, 17:49   #1035
czekooczekolada
Zakorzenienie
 
Avatar czekooczekolada
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 10 058
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
A świadkiem moze byc tylko wolna panna/kawaler?
Nie ! Moze byc kto badz, byle pelnoletni

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
.

Life doesn't give you people that you want, it gives you the people that you need.
🤍


______________________
czekooczekolada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-12-02, 10:09   #1036
ktosia86
Zakorzenienie
 
Avatar ktosia86
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 602
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez kate_28 Pokaż wiadomość
hej dziewczyny mam pytanie bo koleżanka postawiła mnie w niezręcznej sytuacji. Nie wiem czy któraś z was spotkała z czymś takim... Moja koleżanka (od roku się znamy, pracowałyśmy razem) poprosiła mnie za świadkową na swój ślub. Problem polega na tym, że jestem mężatką, a świadkiem ma być kolega pana młodego, który też jest żonaty. Ja grzecznie jej powiedziałam, że dziękuję za wyróżnienie, ale to trochę dziwna sytuacja żebyśmy byli świadkami oddzielnie. może niech zdecyduje się na jedno małżeństwo, nasze lub tamte, albo żeby były 2 pary świadków, ale ona nie chce o tym słyszeć bo pow ze chce mnie a jej narzeczony chce swego kolegę, który właśnie też jest żonaty. mój mąż jak mu o tym powiedziałam się wściekł powiedział że w ogóle na te wesele nie pójdzie. ja mu się w sumie nie dziwie bo też bym tak nie chciała.. niby będziemy siedzieć razem przy stole i bawić się razem, ale w domu i w kościele będę stała ze świadkiem a mój mąż i żona świadka oddzielnie (po prostu chwilowa zamiana partnerów i nie wiem czy odmówić odmówić tego świadkowania czy przekonywać męża, że praktycznie cały czas spędzimy razem tylko w kościele będziemy oddzielnie?
Nie rozumiem trochę Waszego problemu... Co to za problem siedzieć osobno w kościele? To tylko godzina Byłam świadkową na ślubie brata, mój narzeczony siedział w tym czasie w ławce z innymi gośćmi i nie było problemu. Na naszym ślubie z kolei świadkował mój brat (żonaty, żona siedziała w ławce z gośćmi) i szwagierka (zamężna, mąż też siedział z gośćmi). Żadne z nich nie widziało w tym problemu. Dla mnie bycie świadkiem to pewnego rodzaju zaszczyt i do głowy by mi nie przyszło, żeby jeszcze sugerować młodym inny wybór świadka, tak, żeby to mój mąż był ze mną. Bądźmy dorośli...
__________________
Szczęśliwa żonka
Mamusia
ktosia86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-03, 16:26   #1037
verumka
Wtajemniczenie
 
Avatar verumka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 200
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez kate_28 Pokaż wiadomość
hej dziewczyny mam pytanie bo koleżanka postawiła mnie w niezręcznej sytuacji. Nie wiem czy któraś z was spotkała z czymś takim... Moja koleżanka (od roku się znamy, pracowałyśmy razem) poprosiła mnie za świadkową na swój ślub. Problem polega na tym, że jestem mężatką, a świadkiem ma być kolega pana młodego, który też jest żonaty. Ja grzecznie jej powiedziałam, że dziękuję za wyróżnienie, ale to trochę dziwna sytuacja żebyśmy byli świadkami oddzielnie. może niech zdecyduje się na jedno małżeństwo, nasze lub tamte, albo żeby były 2 pary świadków, ale ona nie chce o tym słyszeć bo pow ze chce mnie a jej narzeczony chce swego kolegę, który właśnie też jest żonaty. mój mąż jak mu o tym powiedziałam się wściekł powiedział że w ogóle na te wesele nie pójdzie. ja mu się w sumie nie dziwie bo też bym tak nie chciała.. niby będziemy siedzieć razem przy stole i bawić się razem, ale w domu i w kościele będę stała ze świadkiem a mój mąż i żona świadka oddzielnie (po prostu chwilowa zamiana partnerów i nie wiem czy odmówić odmówić tego świadkowania czy przekonywać męża, że praktycznie cały czas spędzimy razem tylko w kościele będziemy oddzielnie?
Ja szczerze mówiąc w ogóle nie rozumiem problemu. Czy to takie trudne przez godzinę posiedzieć w innym miejscu niż mąż?
__________________


verumka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-03, 17:42   #1038
Atomoowka
Wtajemniczenie
 
Avatar Atomoowka
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 236
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez kate_28 Pokaż wiadomość
hej dziewczyny mam pytanie bo koleżanka postawiła mnie w niezręcznej sytuacji. Nie wiem czy któraś z was spotkała z czymś takim... Moja koleżanka (od roku się znamy, pracowałyśmy razem) poprosiła mnie za świadkową na swój ślub. Problem polega na tym, że jestem mężatką, a świadkiem ma być kolega pana młodego, który też jest żonaty. Ja grzecznie jej powiedziałam, że dziękuję za wyróżnienie, ale to trochę dziwna sytuacja żebyśmy byli świadkami oddzielnie. może niech zdecyduje się na jedno małżeństwo, nasze lub tamte, albo żeby były 2 pary świadków, ale ona nie chce o tym słyszeć bo pow ze chce mnie a jej narzeczony chce swego kolegę, który właśnie też jest żonaty. mój mąż jak mu o tym powiedziałam się wściekł powiedział że w ogóle na te wesele nie pójdzie. ja mu się w sumie nie dziwie bo też bym tak nie chciała.. niby będziemy siedzieć razem przy stole i bawić się razem, ale w domu i w kościele będę stała ze świadkiem a mój mąż i żona świadka oddzielnie (po prostu chwilowa zamiana partnerów i nie wiem czy odmówić odmówić tego świadkowania czy przekonywać męża, że praktycznie cały czas spędzimy razem tylko w kościele będziemy oddzielnie?

Szczerze to wg mnie Ty kolezanke postawilas w niezrecznej sytuacji a nie ona Ciebie.Nie wiem ale Twoj maz az tak jest od Ciebie uzalezniony ze przez godzine sam z kosciele nie posiedzi? Problem z pupy.
__________________
Kochany synek Aleks 25.03.2012
Wymarzony Mati 12.06.2018

Ślubuję Ci 10.05.2014


11.01.2013 kierrrrowca
Atomoowka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-03, 21:10   #1039
juz_mam_konto
Zadomowienie
 
Avatar juz_mam_konto
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 960
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez kate_28 Pokaż wiadomość
hej dziewczyny mam pytanie bo koleżanka postawiła mnie w niezręcznej sytuacji. Nie wiem czy któraś z was spotkała z czymś takim... Moja koleżanka (od roku się znamy, pracowałyśmy razem) poprosiła mnie za świadkową na swój ślub. Problem polega na tym, że jestem mężatką, a świadkiem ma być kolega pana młodego, który też jest żonaty. Ja grzecznie jej powiedziałam, że dziękuję za wyróżnienie, ale to trochę dziwna sytuacja żebyśmy byli świadkami oddzielnie. może niech zdecyduje się na jedno małżeństwo, nasze lub tamte, albo żeby były 2 pary świadków, ale ona nie chce o tym słyszeć bo pow ze chce mnie a jej narzeczony chce swego kolegę, który właśnie też jest żonaty. mój mąż jak mu o tym powiedziałam się wściekł powiedział że w ogóle na te wesele nie pójdzie. ja mu się w sumie nie dziwie bo też bym tak nie chciała.. niby będziemy siedzieć razem przy stole i bawić się razem, ale w domu i w kościele będę stała ze świadkiem a mój mąż i żona świadka oddzielnie (po prostu chwilowa zamiana partnerów i nie wiem czy odmówić odmówić tego świadkowania czy przekonywać męża, że praktycznie cały czas spędzimy razem tylko w kościele będziemy oddzielnie?
Jesteście dziwni.
__________________
Pozytywne myślenie wydłuża przyrodzenie!
25.12Tangle Teezer
25.09.2011 olej migdałowy

juz_mam_konto jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-12, 20:01   #1040
Lady Million
Raczkowanie
 
Avatar Lady Million
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 259
GG do Lady Million
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez kate_28 Pokaż wiadomość
hej dziewczyny mam pytanie bo koleżanka postawiła mnie w niezręcznej sytuacji. Nie wiem czy któraś z was spotkała z czymś takim... Moja koleżanka (od roku się znamy, pracowałyśmy razem) poprosiła mnie za świadkową na swój ślub. Problem polega na tym, że jestem mężatką, a świadkiem ma być kolega pana młodego, który też jest żonaty. Ja grzecznie jej powiedziałam, że dziękuję za wyróżnienie, ale to trochę dziwna sytuacja żebyśmy byli świadkami oddzielnie. może niech zdecyduje się na jedno małżeństwo, nasze lub tamte, albo żeby były 2 pary świadków, ale ona nie chce o tym słyszeć bo pow ze chce mnie a jej narzeczony chce swego kolegę, który właśnie też jest żonaty. mój mąż jak mu o tym powiedziałam się wściekł powiedział że w ogóle na te wesele nie pójdzie. ja mu się w sumie nie dziwie bo też bym tak nie chciała.. niby będziemy siedzieć razem przy stole i bawić się razem, ale w domu i w kościele będę stała ze świadkiem a mój mąż i żona świadka oddzielnie (po prostu chwilowa zamiana partnerów i nie wiem czy odmówić odmówić tego świadkowania czy przekonywać męża, że praktycznie cały czas spędzimy razem tylko w kościele będziemy oddzielnie?



Nierozumiem w czym problem przecież masz tylko światkować, a nie iść z nim do łóżka.... obsobno jesteście tylko w kościele oraz na sali kiedy PM cię o coś poprosi i wczasie odbierania prezentów. Pózniej możesz swobodnie przebywać w towarzystwie swojego męża i bawić sie z nim na weselu.

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Cytat:
Napisane przez juz_mam_konto Pokaż wiadomość
Jesteście dziwni.
Popieram
Lady Million jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-13, 11:17   #1041
Karolina_a90
Raczkowanie
 
Avatar Karolina_a90
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 165
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez mysiak Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o świadków słyszałam już, że ABSOLUTNIE świadkować nie mogą:
- 2 kobiety
- rozwodnicy (rozwódki)
- mężatki (żonaci)
- osoby z bliskiej rodziny
- osoby w "wolnym związku"
- para
hahaha z tego wynika, że nie można nikogo na świadka wziąć
Karolina_a90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-30, 15:44   #1042
hjarta
Raczkowanie
 
Avatar hjarta
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Małopolska :)
Wiadomości: 34
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez kate_28 Pokaż wiadomość
hej dziewczyny mam pytanie bo koleżanka postawiła mnie w niezręcznej sytuacji. Nie wiem czy któraś z was spotkała z czymś takim... Moja koleżanka (od roku się znamy, pracowałyśmy razem) poprosiła mnie za świadkową na swój ślub. Problem polega na tym, że jestem mężatką, a świadkiem ma być kolega pana młodego, który też jest żonaty. Ja grzecznie jej powiedziałam, że dziękuję za wyróżnienie, ale to trochę dziwna sytuacja żebyśmy byli świadkami oddzielnie. może niech zdecyduje się na jedno małżeństwo, nasze lub tamte, albo żeby były 2 pary świadków, ale ona nie chce o tym słyszeć bo pow ze chce mnie a jej narzeczony chce swego kolegę, który właśnie też jest żonaty. mój mąż jak mu o tym powiedziałam się wściekł powiedział że w ogóle na te wesele nie pójdzie. ja mu się w sumie nie dziwie bo też bym tak nie chciała.. niby będziemy siedzieć razem przy stole i bawić się razem, ale w domu i w kościele będę stała ze świadkiem a mój mąż i żona świadka oddzielnie (po prostu chwilowa zamiana partnerów i nie wiem czy odmówić odmówić tego świadkowania czy przekonywać męża, że praktycznie cały czas spędzimy razem tylko w kościele będziemy oddzielnie?

ja tez nie wiem co w tym dziwnego, sama jestem w takiej sytuacji moja swiadkowa bedzie moja siostra - męzatka, a swiadkiem mojego narzeczonego jego najlepszy przyjaciel - też żonaty
jedyne co to moi rodzice uwazaja, ze swiadkami powinna byc panna i kawaler, ale po prostu myślą kategoriami "druhna i druzba" bardziej chyba moim zdaniem, tak jak poprzedniczek, swiadkowanie zameznej lub zonatej osoby to nic dziwnego, kilka minut maz/zona beda bez drugiej polowki u boku jak swiadkowie beda musieli pomoc w czyms Parze Mlodej (moze pojda na spokojnie siusiu w tym czasie na przyklad )
hjarta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-31, 06:49   #1043
no_doubt
Wtajemniczenie
 
Avatar no_doubt
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 2 042
Dot.: Świadkowie - dylematy

My już mamy na szczęście proszenie świadków za sobą Uff... Ale ulga
__________________

TEN dzień: 09.08.2014
Nasze największe szczęście: 18.05.2016 r.
no_doubt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-04, 11:32   #1044
Zuleyka_z_Talgaru
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 48
Dot.: Świadkowie - dylematy

My też już mamy świadków wybranych - choć w sumie to był wybór oczywisty. Moim świadkiem będzie mój najlepszy przyjaciel od dzieciństwa, a świadkiem narzeczonego - jego najlepszy przyjaciel.

Jakoś innych opcji nie widzieliśmy

Co więcej świadkowie nie będą przyjmować komunii - więc mam nadzieję, że ksiądz przyjmie to z należytą powagą

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------
Zuleyka_z_Talgaru jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-05, 09:33   #1045
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez Zuleyka_z_Talgaru Pokaż wiadomość
Co więcej świadkowie nie będą przyjmować komunii - więc mam nadzieję, że ksiądz przyjmie to z należytą powagą
Świadek nie musi
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-05, 09:44   #1046
Zuleyka_z_Talgaru
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 48
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Świadek nie musi
Nasi nawet nie mogą - obaj po rozwodach w nowych związkach.
Zuleyka_z_Talgaru jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-06, 17:16   #1047
_Angelina_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Angelina_
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 2 028
Dot.: Świadkowie - dylematy

własnie jak to jest?
świadek musi złozyc potweirdzenie ze był u spowiedzi??

niedługo slub mojej kolezanki i nie wiem ja sie zabrac do tej całej ceremoni.
aha jeszcze jedno pyatnie, nie wiem czy miejsce odpowiednie;
jaki prezent dla pary młodej? zupełnie nie mam pomysłu. nawet jesli sama kasa to nie wiem ile teraz sypac
__________________
_Angelina_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-06, 18:38   #1048
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Świadkowie - dylematy

Cytat:
Napisane przez _Angelina_ Pokaż wiadomość
własnie jak to jest?
świadek musi złozyc potweirdzenie ze był u spowiedzi??

niedługo slub mojej kolezanki i nie wiem ja sie zabrac do tej całej ceremoni.
aha jeszcze jedno pyatnie, nie wiem czy miejsce odpowiednie;
jaki prezent dla pary młodej? zupełnie nie mam pomysłu. nawet jesli sama kasa to nie wiem ile teraz sypac
Świadek nie pełni żadnej religijnej roli, nie musi się spowiadać ani przystepować do komunii. Mój facet był świadkiem rok temu i nie przystąpił, bo się nie spowiadał, mimo że ksiądz i wszyscy go znali. To nie jest żaden problem.
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-07, 13:06   #1049
janka765
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 27
Dot.: Świadkowie - dylematy

Faktycznie problem to nie jest żaden, ale faktycznie nie wygląda najlepiej jak świadek nie przystępuje do komunii.
janka765 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-07, 13:11   #1050
katnaturals
Rozeznanie
 
Avatar katnaturals
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 828
Dot.: Świadkowie - dylematy

Help dziewczyny help...
__________________
Wymianka perfumy, kosmetyki: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1030561

Wymianka biżuteria, portfele https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post67460146

Zapraszam

Edytowane przez katnaturals
Czas edycji: 2014-01-10 o 16:41
katnaturals jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Ceremonia i tradycja ślubna, weselna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-24 12:43:12


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.