Offtopowa walka o zdrowe i piękne włosy cz. XXVIII

[kascysko]

Napisane przez pluskotka

Hej, Kaś, wystraszyłaś mnie i zrobiłaś mi misz-masz tym co napisałaś Ewie
A sprawa taka: kiedyś pytałam się Ciebie o to czy faktycznie mogę używać 2 kwasów na takiej zasadzie, że Acne-derm na większość rejonów twarzy, a np. podobny tonik z glukonolaktonem (po prostu kwasy PHA) jaki ma Ewa pod oczy dla nawilżenia i niwelowania potencjalnych zmarch. A wiadomo, że jak najpierw przetrę tonikiem, a potem wklepię Acne, to mogą te kwasy na siebie nachodzić.
To jak to z tym jest?

Ja Cię wtedy zrozumiałam tak, że PHA będziesz stosować tam, gdzie nie będzie Acnedermu

No i pamiętajcie, że interakcje to sprawa indywidualna, tak samo jak ich efekt.

[deszczowypies]

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;44561468]Hej! Wybaczcie, że tak się z zadka wtrącam ze swoim ogłoszeniem, ale... są tu jakieś lakieromaniaczki? Bo chętnie bym wymieniła na coś (prócz lakierów) niżej przedstawione lakiery Po szczegóły piszcie na PW [/QUOTE]

O cześć! Lakieromaniaczek u nas sporo, poczekaj aż Kav przyjdzie .

Napisane przez Heroldin

Nie przejmuj się, bo jest nas więcej. W moim przypadku te wszystkie pilniki papierowe i szklane (czyszczone !!! ) nadają się do całkowitej anihilacji. Na moje paznokcie działają wyjątkowo destruktywnie.
Wizaż na te szklane zaczął mnie namawiać, a że ja wpływowa bardzo, poddałam się : będę używać. Ledwo paznokcie odratowałam Od zawsze, tzn. od wieków używam pilników metalowych i problemów nie mam. Cążek do paznokci też używam. I do skórek. Cążek, a nie : obcinaczy.

I powiem coś paznokciowym maniaczkom : byłam na nowym manicure. No bo przecież jak co nowe, to ja pierwsza nos wtykam
Nazywa się ta nowość : manicure kamyczkowy. U mnie o dziesięć złotych droższy niż normalny. Wrażenia ? Pic na wodę, fotomontaż. Następny sposób na opróżnienie kieszeni klientkom.


Zazdroszczę, bo moja przez lata wyleniała, a zamiennika kupić nie mogę. To samo i ze swetrami.

Ja to mam zagwozdkę : muszę coś zamówić przez internet , coś w cenie wahającej się od 5,oo do 7,oo zł., a ... koszt dostawy od 10,oo do 13,oo
Nie, to nie o lakier chodzi. O zwykłą szpatułkę z tworzywa. Matko kochana, powariowali. Toż to można w zwykła kopertę włożyć i wysłać listem za 1,60 zł., no dobra - za 3,75.

No, ale piłować czymś trzeba. Zresztą, moje pazury i tak cały czas pokryte czymś kryjącym i to tyloma warstwami, że nie widać i nie czuć rozdwojeń .

Swetry dorwałam głównie na allegro. Z tym, że ja wybitna allegromaniaczka. Mierzyłam inną puchówkę w Marks&Spencer, przeceniona na 160 zł, z kapturem, paskiem w talii i dosyć długa, do kolan. Też nie była zła.

Gdybym miała na szalony zabieg pazurowy iść, to poszłabym na rybny pedicure .

A z wysyłką... koszta podbija wysyłka polecona. Zawsze zamawiałam zwykłą, aż pewnego razu coś nie doszło, a sprzedawca rozłożył ręce i mówi, że "zwykłą zamawia się na własne ryzyko"... Jak sobie wykalkulowałam jakie to wspaniałe pole do nadużyć, to od tamtej pory zawsze wydaję te 3 zł więcej.

Napisane przez Harika

Cześć dziewczyny, widzę, że tutaj fajny wątek offtopowy
Chętnie się przyłączę, jeśli można

Widziałam już u niejednej z was lakiery Coral... czy jesteście z nich zadowolone?? Ja mam problem, bo mam w sumie 2 kolory z tej firmy, ale żeby pokryć ładnie paznokieć muszę pomalować 3, a czasem nawet 4 razy!! Jakiś koszmar, mimo tego, że kolory są piękne. Obecnie na paznokciach mam pastelowy żółty... Też się tak u was dzieje?
Kiedyś kupiłam przypadkowo lakier od jakiegoś handlarza w przejściu podziemnym, lakier do paznokci bezfirmowy - kryje elegancko za 1 razem, a koszt 2,90 zł!! Nigdy nie miałam lepszego lakieru, markowe się nie umywają.

Hej . Głównie gadamy o włosach, ale o pazurach zdarza się coraz częściej . Co do idealnego krycia - polecam lakiery Bell Air Flow, jak również piaskowe, zaraz przyjdą inne dziewczyny i dorzucą swoje trzy grosze.

[Kaveri]

Napisane przez deszczowypies

O cześć! Lakieromaniaczek u nas sporo, poczekaj aż Kav przyjdzie

Gdybym miała na szalony zabieg pazurowy iść, to poszłabym na rybny pedicure

Kav już w nocy zaklepała

Mnie to obrzydza

[pluskotka]

Napisane przez kascysko

Ja Cię wtedy zrozumiałam tak, że PHA będziesz stosować tam, gdzie nie będzie Acnedermu

No i pamiętajcie, że interakcje to sprawa indywidualna, tak samo jak ich efekt.

Bo o to mi chodziło, ale wiadomo, że częściowo te kwasy mogą na siebie nachodzić. Jednak smaruje sumiennie większość twarzy Acne-dermem, a o okołoczne rejony też trzeba zadbać

A dzięki za polecenie mi tego azelainowego. Śmiem twierdzić, że nieco lepiej się spisuje od mlekowego. Pory się spłyciły, choć nadal mi mało i walczę jeszcze. Widzę, że u Ciebie szału z azelainowym nie było. Kwasisz się teraz?

Deszczowy piesku, widziałam, że kupiłaś sobie wodę różaną Niezły interes. Jak mi się skończy moja woda różana, to pogalopuję do Galerii Katowickiej, bo mignęły mi tam Kuchnie Świata.
Jak pierwsze testy wody? U mnie fajnie odświeża, łagodzi i pięknie pachnie. Kupiłam sobie dwie buteleczki i mama koniecznie też chciała, więc dorzuciłam jej do prezentu po choinkę. Też nią zachwycona

I tu pytanie znowu do Kaś: woda różana może się nie lubić z jakimś składnikami? Chodzi o użycie wody w toniku albo kremie

[deszczowypies]

Napisane przez Kaveri

Kav już w nocy zaklepała

Mnie to obrzydza

Szybka babka z Ciebie .

Napisane przez pluskotka

Deszczowy piesku, widziałam, że kupiłaś sobie wodę różaną Niezły interes. Jak mi się skończy moja woda różana, to pogalopuję do Galerii Katowickiej, bo mignęły mi tam Kuchnie Świata.
Jak pierwsze testy wody? U mnie fajnie odświeża, łagodzi i pięknie pachnie. Kupiłam sobie dwie buteleczki i mama koniecznie też chciała, więc dorzuciłam jej do prezentu po choinkę. Też nią zachwycona

I tu pytanie znowu do Kaś: woda różana może się nie lubić z jakimś składnikami? Chodzi o użycie wody w toniku albo kremie

Kupiłam . Na razie użyłam dwa razy, więc za dużo nie powiem, ale w sumie tak samo jak u Ciebie. I przede wszystkim zapach, mam nadzieję, że pozostaje trochę na skórze w ciągu dnia . Plus ogromnie się cieszę, że nie szczypie w oczy, bo używam jej jako tonik, a w tej postaci zazwyczaj jeszcze domywam tusz do rzęs na oczach, bo zawsze coś tam się ostanie.

[meeedzik]

Napisane przez halbtrocken

Tak w ogóle, możecie mi mówić Puchałkę. Zaczęłam od dziś denkowanie bingo z shea. Dawno takiego puchu nie widziałam.

Co Ty gadasz, to moja ulubiona maska z bingo chyba jako jedyna maska robiłam mi wow na głowie
Kiedyś do niej wrócę jak wykończę co mam

[Kaveri]

Napisane przez deszczowypies

Szybka babka z Ciebie

Ba

Nie wiem czy byłyście na tumblrze, ale kuszę Galaxy. Zdjęcia nie oddają jego morskiego koloru, błekitnych luster i zielonej trawki Muszę też ponarzekać: jest strasznie ostry, zdążyłam się nim zadrapać, malowanie to nie lada wyzwanie, nawet ja miałam problem z manewrowaniem przy skórkach, szybko wysycha, co dodatkowo utrudnia malowanie i jest baaaardzo gęsty, choć to wina bogatego napakowania drobinek

[pluskotka]

Napisane przez deszczowypies

Szybka babka z Ciebie .



Kupiłam . Na razie użyłam dwa razy, więc za dużo nie powiem, ale w sumie tak samo jak u Ciebie. I przede wszystkim zapach, mam nadzieję, że pozostaje trochę na skórze w ciągu dnia . Plus ogromnie się cieszę, że nie szczypie w oczy, bo używam jej jako tonik, a w tej postaci zazwyczaj jeszcze domywam tusz do rzęs na oczach, bo zawsze coś tam się ostanie.

Zapach to obłędny, prawdziwe róże, a dodam, że po różanych kosmetykach zazwyczaj bolała mnie głowa
Mamusia już chętna na dokładkę, ciocia też. Jeszcze arganowego będą chciały więcej. Wkręciły się kobitki w nową pielęgnację

Napisane przez meeedzik

Co Ty gadasz, to moja ulubiona maska z bingo chyba jako jedyna maska robiłam mi wow na głowie
Kiedyś do niej wrócę jak wykończę co mam

Tylko Ty to typowy niski por, a halb zawsze narzeka na wysokie pory, które ciągle musi pacyfikować olejami i zabezpieczaczami Mnie na początku ten bingacz też puszył, bo miałam wyższe pory i resztę farbowańców. Teraz dużo lepiej, ale też szału jakiegoś nie robi. Wreszcie powoli dobija dna, a pomaga mi w tym mama

Napisane przez Kaveri

Ba

Nie wiem czy byłyście na tumblrze, ale kuszę Galaxy. Zdjęcia nie oddają jego morskiego koloru, błekitnych luster i zielonej trawki Muszę też ponarzekać: jest strasznie ostry, zdążyłam się nim zadrapać, malowanie to nie lada wyzwanie, nawet ja miałam problem z manewrowaniem przy skórkach, szybko wysycha, co dodatkowo utrudnia malowanie i jest baaaardzo gęsty, choć to wina bogatego napakowania drobinek

Ładny W ogóle to masz niedługie pazurki, a takie słodkie.
Tylko faktycznie bałabym się naciągać rajstopy mając ten lakier na pazurach.
A pytanie: Ty masz na tumblrze zbiór lakierów? Bo halb wczoraj się zachwycała jakimś w zbiorze, chyba na tumblrze, a nie mogę tego znaleźć

U mnie na pazurach Wibo buraczkowy o którym Kaś niedawno pisała na blogu, a na serdecznych biały Snow Dust. Nie do końca jestem do takiego zestawu przekonana, chyba lepiej wyglądałoby to ze złotym albo srebrnym

[Scarrabeo]

Napisane przez Kaveri

Kav już w nocy zaklepała

Czemu mnie to nie dziwi?

Napisane przez Kaveri

Nie wiem czy byłyście na tumblrze, ale kuszę Galaxy. Zdjęcia nie oddają jego morskiego koloru, błekitnych luster i zielonej trawki Muszę też ponarzekać: jest strasznie ostry, zdążyłam się nim zadrapać, malowanie to nie lada wyzwanie, nawet ja miałam problem z manewrowaniem przy skórkach, szybko wysycha, co dodatkowo utrudnia malowanie i jest baaaardzo gęsty, choć to wina bogatego napakowania drobinek

O nie.. A już miałam nadzieję, że na paznokciach będzie brzydki i nie będę musiała go kupować.

[deszczowypies]

Napisane przez meeedzik

Co Ty gadasz, to moja ulubiona maska z bingo chyba jako jedyna maska robiłam mi wow na głowie
Kiedyś do niej wrócę jak wykończę co mam

Pamiętaj, że halb jest wybitnie wysokoporowata .
Zresztą, shea mi też jakiegoś szału nie zrobiła, generalnie niewiele z niej pamiętam .

Napisane przez Kaveri

Ba

Nie wiem czy byłyście na tumblrze, ale kuszę Galaxy. Zdjęcia nie oddają jego morskiego koloru, błekitnych luster i zielonej trawki Muszę też ponarzekać: jest strasznie ostry, zdążyłam się nim zadrapać, malowanie to nie lada wyzwanie, nawet ja miałam problem z manewrowaniem przy skórkach, szybko wysycha, co dodatkowo utrudnia malowanie i jest baaaardzo gęsty, choć to wina bogatego napakowania drobinek

Fajny . Ale podobny efekt daje mój brokatowy granatowy top nałożony na granatowy krem, więc ja postoję, ostatnio się uodparniam na lakierowe kuszenie .

[XminorXlosX]

Kathinna, super, że się Wam ta akcja tak rozkręciła!

Napisane przez tisiphone

Gratulacje

Napisane przez EdizA

Gratulacje!

Dzięki

Napisane przez versatille

Moja współlokatorka i ja byłyśmy sobie przeznaczone. Już czwarty miesiąc pod rząd dostałyśmy @ tego samego dnia

łał

Wróciłam z balu o 5, wstałam o 10, do 13 leżałam w łóżku nie mając ani pół grama sił żeby ruszyć odnóżami Za to weszłyśmy ze współlokatorką w posiadanie 2 kieliszków z logiem wydziału i balu
A to udało mi się ze sobą zrobić tylko mi twarz rozciągnęło w bok

[kascysko]

Napisane przez pluskotka

Bo o to mi chodziło, ale wiadomo, że częściowo te kwasy mogą na siebie nachodzić. Jednak smaruje sumiennie większość twarzy Acne-dermem, a o okołoczne rejony też trzeba zadbać

A dzięki za polecenie mi tego azelainowego. Śmiem twierdzić, że nieco lepiej się spisuje od mlekowego. Pory się spłyciły, choć nadal mi mało i walczę jeszcze. Widzę, że u Ciebie szału z azelainowym nie było. Kwasisz się teraz?

I tu pytanie znowu do Kaś: woda różana może się nie lubić z jakimś składnikami? Chodzi o użycie wody w toniku albo kremie

Myślę, że nie masz takiego rozrzutu :P

Cieszę się, mi azelainowy nic nie zrobił Kwaszę się mlekowym, ale tęskno spoglądam na glikolowy

Nie, ale ważne, czym konserwowana jest, bo niektóre to strach używać

[Kathinna]

w ogóle miałam denkować wszyscko, odlewki wszelakie i wszystko czego mam po pół opakowania, czyli generalnie wszyscko co mam (nie mam nic kończącego się tylko wszystko po pół opakowania ), a tu poszłam halb po snow dusta i promocja na alterrę, no to wzięłam tym razem nie maskę, a odżywkę granat i aloes, bo ktoś chwalił, że lepsza niż maska. Na 5,99 przecenione

[deszczowypies]

Napisane przez XminorXlosX

Wróciłam z balu o 5, wstałam o 10, do 13 leżałam w łóżku nie mając ani pół grama sił żeby ruszyć odnóżami Za to weszłyśmy ze współlokatorką w posiadanie 2 kieliszków z logiem wydziału i balu
A to udało mi się ze sobą zrobić tylko mi twarz rozciągnęło w bok

Ja to bym spała jeszcze na Twoim miejscu .
Ładna fryzura!

[meeedzik]

Napisane przez pluskotka

Tylko Ty to typowy niski por, a halb zawsze narzeka na wysokie pory, które ciągle musi pacyfikować olejami i zabezpieczaczami Mnie na początku ten bingacz też puszył, bo miałam wyższe pory i resztę farbowańców. Teraz dużo lepiej, ale też szału jakiegoś nie robi. Wreszcie powoli dobija dna, a pomaga mi w tym mama

Jak trafiłam na wątek to tyż wysokim porem byłam teraz chyba wraz z odrostem porowatość spadła, ale końcówki są nadal wysokoporowate i w dodatku rozjaśnione :/
No i niedawno jak robiłam test na blogu Halb to wyszła mi średnia porowatość w kierunku niskiej

Napisane przez deszczowypies

Pamiętaj, że halb jest wybitnie wysokoporowata .
Zresztą, shea mi też jakiegoś szału nie zrobiła, generalnie niewiele z niej pamiętam .

Jak używałam tego bingacza to włoaśnie też moja porowatość była wysoka w kierunku średniej, a zawsze robił mi wow z włosami
no ale wiadomo każde włosy lubią co innego

Napisane przez XminorXlosX

Wróciłam z balu o 5, wstałam o 10, do 13 leżałam w łóżku nie mając ani pół grama sił żeby ruszyć odnóżami Za to weszłyśmy ze współlokatorką w posiadanie 2 kieliszków z logiem wydziału i balu
A to udało mi się ze sobą zrobić tylko mi twarz rozciągnęło w bok

Aleś Ty piękna

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Napisane przez Kathinna

w ogóle miałam denkować wszyscko, odlewki wszelakie i wszystko czego mam po pół opakowania, czyli generalnie wszyscko co mam (nie mam nic kończącego się tylko wszystko po pół opakowania ), a tu poszłam halb po snow dusta i promocja na alterrę, no to wzięłam tym razem nie maskę, a odżywkę granat i aloes, bo ktoś chwalił, że lepsza niż maska. Na 5,99 przecenione

Nie lubię mieć tak wtedy mi smutno, że wszystkiego jeszcze tyyle zostało, a tu nowości kuszą
teraz na szczęście większości kosmetyków mam na 2-3 użycia i nic tylko czekać aż dobiję dna

[Kaveri]

Napisane przez pluskotka

Ładny W ogóle to masz niedługie pazurki, a takie słodkie.
Tylko faktycznie bałabym się naciągać rajstopy mając ten lakier na pazurach.
A pytanie: Ty masz na tumblrze zbiór lakierów? Bo halb wczoraj się zachwycała jakimś w zbiorze, chyba na tumblrze, a nie mogę tego znaleźć

Niedługie, kochana! One są na -27408195, jeszcze jak wczoraj patrzyłam na kwadraty Scarrabeo, to poczułam ból dupy, bo moje takie nigdy nie będą.

Nie mam, kiedyś tutaj wklejałam, ale to akurat świeżak i nie było go na zdjęciach. Halb zachwycała się pomarańczowym Lovely ze złotymi glass fleckami (na tumblrze w parze ze złotym Snow Dustem).

Napisane przez Scarrabeo

Czemu mnie to nie dziwi?

O nie.. A już miałam nadzieję, że na paznokciach będzie brzydki i nie będę musiała go kupować.

Cicho

Musisz go kupić, jest piękny, mimo że denerwuje mnie ta szorstkość. Na dodatek paznokcie wyglądają w nim obłędnie, nawet moje!

Napisane przez deszczowypies

Fajny . Ale podobny efekt daje mój brokatowy granatowy top nałożony na granatowy krem, więc ja postoję, ostatnio się uodparniam na lakierowe kuszenie .

Przykro mi, ale nie wiesz, co mówisz On nie ma w sobie nic z granatu i żaden top coat nie jest w stanie dać nawet podobnego efektu. W słońcu wychodzi w nim nawet tealowy odcień. Bajka po prostu i syrenki w jednym.

[pluskotka]

Napisane przez XminorXlosX

Kathinna, super, że się Wam ta akcja tak rozkręciła!




Dzięki


łał

Wróciłam z balu o 5, wstałam o 10, do 13 leżałam w łóżku nie mając ani pół grama sił żeby ruszyć odnóżami Za to weszłyśmy ze współlokatorką w posiadanie 2 kieliszków z logiem wydziału i balu
A to udało mi się ze sobą zrobić tylko mi twarz rozciągnęło w bok

Fryzura i w ogóle włosie

Napisane przez kascysko

Myślę, że nie masz takiego rozrzutu :P

Cieszę się, mi azelainowy nic nie zrobił Kwaszę się mlekowym, ale tęskno spoglądam na glikolowy

Nie, ale ważne, czym konserwowana jest, bo niektóre to strach używać

No tak, panzerfejs, którego czasem zazdraszczam, więc o glikolowym nawet nie myślę

Tu jest problem, bo mam taką wodę: http://sklep.slodkokwasny.com/woda-rozana.html. Na etykiecie też takie same składniki jak w opisie na tej stronie.

Napisane przez meeedzik

Jak trafiłam na wątek to tyż wysokim porem byłam teraz chyba wraz z odrostem porowatość spadła, ale końcówki są nadal wysokoporowate i w dodatku rozjaśnione :/
No i niedawno jak robiłam test na blogu Halb to wyszła mi średnia porowatość w kierunku niskiej

Jak używałam tego bingacza to włoaśnie też moja porowatość była wysoka w kierunku średniej, a zawsze robił mi wow z włosami
no ale wiadomo każde włosy lubią co innego

Aleś Ty piękna

Twoje to mi się wydawały takie gładkie, bezproblemowe, bo co widzę zdjęcia to myślę sobie: o, niski porek No ale bingacz Ci służy, co najważniejsze no i ekonomiczne

Kaś, zdziwiła mnie Twoja recenzja białego Dusta, znaczy się, że on taki gumowy. U mnie bezproblemowo schnął, mimo bazy i dobrze się trzyma. Może felerny egzemplarz?

[XminorXlosX]

Napisane przez deszczowypies

Ja to bym spała jeszcze na Twoim miejscu .
Ładna fryzura!

Ileż można
Dziękuję

Napisane przez meeedzik

Aleś Ty piękna

Ejj no , bo się zawstydzę

[meeedzik]

Napisane przez pluskotka

Twoje to mi się wydawały takie gładkie, bezproblemowe, bo co widzę zdjęcia to myślę sobie: o, niski porek No ale bingacz Ci służy, co najważniejsze no i ekonomiczne

W sumie to teraz mało rzeczy im nie służy, no i chyba faktycznie ta porowatość spadła, bo kiedyś kokos mi robił kuku, a teraz przy denkowaniu prawie połowy, za każdym razem były fajne po nim
Jedynie ten, bo z błotkiem nic specjalnego nie robił, to samo arganowy i z Ghassoul - do pół opakowania było ok, a później zero jakichś efektów.
Teraz mam zamiar kupować tylko te kosmetyki które służą moim włosom, żeby znowu nie mieć takiego zbioru jak kiedyś z czego ponad połowa nie urywała

[XminorXlosX]

Napisane przez pluskotka

Fryzura i w ogóle włosie

Generalnie musiałam stuningować moje włosie suchym szamponem dostały, coby trochę objętości uzyskać generalnie efekt mi się podoba, nie potrzebuję fryzjera

[deszczowypies]

Napisane przez Kaveri

Przykro mi, ale nie wiesz, co mówisz On nie ma w sobie nic z granatu i żaden top coat nie jest w stanie dać nawet podobnego efektu. W słońcu wychodzi w nim nawet tealowy odcień. Bajka po prostu i syrenki w jednym.

Cicho, daj mi żyć w nieświadomości bez zarywania nocy, bo muszę mieć ten lakier .

Napisane przez pluskotka

Tu jest problem, bo mam taką wodę: http://sklep.slodkokwasny.com/woda-rozana.html. Na etykiecie też takie same składniki jak w opisie na tej stronie.

Moja jest z KTC, ale taka sama pojemność i składniki.

[kascysko]

Napisane przez pluskotka

Tu jest problem, bo mam taką wodę: http://sklep.slodkokwasny.com/woda-rozana.html. Na etykiecie też takie same składniki jak w opisie na tej stronie.

Kaś, zdziwiła mnie Twoja recenzja białego Dusta, znaczy się, że on taki gumowy. U mnie bezproblemowo schnął, mimo bazy i dobrze się trzyma. Może felerny egzemplarz?

No, i to jest prawdziwa woda różana. Niektóre mają taką litanię stabilizatorów, regulatorów pH i konserwantów, że głowa boli.

Nie wiem, ale drugiego nie kupię, nie podoba mi się Może ktoś chce?

[EdizA]

Napisane przez XminorXlosX

A to udało mi się ze sobą zrobić tylko mi twarz rozciągnęło w bok

Aleś Ty śliczna

[pluskotka]

Napisane przez XminorXlosX

Generalnie musiałam stuningować moje włosie suchym szamponem dostały, coby trochę objętości uzyskać generalnie efekt mi się podoba, nie potrzebuję fryzjera

No dużo lepiej bez fryzjera i taniej

Napisane przez deszczowypies

Cicho, daj mi żyć w nieświadomości bez zarywania nocy, bo muszę mieć ten lakier .



Moja jest z KTC, ale taka sama pojemność i składniki.

Tak myślałam, że KTC. I nawet tańszy

Napisane przez kascysko

No, i to jest prawdziwa woda różana. Niektóre mają taką litanię stabilizatorów, regulatorów pH i konserwantów, że głowa boli.

Nie wiem, ale drugiego nie kupię, nie podoba mi się Może ktoś chce?

Chyba Dabur się pogorszyła, pokombinowali i ochrzcili ją niepotrzebnie dodatkowymi składnikami

[deszczowypies]

Jaka jest szansa, że isanowa woda brzozowa spowodowała łupież? I jak się tego dziadostwa szybko pozbyć, poza wywaleniem w cholerę tej wody?

[XminorXlosX]

Napisane przez EdizA

Aleś Ty śliczna

Napisane przez pluskotka

No dużo lepiej bez fryzjera i taniej

na długą metę to pewnie taniej, ale jakby wszystko kupować samemu specjalnie na jedną okazję to masakra przecież znam laski, które nawet lakieru do włosów nie mają

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Napisane przez deszczowypies

Jaka jest szansa, że isanowa woda brzozowa spowodowała łupież? I jak się tego dziadostwa szybko pozbyć, poza wywaleniem w cholerę tej wody?

A ona nie jest na wódeczce czasem?

[deszczowypies]

Napisane przez XminorXlosX

A ona nie jest na wódeczce czasem?

Jest, ale używałam jej kiedyś i było spoko. Teraz od około miesiąca-półtora wcieram, wczoraj spojrzałam w sklepowe lustro i się przeraziłam...

[kascysko]

Napisane przez pluskotka

Chyba Dabur się pogorszyła, pokombinowali i ochrzcili ją niepotrzebnie dodatkowymi składnikami

No

Napisane przez deszczowypies

Jaka jest szansa, że isanowa woda brzozowa spowodowała łupież? I jak się tego dziadostwa szybko pozbyć, poza wywaleniem w cholerę tej wody?

Duża, to najgorsza woda brzozowa na rynku w mojej skromnej opinii

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Napisane przez XminorXlosX

A ona nie jest na wódeczce czasem?

Na wódeczce to akurat pół biedy, to jest głównie IPA.

[deszczowypies]

Napisane przez kascysko

Duża, to najgorsza woda brzozowa na rynku w mojej skromnej opinii

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------


Na wódeczce to akurat pół biedy, to jest głównie IPA.

No to druga część pytania: jak się odratować .

[Scarrabeo]

Napisane przez Kaveri

Niedługie, kochana! One są na -27408195, jeszcze jak wczoraj patrzyłam na kwadraty Scarrabeo, to poczułam ból dupy, bo moje takie nigdy nie będą.


Musisz go kupić, jest piękny, mimo że denerwuje mnie ta szorstkość. Na dodatek paznokcie wyglądają w nim obłędnie, nawet moje!

Wybacz, dzisiaj je skrócę do zera.


No to teraz proszę go zmazać i stumblrować oh my gem'a.

Napisane przez pluskotka

Jak mi się skończy moja woda różana, to pogalopuję do Galerii Katowickiej, bo mignęły mi tam Kuchnie Świata.

Czemu ja o niczym nie wiem? Czemu mnie takie rzeczy ważne omijają?