Znalazłam ptaszka, dziki ptak, chory, ze złamanym skrzydłem, jak mu pomóc? - ZBIORCZY - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-07-09, 20:13   #61
krowa_bez_mleka
Zakorzenienie
 
Avatar krowa_bez_mleka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 085
Dot.: Znalezione piskle

Jakieś dwa tygodnie temu tez znalazlam piskle.tez na ulicy
Bardzo malutkie, nieopierzone. Poradziłam sie znajomej pani ornitolog co mam robić. Powiedziała, że starsze nalezy zostawiać, bo matka po nie wróci. Ale po takie małe nie
Kazała karmić jajkiem. Mały na początku nie chcial, potem jakos poszło. Niestety wiezorem zdechł.
Przy takich maluchach trzeba być na to przygotowanym.

Aha, nazwałam go Zbynio
__________________
gdy chcę się napić to piję
a kiedy senna to leżę
świętem radości jest życie
kiedy chcę grzeszyć to grzeszę
krowa_bez_mleka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-09, 21:06   #62
Nemezja
Zakorzenienie
 
Avatar Nemezja
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 516
Dot.: Znalezione piskle

Kasiu,trzymam kciuki Jerzyki są podobne do jaskółek,a jeszcze takie pisklę to już całkiem trudno odróżnić
Ja też znalazłam kiedyś ptaka,był trochę większy od kurczaczka,opierzony,ale nie latał jesczze dobrze,tylko podskakiwał.Wzięłam go do domu(miałam wtedy ze 6 lat),a on wyskoczył przez okno,pobiegł do sąsiada w pokrzywy i chyba kot go zjadł
__________________

Nemezja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-09, 21:20   #63
Sonata_ona
Rozeznanie
 
Avatar Sonata_ona
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Jamnicza Stolica ;)
Wiadomości: 695
Dot.: Znalezione piskle

a co do jaskolek to u mnie w oknie zrobily sobie gniazdko myslicie ze to juz na stale czy tylko jeden sezon ?
__________________
''...kimkolwiek jesteś, cokolwiek robisz, jeśli naprawdę z całych sił czegoś pragniesz, znaczy to że owo pragnienie zrodziło się w duszy wszechświata, a spełnienie tego pragnienia to Twoja misja na Ziemi...''

''Największe szczęscie w świecie na końskim leży grzbiecie''
Sonata_ona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-09, 22:17   #64
Nemezja
Zakorzenienie
 
Avatar Nemezja
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 516
Dot.: Znalezione piskle

U babci co roku robiły gniazdo w tym samym miejscu Ciesz się,jaskółki to szczęście
__________________

Nemezja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-10, 08:24   #65
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Znalezione piskle

Pokarm nabiałowy dla ptaków - według J. Desselbergera i K. Rogaczewskiej

(Borzemska W. B. et al. 1989. Kompendium terapii chorób ptaków. Na zlecenie Ośrodka Informacji Naukowej "Polfa", Warszawa; strona 223)

1. Mieszanka serowa:
biały ser pełnotłusty 300 g
glukoza w proszku 30 g (2 łyżki stołowe)
mąka ryżowa 15 g (1 łyżka stołowa)
mąka kukurydziana 12 g (1 łyżka stołowa)
Vitaral (Polfa) 1 drażetka


Uwagi. Biały ser powinien być dobrej jakości, świeży i niezbyt wilgotny; najlepiej nadaje się do tego celu ser wiejski. Mąkę ryżową można zastąpić kleikiem ryżowym w proszku* albo ryżem gotowanym na gęsto. Mąki kukurydzianej nie można zastąpić kukurydzą w innej postaci. Vitaralu nie można zastąpić analogicznymi preparatami przeznaczonymi dla drobiu, zawierającymi sól kuchenną, na którą ptaki są szczególnie wrażliwe.
Przygotowanie. Drażetkę Vitaralu miałko sproszkować (uprzednio zmyć polewę). Wszystkie składniki bardzo dokładnie wymieszać (równomierne rozprowadzenie witamin), aż do uzyskania zhomogenizowanej masy o jednolitej barwie. Gotowa mieszanka powinna mieć konsystencję miękkiej plasteliny (w razie konieczności można ją zagęścić mąką kukurydzianą). Mieszankę umieścić w naczyniu szklanym i mocno ubić. Zamrożenie (-10°C) świeżej mieszanki na kilka godzin zwiększa jej trwałość (zapobiega fermentacji). W chłodni (4°C) można ją przechowywać przez 7 dni; w temperaturze pokojowej zachowuje dostateczną świeżość przez około 12 godzin.

2. Jajko na twardo.
Uwaga. Białko i żółtko zawsze w proporcji 2:1.
Przygotowanie. Jajko gotować 6 - 8 minut (nie dłużej!) i ostudzić w temperaturze pokojowej.


Przeznaczenie pokarmu nabiałowego i zasady jego stosowania
Optymalny pokarm zastępczy dla dorosłych ptaków owadożernych oraz do wychowu piskląt wszyskich krajowych gatunków z rzędu Passeriformes 1 i grup fizjologicznie pokrewnych (Picidae, Upupidae, Apodidae, Caprimulgidae, Cuculidae) 2 . Pokarm podstawowy do wychowu piskląt gołębi i kuraków. Pokarm dodatkowy dla dorosłych ziarnojadów.
Żywienie ptaków dorosłych. Z mieszanki serowej sporządzić kuleczki proporcjonalne do rozmiarów ptaka (np. dla drozda wielkości ziarna grochu, dla pokrzewki wielkości ziarnka pieprzu); jajko rozdrobnić na porcje analogicznej wielkości. Pojemnik pokarmowy napełnić kuleczkami i jajkiem w proporcji 5:1. Dodatkowo podawać świeżą, siekaną sałatę (uprzednio dokładnie wymytą) oraz - stosownie do specyfiki gatunku - odpowiednie produkty roślinne.
Karmienie piskląt. Do mieszanki serowej dodać drobno posiekane jajko w proporcji 3:1. Dokładnie wymieszać, sporządzić kuleczki odpowiedniej wielkości i podawać je za pomocą patyczka lub pincety (pokarm wkładać głęboko do przełyku). Pisklęta i podloty karmić mniej więcej co godzinę ad libitum. Po każdym karmieniu poić pipetką, po kwadransie ewentualnie dopoić. Mieszankę serową z jajkiem przechowywać w chłodni (4°C) do 12 godzin; w temperaturze pokojowej jest nietrwała.

* uwaga: kleik jest o połowę lżejszy od mąki - 1 łyżka mąki ryżowej = 2 łyżki suchego kleiku ryżowego

Karmienie. Pokarm: wyłącznie nabiałowy wg receptury Desselbergera/Rogaczewskiej (bez dodatków); z mieszanki serowej wraz z siekanym jajkiem sporządzić zwarte kulki o średnicy około 3/4 cm, przygotować porcje po 20 kulek i ochłodzić je w lodówce.
Technika: pisklę wyjąć z pomieszczenia, na okrytym gazetą stole umieścić (głową w prawo) na podwyższeniu w rodzaju postumentu lub poduszeczki, lewą ręką lekko je obejmując, ew. przytrzymując; prawą ręką nadziać kulkę na zaostrzony patyczek, podać ją w taki sposób, aby trafiła głęboko do gardzieli i lekko popchnąć palcem (ptakom sprawnie łykającym można podawać po dwie kulki naraz).
Ilość: norma jednorazowa = 20 kulek; ptakom żarłocznym o słabej kondycji można dawać do 25 kulek, starszym w ostatnim okresie rozwoju (gdy dorastają już tylko lotki) zazwyczaj trzeba zmniejszyć normę do 15 kulek. Przełyk pisklęcia jest bardzo elastyczny i przystosowany do magazynowania większych porcji pokarmu, niemniej należy uważać, by ptak się nie zakrztusił (jeżeli zwraca część pokarmu, trzeba dawać mniej, a karmić częściej).
Częstotliwość: pisklęta dorodne, o doskonałej kondycji i bezbłędnym przebiegu rozwoju, wystarczy karmić tylko dwa razy dziennie, osobniki przeciętne i problematyczne - trzy razy dziennie.
Pojenie: wodą przegotowaną, za pomocą pipety (zakraplacza), po każdym karmieniu, ew. w trakcie; przeciętnie zawartość dwóch standardowych pipet (ale zapotrzebowanie bywa indywidualnie różne). Należy uważać, by nie wkraplać wody do tchawicy, której ujście znajduje się tuż za językiem.
Uwagi. Nie wszystkie osobniki reagują prawidłowo, a starsze mogą bać się człowieka. Gdy ptak nie otwiera dzioba w sposób typowy, trzeba to robić ręcznie, stosując łagodną przemoc: lewą ręką delikatnie unieruchomić głowę ptaka, paznokieć małego palca prawej ręki wsunąć ostrożnie między szczęki i rozchylić je, przytrzymać górną szczękę palcem wskazującym lewej, a żuchwę środkowym prawej, i zręcznie wsunąć patyczek z pokarmem (trzymany mocno kciukiem i palcem wskazującym) do paszczy. Zawsze należy dbać, by nie zabrudzić pokarmem piór, mieć też pod ręką kawałki ligniny do ich oczyszczania, co trzeba robić delikatnie i starannie, w razie potrzeby zwilżając ligninę czystą wodą (można też używać kosmetycznych wacików do czyszczenia uszu)

cytat ze strony http://www.ussuri.pl/ptaki/pomoc_dla_jerzyka.htm
jerzyk, jaskółka, to prawie to samo, będzie dobrze, trzymam kciuki
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-10, 09:33   #66
Kasia710
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 176
GG do Kasia710
Dot.: Znalezione piskle

Cytat:
Napisane przez esfira
Pokarm nabiałowy dla ptaków - według J. Desselbergera i K. Rogaczewskiej

(Borzemska W. B. et al. 1989. Kompendium terapii chorób ptaków. Na zlecenie Ośrodka Informacji Naukowej "Polfa", Warszawa; strona 223)

1. Mieszanka serowa:
biały ser pełnotłusty 300 g
glukoza w proszku 30 g (2 łyżki stołowe)
mąka ryżowa 15 g (1 łyżka stołowa)
mąka kukurydziana 12 g (1 łyżka stołowa)
Vitaral (Polfa) 1 drażetka


Uwagi. Biały ser powinien być dobrej jakości, świeży i niezbyt wilgotny; najlepiej nadaje się do tego celu ser wiejski. Mąkę ryżową można zastąpić kleikiem ryżowym w proszku* albo ryżem gotowanym na gęsto. Mąki kukurydzianej nie można zastąpić kukurydzą w innej postaci. Vitaralu nie można zastąpić analogicznymi preparatami przeznaczonymi dla drobiu, zawierającymi sól kuchenną, na którą ptaki są szczególnie wrażliwe.
Przygotowanie. Drażetkę Vitaralu miałko sproszkować (uprzednio zmyć polewę). Wszystkie składniki bardzo dokładnie wymieszać (równomierne rozprowadzenie witamin), aż do uzyskania zhomogenizowanej masy o jednolitej barwie. Gotowa mieszanka powinna mieć konsystencję miękkiej plasteliny (w razie konieczności można ją zagęścić mąką kukurydzianą). Mieszankę umieścić w naczyniu szklanym i mocno ubić. Zamrożenie (-10°C) świeżej mieszanki na kilka godzin zwiększa jej trwałość (zapobiega fermentacji). W chłodni (4°C) można ją przechowywać przez 7 dni; w temperaturze pokojowej zachowuje dostateczną świeżość przez około 12 godzin.

2. Jajko na twardo.
Uwaga. Białko i żółtko zawsze w proporcji 2:1.
Przygotowanie. Jajko gotować 6 - 8 minut (nie dłużej!) i ostudzić w temperaturze pokojowej.


Przeznaczenie pokarmu nabiałowego i zasady jego stosowania
Optymalny pokarm zastępczy dla dorosłych ptaków owadożernych oraz do wychowu piskląt wszyskich krajowych gatunków z rzędu Passeriformes 1 i grup fizjologicznie pokrewnych (Picidae, Upupidae, Apodidae, Caprimulgidae, Cuculidae) 2 . Pokarm podstawowy do wychowu piskląt gołębi i kuraków. Pokarm dodatkowy dla dorosłych ziarnojadów.
Żywienie ptaków dorosłych. Z mieszanki serowej sporządzić kuleczki proporcjonalne do rozmiarów ptaka (np. dla drozda wielkości ziarna grochu, dla pokrzewki wielkości ziarnka pieprzu); jajko rozdrobnić na porcje analogicznej wielkości. Pojemnik pokarmowy napełnić kuleczkami i jajkiem w proporcji 5:1. Dodatkowo podawać świeżą, siekaną sałatę (uprzednio dokładnie wymytą) oraz - stosownie do specyfiki gatunku - odpowiednie produkty roślinne.
Karmienie piskląt. Do mieszanki serowej dodać drobno posiekane jajko w proporcji 3:1. Dokładnie wymieszać, sporządzić kuleczki odpowiedniej wielkości i podawać je za pomocą patyczka lub pincety (pokarm wkładać głęboko do przełyku). Pisklęta i podloty karmić mniej więcej co godzinę ad libitum. Po każdym karmieniu poić pipetką, po kwadransie ewentualnie dopoić. Mieszankę serową z jajkiem przechowywać w chłodni (4°C) do 12 godzin; w temperaturze pokojowej jest nietrwała.

* uwaga: kleik jest o połowę lżejszy od mąki - 1 łyżka mąki ryżowej = 2 łyżki suchego kleiku ryżowego

Karmienie. Pokarm: wyłącznie nabiałowy wg receptury Desselbergera/Rogaczewskiej (bez dodatków); z mieszanki serowej wraz z siekanym jajkiem sporządzić zwarte kulki o średnicy około 3/4 cm, przygotować porcje po 20 kulek i ochłodzić je w lodówce.
Technika: pisklę wyjąć z pomieszczenia, na okrytym gazetą stole umieścić (głową w prawo) na podwyższeniu w rodzaju postumentu lub poduszeczki, lewą ręką lekko je obejmując, ew. przytrzymując; prawą ręką nadziać kulkę na zaostrzony patyczek, podać ją w taki sposób, aby trafiła głęboko do gardzieli i lekko popchnąć palcem (ptakom sprawnie łykającym można podawać po dwie kulki naraz).
Ilość: norma jednorazowa = 20 kulek; ptakom żarłocznym o słabej kondycji można dawać do 25 kulek, starszym w ostatnim okresie rozwoju (gdy dorastają już tylko lotki) zazwyczaj trzeba zmniejszyć normę do 15 kulek. Przełyk pisklęcia jest bardzo elastyczny i przystosowany do magazynowania większych porcji pokarmu, niemniej należy uważać, by ptak się nie zakrztusił (jeżeli zwraca część pokarmu, trzeba dawać mniej, a karmić częściej).
Częstotliwość: pisklęta dorodne, o doskonałej kondycji i bezbłędnym przebiegu rozwoju, wystarczy karmić tylko dwa razy dziennie, osobniki przeciętne i problematyczne - trzy razy dziennie.
Pojenie: wodą przegotowaną, za pomocą pipety (zakraplacza), po każdym karmieniu, ew. w trakcie; przeciętnie zawartość dwóch standardowych pipet (ale zapotrzebowanie bywa indywidualnie różne). Należy uważać, by nie wkraplać wody do tchawicy, której ujście znajduje się tuż za językiem.
Uwagi. Nie wszystkie osobniki reagują prawidłowo, a starsze mogą bać się człowieka. Gdy ptak nie otwiera dzioba w sposób typowy, trzeba to robić ręcznie, stosując łagodną przemoc: lewą ręką delikatnie unieruchomić głowę ptaka, paznokieć małego palca prawej ręki wsunąć ostrożnie między szczęki i rozchylić je, przytrzymać górną szczękę palcem wskazującym lewej, a żuchwę środkowym prawej, i zręcznie wsunąć patyczek z pokarmem (trzymany mocno kciukiem i palcem wskazującym) do paszczy. Zawsze należy dbać, by nie zabrudzić pokarmem piór, mieć też pod ręką kawałki ligniny do ich oczyszczania, co trzeba robić delikatnie i starannie, w razie potrzeby zwilżając ligninę czystą wodą (można też używać kosmetycznych wacików do czyszczenia uszu)

cytat ze strony http://www.ussuri.pl/ptaki/pomoc_dla_jerzyka.htm
jerzyk, jaskółka, to prawie to samo, będzie dobrze, trzymam kciuki

Dziekuje bardzo
Kasia710 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-11, 14:31   #67
Kattarina
Zakorzenienie
 
Avatar Kattarina
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 836
Dot.: Znalezione piskle

Hej! Jak ptaszek? Ja od miesiąca mam pod opieką drozda, który miał pokiereszowane skrzydło. Jeszcze nie ma wszystkich piór, więc nie może odlecieć, pomimo, że jest prawie dorosły. Od siebie dodam, że ptakom nie należy w ogóle podawać SOLI KUCHENNEJ, bo bardzo im szkodzi.(czyli pieczywo, warzywa z zupy itd. definitywnie odpadają). Jeśli chodzi o "mięsny element" ptasiej diety, żeby uniknąć łapania much i innych owadów, karmimy (właściwie mój TŻ- bo ja nie mogę się przełamać, żeby "to" dotykać) naszego ptaka larwami, które można kupić zamrożone w sklepach zoolog.- takimi, jakie podaje się rybom akwariowym.(oczywiście podajemy całkiem rozmrożone).
W tym wątku opisałam przygodę z naszym Billem: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=32421&page=2
zaczęłam od 37 postu. Jeśli jesteś zainteresowana, zajrzyj. Gdybyś potrzebowała rad, jeśli będę umiała, chętnie pomogę.
Pozdrawiam.
Kattarina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-12, 09:00   #68
Kasia710
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 176
GG do Kasia710
Dot.: Znalezione piskle

Ptaszek ma się dobrze. Weterynarz-ornitolog mówił, żeby jako element miesny podawać my cieniutkie paseczki z surowego mięsa kurczaka. Poza tym dostaje packę z twarogu, jajka i miodu również przez niego zaleconą. No i nie wygląda już n takiego zagłodzonego Mam nadzieję, że z drozdem, którym się opiekujesz Kattarino również jest dobrze, a będzie już tylko lepiej Zaraz zajzę do wątku, który podałaś.
Kasia710 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-06, 10:50   #69
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Gołąb :-)

Witajcie,
mam problem, z którym nie wiem do kogo się zwrócić. Na naszym parapecie zamieszkał (przyleciał, usiadł, i siedzi) piękny...mniemam, że hodowlany (ozdobny) gołąb, ale nie jest zaobrączkowany. Jest duży, biało-szary, jeszcze takego nie widzialam. Dajemy mu wody, ziarna słonecznika...Zagląda nam w okno już od tygodnia
Jest chyba zdrowy bo zmienia parapety, ładnie lata, ładnie je. Nikomu on nie przeszkadza, ale robi się zimno i żal patrzeć jak śpi na parapecie skulony.
Mysleliśmy, żeby może dać ogłoszenie? może zgłosi się jakiś hodowca? Może zawiezc do Zoo (kiedyś zawiezliśmy chorego szpaka, przyjęli bez problemu).
Może ktos z Was wie co zrobić, kompletnie nie znam się na gołębiach

ps. tata zrobił mu dom z koszyka, ale nie skorzystał
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-06, 11:32   #70
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Gołąb :-)

jak ozdobny, to pewnie komus sie zgubił, ja poszukałabym jego własciciela/oddała go komus, kto hoduje gołebie, bo jak on jest sam to jest mu smutno i może sie źle czuć...poza tym piszesz w innych tematach o swoich kotach- ja bym nie czekała, az jakis kot go skubnie...
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-06, 11:59   #71
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: Gołąb :-)

Dziękuję Esfiro
też mam wrażenie, że komuś się zgubił, pytałam nawet czy w pobliżu nikt nie hoduje. Nie ma obrączki - co utrudnia identyfikację i minimalizuje sansę na znalezinie własciciela. Okazało się, ze był w pobliżu jeden hodowca, ale zginął na śląskiej wystawie. Nie wiem czy ktoś to przejął, jesli tak tam uderzę. Będę szukać dalej., jesli nie znajdzie się chętny - pojedzie do zoo, tam na pewno będzie mu lepiej i bezpieczniej niż u nas- mimo naszych największych chęci.
Jesli chodzi o koty - tez się o to obawiałam, ale one sprawiają wrażenie jakby w ogóle się nim nie interesowały. Nawet mnie to zdziwiło...ale nie ufam im do końca Staram się minimalizować ich wyjścia teraz. Siedzi wysoko i nie mają możliwości się do niego dostać, jesli tam zostanie. Właśnie też ze względu na koty, chciałabym jak najszybciej rozwiązac ten problem, bo moje swoją droga ale w okolicy też ich troszkę jest.
Może jakaś wizazanka ze sląska zna kogoś (hodowcę?), kto przygarnąłby gołabka?
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-16, 11:05   #72
twister_male
BAN stały
 
Avatar twister_male
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Inąd
Wiadomości: 813
Dot.: Gołąb :-)

Cytat:
Napisane przez taszkin Pokaż wiadomość
Dziękuję Esfiro
też mam wrażenie, że komuś się zgubił, pytałam nawet czy w pobliżu nikt nie hoduje. Nie ma obrączki - co utrudnia identyfikację i minimalizuje sansę na znalezinie własciciela. Okazało się, ze był w pobliżu jeden hodowca, ale zginął na śląskiej wystawie. Nie wiem czy ktoś to przejął, jesli tak tam uderzę. Będę szukać dalej., jesli nie znajdzie się chętny - pojedzie do zoo, tam na pewno będzie mu lepiej i bezpieczniej niż u nas- mimo naszych największych chęci.
Jesli chodzi o koty - tez się o to obawiałam, ale one sprawiają wrażenie jakby w ogóle się nim nie interesowały. Nawet mnie to zdziwiło...ale nie ufam im do końca Staram się minimalizować ich wyjścia teraz. Siedzi wysoko i nie mają możliwości się do niego dostać, jesli tam zostanie. Właśnie też ze względu na koty, chciałabym jak najszybciej rozwiązac ten problem, bo moje swoją droga ale w okolicy też ich troszkę jest.
Może jakaś wizazanka ze sląska zna kogoś (hodowcę?), kto przygarnąłby gołabka?
Mimo wszystko najlepiej bedzie oddac do zoo.
twister_male jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-16, 11:37   #73
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Gołąb :-)

dzięki za podrzucenie tematu, juz o nim zapomniałam trochę. Taszkin, link do gołębioforum http://golebierasowe.com/forum/index.php
w dziale Pozostałe możesz napisac o tym gołebiu, jeśli sprawa jeszcze aktualna, może ktos go weźmie. Jeśli jest zdrowy, to nie ma sensu go dawać do zoo.
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-18, 13:26   #74
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: Gołąb :-)

Dziękuję Esfiro
sprawa aktualna. Gołab zadomowił się na dobre. Zauważyliśmy, ze ma jednak obrączkę - bardzo cieniutką i schowaną za pierzem. Gołąb na noc leci na wyższe piętro i tam spi, cały dzień siedzi na dole. Sąsiadka powiedziała nam nawet skąd się wziął - otóż, nasz sąsiad trzymał go w szopie (kościelny kazał mu go zabrać z kościoła - tam sie zadomowił) i chyba niebardzo mu się w tej szopie podobało, bo zwiał przy pierwszej okazji. Nie dziwie mu się, ale sąsiedzki temat to nie to forum
Niedaleko mieszka pan (namierzony przez mamę) mówi o sobie 'mini-gołebiarz', hoduje kilka gołębi amatorsko. Dzięki niemu wiemy już co mu dawać, czego nie. Jeśli nie znnajdziemy właściciela oddamy go jemu - chłodnych dni i nocy coraz więcej. Podobno niedawno były organizowane w okolicy jakieś loty gołebi - wiele z nich nie wróciło...może to jeden z nich, kto wie.

już piszę posta na forum gołąbkowym, dziękuję
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-26, 10:03   #75
Ally83
Zakorzenienie
 
Avatar Ally83
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Ldn
Wiadomości: 4 529
Gniazdo gołębi

Odkryłam na balkonie w skrzynce z drzewkiem gniazdo gołębi Od niedawna budziły mnie bladym świtem gruchania gołębi i teraz wiem dlaczego Znalazłam dwa jajka, które wysiadują na zmianę 2 gołębie (mama i tata ). I teraz mam problem - nie chcę tego gniazda, ponieważ te gruchania doprowadzają mnie do szewskiej pasji, codziennie mnie budzą (o 4-5 godzinie ), a w ciągu dnia nie pozwalają się skupić A akurat ciszy potrzebuję najbardziej, bo mam dużo pracy Wyczytałam w necie, że takie jajka wysiaduje się ok. 2 tyogdni, a potem się wykluwają pisklaki, które ok. 3 tyg. siedzą w gnieździe zanim z niego wyjdą. Pięknie po prostu, jeszcze mi brakuje piszczących małych gołębi
Co mogę zrobić z tymi jajkami?? Gdzie je przenieść z tego balkonu?? A nawet jak je przeniosę to rodzice-gołębie pewnie za mną nie pofruną i co wtedy? Małe się nie wyklują ? Na dodatek znajoma mnie postraszyła, że usuwanie gniazda ptaków przynosi pecha Doradźcie coś
Ally83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-26, 11:15   #76
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: gniazdo gołębi

ja bym tego nie ruszla, bo rodzice mogą porzucic młode...
Trzeba przeczekać, rozumiem ze jst Ci trudno, ale postaraj sie wytrzymac.
Nawet jak usuniesz to gniazdo to nie bedziesz miala absolutnej ciszy (samochody itp)

Ja chcialabym miec takie szczescie i obserwowac ptaki...

ps usuwanie gniazda przynosi bardzo duzego pecha, bedziesz miala rozstępy, łupież pryszcze itp wiec lepiej nie ruszaj
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-26, 13:03   #77
Viris
Zakorzenienie
 
Avatar Viris
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Tego nawet ja nie wiem...
Wiadomości: 4 224
Dot.: gniazdo gołębi

Masz niestety tylko dwie opcje. Albo zostawisz gniazdo w spokoju i będziesz cierpieć. I to nie tylko teraz, ale później też może się to powtórzyć.

Albo skazać małe na śmierć, w jakikolwiek sposób. Jeśli przeniesiesz gniazdo to rodzice go nie odnajdą.
__________________




18,8 kg mniej od 26.01.2007 . Zamiast XL - M/S
Viris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-29, 08:38   #78
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: gniazdo gołębi

daj znać co z tym gniazdem sie stało
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-29, 08:51   #79
Ally83
Zakorzenienie
 
Avatar Ally83
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Ldn
Wiadomości: 4 529
Dot.: gniazdo gołębi

Nie miałam serca wyrzucić tych jaj :/ I sobie dalej gołębie je wysiadują. Na swoje szczęście nie hałasują mi za bardzo
Mam tylko nadzieję, że jak się wyklują pisklaki, to nie oszaleję
Ally83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-29, 09:46   #80
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: gniazdo gołębi

super postapiłas, bardzo sie ciesze
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-29, 11:32   #81
kala507
Rozeznanie
 
Avatar kala507
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 659
Dot.: gniazdo gołębi

J a też mam gniazdo z jakimiś ptaszkami coś podobnego do wróbelka ale mają pomarańczowe ogonki śliczne są
Nawet nie pomyślałam o tym zeby je wyrzucić a wręcz przeciwnie jedzonko zanosiłąm rodzicom teraz mi się chyba odzwdzięczją, bo jest 5 maluchó a rodzice z dzieciaczkami cą bardzo cichutko czasami młode tylko piszczą jak są głodne ale zaraz ich rodzice załatwiają sprawę
Tak więc fajnie ze zostawiłaś gniazdo, zobaczysz jak się ucieszysz gdy zobaczysz małe pisklaki
pozdrawiam
__________________
A każdy krok zaprowadzi nas, szybciej, wolniej lecz ku sobie...
kala507 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-29, 17:06   #82
kala507
Rozeznanie
 
Avatar kala507
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 659
Dot.: gniazdo gołębi

Moje ptaszki znikneły : tylko nie wiem czy same juz wyfruneły (chyba były na to za małe) czy je jakiś kociak zjadł
__________________
A każdy krok zaprowadzi nas, szybciej, wolniej lecz ku sobie...
kala507 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-29, 17:21   #83
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: gniazdo gołębi

a ja myślalam ze to gniazdo bylo wysoko????
może wyfruneły????

sprawdz czy nie wypadły...

jejku przykro mi bardzo
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-30, 12:03   #84
kala507
Rozeznanie
 
Avatar kala507
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 659
Dot.: gniazdo gołębi

Bo było wysoko a ten przeprzydły kot nie dośc że zeżarł mi ptaszki to jeszcze spacerował po moim samochodzie bo są ślady jego łap i pewnie z dachu samochody wskoczył na murek i do gniazda i.....
__________________
A każdy krok zaprowadzi nas, szybciej, wolniej lecz ku sobie...
kala507 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-30, 15:51   #85
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: gniazdo gołębi

przykro mi
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-30, 16:04   #86
takasobieania
Zadomowienie
 
Avatar takasobieania
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 672
GG do takasobieania
Dot.: gniazdo gołębi

Cytat:
Napisane przez kala507 Pokaż wiadomość
J a też mam gniazdo z jakimiś ptaszkami coś podobnego do wróbelka ale mają pomarańczowe ogonki śliczne są
Nawet nie pomyślałam o tym zeby je wyrzucić a wręcz przeciwnie jedzonko zanosiłąm rodzicom teraz mi się chyba odzwdzięczją, bo jest 5 maluchó a rodzice z dzieciaczkami cą bardzo cichutko czasami młode tylko piszczą jak są głodne ale zaraz ich rodzice załatwiają sprawę
Tak więc fajnie ze zostawiłaś gniazdo, zobaczysz jak się ucieszysz gdy zobaczysz małe pisklaki
pozdrawiam
Ten ptaszek to prawdopodobnie kopciuszek http://pl.wikipedia.org/wiki/Kopciuszek_%28ptak%29
szkoda że kot sie nimi pożywił.
Kiedyś u moich rodziców w ogródku wylęgły sie małe makolągwy...i ich koteczek szybciutko znalazł do nich drogę.
Ale i tak go lubię
W końcu taki jego dziki koci instynkt i nic na to nie poradzi.
Wybaczyłam kotom nawet zjedzenie moich akwariowych myszy.
__________________

moje obrazki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=117813
takasobieania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-30, 16:18   #87
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: gniazdo gołębi

Cytat:
Napisane przez takasobieania Pokaż wiadomość
Wybaczyłam kotom nawet zjedzenie moich akwariowych myszy.
ale jestes wyrozumiała
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-30, 17:40   #88
kala507
Rozeznanie
 
Avatar kala507
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 659
Dot.: gniazdo gołębi

A co to są akwariowe myszy
__________________
A każdy krok zaprowadzi nas, szybciej, wolniej lecz ku sobie...
kala507 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-30, 18:02   #89
takasobieania
Zadomowienie
 
Avatar takasobieania
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 672
GG do takasobieania
Dot.: gniazdo gołębi

no takie chodowlane, jak białe chociaz moja akurat nie była biala.
__________________

moje obrazki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=117813
takasobieania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-30, 18:05   #90
takasobieania
Zadomowienie
 
Avatar takasobieania
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 672
GG do takasobieania
Dot.: gniazdo gołębi

Cytat:
Napisane przez motylek1007 Pokaż wiadomość
ale jestes wyrozumiała
No a miałam inne wyjście?
Ukaranie kota po fakcie już nic by nie dało...
A mimo mojej uwagi drogę do myszy koty zawsze znajda, niestety.
Miałam jeszcze chomika i myszoskoczka które na szczęście uchroniły sie przed kotami.
__________________

moje obrazki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=117813
takasobieania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-04-24 11:44:04


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.