Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

[teQiba]

A ja bym chciala ten moment kiedy juz sam bedzie siedzial

[BeautifulLie]

Filistynka witaj



Mara no w szpitalach sobie jaja robia, no ok wiadomo że studenci muszą mieć jakieś obeznanie no ale bez przesady,, zero prywatności :/



Wewillrockyou witaj to poszalałaś z tp jak ja xD



Bebe superowe zakupy



Tak wg to witam w 30 albo 32 tc xD hehe


Wysłane z telefonu...

[Ela87]

Napisane przez teQiba

A ja bym chciala ten moment kiedy juz sam bedzie siedzial

No co Ty aż tak szybko to ja nie chcę by ten czas uciekał

[koziemleko]

Napisane przez wewillrockyou

Witam wszystkie marcowo-kwietniowe przyszłe mamusie
Nie wiem czemu wcześniej tutaj nie trafiłam, dopiero dziś coś mnie tknęło i wpisałam w Google 'mamusie marzec 2014' no i jestem
Obecnie przeżywamy intensywnie 30 tydzień i 2 dzień
Termin(y) mam na 14 marca- 20 tygodni od pierwszych ruchów dzieciątka, 16 marca z pierwszego USG, 23 marca z OM i 26 marca z drugiego usg. Ale najchętniej urodziłabym tego brzdąca już teraz, gdyby tylko była pora )
Mam nadzieję, że nie jest zbyt późno żeby do Was dołączyć i jakoś się wdrożę..

Tak też się wylicza tp?

Napisane przez cayenneOna

Czesc Laski (tu mi tel podpowiada Wanili i, hehehe), ja znowu z łóżka. Dziwne mam przeczucie, że mój organizm magazynuje siły i dlatego tak długo w łóżku...chociaż noce mam nieprzespane, jakbym czuwala...

W każdym razie zdenerwowalam się od rana, zupełnie inne tematy niż ciążą. Mianowicie namowilam męża na sprawe sądowa. Nabył drogą kupna w Lublinie mieszkanie, był wówczas w związku małżeńskim z eks. Ponieważ mieszkanie stało puste, eks umyslila sobie, że mozna tam mamusie zadekowac. W sumie czemu nie, spytali, czy by chciala zaopiekować się mieszkaniem. Chciała, bo mieszkała w lichych warunkach, jakiejs służbowej klitce.
Kiedy mój mąż rozstawal się, a później rozwodzil z żoną, nie załatwili oczywiście sprawy podziału majatku. Chyba wydało mu się to zbyt skomplikowane, oni w DE, mieszkanie w PL (a sprawy są tam, gdzie nieruchomość). Mój mąż nabył i splacil to mieszkanie kompletnie sam, no ale ze niejako nie bylo rozdzielnosci majątkowej, to się nie liczy. Naciskalam na załatwienie sprawy, bo nie podobała mi się jakaś współwłasność, lubię mieć pozamykane sprawy. Ze nie wspomnę, że po rozwodzie teściowa sobie dalej mieszkala, za free, nie mógł z mieszkaniem nic zrobić, ani wynająć, ani sprzedać. Pod moimi naciskami próbował się kontaktować z eks. Najpierw przyjęła postawę: JAKA JA BIEDNA, NIESZCZESLIWA, A MAMUSIE CHCESZ DO GROBU WPEDZIC, trwało to parę miesięcy, a mój jak chłop, wkrecic w poczucie winy się dał. Na szczęście/albo i nieszczescie syt finansowa tak mocno go przyszpilila, że postanowił z mieszkaniem jednak coś zrobić. I tu koleżanka małżonka zapadła się pod ziemie. Nie odbierala tel, nie reagowala na jakikolwiek kontakt. Wyobraźcie sobie czekac chciala, tak się ukrywając, aż mamusia dożyję dni swoich. Ja tam nie wiem,jakbym była w podobnej syt, sprawa mieszkania, które jest wspolne, a nastąpił rozwód, byłaby sprawa priorytetowa, jeśli chciałabym, by matka tam dalej mieszkała, probowalabym sie jakoś dogadac. Ja osobiście widziałam syt jako prostą: mojemu mężowi na pozostawieniu mieszkania nie zalezalo, więc ona musiałaby wziac kredyt (jeśli nie sama, to z rodzenstwem) i po sprawie. I tak niech się cieszy, ze połowa mieszkania została jej podarowana poprzez małżeństwo (w zartach mowie, ze ja też powinnam pół jakiegoś mieszkania dostać). Co ogłosiła na pierwszej rozprawie? Otóż: ze mój mąż ZMUSIL jej matkę do mieszkania w tym lokum, zatem straciła mieszkanie służbowe. Ze powinien nabyć mamusi mieszkanie zastępcze. Następnie spłacić powinien ex. A na koniec powinni sprzedać to mieszkanie i PODZIELIC się po połowie (znaczy powinna dostać 1,5 wartości mieszkania+mama lokum)). Ponadto powinien pokryć wszelkie inwestycje, jakie mamusia poczynila (nie poczynila żadnych, wszekie czynil (płacił) mój mąż a wykonywal jego ojciec. Kiedy ostro zaprotestowalismy, eks powiedziała, że w takim razie ona nie zgadza sie na sprzedaż na wpłn rynku, a jedynie przez licytacje. Nie musze mówić ile traci się finansowo na takiej akcji?

Jak można być tak głupim????

Ale się zagrzalam, no!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Co?! Co za głupie babsko z tej jego eks! Powinna twojemu tż spłacić pół mieszkania i tyle skoro jej tak zależy na szczęściu mamusi
Nie odpuśćcie jej tego

[wewillrockyou]

Napisane przez Ela87

No, no. Ja właśnie chciałabym już ten moment kiedy jestem w domu
Termin z OM mam na 10 marca, ale z usg często sam początek mi wychodził, a ostatnio nawet 27 luty (taka nadzieja, że jednak wcześniej )

oooo jak zazdroszczę! Mój facet już nie może słuchać mojej paplaniny o tym, że chciałabym być już po. Może jak tak gadam i gadam to sobie wygadam i urodzę wcześniej

[olakola]

cayenneOna masakra tym mieszkaniem i eks
mój sąsiad już 8 lat ma sprawę podziału majątku z byłą żoną, walczą o dom;
wasza sprawa też nie jest prosta - jeśli babcia faktycznie straciła mieszkanie służbowe i jest w waszym zameldowana ... chyba potrzebny dobry prawnik;
będzie dobrze, coś wymyślicie
a babcia nie może zamieszkać u eks ??

[wewillrockyou]

Napisane przez Ela87

No, no. Ja właśnie chciałabym już ten moment kiedy jestem w domu
Termin z OM mam na 10 marca, ale z usg często sam początek mi wychodził, a ostatnio nawet 27 luty (taka nadzieja, że jednak wcześniej )

Napisane przez koziemleko

Tak też się wylicza tp?




Co?! Co za głupie babsko z tej jego eks! Powinna twojemu tż spłacić pół mieszkania i tyle skoro jej tak zależy na szczęściu mamusi
Nie odpuśćcie jej tego

A no czytałam gdzieś w necie, że niektórzy ginekolodzy tak wyliczają

[teQiba]

Napisane przez Ela87

No co Ty aż tak szybko to ja nie chcę by ten czas uciekał

Tzn zeby szybko to tez nie chce - tylko czulabym sie pewniej gdyby glowke sam trzymal. Ale pewnie na poczatku bedzie strach, a potem juz dojde do wprawy

[olakola]

Napisane przez bebe97

Podzielam zdanie Twojego męża i nie inwestowałam w kombinezon, po co to w połowie kwietnia?

mam oddać, kurcze, mam paragon, mogę oddać (30 dni)

KTÓRA Z WAS MA KOMBINEZON DLA DZIDZI ?? na 56/62
tylko ja taka wariatka ?

[wewillrockyou]

Napisane przez BeautifulLie

Filistynka witaj







Wewillrockyou witaj to poszalałaś z tp jak ja xD









Wysłane z telefonu...

Daję Małemu wolność wyboru (byle jak najszybciej )

[olakola]

Napisane przez elunka88

A skad wiadomo, że hemoroid to hemoroid, i że jeden a nie wiecej? Sorry za drążenie sprawy, ale ja zupełnie nie w temacie

lusterko między nogi i widać

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Wewillrockyou WITAJ
Filistynka WITAJ

[cayenneOna]

Napisane przez olakola

cayenneOna masakra tym mieszkaniem i eks
mój sąsiad już 8 lat ma sprawę podziału majątku z byłą żoną, walczą o dom;
wasza sprawa też nie jest prosta - jeśli babcia faktycznie straciła mieszkanie służbowe i jest w waszym zameldowana ... chyba potrzebny dobry prawnik;
będzie dobrze, coś wymyślicie
a babcia nie może zamieszkać u eks ??

Prawnika mamy z Łodzi (bo ja stamtad pochodzę), więc jeszcze pięknie bukimy za dojazdy pani mecenas do Lublina. Generalnie babcia może zamieszkać byle gdzie, adwokat wyjaśnił, że mój mąż nie ma żadnego obowiązku zapewniać mieszkania byłej teściowej. Nikt zresztą jej na siłę nie ciagnal do tego nowego. Obowiązek zapewnienia lokum ma eks i reszta dzieci. Zadania eks są smieszne, ale jak mówi adwokat, przeciąga tym sprawę, pewnie chce się bujać do śmierci mamusi. Wtedy koszta sądowe pochlana wartość sporu. Pięknie. A eks mieszka w Szkoplandii jak my, także mamy pewnie tam nie weźmie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[wewillrockyou]

Napisane przez olakola

mam oddać, kurcze, mam paragon, mogę oddać (30 dni)

KTÓRA Z WAS MA KOMBINEZON DLA DZIDZI ?? na 56/62
tylko ja taka wariatka ?

Ja też mam kombinezon kupiłam z F&F w Tesco rozmiar 00 na 56cm i 4,5 kg na dodatek różowy, bo był w promocji za 20zł

[Ela87]

Napisane przez wewillrockyou

oooo jak zazdroszczę! Mój facet już nie może słuchać mojej paplaniny o tym, że chciałabym być już po. Może jak tak gadam i gadam to sobie wygadam i urodzę wcześniej

Ja się własnie boję, że na złość przez to biadolenie przenoszę o tydzień
ale pocieszam się, że później do pracy wrócę a jak urodze wcześniej to wcześniej to pracy będę musiała wrócić

Napisane przez teQiba

Tzn zeby szybko to tez nie chce - tylko czulabym sie pewniej gdyby glowke sam trzymal. Ale pewnie na poczatku bedzie strach, a potem juz dojde do wprawy

Kilka pierwszych dni, a później będziesz rzucać młodym pod sam sufit

Napisane przez olakola

KTÓRA Z WAS MA KOMBINEZON DLA DZIDZI ?? na 56/62
tylko ja taka wariatka ?

Ja mam kombinezon na 0-3 mce tak pisze na metce. Chyba to 62 jest raczej. Tylko nie taki typowo gruby i zimowy. Myslę, że pod to jakiegoś pajaca założę, a pod pajaca body i wystarczy jak będzie taka pogoda jak teraz, jak zima przyjdzie to kocem okryję.

[Smarrita]

Napisane przez olakola

mam oddać, kurcze, mam paragon, mogę oddać (30 dni)

KTÓRA Z WAS MA KOMBINEZON DLA DZIDZI ?? na 56/62
tylko ja taka wariatka ?

Ja mam 2 albo 3 !!!! ale to tylko dlatego że kupiłam ogromną paczkę ciuchów na allegro i tam był. A teściowa na ciuchach też kupiła ;p

[kate1623]

Napisane przez cayenneOna

Czesc Laski (tu mi tel podpowiada Wanili i, hehehe), ja znowu z łóżka. Dziwne mam przeczucie, że mój organizm magazynuje siły i dlatego tak długo w łóżku...chociaż noce mam nieprzespane, jakbym czuwala...

W każdym razie zdenerwowalam się od rana, zupełnie inne tematy niż ciążą. Mianowicie namowilam męża na sprawe sądowa. Nabył drogą kupna w Lublinie mieszkanie, był wówczas w związku małżeńskim z eks. Ponieważ mieszkanie stało puste, eks umyslila sobie, że mozna tam mamusie zadekowac. W sumie czemu nie, spytali, czy by chciala zaopiekować się mieszkaniem. Chciała, bo mieszkała w lichych warunkach, jakiejs służbowej klitce.
Kiedy mój mąż rozstawal się, a później rozwodzil z żoną, nie załatwili oczywiście sprawy podziału majatku. Chyba wydało mu się to zbyt skomplikowane, oni w DE, mieszkanie w PL (a sprawy są tam, gdzie nieruchomość). Mój mąż nabył i splacil to mieszkanie kompletnie sam, no ale ze niejako nie bylo rozdzielnosci majątkowej, to się nie liczy. Naciskalam na załatwienie sprawy, bo nie podobała mi się jakaś współwłasność, lubię mieć pozamykane sprawy. Ze nie wspomnę, że po rozwodzie teściowa sobie dalej mieszkala, za free, nie mógł z mieszkaniem nic zrobić, ani wynająć, ani sprzedać. Pod moimi naciskami próbował się kontaktować z eks. Najpierw przyjęła postawę: JAKA JA BIEDNA, NIESZCZESLIWA, A MAMUSIE CHCESZ DO GROBU WPEDZIC, trwało to parę miesięcy, a mój jak chłop, wkrecic w poczucie winy się dał. Na szczęście/albo i nieszczescie syt finansowa tak mocno go przyszpilila, że postanowił z mieszkaniem jednak coś zrobić. I tu koleżanka małżonka zapadła się pod ziemie. Nie odbierala tel, nie reagowala na jakikolwiek kontakt. Wyobraźcie sobie czekac chciala, tak się ukrywając, aż mamusia dożyję dni swoich. Ja tam nie wiem,jakbym była w podobnej syt, sprawa mieszkania, które jest wspolne, a nastąpił rozwód, byłaby sprawa priorytetowa, jeśli chciałabym, by matka tam dalej mieszkała, probowalabym sie jakoś dogadac. Ja osobiście widziałam syt jako prostą: mojemu mężowi na pozostawieniu mieszkania nie zalezalo, więc ona musiałaby wziac kredyt (jeśli nie sama, to z rodzenstwem) i po sprawie. I tak niech się cieszy, ze połowa mieszkania została jej podarowana poprzez małżeństwo (w zartach mowie, ze ja też powinnam pół jakiegoś mieszkania dostać). Co ogłosiła na pierwszej rozprawie? Otóż: ze mój mąż ZMUSIL jej matkę do mieszkania w tym lokum, zatem straciła mieszkanie służbowe. Ze powinien nabyć mamusi mieszkanie zastępcze. Następnie spłacić powinien ex. A na koniec powinni sprzedać to mieszkanie i PODZIELIC się po połowie (znaczy powinna dostać 1,5 wartości mieszkania+mama lokum)). Ponadto powinien pokryć wszelkie inwestycje, jakie mamusia poczynila (nie poczynila żadnych, wszekie czynil (płacił) mój mąż a wykonywal jego ojciec. Kiedy ostro zaprotestowalismy, eks powiedziała, że w takim razie ona nie zgadza sie na sprzedaż na wpłn rynku, a jedynie przez licytacje. Nie musze mówić ile traci się finansowo na takiej akcji?

Jak można być tak głupim????

Ale się zagrzalam, no!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Masakra współczuje nerwów

[Ela87]

Napisane przez cayenneOna

Prawnika mamy z Łodzi (bo ja stamtad pochodzę), więc jeszcze pięknie bukimy za dojazdy pani mecenas do Lublina. Generalnie babcia może zamieszkać byle gdzie, adwokat wyjaśnił, że mój mąż nie ma żadnego obowiązku zapewniać mieszkania byłej teściowej. Nikt zresztą jej na siłę nie ciagnal do tego nowego. Obowiązek zapewnienia lokum ma eks i reszta dzieci. Zadania eks są smieszne, ale jak mówi adwokat, przeciąga tym sprawę, pewnie chce się bujać do śmierci mamusi. Wtedy koszta sądowe pochlana wartość sporu. Pięknie. A eks mieszka w Szkoplandii jak my, także mamy pewnie tam nie weźmie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A niech i ta sprawa trwa długo, ale niech wie, że tak łatwo Twój nie popuści, bo ona pewnie ma hrapkę na to mieszkanie i tyle

[ag9]

Napisane przez Ela87

Ja mam kombinezon na 0-3 mce tak pisze na metce. Chyba to 62 jest raczej. Tylko nie taki typowo gruby i zimowy. Myslę, że pod to jakiegoś pajaca założę, a pod pajaca body i wystarczy jak będzie taka pogoda jak teraz, jak zima przyjdzie to kocem okryję.

Też mam taki, on jest niby gruby ale z takiego jakby weluru/froty, no raczej nie na zimę -20 stopni. Ale nie kupuję innego, bo zanim wyjdziemy na spacery to może już tak zimno nie będzie. A jak będzie to przykryję jeszcze grubym kocykiem.

[koziemleko]

Napisane przez wewillrockyou

A no czytałam gdzieś w necie, że niektórzy ginekolodzy tak wyliczają

A więc jak poczułam ruchy w 16 tygodniu to urodzę w 36 Czy coś źle zrozumiałam?

Napisane przez olakola

mam oddać, kurcze, mam paragon, mogę oddać (30 dni)

KTÓRA Z WAS MA KOMBINEZON DLA DZIDZI ?? na 56/62
tylko ja taka wariatka ?

Ja mam U mnie jest dziwna rozmiarówka, bo niby jest 3 miesiące, a wygląda jak 56
Ale ja mam termin 01.03 więc może się przydać choćby na wyjście ze szpitala Kupiłam w lumpie więc co mi tam

Napisane przez cayenneOna

Prawnika mamy z Łodzi (bo ja stamtad pochodzę), więc jeszcze pięknie bukimy za dojazdy pani mecenas do Lublina. Generalnie babcia może zamieszkać byle gdzie, adwokat wyjaśnił, że mój mąż nie ma żadnego obowiązku zapewniać mieszkania byłej teściowej. Nikt zresztą jej na siłę nie ciagnal do tego nowego. Obowiązek zapewnienia lokum ma eks i reszta dzieci. Zadania eks są smieszne, ale jak mówi adwokat, przeciąga tym sprawę, pewnie chce się bujać do śmierci mamusi. Wtedy koszta sądowe pochlana wartość sporu. Pięknie. A eks mieszka w Szkoplandii jak my, także mamy pewnie tam nie weźmie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Morał z tego taki, że chyba jednak nie wezmę ślubu jak mam mieć później takie problemy

[cayenneOna]

Napisane przez koziemleko

Tak też się wylicza tp?




Co?! Co za głupie babsko z tej jego eks! Powinna twojemu tż spłacić pół mieszkania i tyle skoro jej tak zależy na szczęściu mamusi
Nie odpuśćcie jej tego

O, ja to na takiej wk...wie od rana siedzę, że sie właśnie wyciszam, żeby w spokoju zadzwonić do adwokatki coby na pieniaczke nie wyjsc. Pół chaty już dostala, no i dobrze, skpro byli małżeństwem. Choć mdzy nami mówiac, nie wiem za co, bo jakby mieli dzieci, to sama bym naciskala - wszystkie wiemy, ile wysiłku trzeba włożyć w takie siedzenie w domu i wychowanie dziecka. Ale..oni dzieci nie mieli, eks NIGDY nie poszla do pracy na caly etat, bo powiedziała wyraznie, że musi mieć czas na fryzjera, kosmetyczkę i fitness. Zgadnijcie kto miał na to zarobić. Matury swojego czasu nie zdała, a mój mąż, mimo, że w PL skończył studia, w DE pracował fizycznie (za namową małżonki). Kiedy w wieku 35 lat się wk...i powiedział, że nie bedzie więcej tak zap.ieprzal i idzie na sstudia (tu studia dają gwarancję dobrej pracy), ale obojetnie ile masz lat, tylko dzienne. Mój mąż w ciągu dnia byl na uczelni, w nocy się uczył i pracował, bo koleżanka małżonka najpierw się smiala, że studencik, a później zapowiedziała, ze status materialny ma się nie pogorszyc. Oczywiście na caly etat do roboty nie poszla, coby pomoc. A po rozwodzie do końca życia będzie dostawać dodatek do emerytury od mmojego męża (ja tez, jak się z nim rozwiode, takie przepisy, im dłużej w malzenstwie tym więcej).
Aż mnie trzesie, jaka ona jest głupia, ale nie popuszczę, jestem bardziej radykalna niż mąż. Można złożyć wniosek o eksmisję przed przed podziałem majątku i wniosek o odszkodowanie z tyt nieprawnego zajmowania lokalu.
Tylko wciąż nie chce wyjść na magiere, ale bez tego chyba nie ruszy do przodu.

Ghrrrrrr

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[frogutka]

Napisane przez thidien

trzeba chyba popatrzeć, czy coś nie należy do grupy przecenionych ze względu na krótki termin - mają to w oddzielnej zakładce

Napisane przez teQiba

Mnie to dziwi, bo gemini ma zakladke w ktorej wyprzedaje kosmetyki/leki z konczacymi sie datami i sa tansze - moze Linomag ogolnie ma krotkie daty?
Na dniach powinnam tez dostac paczke z gemini to Wam napisze do kiedy moj Linomag ma termin.

no wlaśnie to nie są kosmetyki z przecenionych nic nie pisało na temat terminu ważności
zauważyłabym, bo coś innego oglądałam i było tam na czerwono krótki termin do marca czy kwietnia, a na moich kosmetykach nic

Napisane przez elunka88

A zdradzisz mi jak sobie załatwiłaś taką wejściówkę i ile taka przyjemność kosztuje i ogólnie coś więcej w tym temacie? Moze być na pw jak nie chcesz na forum

l
żadna tajemnica, poprostu chcę położną swoją czyli prywatnie za te 400zł właśnie no i ona chciała się spotkać porozmawiać i najwygodniej było w szpitalu tylko okazało się, że ta moja upatrzona położna-siostra z nią rodziła już nie bierze porodów prywatnie i dała mi nr tel do innej-mam nadzieję, że też równej babki

Napisane przez olakola

mam oddać, kurcze, mam paragon, mogę oddać (30 dni)

KTÓRA Z WAS MA KOMBINEZON DLA DZIDZI ?? na 56/62
tylko ja taka wariatka ?

ja mam jakiś ale raczej 62 albo i 68 ale to po siostrzenicy i taki hmm... materiał jakby bluza tylko taka grubaśna więc nie typowy kombinezon jak kurtka

[ag9]

Jupii kupiłam leżaczek tiny love 3w1 Ależ się cieszę, znalazłam używkę na allegro w bardzo rozsądnej cenie

[cayenneOna]

Napisane przez olakola

mam oddać, kurcze, mam paragon, mogę oddać (30 dni)

KTÓRA Z WAS MA KOMBINEZON DLA DZIDZI ?? na 56/62
tylko ja taka wariatka ?

Ja mam ale 68, bo mi się duży chłop szykuje, wiKing znaczy ale zastanawiałam się po co, bo mam też dwa na 74

Dziewczyny, jakie staniki kupujecie do karmienia, z fiszbinami czy bez?
Np w DE większość lasek kupuje usztywniane, żeby ładnie piersi podtrzymywaly. W pierwszej ciąży przelatalam na Mamabell i było super, mogę się nawet dziś pochwalić piersiami (o ile moi partnerzy nie kłamali )

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kate1623]

Napisane przez koziemleko

A więc jak poczułam ruchy w 16 tygodniu to urodzę w 36 Czy coś źle zrozumiałam?

Idąc tym tokiem myślenia to urodzę za tydzień we wtorek

[cayenneOna]

Napisane przez Ela87

A niech i ta sprawa trwa długo, ale niech wie, że tak łatwo Twój nie popuści, bo ona pewnie ma hrapkę na to mieszkanie i tyle

Czyli nie jestem aż taka harpia? W świetle przepisów mi się z tego mieszkania nic nie należy, wiec osobistego interesu nie mam (przeciwnie, powinnam poczekać, aż malz zejdzie, wtedy dziedzicze ).
Ale mnie nerwy biorą na takie wykorzystywanie jawne. A poza tym nie zgadzam się na żadne współwłasności, ma inną żonę od 5 lat i powinien mieć dawno sprawy majątkowe poregulowane.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

Napisane przez koziemleko

A więc jak poczułam ruchy w 16 tygodniu to urodzę w 36 Czy coś źle zrozumiałam?



Ja mam U mnie jest dziwna rozmiarówka, bo niby jest 3 miesiące, a wygląda jak 56
Ale ja mam termin 01.03 więc może się przydać choćby na wyjście ze szpitala Kupiłam w lumpie więc co mi tam



Morał z tego taki, że chyba jednak nie wezmę ślubu jak mam mieć później takie problemy

No powiem Ci, że wszyscy patrzyli na mnie jak na wwariata, że ja wiekszosc spraw chcialam zawsze notarialnie załatwiać. Bo jak to, w małżeństwie. A ja uważam, że co ustalone, to później nie ma takich przepychanek.
Na szczescie swoje mieszkanie kupiłam jako niemezatka zresztą inaczej bym nie zrobila, chyba, że ustalenia notarialne przed podpisaniem umowy.
Może twarde, ale przynajmniej wszystko jasne.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mmhym]

Dzień dobry

Tequilla, jakie te ciuszki super Matko, a ja już ubrań nie mooogę ;(

Napisane przez bebe97

Moja tez coś dzisiaj dziwnie spokojna, a zwykle wierci się rano.

Mnie Mała też wczoraj stresowała, ale dzisiaj się wierci od rana - może pogoda naszym dzieciom nie służy? O masz, Ci powiedział z tą pępowiną

Napisane przez BeautifulLie

Mara oczywiscie zaraz po napiszę co i jak. Dzisiaj mnie dodatkowo niepokoi to ze mam uczucie jakby coś mi z tej "kości" łonowej wychodziło i kłuje mnie bardzo mam nadzieje że rozwarcie sie nie powiększa :/

Podejrzewam, że to Twoja psychika z tą kością łonową, bo ja jak zacznę więcej myśleć o mojej szyjce to też momentalnie zaczyna mnie coś dziwnie pobolewać
Bardzo mocno trzymam kciuki za bezstresowy pessar

Napisane przez 111kicia111

Dziewczyny a co kupujecie na gojenie sie krocza po porodzie?

Ja octenisept też

Napisane przez asienka213

Dzis wizyta i glukoza Juz teraz mnie zzera od srodka, a gdzie tam wieczor, chyba osiwieje z nerwow do tego czasu Trzymajcie kciuki, zeby ten aparat nie zeswirowal

Napisane przez baja_86

Moje zakupy (daję linki bo nie chciało mi się zgrać zdjec z aparatu)
wanienka niebieska http://allegro.pl/wanienka-z-termome...729122876.html
wózek Tako laret http://sklep-boboplonsk.pl/pl/p/Woze...ka-GRATIS-/202
łóżeczko ( bez motywu lokomotywy, kolor teak) http://allegro.pl/iceha-lozeczko-lok...813643828.html

Śliczne zakupy - wózek bardzo mi się podoba I łóżeczko świetne - ciekawy kolor wybraliście.

Napisane przez Filistynka83

Witam serdecznie wszystkie mamusie Marzec/Kwiecień 2014,

Czy nie jest za późno żeby dołączyć do waszego wątku? Jestem w ciąży po raz pierwszy i termin mam na 1ego kwietnia (od wczoraj trwa 30ty tydzień).

Witaj gratulacje za synka!
Wagę wpisałam.

Napisane przez Ela87

Na szczęście nie zeszło jeszcze do oskrzeli. Dostałam jakieś tabletki do ssania, oczywiście witaminy i czas do piątku, jak będzie lepiej, to ok, jak nie to mam przyjść i będzie antybiotyk

No ale dorwała mnie moja położna

Zdrówka
A połozną przyjmiesz, ona pokaże, co ma pokazać, wyjdzie a Ty zapomnisz A będzie z głowy.

Napisane przez wewillrockyou

Witam wszystkie marcowo-kwietniowe przyszłe mamusie

Witaj i gratulacje

Napisane przez olakola

KTÓRA Z WAS MA KOMBINEZON DLA DZIDZI ?? na 56/62
tylko ja taka wariatka ?

Ja mam dość gruby kombinezon na 56 - termin mam na 11 marca.

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Napisane przez ag9

Jupii kupiłam leżaczek tiny love 3w1 Ależ się cieszę, znalazłam używkę na allegro w bardzo rozsądnej cenie

Oooo... Jad zazdrości mnie zalał

[koziemleko]

Napisane przez cayenneOna

O, ja to na takiej wk...wie od rana siedzę, że sie właśnie wyciszam, żeby w spokoju zadzwonić do adwokatki coby na pieniaczke nie wyjsc. Pół chaty już dostala, no i dobrze, skpro byli małżeństwem. Choć mdzy nami mówiac, nie wiem za co, bo jakby mieli dzieci, to sama bym naciskala - wszystkie wiemy, ile wysiłku trzeba włożyć w takie siedzenie w domu i wychowanie dziecka. Ale..oni dzieci nie mieli, eks NIGDY nie poszla do pracy na caly etat, bo powiedziała wyraznie, że musi mieć czas na fryzjera, kosmetyczkę i fitness. Zgadnijcie kto miał na to zarobić. Matury swojego czasu nie zdała, a mój mąż, mimo, że w PL skończył studia, w DE pracował fizycznie (za namową małżonki). Kiedy w wieku 35 lat się wk...i powiedział, że nie bedzie więcej tak zap.ieprzal i idzie na sstudia (tu studia dają gwarancję dobrej pracy), ale obojetnie ile masz lat, tylko dzienne. Mój mąż w ciągu dnia byl na uczelni, w nocy się uczył i pracował, bo koleżanka małżonka najpierw się smiala, że studencik, a później zapowiedziała, ze status materialny ma się nie pogorszyc. Oczywiście na caly etat do roboty nie poszla, coby pomoc. A po rozwodzie do końca życia będzie dostawać dodatek do emerytury od mmojego męża (ja tez, jak się z nim rozwiode, takie przepisy, im dłużej w malzenstwie tym więcej).
Aż mnie trzesie, jaka ona jest głupia, ale nie popuszczę, jestem bardziej radykalna niż mąż. Można złożyć wniosek o eksmisję przed przed podziałem majątku i wniosek o odszkodowanie z tyt nieprawnego zajmowania lokalu.
Tylko wciąż nie chce wyjść na magiere, ale bez tego chyba nie ruszy do przodu.

Ghrrrrrr

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dobrze, że wspierasz tż Pewnie inaczej by odpuścił

Napisane przez kate1623

Idąc tym tokiem myślenia to urodzę za tydzień we wtorek

Zobaczymy czy się sprawdzi

Ja tobie się sprawdzi to ja za 2 tygodnie


Dziewczyny, a stelaż pod wanienkę kupuje się pod wymiar wanienki czy to nie ma znaczenia? Miał być niepotrzebny, ale w naszej nowej łazience nie będzie gdzie bepiecznie postawić wanienki więc muszę dokupić jeszcze stelaż :P

[Ela87]

Napisane przez ag9

Też mam taki, on jest niby gruby ale z takiego jakby weluru/froty, no raczej nie na zimę -20 stopni. Ale nie kupuję innego, bo zanim wyjdziemy na spacery to może już tak zimno nie będzie. A jak będzie to przykryję jeszcze grubym kocykiem.

-20 stopni to dwa lata nie było U mnie dzisiaj rekordowe mrozy były w nocy ... minus jeden

Napisane przez koziemleko

A więc jak poczułam ruchy w 16 tygodniu to urodzę w 36 Czy coś źle zrozumiałam?

Morał z tego taki, że chyba jednak nie wezmę ślubu jak mam mieć później takie problemy

A ja 38. Mi to pasuje, bo i wcześniej i donoszona wg OM

Lepiej wszystko ustalić przed ślubem

Napisane przez cayenneOna

Aż mnie trzesie, jaka ona jest głupia, ale nie popuszczę, jestem bardziej radykalna niż mąż. Można złożyć wniosek o eksmisję przed przed podziałem majątku i wniosek o odszkodowanie z tyt nieprawnego zajmowania lokalu.
Tylko wciąż nie chce wyjść na magiere, ale bez tego chyba nie ruszy do przodu.

Ghrrrrrr

Nie dajcie sie
Jak to czytam, to jestem w bojowym nastroju. Oj nie popuściłabym

Napisane przez ag9

Jupii kupiłam leżaczek tiny love 3w1 Ależ się cieszę, znalazłam używkę na allegro w bardzo rozsądnej cenie

poka, poka wiem jak ten leżaczek wygląda, ale lubię patrzeć

Napisane przez cayenneOna

Czyli nie jestem aż taka harpia? W świetle przepisów mi się z tego mieszkania nic nie należy, wiec osobistego interesu nie mam (przeciwnie, powinnam poczekać, aż malz zejdzie, wtedy dziedzicze ).
Ale mnie nerwy biorą na takie wykorzystywanie jawne. A poza tym nie zgadzam się na żadne współwłasności, ma inną żonę od 5 lat i powinien mieć dawno sprawy majątkowe poregulowane.

No powiem Ci, że wszyscy patrzyli na mnie jak na wwariata, że ja wiekszosc spraw chcialam zawsze notarialnie załatwiać. Bo jak to, w małżeństwie. A ja uważam, że co ustalone, to później nie ma takich przepychanek.
Na szczescie swoje mieszkanie kupiłam jako niemezatka zresztą inaczej bym nie zrobila, chyba, że ustalenia notarialne przed podpisaniem umowy.
Może twarde, ale przynajmniej wszystko jasne.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja uważam, że często trzeba myśleć o własnej Szkoda, że Twój po prostu nie sprzedał tego mieszkania po rozwodzie. Kasa na pół i po kłopocie, a później jeszcze się zgodził na zameldowanie tam teściowej, ale czasu się nie cofnie, więc teraz trzeba sądownie walczyc.

Napisane przez mmhym

Zdrówka
A połozną przyjmiesz, ona pokaże, co ma pokazać, wyjdzie a Ty zapomnisz A będzie z głowy.

Tak tez myślę odbębnić i tyle. Chociaż może jak będę miała problem z laktacją, to mi pomoże ale znowuz tu na wizazu tyyyle pomocy

[baja_86]

Dzięki za opinię n\t zakupów. Niestety z wózkiem mamy problem, trafił się nam jakiś felerny egzemplarz, dziś znów mąż zawiózł do sklepu. Coś tylnie koła są nie takie, jedno nie chce zejść ze stelaża Na sklepie przymierzyli z innego Lareta i wszystko ok, pieknie się zakładają i pięknie schodzą. A nasze przyjeli reklamacje, teraz się okaże jak to firma tako się sprawuje w takich awariach. Mam nadzieję, że to tylko złe dobrego początki i, że jak wózek będzie użytkowany to będziemy zadowoleni.

Napisane przez Filistynka83

No i cukier... asienka213 ja miałam wczoraj powtarzany test z 75g glukozy. Poprzedni miałam miesiąc temu i wyniki myślałam, że mam dobre (71 na czczo i 126 po 2h), ale mój gin stwierdzi,ł że powinnam przejść na dietę cukrową to przeszłam (masakra bo ja z tym kochających słodycze). Wczoraj miałam powtórzenie i wyniki praktycznie identyczne - 69 na czczo i 128 po 2 h. Czytałam w necie że to ok ale poprzednio mi kazał przy tym przejść na dietę więc już sama nie wiem Zaraz jadę z tymi wynikami do gina, więc zobaczę co mi powie... Sam test pierwszy raz przeszłam spoko, ale po miesiącu bana na cukier to wczoraj już miałam lekkie mdłości po wypiciu.. Cóż chyba odwyk mi nie służy choć wagowo ta dieta to plus - od miesiąca czy 1.5 nie przytyłam ani kg (7 od początku ciąży)...

Kurcze fajnie tak porozmawiać z kimś na tym samym etapie i z tymi samymi problemami - czemu nie wpadłam na to wcześniej?

wyniki cukru masz w normach, nie wiem dlaczego lekarz zaleca ci diete

Napisane przez Ela87

No ale dorwała mnie moja położna Już jak weszłam, to wiedziałam, że to ona i chciałam się kulić, żeby nie widziała, że jestem w ciąży, ale gdzie tam, od razu mnie zaatakowała
Dała mi swój numer tel i kazała po porodzie zadzwonić. Pytam się jej, czy to obowiązkowe (chociaż dobrze wiem, że nie), a ona, że tak, że każda matka ma obowiązek. Zaczęła mi mówić, że mi pomoże, pokaże jak kąpać, jak pielęgnować pępek, to się zdziwi, bo ja nawet wanienki nie mam, a pępka nie zamierzam niczym traktować
Ale powiedziała, że ona uzupełnia całą dokumentacje, która jest potrzebna , w przychodni, bo i tak musiałabym specjalnie przyjechać i zarejstrować dziecko i wszystko wypełniać, a tak to ona zrobi i zaniesie do przychodni.
Ja jestem d.pa wołowa i oczywiście nic się nie odezwałam, więc będę musiała zadzwonić, żeby mi czasami później problemów nie robili w przychodzi

Jakoś przebolejesz te wizyty, jak połozna zobaczy, że świetnie sobie radzisz to te kilka minut na jakie przyjdzie będzie przyjemnością. Daj kobiecie szanse zapracować na chleb

Napisane przez Ela87

Fajne zakupy
Wanienka to niby nic takiego, ale ta jest superowa
Cały czas się zastanawiam nad kupnem wanienki Bo nawet jakbym chciała boba wykąpać raz w tyg. to nie wiem czy dam radę w umywalce, bo mam małe umywalki

Wanienkę polecam, wydatek niezbyt duży, ale zawsze to wygodniej w niej kąpać niż nad umywalką czy miską

Napisane przez wewillrockyou

Witam wszystkie marcowo-kwietniowe przyszłe mamusie
Nie wiem czemu wcześniej tutaj nie trafiłam, dopiero dziś coś mnie tknęło i wpisałam w Google 'mamusie marzec 2014' no i jestem
Obecnie przeżywamy intensywnie 30 tydzień i 2 dzień
Termin(y) mam na 14 marca- 20 tygodni od pierwszych ruchów dzieciątka, 16 marca z pierwszego USG, 23 marca z OM i 26 marca z drugiego usg. Ale najchętniej urodziłabym tego brzdąca już teraz, gdyby tylko była pora )
Mam nadzieję, że nie jest zbyt późno żeby do Was dołączyć i jakoś się wdrożę..

witaj

Moj linomag bobo z Gemini ma ważność do 9.2014 więc ok, na pewno zdążę zużyć

[kate1623]

Przyszły staniki do karmienia i są dobre no to już mam wszystko co było potrzebne