Za miesiąc wyjdzie na wolność groźny zabójca

[cvbdsgfdkdssasw]

Napisane przez M917

Nie jestem prawnikiem, ale jestem prawie pewna, że jakiekolwiek zmiany wprowadzane w tym momencie niewiele dadzą. Bo niby dlaczego koleś miałby teraz nie wychodzic na wolność, tylko iść np na przymusowe leczenie, skoro w czasie kiedy zapadł jego wyrok nie było (była?) takiej opcji, a przynajmniej nic takiego mu nie zasądzono?
Nie bronie go i nie chce, zeby wychodził. Najchętniej każdego morderce bym usadziła dożywotnio, ale akurat w przypadku zabójców wychodzących po moratorium niewiele można juz zrobić.

Skoro oni nie mają szacunku do życia ludzkiego, nie respektują prawa, to dlaczego respektować prawo wobec nich? DOżywocie w najlepszym przypadku im wlepić. To nie ludzie, więc nie powinno się ich tak traktować.

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

Napisane przez CzasKomety

Akurat to, co pogrubilas to zdaje sie byc fakt, nie poglad.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Fakt, przepraszam. Bardziej mi chodziło o ten motyw z resocjalizacją, że czasem przynosi efekty i że to media szerzą panikę i żeby nie przesadzać.

[Aimee_J]

Napisane przez Doris1981

Kobiecie zmarł ktoś z rodziny (powiedzmy, że wujek). Poszła na pogrzeb, było bardzo dużo ludzi. Potem typowa amerykańska stypa. Na sypie poznała czarującego faceta, po prostu mężczyzna jej marzeń. Nigdy wcześniej go nie spotkała, chociaż okazało się, że ma powiązania z jej rodziną (dość dobrze znał m.in. jej siostrę). Nie wymienili się jednak numerami - wiadomo, podryw na pogrzebie wyglądałby głupio. Dwa tygodnie później odbył się pogrzeb jej siostry. Dlaczego? Należy podać pierwsze skojarzenie.

Kobieta zabiła siostrę mając nadzieję na to, że mężczyzna znów się pokaże.

Żeby nie było - ja to akurat już wcześniej słyszałam

[WhiteCherry]

Napisane przez Doris1981

Kobiecie zmarł ktoś z rodziny (powiedzmy, że wujek). Poszła na pogrzeb, było bardzo dużo ludzi. Potem typowa amerykańska stypa. Na sypie poznała czarującego faceta, po prostu mężczyzna jej marzeń. Nigdy wcześniej go nie spotkała, chociaż okazało się, że ma powiązania z jej rodziną (dość dobrze znał m.in. jej siostrę). Nie wymienili się jednak numerami - wiadomo, podryw na pogrzebie wyglądałby głupio. Dwa tygodnie później odbył się pogrzeb jej siostry. Dlaczego? Należy podać pierwsze skojarzenie.

i jakie są wyniki co do poszczególnych skojarzeń? :P

[cvbdsgfdkdssasw]

Napisane przez _Judith_

Ja myślę, że jak wycieknie jego obecny wygląd i miejsce zamieszkania to jacyś życzliwi się nim zajmą. Tylko szkoda by było gdyby poszli siedzieć jak za człowieka.

Trzymam kciuki za życzliwych.

Napisane przez chwast

prawa człowieka?
ofiary nie miały prawa............. trudno no są okreslone prawa w świecie w społecznościach. Nie można robić tego i tego - jak zrobisz to jesteś wygnany, zabijany. I każdy powinien sie tego trzymać. Niektórych to nawet i kara śmierci nie powstrzymuje. To o czymś świadczy.

Właśnie. Prawa czlowieka jak sama nazwa wskazuje są dla ludzi, a nie potworów.

Napisane przez Doris1981

O tym, że on wychodzi wiadomo od dawna. Gdzie byli panowie i panie politycy np. rok temu? Darmozjady.

Tusk wolał podwyższać wiek emerytalny, żeby ludzie szybciej umierali.

[201803290936]

Napisane przez WhiteCherry

i jakie są wyniki co do poszczególnych skojarzeń? :P

Większość więźniów zdiagnozowanych jako psychopaci / osoby o cechach psychopatycznych, odpowiada to, co podała Aimee_J (że kobieta zabiła siostrę, aby ponownie spotkać tego faceta). Oczywiście to jeden z wielu testów, diagnozowanie osobowości psychopatycznej to złożony proces, jest szereg kryteriów etc.

[WhiteCherry]

Napisane przez Doris1981

Większość więźniów zdiagnozowanych jako psychopaci / osoby o cechach psychopatycznych, odpowiada to, co podała Aimee_J (że kobieta zabiła siostrę, aby ponownie spotkać tego faceta). Oczywiście to jeden z wielu testów, diagnozowanie osobowości psychopatycznej to złożony proces, jest szereg kryteriów etc.

ja stwierdziłam, że to ten typ jest zabójcą - najpierw wujek, potem siostra

[201803290936]

Napisane przez WhiteCherry

ja stwierdziłam, że to ten typ jest zabójcą - najpierw wujek, potem siostra

Moja odpowiedź była natomiast taka: zabiła siostrę z zazdrości o faceta, bo facet odnowił znajomość z tą siostrą i mieli się ku sobie.

[Arrianna]

A mnie zainteresowało w sprawie Trynkiewicza i tej całej amnestii coś innego. Nie jestem jakoś super w temacie i może ktoś kto więcej wie o sprawie jest w stanie mi to wytłumaczyć. Mianowicie przeczytałam, że facet w 1989 dostał czterokrotnie karę śmierci - w sensie za każdą ofiarę z osobna. Rozumiem, że wtedy nie było możliwości przełożenia kary na dożywocie ale czy w tym przypadku nie byłoby logicznym, gdyby dostał 100 lat więzienia? (wiem że to dziwnie brzmi ale moim zdaniem powinien dostać po 25 lat za każde zabójstwo) Czy to jest kwestia tego, że proces był jeden a nie cztery czy po prostu prawo nie przywidywało w ogóle takiego łączenia (?) kar?

[eibhlin87]

Też miałam pierwsze skojarzenie, że ten facet zabił siostrę

Napisane przez Arrianna

A mnie zainteresowało w sprawie Trynkiewicza i tej całej amnestii coś innego. Nie jestem jakoś super w temacie i może ktoś kto więcej wie o sprawie jest w stanie mi to wytłumaczyć. Mianowicie przeczytałam, że facet w 1989 dostał czterokrotnie karę śmierci - w sensie za każdą ofiarę z osobna. Rozumiem, że wtedy nie było możliwości przełożenia kary na dożywocie ale czy w tym przypadku nie byłoby logicznym, gdyby dostał 100 lat więzienia? (wiem że to dziwnie brzmi ale moim zdaniem powinien dostać po 25 lat za każde zabójstwo) Czy to jest kwestia tego, że proces był jeden a nie cztery czy po prostu prawo nie przywidywało w ogóle takiego łączenia (?) kar?

W naszym kraju chyba nigdy nie było (sądząc właśnie po sprawie Trynkiewicza) i nie ma łączenia kar, po prostu przyjmuje się najwyższy wyrok?

[20160901857]

Napisane przez CzasKomety

Przyznaje, ze zupelnie sie nie orientuje, ale nasuwaja mi sie dwa pytania:
1. Czemu amnestia nie dotyczyla tylko wiezniow politycznych?
2. Czemu zamieniono kare smierci na 25 lat? Czemu nie na dozywocie? Rozumiem, ze wtedy nie bylo takiej kary, ale skoro ktos wpadl na pomysl amnestii, to czemu do prostytutki biedy nie pomyslal o dozywociu? Czemu?

1. Bo ustawodawca sobie wymyślił, że będzie amnestia dla wszystkich, a nie tylko dla określonej grupy.
2. Właśnie w tym cały problem, że nikt tego nie ogarnia

Napisane przez eibhlin87

W naszym kraju chyba nigdy nie było (sądząc właśnie po sprawie Trynkiewicza) i nie ma łączenia kar, po prostu przyjmuje się najwyższy wyrok?

U nas nie ma kar łącznych i chyba nigdy nie było.

[Arrianna]

Napisane przez eibhlin87

Też miałam pierwsze skojarzenie, że ten facet zabił siostrę



W naszym kraju chyba nigdy nie było (sądząc właśnie po sprawie Trynkiewicza) i nie ma łączenia kar, po prostu przyjmuje się najwyższy wyrok?

Dzięki za wyjaśnienie [COLOR="Silver"]

edit:

btw - widziałyście już ten artykuł http://www.rmf24.pl/fakty/polska/new...y,nId,1085704?

[201708160922]

Czego byscie oczekiwaly od rzadu teraz w sprawie takich zwyroli, ktorzy teraz wyjda na wolnosc?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[bleuclair]

Pękalski się nie zmieni. Jeszcze nie tak dawno był z nim nakręcany materiał przez media i wprost powiedział,że on dalej tak będzie postępował interesowałam się bliżej jego przypadkiem i po prostu szkoda słów... do więzienia zażyczył sobie nawet dmuchaną lalkę, a po odmowie jej dostarczenia napisał skargę do RPO Mało to wszystko śmieszne... Wyjdzie na wolność ponad 100 takich osób wciągu najblizszych kilku lat, wszystkim się kończy wyrok i teoretycznie po odbyciu kary powinni być wolnymi obywatelami,o to bardzo zabiega Komitet Helsiński, więc projekt tzw specustawy Gowina raczej nie wypali. Poza tym takie rozwiązanie generuje spore koszta, wybudowanie ośrodka idzie w milionach zł, a na poczatku miałoby tam przebywać chyba 17 osób, są argumenty ,że to zupełnie nieopłacalne...Jest fajny wywiad na ten temat z prof Zollem, można sobie poczytać, pewnie gdzieś krązy jeszcze w necie.

[platekrozy]

Kiedyś była już taka sytuacja,że tak samo morderca sie deklarował,że jak wyjdzie to będzie zabijał. Oczywiście jeszcze dobrze nie wyszedł i już to zrobił. Nasza zdolna policja chyba nawet go wtedy nie mogła złapać,ale całe szczęście w tym nieszczęściu świnia szybko padła,bo na coś był chory. Nie chcę mylić,ale coś takiego było.

Dla mnie to jest pomyłka,że w przypadku takich zwyrodnialców nie ma kary śmierci i tyle. Proszę mi tylko mojego zdania nie podważać,bo tacy "ludzie" dla mnie powinni być eliminowani.A tak teraz będzie coraz więcej tych wyjść i dopiero będzie strach wyjść o 10 w dzień.

[dominikmeller25]

Napisane przez eibhlin87

W naszym kraju chyba nigdy nie było (sądząc właśnie po sprawie Trynkiewicza) i nie ma łączenia kar, po prostu przyjmuje się najwyższy wyrok?

były podobne przypadki szczególnie za komuny ale wtedy tamci wisieli lub dostawali takie wyroki że już nie wychodzili.
z nowych przypadków też było trochę takich "gwiazd" i oni już dostawali niższe wyroki.
dobrym przykładem jest sprawa "willi chimera" tam facet podejrzewany jest o kilka morderstw, nakłanianie do morderstw, zlecanie uprowadzeń itd i prokuratura nie jest pewna czy uda się go wsadzić na dożywocie.

[201604191001]

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kra...ek,385777.html

[chwast]

Dla mnie tez powinni byc eliminowani. Nie potrafia zyc w spoleczenstwie, stwarzaja dla niego zagrozenie, nie sa jego czescia.
Ale panowie politycy nie maja sie o co martwic. Kolo nich taki nie zamieszka

Wysyłane z mojego SK17i za pomocą Tapatalk 2

[simone2010]

Napisane przez nouvelle90

U nas nie ma kar łącznych i chyba nigdy nie było.

Jest kara łączna Choć działa tak, jak wizażanka niżej to opisała, łączenie kar: http://pl.wikipedia.org/wiki/Kara_%C5%82%C4%85czna

Czyli kary powyżej 15 lat a poniżej 25 lat nie da się dostać 15, 25 lub dożywocie

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

Napisane przez Unperfect

Ciekawe czy byś twierdziła, ze nie ma podstaw, jakby zaatakował Ciebie lub kogoś z Twoich bliskich. Niektórzy ludzie są po prostu niereformowalni i na miano "człowieka" nie zasługują. Zwierzęta niegodne nawet więzienia. Aczkolwiek mam nadzieję, że został tam ostro potraktowany przez równych sobie...

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

W sumie to i nazwanie go zwierzęciem, to obraza dla zwierząt.

Chyba trochę Cię poniosło Pisałam o stanie prawnym. Co ja myślę o tych ludziach nie ma tu nic do rzeczy, zresztą nie dałam chyba nigdzie temu wyrazu. A od mojej rodziny i argumentów ad personam proszę trzymaj się z daleka

Co do resocjalizacji - tak, uważam, że warto. Po pierwsze, wskaźnik recydywy w Polsce wg różnych badań to około 40%. Oczywiście, do jednego worka wrzucone są osoby skazane za różne typy przestępstw. Ale uważam, że jeśli choć jedna osoba nie wróci na przestępczą drogę, to warto Po drugie, nie za bardzo mamy wybór. Jesteśmy sygnatariuszami różnych aktów prawnych Rady Europy i UE i po prostu nie ma możliwości przywrócenia kary śmierci Więc możemy sobie pisać, że nie powinno być dla tych ludzi miejsca w społeczeństwie, że jesteśmy za karą śmierci etc., ale pozostajemy na poziomie teorii. W naszym interesie i dla naszego bezpieczeństwa należy tych ludzi (którzy kiedyś wyjdą na wolność) próbować resocjalizować, nie mamy innego wyjścia.

I tak, wiem, że resocjalizacja osób skazanych za czyny pedofilne to są wartości oscylujące w okolicach zera. Bo ktoś mnie tu o optymizm posądzał Akurat tu optymistką nie mam jak być

[katepew]

Napisane przez chwast

prawa człowieka?
ofiary nie miały prawa............. trudno no są okreslone prawa w świecie w społecznościach. Nie można robić tego i tego - jak zrobisz to jesteś wygnany, zabijany. I każdy powinien sie tego trzymać. Niektórych to nawet i kara śmierci nie powstrzymuje. To o czymś świadczy.

To była ironia do praw człowieka, którą tak chętnie używają przeciwnicy kary śmierci ile się gadek można nasłuchać, że to niby państwo katolickie a ludzie by wszystkich wieszali, że to dwulicowość, że powinno się wybaczać ale ZAWSZE milkną z argumentem czy bronili by ZABÓJCY ich najbliższej osoby
Sądzę, że przyjdzie jeszcze czas że ta kara wróci i to nie tylko w Polsce ale i w Europie, bo co raz więcej chodzi takich zwyrodnialców co zabijają za 5 zł albo dla żartu, a społeczeństwo już ma dosyć utrzymywania takich potworów.
Ja rozumiem oburzenie, bo sama jestem za ty takich bydlaków wieszać, same korzyści: tanio i mało ofiar.

Napisane przez lexie

Ja w ogóle nie do końca ogarniam, nie znam się na prawie szczególnie , że teraz się mówi "prawo nie działa wstecz, jak ma wyjść to wyjdzie", a wcześniej zmieniono wyroki śmierci na te 25 lat i co? Jakoś nikt nie mówił, że jak śmierć zasądzona, to egzekucja powinna się odbyć, bo prawo nie działa wstecz i nie można nic zrobić by to zmienić? Pewnie to jakiś kruczek czy coś, ale mimo wszystko... dziwnie tak.

Niestety nie ma

Napisane przez CzasKomety

Przyznaje, ze zupelnie sie nie orientuje, ale nasuwaja mi sie dwa pytania:
1. Czemu amnestia nie dotyczyla tylko wiezniow politycznych?
2. Czemu zamieniono kare smierci na 25 lat? Czemu nie na dozywocie? Rozumiem, ze wtedy nie bylo takiej kary, ale skoro ktos wpadl na pomysl amnestii, to czemu do prostytutki biedy nie pomyslal o dozywociu? Czemu?

Również nie znam się na prawie, ale znam historię ówczesnych przemian politycznych. Ówczesny rząd przejmując po komunistach władzę, nie miał kompletnego przygotowania do rządzenia. Tak to jest jak się wszystko robi bez pomyślunku o ewentualnych przyczynach i skutkach.
1. Byli tak ciemni że nie ogarniali iż w więzieniach oprócz więźniów politycznych siedziały jeszcze takie bydlaki i ustanawiali prawo na huurrra.
2. Bo idioci myśleli tylko o tym jak dorwać się do władzy. A tak poważnie to nikt tego nie wie. I boleje nad tym ze nie ma odpowiedzialności rządzących za swoje decyzje, bo to może by zmusiło wreszcie ludzi władzy do logicznego myślenie, jeśli takie posiadają

Napisane przez Yenes

Właśni problem w tym, że powstała swego rodzaju luka w prawie. Kiedy znoszono karę śmierci nie istniała kara dożywocia. (no i w sumie to dość logiczne bo teraz jest to kara, którą otrzymują przestępcy łapiący się w dawnych czasach na karę śmierci) Automatycznie wszystkim skazanym zamieniono karę śmierci na kolejny najwyższy możliwy wyrok czyli 25 lat.

Niestety szkoda, że nikt nie pomyślał wtedy żeby najpierw zmienić zakres kar a potem likwidować karę śmierci

Co do naszych dzisiejszych polityków to nie psioczyłabym na nich aż tak, bo z przykrością stwierdzam, że nie mają zbytnio możliwości ruchu w tej sprawie. Jak już wiele wizażanek zauważyło prawo nie działa wstecz, więc jakakolwiek próba zmian prawa i tak by ich nie obejmowała.

Ze wszystkim to co napisałaś się zgadzam, ale jedynie bym dyskutowała co do odpowiedzialności polityków Ponieważ ta sytuacja jest skutkiem zaniedbań i lekkomyślności polityków, bo zamiast się kłócić między sobą nie dostrzegali takich poważnych problemów. Zresztą większość dzisiejszego rządu (i nie mówię tylko o partii rządzącej) to są ludzie, którzy wówczas przejmowali stery - wciąż te same twarze ale ubrane w inne partie

Napisane przez asia_aisa

Na jakiej podstawie?

Rozumiem, że jak taki zwyrodnialec wyjdzie to nie ma nad nim żadnej kontroli? Nawet żadnego kuratora czy coś?

niestety nie nie ma odpowiednich przepisów, bo takowymi powinno się zająć już kilkanaście lat temu, a nie jak problem kluje w oczy i budzi duże oburzenie społeczne a przepisy robi się na kolanie i mamy takie kwiatki

Napisane przez WhiteCherry

ja stwierdziłam, że to ten typ jest zabójcą - najpierw wujek, potem siostra

Ja dokładnie tak samo pomyślałam

Napisane przez CzasKomety

Czego byscie oczekiwaly od rzadu teraz w sprawie takich zwyroli, ktorzy teraz wyjda na wolnosc?

Realnie i logicznie myśląc, rząd powinien opracować bardzo ale to bardzo dokładnie przepisy o takich zwyrodnialcach, bo niestety trochę mnie martwi że powstała ustawa pisana na kolanie ponownie może okazać się bublem. Z tego co wiem w więzieniach są izolowani od innych przestępców, więc kolejnym punktem jest po prostu podwyższenie kar, albo po prostu zmiana kodeksu karnego, czyli sumowanie się wyroku za każdą z ofiar ( i za taką opcją jestem najbardziej), do tego jeśli taki bydlak dostanie niską karę, że za ileś tam lat wyjdzie to powinien być objęty nadzorem i zachipowaniem.
Chociaż ja osobiści jestem za powrotem za karą śmierci, ale jak zwykle obrońcy praw człowieka dadzą o sobie znać
Z takiego bydlaka nic dobrego nie będzie,po co dawać jeść, leczyć po za kolejkami, utrzymywać. Przecież oni mają lepiej niż nie jeden pacjent w szpitalu czy emeryt ze swoją śmiesznie niską emeryturą. Albo stryczek, albo kamieniołomy.

Jesteśmy sygnatariuszami różnych aktów prawnych Rady Europy i UE i po prostu nie ma możliwości przywrócenia kary śmierci Więc możemy sobie pisać, że nie powinno być dla tych ludzi miejsca w społeczeństwie, że jesteśmy za karą śmierci etc., ale pozostajemy na poziomie teorii.

Dokładnie o to chodzi, chcieć sobie możemy ale póki co wszystko zostaję czystą teorią.
Niestety to jest znak dzisiejszych czasów: dbanie o prawa mordercy, bo a nóż widelec zresocjalizuje się.

[20160901857]

Napisane przez simone2010

Jest kara łączna Choć działa tak, jak wizażanka niżej to opisała, łączenie kar: http://pl.wikipedia.org/wiki/Kara_%C5%82%C4%85czna

Tak, właśnie chodziło mi o to, że u nas się nie kumuluje kar za każdą zabitą osobę, a zamiast tego jest wyższa kara, ale nie na zasadzie prostego dodawania lat

[Withers]

Napisane przez WhiteCherry

ja stwierdziłam, że to ten typ jest zabójcą - najpierw wujek, potem siostra

Ja też

[Miviki666]

Niestety, coraz czesciej wydaje mi sie ,ze resocjalizacja nie ma zadnego sensu... http://nasygnale.pl/kat,1025341,titl...wiadomosc.html Ale i tak w tej calej sytuacji wine najwieksza ponosi matka, która dała w obce ręce swoje dziecko....

[chwast]

Mama tż dzisiaj oglądała program czy cos nie wiem dokładnie szczerze mówąc i tam ludzie z tego więzienia mowią, że on tylko czeka żeby jakiegoś chłopca... żę to jego marzenie, nie może się doczekać :d

[cvbdsgfdkdssasw]

Napisane przez chwast

Mama tż dzisiaj oglądała program czy cos nie wiem dokładnie szczerze mówąc i tam ludzie z tego więzienia mowią, że on tylko czeka żeby jakiegoś chłopca... żę to jego marzenie, nie może się doczekać :d

To straszne.

[chwast]

no, ale nie wiem skąd ona to wie, może podkoloryzowała. Może ktoś się wypowie jeszcze

[201605161006]

Napisane przez Doris1981

Brevik jak najbardziej ma częściowo osobowość psychopatyczną, a może trafniej: socjopatyczną (a na pewno narcystyczną, aspołeczną). Może nie przejawiać wszystkich cech psychopaty (jest ich bardzo wiele), ale nie znaczy to, że jego osobowość jest prawidłowa. Oczywiście tego, że ktoś jest psychopatą nie znaczy, że jest to wytłumaczenie dla jego czynów. W chwili ich popełnienia był w pełni poczytalny. Więc mówienie o nim "psychopata" w potocznym rozumieniu tego słowa (osoba skupiona na sobie, nie wykazująca współczucia dla swoich ofiar...), jest jak najbardziej prawidłowe. Z zaznaczeniem: psychopata nie równa się "szaleniec".

I jeszcze jedno: w społeczeństwie żyje wielu psychopatów. Nie wszyscy popełniają przestępstwa. Nie wszyscy w oczywisty sposób łamią prawo. Wielu z nich bardziej łamie jakieś normy społeczne, krzywdzi bliskich na inne sposoby (np. kłamiąc). Niewielu z nich zostaje mordercami.

W amerykańskich więzieniach robi się m.in. taki test na skłonności psychopatyczne - prosi się więźniów na odpowiedzenie na poniższą historię:

Kobiecie zmarł ktoś z rodziny (powiedzmy, że wujek). Poszła na pogrzeb, było bardzo dużo ludzi. Potem typowa amerykańska stypa. Na sypie poznała czarującego faceta, po prostu mężczyzna jej marzeń. Nigdy wcześniej go nie spotkała, chociaż okazało się, że ma powiązania z jej rodziną (dość dobrze znał m.in. jej siostrę). Nie wymienili się jednak numerami - wiadomo, podryw na pogrzebie wyglądałby głupio. Dwa tygodnie później odbył się pogrzeb jej siostry. Dlaczego? Należy podać pierwsze skojarzenie.

Moje skojarzenie to że on ją zabił, a nie ona z zazdrości. Takie testy i tak nigdy nie są pewne, z tego co wiem to psychopatię mozna zdiagnozować poprzez rezonans i elektroencefalografie. Kiedys ogladalam program o naukowcu, ktory jest psychopatą. ''Normalny'' porządny człowiek. Jego rodzina widziala ze jest egoistą, narcyzem, mysli tylko/glownie o sobie, nie ma specjalnie uczuc wyzszych itp. Ale ma wpojone zasady moralne itd., nie zabija, zwyczajnie zyje. Od tego momentu tez wiem ze psychopata =/= morderca, szaleniec itp.

[Buzzerka]

Napisane przez chwast

Mama tż dzisiaj oglądała program czy cos nie wiem dokładnie szczerze mówąc i tam ludzie z tego więzienia mowią, że on tylko czeka żeby jakiegoś chłopca... żę to jego marzenie, nie może się doczekać :d

Napisane przez chwast

no, ale nie wiem skąd ona to wie, może podkoloryzowała. Może ktoś się wypowie jeszcze

Przepraszam, nie chcę wyjść na czepiadło, ale czy Ciebie bawi ten temat? Wiem, że to tylko emoty, można rzec - nic nie znaczące, ale próbuje zrozumieć, bo są po to przecież aby lepiej wyrazić emocje

Dla mnie sam temat jest straszny. Nie rozumiem jak można wprost słuchać kiedy seryjny morderca zapowiada, że po wyjściu będzie nadal to robił i nic z tym nie robić tylko czekać. Czy musi dojść do kolejnych tragedii? Ale cóż, przecież mamy prawo jakie mamy.

[bentkuff]

Napisane przez takasobie93

Moje skojarzenie to że on ją zabił, a nie ona z zazdrości. Takie testy i tak nigdy nie są pewne, z tego co wiem to psychopatię mozna zdiagnozować poprzez rezonans i elektroencefalografie. Kiedys ogladalam program o naukowcu, ktory jest psychopatą. ''Normalny'' porządny człowiek. Jego rodzina widziala ze jest egoistą, narcyzem, mysli tylko/glownie o sobie, nie ma specjalnie uczuc wyzszych itp. Ale ma wpojone zasady moralne itd., nie zabija, zwyczajnie zyje. Od tego momentu tez wiem ze psychopata =/= morderca, szaleniec itp.

Albo może gośc po prostu miał zespół Aspergera, tj. Einstein, który dla swojej żony byl podobno naprawdę "szorstkim" człowiekiem. A co do osobowości socjopatycznych czy psychopatycznych (ogólnie dyssocjalnych) to ponoć stanowią 2-3% ludzi na świecie. Problemem jest dorastanie w rodzinie, gdzie rodzice nauużywali przemocy lub byli oziębli, oschli wobec dziecka, nie okazywali mu miłości.

[Kdjdfn]

Jak on przeżył w więzieniu? Przecież ponoć pedofile w więzieniach nie mają zycia.

[Buzzerka]

Napisane przez Kdjdfn

Jak on przeżył w więzieniu? Przecież ponoć pedofile w więzieniach nie mają zycia.

No tak się mówi, ale widocznie jest inaczej.
Pękalski na moje oko ma coś z głową konkretnie. To, w jaki sposób się wypowiada, jak widzi tylko seks jest przerażające. Najlepsza była jego odpowiedź na pytanie czy będzie jeszcze to robił. Powiedział, że nie, bo wie, że może być ukarany za to. Spoko i tylko dlatego A i tak myślę, że będzie.



A Trynkiewicz... nie chcę wiedzieć co on teraz ma w głowie kiedy wie, że za miesiąc wyjdzie.