raniące mnie zachowania narzeczonego.. co robić ?:( - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-01-13, 19:41   #61
anka2765
Raczkowanie
 
Avatar anka2765
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 61
Dot.: raniące mnie zachowania narzeczonego.. co robić ?:(

zobaczymy jak to się potoczy, wierzę że będę silna i dam radę! tak w ogóle zastanawia mnie fakt taki, że owszem czuję, że mi go brakuje czuję jakąś taką pustkę, telefon milczy i trochę mnie to przygnębia, ale zauważyłam że od naszej sobotniej rozmowy kiedy to płakałam rozmawiając z nim od tego czasu gdy nie mamy kontaktu jakoś nie mogę uronić łzy owszem jest mi smutno ale jakoś tak nie czuję tak wielkiej rozpaczy jak myślałam (no chyba że to wszystko dopiero nadejdzie), może to dlatego że takie sytuacje się zdarzały i to już przyzwyczajenie sama nie wiem, teraz staram się wyciszyć nie myśleć zająć czymkolwiek tylko nie myśleć. cieszę się że mogłam tutaj się wygadać bo jak już opowiadałam w domu wsparcia nie mam ..
anka2765 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-13, 21:36   #62
domiii91
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 194
Dot.: raniące mnie zachowania narzeczonego.. co robić ?:(

Myśle, że podjełaś dobrą decyzję Pomimo braku wsparcia w rodzinie, warto walczyć o siebie i o swoje! Trzymam kciuki za Ciebie i za to, że Ci się uda! a znajdziesz sobie jeszcze faceta, z którym będziesz naprawdę szczęśliwa
domiii91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-13, 22:32   #63
ma-linka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 381
Dot.: raniące mnie zachowania narzeczonego.. co robić ?:(

Jakoś dziwnie ta twoja cała rodzina zapatrzona w niego...
Mój- od nie dawna były chłopak- pod koniec gdy byliśmy na imprezie robił mi sceny będąc przy mnie i widząc, że nic złego nie robię. Wszystko zaczęło się od błahostki ... bo się martwi itd., a skończyło na szarpaniu, więc nie łudź się , że będzie lepiej raczej coraz gorzej. Im więcej facetowi wybaczasz tym mniej Cię szanuje. Rób rzeczy o których wcześniej marzyłaś, a przez niego nie mogłaś ich robić!
ma-linka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-13, 22:53   #64
ktoregos_dnia
Zakorzenienie
 
Avatar ktoregos_dnia
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 967
Dot.: raniące mnie zachowania narzeczonego.. co robić ?:(

Cytat:
Napisane przez haru_haru Pokaż wiadomość
Dobrym sposobem jest też mieć wzajemny dostęp do swojej korespondencji, wgląd w smsy...oczywiście przy drugiej osobie. Jak jesteś u niego - spytaj czy możesz poczytać jego maile, ale daj mu swój tel żeby poczytał twoje smsy. Może to głupio brzmi, ale wtedy jest się o wiele bardziej spokojnym i cała obawa o zdradzie znika :P Ważne tylko, żeby to były najnowsze maile/smsy/połączenia a nie stare, sprzed 2-3 dni
Może podziała...
Sorry, że co??

Wysłane z mojej el dziewiątki : )
__________________
ktoregos_dnia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-14, 13:14   #65
anka2765
Raczkowanie
 
Avatar anka2765
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 61
Dot.: raniące mnie zachowania narzeczonego.. co robić ?:(

dzisiaj mama uszanowała moją decyzję czuję się lepiej że zrozumiała. Jeszcze nie rozmawiałam z moim Tż, w sobotę poprosiłam o to by na kilka dni dal mi spokój bo muszę pomyśleć póki co nie mamy kontaktu, ale w końcu musimy się rozmówić, muszę mu powiedzieć i oddać pierścionek..najgorsze są te momenty kiedy przychodzi taki dołek, zawsze wtedy kiedy jestem sama, jakaś masakra, no ale byle do przodu
anka2765 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-14, 15:00   #66
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: raniące mnie zachowania narzeczonego.. co robić ?:(

Cytat:
Napisane przez anka2765 Pokaż wiadomość
dzisiaj mama uszanowała moją decyzję czuję się lepiej że zrozumiała. Jeszcze nie rozmawiałam z moim Tż, w sobotę poprosiłam o to by na kilka dni dal mi spokój bo muszę pomyśleć póki co nie mamy kontaktu, ale w końcu musimy się rozmówić, muszę mu powiedzieć i oddać pierścionek..najgorsze są te momenty kiedy przychodzi taki dołek, zawsze wtedy kiedy jestem sama, jakaś masakra, no ale byle do przodu
Wtedy wracaj tutaj i przeczytaj to, co sama napisałaś o tym facecie i związku. Fajnie, że mama nie chce na Ciebie naciskać, abyś z nim została. Przygotuj się jednak psychicznie na to, że on może chcieć wpływać na Ciebie poprzez Twoich rodziców, szczególnie mamę (bo pewnie wie, że ona bardzo go lubi).
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-14 16:00:02


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:20.