Kiedy nowy rok nastanie to dwa lata nam zostanie czyli PM 2016! Cz. 4 :D

[Karolllka7]

Napisane przez kzb1

A więc... relacja z naszych zaręczyn...

To było bardzo deszczowe i wietrzne popołudnie, dnia Pańskiego 12.01.2014 roku. Padało, było ciemno i zimno. Pojechaliśmy do galerii, aby wspomóc WOŚP i abym mogła sobie kupić puder w kamieniu TŻ stwierdził, że jego to nudzi, żebym sama poszła do Rossmana, a on się rozejrzy po galerii.
No to spoko, ja kupiłam co miałam do kupienia, pooglądałam wystawy z balonów i usiadłam sobie na kanapie. Za jakiś czas TŻ dzwoni, gdzie ja jestem, czy już skończyłam i że spotkamy się przy tej wystawce. Za jakiś czas przyszedł po mnie, poszliśmy do samochodu, mnie rozbolała głowa i zarządziłam powrót do domu.
Jak dojechaliśmy pod blok to rozpadało się jeszcze bardziej. Więc TŻ powiedział, żebym siedziała i się nie ruszała z samochodu i nie mokła. Sam wyszedł po parasol i do mnie, aby mi drzwi otworzyć. Ja otwieram te drzwi, patrzę a tu TŻ z takim wielkim bukietem z czerwonych róż i fioletowych goździków! Moja mina wyglądała tak . A on padł na kolana w kałużę z tymi kwiatami, wyciągnął pudełeczko z pierścionkiem i zapytał:
-Czy zostaniesz moją żoną?
A ja byłam w takim szoku, że powiedziałam:
-No chyba sobie jaja robisz?
A on mi na to:
-Nie, naprawdę!
No to ja wpadłam w tę kałużę i powiedziałam "TAK!"
I się poryczałam ze szczęścia. On mi włożył pierścionek na palec, ja rzuciłam mu się na szyję i potem tak staliśmy tak w tym deszczu całując się i przytulając, aż zarządziłam odwrót do mieszkania

Ale super!!

[201711281122]

Ciekawe, jak to mój wymyśli

kzb gratulacje

[white_bear]

Kzb super

[kzb1]

Dzięki dziewczyny

[nieopisany pierwiastek]

Napisane przez Alancia

Lilly, ale w sumie większość z nas jest na takim samym etapie - nie zaręczona, bez żadnych konkretnych planów i jedynie z wizją, jak to wszystko ma wyglądać więc nie smuć się, do 2016 jeszcze dużo czasu i TŻ na pewno Cię zaskoczy w odpowiednim momencie a że nie wiesz, kiedy to będzie - pewnie o to mu właśnie chodzi

Dokładnie Lilly, ja też nie mam ŻADNYCH planów, a mimo tego lubię tutaj wejść i z Wami wszystkimi poplotkować. Po prostu jest taka atmosfera, jaką rzadko można spotkać na forach!

Napisane przez _groooszek_

Mam pizzę

Ja też, ale domową... też mniamiii

Napisane przez white_bear

Widziałyście nową piosenkę Urbańskiej? :P Ale psychodeliczna

Zbierałam się z podłogi kilka godzin. "Roluj blanta na bekstejdżu!"

Napisane przez kzb1

A więc... relacja z naszych zaręczyn...

To było bardzo deszczowe i wietrzne popołudnie, dnia Pańskiego 12.01.2014 roku. Padało, było ciemno i zimno. Pojechaliśmy do galerii, aby wspomóc WOŚP i abym mogła sobie kupić puder w kamieniu TŻ stwierdził, że jego to nudzi, żebym sama poszła do Rossmana, a on się rozejrzy po galerii.
No to spoko, ja kupiłam co miałam do kupienia, pooglądałam wystawy z balonów i usiadłam sobie na kanapie. Za jakiś czas TŻ dzwoni, gdzie ja jestem, czy już skończyłam i że spotkamy się przy tej wystawce. Za jakiś czas przyszedł po mnie, poszliśmy do samochodu, mnie rozbolała głowa i zarządziłam powrót do domu.
Jak dojechaliśmy pod blok to rozpadało się jeszcze bardziej. Więc TŻ powiedział, żebym siedziała i się nie ruszała z samochodu i nie mokła. Sam wyszedł po parasol i do mnie, aby mi drzwi otworzyć. Ja otwieram te drzwi, patrzę a tu TŻ z takim wielkim bukietem z czerwonych róż i fioletowych goździków! Moja mina wyglądała tak . A on padł na kolana w kałużę z tymi kwiatami, wyciągnął pudełeczko z pierścionkiem i zapytał:
-Czy zostaniesz moją żoną?
A ja byłam w takim szoku, że powiedziałam:
-No chyba sobie jaja robisz?
A on mi na to:
-Nie, naprawdę!
No to ja wpadłam w tę kałużę i powiedziałam "TAK!"
I się poryczałam ze szczęścia. On mi włożył pierścionek na palec, ja rzuciłam mu się na szyję i potem tak staliśmy tak w tym deszczu całując się i przytulając, aż zarządziłam odwrót do mieszkania

Gratulacje!!!

[turkusowapoziomka]

kzb, super zaręczyny Uwielbiam takie z nienacka i jakie to wszystko romantyczne

[Karolllka7]

Mój mi rzekł, że oświadczy się w czasie, gdy skończę 23 lata. Nie pytajcie kiedy to będzie

[Alancia]

Napisane przez Karolllka7

Mój mi rzekł, że oświadczy się w czasie, gdy skończę 23 lata. Nie pytajcie kiedy to będzie

No kiedy, kiedy?

[smerfetk_a]

Napisane przez kzb1

A więc... relacja z naszych zaręczyn...

To było bardzo deszczowe i wietrzne popołudnie, dnia Pańskiego 12.01.2014 roku. Padało, było ciemno i zimno. Pojechaliśmy do galerii, aby wspomóc WOŚP i abym mogła sobie kupić puder w kamieniu TŻ stwierdził, że jego to nudzi, żebym sama poszła do Rossmana, a on się rozejrzy po galerii.
No to spoko, ja kupiłam co miałam do kupienia, pooglądałam wystawy z balonów i usiadłam sobie na kanapie. Za jakiś czas TŻ dzwoni, gdzie ja jestem, czy już skończyłam i że spotkamy się przy tej wystawce. Za jakiś czas przyszedł po mnie, poszliśmy do samochodu, mnie rozbolała głowa i zarządziłam powrót do domu.
Jak dojechaliśmy pod blok to rozpadało się jeszcze bardziej. Więc TŻ powiedział, żebym siedziała i się nie ruszała z samochodu i nie mokła. Sam wyszedł po parasol i do mnie, aby mi drzwi otworzyć. Ja otwieram te drzwi, patrzę a tu TŻ z takim wielkim bukietem z czerwonych róż i fioletowych goździków! Moja mina wyglądała tak . A on padł na kolana w kałużę z tymi kwiatami, wyciągnął pudełeczko z pierścionkiem i zapytał:
-Czy zostaniesz moją żoną?
A ja byłam w takim szoku, że powiedziałam:
-No chyba sobie jaja robisz?
A on mi na to:
-Nie, naprawdę!
No to ja wpadłam w tę kałużę i powiedziałam "TAK!"
I się poryczałam ze szczęścia. On mi włożył pierścionek na palec, ja rzuciłam mu się na szyję i potem tak staliśmy tak w tym deszczu całując się i przytulając, aż zarządziłam odwrót do mieszkania

Super! Najbardziej mi się podobała Twoja reakcja, identycznie odpowiedziałam TŻ jak mnie spytał czy chce z nim być

[turkusowapoziomka]

Napisane przez Karolllka7

Mój mi rzekł, że oświadczy się w czasie, gdy skończę 23 lata. Nie pytajcie kiedy to będzie

Oooo ja kończę 23 lata za 3 miesiące mój mi powiedział, że niby do końca 2014 roku (ale czy się to sprawdzi to się jeszcze okaże )

[Karolllka7]

Napisane przez Alancia

No kiedy, kiedy?

W kwietniu 2015

[turkusowapoziomka]

Napisane przez Karolllka7

W kwietniu 2015

Ej ej ej teraz mi sie przypomniało, Ty masz urodziny tego samego dnia co ja no ale ja rocznik inny

[Alancia]

Napisane przez turkusowapoziomka

Oooo ja kończę 23 lata za 3 miesiące mój mi powiedział, że niby do końca 2014 roku (ale czy się to sprawdzi to się jeszcze okaże )

Mój w sumie nic nie mówił, tylko jak byliśmy na wakacjach w tamtym roku i mieliśmy iść nad Morskie Oko na następny dzień, to on mówi, że fajnie by było, jakby się tam oświadczył, tylko nie kupił pierścionka

Napisane przez Karolllka7

W kwietniu 2015

Acha

[white_bear]

Mój też miał to zrobić w Zakopcu podobno...

[gothka152]

Napisane przez _groooszek_

Bierz co chcesz mam z kurczakiem, ananasem i papryką, a drugą z kiełbasą, cebulą i ogórkiem kiszonym

Obie poproszę

Napisane przez kzb1

A więc... relacja z naszych zaręczyn...

To było bardzo deszczowe i wietrzne popołudnie, dnia Pańskiego 12.01.2014 roku. Padało, było ciemno i zimno. Pojechaliśmy do galerii, aby wspomóc WOŚP i abym mogła sobie kupić puder w kamieniu TŻ stwierdził, że jego to nudzi, żebym sama poszła do Rossmana, a on się rozejrzy po galerii.
No to spoko, ja kupiłam co miałam do kupienia, pooglądałam wystawy z balonów i usiadłam sobie na kanapie. Za jakiś czas TŻ dzwoni, gdzie ja jestem, czy już skończyłam i że spotkamy się przy tej wystawce. Za jakiś czas przyszedł po mnie, poszliśmy do samochodu, mnie rozbolała głowa i zarządziłam powrót do domu.
Jak dojechaliśmy pod blok to rozpadało się jeszcze bardziej. Więc TŻ powiedział, żebym siedziała i się nie ruszała z samochodu i nie mokła. Sam wyszedł po parasol i do mnie, aby mi drzwi otworzyć. Ja otwieram te drzwi, patrzę a tu TŻ z takim wielkim bukietem z czerwonych róż i fioletowych goździków! Moja mina wyglądała tak . A on padł na kolana w kałużę z tymi kwiatami, wyciągnął pudełeczko z pierścionkiem i zapytał:
-Czy zostaniesz moją żoną?
A ja byłam w takim szoku, że powiedziałam:
-No chyba sobie jaja robisz?
A on mi na to:
-Nie, naprawdę!
No to ja wpadłam w tę kałużę i powiedziałam "TAK!"
I się poryczałam ze szczęścia. On mi włożył pierścionek na palec, ja rzuciłam mu się na szyję i potem tak staliśmy tak w tym deszczu całując się i przytulając, aż zarządziłam odwrót do mieszkania

Deszczowe zaręczyny Super

[Karolllka7]

Napisane przez turkusowapoziomka

Ej ej ej teraz mi sie przypomniało, Ty masz urodziny tego samego dnia co ja no ale ja rocznik inny

Napisane przez Alancia

Acha

Mój podobno już ma scenariusz wymyślony i że to tylko "formalność"
Tak jesteśmy z tego samego dnia i miesiąca tylko ja młodsza

A dzisiaj mija nam dokładnie 1,5 roku 18 miesięcy

[kognisia]

Napisane przez Karolllka7

Mój podobno już ma scenariusz wymyślony i że to tylko "formalność"
Tak jesteśmy z tego samego dnia i miesiąca tylko ja młodsza

A dzisiaj mija nam dokładnie 1,5 roku 18 miesięcy

Gratuluję wytrwałości!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Karolllka7]

Napisane przez kognisia

Gratuluję wytrwałości!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

O wytrwałości to możemy mówić przy Twoim stażu, a nie przy moim

W ogóle to chyba jesteśmy najmłodszym związkiem na tym wątku

[_groooszek_]

kognisia właśnie, miałam kiedyś już Ci napisać że świetną macie datę rozpoczęcia związku my jesteśmy razem od 08.05.2008

[kognisia]

Napisane przez Karolllka7

O wytrwałości to możemy mówić przy Twoim stażu, a nie przy moim

W ogóle to chyba jesteśmy najmłodszym związkiem na tym wątku

Kzb jest z listopada 2012 :p i coś kojarzę, że jest tu ktoś z grudnia 2012 :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141]

kzb zareczyny super gratuluje jeszcze raz

[kognisia]

Napisane przez _groooszek_

kognisia właśnie, miałam kiedyś już Ci napisać że świetną macie datę rozpoczęcia związku my jesteśmy razem od 08.05.2008

Ja też tę datę lubię dlatego żałuję, że w 2016 to jest niedziela

2008 jest w ogóle super!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[smerfetk_a]

Kognisia, mogliście się zdecydować 20 dni wcześniej, to by dopiero była wypasiona data

[201711281122]

ja mam dopiero rok i 4.5 m-ca

[Alancia]

Napisane przez kognisia

2008 jest w ogóle super!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Zgadzam się!

[fioleciasto]

Potwierdzam 2008 jest super

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

kzb super zaręczyny! Gratulacje jeszcze raz

[turkusowapoziomka]

z 2010 to chyba tylko ja ze smerfetka?

[kognisia]

Napisane przez smerfetk_a

Kognisia, mogliście się zdecydować 20 dni wcześniej, to by dopiero była wypasiona data

Haha fakt! ale my do ostatniego dnia twardo mówiliśmy, że MY NIGDY NIE BĘDZIEMY RAZEM!:p wszyscy znajomi się ładnie zdziwili:p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lilly Greace]

Ja z 2009. W lutym będzie 50 miesięcy

[Alancia]

Napisane przez turkusowapoziomka

z 2010 to chyba tylko ja ze smerfetka?

Ty to prawie 2009

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Napisane przez kognisia

Haha fakt! ale my do ostatniego dnia twardo mówiliśmy, że MY NIGDY NIE BĘDZIEMY RAZEM!:p wszyscy znajomi się ładnie zdziwili:p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

czemu?