2014-01-09, 22:28 | #331 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
najadłam się właśnie mandarynek. zgago witaj !
byliśmy dziś na zakupach, jakoś tak zapobiegawczo nabrałam zapasów mięcha i w ogóle, przygotowałam listę dań z przepisami - chyba cały czas wierzę w to, że w sobotę pojadę na porodówkę pewnie teściowa nie da zginać ani swojemu synkowi, ani mojej siostrze, ale zawsze lepiej ich zabezpieczyć "jedzeniowo" jutro czeka mnie jeszcze poszukiwanie tapety do naszego małego pokoiku/sypialni co by trochę odświeżyć jeszcze przed pojawieniem się Malutkiej. dzisiaj zajechaliśmy do obi- mało, że wszystko w fiolecie niemal (a salonik mamy już fioletowy) to jeszcze ceny z nóg zwalają. 52zł to średnia cena za rolkę, a powiem szczerze, że remont generalny dopiero w planach- póki co ma być tylko tymczasowe odświeżenie. i teściowa obiecała sponsorować, ale nawet mimo, że ona płaci to mi szkoda
__________________
|
2014-01-09, 22:36 | #332 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 584
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Cytat:
myślę że skoro jesteś przekonana to nie ma co się uginać pod presją, ja Ci tu kibicuję jeszcze sobie przypomniałam, że oprócz drażnienia sutków na SR mówili o podszczypywaniu brzucha (ale nie tak dwoma palcami tylko jakby całą ręką- trudno to opisać), że też może przyspieszyć akcję i żeby się nie dziwić jak położna przed porodem tak zrobi, i jeszcze możesz sobie bez ograniczeń teraz brzuch głaskać- nawet jak ci dziecko zacznie wierzgać to też skutkiem mogą być tylko skurcze i akcja plus jeszcze dziewczyny tu pisały, żeby siedzieć w jakiś specjalny sposób (i słyszałam, że też po turecku) to wtedy dzieciak łatwiej się wstawia w kanał rodny i swoim ciężarem rozwiera co trzeba...
__________________
Na tak wiele rzeczy nie mamy wpływu... |
|
2014-01-09, 22:40 | #333 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 760
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Ale natrzaskałyście stron. Mam do wyboru, albo nadrabiać, albo opisać poród.
Cytat:
Kciuki, zeby żółtaczka przeszła, po Adasiowej nie ma już prawie śladu. Cytat:
PawMaj, za rozkręcenie akcji naturalnie. |
||
2014-01-09, 22:57 | #334 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Zerkne jutro na sciagawke i napisze bo leze już w wyrku.
---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:51 ---------- Cytat:
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina "Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski "Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html |
|
2014-01-09, 22:57 | #335 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
PawMaj - my wierzymy w Twój poród sn. Współczuję, że bliscy Cię w tym teraz nie wspierają. Budujace to na pewno nie jest, ale "dasz radę i będziesz zwycięzca :p "
Ja sie polozylam już w związku z tym moim twardnieniem brzucha i na boku nie ma szans leżeć. Leze na plecach i zaczyna boleć mnie podbrzusze i czuje jakby ktoś mi akupunkturę w kroku robił :p czy mam sie nakrecac czy dac sobie spokój i iść spać
__________________
"Burza łamie drzewa, a trzciną tylko kołysze.." |
2014-01-09, 22:58 | #336 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Dresden
Wiadomości: 787
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Cytat:
Kurcze paw no łatwo nie masz . Szyjka nie współpracuje, rodzina nie pomaga i wkurza, plotki się roznoszą. Mam nadzieję Ze jednak postawisz Na swoim i dadzą ci ta oxy. Trzymam kciuki . A ty to masz te problemy z sercem ze tak ci ta cesarke chcią robić a nie sn ?
__________________
14.05.2012 - Razem
15.06.2013 - II kreski 06.11.2013 - Ślub 02.03.2014- Benjaminek |
|
2014-01-09, 22:58 | #337 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 998
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
miałam odp.... ale jednak idę spać
prawie nie widze na oczy... tak na szyvko CICICI GRATULAVJEEE!!!!!!!!!!! dobranoc, życzę wszystkim Wam i Waszym dzieciom (w brzuchu czy też poza nim) spokojnej nocy a sobie życzę przepsanej |
2014-01-09, 23:03 | #338 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 702
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Cytat:
Trzymam kciuki za Twój poród SN. Przykro mi że nie masz wsparcia wśród bliskich co do SN |
|
2014-01-09, 23:12 | #339 | ||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Pilotko przespanej życzymy Tobie i sobie
Cytat:
Cytat:
Wogóle kojarzę się sobie w tym momencie z tym gościem: Figury mamy podobne, zwinność, zgrabność i grację również, dużo czasu spędzam w tej pozycji którą on prezentuje, i też ostatnimi czasy mam wrażenie że mam za krótkie nóżki żeby jedną na drugą założyć... Cytat:
Cytat:
To tak apropo dzisiejszej dyskusji na fejsie o obniżaniu wieku emerytalnego ze względu na dzieci - ta pani by sobie 24 lata odjęła od obowiązkowych 67 A my tu cały dzień Cię dopingowałyśmy i kciuki trzymałyśmy, coby przeczytać że Gucio już równo z mamy wysysa co dobre Nie martw się i pamiętaj - myślimy o Tobie i z całych sił trzymamy kciuki za Twój poród naturalny
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru. |
||||
2014-01-09, 23:21 | #340 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 66
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
hej
w poniedziałek zwiedziłam porodówkę myślałam ze to wody ale jeszcze nie mały jest juz w kanale rodnym rozwarcie na 1 cm ... jestem dopiero w 36 /37 tygodniu a dzidzia wazy 4100 13.01 mam miec ktg i zdecyduje lekarz co dalej robimy a to moja piłka
__________________
TP 1.02.2014 Synek -Filipek
|
2014-01-09, 23:22 | #341 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 775
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Siedzę z dzieciem na ramieniu i grzebie jedna ręka w laptopie mowie do męża: " słuchaj musisz sie chwilowo zając mlodziakiem bo ja nieogarniam " na co Tz " wiem wiem popralas wszystko ugotowałam obiad pojechałas na usg z małym juz go zabieram ale słuchaj moze ja Poogarniam za Ciebie"
Spoglądam na niego moim powluczystym spojrzeniem i mowie " Co Ty wizaz chcesz ogarniać?" Hrhr Zostawić Was na moment i juz milion stron Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-01-09, 23:29 | #342 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Cytat:
__________________
"Burza łamie drzewa, a trzciną tylko kołysze.." |
|
2014-01-09, 23:46 | #343 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 442
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Dziewczyny, witam się w nowym temacie! Byłam dziś na zajęciach ze szkoły rodzenia i kobietka podała nam maaasę fajnych informacji które spiszę jutro, a teraz uciekam spać! Jedyne co pamiętam, że kiedyś poruszałam ten temat odnośnie 'dokarmiania' dzieciątka wodą - pamiętam że to z Gosią pisałam i położna poparła tu zdanie Gosi że nie trzeba w ogóle dodawać wody do diety, lepiej pozostać przy mleku które ma "swoje fazy" a dzięki temu unikniemy buteleczek które dziecku mogłyby się na tyle spodobać że mniej chętnie ciągnąłby brodawkę Dobranoc wam kobietki
|
2014-01-09, 23:54 | #344 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Ustroń/Chorzów
Wiadomości: 243
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Aleście napisały dziś!!!Dopiero skończyłam nadrabiaćWklejam niżej swój post z wątku nr 9, bo z tel pisałam i nie wiedziałam jak się sprawy mają
A ja dzis po przygodach na IP...Na szczescie falszywy alarm...myslalam ze mi wody plofowe ciekna. Juz po badaniu, usg, ktg czuje sie mega zmeczona i znow krwawie...ale ja sobie uswiadomilam, ze ja jeszcze nie chcę rodzic:-P jeszczem niegotowaZosia waży już 3200 a na ktg cisza, zupełna cisza...położna kazała się poprzytulać z mężem, tylko ja się pytam JAK???On mnie unika jak ognia! A jak usłyszał, że główka nisko, to już w ogóle nie mamy o czym rozmawiać:P Nie wiem jak go zachęcę, może go trochę upić i wykorzystać?:P Tylko kto mnie potem zawiezie na porodówkę? Mariee gratulacje!!! Teraz doczytalam a ja tam dzis bylam:-P odpoczywaj Cicici gratulacje) Migotko: super opis, trzymam kciuki, żeby w końcu przestało boleć))) Pilotko: nie ma za co, tak się tylko zastanawiałam Może dziś Wam oszczędzę opisów wybryków mojej teściowej co zrobiła gdy wróciliśmy z IP, dodam ,ze zaczęłam krwawić i się stresowałam, że zaraz mi po nogach pocieknie....szkoda gadać... Za to teść opowiada sąsiadom i rodzinie, że on"wolałby, żebym te 2 tygodnie do porodu w szpitalu spędziła, żeby sie nie musiał stresować, że trzeba mnie gdzieś zawieźć gdy Ł. w pracy"...może martwi sie, że mu tapicerkę pobrudzę? albo no nie wiem....bratowa mówiła, że on by mnie"umieścił w szpitalu już"....dobre sobie...przeterminuję się i na złość zacznę rodzic jak będziemy sami z teściem w domu i wody mi odejdą w połowie podróży...taki mam ku.... plan:P Cytat:
Nalałam sobie maślanki do kubka, postawiłam na szafce...przyszedł jeden kot, potem drugi i kubek pusty, widziałam tylko jak sie oblizują......teraz leżą sierściuchy na fotelach i chrapią.... Te staniki Alle to kupowałyście na allegro? Przegapiłam chyba..muszę sobie kupić, ja stanik zmieniam w zasadzie codziennie, cycki specjalnie mi nie urosły, ale pod biustem tak z 65 na chyba 85...To są też staniki do karmienia?Mam dwa tylko z canpol czy coś takiego i są takie jakieś szmaciane...no i dwa to stanowczo za mało...podczepcie proszę jakiegoś linka prooosze Idę spać...Mąż chrapie, spróbuję Waszych rad, ale serca nie mam za jajuszka go chwytać,bo to zbyt brutalne jak na jego stan: ma na migdałakach naloty, temperature i ból przy przełykaniu......bez antybiotyku się nie obejdzie...ja na szczęscie sporadycznie się przeziębiam -praktyka w poradni POZ czyni cuda, normalnie sie uodporniłam:P
__________________
16.06.2012r. t.p. 21.01.2014r.
ZOSIA 21.01.1014r. |
|
2014-01-10, 00:09 | #345 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 535
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Ja już sama nie wiem.... Zaświadczenie jest tylko "sugestią", chociaż z rozmowy wynikało, że gdyby on miał decydować, to nawet by się nad cc nie zastanawiał Poza tym jeżeli faktycznie się zdecyduję, a lekarz prowadzący będzie kręcił nosem na ustawienie mnie (z kimś z tego jego "zaprzyjaźnionego" szpitala) na konkretny termin cc, to co mam zrobić? Dać w łapę komuś? Komu, kiedy, ile i jak? W życiu tego nie robiłam
__________________
Krzysztof, pierworodny mój
|
2014-01-10, 01:33 | #346 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 917
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Byłam dzisiaj (a w zasadzie wczoraj ) zwodzić porodówkę nad którą się zastanawiam. Początkowo chciałam opłacić położną (szpital to umożliwia na legalu), lecz położna, która mnie oprowadzała dała mi jasno do zrozumienia, ze to bez sensu . No i faktycznie czytam w internecie opinie, że położne z porodówki są super . Niestety jest też duży minus, położne na położniczym już nie są takie super .
'Zwiedzałam' tylko porodówkę. Wyobrażałam ją sobie jako zimną sale, obłożoną kafelkami z mnóstwem świateł i taborecikiem dla tżta :P To co zobaczyłam doprowadziło mnie do niemałego szoku Każda sala osobna, kolorowa, ciepła, z łóżkiem i podwójną kanapą. 2 położne na które trafiłam były bardzo sympatyczne Były też chyba ze 2 studentki - równie sympatyczne . Hmm.. teraz nie wiem czy opłacać tą położną? Moja mama i tż stawiają przy swoim - lepiej dać w łapę danej położnej (przynajmniej cała kasa będzie dla niej) :P Ale ja tak jak kukurydziana chyba nie potrafię Moja mama 16 lat temu po prostu włożyła położnej kopertę do fartucha z tekstem 'to za udaną współprace' No i faktycznie współpraca była idealna :P AAAle to było 16 lat temu, jak jest teraz? Nie chcę być wywalona ze szpitala za korupcję hehe Znowuż boję się, że jak nie zapłacę to nie dostanę zzo
__________________
21.05.16
Edytowane przez Akkma Czas edycji: 2014-01-10 o 01:44 |
2014-01-10, 05:10 | #347 |
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Znów się martwię... cała noc nieprzespana,od wczoraj 18 Kacperek tylko dwa razy się poruszył,no i w nocy miał czkawkę.
Mam dosyć tej ciąży. Już chcę mieć dziecko na zewnątrz,w każdej chwili móc zajrzeć czy wszystko jest w porządku. Przecież ja prawie nie sypiam. Jak nie bóle i skurcze,to nie mogę spać,bo się nie rusza! Nie wiem co robić...
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
2014-01-10, 05:13 | #348 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: planeta Ziemia:D
Wiadomości: 1 013
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
witajcie,
u mnie nic nie ruszyło samo z siebie. Spakowana jestem i dzisiaj idę do szpitala walczyć aby ten mój bąbelek chciał wyjść na świat. Boję się ale wiem, że sama nie wyjdę już ze szpitala i muszę być silna. Dziewczyny, które były po terminie i już są po dają mi sporo otuchy, że wszystko będzie dobrze. Niestety raczej nie będę miała internetu-zapisałam dwa nr do Was i będę pisać sms po porodzie (jak ja Was nadrobię?). Gratuluję Cicici 3majcie się ciepło kochane |
2014-01-10, 05:22 | #349 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 702
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 06:22 ---------- Poprzedni post napisano o 06:19 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
||
2014-01-10, 05:22 | #350 | |
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Cytat:
[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;44528819]No to witaj w klubie! Moja mała też mało aktywna, nie śpię i czekam na ruchy Może jest tak ciasno że jej się nie chce? Chciałabym urodzić i mieć już pewność że wszystko jest ok. [/QUOTE] Ja mam nadzieję,że zbiera siły na poród... A teraz właśnie się poruszył kilka razy. Do zawału mnie doprowadzi to dziecko.
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
|
2014-01-10, 05:25 | #351 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 702
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
|
2014-01-10, 05:30 | #352 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 909
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Witam
PawMaj - trzymaj sie tam a sytuacje z mamą jakbym skądś znała...lezysz w szpitalu na łóżku i jeszcze musisz pocieszać wszystkich dookoła,że jest ok i w ogóle...ehh Ja nawiązując do Twoich problemow kardiologicznych- ja nie byłam u kardiologa,ani teraz w ciąży,ani w ogóle, ale wydaje mi się, że mam problemy z sercem. No bo przecież raz na jakiś czas od x czasu, a w ciąży chyba tak z 4 razy byly takie akcje,ze serce zaczelo mi nawalać tak bardzo szybko,ze naliczyłam ok 200razy na minute- oczywiscie nie jest to zalezne od jakichkolwiek czynnikow takich jak zdenerwowanie, zmeczenie itp.-obojetnie w jakies sytuacji - raz jak leżałam poprostu,raz jak chodziłam itp. Trwa to różnie, czasem minute czasem 3 minuty itp. Ja mysle sobie,ze to jest jakas arytmia. Powiedzialam o tym ginekologowi i jednemu i drugiemu i była dosłownie cisza. Ja myśle,ze cos nie tak jest z moim sercem, bo ogolnie jeszcze mam podwyzszone przeciwciala antykardiolipinowe, trojglicerydy mam 340(norma do 150):/
__________________
19 maj - 20 maj - (23-24 dzień cyklu) owulacja; 29 maj - (33 dzień cyklu) zagnieżdżenie; 02 czerwiec - pierwszy test, 08 czerwiec - (43 dzień cyklu) wynik bety - 739. 26 czerwiec - beta 51800 i serduszko Wymiana kosmetyczna: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=822700 |
2014-01-10, 05:47 | #353 |
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;44528828] ja też poczułam kilka ruchów teraz. Pisanie na wizażu pomaga Chyba sobie już daruję sen dzisiaj. Przynajmniej zrobię badania krwi
[/QUOTE] Chyba faktycznie pomaga. Szkoda tylko,że w nocy spałam może godzinę. Jak tak dalej pójdzie to nie będę mieć siły rodzić. Już się nie kładę,bo i tak dzieciaki niedługo wstaną.
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
2014-01-10, 06:09 | #354 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
San g trzymam mocno kciuki.
Gosia u mnie też wieczorem mały chyba spał, poszłam się napić i nic, siku i też zero ruchu, dopiero po maladze lekkie ruchy poczułam. Jak co wieczór miałam jakieś skurcze to wczoraj cisza. Rano się obudzilam i też wymacalam brzuch, posmeralam go po nodze to troszkę się ruszył. Okropne to jest, szczególnie ze lekarz teraz na każdej wizycie mi przypomina, żeby pilnować ruchów. U mnie z kolei 3 noc przespana , jest 2 razy siku , ale ogólnie jest ok. Najgorsze póki co w ciąży to był ból spojenia, no i stres z badaniami na początku. PawMaj współczuję ci bliskich. Mama przeżywa normalnie jakbyś jedna na świecie miała rodzić naturalnie. A tz no cóż...twoja cierpliwość nie ma granic. ---------- Dopisano o 07:09 ---------- Poprzedni post napisano o 07:02 ---------- Wiem, ze dobre rady i dziurę w ...ma każdy, ale proponuje dziewczyny się nie nastawiac , ze się urodzi przed terminem....to czekanie jest okropne. Lepiej być zaskoczonym ....niż czekać, ze może dziś....tak dziś to już napewno... Edytowane przez isia4891 Czas edycji: 2014-01-10 o 06:06 |
2014-01-10, 06:10 | #355 |
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Mój Kacper teraz sobie odbija i bryka na całego.
Ale jak w nocy się nie rusza to ja nie mogę spać. Chyba za te akcje nic mu w testamencie nie zapiszę
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
2014-01-10, 06:12 | #356 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 776
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Cześć dziewczyny.
ja tak na szybko, bez nadrabiania bo nie mam siły. W każdym razie: POLECAM PORZĄDNY MASAŻ SUTKOW!! Zaczęłam go ok 12, a o 14:30 pojawiły się pierwsze skurcze. O 18:45 byłam w szpitalu a o 22:56 powitałam na świecie moja malutką córeczkę!!! Więcej napisze jak będę w stanie i przestanę się ciągle gapic na to słodkie maleństwo co obok mnie leży!!!!
__________________
tp: 01/06/2015 |
2014-01-10, 06:14 | #357 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 1 707
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Cytat:
I się doczekałaś
__________________
|
|
2014-01-10, 06:31 | #358 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Cytat:
Gosia to co działamy? Tylko jak zacznę teraz to mojego lekarza nie ma popoludniu, a położona z chora wnuczka siedziały tydzień. ---------- Dopisano o 07:31 ---------- Poprzedni post napisano o 07:28 ---------- Przekonalas mnie, idę zrobić sobie lekkie śniadanie, umyć głowę i zaczynam działać... San g ty też się dolacz Edytowane przez isia4891 Czas edycji: 2014-01-10 o 06:33 |
|
2014-01-10, 06:41 | #359 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 609
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Gratulacje jeszcze raz dziewczyny !!!
Sutki masuję sobie od jakiegoś czasu - miłe to i przyjemne , może coś się zacznie |
2014-01-10, 06:52 | #360 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Cytat:
PawMaj moge tylko powiedziec, ze naprawde Ci wspolczuje tej sytuacji z bliskimi. To Ty potrzebujesz teraz wsparcia, ech.... gosia Ty to sie nameczysz biedulko, juz niedlugo Alek caly wieczor wczoraj plakal, znowu brzuszek juz nie wiem jak mu pomoc |
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:57.