Płeć dzidziusiów poznajemy i imiona nadajemy. Mamusie V-VI 2014 cz.V

[agaaga89]

Napisane przez Ramona_85

Ja juz po wizycie
od razu po pojechaliśmy do lumpka, kupiłam dla siebie jeszcze dwie bluzki i cos dla dzidzi - jak juz poznałam płeć na 70 % to mogłam kupić coś
zaraz zrobię zdjęcia i wkleję
Z dzidzią wszystko ok, serduszko, pęcherz, żołądek, oczy wszystko jest na swoim miejscu
dzis nie miałam USG 4d a szkoda, bo akurat byłam z mężem i by sobie popatrzył, chociaz i tak maleństwo fikało nogami

Przepraszam, ale chyba przeoczyłam... Jakiej płci maluszek Ci fika w brzuchu?

[justiwi]

Napisane przez gosius91

Równie dobrze - mogłabyś zadać pytanie swojemu TŻ (co myśli na temat obdarowania WAS wyprawką od jego kuzynki, a nie na forum..) Wolna amerykanka, moja droga.. Po drugie - czytanie ze zrozumieniem (nie będziesz jedną księżniczką która nie zna płci na forum.. bo jest wiele kobiet które nie znają płci - np. ja )


Niki - ja robiłam wczoraj gofry - masz sprawdzony przepis ? Podziel się

Uważam, że do kwestii znieczulenia w ciąży bądź zażywania innych środków przeciwbólowych potrzebna jest wiedza medyczna, bo co dobre dla jednego wcale nie musi pasować drugiemu. Nie widziałam tu nikogo z dyplomem z medycyny (choć może nie doczytałam bo jestem trzy części wątku do tyłu) i dołączyłam właściwie kilka dni temu.

TŻ to facet..wiadomo, że ma inne podejście do tematu i nie jest dla niego ogromnie istotne w jakim kolorze będą ochraniacze na łóżeczko...
jego interesuje np. bezpieczeństwo fotelika samochodowego anie takie drobiazgi
Swoją wypowiedzią o poznaniu płci nie zamierzałam nikogo skrzywdzić z powodu pominięcia tej osoby. Przykro mi jeśli poczułaś się dotknięta...

[Lucynka20xd]

Napisane przez Ramona_85

Ja juz po wizycie
od razu po pojechaliśmy do lumpka, kupiłam dla siebie jeszcze dwie bluzki i cos dla dzidzi - jak juz poznałam płeć na 70 % to mogłam kupić coś
zaraz zrobię zdjęcia i wkleję
Z dzidzią wszystko ok, serduszko, pęcherz, żołądek, oczy wszystko jest na swoim miejscu
dzis nie miałam USG 4d a szkoda, bo akurat byłam z mężem i by sobie popatrzył, chociaz i tak maleństwo fikało nogami

Napisane przez agaaga89

Przepraszam, ale chyba przeoczyłam... Jakiej płci maluszek Ci fika w brzuchu?

Ja chyba też przeoczyłam.

Ale za udaną wizytę super To będziemy obie się wspierać z glukozą hehe

[MamaKtosia]

Napisane przez agaaga89

Jeju Niki chwała Ci za sprawdzony przepis na gofry, mam taką paskudną ochotę, a za nic nie chcą mi wyjść, no za nic! Miałam już przepisy z neta, gazet, kalendarza, i jakby mnie ktoś zaklął

MamaKtosia współczuję, ale źle Cię zszyli? Czy co się stało, że taki problem? Ja też byłam nacinana, ale właściwie oprócz okresu połogu to w niczym nie przeszkadzała, jakby nie było

Coś widzę, że wszyscy dziś gofrować będą

Z tą blizną to jest zagadkowe bardzo bo szycie miałam piękne i idealne, a od porodu miewam w tym miejscu bardzo mocne dolegliwości bólowe - w ciąży się wyciszyło, a dziś mnie po prostu ścięło z nóg. Dobrze, że mała szybko padła spać to mogę leżeć. Fajnie, że Tobie blizna nie doskwiera

[gosius91]

Napisane przez justiwi

Uważam, że do kwestii znieczulenia w ciąży bądź zażywania innych środków przeciwbólowych potrzebna jest wiedza medyczna, bo co dobre dla jednego wcale nie musi pasować drugiemu. Nie widziałam tu nikogo z dyplomem z medycyny (choć może nie doczytałam bo jestem trzy części wątku do tyłu) i dołączyłam właściwie kilka dni temu.

TŻ to facet..wiadomo, że ma inne podejście do tematu i nie jest dla niego ogromnie istotne w jakim kolorze będą ochraniacze na łóżeczko...
jego interesuje np. bezpieczeństwo fotelika samochodowego anie takie drobiazgi
Swoją wypowiedzią o poznaniu płci nie zamierzałam nikogo skrzywdzić z powodu pominięcia tej osoby. Przykro mi jeśli poczułaś się dotknięta...

Tylko, nie trzeba mieć dyplomu medycy żeby dowiedzieć się, że w ciąży można dostać znieczulenie dla kobiet w ciąży, bez tzw adrenaliny

Przecież w foteliku samochodowym dziecko spać Ci nie będzie tylko w łóżeczku, na materacu. A to jaki materacyk kupisz/dostaniesz/wybierzesz też go nie obchodzi ? Przecież łóżeczko to też kwestia bezpieczeństwa.. Prawda obecne mamusie ?

I nie czuję się w ogóle dotknięta - bo drażnią mnie takie osoby, które nie potrafią czytać ze zrozumieniem..

[Pallas Ril]

Napisane przez justiwi

Uważam, że do kwestii znieczulenia w ciąży bądź zażywania innych środków przeciwbólowych potrzebna jest wiedza medyczna, bo co dobre dla jednego wcale nie musi pasować drugiemu. Nie widziałam tu nikogo z dyplomem z medycyny (choć może nie doczytałam bo jestem trzy części wątku do tyłu) i dołączyłam właściwie kilka dni temu.

TŻ to facet..wiadomo, że ma inne podejście do tematu i nie jest dla niego ogromnie istotne w jakim kolorze będą ochraniacze na łóżeczko...
jego interesuje np. bezpieczeństwo fotelika samochodowego anie takie drobiazgi
Swoją wypowiedzią o poznaniu płci nie zamierzałam nikogo skrzywdzić z powodu pominięcia tej osoby. Przykro mi jeśli poczułaś się dotknięta...

A mi się z kolei wydaje, że TŻ mógłby być bardziej zainteresowany kolorem Twojego ochraniacza na łóżeczko niż my, bo nas ten kolor szczerze powiedziawszy ani ziębi ani grzeje, a on musi z Tobą mieszkać....

Tak idąc Twoim tokiem rozumowania.....

[agaaga89]

Napisane przez MamaKtosia

Coś widzę, że wszyscy dziś gofrować będą

Z tą blizną to jest zagadkowe bardzo bo szycie miałam piękne i idealne, a od porodu miewam w tym miejscu bardzo mocne dolegliwości bólowe - w ciąży się wyciszyło, a dziś mnie po prostu ścięło z nóg. Dobrze, że mała szybko padła spać to mogę leżeć. Fajnie, że Tobie blizna nie doskwiera

A ja właśnie na odwrót, szycia nie miałam idealnego bo jeden szew był za ciasny i nawet dobrze rozstawić nóg nie mogłam, za to potem wszystko elegancko Mogę w takim razie się cieszyć, że należę do grona szczęściar, którym blizna nie dokucza Może to ma związek z drugim maleństwem? Więzadła nie te same, i im maleństwo ruchliwsze tym bardziej uciska "na dół", a skoro już miałaś problemy bólowe z blizną to akurat znów boli? Przekichane...

[gosius91]

Napisane przez Pallas Ril

A mi się z kolei wydaje, że TŻ mógłby być bardziej zainteresowany kolorem Twojego ochraniacza na łóżeczko niż my, bo nas ten kolor szczerze powiedziawszy ani ziębi ani grzeje, a on musi z Tobą mieszkać....

Tak idąc Twoim tokiem rozumowania.....

o to, to Dobrze to ujęłaś

[kasian86]

Hania zasypia, a ja trochę nadrobię i chyba idę się położyć zjadłam na kolację melona, ale był za miękki i za słodki – wolę twarde sztuki jednak

Lucynka cieszę się, ze wszystko ok. i po ciuchy gratuluję chłopca
Mi pani w labo powiedziała, ze mam wziąć ¼ cytryny

Myska to pojechałaś z tym ryżem ale zdarza się

Pallas ja nie wiem, bo zawsze wszystko noszę w swojej torebce, wiec nie pomogę

Seksta najważniejsze, że dzidzi ok., krwawieniem się nie przejmuj, gin na pewno wie co robi

Mycha my też mamy wózek jedo Fyn gondola super, ale ta spacerówka kiepściutka, jestem niezadowolona bardzo.. a i gratuluję wyboru imienia

Paulka za decyzję w sprawie wózka

MamaKtosia no nie skusiłam się jednak, mam silną silną wolę
Mi blizna nie doskwiera chociaż czasami coś tam czuję, śmieje się, ze to na zmianę pogody ale może to przypadek
A co się dzieje z Twoją? Konsultowałaś z kimś?

Gosius fajnie, że piszesz o tej gofrownicy w biedronce, musze popatrzeć

Ramona się nie pochwaliłaś kto Ci w brzuszku siedzi

[beatusia10]

Napisane przez Myska0

Super, że wszystko dobrze
A czemu musisz tyle do pracy chodzić? Straaaaasznie długo....

hmm, a tak w ogóle to jak długo chodzi się do pracy, zakładając, że dobrze się czuję? do porodu? bo gdzieś przeczytałam, że lekarze zalecają po 30. tygodniu L4.. prawda to?

[justiwi]

Napisane przez Pallas Ril

A mi się z kolei wydaje, że TŻ mógłby być bardziej zainteresowany kolorem Twojego ochraniacza na łóżeczko niż my, bo nas ten kolor szczerze powiedziawszy ani ziębi ani grzeje, a on musi z Tobą mieszkać....

Tak idąc Twoim tokiem rozumowania.....

też trafne

[paulka0212]

Ja dziś jakaś nieprzytomna jestem....
Czytam Was a jakoś nie wiem co pisać.... O tym jutrzejszym USG myślę żeby było wszystko dobrze, pewnie dlatego taka nieogarnięta dziś jestem


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[beatusia10]

Napisane przez /Mycha/

martuszka0 gdzie idziesz na szkołę rodzenia? Ja chciałam się zapisać na Klinikach, ale jedyne wolne miejsce było w takim terminie, że wszystko kończyło się w czerwcu mogło by być ciężko z moją frekwencją
I zapisałam się do innej bezpłatnej szkoły rodzenia – w każdy wtorek lutego po 2 godziny zajęć, w zamian za to, że po porodzie przyjdzie do domku 4 razy położna do mnie (wypełniało się taką deklarację, że się wybiera u nich położną, jeszcze można było zaznaczyć, że się wybiera ich pediatrę i przychodnię, ale tylko położna była obowiązkowa by zajęcia były bezpłatne).

A i słuchajcie… mamy imię… nasza dziewczynka będzie miała na imię Ewa

za imię podoba mi się
a co do szkoły rodzenia, to wybrałaś może mama Gaja? ja się zastanawiam nad tą albo nad brochowską przyszpitalną (ta tylko ze względu na to, żeby poznać trochę położne). muszę w końcu zadzwonić i zorientować się czy w ogóle są wolne miejsca..

[Lucynka20xd]

Napisane przez paulka0212

Ja dziś jakaś nieprzytomna jestem....
Czytam Was a jakoś nie wiem co pisać.... O tym jutrzejszym USG myślę żeby było wszystko dobrze, pewnie dlatego taka nieogarnięta dziś jestem


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Będzie dobrze!!!już od dziś

[justiwi]

Napisane przez beatusia10

hmm, a tak w ogóle to jak długo chodzi się do pracy, zakładając, że dobrze się czuję? do porodu? bo gdzieś przeczytałam, że lekarze zalecają po 30. tygodniu L4.. prawda to?

to chyba zależy gdzie się pracuje i jaki jest charakter pracy, ja też chciałam pracować do 6 miesiąca ale nie wyszło

[MamaKtosia]

Napisane przez agaaga89

A ja właśnie na odwrót, szycia nie miałam idealnego bo jeden szew był za ciasny i nawet dobrze rozstawić nóg nie mogłam, za to potem wszystko elegancko Mogę w takim razie się cieszyć, że należę do grona szczęściar, którym blizna nie dokucza Może to ma związek z drugim maleństwem? Więzadła nie te same, i im maleństwo ruchliwsze tym bardziej uciska "na dół", a skoro już miałaś problemy bólowe z blizną to akurat znów boli? Przekichane...

Nie, to ja raczej należę do grona pechowców, którym blizna doskwiera. Większość kobiet jej nie czuje po jakimś czasie i całe szczęście, że należysz do tego grona!

Napisane przez kasian86

Hania zasypia, a ja trochę nadrobię i chyba idę się położyć

MamaKtosia no nie skusiłam się jednak, mam silną silną wolę
Mi blizna nie doskwiera chociaż czasami coś tam czuję, śmieje się, ze to na zmianę pogody ale może to przypadek
A co się dzieje z Twoją? Konsultowałaś z kimś?

Hania Ci sama zasypia? Zazdroszczę! I gratuluję silnej woli - ja dla czekolady jestem łatwa
Bliznę konsultowałam z połową akademii medycznej już i zdaje się, że po prostu jestem dziwakiem lub przypadkiem dla dr House, dlatego stwierdziłam, że wysonduje na forum czy ktoś ma jeszcze takie przypadłości. Chcę wiedzieć bo może mi się kiedyś podopieczna z bolącą blizną trafić.

[Myska0]

Coś mi brzuch twardnieje.. I to tak wysoko..

Chyba się już położę..... Nawet tego ryżu jeść mi się nie chce...

[beatusia10]

Napisane przez kasian86

Ramona się nie pochwaliłaś kto Ci w brzuszku siedzi

mi się coś kojarzy, że Ramona zrobiła nas w ten sposób, że powiedziała, że wie na 70%, ale powie dopiero jak będzie potwierdzone chyba tak to było, nie?

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

Napisane przez justiwi

to chyba zależy gdzie się pracuje i jaki jest charakter pracy, ja też chciałam pracować do 6 miesiąca ale nie wyszło

hmm, no ja mam pracę typowo biurową..

[kasian86]

Napisane przez MamaKtosia

Hania Ci sama zasypia? Zazdroszczę! I gratuluję silnej woli - ja dla czekolady jestem łatwa
Bliznę konsultowałam z połową akademii medycznej już i zdaje się, że po prostu jestem dziwakiem lub przypadkiem dla dr House, dlatego stwierdziłam, że wysonduje na forum czy ktoś ma jeszcze takie przypadłości. Chcę wiedzieć bo może mi się kiedyś podopieczna z bolącą blizną trafić.

Sama? No co Ty trzeba siedzieć i to jeszcze się opierać o szczebelki, bo jak tylko człowiek się oprze na krześle to zaraz jest terror, płacz, wstawanie i wielka potrzeba przytulania się mój mąż z nią dziś siedział

Napisane przez beatusia10

mi się coś kojarzy, że Ramona zrobiła nas w ten sposób, że powiedziała, że wie na 70%, ale powie dopiero jak będzie potwierdzone chyba tak to było, nie?

E tam i tak się wygada, w końcu największa gaduła

[Seksta]

My bylismy w Mama Gaja w Poznaniu i bardzo sobie chwalimy.

A moj gin właśnie do 30 tyg zaleca prace z tym ze nie pytal o jej charakter. Moze gory założył ze biurowa, nie wiem. Mysle ze dogadalabym sie z nim i dalby mi L4 juz teraz ale z kolei ja nie mam takiej możliwości. Powiedzial dzis, ze jak tylko bede chciala isc to mi wypisze. W sumie zadna laska czy pojde w 27 czy 30...

[niegrzeczna88]

Napisane przez gosius91

w biedronce bedzie gofrownica chyba za 50zł Nie pamiętam dokładnie. Fajna rzecz - ja odkopałam w szafie wczoraj i robiłam po tylu latach - że pierwsze mi nie wyszły, dopiero drugie - trzecie były jadalne

o dzięki za info chyba muszę sobie sprawić taką
wszystko przez Was

Napisane przez MamaKtosia

A ja dziś chodzić przez tą przeklętą bliznę nie mogę. Od początku mam z nią problemy same

o kurczę , współczuję

Ramona, gratuluję udanej wizyty ale płeć nam zdradzisz?

[agaaga89]

Napisane przez MamaKtosia

Nie, to ja raczej należę do grona pechowców, którym blizna doskwiera. Większość kobiet jej nie czuje po jakimś czasie i całe szczęście, że należysz do tego grona!

A możliwe, żeby jakiś nerw uszkodzili albo coś? Chociaż pewnie i pod tym kątem byłaś przebadana

Napisane przez Myska0

Coś mi brzuch twardnieje.. I to tak wysoko..

Marsz do łóżka! Wyleż się, odpocznij, jutro nie będzie sprawy

[beatusia10]

Napisane przez Seksta

My bylismy w Mama Gaja w Poznaniu i bardzo sobie chwalimy.

A moj gin właśnie do 30 tyg zaleca prace z tym ze nie pytal o jej charakter. Moze gory założył ze biurowa, nie wiem. Mysle ze dogadalabym sie z nim i dalby mi L4 juz teraz ale z kolei ja nie mam takiej możliwości. Powiedzial dzis, ze jak tylko bede chciala isc to mi wypisze. W sumie zadna laska czy pojde w 27 czy 30...

o to dobrze wiedzieć, że ta szkoła jest w porządku

hmm, no mi w sumie chodzi o to czy jest taki moment, w którym jest już wyraźnie wskazana rezygnacja z pracy, nawet jak się dobrze czujesz i w ogóle.. zapytam jeszcze moich lekarzy

[Seksta]

Wkurza mnie to krwawienie.

[beatusia10]

Napisane przez niegrzeczna88

o dzięki za info chyba muszę sobie sprawić taką
wszystko przez Was

no ja kurczę chyba też! niedobre jesteście jedna prince polo kusi.. druga wyskoczyła z goframi, reszta podchywciła i mi się już też przypomniały gofry nad morzem, i zaczynam się ślinić

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Napisane przez Seksta

Wkurza mnie to krwawienie.

wcale Ci się nie dziwię.. ja jak leżałam w szpitalu w październiku, to na 6-osobowej sali 5 dziewczyn leżało właśnie z powodu krwawienia.. no i wiecie, jakie historie.. wszystkie przerażone.. no i przy przyjęciu był taki cham, że tak mnie dźgnął, że też zaczęłam krwawić.. no i niby wiedziałam, że to od tego, ale i tak się strasznie przestraszyłam.. oby szybko Ci przeszło

[/Mycha/]

Napisane przez beatusia10

za imię podoba mi się
a co do szkoły rodzenia, to wybrałaś może mama Gaja? ja się zastanawiam nad tą albo nad brochowską przyszpitalną (ta tylko ze względu na to, żeby poznać trochę położne). muszę w końcu zadzwonić i zorientować się czy w ogóle są wolne miejsca..

Tak, padło na Mama Gaja

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[MamaKtosia]

Napisane przez kasian86

Sama? No co Ty trzeba siedzieć i to jeszcze się opierać o szczebelki, bo jak tylko człowiek się oprze na krześle to zaraz jest terror, płacz, wstawanie i wielka potrzeba przytulania się mój mąż z nią dziś siedział

Aaa czyli standard . Budyń ciążowy nie pozwolił mi wpaść na to, że Twój mąż może ją kłaść spać

Napisane przez agaaga89

A możliwe, żeby jakiś nerw uszkodzili albo coś? Chociaż pewnie i pod tym kątem byłaś przebadana

To jest możliwe i pewnie coś takiego miało miejsce. Dobrą masz dedukcję

Napisane przez Seksta

Wkurza mnie to krwawienie.

No cóż skoro chodzić nie mogę to chociaż ponadrabiam wizaż. Nie ma tego złego

[agus7ia]

A wiec tak : udalo mi sie poczytac troche forum jak wracalam pociagiem i
Nikii za gorfy. Kurde takiego smaka mi narobilas, ze chyba jutro bede gofrownice kupowala.

Co do taksowki, to raz mi sie zdarzylo jechac do pracy oczywiscie na koszt firmy i skasowali mnie na 360 zl. Co prawda byla to niedziele, ale jadac do szpitala musze jeszcze pol warszawy przejechac. Ale faktycznie mamy takiego fajnego taksowkarza i na pewno mniej nas skasuje. Ale pojawila sie jeszcze inna opcja, ale na razie nie chce zapeszac.

Lozysko mi sie podnioslo wiec ten problem juz odszedl w niepamiec, ale w dalszym ciagu zakaz wiekszego wysilku, ze wzgledu na twardy brzuch. Dostal mi sie opierdziel od lekarki za zbyt dlugi spacer i zla pozycje podczas siedzenia.
Lekarka nie mogla uchwycic bicia serca dziecka bo tak jej uciekala. Chyba z 5 minut probowala ja zlapac Juz to widze jak bedzie nam szalala po przyjsciu na swiat

Kasian w c&a nie ma tych bodziakow z rolling stones, podobno tylko w wysylce internetowej sa dostepne. Ale kupilam inne z napisem I love milk

Padam z nog, ile kapu, kapu i spac

[gosius91]

Jutro TZ po pracy odbierze moje wyniki - ciekawe jak wyszła np ta glukoza..

[agaaga89]

Napisane przez MamaKtosia

To jest możliwe i pewnie coś takiego miało miejsce. Dobrą masz dedukcję

Dawno mi tego nikt nie mówił... no dobra, nigdy może jednak zostanę doktorem housem