Czy płeć znana czy nieznana już Cię Kocham - Twoja Mama. Mamy V-VI 2014 cz.IV

[paulka0212]

Napisane przez Nikii89

Paulka sama szukałam ale znalazłam tylko że matce przysługuje dłuższy a ojcu nie. Ale może w tym roku wprowadzili zmianę.

No właśnie też znalazłam tylko taką informację

Wczoraj dzwoniła do mnie koleżanka, która nie wiedziała że jestem w ciąży, zapytała na kiedy mam termin to zaczęłam jej mówić że na przyszły rok, i wtedy do mnie dotarło że to już w tym roku, i coraz bardziej zaczyna to do mnie docierać....
Ciekawe kiedy będę tulić moje niusie

[beatusia10]

Napisane przez JJJustynAAA

Jestem i ja - przepraszam że nie udało mi się wczoraj wejść, ale na lapku siadł mi net a przy tel zasnęłam

Wizyta ok. Franek nadal jest Frankiem.
Główka, brzuszek, serduszko, rączki, nózki, kość nosowa wszystko na swoim miejscu - pani gin nie ma się do czego przyczepić.

Od ostatniej wizyty przytyłam 1,5 kg.
Gosius także od początku ciąży jakieś 7 kg - to chyba dużo jak na połowę 25 tc czy nie ??? wydaje mi się że wagę mam jak u słonia - nigdy tyle nie ważyłam

no to super, że wszystko ok i Franek został Frankiem
co do wagi, to mam nadzieję, że to nie jest dużo, bo ja w 24tc mam +6,5kg chociaż jak sprawdzam w kalkulatorze wagi, to wychodzi mi, że jest ok. ale fakt- waga słonia, też nigdy tyle nie ważyłam

[agaaga89]

Ja pamiętam jak Wam pisałam w 15 czy 16 tc, że już mam 4 kg na plusie i boję się co będzie dalej, a okazało, że szybko wystrzeliłam, a do teraz (jutro zaczynam 20 tc) waga stoi więc nie ma się co martwić

[martuszka0]

Vampirka dziękuję za link, śmieję się sama do siebie chciałabym mieć taki wesoły poród hehe

paulka do mnie też nie dociera, że to już za 4 miechy, z jednej strony nie mogę się doczekać, z drugiej jestem śmiertelnie przerażona

[VwVampirka]

Napisane przez carolyna86

dla zdrowego Franusia

ja wczoraj szpiegowałam Noworoczne i prawie popuściłam jak jedna pisała jak męża z łóżka zwaliła bo chrapał, a on myślał że coś mu się przyśniło

Miałaś to już wczoraj i się z Nami nie podzieliłaś?

Napisane przez Carmenaa_88

gratuluję wizyt

A mnie koło północy dorwałyskurcze 10-20sekundowe co 10 minut dosyć bolesne nie powiem, nieco się wystraszyłam, bo były regularne. Po godzinie przeszły, został tylko napięty brzuchol. Od rana to samo, ale na szczęście skurczy nie ma. Pewnie to te przepowiadające. Przy Igorze nie miałam tak silnych to raz, i nie miałam tak wcześnie. Przy nim to miałam na krótko przed porodem i to takie prawie nieodczuwalne. Oj chyba kolejny trudny poród się szykuje Przypomniał mi się telefon kumpeli z przed kilku dni, że jej się szyjka skróciła w 28tc. Ale nie chcę nigdzie jechać na razie tego sprawdzać, poczekam na rozwój zdarzeń. Może akurat będzie dobrze i to fałszywy alarm.

Brzmi to groźnie... Nie wiem co to są skurcze przepowiadające, ale i tak bym zadzwoniła do gina, albo się komuś pokazała... Może powinnaś zacząć jakieś leki brać (np nospe)

Niki, poczytaj sobie posty z tego linka co wrzuciłam... gwarantuję Ci, że szybko się odstresujesz

[beatusia10]

Napisane przez kasiab91

paulka - z tego co wiem to dla tatusiów po urodzeniu teraz przysługują dwa tygodnie wolnego Jest to urlop ojcowski Trzeba wykorzystać go do ukończenia 12 miesięcy dzieciątka. A wniosek o takowy urlop trzeba złożyć 7 dni przed pójściem na niego.
No i dodatkowo 2 dni wolnego z okazji narodzin dziecka.
U mnie będzie tak. Mąż rozpisze urlop taki wypoczynkowy na sierpień, bo wtedy chcemy wyjechać no i chrzciny urządzić.
A po urodzeniu weźmie ten tatusiowy na 2 tygodnie.

Kasia, a ten urlop ojcowski, to jest oddzielnie od naszego? w sensie, jak tatuś pójdzie na ojcowski, to się zmniejsza macierzyński?

[VwVampirka]

ps, jestem na str 7 i już nie daję rady tego czytać, bo mnie brzuch boli ze śmiechu
Sąsiedzi to pewnie myślą, że się czegoś naćpałam

[beatusia10]

a tak w ogóle to trzymam kciuki za wszystkie wizyty i Niki, nie stresuj się

[Lucynka20xd]

Napisane przez martuszka0

paulka do mnie też nie dociera, że to już za 4 miechy, z jednej strony nie mogę się doczekać, z drugiej jestem śmiertelnie przerażona

Ja też się nie mogę doczekać, choć czekam cierpliwie to bym chciała żeby szybko do maja zleciało i już tulić swoje maleństwo

[Myska0]

Napisane przez agaaga89

Żadnych typów narazie?

Nie, no dla Męża to Karolek ma być, albo Przemek. A nad dziewczynką jeszcze nie myśleliśmy w sumie. Mi się Ania podoba

[kasiab91]

Napisane przez beatusia10

Kasia, a ten urlop ojcowski, to jest oddzielnie od naszego? w sensie, jak tatuś pójdzie na ojcowski, to się zmniejsza macierzyński?

No oddzielnie raczej. Ale jeszcze poczytam, bo w 1000% pewna nie jestem

[Myska0]

Napisane przez beatusia10

Ja przy prawie identycznych wynikach dostałam żelazo.. chociaż niby mieścimy się w normach dla ciężarnych, to podobno jak te wyniki zaczynają lecieć, to już lecą, więc lepiej zareagować szybko zanim rozwinie się faktycznie anemia.. tak mi to mój lekarz wytłumaczył daj znać, jaką dawkę Ci przepisze, bo ja byłam u dwóch lekarzy i jeden kazał mi brać 80mg, a drugi aż 160mg dziennie..

Dam znać

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Napisane przez gosius91

Czasami mam wrażenie, czy ja poznam że to już ten moment

Ja też...

[agaaga89]

Napisane przez Myska0

Nie, no dla Męża to Karolek ma być, albo Przemek. A nad dziewczynką jeszcze nie myśleliśmy w sumie. Mi się Ania podoba

No właśnie, tylko, że dla Męża a Tobie też się podobają te imiona?

[Myska0]

Napisane przez Nikii89

Myska wózek jak najbardziej pompowane koła , przednie skrętne 3 w 1

Justyna super że Franek jest Frankiem , a co do wagi to moim zdaniem OK.

Lucynka z wagą chyba się pomylili bo w opisie pisze stelaż 9kg , gondola 4,8kg, spacerówka- 4,5kg, fotelik 3 kg to masz 9+4,8=13,8kg lub 9+4,5=13,5 albo 9+3=12

Chyba się pomylił i możliwe, że ten wózek kupimy. Mam nadzieję, że wytrzyma nasze podróże (jeśli takowe będą)

[Carmenaa_88]

Napisane przez VwVampirka

Brzmi to groźnie... Nie wiem co to są skurcze przepowiadające, ale i tak bym zadzwoniła do gina, albo się komuś pokazała... Może powinnaś zacząć jakieś leki brać (np nospe)

wzięłam przed chwilą. dzidzia się rusza, więc na razie jest okej. nie chcę panikować nie potrzebnie. jak znowu chwyci mnie skurcz lub brzuch nie przestanie się napinać do wieczora to pojadę to sprawdzić

[paulka0212]

Napisane przez martuszka0

paulka do mnie też nie dociera, że to już za 4 miechy, z jednej strony nie mogę się doczekać, z drugiej jestem śmiertelnie przerażona

Napisane przez Lucynka20xd

Ja też się nie mogę doczekać, choć czekam cierpliwie to bym chciała żeby szybko do maja zleciało i już tulić swoje maleństwo

Ja też z jednej strony jestem przerażona.... Najbardziej boję się że będą płakać na zamianę.
Dobrze, że mąż będzie obok, chociaż cycka i tak nie zastąpi

[Myska0]

Napisane przez martuszka0

paulka do mnie też nie dociera, że to już za 4 miechy, z jednej strony nie mogę się doczekać, z drugiej jestem śmiertelnie przerażona

Mam taki sam stan

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Napisane przez agaaga89

No właśnie, tylko, że dla Męża a Tobie też się podobają te imiona?

Męskie nie mam nic przeciwko, podobają mi się Tylko mamy nazwisko na "Krz" i Przemek to już za dużo chyba.. A na Anię to ja wpadłam i Mąż też chyba nie ma nic przeciwko Nawet nie usiedliśmy i nie pomyśleliśmy nad tym dłużej

To w sumie może i mamy imiona ustalone
Ciekawe czy się to zmieni. JA CHCĘ POZNAĆ JUŻ PŁEĆ!!!!

Ale dziś zarobiona jestem w pracy, że szok

[Carmenaa_88]

a do mnie to chyba na razie nie dociera jakoś w ogóle się nie boję, na luzie to jakoś wzięłam mam tylko wózek. jeśli będzie dziewczynka to też zero ubranek, chyba, że tam jakieś uniseks po Igorze wygrzebie powinnam być w sumie przerażona, bo w końcu męża nie ma i nie będzie przyjedzie jak będzie już po a jednego krasnala już mamy. jedynie się martwię, że z nim będę miała problem jak się zacznie

[kasian86]

Witajcie

U nas ciężka noc, ja chyba coś miałam z tętnem, bo dosłownie w każdej tętnicy czułam swój puls, nawet w palcach rąk (tam są w ogóle tętnice?), położyłam się o 21, ale do 1.30 nie spałam. Hania natomiast w tym czasie spała bardzo ładnie, żeby zacząć się budzić od 3. Od 3 do 5 wstawaliśmy 4 razy, ostatecznie obudziła się o 5.50. Także ja się dziś czuję jak po jakiejś imprezie dosłownie

Martuszka, bo wczoraj nie pisałam, a dzisiaj rano tylko tak ogólnikowo – bardzo Ci gratuluję zdrowej córci i strasznie się ciesze, że tak wyszło z serduszkiem. Trochę Cię to nerwów kosztowało, ale już się wszystko wyjaśniło szkoda, że tak wyszło z tą cukrzycą, ale tak jak mówisz – jeszcze 4 miesiące tylko, więc dasz radę a imię dla córci wybrane?

Ilkas Tobie też kochana gratuluję, że Leoś pozostał Leosiem i że jest zdrowiutkim Leosiem, bo to najważniejsze zdjęcia Leosia cudne, ja już się nie mogę doczekać żeby zobaczyć Antosię a tu jeszcze 2 tygodnie bite trzeba czekać

Magdi, dziękuję Ci za dobre słowo i jeszcze raz życzę wszystkiego NAJ NAJ NAJ
I czekam na wieści z wizyty!

Justyna, Tobie też strasznie gratuluję udanej wizyty i zdrowego Frania

Pomarańcza, również gratuluję 150% Poli

Zytus – gratulację za Alicję

Nikii gratulacje za przyrost wagi ale taki piękny brzuszek musi ważyć, nie ma opcji innej ja wczoraj Hanię zważyłam specjalnie dla Ciebie, bo pytałas, ale to ważyłam ją na siedząco na wadze takiej dorosłej i wyszło, że ma 10,6kg także niedużo w stosunku do wzrostu chyba
Trzymam za Ciebie mocno kciuki i zaraz po wizycie daj znać!

Vampirka, ciesze się, że się w końcu dodzwoniłaś

KasiaB nie martw się wagą i rozstępami kilogramy zrzucisz po ciąży, nawet sobie nie wyobrażasz w jakim tempie, a rozstępy – no cóż, mało która mama ich nie ma, chyba tylko te, które oglądamy w telewizji, co chodzą na masaże codziennie

Ab_cd ja też tak miałam dzisiaj w nocy z brzuszkiem, więc też chętnie poczytam co dziewczyny sądzą.
Tak jak napisała Vampirka to może być od wysiłku, u mnie mogłoby się zgadzać.

Agaaga fajne imiona, szkoda, że Hania odpadła moja babcia była Helena i wszyscy na nią mówili Lusia – Helena – Helusia – Lusia Cichopki tak nazwali swoją córkę mi się Barabasz najbardziej podoba jednak

Paulka ja też musiałam pisać urlopy na cały rok ale nie było z tym problemów, jeśli coś wypadło niespodziewanie no np. pogrzeb jakis, przecież tego nie da się przewidzieć.

Carmenaa to staraj się dzisiaj oszczędzać.

Gosius poznasz, że to ten moment, ja też się tego obawiałam, ale przy pierwszym skurczu od razu wiedziałam, że się zaczęło


Mój tata zamówił toster przez Internet i wczoraj przyszedł teraz wszyscy mają fazy na grzanki i kupujemy masowo chleb tostowy toster fajny na 4 grzanki ale można włączyć tylko 2, wygląd taki retro no i dobre wychodzą

A ja idę zaraz robić obiad, bo tata przywiózł zakupy właśnie słyszę.

Miłego dnia

[agaaga89]

Napisane przez Myska0

Męskie nie mam nic przeciwko, podobają mi się Tylko mamy nazwisko na "Krz" i Przemek to już za dużo chyba.. A na Anię to ja wpadłam i Mąż też chyba nie ma nic przeciwko Nawet nie usiedliśmy i nie pomyśleliśmy nad tym dłużej

To w sumie może i mamy imiona ustalone
Ciekawe czy się to zmieni. JA CHCĘ POZNAĆ JUŻ PŁEĆ!!!!

A kiedy wizyta i prawdopodobne poznanie płci? Chyba lada moment?

Napisane przez kasian86

U nas ciężka noc, ja chyba coś miałam z tętnem, bo dosłownie w każdej tętnicy czułam swój puls, nawet w palcach rąk (tam są w ogóle tętnice?), położyłam się o 21, ale do 1.30 nie spałam. Hania natomiast w tym czasie spała bardzo ładnie, żeby zacząć się budzić od 3. Od 3 do 5 wstawaliśmy 4 razy, ostatecznie obudziła się o 5.50. Także ja się dziś czuję jak po jakiejś imprezie dosłownie

Agaaga fajne imiona, szkoda, że Hania odpadła moja babcia była Helena i wszyscy na nią mówili Lusia – Helena – Helusia – Lusia Cichopki tak nazwali swoją córkę mi się Barabasz najbardziej podoba jednak

O jeju, to wesołą nockę miałaś Czemu tak Ci się dzieje? Miewałaś jakieś problemy z ciśnieniem? Może Mała na jakąś tętnicę uciska?

No niestety Hania odpadła, bo okazało się, że Tż gdzieś tam w rodzinie już ma 2-letnią Hanię (pierwsze słyszę ), no ale, żeby nie było to odpuściłam..
Ooo a strasznie mi się podoba skrót Lusia, a myślałam, że to tylko od Lucynki można No, ale trochę teraz mi wbiłaś gwoździa bo myślałam cały czas, że mają Hanię Mam nadzieję, że Tż nigdzie nie doczyta bo pewnie będzie się krzywił

[paulka0212]

Ale piękne zdjęcie znalazłam na profilu Mother Power na fb

[agaaga89]

Napisane przez paulka0212

Ale piękne zdjęcie znalazłam na profilu Mother Power na fb

Ach

[martuszka0]

Napisane przez kasian86

Witajcie

U nas ciężka noc, ja chyba coś miałam z tętnem, bo dosłownie w każdej tętnicy czułam swój puls, nawet w palcach rąk (tam są w ogóle tętnice?), położyłam się o 21, ale do 1.30 nie spałam. Hania natomiast w tym czasie spała bardzo ładnie, żeby zacząć się budzić od 3. Od 3 do 5 wstawaliśmy 4 razy, ostatecznie obudziła się o 5.50. Także ja się dziś czuję jak po jakiejś imprezie dosłownie

Martuszka, bo wczoraj nie pisałam, a dzisiaj rano tylko tak ogólnikowo – bardzo Ci gratuluję zdrowej córci i strasznie się ciesze, że tak wyszło z serduszkiem. Trochę Cię to nerwów kosztowało, ale już się wszystko wyjaśniło szkoda, że tak wyszło z tą cukrzycą, ale tak jak mówisz – jeszcze 4 miesiące tylko, więc dasz radę a imię dla córci wybrane?


Mój tata zamówił toster przez Internet i wczoraj przyszedł teraz wszyscy mają fazy na grzanki i kupujemy masowo chleb tostowy toster fajny na 4 grzanki ale można włączyć tylko 2, wygląd taki retro no i dobre wychodzą

A ja idę zaraz robić obiad, bo tata przywiózł zakupy właśnie słyszę.

Miłego dnia

Może to z nerwów taki puls masz.... Mierzyłaś w ogóle ciśnienie?
Ale miałaś impreze w nocy, nie ma co
imienia jeszcze nie mamy wybranego, zaraz będę robić listę, bo co chwilę inne imię mi się podoba

tosty uwielbiam, a teraz muszę sobie odpuścić ;(

Napisane przez agaaga89

A kiedy wizyta i prawdopodobne poznanie płci? Chyba lada moment?


O jeju, to wesołą nockę miałaś Czemu tak Ci się dzieje? Miewałaś jakieś problemy z ciśnieniem? Może Mała na jakąś tętnicę uciska?

No niestety Hania odpadła, bo okazało się, że Tż gdzieś tam w rodzinie już ma 2-letnią Hanię (pierwsze słyszę ), no ale, żeby nie było to odpuściłam..
Ooo a strasznie mi się podoba skrót Lusia, a myślałam, że to tylko od Lucynki można No, ale trochę teraz mi wbiłaś gwoździa bo myślałam cały czas, że mają Hanię Mam nadzieję, że Tż nigdzie nie doczyta bo pewnie będzie się krzywił

e tam jak jakaś Hania daleko i nawet jej nie widziałaś to ja bym się nie przejmowała hehe Moja mama jest Lucyna i nie lubi jak się mówi Lusia

Napisane przez paulka0212

Ale piękne zdjęcie znalazłam na profilu Mother Power na fb

ojej jakie super, też będziesz mogła zrobić sobie takie ze swoją dwójką

w ogóle będziecie sobie robić sesje ciążowe dizewczyny??

[Myska0]

Napisane przez kasian86

U nas ciężka noc, ja chyba coś miałam z tętnem, bo dosłownie w każdej tętnicy czułam swój puls, nawet w palcach rąk (tam są w ogóle tętnice?), położyłam się o 21, ale do 1.30 nie spałam. Hania natomiast w tym czasie spała bardzo ładnie, żeby zacząć się budzić od 3. Od 3 do 5 wstawaliśmy 4 razy, ostatecznie obudziła się o 5.50. Także ja się dziś czuję jak po jakiejś imprezie dosłownie

Staraj się jakoś dziś odpocząć Kochana...

Napisane przez kasian86

Mój tata zamówił toster przez Internet i wczoraj przyszedł teraz wszyscy mają fazy na grzanki i kupujemy masowo chleb tostowy toster fajny na 4 grzanki ale można włączyć tylko 2, wygląd taki retro no i dobre wychodzą

Ja raz miałam fazy na tosty i pożyczyłam toster z domu. A swój na dwie kanapki dostałam pod choinkę... PRZYPADEK?? Już mi faza na tosty przeszła

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

Napisane przez agaaga89

A kiedy wizyta i prawdopodobne poznanie płci? Chyba lada moment?

Jutro o 17 mam wizytę, ale ta moja gin zapewne nie powie mi na 100% co to będzie. Będzie kazała mi się umówić do jednego z dwóch ginekologów i znowu będę musiała czekać.

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Napisane przez paulka0212

Ale piękne zdjęcie znalazłam na profilu Mother Power na fb

Śliczne

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Napisane przez martuszka0

w ogóle będziecie sobie robić sesje ciążowe dizewczyny??

My raczej nie. Jeżeli już to może brat mojego Męża porobi nam zdjęcia. Zaczyna przygodę z fotografowaniem i chyba to wykorzystamy, widać, że ma do tego smykałkę

[paulka0212]

Napisane przez kasian86

Witajcie

U nas ciężka noc, ja chyba coś miałam z tętnem, bo dosłownie w każdej tętnicy czułam swój puls, nawet w palcach rąk (tam są w ogóle tętnice?), położyłam się o 21, ale do 1.30 nie spałam. Hania natomiast w tym czasie spała bardzo ładnie, żeby zacząć się budzić od 3. Od 3 do 5 wstawaliśmy 4 razy, ostatecznie obudziła się o 5.50. Także ja się dziś czuję jak po jakiejś imprezie dosłownie

A mierzyłaś ciśnienie?? To niezła imprezka :P dobrze, że kaca nie masz

[gosius91]

A ja znowu smażę frytki - na szczęście to już końcówka ?(od wczoraj sama zjadłam prawie 1kg frytków ) Aaaaa, muszę się ograniczyć.

[Myska0]

Napisane przez gosius91

A ja znowu smażę frytki - na szczęście to już końcówka ?(od wczoraj sama zjadłam prawie 1kg frytków ) Aaaaa, muszę się ograniczyć.

Dobrze, że mnie do nich nie ciągnie.. Chociaż smażone w piekarniku bez tłuszczu chyba nie powinny być groźne.. Hmm..

[carolyna86]

Napisane przez Ramona_85

popłakałam się ze śmiechu
a kapeć od ubrania ochronnego założony na głowę mnie rozwalił

albo brokat na szanownej

Napisane przez VwVampirka

ps, jestem na str 7 i już nie daję rady tego czytać, bo mnie brzuch boli ze śmiechu
Sąsiedzi to pewnie myślą, że się czegoś naćpałam

ja sobie dawkuję, bo jeszcze prze-dawkuję

[martuszka0]

frytki
ja dziś muszę pocieszyć się rybą i surówką też dobre

Od dwóch godzin non stop zajęte, a jak wolne to nikt nie odbiera co to ma być ??

[VwVampirka]

Kasian... No to pobalowałaś że hoho może na drzemce Hani się uda się jeszcze to odespać...

Ja mam swój toster od sylwestra i już pomału przechodzi mi faza tostowa...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.