Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

[poczatkujaca-dagmara]

Dziewczyny trzymajcie mnie bo urodze
Nosz Ku*** zaraz eksploduje

Wóżek owszem i przyszedł ale brakuje osłonki na gondole
Do tego nie moge znalezć zadnych srubek zeby przykrecić koszyczek, a instrukcja jestw w stylu : "stań złąp za rączke, prawa noga lewa noga i wózek jedzie-tadam"

[Roane]

mezaga trzymamy kciuki za Antosia i Jadzię

Napisane przez lejdi_aga13

(...)
Obiecuje nadrobic watek dzis za chwile jade na USG kontrolne przez to ,ze nie czułam ruchow . Powiem Wam ze bardzo sie z niego ciesze bo mała od tamtej pory duzo mniej sie rusza czuje ja z 2-3 razy dziennie a nie tak jak wczesniej non stop. Ma dosc silne ruchy ale to juz co innego dlatego sie ciesze ,ze mnie skontroluja trzymac kciuki!!
(...)

Kciuki na posterunku
Może już mało miejsca ma i temu słabiej się rusza? A ile waży?

Napisane przez gosia261282

A ja ci powiem,że z moimi cyckoholikami nie miałam problemu,żeby odzwyczaić od cycka. Bardzo szybko i bezproblemowo to poszło. A odciągania nienawidziłam. Ale to każda kobieta musi zobaczyć co jej odpowiada

Napisane przez _Shiloh_

(...)
U Nas noc w miarę spokojna. Marcel nie marudził i nie płakał, budził się na karmienie i zapadał w sen. Martwi mnie tylko fakt, że budzi się on za często moim zdaniem bo 5 razy w nocy.
Problemem jest to, że kiedy go karmię on nagle zasypia i nie idzie go dobudzić, w rezultacie czego nie najada się jak powinien i budzi po godzinie znów na karmienie. Nie wiem co na to poradzić
Dopiero jak go zaczynam przewijać to się przebudza i znów zaczyna ssać.
(...)

Brzmi jak dziecko idealne

Napisane przez mengazhu

(...)
Ciemniejące cycki/brodawki. Mam podejście jak Akkma. Są moje i nic nikomu do nich. W pierwszej ciaży ściemniały, powiększyły się. Później, jak się laktacja unormowała, to wracały do normalności. Na początku wstydziłam się karmić w miejscu publicznym, jednak stopniowo się przyzwyczaiłam. Oczywiście nie łaziłam po markecie z cycem na wierzchu, przysiadałam sobie w kąciku jeśłi trzeba było.
(...)

Mam nadzieję że moje wrócą do normalności

Napisane przez Kalina27

Ja pytałam. A pytałam dlatego, że im bliżej porodu, tym więcej tzw. życzliwych doradza mi, że ponieważ mam dwójkę dzieci - zerówkowicza i przedszkolaka, to muszę coś wymyslić, żeby zabezpieczyć noworodka, przed nawałem zarazków, ktore starszaki przyniosą.
Jestem typem matki, która nie chucha i nie dmucha więc te pomysły też mi są trochę nie po drodze.
Tak więc nie będę robić żadnych nerwowych ruchów, oprócz zachowania podstawowych zasad higieny i na tym poprzestanę...
Oczywiście bardzo nie chciałabym żeby maluch chorował, ale wychowywanie w sterylnych warunkach może tylko pogorszyć jego rozwijającą się odporność.

To jest najprostsza droga do pierdyliardza alergii, które można spowodować zbyt sterylnym środowiskiem

[gosia261282]

Napisane przez Muminek1991

Twoj czas krwawienia podoba mi się bardziej niż ten Gosi

Mi się też nie podobał mój czas krawawienia

[mengazhu]

Napisane przez iwantyou99

Nooo wiem nooo ale wiesz....

Zawsze fajnie jest mieć przyjajciela specjalistę. Zwłaszcza jak potrzebny

Chyba, ze Ty o innej przyjaźni myślisz

[Muminek1991]

Napisane przez marieee

Mąż przyjedzie za 3h z normalnym jedzeniem. Może mi też mc donalda przywiezie i włosy pomoże umyć

No to wreszcie zjesz coś porządnego, a nie pomyjki. Jedź i rozkoszuj się w pełni.

Napisane przez lolita25

I to bez nacięcia
Dzielna dziewczyna

A ja choc na fb jestem nadal nie wiem gdzie sie Aniołek tym pochwalił. Ja chyba sleba albo mocno nieogarnieta jestem

Edit: juz wiem gdzie

[mengazhu]

Napisane przez Roane

To jest najprostsza droga do pierdyliardza alergii, które można spowodować zbyt sterylnym środowiskiem

Musiałam głośno słowo literować by zajarzyć o co chodzi

[gosia261282]

Napisane przez Roane

To jest najprostsza droga do pierdyliardza alergii, które można spowodować zbyt sterylnym środowiskiem

Zgadzam się


Ostatnio Eryk chciał kota nakarmić babolem z nosa... podejrzewam,że jego braciszek też będzie na to narażony

[iwantyou99]

Napisane przez mengazhu

Zawsze fajnie jest mieć przyjajciela specjalistę. Zwłaszcza jak potrzebny

Chyba, ze Ty o innej przyjaźni myślisz

Zdecydowanie o innej hrhrhr


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[magnusia]

Napisane przez Soleil_Rouge

Teraz pisze z telefonu bez na leżąco to jednak łatwiej trzymać smart fona na brzuchu niż laptopa w każdym razie dziś rano zrobiłam sobie zdjęcia brzucha - tak mnie jakoś naszło po prysznic. I pomyślałam sobie, że to na pewno już ostatnie!!!! następne jaki le zrobię to będą zdjęcia mojego maluszka
w każdym razie wrzucam zdjęcia brzuchola na tydzień przed terminem porodu (choć mam nadzieje ze urodze juz jutro).

bardzo ładny brzuszek

[mengazhu]

Napisane przez Muminek1991

A ja choc na fb jestem nadal nie wiem gdzie sie Aniołek tym pochwalił. Ja chyba sleba albo mocno nieogarnieta jestem

Ja też szukałam, myślałam, że nowy wpis będzie. W komentarzu pod wcześniejszym swoim wpisem

Napisane przez gosia261282

Ostatnio Eryk chciał kota nakarmić babolem z nosa... podejrzewam,że jego braciszek też będzie na to narażony

i nie unikniesz tego. Lepsze to niż np. kamyczek

Napisane przez iwantyou99

Zdecydowanie o innej hrhrhr

[The light]

Aniolku gratulacje!
A wszystkim pozostałym które już urodziły chcę podziękować za to, ze dzielą się radami na wątku


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Muminek1991]

Napisane przez poczatkujaca-dagmara

Dziewczyny trzymajcie mnie bo urodze
Nosz Ku*** zaraz eksploduje

Wóżek owszem i przyszedł ale brakuje osłonki na gondole
Do tego nie moge znalezć zadnych srubek zeby przykrecić koszyczek, a instrukcja jestw w stylu : "stań złąp za rączke, prawa noga lewa noga i wózek jedzie-tadam"

Dzwoniłaś już w tej sprawie,że dostałaś niekompletny wózek ?
A o jakie śrubki chodzi ? O jaki koszyczek, w wózku się cos przykręca ? To nie jest na klik klak ??

[patrycjja]

Napisane przez gosia261282

Ostatnio Eryk chciał kota nakarmić babolem z nosa... podejrzewam,że jego braciszek też będzie na to narażony

myślę, że byłabym największą fanką Twojego synka-łobuziaka
mam słabość do takich facecików

ps. cały czas czekam, aż Kacperek się zdecyduje! że też nie można tych dzieci pospieszyć

ja dziś po kolejnej nieprzespanej nocy. ale już się przyzwyczaiłam. szkoda tylko, że wróciła wstrętna zgaga musiałam się ratować ranigastem- lekarz pozwolił, a rennie już by sobie z tym nie poradziło.
no i całą noc ciągnął mnie brzuch. całe do południe też zresztą. a teraz tradycyjnie cierpi moja skóra na brzuchu, bo córka postanowiła chyba rozpocząć naukę chodzenia, albo trenować kopniaki.

Dziewczyny w szpitalach- ruchy kluchy
Mam nadzieję, że u Olci się rozkręciło i już skończyło szybciutko i ma już maluszka
Marieee jedz dużo to może żołądek się zacznie rozpychać na tyle, żeby małą zmobilizować do wyjścia a poza tym przy posiłkach szpitalnych musisz się dożywiać porządnie
PawMaj oby się jutro rozkręciło i żebyś mogła doznać tej Perfuzjowej natury (tylko z trochę mniejszym stopniem natężenia bóli )
San_g

mam nadzieję, że żadnego widoku na poród nie przegapiłam

[magnusia]

Napisane przez mezaga

Fizycznie jest ok. Chodzę już bez kul choć jeszcze rwa dokucza. Psychicznie dużo gorzej. Ciężko przeszliśmy oboje z mężem te dni kiedy szukali przyczyny zakażenia. Wszystkie badania wychodziły dobrze a dzieciom się pogorszało. Okazało się, że w moim pokarmie wyhodowano tego samego gronkowca, który ujawnił się w płynie mozgowo rdzeniowym Antka. Zablokowali mi pokarm, który już zdążył się rozkręcić. Zalamalam się tym, bo tak bardzo chciałam karmić piersią. No i ta świadomość, że dzieci zachorowały przeze mnie. Dostawalam leki uspokajające. Dziś już jest lepiej i pogodziłam się z myślą o karmieniu mm.

a skąd mogłas wiedzieć , że Ci się w cycku takie paskudztwo zalęgnie i mleko skaże?
Zabraniem Ci mysleć, że to przez Ciebie najwazniejsze, że maluchy już się dobrze czują

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------

Napisane przez malaMigotkAaa

Ja chyba oszaleje,.czy ten bol krocza minie???? Chcialam wam robic opis, a tu nie wysiedze nie ma szans ;(;(.

Dzis moze pierwszy spacer. Maly je co godzine.... tak 20 min czasem dluzej czasem pare minut, mam nadzieje ze to sie unormuje... eh

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

odpoczywaj i czekamy na fotkę Boryska

[Roane]

Spojenie mnie boli. Mam niski prób bólu. Przy każdym ukłóciu bólu piszczę na głos. TŻ patrzy na mnie z przerażeniem w oczach. Ratunku. Macie jakieś rady na cholernie mocny ból spojenia?

Napisane przez Soleil_Rouge

Teraz pisze z telefonu bez na leżąco to jednak łatwiej trzymać smart fona na brzuchu niż laptopa w każdym razie dziś rano zrobiłam sobie zdjęcia brzucha - tak mnie jakoś naszło po prysznic. I pomyślałam sobie, że to na pewno już ostatnie!!!! następne jaki le zrobię to będą zdjęcia mojego maluszka
w każdym razie wrzucam zdjęcia brzuchola na tydzień przed terminem porodu (choć mam nadzieje ze urodze juz jutro).

Jaki malutki zgrabniutki brzuszek, śliczny! I figura jak z obrazka

Napisane przez marieee

właśnie był obiad.. Błe.. Woda z kasza i pływającymi cząstkąmi marchwi. Bez smaku totalnie..
Którąś z was pisała o rozstepach koło pepka..i dziurce, mój pepek zmienił jakoś położenie.. Ciekawe jak będzie wyglądać później.. Córce zabronie przebijąnią czegokolwiek na dowód pokaże swój pepek. O.
(...)

Ja rozstępów koło pępka co prawda nie mam, ale blizny po kolczyku mi wylazły i wyglądają paskudnie


PawMaj13 też wolałabym żeby mi nikt nic nie kroił bez konkretnego powodu Trzymam kciuki za Twój poród sn i żeby macica przestała być leniwa
Czy ktoś z Tobą rodzi?

Napisane przez Muminek1991

(...)
Kurcze ja chce ,żeby Benjamin był taki jak twój syn, toż to istny ideał dziecka. Spać , zjeść, wykupkać się, porozglądać i tak w kółko.

Benjamin, jakie piękne imię

Napisane przez Le La

(...)
Dziewczyny , ktore nie moga w nocy spac mam propozycje nie do odrzucenia zapraszam do mnie tak na 2 nocki, zeby Alka zabawiac a ja sie z checia wyspie
Uwierzcie mi po porodzie problem z zasypianiem zniknie jak reka odjal

Dziecko jako lekarstwo na bezsenność

[magnusia]

Napisane przez PawMaj13

No to oficjalnie 9.01. Jest moj.

no i dobrze, jutro będzie po wszystkim i będziesz miała maluszka przy sobie. Bardzo dobrze że nie chcesz od razu cc jak nie trzeba to warto spróbowac sn.
trzymam kciuki

[gosia261282]

Napisane przez Roane

Spojenie mnie boli. Mam niski prób bólu. Przy każdym ukłóciu bólu piszczę na głos. TŻ patrzy na mnie z przerażeniem w oczach. Ratunku. Macie jakieś rady na cholernie mocny ból spojenia?

Nie mam niestety,a też bym z takich rad chętnie skorzystała...
Ja ten ból czuję prawie bez przerwy,a jak chodzę to ryczeć mi się chce.

[ciamber]

Widzę ze rezerwację terminów robimy hehe to ja rezerwuje 10.01 a jutro między 17:00 a 18:00 mam się zgłosić do szpitala i nie powiem troszkę mnie to przeraża

[magnusia]

Napisane przez san_g

Dziewczyny, zaczął mi odchodzić czop śluzowy sasasa..nie jest tego nie wiadomo ile ale podbarwiony mocno krwią i mam nadzieję, że mi wróży szybkie nadejście porodu-mimo tej mojej długiej szyjki-wdrażam dzisiaj sprzątanie i oby pomogło

super- dopingujemy czopa

[Soleil_Rouge]

dziewczyny, diekuje Wam za komplementy. od razu mi lepiej, choc i tak czuje sie sloniowato...

a tak poza tym to wlasnie czytam ten watek
http://www.babyboom.pl/forum/ciaza-p...30/index3.html
i zwijam sie ze smiechu. zaraz chyba urodze jak tak dalej bede brzuch napinac

[magnusia]

Napisane przez gosia261282

Lidka,ja po dwóch porodach,a czopa nie widziałam i don terminu kilka dni,skurcze,bóle mam mega,że czuję się jakbym codziennie rodziła,a czopa póki co ani widu. Może i w trzeciej ciąży go nie zobaczę.

Zaczęłam nawet podejrzewać,że ten czop to tylko legenda

tak jak elfy i wróżki
bajka o czopie...

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------

Napisane przez Roane

Upadły Anioł urodziła syna!
Na fejsie się pochwaliła

super!!!!!!!!! kolejny maluszek na świecie GRATULACJE DLA ANIOŁKA!!!!

[Roane]

Napisane przez gosia261282

Może nie będzie tak źle

Ale serio tak słyszałam i widzę,że to się sprawdza raczej.
Ciekawe jak jest w przypadku trzeciego dziecka... bo żeby było sprawiedliwe teraz powinnam mieć grzeczne dziecko

Wiki jest grzeczna a Eryk to mały szatan, tak? No to trzecie powinno być takie średnio grzeczne

Napisane przez gosia261282

(...)
A serio to dziwię się trochę,że nie chciała sobie tego usunąć.
Z drugiej strony przy karmieniu każdy cycek może być na wagę złota

Może ten trzeci sutek to motywacja na trojaczki

Napisane przez san_g

Dziewczyny, zaczął mi odchodzić czop śluzowy sasasa..nie jest tego nie wiadomo ile ale podbarwiony mocno krwią i mam nadzieję, że mi wróży szybkie nadejście porodu-mimo tej mojej długiej szyjki-wdrażam dzisiaj sprzątanie i oby pomogło

San_g San_g San_g
San_g San_g San_g
San_g San_g San_g

[forester]

iwantyou99 dobrze, że termin zabiegu uzgodniony i to w dzień dziecka! a co dodatkowego sutka mój brat to ma, w wieku dziecięcym było to widoczne, ale nie jakoś bardzo, obecnie ma 23 lata i wygląda to jak symetryczne znamiona. On chyba nawet zapomniał, że to ma

sadlaczyca współczuje historii z zębem, ale teraz już z każdym dniem będzie mniej bolało no i może poród ruszy

PawMaj pokż jutro temu lekarzowi, jak się SN rodzi

Napisane przez gosia261282

Zgadzam się


Ostatnio Eryk chciał kota nakarmić babolem z nosa... podejrzewam,że jego braciszek też będzie na to narażony

u mnie na ktg wciąż dyskoteka gra, nie wiadomo o co chodzi, ale jeszcze mnie nie chcą obdarzyć Malutką. Ordynator jest przeciwnikiem cc, więc chyba liczy, że Mała sama się zbuntuje i wylezie. Najgorzej, że nie mam gdzie chodzić tzn. mogę tylko chodzić po korytarzu w tą i we w tą, ale ile można. Choćby mi do jakiegoś kioseczku na dół pozwolili po schodach zejść

[mengazhu]

Napisane przez ciamber

Widzę ze rezerwację terminów robimy hehe to ja rezerwuje 10.01 a jutro między 17:00 a 18:00 mam się zgłosić do szpitala i nie powiem troszkę mnie to przeraża

Ja najprawdopodobniej w takim razie zaklepuje sobie 21.01.2014 - dzień babci. 20 mam się stawić, cc planowane wiec podejrzewam, że następnego dnia.
Wstępnie więc rezerwuję

[magnusia]

jak byłam w sklepie to przy kasie poczułam, że coś mi leci... nie woda ale jakaś galareta- pozmyślałam- CZOP!!!!
Dawno tak nie zasuwałam do domu z siatkami- jak kuźwa młoda sarenka a nie baryła w 9 m-cu
wpadłam do kibla i...... dupa, nic nie ma.
Poczułam się rozczarowana

[poczatkujaca-dagmara]

Napisane przez Muminek1991

Dzwoniłaś już w tej sprawie,że dostałaś niekompletny wózek ?
A o jakie śrubki chodzi ? O jaki koszyczek, w wózku się cos przykręca ? To nie jest na klik klak ??

Dzwoniłam, tylko że ten wóżek jest hiszpanskiej marki, i teraz jak u importera sie nie znajdzie ten fartuch na budke to bedą sprowadzać od producenta a to napewno potrwa
No wlasnie nie jest na klik klak, raczej czesciowo tak w czesciowo nie

[iwantyou99]

Napisane przez forester

iwantyou99 dobrze, że termin zabiegu uzgodniony i to w dzień dziecka! a co dodatkowego sutka mój brat to ma, w wieku dziecięcym było to widoczne, ale nie jakoś bardzo, obecnie ma 23 lata i wygląda to jak symetryczne znamiona. On chyba nawet zapomniał, że to ma

sadlaczyca współczuje historii z zębem, ale teraz już z każdym dniem będzie mniej bolało no i może poród ruszy

PawMaj pokż jutro temu lekarzowi, jak się SN rodzi




u mnie na ktg wciąż dyskoteka gra, nie wiadomo o co chodzi, ale jeszcze mnie nie chcą obdarzyć Malutką. Ordynator jest przeciwnikiem cc, więc chyba liczy, że Mała sama się zbuntuje i wylezie. Najgorzej, że nie mam gdzie chodzić tzn. mogę tylko chodzić po korytarzu w tą i we w tą, ale ile można. Choćby mi do jakiegoś kioseczku na dół pozwolili po schodach zejść

To Twój brat ma dwa dodatkowe? My tylko jeden..


Oj tak Pan Doktor jest bardzo pro naturalny ale poproś zeby cię zbadał na firelhvpodobno niema takiej ktora po jego badaniu nieurodzila w ciagu doby.
Jak mnie badał w 11tc to miałam dość.
W dodatku ma ksywkę dr.cyc bo jakby mógł to sam by piersia karmił jemu to by sie dopiero dodatkowe sutki przydały


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22]

Napisane przez Roane

Upadły Anioł urodziła syna!
Na fejsie się pochwaliła

GRATULACJE!!!

Dziewczyny dziekujw Bogu ze mam lustro w windzie. Inaczej bym wyszla z domu z pięknym, wielkim zielonyn wałkiem na samym czubku głowy (zawsze nakręcam grzywkę na wałek)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

Napisane przez magnusia

jak byłam w sklepie to przy kasie poczułam, że coś mi leci... nie woda ale jakaś galareta- pozmyślałam- CZOP!!!!
Dawno tak nie zasuwałam do domu z siatkami- jak kuźwa młoda sarenka a nie baryła w 9 m-cu
wpadłam do kibla i...... dupa, nic nie ma.
Poczułam się rozczarowana

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[poczatkujaca-dagmara]

W ogóle nie moge dodać zdjecia

Aniołku gratulacje

[Roane]

Napisane przez gosia261282

I ja też!!
Może jednak uda się jeszcze w tej 9 części...
(...)

To musisz chyba dzisiaj zacząć żeby się wyrobić

Napisane przez marieee

(...)
Mąż przyjedzie za 3h z normalnym jedzeniem. Może mi też mc donalda przywiezie i włosy pomoże umyć

McDonald... Ciastko z jabłkiem na ciepło...

Napisane przez poczatkujaca-dagmara

Dziewczyny trzymajcie mnie bo urodze
Nosz Ku*** zaraz eksploduje

Wóżek owszem i przyszedł ale brakuje osłonki na gondole
Do tego nie moge znalezć zadnych srubek zeby przykrecić koszyczek, a instrukcja jestw w stylu : "stań złąp za rączke, prawa noga lewa noga i wózek jedzie-tadam"

Poczekaj na TŻa, może to żelek przez Ciebie przemawia

Napisane przez gosia261282

(...)
Ostatnio Eryk chciał kota nakarmić babolem z nosa... podejrzewam,że jego braciszek też będzie na to narażony

W życiu ich nie upilnujesz, a straszy będzie młodszego pająkami karmił

Napisane przez patrycjja

(...)
Dziewczyny w szpitalach- ruchy kluchy
(...)

Krótko i na temat

Napisane przez gosia261282

Nie mam niestety,a też bym z takich rad chętnie skorzystała...
Ja ten ból czuję prawie bez przerwy,a jak chodzę to ryczeć mi się chce.

Odkąd zaczęło mnie boleć, nie wstałam z kanapy. Ale ten ból na szczęście nie jest ciągły, takie ukłócie bo jakiś czas. Mam nadzieję że dzisiaj to jednorazowy wyskok mojego cennego spojenia, bo ja jestem dopiero w 33tc 5d, jeśli mam to wytrzymywać przez najbliższe 6 tygodni to chyba sama zacznę sobie poród wywoływać

Napisane przez magnusia

jak byłam w sklepie to przy kasie poczułam, że coś mi leci... nie woda ale jakaś galareta- pozmyślałam- CZOP!!!!
Dawno tak nie zasuwałam do domu z siatkami- jak kuźwa młoda sarenka a nie baryła w 9 m-cu
wpadłam do kibla i...... dupa, nic nie ma.
Poczułam się rozczarowana

Bieg z siatami po zwycięstwo