Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI

[blond bunny]

Napisane przez asiabb1983

garnier 111 i los angeles są podobne , choć garnier znacznie chłodniej wychodzi ,ale oba mi się podobają
co kupiłaś pochwal się

o taka olivie mam

http://www.hairstore.pl/olivia-garde...owy-p2303.html

Napisane przez xXxKYLIExXx

Bunny nie uzywam protein. Szampon to Timotei Moc i Blask na zmiane z Dove do farbowanych ale i tak zawsze nakladam odzywke na dlugosc np Fructis GD bo inaczej jej nie wykoncze. w tych szamponach chyba nie ma protein nie chce mi sie wstac z lozka i do lazienki na sklad popatrzec.

Asiu na moje wlosy oleje jakos nie dzalaja :-(

Jestem zmeczona tymi wlosami:-(

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

a no to GD niestety... ja swoja nie wykonczylam, tak mnie zdraznila pewnego dnia, ze polowka poleciala do kosza, co za bubel
posklejala mi wlosy i przy czesaniu wyrywalam kleby, co mycie mialam wrazenie ze coraz mocniej oblepia mi czyms wlosy bylo coraz gorzej, tuz po wysuszeniu znosne, kolejne dni coraz b suche no koszmar nie poznawalam swoich wlosow, coraz b ulizane, konce sztywne i suche a przeciez 2 miesiace temu podcinalam
ale oczyscilam je porzadnie szamponem natei, do tego maska z loreala i nie poznalam wlosow, cięcie? chyba zarty!
to ta cholerna odzywka tak mi dokopywala juz ja jej zrobie recenzje na blogu w przyszlym tygodniu
oczysc wlosy ziolowym, ja dopiero po 2-3 myciach zmylam to lepkie cos z wlosow po GD czulam przy szczotkowaniu suchych jak dlonia po nich jezdze... to bylo cos jakby tepa guma powleczona po wlosach...

[Lavia15]

Napisane przez xXxKYLIExXx

Laski mam jakis damat z wlosami nie wiem co sie dzieje ale koncowki sa makabryczne po prostu:banghead: dawno takiego czegos nie mialam. Ja mam wlosy sciete w "jezyczek" i wisi mi taka sucha miotla na tych najduzszych koncach. Jestem na tyle zdesperowana ze mam ochote i chyba to zrobie,pojsc i sciac z 5-6 cm zalamke mam. A jak sie wkurze to schlastam do ramion i pozbede sie calego rozjasniacza z glowy juz:banghead:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ojj
to może rzeczywiście lepiej podetnij te 5-6cm żeby pozbyć się tych suchych końcówek ? Nie ma co rozpaczać szybko odrosną i będą zdrowsze
Ja też niebawem lece na podcięcie do fryza

[blond bunny]

Napisane przez susuanne

Też tak miałam w wakacje. W ogóle nie mogłam sobie z nimi poradzić... Ani oleje, ani emolienty, ani porządna regeneracja nic nie dała Całkiem nie dawno ścięłam włosy i od razu lepiej, ale nie pozbyłam się jeszcze ostatniej parti popalonych włosów po rozjaśnianiu. U mnie fajnie sprawdza się ten mleczny kallos, mimo, że wcześniej był bublem

u mnie kołem ratunkowym by sprawdzic czy to wlosy sie "zużyły" (czyli do podciecia) jest zrobienie im nagłego detoxu- mocne mycie ziolowka, a potem lekka odzywka (tu mi sie sprawdza naturia z joanny) albo maska (loreal czerwony) i wtedy widze jak jest jesli wlosy dalej sa beznadziejne to strzyzenie. nigdy sie nie zawiodlam, ale po swoich wlosach wiem, ze gdy sa juz za bardzo oblepione silikonami albo jakims filmem peg itp. to wlasnie efekt jest mega zniszczonych wlosow, cos jak przeproteinowanie ale z gumowa warstewka wyczuwalna podczas czesania. goodbay damage robi to w kilka uzyc- takie dziwne oblepienie i to nie jest dobry kosmetyk

[susuanne]

Napisane przez blond bunny

o taka olivie mam

http://www.hairstore.pl/olivia-garde...owy-p2303.html


a no to GD niestety... ja swoja nie wykonczylam, tak mnie zdraznila pewnego dnia, ze polowka poleciala do kosza, co za bubel
posklejala mi wlosy i przy czesaniu wyrywalam kleby, co mycie mialam wrazenie ze coraz mocniej oblepia mi czyms wlosy bylo coraz gorzej, tuz po wysuszeniu znosne, kolejne dni coraz b suche no koszmar nie poznawalam swoich wlosow, coraz b ulizane, konce sztywne i suche a przeciez 2 miesiace temu podcinalam
ale oczyscilam je porzadnie szamponem natei, do tego maska z loreala i nie poznalam wlosow, cięcie? chyba zarty!
to ta cholerna odzywka tak mi dokopywala juz ja jej zrobie recenzje na blogu w przyszlym tygodniu
oczysc wlosy ziolowym, ja dopiero po 2-3 myciach zmylam to lepkie cos z wlosow po GD czulam przy szczotkowaniu suchych jak dlonia po nich jezdze... to bylo cos jakby tepa guma powleczona po wlosach...

Ja jej używam, ale przestałam bo przerzuciłam się na kallosa. Chyba bunny jutro polece z familijnym i zobaczymy, czy moje włosy lepiej wyglądają bez GD Bo ostatnio też mnie zaczynają denerwować, zwłaszcza pasma przy twarzy które same się już wykruszają

[blond bunny]

Napisane przez susuanne

Ja jej używam, ale przestałam bo przerzuciłam się na kallosa. Chyba bunny jutro polece z familijnym i zobaczymy, czy moje włosy lepiej wyglądają bez GD Bo ostatnio też mnie zaczynają denerwować, zwłaszcza pasma przy twarzy które same się już wykruszają

jesli to nie zniszczenia to kallos i proteiny
wlosy zbyt dlugo nasycone proteinami beda suche, szorstkie i beda sie łamac i kruszyc.
dobrze jakbys po familijnym dala na nie cos nawilzajacego i zmiekczajacego- wtedy zobaczysz jak to z nimi jest.

powiem wam ze nie wiem jak to jest gdy pasma przy twarzy sie krusza, czy sa rzadsze itp. ja tam wlasnie mam wlosy najbardziej gladkie, proste piekne u mnie kiszka jest ze spodem ktory sie kołtuni, potrafi miejscami rozdwajac czy cos...

[xXxKYLIExXx]

Bunny czyli mam teraz kilka razy umyc jakims oczyszczajacym np Joanna Naturia bez zabezpieczenia koncow i potem maska czerwona Loreala albo moze byc lekka odzywka jak Mrs Potters?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[asiabb1983]

Napisane przez xXxKYLIExXx

Asiu na moje wlosy oleje jakos nie dzalaja :-(

Jestem zmeczona tymi wlosami:-(

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

na mnie od jakiegoś czasu też nie więc co jakiś czas próbuje inny ale kiepsko cos powiedzieć czy lepiej
podetnij póki zima do lata odrosna piękne i gładkie

Napisane przez blond bunny

o taka olivie mam

http://www.hairstore.pl/olivia-garde...owy-p2303.html


a no to GD niestety... ja swoja nie wykonczylam, tak mnie zdraznila pewnego dnia, ze polowka poleciala do kosza, co za bubel
posklejala mi wlosy i przy czesaniu wyrywalam kleby, co mycie mialam wrazenie ze coraz mocniej oblepia mi czyms wlosy bylo coraz gorzej, tuz po wysuszeniu znosne, kolejne dni coraz b suche no koszmar nie poznawalam swoich wlosow, coraz b ulizane, konce sztywne i suche a przeciez 2 miesiace temu podcinalam
ale oczyscilam je porzadnie szamponem natei, do tego maska z loreala i nie poznalam wlosow, cięcie? chyba zarty!
to ta cholerna odzywka tak mi dokopywala juz ja jej zrobie recenzje na blogu w przyszlym tygodniu
oczysc wlosy ziolowym, ja dopiero po 2-3 myciach zmylam to lepkie cos z wlosow po GD czulam przy szczotkowaniu suchych jak dlonia po nich jezdze... to bylo cos jakby tepa guma powleczona po wlosach...

o kurcze i do specjalnie do masażu kupiłaś czy do szczotkowania normalnie?

Napisane przez blond bunny

u mnie kołem ratunkowym by sprawdzic czy to wlosy sie "zużyły" (czyli do podciecia) jest zrobienie im nagłego detoxu- mocne mycie ziolowka, a potem lekka odzywka (tu mi sie sprawdza naturia z joanny) albo maska (loreal czerwony) i wtedy widze jak jest jesli wlosy dalej sa beznadziejne to strzyzenie. nigdy sie nie zawiodlam, ale po swoich wlosach wiem, ze gdy sa juz za bardzo oblepione silikonami albo jakims filmem peg itp. to wlasnie efekt jest mega zniszczonych wlosow, cos jak przeproteinowanie ale z gumowa warstewka wyczuwalna podczas czesania. goodbay damage robi to w kilka uzyc- takie dziwne oblepienie i to nie jest dobry kosmetyk

dobrze wiedzieć chociaż ja mam teraz problem żeby jakiś ziołowy sobie dobrać familijny pokrzywowy był ok a ten zwykły biały coś mnie podrażnia bo mnie głowa po nim swędzi jakby przesuszał mi skóre a ostatnio po tak zachwalanej przeze mnie shaumie wyskoczyły mi jakies krostki w głowie teraz kupiłam z YR szampon i jutro wypróbuje

[blond bunny]

Napisane przez xXxKYLIExXx

Bunny czyli mam teraz kilka razy umyc jakims oczyszczajacym np Joanna Naturia bez zabezpieczenia koncow i potem maska czerwona Loreala albo moze byc lekka odzywka jak Mrs Potters?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

kilka razy w sensie pod rzad(np myj nia przez tydzien czy pol tygodnia), a nie ze jednego dnia bo je strasznie wysuszy i pokoltuni.
tak, mozesz dac przed myciem olej na dlugosci i konce, jesli chcesz miec pewnosc ze to nie kwestia tego ze byly suche po prostu.
nie dawaj juz nic bez splukiwania bo to oblepia wlosy.

jaka masz mrs potters? bo jak ta z herbata i jedwabiem to kicha- tam sa proteiny i moga znow nasilic suchosc i sztywnosc...
nie masz garnier karite?
albo jakiejs isany?

moze byc czerwony loreal- po nim zobaczysz realnie swoje konce- moje sa zawsze po tym detoksie takie miesiste i pogrubione no kocham ta maske

[susuanne]

Napisane przez blond bunny

jesli to nie zniszczenia to kallos i proteiny
wlosy zbyt dlugo nasycone proteinami beda suche, szorstkie i beda sie łamac i kruszyc.
dobrze jakbys po familijnym dala na nie cos nawilzajacego i zmiekczajacego- wtedy zobaczysz jak to z nimi jest.

powiem wam ze nie wiem jak to jest gdy pasma przy twarzy sie krusza, czy sa rzadsze itp. ja tam wlasnie mam wlosy najbardziej gladkie, proste piekne u mnie kiszka jest ze spodem ktory sie kołtuni, potrafi miejscami rozdwajac czy cos...

To są zniszczenia, nie mogę tych włosów podciąć bo wyglądałabym jak głupia Z dwa lata temu wycieniowałam sobie sama włosy i gdybym teraz pocieła drastycznie przy twarzy włosy to bym miała z tyłu do zapięcia od stanika, a z przodu boba Niestety te pasmo z przodu tak sobie wycieniowałam, że jest grubości kitki osoby, która ma nie za dużo włosów (mam bardzo dużo włosów).
A moją największą teraz zmorą jest łupież i okropne strupy na głowie... Walczę już od dwóch miesięcy

[blond bunny]

Napisane przez asiabb1983

na mnie od jakiegoś czasu też nie więc co jakiś czas próbuje inny ale kiepsko cos powiedzieć czy lepiej
podetnij póki zima do lata odrosna piękne i gładkie

o kurcze i do specjalnie do masażu kupiłaś czy do szczotkowania normalnie?

dobrze wiedzieć chociaż ja mam teraz problem żeby jakiś ziołowy sobie dobrać familijny pokrzywowy był ok a ten zwykły biały coś mnie podrażnia bo mnie głowa po nim swędzi jakby przesuszał mi skóre a ostatnio po tak zachwalanej przeze mnie shaumie wyskoczyły mi jakies krostki w głowie teraz kupiłam z YR szampon i jutro wypróbuje

nie, żaden masaż chociaż...? kupilam do czesania/szczotkowania/rozczesywania po myciu jak wlosy sa juz suche.
od tygodnia elektryzowaly mi sie wlosy bardzo i tz mi powiedzial ze to przez to ze moja szczotka ta z rossmana jest plastikowa, a mowi kup drewniana- zeby igly byly drewniane- to nie beda sie elektryzowac, no to zobaczymy ale ten sam typ co ta z rossa bo uwielbiam jak one wlosy wygladzaja i prostuja

ja to z oczyszczajacych to albo familijny albo natei- one mi sluza i ich sie trzymam.
schauma to mozna strasznie wlosy przeproteinowac jesli ktos uzywa np. odzywki nivea- ja tak kiedys zrobilam i myslalam ze dobrych wlosow juz nie odzyskam

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

Napisane przez susuanne

To są zniszczenia, nie mogę tych włosów podciąć bo wyglądałabym jak głupia Z dwa lata temu wycieniowałam sobie sama włosy i gdybym teraz pocieła drastycznie przy twarzy włosy to bym miała z tyłu do zapięcia od stanika, a z przodu boba Niestety te pasmo z przodu tak sobie wycieniowałam, że jest grubości kitki osoby, która ma nie za dużo włosów (mam bardzo dużo włosów).
A moją największą teraz zmorą jest łupież i okropne strupy na głowie... Walczę już od dwóch miesięcy

clear"a sensitive probowalas?
mnie teraz szybko uleczylo i dodatkowy plus- umylam nim wlosy a dzien pozniej farbowalam i nie czylam w ogole szczypania i podraznienia skory- niesamowicie ten szampon łagodzi i znieczula skore. polecam.

[asiabb1983]

Napisane przez blond bunny

powiem wam ze nie wiem jak to jest gdy pasma przy twarzy sie krusza, czy sa rzadsze itp. ja tam wlasnie mam wlosy najbardziej gladkie, proste piekne u mnie kiszka jest ze spodem ktory sie kołtuni, potrafi miejscami rozdwajac czy cos...

mam to samo

Napisane przez susuanne

A moją największą teraz zmorą jest łupież i okropne strupy na głowie... Walczę już od dwóch miesięcy

polecam tą odżywke https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...o-lupiezu.html
sama jej używam od czasu do czasu jak zbyt mi się włosy przetłuszczają

[susuanne]

Napisane przez blond bunny

jesli to nie zniszczenia to kallos i proteiny
wlosy zbyt dlugo nasycone proteinami beda suche, szorstkie i beda sie łamac i kruszyc.
dobrze jakbys po familijnym dala na nie cos nawilzajacego i zmiekczajacego- wtedy zobaczysz jak to z nimi jest.

powiem wam ze nie wiem jak to jest gdy pasma przy twarzy sie krusza, czy sa rzadsze itp. ja tam wlasnie mam wlosy najbardziej gladkie, proste piekne u mnie kiszka jest ze spodem ktory sie kołtuni, potrafi miejscami rozdwajac czy cos...

Napisane przez blond bunny

nie, żaden masaż chociaż...? kupilam do czesania/szczotkowania/rozczesywania po myciu jak wlosy sa juz suche.
od tygodnia elektryzowaly mi sie wlosy bardzo i tz mi powiedzial ze to przez to ze moja szczotka ta z rossmana jest plastikowa, a mowi kup drewniana- zeby igly byly drewniane- to nie beda sie elektryzowac, no to zobaczymy ale ten sam typ co ta z rossa bo uwielbiam jak one wlosy wygladzaja i prostuja

ja to z oczyszczajacych to albo familijny albo natei- one mi sluza i ich sie trzymam.
schauma to mozna strasznie wlosy przeproteinowac jesli ktos uzywa np. odzywki nivea- ja tak kiedys zrobilam i myslalam ze dobrych wlosow juz nie odzyskam

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------


clear"a sensitive probowalas?
mnie teraz szybko uleczylo i dodatkowy plus- umylam nim wlosy a dzien pozniej farbowalam i nie czylam w ogole szczypania i podraznienia skory- niesamowicie ten szampon łagodzi i znieczula skore. polecam.

Mam clear'a właśnie, bardzo lubię ten szampon bo jak nim myje włosy, to mam wrażenie, jakby on trochę hm... peelingował skórę głowy Fajne uczucie. Nie wiem, czy to jest sensitive, ale ja mam ten z napisem, że łagodzi skórę głowy

[shizaxa]

Renatka dzieki

zgładziłam dziś odrost i jest ładnie tylko nie wiem dlaczego drapałam się cały czas od zmycia farby i wysuszenia włosów??

GD mi tak nie robiło jak Tobie Bunny, choć ja używam raz na ruski rok bo mam tyle tych odżywek/masek to zużycia. A co z nawilżających masek polecasz oprócz garnierów? bo jeszcze resztki fructisów mam, ale bym coś innego na spróbowanie kupiła

[blond bunny]

Napisane przez susuanne

Mam clear'a właśnie, bardzo lubię ten szampon bo jak nim myje włosy, to mam wrażenie, jakby on trochę hm... peelingował skórę głowy Fajne uczucie. Nie wiem, czy to jest sensitive, ale ja mam ten z napisem, że łagodzi skórę głowy

wszystkie clear lagodza...
kurcze nie wiem ktory masz, bo ja tylko takie uczucie mialam jak uzywalam tego mojego tz z mentolem, to takie mrowienie i zimno robil
ten zwykly babski nie, jak zwykly szampon, tyle ze nic nie swedzi

---------- Dopisano o 23:39 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------

Napisane przez shizaxa

Renatka dzieki

zgładziłam dziś odrost i jest ładnie tylko nie wiem dlaczego drapałam się cały czas od zmycia farby i wysuszenia włosów??

GD mi tak nie robiło jak Tobie Bunny, choć ja używam raz na ruski rok bo mam tyle tych odżywek/masek to zużycia. A co z nawilżających masek polecasz oprócz garnierów? bo jeszcze resztki fructisów mam, ale bym coś innego na spróbowanie kupiła

loreale nawilzaja a tak poza to wella ma maske nawilzajaca.
i chyba tyle na naszym popularnym rynku...
wszelkie gliss kury to proteinowki...

[susuanne]

Napisane przez blond bunny

wszystkie clear lagodza...
kurcze nie wiem ktory masz, bo ja tylko takie uczucie mialam jak uzywalam tego mojego tz z mentolem, to takie mrowienie i zimno robil
ten zwykly babski nie, jak zwykly szampon, tyle ze nic nie swedzi

Nie chce mi się teraz wstać do łazienki, w biedrze go kupiłam mam ten babski, tylko, że jak nałoże na włosy to masuje nim głowę to on ma taką jakby tępą konsystencję... Ciężko to określić, fajna sprawa

[blond bunny]

Napisane przez susuanne

Nie chce mi się teraz wstać do łazienki, w biedrze go kupiłam mam ten babski, tylko, że jak nałoże na włosy to masuje nim głowę to on ma taką jakby tępą konsystencję... Ciężko to określić, fajna sprawa

wiem o co chodzi, jakby taki rzadki krem na wlosy nakladac, ale sie fantastycznie pienia i latwo splukuja.

[shizaxa]

Napisane przez blond bunny

loreale nawilzaja a tak poza to wella ma maske nawilzajaca.
i chyba tyle na naszym popularnym rynku...
wszelkie gliss kury to proteinowki...

czyli loreal ten czerwony co zachwalacie może być?

[susuanne]

Napisane przez blond bunny

wiem o co chodzi, jakby taki rzadki krem na wlosy nakladac, ale sie fantastycznie pienia i latwo splukuja.

Jeśli chodzi o działanie to wszystko fajnie, ale pod koniec dnia głowa zaczyna mnie już swędzieć Nie wiem co ja mam robić żeby przestała, próbuje powstrzymać się z całych sił, ale niestety doszło do tego, że drapałam do krwi -.-

[asiabb1983]

Napisane przez shizaxa

zgładziłam dziś odrost i jest ładnie tylko nie wiem dlaczego drapałam się cały czas od zmycia farby i wysuszenia włosów??

a czym robiłaś?
ja tez tak nie raz mam z tym swędzeniem, szczególnie w nocy jak leże na poduszce a odziwo teraz po garnierze wogóle nic mnie nie swędziało pierwszy raz

[blond bunny]

Napisane przez shizaxa

czyli loreal ten czerwony co zachwalacie może być?

moze, ja uwielbiam bo czuje ze nawilza

Napisane przez susuanne

Jeśli chodzi o działanie to wszystko fajnie, ale pod koniec dnia głowa zaczyna mnie już swędzieć Nie wiem co ja mam robić żeby przestała, próbuje powstrzymać się z całych sił, ale niestety doszło do tego, że drapałam do krwi -.-

nie no ja nie dopuszczcam do tego zebym az do krwi sie drapala

Napisane przez asiabb1983

a czym robiłaś?
ja tez tak nie raz mam z tym swędzeniem, szczególnie w nocy jak leże na poduszce a odziwo teraz po garnierze wogóle nic mnie nie swędziało pierwszy raz

mnie tak swedzi tylko gdy pojde spac z wilgotnymi lub mokrymi wlosami.

[shizaxa]

Napisane przez asiabb1983

a czym robiłaś?
ja tez tak nie raz mam z tym swędzeniem, szczególnie w nocy jak leże na poduszce a odziwo teraz po garnierze wogóle nic mnie nie swędziało pierwszy raz

robiłam kolestonem 12/89
ja takie swędzenie tylko po samym farbowaniu, teraz już nie...

Napisane przez blond bunny

moze, ja uwielbiam bo czuje ze nawilza

ok, dzięki

[buahhot]

Dziewczyny, bylam dzis w sklepie fryzjerskim, wzielam sobie wode 12%, ale tez maske bananowa z dolce

[201606240916]

Dzień doberek


Asiu ale pięknie ci wyszło po tym 111 Ja po nim miałam siwe/gołebie włosy.


O kurcze, dziewczyny, ale macie biedactwa problemy z włosami
Mnie tam swędzenie jeszcze nie dopadło


bunny ale mnie nastraszyłaś tym GD. A ja ją kupiłam ostatnio, i teraz będę bała się ją użyć.
A odżywki z timotei też są nawilżające chyba? Nie mają chyba protein?

[xXxKYLIExXx]

wczoraj już nie miałam siły pisać
posałam jak kawka i teraz znowu sie do ro zbieram

Napisane przez blond bunny

http://www.hairstore.pl/olivia-garde...owy-p2303.html


a no to GD niestety... ja swoja nie wykonczylam, tak mnie zdraznila pewnego dnia, ze polowka poleciala do kosza, co za bubel
posklejala mi wlosy i przy czesaniu wyrywalam kleby, co mycie mialam wrazenie ze coraz mocniej oblepia mi czyms wlosy bylo coraz gorzej, tuz po wysuszeniu znosne, kolejne dni coraz b suche no koszmar nie poznawalam swoich wlosow, coraz b ulizane, konce sztywne i suche a przeciez 2 miesiace temu podcinalam
ale oczyscilam je porzadnie szamponem natei, do tego maska z loreala i nie poznalam wlosow, cięcie? chyba zarty!
to ta cholerna odzywka tak mi dokopywala juz ja jej zrobie recenzje na blogu w przyszlym tygodniu
oczysc wlosy ziolowym, ja dopiero po 2-3 myciach zmylam to lepkie cos z wlosow po GD czulam przy szczotkowaniu suchych jak dlonia po nich jezdze... to bylo cos jakby tepa guma powleczona po wlosach...

Gdzie takie szczotkowe cudo dorwałaś? we fryzjerskim?

Patrz no tą wstrętną odzywkę
ja myslałam,że to takie cudo a tu co uzycie te to wieksze siano spuszone na głowie
Moja chyba tez poleci do kosza,albo oddam koleżance z pracy

Napisane przez Lavia15

ojj
to może rzeczywiście lepiej podetnij te 5-6cm żeby pozbyć się tych suchych końcówek ? Nie ma co rozpaczać szybko odrosną i będą zdrowsze
Ja też niebawem lece na podcięcie do fryza

Wiecie co ,ja nie wiem czy to nie jest tak,że ja jestem już zmęczona tą długością
może nie są jakies mega długie,ale połączenie długich włosów sianaowatych na końcu i do tego blond na prawde nie jest fajne
i nie wiem czy tonie jest tak,że lepiej wyglądałam w krótszych takich jak Wam kiedyś wstawiałam
Do tego bym grzywke dorobiłabym to i kitka inaczej wyglądałaby i w ogóle.
Nie wiem,może zaczynam cudować,ale coraz częściej mam ochote je więcej podciąć, bo co z tego,że sa długie jak wstyd rozpuścić je bez wyprostowania i chodze w związanych ciągle,no bez sensu

Napisane przez blond bunny

kilka razy w sensie pod rzad(np myj nia przez tydzien czy pol tygodnia), a nie ze jednego dnia bo je strasznie wysuszy i pokoltuni.
tak, mozesz dac przed myciem olej na dlugosci i konce, jesli chcesz miec pewnosc ze to nie kwestia tego ze byly suche po prostu.
nie dawaj juz nic bez splukiwania bo to oblepia wlosy.

jaka masz mrs potters? bo jak ta z herbata i jedwabiem to kicha- tam sa proteiny i moga znow nasilic suchosc i sztywnosc...
nie masz garnier karite?
albo jakiejs isany?

moze byc czerwony loreal- po nim zobaczysz realnie swoje konce- moje sa zawsze po tym detoksie takie miesiste i pogrubione no kocham ta maske

Oleju zadnego nie mam poza Alterra Brzoza i Pomarańcza,ale on to tak raczej średnio na włosy sie wg mnie nadaje
w takim razie Potters odpada,bo poszłam do łazienki i to jest ta z jedwabiem i aloesem
Z odzywek mam jeszcze fioletowego Loreala, Stapiza zakwaszającego, expresowa kuracje z olejkami z Dove, z takich prostych to niestety żadnej nie mam a którą Isane polecasz najlepiej?
albo to tez ten olejek z Marionu lub Oriflame który używam po każdym myciu i czasem nawet na drugi dzień,żeby końcówki ujarzmić.
Może ona mi sie nadludowały i mam masakre na głowie
z masek mam Loreala czerwonego,Glorie, Nutri Gładki,Wellea Mouisture, Chantal nawilżający i Ziaje wygładzającą
Trochę mnie poniosło ostatnio

Bunny będe Ci wdzięczna za każdą rade,a jak powiesz,że trzeba ściąć to schlastam i to dość sporo

a i kupiłam wczoraj ten szampon:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...g-shampoo.html

[Renatka89]

Napisane przez xXxKYLIExXx

Laski mam jakis damat z wlosami nie wiem co sie dzieje ale koncowki sa makabryczne po prostu:banghead: dawno takiego czegos nie mialam. Ja mam wlosy sciete w "jezyczek" i wisi mi taka sucha miotla na tych najduzszych koncach. Jestem na tyle zdesperowana ze mam ochote i chyba to zrobie,pojsc i sciac z 5-6 cm zalamke mam. A jak sie wkurze to schlastam do ramion i pozbede sie calego rozjasniacza z glowy juz:banghead:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

jakbym miała takie długie to bym podcinała i po sprawie, tzn ten cały rozjasniacz bym scieła, ja tez mam do ramion, ale jakbym scieła rozjasniacz to bym miała do ucha i tak musze z nim zyc jakos, choc te włosy są tragiczne juz

---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ----------

bunny- fajna ta szczota, ja musze jak sie kiedys w koncu wybiore w trase do rossmana kupic tą plastikową wlasnie.
i powiedz mi co myslisz o tym,żebym za jakis tydzien zgładziła odrost jeszcze na poziomie 10, a potem, zanim mi moj odrost sie pojawi pofarbowała tym poziomem 8- to bym robiła po chrzcinach, czyli troche ponad tydzien po farbowaniu na jaśniutko odrostów. Boje sie,ze bede wyglądac zdecydowanie źle początkowo, bo wiaodmo jak to włosy rozjasniaczowe.. i ze nie zdaze tych włosów domyc, clipy nie beda pasowac itp- a chce sobie strzelic jakies grube loczki na chrziny dokopie włosy takim farbowaniem? ten poziom 10 to tylko na odrost jakby co, jak zawsze.

[201606240916]

Ja po tym ostatnim podcięciu jestem bardzo zadowolona z włosów. O wiele lepiej wyglądają, i co najważniejsze, nie puszą sie już. Jeszcze tylko po prawej stronie mam takie resztki po tych nieszczęsnych degażówkach, ale ich pozbędę się jak znowu podrosną. Bo musiałabym zciąć przy uszach. A nie chcę już aż tak krótkich włosów.

[xXxKYLIExXx]

Napisane przez Renatka89

jakbym miała takie długie to bym podcinała i po sprawie, tzn ten cały rozjasniacz bym scieła, ja tez mam do ramion, ale jakbym scieła rozjasniacz to bym miała do ucha i tak musze z nim zyc jakos, choc te włosy są tragiczne juz

---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ----------

bunny- fajna ta szczota, ja musze jak sie kiedys w koncu wybiore w trase do rossmana kupic tą plastikową wlasnie.
i powiedz mi co myslisz o tym,żebym za jakis tydzien zgładziła odrost jeszcze na poziomie 10, a potem, zanim mi moj odrost sie pojawi pofarbowała tym poziomem 8- to bym robiła po chrzcinach, czyli troche ponad tydzien po farbowaniu na jaśniutko odrostów. Boje sie,ze bede wyglądac zdecydowanie źle początkowo, bo wiaodmo jak to włosy rozjasniaczowe.. i ze nie zdaze tych włosów domyc, clipy nie beda pasowac itp- a chce sobie strzelic jakies grube loczki na chrziny dokopie włosy takim farbowaniem? ten poziom 10 to tylko na odrost jakby co, jak zawsze.

Napisane przez ankaa86

Ja po tym ostatnim podcięciu jestem bardzo zadowolona z włosów. O wiele lepiej wyglądają, i co najważniejsze, nie puszą sie już. Jeszcze tylko po prawej stronie mam takie resztki po tych nieszczęsnych degażówkach, ale ich pozbędę się jak znowu podrosną. Bo musiałabym zciąć przy uszach. A nie chcę już aż tak krótkich włosów.

Tez najchętniej by sie juz całego rozjaśniacza pozbyła,bo tak mysle,że jakbym ścieła do ramion to już w ogóle bym nie miała rozjaśniacza na głowie
Kurde ile to ja już na farbie lece...nie mam pojęcia

Zerknęłam szybko na bloga Bunny,to wychodzi na to,że jakoś od maja/czerwca 2011 roku robie na farbie włosy już

[Renatka89]

ja to nie musze pamietac, widze to po włosie, do ucha na samym ziołowym szamponie rozczesze (tj bez zadnej maski i odzywki), ale poniżej to juz ni chu chu swoich teraz nie zapuszczam, bo bede sukcesywnie scinac rozjasniacz, takze teraz bede miała ciagle do ramion

uuu, to juz półtora roku, super!

[buahhot]

Napisane przez Renatka89

ja to nie musze pamietac, widze to po włosie, do ucha na samym ziołowym szamponie rozczesze (tj bez zadnej maski i odzywki), ale poniżej to juz ni chu chu swoich teraz nie zapuszczam, bo bede sukcesywnie scinac rozjasniacz, takze teraz bede miała ciagle do ramion

uuu, to juz półtora roku, super!

Renatko, ale Ty jestes sliczna

[Renatka89]

Napisane przez buahhot

Renatko, ale Ty jestes sliczna

dzieki
ale na naszym blondyniarskim wątku to nie ma brzydkich Pań