Nam się chce kreseczek dwóch, żeby dumnie wypiąć brzuch! Staraczki-mamusie cz. 11

[malinOla1]

Napisane przez Carmenaa_88

taaa i ona urodzi ze śmiechu tam chyba przy nim

nie będzie potrzebować znieczulenia będzie nowa dostawa zdjęć dzidziusiów

Napisane przez agnieszkaK

dziewczyny może mam głupie pytanie,ale muszę je zadać,
jest mi codziennie niedobrze, przez większą część dnia od kilku dni, do tego zgagę mam dzisiaj(chyba tak się to nazywa, bo nigdy nie miałam, tak mnie piecze w przełyku)a nic nowego/dziwnego nie jadłam/piłam
czego to może być objaw????????? co mi może być?? może to jakaś choroba, refluks czy coś?? może się tak nagle zrobić???
BO JA NIE CHCĘ SIĘ WKRĘCAĆ WIECIE W CO.
muszę sobie to czymś innym wytłumaczyć, to może zniknie, bo się wystraszę, że chora jestem o ile to są jakieś wmówione objawy tak jak ból jajników, w tamtym cyklu udało mi się praktycznie nic nie wmówić, taki luz był a teraz????
szału dostaję, bo źle się czuję!!!

życzę Ci aby to było TO, jednak jak widzisz ciężko jest na tym etapie stwierdzić. Olgietka też miała wiele elementów które wskazywałyby na ciąże a tu taki spadek, a u mnie to tylko jajniki ciągle bolały i też spadek i gwałtownie @...
Mimo wszystko życzę Ci aby tym objawom była winna zagnieżdżająca się fasolka

Napisane przez Leine

dziewczyny można dać kukurydzę do pizzy??? ze składników to bedzie cebula, pieczarki, papryka, olivki, ser no i jeszcze chcialam kukurydze i ananasy o ile tz kupi

Pewnie że może być, a jakąś szyneczkę albo salami wrzucasz czy wersja wegetariańska ?

[agaaga89]

Kochane, to i ja przesyłam fluidy, łapcie i za miesiąc na wątku dwupaków macie wszystkie wylądować !!!!

[agnieszkaK]

god cóż poradzę, może wmówiłam sobie objawy, ale nie zmienia to faktu,że je odczuwam, a nie chcę!! nie mam nic od zgagi, bo nigdy nie miałam
ale zubi pisze, że mleko, zaraz się napiję,

tak się czuję jak idiotka, jak czytam odpowiedź,że jestem panikara, może jestem, ale chodzi o to,że chciałabym się tego pozbyć. faktem,jest że chciałabym być już w ciąży i zdaję sobie sprawę, że objawów się nie ma od razu po owu. A ja czuję co czuję, nie twierdzę,że to objawy ciążowe, bo np. bóle jajników mi się zdarzały prawie co cykl od momentu poważnych starań, więc to olewam, ale te mdłości są bardzo denerwujące. Chodzi mi o to,że pytam co to może być, bo jeśli sobie to wmówiłam tak bardzo chcąc być w ciąży (DOBRZE WIEM,ŻE TO JEST BARDZO MOŻLIWE, BO TO NIE PIERWSZY CYKL I WIEM NA ILE STAĆ NASZE KOBIECE MÓZGI) to chciałabym już nie mieć tych objawów.
ale się napisałam, ale na prawdę mnie to męczy, mam trochę roboty, a nie mam siły..

Leine ja często daję kukurdzę do pizzy

DZIĘKUJE WSZYSTKIM ZA ODPOWIEDZI
muszę się wziąć za robotę

aha a zadając moje pytanie nie chciałam uzyskać odpowiedzi: to na pewno to jesteś w ciąży!, bo przecież wiem,że tego nie wie nikt. Tylko szukam odpowiedzi dla mojego mózgu tego co odpowiada za chęci bycia w ciąży :-D dobra koniec nie ważne, muszę żyć z tymi mdłościami.
a jak nie przejdzie, to normalnie w czwartek pójdę po l4, na grypę jelitową w to nikt nie wejdzie

[Zalamana_girl]

agnieszkaK tez zycze, zeby to byla fasolka kochana
ale nie nakrecaj sie za bardzo, lepiej sie mile zaskoczyc, niz nie mile rozczarowac w razie czego

[zubi89]

Napisane przez God Of War 20

Ja nigdy nie miewałam zgagi ale jakieś pół roku temu czy może więcej zdarzało mi się... i byłam zaskoczona...

Mi też się raz zdarzyło i się nakręciłam, że to ciąża a później

Napisane przez Leine

dziewczyny można dać kukurydzę do pizzy??? ze składników to bedzie cebula, pieczarki, papryka, olivki, ser no i jeszcze chcialam kukurydze i ananasy o ile tz kupi

Jasne, że tak

[Carmenaa_88]

zubi oby nie dzięki

Napisane przez Leine

dziewczyny można dać kukurydzę do pizzy??? ze składników to bedzie cebula, pieczarki, papryka, olivki, ser no i jeszcze chcialam kukurydze i ananasy o ile tz kupi

a czemu by nie? na pizzę możesz dać nawet nutellę jak masz takie smaki ale bym zjadła z Tobą

[God Of War 20]

Napisane przez Leine

dziewczyny można dać kukurydzę do pizzy??? ze składników to bedzie cebula, pieczarki, papryka, olivki, ser no i jeszcze chcialam kukurydze i ananasy o ile tz kupi

No pewnie ja zawsze daje kukurydzę ale mi smaka narobiłaś, zeżarłabym!

[zubi89]

Napisane przez agnieszkaK

god cóż poradzę, może wmówiłam sobie objawy, ale nie zmienia to faktu,że je odczuwam, a nie chcę!! nie mam nic od zgagi, bo nigdy nie miałam
ale zubi pisze, że mleko, zaraz się napiję,

tak się czuję jak idiotka, jak czytam odpowiedź,że jestem panikara, może jestem, ale chodzi o to,że chciałabym się tego pozbyć. faktem,jest że chciałabym być już w ciąży i zdaję sobie sprawę, że objawów się nie ma od razu po owu. A ja czuję co czuję, nie twierdzę,że to objawy ciążowe, bo np. bóle jajników mi się zdarzały prawie co cykl od momentu poważnych starań, więc to olewam, ale te mdłości są bardzo denerwujące. Chodzi mi o to,że pytam co to może być, bo jeśli sobie to wmówiłam tak bardzo chcąc być w ciąży (DOBRZE WIEM,ŻE TO JEST BARDZO MOŻLIWE, BO TO NIE PIERWSZY CYKL I WIEM NA ILE STAĆ NASZE KOBIECE MÓZGI) to chciałabym już nie mieć tych objawów.
ale się napisałam, ale na prawdę mnie to męczy, mam trochę roboty, a nie mam siły..

Leine ja często daję kukurdzę do pizzy

DZIĘKUJE WSZYSTKIM ZA ODPOWIEDZI
muszę się wziąć za robotę

aha a zadając moje pytanie nie chciałam uzyskać odpowiedzi: to na pewno to jesteś w ciąży!, bo przecież wiem,że tego nie wie nikt. Tylko szukam odpowiedzi dla mojego mózgu tego co odpowiada za chęci bycia w ciąży :-D dobra koniec nie ważne, muszę żyć z tymi mdłościami.
a jak nie przejdzie, to normalnie w czwartek pójdę po l4, na grypę jelitową w to nikt nie wejdzie

Ale to nie musi być choroba po prostu tak masz w tym cyklu może się okaże, że to ciąża a może po prostu cię tak wzięło. Na mdłości jedź mało a często jak cię biorą zaraz po przebudzeniu to naszykuj wieczorem jakieś przekąski mam nadzieje, że pomoże

[God Of War 20]

Napisane przez agnieszkaK

god cóż poradzę, może wmówiłam sobie objawy, ale nie zmienia to faktu,że je odczuwam, a nie chcę!! nie mam nic od zgagi, bo nigdy nie miałam
ale zubi pisze, że mleko, zaraz się napiję,

tak się czuję jak idiotka, jak czytam odpowiedź,że jestem panikara, może jestem, ale chodzi o to,że chciałabym się tego pozbyć. faktem,jest że chciałabym być już w ciąży i zdaję sobie sprawę, że objawów się nie ma od razu po owu. A ja czuję co czuję, nie twierdzę,że to objawy ciążowe, bo np. bóle jajników mi się zdarzały prawie co cykl od momentu poważnych starań, więc to olewam, ale te mdłości są bardzo denerwujące. Chodzi mi o to,że pytam co to może być, bo jeśli sobie to wmówiłam tak bardzo chcąc być w ciąży (DOBRZE WIEM,ŻE TO JEST BARDZO MOŻLIWE, BO TO NIE PIERWSZY CYKL I WIEM NA ILE STAĆ NASZE KOBIECE MÓZGI) to chciałabym już nie mieć tych objawów.
ale się napisałam, ale na prawdę mnie to męczy, mam trochę roboty, a nie mam siły..

Leine ja często daję kukurdzę do pizzy

DZIĘKUJE WSZYSTKIM ZA ODPOWIEDZI
muszę się wziąć za robotę

aha a zadając moje pytanie nie chciałam uzyskać odpowiedzi: to na pewno to jesteś w ciąży!, bo przecież wiem,że tego nie wie nikt. Tylko szukam odpowiedzi dla mojego mózgu tego co odpowiada za chęci bycia w ciąży :-D dobra koniec nie ważne, muszę żyć z tymi mdłościami.
a jak nie przejdzie, to normalnie w czwartek pójdę po l4, na grypę jelitową w to nikt nie wejdzie

aga nie przesadzaj przecież nikt Cię tu obrazić nie chce tylko moim zdaniem co cykl masz jakieś objawy...
Może za bardzo się na tym skupiasz? A może jest jakaś zdrowotna przyczyna tego samopoczucia?
Czasami jest tak, że czujemy się po prostu gorzej a jeśli masz jakieś objawy typu zgaga to albo tabletka albo mleko jak radzi zubi bo czytałam też, że pomaga

[Elfka86]

Napisane przez malinOla1

A miałam pytać myślałyście o porodach? wolałybyście rodzinny czy lepiej bez Tż?

Chciałabym z Tż no ale nie wiadomo jak się będzie czuł

Napisane przez God Of War 20

Aaaa czyli to się przenosi bo właśnie widzę, że nie da się wykupić to już rozumiem

Przenosi się tak to bym nie wykupywała na tym belly na pewno

Napisane przez Carmenaa_88

taaa i ona urodzi ze śmiechu tam chyba przy nim

Przynajmniej szybko pójdzie

[jagodzia133]

Napisane przez maharet1092

Mogę sie dołączyć? Staramy sie o trzeciego dzidziusia. Dwoje było nieplanowane, a teraz dzislamy celowo i nic. Co prawda tylko jeden cykl na razie.

witaj

Napisane przez meire

u nas dziś istne szaleństwo.. Mała mi kaszlała caluteńką noc takim strasznym, świszczącym kaszlem, więc od razu rano jechałam z nią do lekarza.. i na szczęście oskrzela czyste, ma zapalenie krtani.. póki co bez antybiotyku, dzięki Bogu, mamy tylko inhalacje robić.. mam nadzieję, że się nie pogorszy..
jeszcze nam drzwi wstawiają i dlatego dopiero teraz jestem... ale na szczęście ogarnęłam końcówkę poprzedniego wątku i jestem na bieżąco..

zdrówka dla córci

Napisane przez vioris

Swoją drogą dziewczyny To MUSI być szczęśliwy wątek bo założyłam go 13-ego o 13-tej

będzie będzie nie ma innej opcji

Napisane przez marti_88

Dziewczyny bylam u gina. Tak sie zrazilam, że muszę poszukać nowej.
Wszystko na odwal na szybko i tylko następny, następny. ..
Eh. Niby zrobiła usg. Wszystko ok. Ciąży nie ma. Okresu nie ma. O wszystko musiałam dopytywac. Nawet jak skończyła usg to od razu do biurka tyle powiedziała "Proszę sie ubrać"
A ja dopiero pytam czy wszystko w porządku. ..
I mowie kobiecie ze chce mieć dziecko co powinnam brac jakie badania a ona jakaś taka żeby tylko odwalic wizytę. I wiecie co mi powiedziała? "Porobic sobie badania, brac kwas foliowy i zachodzić w ciążę"

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

co za babsztyl pomocna jak nie wiem co

Napisane przez maharet1092

Mam 28 lat.
Wiktoria- 14 miesięcy (5.11.2012)
Janek-4 miesiace (11.09.2013)
Mieszkamy w Niemczech. Mąż pracuje a ja jestem kura domowa.Wiki dzisiaj miala pierwszy dzien w zlobku.

wow podziwiam jedno po drugim ja to bym chyba nie dała rady

Napisane przez Elfka86

Małż wrócił z pracy i mówi, że ma dla mnie prezent wyjmuje z plecaka czekoladę Milka i mówi: muuuuusisz jeść dużo czekolady myślałam, że mu urwę coś

Napisane przez Leine

dziewczyny można dać kukurydzę do pizzy??? ze składników to bedzie cebula, pieczarki, papryka, olivki, ser no i jeszcze chcialam kukurydze i ananasy o ile tz kupi

jasne że tak my zawsze dajemy kukurydzę wkurza tylko to że potem leci zawsze na podłogę przy jedzeniu bo gdzie tam na talerzyk nigdy w życiu.

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

a i zapomniałam o prezencie dla was

[Carmenaa_88]

Napisane przez Elfka86

Chciałabym z Tż no ale nie wiadomo jak się będzie czuł

no właśnie

[Lea_ny]

Dobra, nadrobiłam! Ostatnio znowu ponosi Was z pisaniem


Ja dalej mam doła. A TŻ nawet nie zapytał co u lekarza... on chyba też już stracił nadzieję, że któregoś dnia przyjdę z dobrymi wieściami Smutno mi, bo widzę jak go ciągnie do dzieci - jaki uradowany był z zabawy ze swoim 5-miesiecznym bratankiem, albo jak się ekscytował, że jego kumpel ma fajnego noworodka... a my się staramy, staramy i nic



Przedłużyli mi dzisiaj w pracy umowę: na 3 lata. Normalnie chce mi się płakać jak myślę, że miałabym tam pracować do 2017 roku

[God Of War 20]

Napisane przez Lea_ny

Dobra, nadrobiłam! Ostatnio znowu ponosi Was z pisaniem


Ja dalej mam doła. A TŻ nawet nie zapytał co u lekarza... on chyba też już stracił nadzieję, że któregoś dnia przyjdę z dobrymi wieściami Smutno mi, bo widzę jak go ciągnie do dzieci - jaki uradowany był z zabawy ze swoim 5-miesiecznym bratankiem, albo jak się ekscytował, że jego kumpel ma fajnego noworodka... a my się staramy, staramy i nic



Przedłużyli mi dzisiaj w pracy umowę: na 3 lata. Normalnie chce mi się płakać jak myślę, że miałabym tam pracować do 2017 roku

A jaki masz plan działania na teraz? Ten lekarz to jakiś specjalista? Wybacz ale nie pamiętam bo nie ma Cię tak dużo jak innych dziewczyn

[Leine]

malinaOla, AgnieszkaK, Zubi, Carmena, Godi, Jagodzia dziękuję za szybką odpowiedź
Nie ma to jak robienie z Wami obiadu online

Dodam kukurydzę i szynkę też wkroję, a co!

[God Of War 20]

Napisane przez Leine

malinaOla, AgnieszkaK, Zubi, Carmena, Godi, Jagodzia dziękuję za szybką odpowiedź
Nie ma to jak robienie z Wami obiadu online

Dodam kukurydzę i szynkę też wkroję, a co!

Przez Ciebie jestem głodna i zjadłabym coś takiego właśnie... a w domu nic nie mam smakowitego

[marti_88]

Napisane przez God Of War 20

Codziennie sprawdzam czy mi kreska z testu nie znikła a mąż się śmieję ze mnie

Pewnie też byl tak robila. Nie widzę God w tym nic dziwnego

A kolejnego nie robiłaś dka weryfikacji ?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:55 ----------

Dzisiejsza wizyta u gina byla w prywatnej klinice, ale wizyta usg mają na nfz. Nic nie placilam. Chodziłam wcześniej do tej gin do przychodni na nfz zawsze i po prostu byla mila i delikatna. Nie miałam zarzutów. Ale dzisiaj sie zawiodlam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

Mam za to mocne postanowienie poszukać dzisiaj kogoś na necie. Kupic termometr i tak sobie myślę, że porobie jakieś badania na własną rękę. Kur*** pacjencie lecz sie sam co za świat

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[God Of War 20]

Napisane przez marti_88

Pewnie też byl tak robila. Nie widzę God w tym nic dziwnego

A kolejnego nie robiłaś dka weryfikacji ?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:55 ----------

Dzisiejsza wizyta u gina byla w prywatnej klinice, ale wizyta usg mają na nfz. Nic nie placilam. Chodziłam wcześniej do tej gin do przychodni na nfz zawsze i po prostu byla mila i delikatna. Nie miałam zarzutów. Ale dzisiaj sie zawiodlam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

Mam za to mocne postanowienie poszukać dzisiaj kogoś na necie. Kupic termometr i tak sobie myślę, że porobie jakieś badania na własną rękę. Kur*** pacjencie lecz sie sam co za świat

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jutro robię dopiero dla weryfikacji

Ja jestem uprzedzona do bab
Cieszę się, że mój gin jest na prawdę świetnym i dokładnym lekarzem

[Lea_ny]

Napisane przez God Of War 20

A jaki masz plan działania na teraz? Ten lekarz to jakiś specjalista? Wybacz ale nie pamiętam bo nie ma Cię tak dużo jak innych dziewczyn

No niestety nie mam tyle wolnego czasu, żeby dużo pisać Codziennie nadrabiam, ale na ogół kończę już wieczorem, jak wszyscy śpią - i tak w kółko.

Chodziłam do grudnia do specjalisty od niepłodności (ginekolog-endokrynolog-androlog), ale kompletnie mi nie podpasował Zlecał tylko monitoring i stymulację i tyle - nie szukał przyczyny problemu.
Z kolei lekarz, który robił mi USG w ramach monitoringu, to tylko ginekolog, ale za to ma prawie same pozytywne opinie w internecie i dziewczyny pod gabinetem też mówiły, że daje sobie radę z trudnymi przypadkami niepłodności.
Na razie zrobił mi te badania hormonów, no i powiedział, że trzeba zrobić coś z tym progesteronem... ale ja już tracę nadzieję, bo co mi po samym progesteronie, jak w ogóle pęcherzyki mi nie rosną? Czuję się jak jakiś beznadziejny przypadek

[malinOla1]

Napisane przez Elfka86

Chciałabym z Tż no ale nie wiadomo jak się będzie czuł

oj będziemy czekać na relację z porodówki Twój Tż ma takie teksty, że załóż mu może zeszyt złotych myśli

Napisane przez Lea_ny

Dobra, nadrobiłam! Ostatnio znowu ponosi Was z pisaniem


Ja dalej mam doła. A TŻ nawet nie zapytał co u lekarza... on chyba też już stracił nadzieję, że któregoś dnia przyjdę z dobrymi wieściami Smutno mi, bo widzę jak go ciągnie do dzieci - jaki uradowany był z zabawy ze swoim 5-miesiecznym bratankiem, albo jak się ekscytował, że jego kumpel ma fajnego noworodka... a my się staramy, staramy i nic



Przedłużyli mi dzisiaj w pracy umowę: na 3 lata. Normalnie chce mi się płakać jak myślę, że miałabym tam pracować do 2017 roku

gratuluje umowy, lepsza praca niż brak pracy Kochana ja rozumiem jak bardzo pragniecie dzieciątka, mój Tż też ma cudowne podejście do dzieci, ja również je lubię wszyscy mówią, że nic tylko robić sobie dzicie a tu nie wychodzi. Może za bardzo chcemy nie wiem Niedługo wróci i już się boję w jakim humorze, bo ostatnio jak dostałam @ to też złapał doła i miał "szklane oczy". Mam nadzieję, że skoro on nie zapytał o twój smutek to sama mu o tym powiesz, porozmawiacie o tym, bo milczenie lub unikanie tematu nie jest dobrym rozwiązaniem.

Napisane przez Leine

malinaOla, AgnieszkaK, Zubi, Carmena, Godi, Jagodzia dziękuję za szybką odpowiedź
Nie ma to jak robienie z Wami obiadu online

Dodam kukurydzę i szynkę też wkroję, a co!

a nutelle dodałaś?

[God Of War 20]

Napisane przez Lea_ny

No niestety nie mam tyle wolnego czasu, żeby dużo pisać Codziennie nadrabiam, ale na ogół kończę już wieczorem, jak wszyscy śpią - i tak w kółko.

Chodziłam do grudnia do specjalisty od niepłodności (ginekolog-endokrynolog-androlog), ale kompletnie mi nie podpasował Zlecał tylko monitoring i stymulację i tyle - nie szukał przyczyny problemu.
Z kolei lekarz, który robił mi USG w ramach monitoringu, to tylko ginekolog, ale za to ma prawie same pozytywne opinie w internecie i dziewczyny pod gabinetem też mówiły, że daje sobie radę z trudnymi przypadkami niepłodności.
Na razie zrobił mi te badania hormonów, no i powiedział, że trzeba zrobić coś z tym progesteronem... ale ja już tracę nadzieję, bo co mi po samym progesteronie, jak w ogóle pęcherzyki mi nie rosną? Czuję się jak jakiś beznadziejny przypadek

Kochana po kolei... jak chce coś zrobić z progesteronem to niech robi a potem kolejne... nie da się też tak wszystkiego na raz leczyć
Musisz go naciskać
A na ten progesteron to masz zapisane jakieś leki?

[kotka34]

Agnieszka mam nadzieję że się miło zaskoczysz i ta zgaga będzie oznaką ciąży

[God Of War 20]

Napisane przez malinOla1

oj będziemy czekać na relację z porodówki Twój Tż ma takie teksty, że załóż mu może zeszyt złotych myśli


gratuluje umowy, lepsza praca niż brak pracy Kochana ja rozumiem jak bardzo pragniecie dzieciątka, mój Tż też ma cudowne podejście do dzieci, ja również je lubię wszyscy mówią, że nic tylko robić sobie dzicie a tu nie wychodzi. Może za bardzo chcemy nie wiem Niedługo wróci i już się boję w jakim humorze, bo ostatnio jak dostałam @ to też złapał doła i miał "szklane oczy". Mam nadzieję, że skoro on nie zapytał o twój smutek to sama mu o tym powiesz, porozmawiacie o tym, bo milczenie lub unikanie tematu nie jest dobrym rozwiązaniem.


a nutelle dodałaś?

Wiem jak to jest jak nie wychodzi... ehh.

Nigdy nie zapomnę tekstu mojej znajomej a raczej bliższej znajomej mojego męża.
Zadowolona bo szybko zaszła w ciąże i nie musiała się nawet starać a rade jaka udzieliła to: trzeba sobie policzyć dni płodne...
No nie no kur... nie wpadłabym na to jeszcze ten ton głosu pamiętam... jakby nie to, że w ciąży to bym jej coś powiedziała.
Żeby jej przyszło się starać kiedyś o dziecko tak długo to by wiedziała wtedy jak to jest... i bym jej odparła: trza se wyliczyć dni płodne nie wiesz?

[malinOla1]

Napisane przez God Of War 20

Wiem jak to jest jak nie wychodzi... ehh.

Nigdy nie zapomnę tekstu mojej znajomej a raczej bliższej znajomej mojego męża.
Zadowolona bo szybko zaszła w ciąże i nie musiała się nawet starać a rade jaka udzieliła to: trzeba sobie policzyć dni płodne...
No nie no kur... nie wpadłabym na to jeszcze ten ton głosu pamiętam... jakby nie to, że w ciąży to bym jej coś powiedziała.
Żeby jej przyszło się starać kiedyś o dziecko tak długo to by wiedziała wtedy jak to jest... i bym jej odparła: trza se wyliczyć dni płodne nie wiesz?

Wszystkim wydaje się takie hop siup a tu nic. Wczoraj mama dzw że w rodzinie wesele w kwietniu się szykuje, a w grudniu jak z nią gadałam to była świeża sprawa i o nim nie mówiła - i co wpadka Ludzie nie chcą dziecka i je dostają, albo są patologiczną rodziną i dziewczyna 24l rodzi 4 dziecko a ja? Chcę a nie mogę

[Lea_ny]

Napisane przez malinOla1

gratuluje umowy, lepsza praca niż brak pracy Kochana ja rozumiem jak bardzo pragniecie dzieciątka, mój Tż też ma cudowne podejście do dzieci, ja również je lubię wszyscy mówią, że nic tylko robić sobie dzicie a tu nie wychodzi. Może za bardzo chcemy nie wiem Niedługo wróci i już się boję w jakim humorze, bo ostatnio jak dostałam @ to też złapał doła i miał "szklane oczy". Mam nadzieję, że skoro on nie zapytał o twój smutek to sama mu o tym powiesz, porozmawiacie o tym, bo milczenie lub unikanie tematu nie jest dobrym rozwiązaniem.

No, niby z tą pracą to prawda... no i teraz dostanę całe 100 zł na rękę więcej Ale już mnie wykańczają psychicznie Jak mnie jeszcze trochę podręczą, to w końcu wyląduję na zwolnieniu od pana psychiatry i tyle z tego będzie


No, jeśli wróci z pracy o jakiejś ludzkiej porze, to pewnie coś tam pogadamy...

---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ----------

Napisane przez God Of War 20

Kochana po kolei... jak chce coś zrobić z progesteronem to niech robi a potem kolejne... nie da się też tak wszystkiego na raz leczyć
Musisz go naciskać
A na ten progesteron to masz zapisane jakieś leki?

Na razie nic mi nie zapisał - powiedział, że póki co zobaczymy czy do czwartku coś zacznie rosnąć i wtedy zdecydujemy co z tym progesteronem.

[God Of War 20]

Napisane przez Lea_ny

No, niby z tą pracą to prawda... no i teraz dostanę całe 100 zł na rękę więcej Ale już mnie wykańczają psychicznie Jak mnie jeszcze trochę podręczą, to w końcu wyląduję na zwolnieniu od pana psychiatry i tyle z tego będzie


No, jeśli wróci z pracy o jakiejś ludzkiej porze, to pewnie coś tam pogadamy...

---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ----------


Na razie nic mi nie zapisał - powiedział, że póki co zobaczymy czy do czwartku coś zacznie rosnąć i wtedy zdecydujemy co z tym progesteronem.

aaa no to trzeba coś działać nie ma co czekać... to musi być strasznie wkurzające.

[vioris]

Napisane przez God Of War 20

Wiem jak to jest jak nie wychodzi... ehh.

Nigdy nie zapomnę tekstu mojej znajomej a raczej bliższej znajomej mojego męża.
Zadowolona bo szybko zaszła w ciąże i nie musiała się nawet starać a rade jaka udzieliła to: trzeba sobie policzyć dni płodne...
No nie no kur... nie wpadłabym na to jeszcze ten ton głosu pamiętam... jakby nie to, że w ciąży to bym jej coś powiedziała.
Żeby jej przyszło się starać kiedyś o dziecko tak długo to by wiedziała wtedy jak to jest... i bym jej odparła: trza se wyliczyć dni płodne nie wiesz?

padłam


agnieszka ja też mam mdłości już ktorys cykl i wcześniej też nigdy nie miałam. pamiętam też tak mówiłam że mam objawy mimo ze się nie wkręcam i nie chcę ich mieć. prawda jest niestety taka że podswiadomie i tak jesteś wkręcona niestety i dlatego zwracasz na to uwagę ja w tym cyklu nie zwracam uwagi na nic, nawet jak coś poczuje to szybko to olewam na zasadzie, "wydawało mi się" i już tego nie czuje. Jak wcześniej myślałam sobie "ale przecież to czuje, nie wymyślam sobie" to własnie to czułam. Teraz jak to odrzucam to w sumie myślę ze nie czuje nic w tym cyklu Czasem mnie piknie jajnik albo zaboli brzuch ale poczuje i się na tym nie skupiam i przechodzi. Może spróbuj zrobić tak samo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kotka34]

Leny gratulacje umowy i trzymam kciuki żeby wszystko się udało

[God Of War 20]

Napisane przez vioris

padłam


agnieszka ja też mam mdłości już ktorys cykl i wcześniej też nigdy nie miałam. pamiętam też tak mówiłam że mam objawy mimo ze się nie wkręcam i nie chcę ich mieć. prawda jest niestety taka że podswiadomie i tak jesteś wkręcona niestety i dlatego zwracasz na to uwagę ja w tym cyklu nie zwracam uwagi na nic, nawet jak coś poczuje to szybko to olewam na zasadzie, "wydawało mi się" i już tego nie czuje. Jak wcześniej myślałam sobie "ale przecież to czuje, nie wymyślam sobie" to własnie to czułam. Teraz jak to odrzucam to w sumie myślę ze nie czuje nic w tym cyklu Czasem mnie piknie jajnik albo zaboli brzuch ale poczuje i się na tym nie skupiam i przechodzi. Może spróbuj zrobić tak samo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No dokładnie jest tak jak mówisz. Jak człowiek się za bardzo skupi na objawach to je czuje podświadomie...
I można mówić, że sobie nie wkręcasz ale tak na prawdę wiesz doskonale, że sobie wkręcasz... tylko nie chcesz do siebie dopuścić tej myśli

[manieczka1]

Hej kochane!
ja po pracy, zjadłam obiadek, zrobiłam na jutro zapiekankę ziemniaczaną, a teraz oglądam mecz w ręczną - Karoloo Ty pewnie też co? ciekawe czy Olgietka na żywo kibicuje, bo to w jej kraju

Napisane przez maharet1092

Mam 28 lat.
Wiktoria- 14 miesięcy (5.11.2012)
Janek-4 miesiace (11.09.2013)
Mieszkamy w Niemczech. Mąż pracuje a ja jestem kura domowa.Wiki dzisiaj miala pierwszy dzien w zlobku.

wow podziwiam za to, że zdecydowaliście się na trzecie, a jeszcze bardziej, że tak jedno po drugim

Napisane przez agnieszkaK

witam się w kolejnym wątku, masakra, jestem tu od 3. i ciągle nic:-(

ja też od 3

Napisane przez Leine

dziewczyny można dać kukurydzę do pizzy??? ze składników to bedzie cebula, pieczarki, papryka, olivki, ser no i jeszcze chcialam kukurydze i ananasy o ile tz kupi

jasne, że tak - ja przeważnie robię dwie pizze - jedną taką z kurczkiem, szynką, kiełbasą, pieczarkami i serem, a drugą z tuńczykiem, serem i właśnie kukurydzą

Napisane przez Lea_ny

Przedłużyli mi dzisiaj w pracy umowę: na 3 lata. Normalnie chce mi się płakać jak myślę, że miałabym tam pracować do 2017 roku

no to . dobrze, że jest ta praca zawsze masz już na dłużej, a szukać zawsze można innej

Napisane przez God Of War 20

Wiem jak to jest jak nie wychodzi... ehh.

Nigdy nie zapomnę tekstu mojej znajomej a raczej bliższej znajomej mojego męża.
Zadowolona bo szybko zaszła w ciąże i nie musiała się nawet starać a rade jaka udzieliła to: trzeba sobie policzyć dni płodne...
No nie no kur... nie wpadłabym na to jeszcze ten ton głosu pamiętam... jakby nie to, że w ciąży to bym jej coś powiedziała.
Żeby jej przyszło się starać kiedyś o dziecko tak długo to by wiedziała wtedy jak to jest... i bym jej odparła: trza se wyliczyć dni płodne nie wiesz?

chore to...jak ja bym takiej przyfanzoliła

Napisane przez malinOla1

Wszystkim wydaje się takie hop siup a tu nic. Wczoraj mama dzw że w rodzinie wesele w kwietniu się szykuje, a w grudniu jak z nią gadałam to była świeża sprawa i o nim nie mówiła - i co wpadka Ludzie nie chcą dziecka i je dostają, albo są patologiczną rodziną i dziewczyna 24l rodzi 4 dziecko a ja? Chcę a nie mogę

no właśnie...też tak samo myślę

Napisane przez vioris

padłam


agnieszka ja też mam mdłości już ktorys cykl i wcześniej też nigdy nie miałam. pamiętam też tak mówiłam że mam objawy mimo ze się nie wkręcam i nie chcę ich mieć. prawda jest niestety taka że podswiadomie i tak jesteś wkręcona niestety i dlatego zwracasz na to uwagę ja w tym cyklu nie zwracam uwagi na nic, nawet jak coś poczuje to szybko to olewam na zasadzie, "wydawało mi się" i już tego nie czuje. Jak wcześniej myślałam sobie "ale przecież to czuje, nie wymyślam sobie" to własnie to czułam. Teraz jak to odrzucam to w sumie myślę ze nie czuje nic w tym cyklu Czasem mnie piknie jajnik albo zaboli brzuch ale poczuje i się na tym nie skupiam i przechodzi. Może spróbuj zrobić tak samo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

myślę dokładnie tak samo