Wątek siódmy już nam leci, nie budzimy naszych dzieci :) Mamy IX-X 2012

[Katiaskaa]

Antek też nie przespał całej nocy jeszcze i budzi się na jedzenie, o zęby boję się strasznie, ale próbowałam oduczyć i nic

Napisane przez sandra23s

dyien dobry

Polcia w nocy poplakiwala,wiec wzielam ją do nas do łózka
dzisiaj humorek idealnu do rozrabianiaco chwile ściągam ją z parapetu w pokoju
ja jakas przeziebiona od niedzieli.katar kaszel,ból głowy.ratuje sie czym moge...do tego boli mnie kolano.ostatnio zeskoczylam z łóżka i coś mi szczelilo.nie jest spuchniete ani woda sie nie zbiera

dużo zdrówka

Napisane przez maggie123

Oby jak najwięcej takich nocy
Zuzia też już większość ładnie przesypia w podobnych godzinach nam dziewczynki śpią. Ostatnio budzi sie tak ok 3-4 w nocy i mówi -juś dzieńń-ale od dwóch nocy udaje że nie słyszę i nawet sie nie ruszam i chyba znów zasypia.


za to rano nie daje sie oszukać- mamuś tatuś dziiieńń juś! I koniec spania

jestem pod wrażeniem, jak Zuzia ładnie mówi

Marta, bardzo ładny tatuaż
Ewelina, ja też Cię pamietam, witaj znowu

[kasiam187]

Giulii tez zdąży sie zjeść w nocy...

a tak przy okazji jak u was zmycie zębów? dzieci pozwalają żebyście im same myły? my zawsze we trójkę myjemy ale sama i koniec wiec to mycie bardziej wygląda na gryzienie szczoteczki i zasysanie pasty martwię sie o te nasz az 4 zębole, no ale na siłe je przecież nie umyje. mam nadzieje, ze to co sama robi cos da. moze by jej palcem nacierać te zęby?
jak to jest u was?


padam na pysk. dzis druga obniżka wyprzedazowa wiec zdecydowałam sie pojsc z Giulia zerknąć. umęczyłam sie jak cholera ale dotarlam wreszcie do kasy z kilkoma zdobyczami z ulga otwieram portfel, pani kasuje a tu karty nie ma, bo przecież Giulia z portfelem dzis śniadanie jadła. miałam ochotę się

[aga_ton]

Napisane przez kasiam187

Giulii tez zdąży sie zjeść w nocy...

a tak przy okazji jak u was zmycie zębów? dzieci pozwalają żebyście im same myły? my zawsze we trójkę myjemy ale sama i koniec wiec to mycie bardziej wygląda na gryzienie szczoteczki i zasysanie pasty martwię sie o te nasz az 4 zębole, no ale na siłe je przecież nie umyje. mam nadzieje, ze to co sama robi cos da. moze by jej palcem nacierać te zęby?
jak to jest u was?


padam na pysk. dzis druga obniżka wyprzedazowa wiec zdecydowałam sie pojsc z Giulia zerknąć. umęczyłam sie jak cholera ale dotarlam wreszcie do kasy z kilkoma zdobyczami z ulga otwieram portfel, pani kasuje a tu karty nie ma, bo przecież Giulia z portfelem dzis śniadanie jadła. miałam ochotę się

Lena pozwala mi przez chwilę wyszczotkować zęby a potem sama dokańcza resztę, tzn. więcej gryzie niż myje

ostatnio miałam tak samo
poprosiłam panią by mi odłożyła zakupy i gnałam do domu po portfel

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------

Napisane przez maggie123

za to rano nie daje sie oszukać- mamuś tatuś dziiieńń juś! I koniec spania

identyko u nas
Lena zawsze wita mnie "ceść mama", czasem udaję, że jeszcze śpię ale wtedy otwiera mi na siłę powieki

[Iwa844]

Napisane przez kasiam187

Giulii tez zdąży sie zjeść w nocy...

a tak przy okazji jak u was zmycie zębów? dzieci pozwalają żebyście im same myły? my zawsze we trójkę myjemy ale sama i koniec wiec to mycie bardziej wygląda na gryzienie szczoteczki i zasysanie pasty martwię sie o te nasz az 4 zębole, no ale na siłe je przecież nie umyje. mam nadzieje, ze to co sama robi cos da. moze by jej palcem nacierać te zęby?
jak to jest u was?


padam na pysk. dzis druga obniżka wyprzedazowa wiec zdecydowałam sie pojsc z Giulia zerknąć. umęczyłam sie jak cholera ale dotarlam wreszcie do kasy z kilkoma zdobyczami z ulga otwieram portfel, pani kasuje a tu karty nie ma, bo przecież Giulia z portfelem dzis śniadanie jadła. miałam ochotę się

Różnie z tym myciem, czasami bez problemu da sobie umyć, a czasami sama i koniec!!! Ale nie robię wtedy nic na siłę żeby jej nie zrazić, jak sobie sama tą szczotkę trochę pogryzie to też coś tam umyje.

A nie wiesz przypadkiem czy Reserved obniżyło ceny?

[kasiam187]

Napisane przez aga_ton

Lena pozwala mi przez chwilę wyszczotkować zęby a potem sama dokańcza resztę, tzn. więcej gryzie niż myje

ostatnio miałam tak samo
poprosiłam panią by mi odłożyła zakupy i gnałam do domu po portfel

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------



identyko u nas
Lena zawsze wita mnie "ceść mama", czasem udaję, że jeszcze śpię ale wtedy otwiera mi na siłę powieki

wyprzedazowych nie odkładają

Napisane przez Iwa844

Różnie z tym myciem, czasami bez problemu da sobie umyć, a czasami sama i koniec!!! Ale nie robię wtedy nic na siłę żeby jej nie zrazić, jak sobie sama tą szczotkę trochę pogryzie to też coś tam umyje.

A nie wiesz przypadkiem czy Reserved obniżyło ceny?

nie wiem niestety. udało mi się tylko zare odwiedzić.

[Iwoncia81]

Napisane przez gda

U nas to samo. Ogólnie każdy człowiek się wybudza w nocy, tylko jedni tego nie pamiętają, bo zasypiają od razu dalej, a inni muszą np. napić się wody czy coś takiego. Być może nasi synkowie, to będą ci którzy będą pić wodę w nocy

możliwe tylko teraz jak mu daje to nie zawsze chce pić, a własciwie wcale nie pija w nocy.
On sie przebudza, potem marudzi (raz długo, czasem tylko jeden raz) i zasypia. Zdarzy się noc ale już rzadko, że sie rozpłacze. Ale to już dawno nie było i pewnie z powodu złego snu.

Napisane przez Iwa844

U nas też pielucha daje radę całą noc.
A Alicja od kilku nocy śpi od 20:00 do 7:00 czasem tylko wstajemy ją przykryć albo podać smoczka ale jest bosko!

matko jak ja tego zazdroszcze !!!!!
Naprawde

Napisane przez tamlin111

Wasze dzieci jedzą w nocy? Byłam pewna, że w tym wieku już nie dostają mleka w nocy.

Mój nie je w nocy

Napisane przez Iwa844

Ano jeszcze tak. Jak już się obudzi i woła AM to nie ma bata, wodą nie oszukasz bo histeria.
I od razu mówię nie ma znaczenia ile zje na kolację. Czasami po całęj butli 300 ml potrafi się obudzić o 1:00, a czasami po 150 ml śpi do rana. Nie ma reguły.
Na szczęście tych przespanych nocek jest coraz więcej

300ml???
Mój na noc jak zje 210 to jest git
Ogólnie to Alan je mało ale często.
Nawet to dobrze bo żołądek mu sie nie rozszerzy tak ja mnie

Napisane przez maggie123

Oby jak najwięcej takich nocy
Zuzia też już większość ładnie przesypia w podobnych godzinach nam dziewczynki śpią. Ostatnio budzi sie tak ok 3-4 w nocy i mówi -juś dzień-ale od dwóch nocy udaje że nie słyszę i nawet sie nie ruszam i chyba znów zasypia.


za to rano nie daje sie oszukać- mamuś tatuś dziiieńń juś! I koniec spania

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

Kiedy te moje dzieciątko zacznie mówić coś normalniej??
On tylko stęka najczęściej no i te słowa co już Wam pisałam.
Jak on zacznie mówić to bede happy

Napisane przez kasiam187

a tak przy okazji jak u was zmycie zębów? dzieci pozwalają żebyście im same myły? my zawsze we trójkę myjemy ale sama i koniec wiec to mycie bardziej wygląda na gryzienie szczoteczki i zasysanie pasty martwię sie o te nasz az 4 zębole, no ale na siłe je przecież nie umyje. mam nadzieje, ze to co sama robi cos da. moze by jej palcem nacierać te zęby?
jak to jest u was?

Alanek uwielbia myć ząbki, a co najlepsze smakuje mu pasta
Jeszcze sie głaszcze po brzuszku i pokazuje w ten sposób że dobra
Uwielbia porę mycia ząbków i otwiera sam buzie i sie cieszy
A jak myję zęby ja albo mąż to pokazuje na swoje paluszkiem i nim przeciera po nich

Napisane przez aga_ton

identyko u nas
Lena zawsze wita mnie "ceść mama", czasem udaję, że jeszcze śpię ale wtedy otwiera mi na siłę powieki

Podziwiam te rozgadane dzieciaczki

Tamlin jak tam sprzęty?
Kupiliście to co mieliście w planach?

Dzisiaj moi rodzice wpadną to znów poklacham

[lilka00]

Napisane przez kasiam187

wyprzedazowych nie odkładają




nie wiem niestety. udało mi się tylko zare odwiedzić.

a będziesz jeszcze szła? Jak tak to byś mogła zobaczyć, czy jest u ciebie dresowy kombinezon 94, o taki http://www.zara.com/pl/pl/dzieci/nie...1p1488521.html

Kinga raz pozwala umyć sobie zęby, a raz nie i od razu chce sama, zawsze lepsze to niż nic

[gda]

Napisane przez lilka00

Kinga też jeszcze nie przespała nocy, dzieci siostry mojego M. zaczęły przesypiać noce ok 3 rz, no cóż mi się chyba też trafił taki egzemplarz. Do tego te dzieci piły mleko w nocy do tego wieku i siostrzenica ma mleczaki całe w próchnicy... Siostrzeniec jest już dorosły, ale też ma ciągłe problemy z zębami, leczenie kanałowe i już miał nawet jakiś ząb usuwany, bo nie nadawał się do leczenia.

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

a teściowa mi doradzała, że mam karmić Kingę w nocy to będzie lepiej spała, bo jej córka tak długo dawała jeść, świetna myśl

Na szczęście cycu nie powoduje próchnicy.

Napisane przez aga_ton

hej dziewczyny

zawiozłam Lenę do babci i właśnie zdałam sobie sprawę, że gdyby nie Mała nie miałabym żadnego kontaktu z teściową.
nie chcę i nie mam ochoty z nią rozmawiać a kiedyś potrafiłyśmy przegadać kilka godzin dziennie.
traktowałam ją jak przyjaciółkę, chyba nawet niekiedy byłam z nią bliżej niż z własną mamą a teraz ...
niby ona próbuje mnie zagadać ale ja ucinam każdy temat, jedynie o Lenie chwilę pogadamy. zawiodłam się na niej strasznie i chyba nic tego nie zmieni



Lenka nadal nie chodzi samodzielnie, tzn za rękę chodzi i przy meblach również, puszcza się, zrobi kilka kroczków i na tym koniec
za to sprawnie nauczyła się zasuwać na kolanach, nawet podskakuje


my używamy pieluch z biedronki, dają radę, w nocy nigdy nie przebieram.




Lena nie je od bardzo dawna.
ona zresztą nigdy "nie lubiła" jeść w nocy, nawet jak była noworodkiem budziła się 1, max 2 razy na mleko a całą nockę przesypia odkąd skończyła 3 miesiące

śpi nadal z nami ale to nie problem. jak będzie gotowa to przeniesie się do własnego pokoju. oby

Myślisz, że teściowej już nigdy nie wybaczysz i nie przekonasz się z powrotem?

Napisane przez kasiam187

Giulii tez zdąży sie zjeść w nocy...

a tak przy okazji jak u was zmycie zębów? dzieci pozwalają żebyście im same myły? my zawsze we trójkę myjemy ale sama i koniec wiec to mycie bardziej wygląda na gryzienie szczoteczki i zasysanie pasty martwię sie o te nasz az 4 zębole, no ale na siłe je przecież nie umyje. mam nadzieje, ze to co sama robi cos da. moze by jej palcem nacierać te zęby?
jak to jest u was?


padam na pysk. dzis druga obniżka wyprzedazowa wiec zdecydowałam sie pojsc z Giulia zerknąć. umęczyłam sie jak cholera ale dotarlam wreszcie do kasy z kilkoma zdobyczami z ulga otwieram portfel, pani kasuje a tu karty nie ma, bo przecież Giulia z portfelem dzis śniadanie jadła. miałam ochotę się

Ja chwilę szczotkuję, a potem Henio sam. Z tego co wiem, to nie chodzi o wtarcie pasty, tylko bardziej o wyszczotkowanie resztek jedzenia.

Jezuuu jak ja nienawidzę takich akcji Zawsze coś gdzieś zostanie przeniesione/ukryte/wyjęte i trzeba wszystko przeszukiwać!
Ja też byłam w Zarze, fajne spodnie znalazłam, no ale mam szlaban... Cieżko było, ale się powstrzymałam
Za to do fryzjera skoczyłam.

Napisane przez lilka00

a będziesz jeszcze szła? Jak tak to byś mogła zobaczyć, czy jest u ciebie dresowy kombinezon 94, o taki http://www.zara.com/pl/pl/dzieci/nie...1p1488521.html

Kinga raz pozwala umyć sobie zęby, a raz nie i od razu chce sama, zawsze lepsze to niż nic

Ale ładny!

[Lewek]

Cześć Dziewczynki!

Napisane przez lilka00

Kinga też jeszcze nie przespała nocy, dzieci siostry mojego M. zaczęły przesypiać noce ok 3 rz, no cóż mi się chyba też trafił taki egzemplarz. Do tego te dzieci piły mleko w nocy do tego wieku i siostrzenica ma mleczaki całe w próchnicy... Siostrzeniec jest już dorosły, ale też ma ciągłe problemy z zębami, leczenie kanałowe i już miał nawet jakiś ząb usuwany, bo nie nadawał się do leczenia.

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

a teściowa mi doradzała, że mam karmić Kingę w nocy to będzie lepiej spała, bo jej córka tak długo dawała jeść, świetna myśl

A teściowa nie jest przypadkiem dentystką??? Czy coś pomyliłam..

Napisane przez aga_ton

hej dziewczyny

zawiozłam Lenę do babci i właśnie zdałam sobie sprawę, że gdyby nie Mała nie miałabym żadnego kontaktu z teściową.
nie chcę i nie mam ochoty z nią rozmawiać a kiedyś potrafiłyśmy przegadać kilka godzin dziennie.
traktowałam ją jak przyjaciółkę, chyba nawet niekiedy byłam z nią bliżej niż z własną mamą a teraz ...
niby ona próbuje mnie zagadać ale ja ucinam każdy temat, jedynie o Lenie chwilę pogadamy. zawiodłam się na niej strasznie i chyba nic tego nie zmieni

No to przykre.., nie bardzo już pamiętam o co to poszło, chyba zaczęło się generalnie od narodzin Lenki, nie?

Napisane przez maggie123

za to rano nie daje sie oszukać- mamuś tatuś dziiieńń juś! I koniec spania

Niemożliwe jak ona ładnie mówi!

Napisane przez kasiam187

Giulii tez zdąży sie zjeść w nocy...

a tak przy okazji jak u was zmycie zębów? dzieci pozwalają żebyście im same myły? my zawsze we trójkę myjemy ale sama i koniec wiec to mycie bardziej wygląda na gryzienie szczoteczki i zasysanie pasty martwię sie o te nasz az 4 zębole, no ale na siłe je przecież nie umyje. mam nadzieje, ze to co sama robi cos da. moze by jej palcem nacierać te zęby?
jak to jest u was?


padam na pysk. dzis druga obniżka wyprzedazowa wiec zdecydowałam sie pojsc z Giulia zerknąć. umęczyłam sie jak cholera ale dotarlam wreszcie do kasy z kilkoma zdobyczami z ulga otwieram portfel, pani kasuje a tu karty nie ma, bo przecież Giulia z portfelem dzis śniadanie jadła. miałam ochotę się

Misiek myje sam, od niedawna zaczęłam mu w tym pomagać, ale na dużo nie pozwala, jednak staram się nie narzucać coby się nie zraził całkiem, bo jak na razie to z radością leci na mycie zębów a wieczorem sam się dopomina. Ale myślę sobie, że trochę tam jednak umyje te ząbki mimo, że zjada pastę i tylko gryzie szczoteczkę.

I co zrobiłaś z rzeczami w sklepie? Mi też Michaś robi remanent w portfelu.

Michaś na szczęście w nocy nie je. A ze spaniem to różnie, aczkolwiek raczej przesypia, czasem trzeba smoka włożyć, najczęściej trzeba go przekręcić z pozycji w poprzek na wzdłuż. Ja to się nie daję jak ten mnie spycha ale TŻ to często śpi na szafce nocnej Czasami płacze przez sen, dziś tak było i w ogóle się bardzo kręcił.

A ja dziś byłam na wizycie, wszystko z maluchem w porządku, ze mną też, szyjka trzyma, nuuudy Jak to mój lekarz mówi, niedobrze, bo nie ma co leczyć. Zahaczyliśmy temat porodu i mam dwie opcje, albo w Białymstoku tam gdzie ostatnio albo w warszawie w szpitalu MSW - czy któraś tam rodziła? On tam ma kolegę dlatego ten poleca. Zastanawiam się co robić.

[lilka00]

Napisane przez gda

Na szczęście cycu nie powoduje próchnicy.


Ale ładny!

Podobno nie Ja tam i tak nie karmię już długo Kingi w nocy, bo za dużo ważyła

Kombinezon suuuper Mamy podobne z Kappahla i Tesco, ale bez baranka i się bardzo dobrze sprawdzają, tylko w netowej zarze nie ma 94, a 86 byłby taki akurat

Napisane przez Lewek

Cześć Dziewczynki!



A teściowa nie jest przypadkiem dentystką??? Czy coś pomyliłam..


A ja dziś byłam na wizycie, wszystko z maluchem w porządku, ze mną też, szyjka trzyma, nuuudy Jak to mój lekarz mówi, niedobrze, bo nie ma co leczyć. Zahaczyliśmy temat porodu i mam dwie opcje, albo w Białymstoku tam gdzie ostatnio albo w warszawie w szpitalu MSW - czy któraś tam rodziła? On tam ma kolegę dlatego ten poleca. Zastanawiam się co robić.

Teściowa jest lekarzem, ale nie dentystka

Super, że po wizycie ok. Ja bym poszła tam, gdzie już sprawdziłam, bo pamiętam, że byłaś zadowolona, więc nie ma co kombinować.

[Lewek]

Napisane przez lilka00

Podobno nie Ja tam i tak nie karmię już długo Kingi w nocy, bo za dużo ważyła

Teściowa jest lekarzem, ale nie dentystka

Super, że po wizycie ok. Ja bym poszła tam, gdzie już sprawdziłam, bo pamiętam, że byłaś zadowolona, więc nie ma co kombinować.

No ale tak czy siak, jako lekarz powinna wiedzieć, że to niezdrowe jest

[aga_ton]

Napisane przez kasiam187

wyprzedazowych nie odkładają

to jakaś niemiła pani Ci się trafiła mi odłożyła

Napisane przez gda

Myślisz, że teściowej już nigdy nie wybaczysz i nie przekonasz się z powrotem?

właśnie tak myślę

Napisane przez Lewek

No to przykre.., nie bardzo już pamiętam o co to poszło, chyba zaczęło się generalnie od narodzin Lenki, nie?

A ja dziś byłam na wizycie, wszystko z maluchem w porządku, ze mną też, szyjka trzyma, nuuudy Jak to mój lekarz mówi, niedobrze, bo nie ma co leczyć. Zahaczyliśmy temat porodu i mam dwie opcje, albo w Białymstoku tam gdzie ostatnio albo w warszawie w szpitalu MSW - czy któraś tam rodziła? On tam ma kolegę dlatego ten poleca. Zastanawiam się co robić.

zaraz po narodzinach Leny była awantura ale prawdę mówiąc nie dotyczyła ani mnie ani dziecka tylko "rodzinnej" firmy męża a teściowa wmieszała w to wszystkich, nawet moich rodziców... choć oni nie odezwali się ani słowem, nawet do tej pory nie rozumieją o co chodzi. ja chyba zresztą też

Lewek, nie wiem co poradzić niestety. w temacie porodu się nie wypowiadam

[marta1986222]

Hej dziewczyny

Właśnie zrobiłam sobie kawkę i mam nadzieję wypić w dobrym towarzystwie(czytaj) Waszym

Byłam dzisiaj u fryzjera,Zuzia była grzeczna u babci,niedawno wróciłyśmy,zasnęła jak ją wnosiłam po schodach do domu.

Zuzia już dawno w nocy nie je także nie pomogę w oduczaniu.
Poza tym wszystko ok u nas.

Lewek dobrze że u Ciebie nudy i wszystko gra

W Reserved są wyprzedaże bo któraś pytała

[lilka00]

Napisane przez Lewek

No ale tak czy siak, jako lekarz powinna wiedzieć, że to niezdrowe jest

Eee tam ona się dziećmi w ogóle nie zajmuje, studia skończyła sto lat temu to może nie wiedzieć moim zdaniem

[kasiam187]

Napisane przez lilka00

a będziesz jeszcze szła? Jak tak to byś mogła zobaczyć, czy jest u ciebie dresowy kombinezon 94, o taki http://www.zara.com/pl/pl/dzieci/nie...1p1488521.html

Kinga raz pozwala umyć sobie zęby, a raz nie i od razu chce sama, zawsze lepsze to niż nic

juz Ci moge powiedziec ze go nie ma tez go chciałam, na przyszła jesień.

my mamy na teraz stad http://bibidreams.pl/pl/90-bibi-dres...tee-taste.html tez fajny!! uwielbiam te dresy jednoczęściowe!!

Napisane przez gda

Na szczęście cycu nie powoduje próchnicy.



Myślisz, że teściowej już nigdy nie wybaczysz i nie przekonasz się z powrotem?



Ja chwilę szczotkuję, a potem Henio sam. Z tego co wiem, to nie chodzi o wtarcie pasty, tylko bardziej o wyszczotkowanie resztek jedzenia.

Jezuuu jak ja nienawidzę takich akcji Zawsze coś gdzieś zostanie przeniesione/ukryte/wyjęte i trzeba wszystko przeszukiwać!
Ja też byłam w Zarze, fajne spodnie znalazłam, no ale mam szlaban... Cieżko było, ale się powstrzymałam
Za to do fryzjera skoczyłam.



Ale ładny!

ehhh majówka Ci wszystko wynagrodzi

Napisane przez Lewek

I co zrobiłaś z rzeczami w sklepie? Mi też Michaś robi remanent w portfelu.

Michaś na szczęście w nocy nie je. A ze spaniem to różnie, aczkolwiek raczej przesypia, czasem trzeba smoka włożyć, najczęściej trzeba go przekręcić z pozycji w poprzek na wzdłuż. Ja to się nie daję jak ten mnie spycha ale TŻ to często śpi na szafce nocnej Czasami płacze przez sen, dziś tak było i w ogóle się bardzo kręcił.

A ja dziś byłam na wizycie, wszystko z maluchem w porządku, ze mną też, szyjka trzyma, nuuudy Jak to mój lekarz mówi, niedobrze, bo nie ma co leczyć. Zahaczyliśmy temat porodu i mam dwie opcje, albo w Białymstoku tam gdzie ostatnio albo w warszawie w szpitalu MSW - czy któraś tam rodziła? On tam ma kolegę dlatego ten poleca. Zastanawiam się co robić.

Pani powiedziała, że może mi na godzine tak gdzie odrzucić, bo oficjalnie nie moga odkładac, ale ja bym sie nie wyrobiła w godzine bo G. padała ze zmęczenia.

super , że z dzidzią wszystko dobrze, to najważniejsze!

[marta1986222]

Dobra ruszam tyłek i idę coś ogarnąć bo potem sąsiadka z córcią ma wpaść.

[lilka00]

Napisane przez kasiam187

juz Ci moge powiedziec ze go nie ma tez go chciałam, na przyszła jesień.

my mamy na teraz stad http://bibidreams.pl/pl/90-bibi-dres...tee-taste.html tez fajny!! uwielbiam te dresy jednoczęściowe!!

No top trudno, może jeszcze na stronie dorzuca, przedwczoraj nie było 86, a dziś widzę jest, to może i na 94 się załapię No i u siebie muszę się rozejrzeć, bo nie byłam na wyprzedażach jeszcze, ale u mnie marne szanse, bo jest jedna zara i zawsze wszystko co fajne, wykupione

[monarika]

Hej

U nas był dzisiaj ksiądz po kolędzie Mała oczywiście tylko na rękach a gdy już się trochę przyzwyczaiła, podeszła do księdza, chwyciłą obrazek i uciekła....dzikus jeden

Otylka odkąd przestałąm karmić ją piersią przesypia całe noce...w sumie to budzi się raz lub dwa, ale zanim jeszcze się położę i jak śpi w swoim łóżeczku...jak ją przeniosę do nas to śpi od ok 22-23 do 7-8 więc jest ok jeść też w nocy nie chce. Zje mleko ok 20 (i to niedużo ok 150-160 ml) i później dopiero śniadanie ok 8 czasami nawet później

Lewek super, że z Małym wszystko dobrze już niedługo

[elena_100]

cześć

Napisane przez kasiam187

Giulii tez zdąży sie zjeść w nocy...

a tak przy okazji jak u was zmycie zębów? dzieci pozwalają żebyście im same myły? my zawsze we trójkę myjemy ale sama i koniec wiec to mycie bardziej wygląda na gryzienie szczoteczki i zasysanie pasty martwię sie o te nasz az 4 zębole, no ale na siłe je przecież nie umyje. mam nadzieje, ze to co sama robi cos da. moze by jej palcem nacierać te zęby?
jak to jest u was?


padam na pysk. dzis druga obniżka wyprzedazowa wiec zdecydowałam sie pojsc z Giulia zerknąć. umęczyłam sie jak cholera ale dotarlam wreszcie do kasy z kilkoma zdobyczami z ulga otwieram portfel, pani kasuje a tu karty nie ma, bo przecież Giulia z portfelem dzis śniadanie jadła. miałam ochotę się

Milka moja też sobie nie da, za żadne skarby więc mycie wygląda tak jak i u was.

W nocy wprawdzie nie je odkąd skończyła pół roku, ale za to po myciu zębów jak już leży w łóżku to musi wypić butlę mleka zanim zaśnie więc wychodzi na to samo.

Moja dziecko mówi tylko mama, tata, dziadzia, baba i koko.

[Iwa844]

Napisane przez marta1986222

W Reserved są wyprzedaże bo któraś pytała

To że są to ja wiem, tylko czekam na pogłębienie

[marta1986222]

Napisane przez Iwa844

To że są to ja wiem, tylko czekam na pogłębienie

o to chodziło,czytałam po łebkach

[aga_ton]

Marta, Zuzia zaczęła chodzić? bo mój gówniarz jeszcze nie
tzn. jak ma coś w rączkach to idzie samodzielnie ale jak nie ma to chyba się boi i kroku nie zrobi.

[marta1986222]

Napisane przez aga_ton

Marta, Zuzia zaczęła chodzić? bo mój gówniarz jeszcze nie
tzn. jak ma coś w rączkach to idzie samodzielnie ale jak nie ma to chyba się boi i kroku nie zrobi.

jeszcze nie

chodzi przy ścianach i czym się da,czasem zrobi dwa kroczki i tyle

[tamlin111]

Napisane przez aga_ton

ona zresztą nigdy "nie lubiła" jeść w nocy, nawet jak była noworodkiem budziła się 1, max 2 razy na mleko a całą nockę przesypia odkąd skończyła 3 miesiące

Trafiło Ci się jak mi z Paulą

Napisane przez kasiam187

a tak przy okazji jak u was zmycie zębów? dzieci pozwalają żebyście im same myły? my zawsze we trójkę myjemy ale sama i koniec wiec to mycie bardziej wygląda na gryzienie szczoteczki i zasysanie pasty martwię sie o te nasz az 4 zębole, no ale na siłe je przecież nie umyje. mam nadzieje, ze to co sama robi cos da. moze by jej palcem nacierać te zęby?
jak to jest u was?

Mati musi sam.

Napisane przez Iwoncia81

Tamlin jak tam sprzęty?
Kupiliście to co mieliście w planach?

A co Ty. Nawet nie mam kiedy do sklepu iść ostatnio.
Nawet telefon mam nadal stary

Napisane przez Lewek

A ja dziś byłam na wizycie, wszystko z maluchem w porządku, ze mną też, szyjka trzyma, nuuudy Jak to mój lekarz mówi, niedobrze, bo nie ma co leczyć. Zahaczyliśmy temat porodu i mam dwie opcje, albo w Białymstoku tam gdzie ostatnio albo w warszawie w szpitalu MSW - czy któraś tam rodziła? On tam ma kolegę dlatego ten poleca. Zastanawiam się co robić.

Super, że wszystko dobrze. Co do szpitala to jeśli byłaś zadowolona ostatnio, to bym poszla znów tam.

[aga_ton]

Napisane przez marta1986222

jeszcze nie

chodzi przy ścianach i czym się da,czasem zrobi dwa kroczki i tyle

a pytałaś może lekarza do kiedy teoretycznie ma czas?
ja jakoś ostatnio nie mam okazji ale może trzeba się przejść

[Iwa844]

Napisane przez marta1986222

o to chodziło,czytałam po łebkach

tzn zrobili już drugą obniżkę czy nie? Bo byłam wczoraj i ceny były z pierwszej nadal

[marta1986222]

Napisane przez aga_ton

a pytałaś może lekarza do kiedy teoretycznie ma czas?
ja jakoś ostatnio nie mam okazji ale może trzeba się przejść

do 18 miesiąca

[aga_ton]

dziewczyny, a u Was w biedronkach są wyprzedaże?.
u nas nic nie było a w ulotkach pisze że od dziś
w tamtym roku się załapałam, sporo rzeczy udało mi się taniej kupić, m.in komplet talerzy, garnki, koszyki materiałowe do łazienki, itd.

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ----------

Napisane przez marta1986222

do 18 miesiąca

to niby jest jeszcze czas ale trochę się zmartwiłam

[cosmoewuu]

Co do mycia zębów Bartek lubi myc, ale mycie u niego wyglada tak, ze zje paste i pogryzie szczoteczke
Nie wiem co mu się stalo ale raptem przestał siadac na nocnik, od kilka dni ma tak ze jak chce go posadzic to ucieka, nie wiem o co chodzi

[kraven]

Cześć.

U nas ok. Jaś się strasznie rozbestwił i bardzo broi. Ale jest przy tym taki słodki, że Mu wybaczam.

Ula nie zmieniaj sama antybiotyku, lepiej, żeby lekarz zobaczył Kamila i zadecydował.

Jaś ma dni, że sam myje ząbki a czasem jest walka. Np. dzisiaj padł podczas drogi powrotnej od mojej siostry więc nici z tego.

Lewek to już końcówka.

My na noc Dady używamy i dają radę