Szczęśliwe związki 2012 cz.XI - TŻtówki i ex-TŻtówki

[catatonictoy]

Napisane przez Hikaru

O, zapomniałam się do tego odnieść. Prędzej bym gacie dziurawe zdzierżyła niż brak higieny, bo nie umycie się po dużym wysiłku to właśnie brak higieny. Ja bym siłą pod prysznic zaciągnęła, tym bardziej jeśli ma dojść do jakiegoś zbliżenia.

O to, to! ja bym do żadnego zbliżenia nie dopuściła nawet

[201711281122]

Mój TŻ to latałby pod prysznic częściej niż ja

[CzerwonaDziewczyna]

u mojego TŻ nie jest aż tak ekstremalnie z prysznicem, ma jednak siedzącą pracę, zdaża mu się zasnąć przed komputerem i wtedy od razu przenosi się do łóżka i już go nie można wygonić pod prysznic

[alekaz1]

Prysznic obowiazkowo. Jaz tz walcze z dziurawymi skarpetkami i bokserkami czasem tez. A skarpetki to na potege dziurawi.

[Migotka8923]

Moj ma prace przy budowie chlewow na wsi i pierwsze co to po powrocie do domu idzie sie kapac.

Jade dzis do tz

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez aardbei77

Mój TŻ to latałby pod prysznic częściej niż ja

Piona

I jeszcze u nas jest taka rozbieżność, że ja się streszczam i używam mało wody (ekologia!) - wchodzę, włączam wodę, myję włosy, wyłączam wodę. Nakładam odżywkę, namydlam się cała, szoruję gąbką (nie ma prysznica bez dobrego szorowania szorstką stroną gąbki ), depiluję, myję twarz, czasem jeszcze nawet myję zęby ( wszystko przy wyłączonej wodzie), potem tylko włączam wodę, spłukuję się cała i voila. Łącznie woda leci może ze 3 minuty.
A mój TŻ.. opowiem sytuację jak mieszkaliśmy razem, mieliśmy wannę, ale i tak używaliśmy jej jak prysznica. Raz, że on idzie pod prysznic jak mu zimno, żeby się ogrzać Doszło do tego, że raz zajrzałam do niego do łazienki, a ten stoi w wannie, słuchawkę prysznica trzyma między kolanami, a pod strumieniem trzyma dłonie, bo mu zimno w dłonie No padłam. Poza tym zamiast wyłączyć wodę na czas namydlania się, to on j.w. przytrzymuje sobie słuchawkę między nogami, a woda leeeciii... No i jak się spłukuje to po prostu już grama piany nie ma na nim, a ten się płucze i płucze Oczywiście nie muszę wspominać, że CALUŚKA łazienka była zalana, bo nie mieliśmy zasłonki nad wanną.

Dobrze, że nie płaciliśmy wtedy za wodę, bo bankructwo murowane Wtedy jeszcze w czasach przed operacją. w czasie ataków TŻ chodził 2-3 razy dziennie do łazienki na kąpiel w wannie (tradycyjną), bo zanurzenie się w gorącej wodzie przynosiło mu ulgę w bólu. Nie wyobrażam sobie ile musielibyśmy płacić wtedy za wodę

[Hikaru]

U nas z chęcią "wywalamy" dziurawe gacie czy skarpety- do klatki szczurów, te to mają uciechę wtedy


Jeżu, jak mnie denerwują coroczne spiny na temat WOŚPu

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez alekaz1

Prysznic obowiazkowo. Jaz tz walcze z dziurawymi skarpetkami i bokserkami czasem tez. A skarpetki to na potege dziurawi.

Pewnie to wina butów... Też miałam takie jedne, co ubrałam to dziura na palcu! Ale włożyłam w czubek cienki zwitek papieru toaletowego i pomogło

[Hikaru]

Aśka, u mnie tak samo z wodą, ja się staram oszczędzać wodę, żeby ochronić dom przed nadpłatami, a TŻ leje i leje ale teraz taka nadpłata przyszła, że widzę, że zaczął oszczędzać.

U mnie jedne buty dziurawiły na pięcie zawsze, co było mega irytujące, bo w pracy ściągam buty, a tam dziura

[elonka12]

Ja bym nie mogła się kąpać przy odkręconej wodzie,mam bzika na tym punkcie

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez Hikaru

Aśka, u mnie tak samo z wodą, ja się staram oszczędzać wodę, żeby ochronić dom przed nadpłatami, a TŻ leje i leje ale teraz taka nadpłata przyszła, że widzę, że zaczął oszczędzać.

Ja mam nadzieję, że jak przyjdzie kiedyś do płacenia za rachunki z własnych pieniążków, to się trochę ogarnie Bo ja nie mam zamiaru wydawać pół wypłaty na jego bezcelowe moczenie się

[201711281122]

Ja mam darmową wodę w domu, oczywiście nie leję jej nie wiadomo ile, ale będę na to zwracała większą uwagę, gdy będę musiała płacić.

[201703160940]

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez elonka12

Ja bym nie mogła się kąpać przy odkręconej wodzie,mam bzika na tym punkcie

W czasach jak jeszcze mieszkałam z koleżankami, to jedna miała taki zwyczaj, że jak się kąpała |(w sensie kąpiel tradycyjna, w wannie pełnej wody), to i tak z kranu musiała ciurkiem lecieć ciepła woda

Jak ja przechodziłam koło łazienki i słyszałam ten bezustanny plusk wody, to mnie serce bolało, bo niczego tak nienawidzę, jak marnotrawstwa wody

[elonka12]

aska piątka

[Shevya]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;44570382]Zaraz zaraz, bo czegoś tu nie rozumiem. Przeszkadzają Ci jego dziurawe gacie, ale tolerujesz to, że TŻ po trudnej i brudnej pracy przychodzi do domu i nie idzie się wykąpać, bo i tak za 2min przywykniesz? [/QUOTE]
Nie do końca o to mi chodziło... Wieczorem to zawsze się nawzajem zaciągamy pod prysznic po pracy, innej opcji sobie nie wyobrażam, jak zresztą każdy chyba. Chodziło mi o to, że gdy rano jak np. idzie tylko coś przewieźć skądś gdzieś, coś nałożyć, przygotować, to czasem nie jest to praca w pocie czoła, a pozostaje mu np. na włosach zapach - nie będę wtedy chłopa goniła specjalnie pod prysznic, skoro za tę godzinę i tak idzie dalej do roboty. I w tej sytuacji to jest okej, bo nie ma co ukrywać, ale tak się tam po prostu żyje. Ale gdy już wraca na wieczór, względnie czysty, a widzę te gatki, no to jest kosmos Jak tak patrzę na tamtą wiadomość, to serio to brzmi dość... niehigienicznie. Źle napisałam

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez aardbei77

Ja mam darmową wodę w domu, oczywiście nie leję jej nie wiadomo ile, ale będę na to zwracała większą uwagę, gdy będę musiała płacić.

Darmową w sensie, że nie płacisz Ty, tylko rodzice?


Ja uważam, że czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci, dlatego ciężko się będzie nagle przestawić na inne nawyki, kiedy przyjdzie do płacenia rachunków z własnej kieszeni.. Mam nadzieję, że nauczę tego TŻta, ale obawiam się, że jest przypadkiem beznadziejnym

[catatonictoy]

Napisane przez elonka12

Ja bym nie mogła się kąpać przy odkręconej wodzie,mam bzika na tym punkcie

ja tak samo, nawet nie chodzi mi o oszczędzanie ale jakoś tak nie lubię jak mi się ciągle leje

[elonka12]

Napisane przez catatonictoy

ja tak samo, nawet nie chodzi mi o oszczędzanie ale jakoś tak nie lubię jak mi się ciągle leje

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez Shevya

Nie do końca o to mi chodziło... Wieczorem to zawsze się nawzajem zaciągamy pod prysznic po pracy, innej opcji sobie nie wyobrażam, jak zresztą każdy chyba. Chodziło mi o to, że gdy rano jak np. idzie tylko coś przewieźć skądś gdzieś, coś nałożyć, przygotować, to czasem nie jest to praca w pocie czoła, a pozostaje mu np. na włosach zapach - nie będę wtedy chłopa goniła specjalnie pod prysznic, skoro za tę godzinę i tak idzie dalej do roboty. I w tej sytuacji to jest okej, bo nie ma co ukrywać, ale tak się tam po prostu żyje. Ale gdy już wraca na wieczór, względnie czysty, a widzę te gatki, no to jest kosmos Jak tak patrzę na tamtą wiadomość, to serio to brzmi dość... niehigienicznie. Źle napisałam

Podsuń mu pomysł, żeby mył tylko głowę pod kranem Dla faceta to żaden problem, szybko namydli, spłucze, a po wytarciu ręcznikiem krótkie włosy są praktycznie suche, a zawsze pachnące No chyba, że Twój TŻ jest długowłosy, to już będzie większy problem, bo dochodzi suszenie...

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

Napisane przez Hikaru

U nas z chęcią "wywalamy" dziurawe gacie czy skarpety- do klatki szczurów, te to mają uciechę wtedy

Co one z tym robią?

[alekaz1]

Napisane przez princeton_girl

hej. Co tam u ciebie?

[wiolusia00]

hej dziewczyny, tak malo pisze, bo ciagle spie-mam goraczke i glos mi odebralo.

[201711281122]

Asia mamy wybudowaną i podłączoną własną studnię. Korzystanie wody u mnie w domu nikogo nic nie kosztuje.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez wiolusia00

hej dziewczyny, tak malo pisze, bo ciagle spie-mam goraczke i glos mi odebralo.

Kuruj się

Widzę, że TŻ zniknął z fejsa, więc pewnie idzie do mnie W takim razie żegnam się, do później

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

Napisane przez aardbei77

Asia mamy wybudowaną i podłączoną własną studnię. Korzystanie wody u mnie w domu nikogo nic nie kosztuje.

O proszę! Mądrze Ponosicie tylko koszty ogrzewania, ale to jest nic w porównaniu z płaceniem za wodę + ogrzewanie jej Fajnie jest móc korzystać z takiej możliwości.
U mnie też kiedyś była mowa o studni, bo podobno mamy żyłę wodną pod domem, ale nie wiem dlaczego temat ucichł

[Shevya]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;44571217]Podsuń mu pomysł, żeby mył tylko głowę pod kranem Dla faceta to żaden problem, szybko namydli, spłucze, a po wytarciu ręcznikiem krótkie włosy są praktycznie suche, a zawsze pachnące No chyba, że Twój TŻ jest długowłosy, to już będzie większy problem, bo dochodzi suszenie...[/QUOTE]
No już włosy dłuższe ma, a suszarką się suszył chyba raz w życiu, jak ją widzi to ucieka żebym go tylko nie suszyła Mi ten zapach nie przeszkadza aż tak, ale jak już zaczyna to faktycznie go wyganiam, o ile nie musi iść zaraz do roboty, bo to trochę mija się z celem. No i w taką pogodę to już wolę, żeby nie mył głowy jak ma wyjść zaraz na zimno, nawet po suszeniu

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

Napisane przez wiolusia00

hej dziewczyny, tak malo pisze, bo ciagle spie-mam goraczke i glos mi odebralo.

Oj, to już chyba coś poważnego? Zdrowiej

[Hikaru]

Aśka, domki, legowiska i generalnie wszystko co można porwać, ułożyć po swojemu nadaje się na zabawę dla szczura, serio, połowa pudełek pustych, papierków czy czegoś idzie do klatki i w/na większości chętnie śpią, przykrywają się itd

[201703160940]

Napisane przez alekaz1

hej. Co tam u ciebie?

Wróciłam niedawno, bo spędzałam weekend u Tż próbuję was nadrobić

Pytanie techniczne: Dziewczyny, macie konto na Instagramie?

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ----------

Napisane przez wiolusia00

hej dziewczyny, tak malo pisze, bo ciagle spie-mam goraczke i glos mi odebralo.

dużo zdrówka

[Hikaru]

Kurde, Hunter dziś na WOŚPie, a TŻ ma jutro kolosa i dużo ma nauki, samej mi nie da pojechać (tj.nie że będę musiała zostać w domu, tylko pojedzie ze mną po prostu), a nie chcę, żeby po nocy siedział i teraz to nie wiem czy w ogóle iść, żeby przez 25 minut posłuchać sobie zespołu, który bardzo lubię.

[catatonictoy]

Napisane przez Hikaru

Aśka, domki, legowiska i generalnie wszystko co można porwać, ułożyć po swojemu nadaje się na zabawę dla szczura, serio, połowa pudełek pustych, papierków czy czegoś idzie do klatki i w/na większości chętnie śpią, przykrywają się itd

pokaż kiedyś to swoje stadko

[Hikaru]

Mam tylko pojedyncze foty każdego, grupowego nie, to jak wrócę to wstawię