Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

[Roane]

Napisane przez forester

ja też uważam, że bardzo dobrze dla tego dziecka zrobili, ale poraziła mnie obojętność głosie tak jakby oddane dziecka było normalną czynnością jak zakupy w sklepie- dosłownie tak to brzmiało. Nastolatka jeszcze się jąkała, ale para w ogóle, jeszcze ochrzanili położną, że tle formalności a oni już w kurtkach i im gorąco
(...)

Cóż, tym bardziej Ci ludzie nie powinni mieć dzieci. Ale rzeczywiście, sytuacja koszmarnie smutna, jakbym musiała tego słuchać to od razu ciążowa płaksa by mi się mogła załączyć

Napisane przez lolita25

Ja robię z butelki

Nie mam butelki. Ani możliwości jej zdobyć w ciągu kilku najbliższych dni Pozatym ograniczam chemię w żarciu A smaku se narobiłam jak diabli, na taki żurek i tłuczone kartofelki
Jakby któraś z Was umiała sama zrobić żurek od zera i chciała mi powiedzieć jak, to będę bardzo wdzięczna. Wiem że są przepisy na necie, ale ja bym wolała taki sprawdzony

[Muminek1991]

Napisane przez Amberella

Ja do konca nie rozumiem obsesji biustowej mojego TZ!!!!!! Ja bym swoje piersi najchetniej obciela i zakopala w ziemi. Rozmiar przemilcze, ale one sa jakies brzydkie- sutki 2 razy ciemniejsze, a same piersi pokryte morzem niebieskich zylek!!

A w ogole to tez tak macie, ze zaczynaja Was bolec?? Mnie od kilku dni bola jak na okres....

Ja u swojego tez nie. Dla mnie mój biust zawsze był zmorą, kiedy koleżanki zaczynały kupować pierwsze staniki, ja juz nosiłam D. W gimnazjum przy bieganiu musiałam cycki rękoma trzymać, bo żaden dobrze dobrany stanik nie pomagał.W sumie to wstydziłam się okropnie biustu zanim nie poznałam TZ, i choć jemu się podoba i mi prawi komplementy, to ja nadal nie wiem co on, lub ogólnie faceci widza w dużym biuście. Bo nie ukrywajmy, ale jest duży, wiszący i w rozstępach, dla mnie aseksualny, a dla niego wręcz odwrotnie.

Napisane przez senira666;44519528[COLOR=Silver

[/COLOR]
mąka żurkowa do tego woda na góre chlebek i do dzbanuszka i sobie stoi i się kisi

hehe a ile takie coś musi się kisić ?

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ----------

Napisane przez Roane

Jakby któraś z Was umiała sama zrobić żurek od zera i chciała mi powiedzieć jak, to będę bardzo wdzięczna. Wiem że są przepisy na necie, ale ja bym wolała taki sprawdzony

A to ty wiesz ,że trzeba poczekać, a ja myslałam,że ty bez butelki czy tam tego czegoś chcesz jeszcze dzisiaj jakoś skombinować ten żurek hahaha żelek

[ejani]

Napisane przez iwantyou99

Marieee urodzila

klask i:

Napisane przez magnusia

a czy on jest sztywny czy tylko na fiszbinach? fajny ale ja się boję bez mierzenia kupować bo mam takie cycki że zawsze coś mam nie tak jak przymierzam przez to jak zaczęłam kupować dobre staniki i nauczyłam się jak dobierać mam zboczenei na tym punkcie i ciężko mi kupić taki jaki mi odpowiada

a właśnie, miałam się spytać, dotarłaś tam na grochów obejrzeć staniki?

Napisane przez mengazhu

Domowe fryty! Dlaczego wymyśliłam na dzis pizze?!

a ja mam frytki 2-3 razy w tygodniu, bo wyszłam za frytkożercę choć w ciąży mi jakoś nie smakują i jem co innego

Napisane przez marieee

Nie wiedziałam że jest nowy wątek

Nie mam siły nadrabiac
Dodałan post jeszcze w starym wątku.
Dziś na świat przyszła Zuzanna Melania urodzona dziś o 12. Siłami natury. Waży 3270 i mierzy 53 cm. Jestem strasznie zmęczona.. Nawet nie wiem czy dobrze w klawisze trafiam. Mała śpi

gratulacje!!! naczekałaś się, a teraz odpoczywaj!!!

Napisane przez sweet_vintage

Mnie na szczęście nie bolą, przez pierwsze 5 miesięcy za to bolały strasznie. Tez nie bardzo rozumiem tej obsesji na punkcie ciążowych cycków męża, ale w sumie lepiej, ze im sie podobają niz jakby je widzieli tak jak my

dokładnie

[senira666]

Napisane przez Roane

Jakby któraś z Was umiała sama zrobić żurek od zera i chciała mi powiedzieć jak, to będę bardzo wdzięczna. Wiem że są przepisy na necie, ale ja bym wolała taki sprawdzony

proszę bardzo przepis na domowy zakwas na żurek

[Roane]

Napisane przez senira666

(...)
mąka żurkowa do tego woda na góre chlebek i do dzbanuszka i sobie stoi i się kisi

a dokładniej:

1 szklanka mąki żytniej razowej (chociaż ja wolę tą żurkową)
1 litr wody
3 ząbki czosnku
2 kulki ziela angielskiego
2 listki laurowe
kilka ziaren pieprzu
skórki z kromki chleba
Ząbki czosnku zmiażdżyć, do naczynia wsypać mąkę,czosnek, przyprawy i chlebek.Wszystko wymieszać, przykryć spodkiem (ale nie szczelnie).Odstawić na 3-4 dni.

To ja pozwolę sobie dopytać o szczegóły:
-W jakiej temperaturze to ma stać? Pokojowej, czy lodówkowej?
-Czy jest coś po czym się poznaje że mikstura gotowa, czy wystarczy zwyczajnie trzy dni odczekać i tyle?
-Czy może być chleb razowy? Ja białego nie kupuję wogóle.

Napisane przez Muminek1991

(...)
A to ty wiesz ,że trzeba poczekać, a ja myslałam,że ty bez butelki czy tam tego czegoś chcesz jeszcze dzisiaj jakoś skombinować ten żurek hahaha żelek

Coś mi świtało że to nie takie hop siup, i że trzeba czekać żeby coś skisło

[sadlaczyca]

Motywuję Smerfa do wyleźnięcia muzyką: The final countdown, I want to break free, Living on my own, Don't stop me now..

[Roane]

Napisane przez senira666

proszę bardzo przepis na domowy zakwas na żurek

Już zauważyłam, żelek wyjątkowo się dzisiaj obija Dzięki za przepis

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------

Napisane przez sadlaczyca

Motywuję Smerfa do wyleźnięcia muzyką: The final countdown, I want to break free, Living on my own, Don't stop me now..

[pilotka86]

cześć
w nowym wątku
starego chyba jednak nigdy nie nadrobię

marieee GRATULUJĘ!!!!!

[magnusia]

Napisane przez ejani

a właśnie, miałam się spytać, dotarłaś tam na grochów obejrzeć staniki?

nosz kuźwa nie dotarłam

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

Napisane przez sadlaczyca

Motywuję Smerfa do wyleźnięcia muzyką: The final countdown, I want to break free, Living on my own, Don't stop me now..

[Amberella]

Napisane przez sweet_vintage

Z usztywnianych mam modele Mama Naomi i Sara U, a z miękkich Mama Rene. Generalnie wszystkie przypadły mi do gustu. Mam też koszulkę do karmienia i ona w przeciwieństwie do innych, które mam do tego celu też całkiem ładnie zbiera piersi. Trochę na temat tych staników rozpisałam się na blogu, tu są recenzje: http://inspiracjemamy.blogspot.com/2...a-wyprawa.html i o modelu Sara U info znajdziesz tutaj: http://inspiracjemamy.blogspot.com/2...-recenzja.html

Dzięki, ale mam budyń w czaszce . Przecież czytałam już o tych biustnikach na Twoim blogu .

Napisane przez guapissima

Ja do konca nie rozumiem obsesji biustowej mojego TZ!!!!!! Ja bym swoje piersi najchetniej obciela i zakopala w ziemi. Rozmiar przemilcze, ale one sa jakies brzydkie- sutki 2 razy ciemniejsze, a same piersi pokryte morzem niebieskich zylek!!

A w ogole to tez tak macie, ze zaczynaja Was bolec?? Mnie od kilku dni bola jak na okres....

Też takie mam . I pewnie zaczną boleć lada dzień, bo odstawiłam luteinę. Jak ją biorę, biust nie boli. Przestanę - nabrzmiewa i boli.

Maruda80, co u Was?

[sweet_vintage]

Napisane przez Amberella

Dzięki, ale mam budyń w czaszce . Przecież czytałam już o tych biustnikach na Twoim blogu .

Też takie mam . I pewnie zaczną boleć lada dzień, bo odstawiłam luteinę. Jak ją biorę, biust nie boli. Przestanę - nabrzmiewa i boli.

Maruda80, co u Was?

Ja odstawiam Luteine w 35 tc i mnie na szczęście nie bolą, ale za to brzuch sie stawia do tej pory, choć pewnie to juz po prostu tak ma byc...

Fajnie w sumie, ze juz czytałas ten drugi wpis jest nowszy wiec moze tego akurat nie. Tak czy owak, gdybys chciała cos więcej wiedzieć niz juz tam napisałam, to jestem do usług ogólnie to noszę non stop te staniki odkąd je mam i na razie nie moge na nie narzekać.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pilotka86]

ale fajna ta wątkowa maskotka
apropo bananów.... marzy mi się torcik bananowy

[Roane]

Napisane przez Amberella

(...)
Maruda80, co u Was?

Dobre pytanie, z tego co pamiętam to miała diagnoza być już niedługo?

I PawMaj się nie odzywa. Pewnie rodzi, trzeba kciuki trzymać

[ejani]

dziewczyny, a jeszcze mam pytanie wyprawkowe (chętnie bym już zamknęła temat) jakie macie wanienki? dokładnie chodzi mi głównie o rozmiar

słyszałam, że lepiej kupować większe niż mniejsze, ale które są jakie? podpowiecie?

[senira666]

Napisane przez Roane

To ja pozwolę sobie dopytać o szczegóły:
-W jakiej temperaturze to ma stać? Pokojowej, czy lodówkowej?
-Czy jest coś po czym się poznaje że mikstura gotowa, czy wystarczy zwyczajnie trzy dni odczekać i tyle?
-Czy może być chleb razowy? Ja białego nie kupuję wogóle.

temperatura pokojowa - odstawić na szafeczkę/parapecik/blacik kuchenny
- sprawdzasz łyżeczką czy jest już kwaśna (tak jak lubisz kwestia gustu)
-może być razowy

i najlepsze są takie gliniane/ceramiczne dzbaneczki (jak ten)
ale może być też słoik zwykły ale wtedy lepiej odstawić w ciemniejsze miejsce np. w rogu kuchni gdzie jest trochę ciemniej albo przykryć sciereczką

[selena85]

Napisane przez ejani

dziewczyny, a jeszcze mam pytanie wyprawkowe (chętnie bym już zamknęła temat) jakie macie wanienki? dokładnie chodzi mi głównie o rozmiar

słyszałam, że lepiej kupować większe niż mniejsze, ale które są jakie? podpowiecie?

Ja mam 80-tkę.

I z mi mówili, że lepsza mniejsza niż większa
Pewnie dlatego, że w mniejszej m.in. woda wolniej stygnie.

[kefii]

Ale lecicie
Gratuluje nowej mamusi.
Ja dziś biegałam po urzędach bo nasz kochany Sołtys przypomniał sobie że mmoja mama nie żyje i rachunki za śmieci nie wziął bo przecież takiej osoby we wsi juz nie ma. Musiałam lecieć i wypelniać ten papier bo mógł to zrobić tata ale Sołtys zgłosił juz na mnie że ja będę płacić. Ale za to juz ujełam małego w tym zgłoszneiu zeby nie latać za 2 tygodnie i go dopisywać bo nasz kochany Sołtys napewno by nie omieszkał zgłosić że jest nas juz wiecej w domu. Lubie tego gościa bo młody i kumaty ale czasem za bardzo

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

a

Napisane przez selena85

Ja mam 80-tkę.

I z mi mówili, że lepsza mniejsza niż większa
Pewnie dlatego, że w mniejszej m.in. woda wolniej stygnie.

Mi wszyscy mówili od razu o większej bo na poczatku moze za duża ale potem ta mała szybko robi sie za mała. A w większej to kolezanka nawet teraz kąpie malego jak ma 2 latka bo naleje troche wody do wanienki która jest w wannie a nie nalewa do wanny. Mały siedzi i sie bawi

[sadlaczyca]

http://www.boredpanda.com/funny-children-hide-and-seek/

[Amberella]

Napisane przez sweet_vintage

Ja odstawiam Luteine w 35 tc i mnie na szczęście nie bolą, ale za to brzuch sie stawia do tej pory, choć pewnie to juz po prostu tak ma byc...

Fajnie w sumie, ze juz czytałas ten drugi wpis jest nowszy wiec moze tego akurat nie. Tak czy owak, gdybys chciała cos więcej wiedzieć niz juz tam napisałam, to jestem do usług ogólnie to noszę non stop te staniki odkąd je mam i na razie nie moge na nie narzekać.

Dzięki . Muszę sobie pooglądać jeszcze, co jest na allegro. Podoba mi się ten Kelly, o którym pisała Le La i Naomi od Ciebie (potrzebuję czarnego).

Napisane przez Roane

Dobre pytanie, z tego co pamiętam to miała diagnoza być już niedługo?

I PawMaj się nie odzywa. Pewnie rodzi, trzeba kciuki trzymać

No, mam nadzieję, że u Krzysia są postępy i że Maruda ma dobre wieści. A PawMaj13 tuli już synka urodzonego SN .

Napisane przez ejani

dziewczyny, a jeszcze mam pytanie wyprawkowe (chętnie bym już zamknęła temat) jakie macie wanienki? dokładnie chodzi mi głównie o rozmiar

słyszałam, że lepiej kupować większe niż mniejsze, ale które są jakie? podpowiecie?

Mam taką na 102cm (czyli większą). Dno tej wanienki ma 60cm, czyli wg mnie dla maluszka ok.

[selena85]

Większa wanienka jest dobra jeśli ma posłużyć dziecku na dłużej.

We wiaderkach nawet kąpią maluchy, albo w zlewach ... przecież - to dopiero jest mini "wanna" i też jest dobrze...

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

Napisane przez sadlaczyca

http://www.boredpanda.com/funny-children-hide-and-seek/

hahaha dobre!

Dziecko zamknie oczy i myśli, że go nie widać

[sweet_vintage]

Napisane przez selena85

Większa wanienka jest dobra jeśli ma posłużyć dziecku na dłużej.

We wiaderkach nawet kąpią maluchy, albo w zlewach ... przecież - to dopiero jest mini "wanna" i też jest dobrze...

O tych wiaderkach bardzo złe wypowiadały sie położne u mnie na SR, ze to jest bardzo nieporeczne i wymusza niewygodna pozycje dla noworodka.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ejani]

Napisane przez kefii

Ale lecicie
Gratuluje nowej mamusi.
Ja dziś biegałam po urzędach bo nasz kochany Sołtys przypomniał sobie że mmoja mama nie żyje i rachunki za śmieci nie wziął bo przecież takiej osoby we wsi juz nie ma. Musiałam lecieć i wypelniać ten papier bo mógł to zrobić tata ale Sołtys zgłosił juz na mnie że ja będę płacić. Ale za to juz ujełam małego w tym zgłoszneiu zeby nie latać za 2 tygodnie i go dopisywać bo nasz kochany Sołtys napewno by nie omieszkał zgłosić że jest nas juz wiecej w domu. Lubie tego gościa bo młody i kumaty ale czasem za bardzo

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

a
Mi wszyscy mówili od razu o większej bo na poczatku moze za duża ale potem ta mała szybko robi sie za mała. A w większej to kolezanka nawet teraz kąpie malego jak ma 2 latka bo naleje troche wody do wanienki która jest w wannie a nie nalewa do wanny. Mały siedzi i sie bawi

co do sołtysa to sprawdza się powiedzenie, że nadgorliwość gorsza od faszyzmu...

a z tą wanienką to jako większa to jest taka 100 cm?

i w ogóle macie bajery takie jak odpływ, czy to tylko marketing?

[senira666]

Napisane przez sadlaczyca

http://www.boredpanda.com/funny-children-hide-and-seek/

dobre

Napisane przez selena85

We wiaderkach nawet kąpią maluchy, albo w zlewach ... przecież - to dopiero jest mini "wanna" i też jest dobrze...

te wiaderka to jest nieporozumienie jakieś ... no ale

[Amberella]

Napisane przez kefii

Mi wszyscy mówili od razu o większej bo na poczatku moze za duża ale potem ta mała szybko robi sie za mała. A w większej to kolezanka nawet teraz kąpie malego jak ma 2 latka bo naleje troche wody do wanienki która jest w wannie a nie nalewa do wanny. Mały siedzi i sie bawi

Mój brat ma 2-latka i robi identycznie. Mały bardzo lubi swoją wanienkę.

---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

Napisane przez ejani

co do sołtysa to sprawdza się powiedzenie, że nadgorliwość gorsza od faszyzmu...

a z tą wanienką to jako większa to jest taka 100 cm?

i w ogóle macie bajery takie jak odpływ, czy to tylko marketing?

mniejsza ok. 86cm, większa ok. 102cm

[lolita25]

Napisane przez ejani

dziewczyny, a jeszcze mam pytanie wyprawkowe (chętnie bym już zamknęła temat) jakie macie wanienki? dokładnie chodzi mi głównie o rozmiar

słyszałam, że lepiej kupować większe niż mniejsze, ale które są jakie? podpowiecie?

Ja mam 102 czyli tą większą, my mamy kabinę prysznicową więc musi nam dłużej posłużyć ta wanienka

[selena85]

Napisane przez sweet_vintage

O tych wiaderkach bardzo złe wypowiadały sie położne u mnie na SR, ze to jest bardzo nieporeczne i wymusza niewygodna pozycje dla noworodka.

Oczywiście, że tak
Zgadzam się.

Kąpiel powinna być przyjemnością dla dziecka - w sensie odczuciem przez nie naszej bliskości, opieki, zaufania i zapewnieniem mu bezpieczeństwa.

To samo tyczy się tych krzesełek do kąpieli dla noworodków - też położne odradzają, bo to jakaś lipa. Jeden z tych zbędnych gadżetów, które tylko przeszkadza i szkodzi a nie pomaga.

[pilotka86]

ja mam większą wanienkę - taką dostaliśmy. pierwszy raz średnio nam się kąpało w niej dziecko (my z tych niedoświadczonych ) dlatego kupiliśmy gąbkę. apropo wanienki to dzisiaj kąpiel czeka

aaa wczoraj jak ja się kąpałam to zastanawiałam się kiedy można depilować się po cc??? chodzi o depilację a nie golenie... okazuje się, że tylko w ciąży miałam zahamowany wzrost włosków po ciąży wszystko wróciło
boję się moczyć w wannie bliznę, w dodatku ciągle mam spuchnięte powyżej jej i mnie boli, piecze
w sumie to dopiero 12 dni po cc, ale chyba wyjątkowo źle zniosłam operację. chociaż na oddziale łatwo poznać która kobieta jest po cc a która po sn. po cc chodzą "jak z krzyża zdjęte" natomiast po sn siadają tak hmmm ostrożnie
ja dalej chodzę jak połamana i trzymam się za łono
niestety bolało mocno i dalej boli.
brzuch dalej mam taki jak w hmm 5 miesiącu? jak więcej chodzę to bardziej puchnie.
leje się ze mnie niesamowicie. zużyłam już chyba z 5 paczek podpasek. szczególnie leci podczas zassania ale to dobrze macica obkurcza się.
dresy i leginsy ciążowe po cc są dla mnie prawdziwym wybawieniem.
tak samo bawrełniane, wysokie gacie. te siatkowe to jakiś koszmar. leżeć w nich w szpitalu na podkładzie gdzie koszula jest podwinięta jak dla mnie było prawdziwą mordęgą tyłek swędział, siatka wbijała się w pośladki, człowiek się 2x bardzije pocił... odżyłam wkładając normalne majtki w szpitalu.

[Amberella]

Napisane przez pilotka86

dresy i leginsy ciążowe po cc są dla mnie prawdziwym wybawieniem.
tak samo bawrełniane, wysokie gacie. te siatkowe to jakiś koszmar. leżeć w nich w szpitalu na podkładzie gdzie koszula jest podwinięta jak dla mnie było prawdziwą mordęgą tyłek swędział, siatka wbijała się w pośladki, człowiek się 2x bardzije pocił... odżyłam wkładając normalne majtki w szpitalu.

Wyartykułowałaś jedną z moich pocesarkowych obaw . A podpaski jakie używasz?

[mala098]

Napisane przez marieee

Nie wiedziałam że jest nowy wątek

Nie mam siły nadrabiac
Dodałan post jeszcze w starym wątku.
Dziś na świat przyszła Zuzanna Melania urodzona dziś o 12. Siłami natury. Waży 3270 i mierzy 53 cm. Jestem strasznie zmęczona.. Nawet nie wiem czy dobrze w klawisze trafiam. Mała śpi

Gratulacje!!!!

Napisane przez sadlaczyca

Motywuję Smerfa do wyleźnięcia muzyką: The final countdown, I want to break free, Living on my own, Don't stop me now..

dodaj jeszcze "wolność, kocham i rozumiem" jeśli by się okazało, że na razie nie poliglota, a język ojczysty lubi

no i może "Mury"

[Nettk_a]

Napisane przez pilotka86

ja mam większą wanienkę - taką dostaliśmy. pierwszy raz średnio nam się kąpało w niej dziecko (my z tych niedoświadczonych ) dlatego kupiliśmy gąbkę. apropo wanienki to dzisiaj kąpiel czeka

aaa wczoraj jak ja się kąpałam to zastanawiałam się kiedy można depilować się po cc??? chodzi o depilację a nie golenie... okazuje się, że tylko w ciąży miałam zahamowany wzrost włosków po ciąży wszystko wróciło

w sumie to dopiero 12 dni po cc, ale chyba wyjątkowo źle zniosłam operację. chociaż na oddziale łatwo poznać która kobieta jest po cc a która po sn. po cc chodzą "jak z krzyża zdjęte" natomiast po sn siadają tak hmmm ostrożnie

Ja mam taką wanienkę od znajomych z ikei. Nie wiem nawet jaki rozmiar ale Olek mi się mieści A polecam bardzo świeżym mamusiom te wkładki piankowe do wanienek. Nie musicie się bać, że maluch się zamoczy nadmiernie, zsunie itd. i spokojnie trzymając jedną rękę pod główką nie trzeba się aż tak bardzo na niej koncentrować.

Dobre pytanie o golenie.. kiedy można po sn? i kiedy na depilację można pójść?

A co do tych "z krzyża zdjętych", to leżąc na patologii i mając jedną wspólną łazienkę z położnictwem, wydawało mi się, że wszystkie świeże mamy wyglądają jak "zombi"... Jak sama tam trafiłam, okazało się, że nie tylko wyglądają ale i czują się jak zombi.

Z pozytywów tej sytuacji: nie przeszkadzała mi po porodzie łazienka rodem z PRL (podczas pobytu na patologii przeszkadzała i to bardzo).

Z hitów z łazienki, to przy wyjściu ze szpitala w łazience widziałam w łazience żel pod prysznic chyba palmolive total relax ) Pomyślałam, że też kupię sobie taki - przyda się na wczesne macierzyństwo..

Świeże Mamy, jesteście już po wizytach położnych? ) Jak Wasze wrażenia? Bo ja, to normalnie