Czy płeć znana czy nieznana już Cię Kocham - Twoja Mama. Mamy V-VI 2014 cz.IV

[gosius91]

Sylwestrowe światełko do nieba - KLIK

[kasian86]

Napisane przez VwVampirka

Kasian, myślę że Hania da radę. Ale będzie miała frajdę jak zobaczy już dzidziusia!
.

Wiesz co ona raczej nie zwróci uwagi tzn takie już na świecie to oczywiście zauważa, ale na ekranie USG to dla niej nawet niepodobne do dzidziusia

Napisane przez Ramona_85

byłam dziś w H&M i z ciążowych w promocji nic ciekawego nie było

No ja kupowałam w regularnej cenie a dresowe portki na divided. Czuję się w nich jak uczestniczka you can dance

Napisane przez madziuuula

Kasian no to faktycznie oby ten katarek, kaszel od ząbków Nasz wciąż rano ma suchy ale to pewno od kaloryferów...
A myslałaś o szczepionkach w tabletkach na odporność? Ja rozważałam, jak młodego do żłoba dawaliśmy, ale w końcu nie kupiliśmy, bo bym musiała lekarza zmieniać, nasz czciciel homeopatii by mi nie przypisał


Mnie tam nie denerwuje WOŚP, pare lat sama zbierałam Zwłaszcza, że to kasiorka dla dzieci, każdy nasz maluszek zapewne skorzysta z jakiegoś sprzęu sfinansowanego przez orkiestrę, choćby do badania słuchu

Wiesz co ja nawet nie wiedziałam, że są takie szczepionki tak jak Kaorlak, no ale chyba bym się jednak nie zdecydowała.. nie wiem. Ja właśnie z kolei jeśli nic się nie zmieni w kwestii kataru i kaszlu to wybiorę się w tygodniu do lekarza i chyba poproszę o coś homeopatycznego, bo kurka ile tych antybiotyków można brać

Mnie też nie denerwuje, bardziej stresują mnie ci zbierający dlatego zawsze naklejam serduszko w widocznym miejscu i pokazuje jak ktoś jest zbyt nachalny
Ale zdecydowanie zgadzam się, że każde z dzieci skorzysta z tego sprzętu, Hania też właśnie miała badany słuch ich sprzetem, nawet ma naklejkę w książeczce zdrowia w inkubatorze przy naświetlaniu na żółtaczkę też leżała "orkiestrowym"

Napisane przez JJJustynAAA

Ja właśnie dziś dokładnie przejrzałam te ciuszki od bratowej wyszło tego dość sporo - właśnie się piorą... Ale tak jak ty dokupuję coś ładnego dla Franka żeby mieć coś swojego

Trzeba mieć coś nowego wg mnie i tak, no chociażby na jakieś wyjścia do lekarza, szczepienia itp - trzeba wtedy się korzystnie prezentować


Wiecie co wczoraj byliśmy w tym h&m i poszłam na dział dziecięcy ale tam patrzyłam tylko na ciuchy dla Hani, w ogóle mi nie przyszło do głowy żeby zobaczyć coś dla Tosi, jakoś mnie nie "jarają" jak to niektórzy mówią takie malutkie ciuszki, te większe są ładniejsze

[Carmenaa_88]

Napisane przez kaorlak

To takie rytmiczne delikatne puknięcia w jednym miejscu. U mnie trwały ok. 15 minut Jak byłam w ciąży z Misią to pod koniec miewała czkawkę kilka razy dziennie

tak jak mój Iguś. on to miał czkawkę dzień w dzień po 20razy odkąd zaczęłam go czuć pamiętam jak poszłam się podmyć po porodzie, a Igor został w tym takim wózku i już się podmywam i słyszę czkawkę u jakiegoś dziecka i pierwsza myśl "to na pewno Igor!!!!" wychodzę patrzę A PEWNIE!!! do dzisiaj ma często czkawki

Napisane przez carolyna86

dziwna rywalizacja, przecież nie zbierają dla siebie tylko na szczytny cel i te cele jak najbardziej popieram, gdyby nie takie akcje to... och, nawet nie chcę myśleć co by to w szpitalach się działo

powiem Ci, że znam parę osób co za młodu brali te puszki by z nich kraść i to właśnie oni najwięcej się bili o ludzi

[Ramona_85]

Napisane przez Carmenaa_88

z tego co zauważyłam chyba często mamy te same zdanie a to grosiki przyjmują? całe życie byłam przekonana, że złoty to minimum

nie, no chyba mniej tez można, bo w zeszłym roku nie miałam grubych, to wrzucałam po 20,50 gr i serduszko dawali, a wrzuciłam jednorazowo na pewno więcej niż złotówkę
no ale wiesz, wrzucić wrzucę, nie będą przynajmniej ganiać mnie po holu galerii, a na serduszku mi nie zależy, to raczej frajda dla dzieciaków



Carolyna - no taka rywalizacja, że każdy chce mieć tą satysfakcję, że to jemu udało się zebrać najwięcej
Pamiętam, jak ja kwestowałam w Caritasie z puszką (te były lepsze, bo jak się przechyliło do za chiny ruskie nie szło nic wydłubać ze środka ), to też pomiędzy sobą rywalizowaliśmy, kto zbierze więcej i kto w w większym stopniu "przyczyni" się do radości konkretnej rodziny

[madziuuula]

Napisane przez kasian86

Wiecie co wczoraj byliśmy w tym h&m i poszłam na dział dziecięcy ale tam patrzyłam tylko na ciuchy dla Hani, w ogóle mi nie przyszło do głowy żeby zobaczyć coś dla Tosi, jakoś mnie nie "jarają" jak to niektórzy mówią takie malutkie ciuszki, te większe są ładniejsze

Mówicie, że mam coś nowego Rysiowi kupić z ciuszków? Tylko gdzie ja to upchne

Jej ja tez pod kątem Olisia, nawet szukałam lezaczków, bo myślałam o bardziej gadżeciarskim, to tak sie zastanawiam nad tymi 3w1 do 25 kilo albo nad tymi pokojowymi huśtawkami ze stojakami, co by Olaf też skorzystał


Co do szczepionek to np.: Bronchovaxom, Ribomunyl, kumpela której roczna mała poszła do żłobka mi polecała, a jest przedstawicielem medycznym i lekarze niby zachwalają to... Jest jeszcze syrop z aloesu też na odporność, ale tego raczej dzieciom nie polecają, brat i 2letni bratanek biora i jak mieli w chatce jelitówke to tylko ich ominęła...
Narazie nie potrzebuję, to się nie zastanawiam
A może żelki z multiwitaminą
Kasian a dajesz jeszcze probiotyk? Może warto, skoro Hani organizm mocno osłabiony

[JJJustynAAA]

Napisane przez kaorlak

To takie rytmiczne delikatne puknięcia w jednym miejscu. U mnie trwały ok. 15 minut Jak byłam w ciąży z Misią to pod koniec miewała czkawkę kilka razy dziennie

a to mnie jeszcze takie szczęście nie spotkało... Więc będę cierpliwie czekała

Napisane przez Carmenaa_88

z tego co zauważyłam chyba często mamy te same zdanie a to grosiki przyjmują? całe życie byłam przekonana, że złoty to minimum

oj carmena ja to przez cały tydzień przed wośp zbieram żółte grosze żeby móc wrzucić jak najwięcej - oczywiście miedzy nie wkładam kilka 5 złotówek ale do tych zółtych zawsze jakoś się przywiązywałam że na wośp trzeba wrzućić też zółte

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

Zmykam do łóżka może coś poczytam

Dobranoc kochane

P.S jutro pewnie będzie nowy wątek postaram się być na bieżąco chociaż może być ciężko... Bo w pracy sporo zajęć

[Nikii89]

CZĘŚĆ V - KLIK

[kaorlak]

Ja już dzisiaj uciekam. Chyba nie uda się zamknąć wieczorem wątku Dobranoc Mamusie

[paulka0212]

Napisane przez Nikii89

CZĘŚĆ V - KLIK

Ja też uciekam do łóżeczka, jutro rano muszę na badania się zebrać
Miłego wieczorku

[kasian86]

Napisane przez Carmenaa_88

tak jak mój Iguś. on to miał czkawkę dzień w dzień po 20razy odkąd zaczęłam go czuć pamiętam jak poszłam się podmyć po porodzie, a Igor został w tym takim wózku i już się podmywam i słyszę czkawkę u jakiegoś dziecka i pierwsza myśl "to na pewno Igor!!!!" wychodzę patrzę A PEWNIE!!! do dzisiaj ma często czkawki

Oo Hania też tak miała, w brzuchu ciągle czkawka i po porodzie też często ale podobno do któregoś tam miesiąca dzieci tego nie odczuwają tak jak my czyli jako męczące uczucie, także się nie stresowałam

Napisane przez madziuuula

Mówicie, że mam coś nowego Rysiowi kupić z ciuszków? Tylko gdzie ja to upchne

Jej ja tez pod kątem Olisia, nawet szukałam lezaczków, bo myślałam o bardziej gadżeciarskim, to tak sie zastanawiam nad tymi 3w1 do 25 kilo albo nad tymi pokojowymi huśtawkami ze stojakami, co by Olaf też skorzystał


Co do szczepionek to np.: Bronchovaxom, Ribomunyl, kumpela której roczna mała poszła do żłobka mi polecała, a jest przedstawicielem medycznym i lekarze niby zachwalają to... Jest jeszcze syrop z aloesu też na odporność, ale tego raczej dzieciom nie polecają, brat i 2letni bratanek biora i jak mieli w chatce jelitówke to tylko ich ominęła...
Narazie nie potrzebuję, to się nie zastanawiam
A może żelki z multiwitaminą
Kasian a dajesz jeszcze probiotyk? Może warto, skoro Hani organizm mocno osłabiony

Wiesz no wypadałoby coś nowego kupić, ale ja też nie mam do tego weny i co my biedne zrobimy może ktoś coś przyniesie

Dzięki za info o szczepionkach, poczytam coś w wolnych chwilach

Daję priobiotyk, jeszcze będę podawać jakiś czas po tej kuracji antybiotykowej

Napisane przez Nikii89

CZĘŚĆ V - KLIK

ale czekamy aż przekroczymy 5tys postów



Dziewczyny ja też już się zbieram powoli, właśnie zamówiłam krówki ze zdjęciem Hani na dzień babci i dziadka to zaszalałam

Dobrej nocy dziewczyny, do jutra

[carolyna86]

Napisane przez Carmenaa_88

powiem Ci, że znam parę osób co za młodu brali te puszki by z nich kraść i to właśnie oni najwięcej się bili o ludzi

niestety też słyszałam o takich historiach zawsze znajdą się jakieś hieny żerujące na innych



Nikii - good job

[sylvuniaa84]

Jeśli chodzi o te szczepionki w tabletkach to moja córa to brała...
Strasznie drogie dziadostwo,trzeba pamietać bo ważne jest aby brac regularnie przed śniadaniem naczczo,o stałych porach.Nie pomagało jej to jakos bardzo...Brała 2 rodzaje z tego co pamietam.Jesne były w saszetkach do rozpuszczenia.Te były lepsze niż te w tabsach.Cos było widać ze działają.Ale najlepiej zadziałało wycięcie migdałów.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kasian86]

Jeszcze weszłam na chwilę

Agus7ia - patrz co znalazłam http://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/pr.../Body/114127/1

[Carmenaa_88]

może wreszcie wpiszę się na listę w nowym wątku

[Ramona_85]

Napisane przez sylvuniaa84

Jeśli chodzi o te szczepionki w tabletkach to moja córa to brała...
Strasznie drogie dziadostwo,trzeba pamietać bo ważne jest aby brac regularnie przed śniadaniem naczczo,o stałych porach.Nie pomagało jej to jakos bardzo...Brała 2 rodzaje z tego co pamietam.Jesne były w saszetkach do rozpuszczenia.Te były lepsze niż te w tabsach.Cos było widać ze działają.Ale najlepiej zadziałało wycięcie migdałów.

mój teść też brał te szczepionki, teraz nazwy nie pamiętam, ale jakaś krótsza była, chyba Ismigen. On twierdzi, że jemu pomogło.... ja w marcu przechodziłam mega załamanie zdrowia - ponad miesiąc w łóżku, 2 tygodnie na antybiotykach, to teściu chciał mi odstąpić swoje, ale ja tego nie mogę

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

Napisane przez Carmenaa_88

może wreszcie wpiszę się na listę w nowym wątku

ano własnie dlaczego Cię tam nie ma

[sylvuniaa84]

Ja pamietam ze te saszetki zaczynały sie na ,,R"


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[niegrzeczna88]

dobry wieczór dziewczyny
cały dzień dziś można powiedzieć mieliśmy gości
a Iga dziś spała 3,5 godziny, to był jej rekord
i jak ładnie dziś jadła , no jestem w szoku.

Padła dopiero teraz, więc matka oczywiście wizaż, to moja jedyna rozrywka chyba

co do czkawek , ani mi nie mówcie Iga miała z 3 razy dziennie jak była w brzuchu, teraz też często ma , no i nie zdarzył się jeszcze dzień by np. nie kichnęła chyba ma to po mnie hehe


lecę jeszcze na tv i do spania, buziaki

[martuszka0]

Chyba będę musiała jutro Was nadrobić...
Dziś przyjechał mój brat zza granicy, zrobił nam niespodziankę i przywiózł 4 wielkie wory ciuchów po swoich córach i to na razie tylko takie od 6m do 1,5 roku przejrzałam kilka i już się zakochałam chciałabym już małą ubierać w te wszystkie cudne ciuszki

A później zabrałam się za gotowanie, bo muszę jeść regularnie i oczywiście nie wszystko więc naszykowałam sobie do pracy 3 posiłki i tak codziennie teraz muszę się pilnować z tym żarciem no cóż, wszystko dla dzidzi...

A teraz zmykam spać, bo 5:30 pobudka i powrót do pracy

Dobranoc mamuśki

[sylvuniaa84]

Jestem strasznie zła...fryzjerka w sobote opierdzielila mi polowe włosów a miała końce tylko machnąć...w dodatku zrobiła mi warkocz przez głowę po skosie i nie widziałam jak wyglada po ścięciu ...dopiero dzis i jestem załamana.Wygladam jak mop.Za mocno wycieniowane mam teraz przy moim puchu straszna szopę...Co ja mam teraz zrobic?Isc do niej jutro niech poprawia bardziej na prosto czy płakać w poduszkę i czekać az dorodną? Dodam ze rosną okropnie powoli...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[VwVampirka]

Niki, za 1 stronę!



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ilkas]

Witam się wieczorową porą

Przejrzałam ciuszki po Milce u rodziców..i jestem baardzo miło zaskoczona Mam mnóstwo ciuszków które będą pasowały na Leosia Różu to tam praktycznie nie ma Trochę kokardek i falbanek..ale 2/3 jest ok..a 1/3 idzie w odstawke
Jedynie tylko zaczęłam się zastanawiać jak ja będę ubierać małego Mila jest z lutego więc ubierało się grubo..teraz będzie inaczej i muszę to jeszcze rozgryźć W każdym razie dużo kupować z ciuszków nie muszę

Kasian kurczaki..znowu katar u Hani? Mam nadzieję, że to "tylko" od ząbków

[Ramona_85]

wkleję efekt naszej dzisiejszej pracy popołudniowej

szafka wyglądała mniej więcej tak, jak tutaj --->>> http://tablica.pl/oferta/meblosciank...p-ID3WIjf.html
taka dolna ze starego typu meblościanki

to ja przerobiliśmy trochę i teraz wygląda tak jak w załączniku
nie musimy robic szafki do werandki, jakies 300-400 zł w kieszeni

[Ramona_85]

Napisane przez ilkas

Przejrzałam ciuszki po Milce u rodziców..i jestem baardzo miło zaskoczona Mam mnóstwo ciuszków które będą pasowały na Leosia Różu to tam praktycznie nie ma Trochę kokardek i falbanek..ale 2/3 jest ok..a 1/3 idzie w odstawke
Jedynie tylko zaczęłam się zastanawiać jak ja będę ubierać małego Mila jest z lutego więc ubierało się grubo..teraz będzie inaczej i muszę to jeszcze rozgryźć W każdym razie dużo kupować z ciuszków nie muszę
:

na czerwiec to na pewno pójda w ruch bodziaki i półśpiochy albo jakies spodenki i cienkie skarpetki, a na upały krótki rękaw
tez tak analizuję, bo mam pełno ciuszków po siostrze, a ona rodziła zimą i dużo takich grubszych mam - jakieś frotte i plusz

no a może idzie jakoś odpruć te kokardki ?

[agus7ia]

Kasian zakochalam sie We wtorek sprawdze czy maja takie w sklepie stacjonarnym, jak nie to przez neta zamowie. Maz najchetniej juz dzis by zamowil, bo boi sie, ze we wtorek juz nie bedzie

[asiulka_22]

sylvuniaa84 >> współczuje ,,,, ja dlatego bardzo bardzo rzadko chodze do fryzjera, od 3 lat zapuszczam włoski więc w sumie tez nie mam potrzeby, końcówki podcinam sobie sama... może minie pare dni i sie przyzwyczaisz, poukładasz sama jakoś włoski i bedzie lepiej, ja powiem ci szczerze bałabym sie do niej wrócić na Twoim miejscu / a jak zacznie porawiać / ulepszać i jeszcze więcej skróci?? /
Ramona_85 >> super ja też uwielbiam takie własnorecznie przeróbki.
my np robimy jeszcze kuchnie, i mielismy zmieniać blaty i. to znależlismy na tablicy kolesia który srzedaje szafy / takie rozsuwane w stylu Cargo/ buirowe, i tak wpasowaliśmy je do kuchni, fronty są drewniane a'la bambusowe, na boki kładziemy białą błyszczącą pleksi, a z ozostałych szafek robimy blate na nasze już stare meble... kosztowało nas to ok 900zł ale mamy prawie nową bardziej funkcjonalną kuchnie.
Fakt troche to wysiłku kosztuje, ale póżnije jaka satysfakcja że się samemu zrobiło

[Ramona_85]

Napisane przez asiulka_22

Ramona_85 >> super ja też uwielbiam takie własnorecznie przeróbki.
my np robimy jeszcze kuchnie, i mielismy zmieniać blaty i. to znależlismy na tablicy kolesia który srzedaje szafy / takie rozsuwane w stylu Cargo/ buirowe, i tak wpasowaliśmy je do kuchni, fronty są drewniane a'la bambusowe, na boki kładziemy białą błyszczącą pleksi, a z ozostałych szafek robimy blate na nasze już stare meble... kosztowało nas to ok 900zł ale mamy prawie nową bardziej funkcjonalną kuchnie.
Fakt troche to wysiłku kosztuje, ale póżnije jaka satysfakcja że się samemu zrobiło

ciekawie to musi u Ciebie wyglądać, zwłaszcza te fronty

ja juz zapowiedziałam mężowi, że jak mi się znudzą fronty w kuchni, to dawaj zamawiam okleinę na all, ale juz zapowiedział, ze mam do niego z tym nie przychodzic, za duzo roboty


a w Gdańsku pada śnieg


lecę spać dziewczynki, jutro jade do miasta na zakupy
dobranoc spokojnej nocy

[Ramona_85]

dzień dobry w poniedziałek

dziś pobudka wcześniej - czekam na męża i za autem, jadę na miasto dziś

dziś spało mi się lepiej, choć temat wzdęć chyba u mnie powraca...

[madziuuula]

Dzień dobry

Tż dziś wyjechał o 4 wrócj w śr a ja muszę okiełznać potwora najgorsze są popołudnia gdy na dwór nie bardzo i trzeba w domu rozrywke organkzowac

Jak tż wróci to zamówimy szafe do mlodego i też sie wezme za przebranke ciuszków... zanim dojdzie to pewnia bedzie luty

Wysłane z mojego MIST przy użyciu Tapatalka

[naiat]

Dzień dobry,

Ja dziś wybieram się do ch i zamierzam też oglądać ciuszki dla malenstwa
A w ogóle to nie mogłam spać dziś w nocy. Obudziłam się po 3ej i próbowałam przypomnieć sobie jak ma na imię premier Miller tylko za cholerę nie więc po co mi to było

[paulka0212]

Witam się w nowym tygodniu
Dziś oczywiście mi się mega dobrze spało a trzeba wstawać na badania.

Jeszcze 2 dni do USG

Miłego dzionka, odezwe się po

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.