Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013, cz.III

[MsLullaby]

Napisane przez logoasia

qrka... ja rzeczywiście chyba tak staro się czuje nie dziwię się, że wszystkie myślałyście że jestem starsza pora chyba pójść do specjalisty

a do specjalisty w jakim celu ?

[danielka88]

mam jednego pełnego cyca a mała śpi Pobudka ok3 na papu

idę myć laktator bo jutro wielki dzień dzidzia zostaje z dziadziem w domu na kilka godz. a dziadzio jeszcze z nią nie zostawał i nie często bawił na rękach Nie wie nic
mam stracha bo nawet tel. nie będe mogła odebrać czy sobie poradzi??

[czaszka_]

dziewczyny HELP co robicie/podajecie jak Wasze dzieciaczki pare dni nie mogą zrobic kupki i sie męczą? juz kilka dni jak Julka nie moze zrobic ,masuje jej brzuszek, ogrzewam suszarką, kąpie w cieplej wodzie, klade na brzuszek, robie cwiczenia nozkami i nic nie dziala a bidulka się męczy

a tak wogole pisalam ze malutka strasznie placze i to dalej trwa od nowego roku,kolki powrocily dzis bylam u pediatry i w 99% cos zjadlam na sylwestra a jadlam duzo...

i jeszcze jedno pytanie...czy ktores z waszych dzieci tez spi tylko na rękach w ciągu dnia?moja Julka spi tylko na moich rękach,czasem w chuscie i na spacerze w wozku i to by bylo na tyle.Jak mozna niemowle oduczyc spania na rekach poprzedzone bujaniem....boje sie ze jak bedzie wieksza to nie dam rady jej tak nosic caly czas

[bajka1807]

Napisane przez policzanka

no ale juz prawie podwoiła wage urodzeniową-czyli to chyba dobrze?bo nam sporo brakuje do podwojenia.

no tak, ale Amelka urodzila sie majac 3 kg wiec tu akurat nie trudno o podwojenie wagi

[danielka88]

Napisane przez czaszka_

dziewczyny HELP co robicie/podajecie jak Wasze dzieciaczki pare dni nie mogą zrobic kupki i sie męczą? juz kilka dni jak Julka nie moze zrobic ,masuje jej brzuszek, ogrzewam suszarką, kąpie w cieplej wodzie, klade na brzuszek, robie cwiczenia nozkami i nic nie dziala a bidulka się męczy

a tak wogole pisalam ze malutka strasznie placze i to dalej trwa od nowego roku,kolki powrocily dzis bylam u pediatry i w 99% cos zjadlam na sylwestra a jadlam duzo...

i jeszcze jedno pytanie...czy ktores z waszych dzieci tez spi tylko na rękach w ciągu dnia?moja Julka spi tylko na moich rękach,czasem w chuscie i na spacerze w wozku i to by bylo na tyle.Jak mozna niemowle oduczyc spania na rekach poprzedzone bujaniem....boje sie ze jak bedzie wieksza to nie dam rady jej tak nosic caly czas

spróbuj termometrem U nas zawsze kupka się robi po mierzeniu termometrem temperatury w pupce trzeba rusz z boku na bok i gazy też prukają Tylko to jest bardzo wystrzałowa kupka
Moja mała usypia tylko na rękach bo akurat tak się nauczyła że jak ją odbijam po ssaniu to usypia, i inaczej nie chce Ale potem ją odkładam na łóżko. Chyba ze w kołysce ja babcia ukołysze ale to rzadko bo babcia rzadko bawi a ostatnio wcale tylko rączki . Też miałam taki okres że spała tylko na rękach bo zaraz się budziła jak odłożyłam, ale to minęło jak się zrobiła większa Chodzi o to żeby nie trzymać zbyt długo po zaśnieciu bo potem się już nie da położyć Dziecko czuje różnicęLepiej ja zaśnie połóż ją na łóżku i połóż się koło niej żeby cię czuła Może to pomoże Ale trzeba trochę czasu

[tassia]

Napisane przez Little_Spark

gratulacje

wiecie co, zauważyłam, że moje dziecko zaczyna interesować się jedzeniem

tzn, bawi się, przebiera nóżkami i rączkami, a jak tylko zauważy, że jemy to dosłownie zastyga w bezruchu jak zaczarowany, cały czas nie spuszcza nas z oka i jeszcze przy tym rusza delikatnie buzią i mlaska

jesteśmy tylko kp i planuje tylko mleczko do 6 miesiąca, ale zaczęłam się zastanawiać, czy to jego zachowanie może świadczyć o tym, że brakuje mu już jedzonka? miała/ma tak któraś?

moj tez mi sie bacznie przyglada jak cos jem.i mlaska
ale rozszerzac bede wg wlasnego planu a nie planu Macka

swoja droga chyba rozszerzac bede diete wg widzimisie cyckow
nie mam pojecia co sie stalo
po prpstu pokarm znikl
probuje na weekend uzbierac cos do zamrazalnika dla tz ale nic nie jestem.w stanie odciagnac, odciagam po 20-60ml i koniec
dodatkowo raz dziennie podaje mm bo widze ze mojego jest malo

to kp to jakas chora akcja jest
jestem.pozytywnie nastawiona, nie spinam.sie ze nie ma
przystawiam.ile sie da, sciagam, jak nie ma daje mm i staram sie w zamian podobna ilosc sciagnac zeby popyt-podaz sie zgadzaly
ale ilez mozna?


dziewczyny jestem totalbie w tyle z forum
bie umiem was nadrabic
jutro wyjezdza siositra tz, tz skonczyl. urlop to moze bede miala troche czasu zeby byc na biezaco
w weekend jade do warszawy i juz mi slabo na rozlake z.maciusiem



ahhh dzieki za rady odnosnie mojego.samopoczucia
tsh mam w normie
w czwartek zrobie morfologie
niestety moj stan sie nie poprawia, biore witaminy, duzo pije, spie ale na g. to wszystko

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[jo_asiek]

Napisane przez policzanka

i ja odgapiam pomysł!


Larysko a podzieliłabys się tymi dotychczasowymi notatkami?plisssss ss........

Przyłączam się do prośby

Napisane przez czaszka_

i jeszcze jedno pytanie...czy ktores z waszych dzieci tez spi tylko na rękach w ciągu dnia?moja Julka spi tylko na moich rękach,czasem w chuscie i na spacerze w wozku i to by bylo na tyle.Jak mozna niemowle oduczyc spania na rekach poprzedzone bujaniem....boje sie ze jak bedzie wieksza to nie dam rady jej tak nosic caly czas

U nas tak jest. Od kilku dni Szymon zasypia rano i wieczorem tylko na rękach, a w dodatku z pieluchą na twarzy. Najczęściej wszystkiemu towarzyszy cyc. W ciągu dnia jak tylko go odkładam, zaraz się budzi i płacze tak, że nawet suszara nie pomaga. On ogólnie bardzo mało śpi w dzień, z reguły na spacerze i w trakcie kilkuminutowych drzemek, ale jakiś czas temu zdarzało mu się dość często po południu lub pod wieczór leżeć spokojnie i przysypiać. Teraz nie ma na to szans. Mam nadzieję, że mu to minie Co do sposobów na oduczenie malucha spania na rękach w ciągu dnia, to nie mam pojecia ale chętnie poczytam o sposobach innych mam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[rusałka_1]

Napisane przez Natala84

to tzw próba trakcji, Marysia też jej nie przeszła mając 3 miesiace i był to jeden z powodów dla których mieliśmy rehabilitację. początkowo bardzo mnie to zestresowało, ale zarówno neurolog jak i Zawitkowski na forum.gazeta.pl bardzo mnie uspokoili, że nie jest to żaden wyznacznik o ile w innych aspektach rozwój jest prawidłowy

dziękuję
mam nadzieję ze nic więcej Jaśkowi nie dolega

Napisane przez ja :)

Kurka, chyba musze zaczac gdzies zapisywac wasze rady co do rozszerzania diety bo narazie je omijam, a za 3.5 miesiąca przy wprowadzaniu będę płakać że nie wiem co i jak

Przyszła mi żyrafka

oo dobry pomysł!
ja też tak czytam, czytam ale nie "przyswajam" informacji bo dla mnie to jeszcze odległy temat. A potem będziemy zasypywać dziewczyny po raz setny tymi samymi pytaniami

i jak spodobała się Poli?
ja jeszcze ciągle nie zamowiłam. A moje dziecko ostatnio sobie piąstki obgryza namiętnie

Napisane przez Asiek84

Byliśmy na kontroli u chirurga dziecięcego i pani doktor powiedziała ze już jest wszystko ładnie i kolejnego plastra nie zakłada, mamy się za miesiąc pokazać

I ubrank w rozmiarze 62 spakowałam i 68 nosimy od dzisiaj... mój malutki dzidziuś mi szybko rośnie...

super że z pępkiem już ok

[

Napisane przez czaszka_

d
i jeszcze jedno pytanie...czy ktores z waszych dzieci tez spi tylko na rękach w ciągu dnia?moja Julka spi tylko na moich rękach,czasem w chuscie i na spacerze w wozku i to by bylo na tyle.Jak mozna niemowle oduczyc spania na rekach poprzedzone bujaniem....boje sie ze jak bedzie wieksza to nie dam rady jej tak nosic caly czas

u nas tak jest - zasypianie przy cycyu na kolankach/rączkach.
poki co jeszcze nic z tym nie robiłam, ale trzeba będzie się wziąć do roboty, bo ak jak piszesz będzie coraz ciężej odzwyczaić tą moją przylepę


chciałam napisać że uwielbiam mojego Jaśka nad zycie
ostatnio zrobił się taki "rozgadany", ciągle się uśmiecha - jest po prostu cudownym dzieckiem. Zakochana jestem w nim "po uszy"

[tassia]

Maciej wyrosl mi z wanienki i kupilismy lezaczek plastikowy do wanny

ale jest problem.bo odpycha sie pietami i podnosi pupe do gory powyzejtgo zabezpieczenia i trzeba go caly czas trzymac
nie chce kupowac waniebki bo nie mam gdzie tego trzymac
nie wiem jak rozwiazac ten.problem
ma ktos jakas idee?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Madziuchna27]

Dobra noc!

Zrobiłam "Wasz" teścik i mi wyszło, że mam 25 lat Myślałam, że będzie mniej

Napisane przez ja-ika

Odnośnie fotelików, to ja wożę Emilkę z tyłu za pasażerem, tyłem do kierunku jazdy. Woziłabym z przodu, ale jeszcze się nie dowiedziałam, jak wyłącza się poduszkę niby można, ale nie wiem gdzie

Cycek mnie już nie boli (oj żebym nie zapeszyła) Emilka ładnie wyssała zastój ale dalej będę się okładała kapustą w razie czego

Najlepiej przy zastoju karmić w takiej pozycji, żeby bródka dziecka była na wysokości zastoju.

Napisane przez your Angel

Dzisiaj akcja kupa zakończona sukcesem. Wczorajszej nocy/wieczora mama mi opiła dziecko herbatką i końcu poszło. A już ostatnimi dniami histeria na tym tle była solidna
Chyba mam mocno tłuste mleko (bo jak ściągam to na wierzchu robi się aż pianka jak w capuccino ) i flaczki dziecku nie mogą tego przepchać
No i byłoby super, lekarstwo znalezione. Kłopot tylko w tym, że nieposłodzonej solidnie herbatki dziecko mi nie wypije. Mama robiła tak jak dla mnie i dla mojej siostry w jego wieku i mówiła, że wszystko było ok. Ja już byłam tak zrezygnowana, że jakby nakarmiła Julka kaczką w pomarańczach - i to by podziałało - to i tak byłabym wdzięczna

U nas kupy nie ma chyba piąty dzień

Napisane przez maharet1092

Jak wasze dzieci radza sobie z łyżeczka?Wczoraj podałam Jankowi kropelki Sab Simplex na łyzeczce i nieszczególnie sobie poradził.Wystawial jezyk, wywalał z tej łyżeczki, chciał ją ssać.

Mój super

Napisane przez kaska87

Motylek ja dzisiaj też dostałam przesyłkę z nestle i pampersa

Ja dostałam kilka dni temu

Napisane przez ja :)

Kurka, chyba musze zaczac gdzies zapisywac wasze rady co do rozszerzania diety bo narazie je omijam, a za 3.5 miesiąca przy wprowadzaniu będę płakać że nie wiem co i jak

Ja tyż

[teacherka]

To sobie narobiła, chyba mam totlnie poblokowane kanaliki w prawej piersi... Prawie nic nie leci, cholernie boli, jest twarda od strony pachy i są widoczne na powierzchni te kanały. Booooli, nie miałam tak nigdy do tej pory, choć często mi się zastoje robiły, sama jestem sobie winna pewnie, bo to zbagatelizowałam.


Ja-ika, do kogo się zwracałaś o pomoc przy problemach z piersiami? Do lekarz rodzinnego? do położnej? do ginekologa? Bo nie wiem co robić... Jutro Tż będzie ok. 13 w domu to moze zdążę gdzieś podskoczyć, a w czwartek mamy tę wizytę w szpitalu z Zuzią.


Boję się, że mi pokarm przez stres zaniknie i nie wiem co wtedy zrobie, skoro Zuzia nie chce butelki. Jestem załamana, nie wiem co robić.


A w ogóle to dostałam dziś okres. Życie jest niesprawiedliwe. Karmię co 2-3 godziny,mało kiedy mamy dłuższą przerwę a tu 2,5 miesica po porodzie przylazł... 2 dni mi brakowało, a byłby okrąglutki rok bez okresu.

[ja :)]

Napisane przez rusałka_1

i jak spodobała się Poli?
ja jeszcze ciągle nie zamowiłam. A moje dziecko ostatnio sobie piąstki obgryza namiętnie

chciałam napisać że uwielbiam mojego Jaśka nad zycie
ostatnio zrobił się taki "rozgadany", ciągle się uśmiecha - jest po prostu cudownym dzieckiem. Zakochana jestem w nim "po uszy"

Narazie się zapoznają Jeszcze ma problem, żeby skoordynować ruchy i wsadzić do buzi jak złapie. I robi wielki wytzreszcz jak żyrafa piszczy

A co do drugiego też tak mam

Napisane przez teacherka

To sobie narobiła, chyba mam totlnie poblokowane kanaliki w prawej piersi... Prawie nic nie leci, cholernie boli, jest twarda od strony pachy i są widoczne na powierzchni te kanały. Booooli, nie miałam tak nigdy do tej pory, choć często mi się zastoje robiły, sama jestem sobie winna pewnie, bo to zbagatelizowałam.


Ja-ika, do kogo się zwracałaś o pomoc przy problemach z piersiami? Do lekarz rodzinnego? do położnej? do ginekologa? Bo nie wiem co robić... Jutro Tż będzie ok. 13 w domu to moze zdążę gdzieś podskoczyć, a w czwartek mamy tę wizytę w szpitalu z Zuzią.


Boję się, że mi pokarm przez stres zaniknie i nie wiem co wtedy zrobie, skoro Zuzia nie chce butelki. Jestem załamana, nie wiem co robić.


A w ogóle to dostałam dziś okres. Życie jest niesprawiedliwe. Karmię co 2-3 godziny,mało kiedy mamy dłuższą przerwę a tu 2,5 miesica po porodzie przylazł... 2 dni mi brakowało, a byłby okrąglutki rok bez okresu.

Ja dostałam już jakiś czas temu, a też tylko kp :P
A co do piersi to nie wiem, nie pomoge ale trzymam kciuki za poprawe

---------- Dopisano o 04:21 ---------- Poprzedni post napisano o 04:20 ----------

Napisane przez danielka88

mam jednego pełnego cyca a mała śpi Pobudka ok3 na papu

idę myć laktator bo jutro wielki dzień dzidzia zostaje z dziadziem w domu na kilka godz. a dziadzio jeszcze z nią nie zostawał i nie często bawił na rękach Nie wie nic
mam stracha bo nawet tel. nie będe mogła odebrać czy sobie poradzi??

No pewnie, że poradzi. Dziadkowie są najlepsi

Napisane przez jo_asiek

U nas tak jest. Od kilku dni Szymon zasypia rano i wieczorem tylko na rękach, a w dodatku z pieluchą na twarzy. Najczęściej wszystkiemu towarzyszy cyc. W ciągu dnia jak tylko go odkładam, zaraz się budzi i płacze tak, że nawet suszara nie pomaga. On ogólnie bardzo mało śpi w dzień, z reguły na spacerze i w trakcie kilkuminutowych drzemek, ale jakiś czas temu zdarzało mu się dość często po południu lub pod wieczór leżeć spokojnie i przysypiać. Teraz nie ma na to szans. Mam nadzieję, że mu to minie Co do sposobów na oduczenie malucha spania na rękach w ciągu dnia, to nie mam pojecia ale chętnie poczytam o sposobach innych mam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Moja na rękach w zyciu nie zasnie. Jak tylko biore ja na rece nawet bardzo zmeczoną to oczy jak 5zł i głowa lata po wszystkim dookoła taka jest ciekawska. No i oczywiście ciągle bardziej zmęczona i bardziej zdenerwowana przez to. Dziś jest hardcore z usypianiem.. Zazwyczaj wsadzałam do wózka, 5 min pobujałam/potrzymałam za rączki i odlot, a dziś 40 min już wszystkie sztuczki wypróbowałam i w końcu raz zasnęła leżąc i na brzuchu a raz w łóżeczku swoim. Kto mi zepsuł dziecko ja się pytam Mam nadzieję, że ten skok szybko się skończy..

[ja-ika]

Napisane przez Madziuchna27

Najlepiej przy zastoju karmić w takiej pozycji, żeby bródka dziecka była na wysokości zastoju.

wiem za pierwszym razem mówiła mi to położna, ale się nie dało, bo ona leżała na łóżku a ja w dziwnych pozycjach nad nią i było to strasznie męczące dla mnie, bo nie jestem w stanie się tak wyginać.

Napisane przez teacherka

To sobie narobiła, chyba mam totlnie poblokowane kanaliki w prawej piersi... Prawie nic nie leci, cholernie boli, jest twarda od strony pachy i są widoczne na powierzchni te kanały. Booooli, nie miałam tak nigdy do tej pory, choć często mi się zastoje robiły, sama jestem sobie winna pewnie, bo to zbagatelizowałam.


Ja-ika, do kogo się zwracałaś o pomoc przy problemach z piersiami? Do lekarz rodzinnego? do położnej? do ginekologa? Bo nie wiem co robić... Jutro Tż będzie ok. 13 w domu to moze zdążę gdzieś podskoczyć, a w czwartek mamy tę wizytę w szpitalu z Zuzią.


Boję się, że mi pokarm przez stres zaniknie i nie wiem co wtedy zrobie, skoro Zuzia nie chce butelki. Jestem załamana, nie wiem co robić.


A w ogóle to dostałam dziś okres. Życie jest niesprawiedliwe. Karmię co 2-3 godziny,mało kiedy mamy dłuższą przerwę a tu 2,5 miesica po porodzie przylazł... 2 dni mi brakowało, a byłby okrąglutki rok bez okresu.

Za pierwszym razem przyjechała położna, wymacała i stwierdziła, że to zapalenie i mam jak najszybciej iść do lekarza, bo bez antybiotyku się nie obejdzie. Przeszło. To było półtora miesiąca temu.
Teraz nie konsultowłam się z nikim. Miałam zamrożone liście kapusty i od razu się nimi okładałam, poza tym masowałam i ściągałam laktatorem


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ja :)]

hello, mam pytanie o kupę Nie piszę na biało bo przecież kupy naszych nemowlaków nie są odrażające

A więc, Pola nie robiła kupki przez 2 dni, poprzedniej nocy zrobiła jedną małą i wsio. Nie bolał jej brzuszek, był miękki i szły bąki - ogólnie była szczęśliwa. Do tej pory robił kupki z grudkami. Wieczorem posadziłam ją na bujaczku i strzeliła tak, że ufajdała się od kolan po pachy. Kolor taki jak zwykle, ale dość rzadka i bez grudek jak do tej pory. Jak zaczęłam ją przebierać to strasznie się rozdarła co nigdy jej się nie zdarza. Po kilku minutach już się uspokoiła i humor jej wrócił. I teraz nie wiem:
- czy taka nagła zmiana częstotliwości kupki jest ok?
- czy taka nagła zmiana konsytencji (rzadsza niż zwykle i bez grudek) tez jest ok?

[ja-ika]

Podobno to jest normalne, bo już brzuszek zaczyna lepiej trawić. Częstotliwość kupek też może się przez to zmienić

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ja :)]

Napisane przez ja-ika

Podobno to jest normalne, bo już brzuszek zaczyna lepiej trawić. Częstotliwość kupek też może się przez to zmienić

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gracias
ja-ika, na Ciebie zawsze mogę liczyć jeśli chodzi o odpowiedzi na moje nocne (tzn moje dzienne, ale Wasze nocne) posty

[misia332]

hej.


czy to normalne, ze moje dziecko zaczyna robic brzuszki ?
i warczy na karuzelkę ?

[agusiowata]

Napisane przez czaszka_

dziewczyny HELP co robicie/podajecie jak Wasze dzieciaczki pare dni nie mogą zrobic kupki i sie męczą? juz kilka dni jak Julka nie moze zrobic ,masuje jej brzuszek, ogrzewam suszarką, kąpie w cieplej wodzie, klade na brzuszek, robie cwiczenia nozkami i nic nie dziala a bidulka się męczy

a tak wogole pisalam ze malutka strasznie placze i to dalej trwa od nowego roku,kolki powrocily dzis bylam u pediatry i w 99% cos zjadlam na sylwestra a jadlam duzo...

i jeszcze jedno pytanie...czy ktores z waszych dzieci tez spi tylko na rękach w ciągu dnia?moja Julka spi tylko na moich rękach,czasem w chuscie i na spacerze w wozku i to by bylo na tyle.Jak mozna niemowle oduczyc spania na rekach poprzedzone bujaniem....boje sie ze jak bedzie wieksza to nie dam rady jej tak nosic caly czas

Herbatkę czasem podajesz? Adaś niestety musi brać jeszcze krople, bo inaczej kolki, a za niedługo będzie mieć 4 miesiące. Ja nie bujam Adasia i oduczyłam go dawna zasypiania na rękach. Innych pouczam. Jak jest śpiący, to do łóżeczka. Bawi się karuzelą aż zaśnie. Ew. daje smoczek, czy bujam w bujaczku.

[MsLullaby]

Napisane przez misia332

hej.


czy to normalne, ze moje dziecko zaczyna robic brzuszki ?
i warczy na karuzelkę ?

Moje dziecko miało okres że warczył na wszystko przez 2tygodnie


Wysłane z mojego GT-S6810P przy użyciu Tapatalka

[ja-ika]

Napisane przez ja :)

Gracias
ja-ika, na Ciebie zawsze mogę liczyć jeśli chodzi o odpowiedzi na moje nocne (tzn moje dzienne, ale Wasze nocne) posty

widzisz jak się poświęcam , a tak serio, ro w tym czasie karmię i później siedzę koło łóżeczka i czekam aż Emilka zaśnie, więc żeby nie usnąć czytam wizaż, a potem gram w sudoku moje najlepsze wyniki są zawsze z nocy

[87czarna]

Witam się z rana- totalnie niewyspana!!!
To była moja pierwsza noc sam na sam z dziewczynami i oczywiście lekko nie było
Maja przyszła do nas do pokoju po 2, więc musiałam iść się z nią położyć. Kiedy wróciłam była 3 i wtedy jak na złość Julia zaczęła się niemiłosiernie wiercić...ja jej smoczka,ta go wypluwała- i tak do 4.30! Wkurzyłam się,dałam jej butlę, uspałam (skacząc na łóżku ) ,no i w końcu położyłam ją do łóżka. Ogólnie od 2 do 7 spałam 30 minut. Super,co?
Tż już wrócił i Julia z nim spi-oby jak najdłużej!!! Maja jeszcze u góry,także zrobiłam sobie własnie kawkę i zbieram siły

[ja :)]

Napisane przez ja-ika

widzisz jak się poświęcam , a tak serio, ro w tym czasie karmię i później siedzę koło łóżeczka i czekam aż Emilka zaśnie, więc żeby nie usnąć czytam wizaż, a potem gram w sudoku moje najlepsze wyniki są zawsze z nocy

Tez tak mam tyle ze ja gram w blitz albo układam pasjansa
A kiedyś obiecałam sobie - zero elektroniki blisko dziecka. Wytrzymałam ze 3 dni


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[87czarna]

czaszka Ja też miałam taki problem,ale od jakiegoś czasu siadam z nią na łożko w sypialni i lekko skaczę. Usypia w 10 minut
Wiem, że usypianie na rękach to nic przyjemnego,tym bardziej jak maluch przybiera na masie :P Nie wiem,co mogłabyś zrobić... u nas tez było cięzko i Julia tylko na rączkach zamykała oczy.

Z Mają nie miałam żadnych problemów. Od 7 tygodnia życia praktycznie wcale jej nie nosiłam na rękach. W dzień leżała w leżaczku, w łóżeczku albo spała w wózku na dworze. Jesli chodzi o noce- zasypiała mi sama w łóżku i spała do samiutkiego rana.

No cóż... za dobrze mieć nie mogę :P

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------

misia Hahaha, nasza mała też powarkuje, ale tylko wtedy jak uda jej się złapać jakąś zabawkę

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Aa, no i coś czuję,że Julia wita się z katarem :/
W nocy coś charczała, więc pewnie to kwestia godzin...
Czułam,że tak będzie,bo Maja chodzi z zawalonym nosem.

[kaska87]

hejo

Misia mój też brzuszki strzela, co najgorsze wczoraj zaczął to robić w wózku- takie to dziecko ciekawskie jakoś w marcu/kwietniu chyba go na spacerówkę sprzesiądę mamy rozkładaną na płasko

Czarna ja też miałam kiepską noc, ale nie przez Mikiego bo on spał w najlepsze, a przez siebie- jakoś nie mogłam spać, teraz mnie głowa boli, niedobrze mi

[87czarna]

ja Ja swoją Sophie wysłałam do reklamacji I jak? Mała zainteresowana?

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

kaska Oooo, a cóż tak?
Patrz jakie dziecko masz grzeczne

[ja :)]

Napisane przez 87czarna

ja Ja swoją Sophie wysłałam do reklamacji I jak? Mała zainteresowana?

Narazie chyba jeszcze jej nie przypadła do gustu bardzo. Tzn jest ok ale wypada jej z rączki jak probuje sobie do buzi wycelowac. Pola ma jeszcze nie skoordynowane ruchy do końca wiec myśle ze za kilka tygodni jak będzie lepsza w te klocki to się Zaprzyjaznia z żyrafa
Za to jak jej przykładam do buzki to gryzie w najlepsze i robi wytrzeszcz na ten dźwięk

Współczuje niewyspania kochana. Ja chyba powinnam juz sie położyć bo u mnie północ dochodzi a ja jak głupek gram w gry na telefonie..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[87czarna]

kaska Co do spacerówki- kilka dni temu wpięłam siedzisko, bo chciałam zobaczyć jak Jula będzie w nim leżeć. Śmiać mi się chciało jaką miała minę,hahaha Powoli musimy się do tego przymierzać,bo miejsca w gondoli coraz mniej
Ty to masz dobrze z tą spacerówką. Pamiętam,że Maja przesiadła mi się do spacerówki jak miała 3,5 miesiąca, tylko, że wtedy miałam (tak jak Ty) rozkładaną na płasko... wózek casualplay,za którym baaaaardzo tęsknie

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

ja No ja właśnie miałam podobne spostrzeżenia Coś nie bardzo udawało jej się ją trzymać

[ja :)]

Napisane przez 87czarna

kaska Co do spacerówki- kilka dni temu wpięłam siedzisko, bo chciałam zobaczyć jak Jula będzie w nim leżeć. Śmiać mi się chciało jaką miała minę,hahaha Powoli musimy się do tego przymierzać,bo miejsca w gondoli coraz mniej
Ty to masz dobrze z tą spacerówką. Pamiętam,że Maja przesiadła mi się do spacerówki jak miała 3,5 miesiąca, tylko, że wtedy miałam (tak jak Ty) rozkładaną na płaską... wózek casualplay,za którym baaaaardzo tęsknie

Ja mam nadzieje ze pola wytrzyma jeszcze ze dwa miesiące.. A tez miejsca juz malutko nam zostało. Spacerówka tez nie na płasko sie rozkłada niestety ;/

Nic to. Czas spac! Miłego dnia mamuśki


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[87czarna]

jaDobranoc,pchły na noc!

[tassia]

Napisane przez misia332

hej.


czy to normalne, ze moje dziecko zaczyna robic brzuszki ?
i warczy na karuzelkę ?

normalne

Napisane przez ja :)

Tez tak mam tyle ze ja gram w blitz albo układam pasjansa
A kiedyś obiecałam sobie - zero elektroniki blisko dziecka. Wytrzymałam ze 3 dni


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

tez mialam takie obietnice
ale nie dziala mi to obiecywanie cos

a co do kupy to Macius jakos ok 11-12 tydzien przeszedl taka metamorfoze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.