Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE! cz.III

[martolina1982]

sokzkaralucha jaka ty jesteś za☠☠☠ista! fajny styl. byłam na twoim blogu. a co z tym odchudzaniowym? zamknęłaś?

[nadalka]

sok z karalucha i w jakim czasie schudłaś 20kg??

Marta, co to?

[tamlin111]

Napisane przez nadalka

Pistacje są złe??? od kiedy?

Pistacje jak najbardziej zdrowe i polecam!

No właśnie mnie też to zdziwiło.

Kur... jak mnie brat zdenerwował. Rodzice nasi za miesiąc mają 35 rocznicę ślubu. Myślałam, aby im super prezent sprawić od nas, dzieci - weekend w Spa. Teraz są super groupony, że za 600zł można mieć świetny weekend nad morzem. No ale mojemu braciszkowi nie pasuje, bo jak to on strwierdził - będą się kłócić. Rodzice nie? Porąbany, co innego wyjazd ze znajomymi, gdzie wódka leje się strumieniem, tata w siódmym niebie, a mama zła bo jako DDA ma takie a nie inne podejście do alkoholu, a co innego wyjazd we dwoje. Nawet na wakacjach w Zakopanem super było. No ale jemu o kasę chodzi. Bo pewno liczył, że przyjdzie i nażre się i napije za kwiatka ( o ile dobrze pójdzie ) da. W ☠☠☠☠u z nim, sama z siostrą im kupię wyjazd. Spełnimy mamy marzenie. To kur... siostra nie pracuje, a powiedziala że te 200zł w miesiąc uskłada, a ten dupek... na piwsko ma, a na rodziców żałuje. Tyle, że ja rodzicom powiem jak synek ich potraktował. On od nich wymaga, a sam nie chce nic dać. Przykro mi jak cholera.

[martolina1982]

brat to pewnie z takich co to lubia tylko brać. przykre. też bym na niego nie patrzyła i plan zrealizowała, a przy wreczaniu prezentu jasno powedziala od kogo.

nadalka 1/2 papryki z 2 trojkatami serka topionego light.

dziewczyny jak was nudzi ogladanie zdjęć żarcia to mówcie hihihihi przestanę

[nadalka]

Tamlin, tak powiedz rodzicom, bo to trochę nie fajne że on na nich liczy a dla nich nic.

Marta, zdjęcia są ok

[HaGie]

Martolina, wstawiaj zdjęcia, mi się podoba taki styl forum

[sokzkaralucha]

sokzkaralucha jaka ty jesteś za☠☠☠ista! fajny styl. byłam na twoim blogu. a co z tym odchudzaniowym? zamknęłaś?

Oj, dziękuję.
Nie, nie zamknęłam, prężnie działa- w sumie zaskoczyło mnie to pytanie... i dobrze, okazało się, że źle wpisałam adres (oh, ja...). Ogólnie już działa- jakby kogoś ciekawiło.
Póki jest cel, nie zamierzam zaprzestać prowadzenia bloga- niesamowita motywacja.

sok z karalucha i w jakim czasie schudłaś 20kg??

Od przełomu maja do dziś, czyli... pół roku. Jak ten czas leci... zaznaczam od razu, że bloga prowadzę trochę krócej.

Ogólnie skoro działa już link, to można sobie spojrzeć jak to u mnie leciało.

Ja lubie pistacje, chociaż orzechy nerkowca... niebo w gębie.

[la'Mbria]

moje śniadanie-
wieśniak light 200g, 2 łyżki stołowe siemienia lnianego mielone, łyżka ziarek ze słonecznika, łyżka ziarek z dyni, łyżka stołowa oleju lnianego, pół ogórka, garść siekanej natki pietruszki, garść kiełków brokuła, dwa jajka na miękko, sok z buraków marwit i kawa z mlekiem

miałam ładnie pocytowanego posta, ale wsiąkł gdzieś, więc na szybko- PISTACJE są extra, zarąbiste, pyszne, zdrowe i cudowne- nie żartuję tak uważam, ale gdy są to surowe pistacje. Nie udało mi się znaleźć takiego sklepu który sprzedaje surowe, nie solone, nie pasteryzowane i najczęściej smażone pistacje. jeśli macie namiar na taki sklep- to dawać mi go tu kupię sobie i chłopakom moim ze 2 kilo bo uwielbiam smak pistacji..nie pisałam nigdzie, że same z siebie są niezdrowe. niezdrowe się stają gdy są importowane z USA- bo tam wszystkie orzechy przed zapakowaniem się pasteryzuje, czyli zabija ich wszystkie wartości odżywcze, przy okazji zabijania bakterii no i naprawdę wszystkie pistacje są solone, a większość z nich tez smażona na niewiadomo jakim tłuszczu-dlatego uważam, że lepiej jeść inne orzechy np. nerkowce są przepyszne i o ile nie są z USA to będą miały ten tłuszcz omega-3 w sobie i witaminki
wiadomo- jak macie do wyboru zjeść pistacje, albo chipsy, to lepsze (chyba) pistacje...no ale jak np. porownywać pistacje contra 'orzechy włoskie z ogródka u babci' to te drugie są o niebo zdrowsze, co nie znaczy, że smaczniejsze...ale ja orzechy rozpatruję pod względem żywieniowym, a nie smakowym, bo smak to kwestia gustu....i tak myślę, że jakbym miała jeść tylko to co mi smakuje to musiałabym przejść na dietę lodowo-czekoladowo-kawową...jakoś marnie widze wtedy szanse na bycie szczupłą i zdrową

[eewelinaa92]

Ja tylko na chwile
wpadłam się przywitać
Lece zaraz do lumpa, biedry i natury Być może zajde też do PKO w sprawie tego konta-bo chyba właśnie tam założę.

Słyszałyście o czymś takim, że jeśli zmarł ktoś z domu, to nie wolno robić malowania przez rok? wczoraj mnie mamuśka załamała. Bo ojciec mi obiecał remont taki z malowaniem, wymianą mebli i w ogóle, a mama powiedziała, że nie można malować teraz

a na śniadanie jadłam bułkę z ziarenkami z biedro- pół z serem ogórkiem zielonym i kiełkami, a drugie pół z szynką, papryką i kiełkami zapomniałam o zdjęciu

[martolina1982]

ja mam własnie włoskie z drzewa siostry

ale bomba z tymi zdjeciami. aż mi zapał do foruma wrócił pocieszające, ze nie jecie liścia sałaty

La'Mbria i ty tak z tym olejem wybełtałaś? Da się przełknąć?

a co to te macadamia orzechy? czy cos pokreciłam?

znalazłas tańsze te swoje orzechy? widziałam, ze w biedrze są po 9,- z czymś

[insane_p]

Napisane przez HaGie

Insane koniecznie wstaw fotki jak wrocisz od fryzjera.

fota na klubie

Napisane przez tamlin111

Ok

no to Tamlinku, do końca przyszłego tygodnia wybieramy lekarza ;P Ja mam upatrzonego z polecenia, więc zdobędę sobie namiar. Taki pierwszy krok

Napisane przez martolina1982

HaGie niestety tak ja w 8 klasie podstawówki wazyłam juz 70kg.

nadia laska na wątki sb zamiast słodzika poleca ksylitol-cukier brzozowy. tylko drogi jak cholera. ja słodzika nie zdzierżę

to faktycznie całe życie na diecie... Ja w podstawówce jakoś w 4 klasie byłam pączkiem, brałam dużo leków na alergię, potem przestałam i wyrosłam. I potem ważyłam z 55 kg, uważałam się za grubą ;P A tak porządnie przytyłam na studiach.

Napisane przez la'Mbria

moje śniadanie-
wieśniak light 200g, 2 łyżki stołowe siemienia lnianego mielone, łyżka ziarek ze słonecznika, łyżka ziarek z dyni, łyżka stołowa oleju lnianego, pół ogórka, garść siekanej natki pietruszki, garść kiełków brokuła, dwa jajka na miękko, sok z buraków marwit i kawa z mlekiem

wygląda BOSKO!

Napisane przez eewelinaa92

Słyszałyście o czymś takim, że jeśli zmarł ktoś z domu, to nie wolno robić malowania przez rok? wczoraj mnie mamuśka załamała. Bo ojciec mi obiecał remont taki z malowaniem, wymianą mebli i w ogóle, a mama powiedziała, że nie można malować teraz

Coś mi się obiło o uszy, ale ja takich rzeczy nie praktykuję

Napisane przez martolina1982

ale bomba z tymi zdjeciami. aż mi zapał do foruma wrócił pocieszające, ze nie jecie liścia sałaty

Też zacznę robić jak mi coś ładnego wyjdzie

Mama do obiadu zrobiła też krem z pieczarek Więc zjem jeszcze mniej leniwych pierogów

[martolina1982]

insani a gdzie twoja rudość?

[nadiaaa171]

Napisane przez martolina1982

insani a gdzie twoja rudość?

noo wlasnie ??

[la'Mbria]

Napisane przez martolina1982

ja mam własnie włoskie z drzewa siostry

ale bomba z tymi zdjeciami. aż mi zapał do foruma wrócił pocieszające, ze nie jecie liścia sałaty

La'Mbria i ty tak z tym olejem wybełtałaś? Da się przełknąć?

a co to te macadamia orzechy? czy cos pokreciłam?

znalazłas tańsze te swoje orzechy? widziałam, ze w biedrze są po 9,- z czymś

Ja Sie przyzwyczailam, w smaku oleju nie czuć, tylko wiesniak taki się robi hm....sliski no łatwiej Sie przelyka, ale nie jest to przyjemne....tak specyficznie się to zjada...trochę takie wrażenie jakby w buzi rosło smakowo jest całkiem fajne, siarka i siemie dają "gęstość" dzięki temu zapycha lepiej niż pajda chleba, białko z jajka też daje objętość w żołądku, a pietrucha zielona ma mnóstwo wit. C, zoltko jajka wit. rozpuszczalne w tluszczach, niemki pewnie też coś tam mają, a siarka- zdrowe tluszcze, rynkowe podobno są pomocne przy androgenicznym lysieniu dlatego je dodaje, a olej lniany daje bo podobno pomaga na wszystko od włosów po tarczyce buraki surowe w soczku też podobno oczyszczajaco działają, ale smaczne nie są, chyba że dla smakosza buraków tylko ta kawa to sama przyjemność a zero zdrowia- takie odstępstwo moje od zdrowego zywienia....

Pecany w Biedrze drogie na allegro kupuje po 6 pln za 100g a te w biedrze 9pln za 75g...ale ciężko znalezc te orzechy w sklepach stacjonarnych

Sent from my HTC Desire S using Tapatalk

[martolina1982]

sokzkaralucha b.ciekawy twoj blog. a ty już taka szczupła

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

La'Mbria ja cie podziwiam, ze mimo, iz rosnie to ty to jesz, bo zdrowe.

[insane_p]

Napisane przez martolina1982

insani a gdzie twoja rudość?

Napisane przez nadiaaa171

noo wlasnie ??

eeee, są rudawe tzn. ja zawsze mieszam te same kolory - brąz zwykły z rudym i wychodzi taki kasztan Światło kiepskie, dlatego może się wydają ciemniejsze Są rudawe, nie martwcie się

Napisane przez martolina1982

La'Mbria ja cie podziwiam, ze mimo, iz rosnie to ty to jesz, bo zdrowe.

No, jak rośnie w buzi, to bym nie zjadła.. :P

[HaGie]

Napisane przez martolina1982

sokzkaralucha b.ciekawy twoj blog. a ty już taka szczupła

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

La'Mbria ja cie podziwiam, ze mimo, iz rosnie to ty to jesz, bo zdrowe.

La'Mbria ja też Cię podziwiam, u mnie walory smakowe są na wysokiej pozycji, nawet jeżeli cos zdrowe, a nie lubię, to nie zjem, bo jak zjem to się

[martolina1982]

nadia jak tam? co jadłas? jak sie czujesz? ja jak kapeć. jak to cukier może rządzić naszym samopoczuciem i nawet nastrojem. nie chciało mi sie rano wstać, malować, paznokcie obdziabałam na krótko...wypompowana jak to się mówi, jestem.

[nadiaaa171]

Napisane przez martolina1982

nadia jak tam? co jadłas? jak sie czujesz? ja jak kapeć. jak to cukier może rządzić naszym samopoczuciem i nawet nastrojem. nie chciało mi sie rano wstać, malować, paznokcie obdziabałam na krótko...wypompowana jak to się mówi, jestem.

ja czuje sie w miare dobrze, ale jak mi przychodzi isc na dwor wtedy jak kapec ledwo ide , ale idzie sie przyzwyczaic
ja dzis jadlam kurvzaka z papryka i pieczarkami

[la'Mbria]

Napisane przez martolina1982

nadia jak tam? co jadłas? jak sie czujesz? ja jak kapeć. jak to cukier może rządzić naszym samopoczuciem i nawet nastrojem. nie chciało mi sie rano wstać, malować, paznokcie obdziabałam na krótko...wypompowana jak to się mówi, jestem.

MARTUŚ, wytrwaj dziewczyno! Nie daj się... Jeszcze parę dni i będzie zayebiscie lepiej zobaczysz a jak ci się smaki zmienią...jak palaczowi gdy rzuci palenie i raptem kubki smakowe mu się zregeneruja, gra warta świeczki. Za parę dni sama nie będziesz mogla na słodkie patrzeć, a jak zjedz to cię zmuli.

Laki z tym moim jedzeniem to nie jest tak,że mi to całkiem nie smakuje, w smaku jest dobre slono-orzechowo-slonecznikowe, po prostu konsystencje ma do bani ale idzie się przyzwyczaić
Sent from my HTC Desire S using Tapatalk

[sokzkaralucha]

sokzkaralucha b.ciekawy twoj blog. a ty już taka szczupła

Bardzo dziękuję. Cieszę się, że komuś się podoba (;
Jeszcze nie wystarczająco, niestety apetyt rośnie wraz z jedzeniem.

Swoją drogą jakieś pomysły na aktywność fizyczną naszą jesienną zimą? Uwielbiam rower, skutecznie zastępował cardio, łatwiej było mi się zmobilizować. Teraz się zrobiło zimno, rower już spakowany, a przez to się rozleniwiłam i nie potrafię znowu zmobilizować do ćwiczeń z kanałami na yt. A lubiłam FitnessBlendera, tylko teraz jak sobie pomyślę... to tak mi się nie chce. kopnijcie mnie w zadek, bo zamiast ładnej figury będę przykładem skinny fat );

[martolina1982]

spoko La'Mbria zawzięłam się. tylko ponarzekać lubię a z cukrem to pewnie masz rację. wczoraj J. mi posłodził zieloną to ble była, wylałam.

niekotrych rzeczy bez cukru nie da się dlatego chce za jakis czas kupic tego cudaka, o ktorym pisałam nadii. podobno sie najlepiej sprawdza ze wszystkich zamienników cukru.

nadia mam to samo dziś na obiad. twarda sztuka jesteś jak się tak trzymasz.

sokzkaralucha czemu rower schowałaś? ja tam jeszcze biegałam w weekend. nie jest źle jak sie ubrac odpowiednio. dzis zimniej a zobacz nasza Świnka też biega. nie szuamy wymówek a tak w ogole to tobie poza rowerem (dla zdrowia) trzba chyba siłowych. jednak te dywanówki cie nie ominą albo siłka. ale masz sliczna juz figurę i tak.

[nadiaaa171]

Napisane przez martolina1982

spoko La'Mbria zawzięłam się. tylko ponarzekać lubię a z cukrem to pewnie masz rację. wczoraj J. mi posłodził zieloną to ble była, wylałam.

niekotrych rzeczy bez cukru nie da się dlatego chce za jakis czas kupic tego cudaka, o ktorym pisałam nadii. podobno sie najlepiej sprawdza ze wszystkich zamienników cukru.

nadia mam to samo dziś na obiad. twarda sztuka jesteś jak się tak trzymasz.

sokzkaralucha czemu rower schowałaś? ja tam jeszcze biegałam w weekend. nie jest źle jak sie ubrac odpowiednio. dzis zimniej a zobacz nasza Świnka też biega. nie szuamy wymówek a tak w ogole to tobie poza rowerem (dla zdrowia) trzba chyba siłowych. jednak te dywanówki cie nie ominą albo siłka. ale masz sliczna juz figurę i tak.

Marta damy rade musimy
ja wczoraj ostatkiem sił oparłam sie obżarstwu
ale tak ogolnie słabiej sie czuje

[martolina1982]

mnie kusi by posłodzić kawę, ale powiedziałam sobie-Nie ma takiej opcji i nawet nad tym wiele nie rozmyslam, nie i już.

a wazyłaś się już? ja mam taki pusciutki brzuch a przecież wcinam.

laski te filety promocyjne są jakieś oszukane. takie pociapane, ze kotleta z tego nie zrobi się.

[nadiaaa171]

Napisane przez martolina1982

mnie kusi by posłodzić kawę, ale powiedziałam sobie-Nie ma takiej opcji i nawet nad tym wiele nie rozmyslam, nie i już.

a wazyłaś się już? ja mam taki pusciutki brzuch a przecież wcinam.

laski te filety promocyjne są jakieś oszukane. takie pociapane, ze kotleta z tego nie zrobi się.

dzis miałam malutki wzrost..
kawe to ja słodze poł łyżeczki bo nie dam rady

[martolina1982]

nie oszukuj

[la'Mbria]

Napisane przez martolina1982

spoko La'Mbria zawzięłam się. tylko ponarzekać lubię a z cukrem to pewnie masz rację. wczoraj J. mi posłodził zieloną to ble była, wylałam.

niekotrych rzeczy bez cukru nie da się dlatego chce za jakis czas kupic tego cudaka, o ktorym pisałam nadii. podobno sie najlepiej sprawdza ze wszystkich zamienników cukru.

nadia mam to samo dziś na obiad. twarda sztuka jesteś jak się tak trzymasz.

sokzkaralucha czemu rower schowałaś? ja tam jeszcze biegałam w weekend. nie jest źle jak sie ubrac odpowiednio. dzis zimniej a zobacz nasza Świnka też biega. nie szuamy wymówek a tak w ogole to tobie poza rowerem (dla zdrowia) trzba chyba siłowych. jednak te dywanówki cie nie ominą albo siłka. ale masz sliczna juz figurę i tak.

Pewnie przeoczylas ale ją też ci KSYLITOL polecalam, moje chłopy nim slodza, drogi ale najlepiej udaje cukier

Sent from my HTC Desire S using Tapatalk

[nadalka]

Moje piersi z biedronki były ok.

[martolina1982]

no przeoczyłam
on się nadaje do wypieków?

jak twoje pieczenia chleba w domu??? twoj synek juz nie chudnie?

teraz synek mojej kolezanki leży na diagnostyce szpitalu ze wzgledu na silne bole brzuszka i zaparcia. co noc im płakał. na usg tylko wyszło, ze masy kałowe zalegają, ale kumepla sie zastanawia czy to nie celiakia. chce sprobowac bezglutenowej diety. on alergik od urodzenia (laktoza, czekolada pomidory) wiec moze i ten gluten mu szkodzi. mogliby go zdiagnozwoac pod tym katwm a nie tydzień lezenia i mają diagnozę zaparcia! to to oni widzieli i przed badaniami.

ona ma w planach piec mu chleb. powiedz czy orkiszowy to jest bezglutenowy? bo mu ostatno taki kupowała.

[la'Mbria]

Napisane przez martolina1982

no przeoczyłam
on się nadaje do wypieków?

jak twoje pieczenia chleba w domu??? twoj synek juz nie chudnie?

teraz synek mojej kolezanki leży na diagnostyce szpitalu ze wzgledu na silne bole brzuszka i zaparcia. co noc im płakał. na usg tylko wyszło, ze masy kałowe zalegają, ale kumepla sie zastanawia czy to nie celiakia. chce sprobowac bezglutenowej diety. on alergik od urodzenia (laktoza, czekolada pomidory) wiec moze i ten gluten mu szkodzi. mogliby go zdiagnozwoac pod tym katwm a nie tydzień lezenia i mają diagnozę zaparcia! to to oni widzieli i przed badaniami.

ona ma w planach piec mu chleb. powiedz czy orkiszowy to jest bezglutenowy? bo mu ostatno taki kupowała.

NIE orkisz to odmiana pszenicy! Jeśli dziecko ma celiaklię to będzie go brzuszek bolał i po orkiszu Przepis na zdrowy bezglutenowy chlebek wstawie jak wroce do domu dla dziecka idealny w smaku, prosty w zrobieniu ale wychodzi dość drogi bo z mąki migdalowej i siemienia. Na ciastka też moge ci określać przepis, a tak w ogole- jak wroce do domu dam ci namiar na takiego ciut swirnietego błota, babka jest orędowniczka zdrowego żywienia, ją przy niej to "smueci" jem, ale wyszła z wielu chorób dzięki temu swojemu zywieniu, może tamtemu dziecku by pomogło, ma na blogu przepisy całkiem fajne np. Na krem czekoladowy bez mleka i czekolady Hehe....z awokado.

A w temacie mojej wczorajszej wizyty u ginekologa- dostałam Sie dziś na USG ginekologiczne, facet mnie zbadał porządnie i stwierdził,że moje wyniki z krwi plus to co wyszło na USG nie kwalifikuje się do stwierdzenia PCO! A cykle po prostu mam takie dlugie, taka moja natura powiedział, że tabletki anty.moge brać, jeśli chce,bo mi cykle takie długie przeszkadzają, ale jeśli miałabym je brać że względu na rzekome policystyczne jajniki to ktoś się pomylił w diagnozie i któremu wierzyć?!
Koszmar z tymi lekarzami jedyny plus tej wizyty taki, że wyjaśnił mi czemu ta Qulaira taka droga- ma naturalny estrogen....podobno jest mniej skutków ubocznych po niej. Ale ją już sama nie wiem czy będę brała, czy nie
Sent from my HTC Desire S using Tapatalk