Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

[onyks]

Napisane przez butterbear

chrześnica mi wymyśliła, że przebieram się za kota...więc przebieram się za kota
nie wiem, co mój mąż założy, ciężko na niego znaleźć jakiś strój

:d

[Gucia0987]

Napisane przez ButterBear

Starsza wymyśliła, że wujek świetnie by się prezentował jako Diabeł Piszczałka, ale ona nie ma pojęcia jak on wygląda, bo jak jej chciałam pokazać to wydygała Zna go tylko z opowieści
Dziadkowi za to został przypisany strój krewetki - sama rozumiesz, że nie jest to najprostsze do zrealizowania

To faktycznie wyższa szkoła jazdy z tymi przebraniami

[blonde_hair]

Napisane przez onyks

Tylko przodem. Ten montowany przodem i tyłem to Dualfix, dużo droższy.

aaa, bo myslałam, ze Ty szukasz czegos tyłem...moze cos pomylilam...ale grunt, ze juz wybrany

Napisane przez ButterBear

Chrześnica mi wymyśliła, że przebieram się za kota...więc przebieram się za kota
Nie wiem, co mój mąż założy, ciężko na niego znaleźć jakiś strój

no i super

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

Napisane przez ButterBear

Starsza wymyśliła, że wujek świetnie by się prezentował jako Diabeł Piszczałka, ale ona nie ma pojęcia jak on wygląda, bo jak jej chciałam pokazać to wydygała Zna go tylko z opowieści
Dziadkowi za to został przypisany strój krewetki - sama rozumiesz, że nie jest to najprostsze do zrealizowania

o losie

[onyks]

Blonde, bo tak zakładałam, ale jak okazało się że tak ciężko z dopasowaniem do auta to zmieniłam kryteria.

[mysia1986]

Napisane przez ButterBear

Starsza wymyśliła, że wujek świetnie by się prezentował jako Diabeł Piszczałka, ale ona nie ma pojęcia jak on wygląda, bo jak jej chciałam pokazać to wydygała Zna go tylko z opowieści
Dziadkowi za to został przypisany strój krewetki - sama rozumiesz, że nie jest to najprostsze do zrealizowania

Fajne stroje.

Dziewczyny, jutro mamy na 18.10 wizytę w klinice leczenia niepłodności. Ogromnie się stresuje Wiem, że głupia jestem, że powinnam się cieszyć, że wreszcie się nami porządnie zajmą. Ale jakoś się boje tego, że jak zaczną szukać to znajdą coś poważnego ( tfu, tfu! ) albo nie daj boże coś czego nie można wyleczyć
Durny mam łeb!

[(t)asia]

Dzięki dziewczyny za komplementy! Aż się wzruszyłam. Przyznam szczerze, że byłam pewna że w 7 miesiącu będę wielka jak słoń ale jakoś się udaje nie wyglądać najgorzej Dzisiaj stanęłam na wadze- 8,5kg na plusie. Co prawda jeszcze trochę przede mną, ale może nie będzie tragedii.

Napisane przez ButterBear

Tasiu, super, że już trzeci trymestr.
ale wiesz Ty co, ale Ty jesteś taka szczupła - niesamowite. Dołują mnie takie zdjęcia

Butter nie chciałam Cię zdołować... Zdjęcie z 9 miesiąca będzie pewnie mniej optymistyczne

Napisane przez gucia6

a z tą wysypkąna stopach dowiedz się, czy to nie przypadkiem cholestaza .. trzymam żeby nie

Dowiem się właśnie, bo zaczęłam się martwić. Dzisiaj swędzą mnie nawet dłonie. Mój mąż miał ostatnio wysypkę i się wystraszyliśmy że może mnie zaraził, ale jego dermatolog powiedział że nie ma szans żeby to przeszło na mnie. W poniedziałek pokaże lekarzowi i zobaczymy co mi powie.

Napisane przez onyks

Guciu, audi tt. W sumie można powiedzieć, że jest on prawie 2 osobowy bo tylna kanapa to jakiś żart

Onyks a jak się jeździ tt? Kiedyś miałam fazę na to auto, ale mąż mi je wybił z głowy. Później męczyłam go o tiguana, ale też mnie przekonał że to nie jest dobry pomysł. W ogóle mój mąż ma niezwykły talent- jeśli się z nim nie zgadzam, to potrafi mnie tak zakręcić, tak zmanipulować, że na końcu myślę że to od samego początku był mój pomysł! Nie wiem jak to on robi ale nie zawsze mi się to podoba
Co do fotelika- właśnie taki dali mi znajomi. Jeździ cały czas w samochodzie męża Daj znać jak się sprawuje. Mąż uważa że jego dziecko musi jeździć w recaro. I taki planuje kupić do mojego samochodu. Ja nawet nie wiedziałam że taka firma jest. Skąd on ma takie informacje???

Butter obiecaj że wrócić zdjęcia z tej imprezy. Musze zobaczyć kota, Diabła Piszczałke i krewetkę. Przyznam że ta ostatnia najbardziej mnie intryguje.

[onyks]

Napisane przez mysia1986

Fajne stroje.

Dziewczyny, jutro mamy na 18.10 wizytę w klinice leczenia niepłodności. Ogromnie się stresuje Wiem, że głupia jestem, że powinnam się cieszyć, że wreszcie się nami porządnie zajmą. Ale jakoś się boje tego, że jak zaczną szukać to znajdą coś poważnego ( tfu, tfu! ) albo nie daj boże coś czego nie można wyleczyć
Durny mam łeb!

Mysiu, nie martw się, na pewno będzie dobrze Trzymamy kciuki

Napisane przez (t)asia

Dzięki dziewczyny za komplementy! Aż się wzruszyłam. Przyznam szczerze, że byłam pewna że w 7 miesiącu będę wielka jak słoń ale jakoś się udaje nie wyglądać najgorzej Dzisiaj stanęłam na wadze- 8,5kg na plusie. Co prawda jeszcze trochę przede mną, ale może nie będzie tragedii.


Butter nie chciałam Cię zdołować... Zdjęcie z 9 miesiąca będzie pewnie mniej optymistyczne

Dowiem się właśnie, bo zaczęłam się martwić. Dzisiaj swędzą mnie nawet dłonie. Mój mąż miał ostatnio wysypkę i się wystraszyliśmy że może mnie zaraził, ale jego dermatolog powiedział że nie ma szans żeby to przeszło na mnie. W poniedziałek pokaże lekarzowi i zobaczymy co mi powie.

Onyks a jak się jeździ tt? Kiedyś miałam fazę na to auto, ale mąż mi je wybił z głowy. Później męczyłam go o tiguana, ale też mnie przekonał że to nie jest dobry pomysł. W ogóle mój mąż ma niezwykły talent- jeśli się z nim nie zgadzam, to potrafi mnie tak zakręcić, tak zmanipulować, że na końcu myślę że to od samego początku był mój pomysł! Nie wiem jak to on robi ale nie zawsze mi się to podoba
Co do fotelika- właśnie taki dali mi znajomi. Jeździ cały czas w samochodzie męża Daj znać jak się sprawuje. Mąż uważa że jego dziecko musi jeździć w recaro. I taki planuje kupić do mojego samochodu. Ja nawet nie wiedziałam że taka firma jest. Skąd on ma takie informacje???

Butter obiecaj że wrócić zdjęcia z tej imprezy. Musze zobaczyć kota, Diabła Piszczałke i krewetkę. Przyznam że ta ostatnia najbardziej mnie intryguje.

Jeździ się super! Ale we 2 Bo niestety nie jest to auto rodzinne
Mojej koleżanki mąż też jej powiedział, że chce recaro
A Ty masz ten Romer Duo Plus??

[gochaa_p]

Napisane przez mysia1986

Fajne stroje.

Dziewczyny, jutro mamy na 18.10 wizytę w klinice leczenia niepłodności. Ogromnie się stresuje Wiem, że głupia jestem, że powinnam się cieszyć, że wreszcie się nami porządnie zajmą. Ale jakoś się boje tego, że jak zaczną szukać to znajdą coś poważnego ( tfu, tfu! ) albo nie daj boże coś czego nie można wyleczyć
Durny mam łeb!

będzie dobrze

[blonde_hair]

Napisane przez mysia1986

Fajne stroje.

Dziewczyny, jutro mamy na 18.10 wizytę w klinice leczenia niepłodności. Ogromnie się stresuje Wiem, że głupia jestem, że powinnam się cieszyć, że wreszcie się nami porządnie zajmą. Ale jakoś się boje tego, że jak zaczną szukać to znajdą coś poważnego ( tfu, tfu! ) albo nie daj boże coś czego nie można wyleczyć
Durny mam łeb!

trzymam kciukiBedzie dobrze

Napisane przez (t)asia

Dzięki dziewczyny za komplementy! Aż się wzruszyłam. Przyznam szczerze, że byłam pewna że w 7 miesiącu będę wielka jak słoń ale jakoś się udaje nie wyglądać najgorzej Dzisiaj stanęłam na wadze- 8,5kg na plusie. Co prawda jeszcze trochę przede mną, ale może nie będzie tragedii.


Butter nie chciałam Cię zdołować... Zdjęcie z 9 miesiąca będzie pewnie mniej optymistyczne

Dowiem się właśnie, bo zaczęłam się martwić. Dzisiaj swędzą mnie nawet dłonie. Mój mąż miał ostatnio wysypkę i się wystraszyliśmy że może mnie zaraził, ale jego dermatolog powiedział że nie ma szans żeby to przeszło na mnie. W poniedziałek pokaże lekarzowi i zobaczymy co mi powie.

Onyks a jak się jeździ tt? Kiedyś miałam fazę na to auto, ale mąż mi je wybił z głowy. Później męczyłam go o tiguana, ale też mnie przekonał że to nie jest dobry pomysł. W ogóle mój mąż ma niezwykły talent- jeśli się z nim nie zgadzam, to potrafi mnie tak zakręcić, tak zmanipulować, że na końcu myślę że to od samego początku był mój pomysł! Nie wiem jak to on robi ale nie zawsze mi się to podoba
Co do fotelika- właśnie taki dali mi znajomi. Jeździ cały czas w samochodzie męża Daj znać jak się sprawuje. Mąż uważa że jego dziecko musi jeździć w recaro. I taki planuje kupić do mojego samochodu. Ja nawet nie wiedziałam że taka firma jest. Skąd on ma takie informacje???

Butter obiecaj że wrócić zdjęcia z tej imprezy. Musze zobaczyć kota, Diabła Piszczałke i krewetkę. Przyznam że ta ostatnia najbardziej mnie intryguje.

widzialam dopiero zdjecia-swietnie wygladasz

[kaska87]

hej :0

Tasiu już III trymestr ale to leci- z resztą moje dziecko ma już prawie 4,5 miesiąca

Butter powodzenia w nauce widzisz, czyli możesz sobie pozwolić na jedzonko

o! widzę, że o fotelikach mowa, ja bym chciała ten następny dla Mikiego tyłem do kierunku jazdy polecacie jakieś?

[ButterBear]

Napisane przez mysia1986

Fajne stroje.

Dziewczyny, jutro mamy na 18.10 wizytę w klinice leczenia niepłodności. Ogromnie się stresuje Wiem, że głupia jestem, że powinnam się cieszyć, że wreszcie się nami porządnie zajmą. Ale jakoś się boje tego, że jak zaczną szukać to znajdą coś poważnego ( tfu, tfu! ) albo nie daj boże coś czego nie można wyleczyć
Durny mam łeb!

Mysiu, rozumiem, że się stresujesz, ale wiesz...idziesz tam właśnie po to, że jakby nie daj Boże okazało się, że coś jest nie tak, to oni to naprawią
Będzie dobrze

Napisane przez (t)asia

Butter obiecaj że wrócić zdjęcia z tej imprezy. Musze zobaczyć kota, Diabła Piszczałke i krewetkę. Przyznam że ta ostatnia najbardziej mnie intryguje.

Jasne, pokażę zdjęcia, jednak obawiam się, że ani krewetka ani Piszczałka nie wystąpią Nie wyobrażam sobie, jak zrealizować taki strój

[mysia1986]

Dzięki dziewczyny
No i akurat będę tak jak zalecali miedzy 1 a 3 dc.
Przyszła @

[Malensstfo]

Napisane przez onyks

Cześć.

Zgłębiam dalej temat fotelika, Maleństwo rewelacyjny ten blog. Tyle, że problem dalej istnieje. Dobry fotelik kosztuje naprawdę sporo. Ale największym problemem jest, tak jak się obawiałam, dobranie fotelika do naszego auta. Jedyne jakie znalazłam przeznaczone są do przewożenia dziecka na przednim siedzeniu, tyłem do kierunku jazdy (ale ceny kosmiczne). Do tyłu prawdopodobnie nic nie wejdzie

Cieszę się, że się przydał

Ja muszę kiedyś do niego usiaść...a powiedz mi, jak sprawdzasz, jaki fotelik pasuje do jakiego samochodu? Osobno foteliki jakoś sprawdzasz?

[(t)asia]

Napisane przez onyks

Jeździ się super! Ale we 2 Bo niestety nie jest to auto rodzinne
Mojej koleżanki mąż też jej powiedział, że chce recaro
A Ty masz ten Romer Duo Plus??

Jak dla mnie audi to najlepsze samochody na świecie. Mój mąż niestety mój jakiś czas temu rozbił i teraz jeżdżę zastępczym =) Mąż uważa, że się akurat dobrze złożyło, bo do tamtego na pewno bym nie włożyła wózka, a w tym wejdzie bez składania Mimo wszystko bardzo bym już chciała mieć coś co mi się podoba, a nie jest tylko praktyczne. Zobaczymy co przyniesie Nowy Rok

Wiesz co nie mam teraz auta męża pod ręką, więc nie mam jak sprawdzić. Ale na zdjęciu wygląda identycznie =) Sprawdzę dokładnie, jak mąż wróci.

mysia trzymam za Ciebie mocno kciuki!

Kurcze właśnie się dowiedziałam, że u mnie na wiosce ostatnio jakieś serie włamań są! A ja oczywiście sama jak palec pod tym lasem.

[Malensstfo]

Napisane przez onyks

Maleństwo, gdzieś mi mignęło, że pisałaś o klockach. Ja kupiłam te LINK Bardzo fajne są

I taki jeździk, Nataszka go uwielbia!!

Haha, onyks wczoraj za namową koleżanki kupiłam klocki, które wkleiłaś W imieniu chrzestnego Asi

I ta sama koleżanka też mi jeździk poleciła A ile twój kosztował?
Bo chciałam dodać go do listy prezentów, jakby się ktoś pytał, a mało jest takich za 100 zł, bo nie chciałabym kogoś naciągać na zbyt dużo...albo sami im kupimy w sumie

[strongwomen]

Cześć

Trochę mnie nie było bo uczyłam brata matematyki ale na szczęście dziś już był sprawdzian i mam wolne

posprzątałam, byliśmy na spacerku, teraz Was poczytałam i... relaks jak mały wstanie to będą naleśniki

[zaaaabcia]

Hej!

Napisane przez Madzialenka12344321

Zabcia po studiach - liczę na dodatkowy etat w szkole + prywatne praktyki Pracy obecnej nie chce zmieniać

Aha to fajnie , a co z tym angielskim? Będziesz dalej chodzic?

Napisane przez onyks

Panika odwołana Znalazłam co pasuje
Przekopałam ang fora i mam Romer Duo Plus.
Jest to fotelik identyczny jak oryginalny do audi ( tylko kilka razy tańszy)

super!

Napisane przez kaska87

o! widzę, że o fotelikach mowa, ja bym chciała ten następny dla Mikiego tyłem do kierunku jazdy polecacie jakieś?

Wrzuce Ci później link tego fotelika co my mamy. Można nim jezdzic tylem i przodem do kierunku jazdy.

Napisane przez strongwomen

Cześć


posprzątałam, byliśmy na spacerku, teraz Was poczytałam i... relaks jak mały wstanie to będą naleśniki

Będę na naleśnikach , na pewno!

[(t)asia]

Napisane przez strongwomen

Cześć

Trochę mnie nie było bo uczyłam brata matematyki ale na szczęście dziś już był sprawdzian i mam wolne

posprzątałam, byliśmy na spacerku, teraz Was poczytałam i... relaks jak mały wstanie to będą naleśniki

NALEŚNIKI????
żabcia zajedź po mnie!

[małaPaulina]

Hej...tak coś napisze od siebie żeby się wyżalić...
czuje się okropnie mam straszne nudności,siedze sama w 4 ścianach i chyba zwariuje nawet nie mam telewizora...kiedyś moim życiem był sport a teraz wyjście do sklepu to dla mnie spory wysiłek poza tym boje się że zaraz kogoś obrzygam na ulicy
nigdy nie wiedziałam tak naprawdę co to znaczy mieć MDŁOŚCI
i znowu rycze nie wiedzieć czemu???
od 2 tygodni się nawet nie umalowałam!nie mogę na siebie patrzeć,jeszcze jakieś pryszcze mi wyskoczyły i nie znikają co to jest do diaska??
dziś nawet głowy nie umyłam...wyglądam przecudnie

[(t)asia]

Napisane przez małaPaulina

Hej...tak coś napisze od siebie żeby się wyżalić...
czuje się okropnie mam straszne nudności,siedze sama w 4 ścianach i chyba zwariuje nawet nie mam telewizora...kiedyś moim życiem był sport a teraz wyjście do sklepu to dla mnie spory wysiłek poza tym boje się że zaraz kogoś obrzygam na ulicy
nigdy nie wiedziałam tak naprawdę co to znaczy mieć MDŁOŚCI
i znowu rycze nie wiedzieć czemu???
od 2 tygodni się nawet nie umalowałam!nie mogę na siebie patrzeć,jeszcze jakieś pryszcze mi wyskoczyły i nie znikają co to jest do diaska??
dziś nawet głowy nie umyłam...wyglądam przecudnie

Paulinko na pocieszenie powiem Ci, że to wszystko minie! Zamiast mdłości już niedługo będziesz miała pewnie wilczy apetyt i takie zachcianki o których nigdy byś nawet nie pomyślała. poprawi Ci się cera, będziesz miała lśniące włosy. Włączy Ci się syndrom wicia gniazda i będzie rozsadzała Cię energia! Jedyne co może niestety nie minąć to ta płaczliwość, mi przynajmniej nie minęła. Popatrz na to jednak z innej strony- wiesz jak taki płacz rozczula i ile można sobie tym załatwić Także głowa do góry!

[małaPaulina]

Napisane przez (t)asia

Paulinko na pocieszenie powiem Ci, że to wszystko minie! Zamiast mdłości już niedługo będziesz miała pewnie wilczy apetyt i takie zachcianki o których nigdy byś nawet nie pomyślała. poprawi Ci się cera, będziesz miała lśniące włosy. Włączy Ci się syndrom wicia gniazda i będzie rozsadzała Cię energia! Jedyne co może niestety nie minąć to ta płaczliwość, mi przynajmniej nie minęła. Popatrz na to jednak z innej strony- wiesz jak taki płacz rozczula i ile można sobie tym załatwić Także głowa do góry!

dziękuje staram się myśleć pozytywnie ale po jestem po prostu wyczerpana i mam dość tych mdłości,to jest okropne

[zaaaabcia]

Napisane przez (t)asia

NALEŚNIKI????
żabcia zajedź po mnie!

czekałam na Ciebie , gdzie bylas?

Napisane przez małaPaulina

Hej...tak coś napisze od siebie żeby się wyżalić...
czuje się okropnie mam straszne nudności,siedze sama w 4 ścianach i chyba zwariuje nawet nie mam telewizora...kiedyś moim życiem był sport a teraz wyjście do sklepu to dla mnie spory wysiłek poza tym boje się że zaraz kogoś obrzygam na ulicy
nigdy nie wiedziałam tak naprawdę co to znaczy mieć MDŁOŚCI
i znowu rycze nie wiedzieć czemu???
od 2 tygodni się nawet nie umalowałam!nie mogę na siebie patrzeć,jeszcze jakieś pryszcze mi wyskoczyły i nie znikają co to jest do diaska??
dziś nawet głowy nie umyłam...wyglądam przecudnie

Pierwsze tygodnie ciąży kochana Który to tydzień u Ciebie? Z zakończeniem pierwszego trymu powinno być zdecydowanie lepiej ...



A co tu dziś takie pustki?

[gucia6]

Napisane przez mysia1986

Fajne stroje.

Dziewczyny, jutro mamy na 18.10 wizytę w klinice leczenia niepłodności. Ogromnie się stresuje Wiem, że głupia jestem, że powinnam się cieszyć, że wreszcie się nami porządnie zajmą. Ale jakoś się boje tego, że jak zaczną szukać to znajdą coś poważnego ( tfu, tfu! ) albo nie daj boże coś czego nie można wyleczyć
Durny mam łeb!

kciuki będą

Napisane przez małaPaulina

Hej...tak coś napisze od siebie żeby się wyżalić...
czuje się okropnie mam straszne nudności,siedze sama w 4 ścianach i chyba zwariuje nawet nie mam telewizora...kiedyś moim życiem był sport a teraz wyjście do sklepu to dla mnie spory wysiłek poza tym boje się że zaraz kogoś obrzygam na ulicy
nigdy nie wiedziałam tak naprawdę co to znaczy mieć MDŁOŚCI
i znowu rycze nie wiedzieć czemu???
od 2 tygodni się nawet nie umalowałam!nie mogę na siebie patrzeć,jeszcze jakieś pryszcze mi wyskoczyły i nie znikają co to jest do diaska??
dziś nawet głowy nie umyłam...wyglądam przecudnie

jeszcze trochę i będzie lepiej


Dzień dobry
miałam wczoraj sajgon w pracy... a miałam nadzieję, że te ostatnie dni miną spokojnie, ale doopa... boję się otworzyć maila ... wczoraj myślałam, że zejdę ze stresu ... masakra... takie małe problemiki, a ja nie potrafię sobie z tym poradzić i durne myśli mi przychodzą do głowy ...
gdybym mogła to by mojego poprzedniego pracodawce za jaja powiesiła, bo jestem niemalże pewna, że to tamta sytuacja wpędziła mnie w taki stan...
potrzebuję wakacji i porządnej regeneracji

[gochaa_p]

Napisane przez małaPaulina

Hej...tak coś napisze od siebie żeby się wyżalić...
czuje się okropnie mam straszne nudności,siedze sama w 4 ścianach i chyba zwariuje nawet nie mam telewizora...kiedyś moim życiem był sport a teraz wyjście do sklepu to dla mnie spory wysiłek poza tym boje się że zaraz kogoś obrzygam na ulicy
nigdy nie wiedziałam tak naprawdę co to znaczy mieć MDŁOŚCI
i znowu rycze nie wiedzieć czemu???
od 2 tygodni się nawet nie umalowałam!nie mogę na siebie patrzeć,jeszcze jakieś pryszcze mi wyskoczyły i nie znikają co to jest do diaska??
dziś nawet głowy nie umyłam...wyglądam przecudnie

wszystko minie

---------- Dopisano o 07:54 ---------- Poprzedni post napisano o 07:54 ----------

Napisane przez gucia6

kciuki będą


jeszcze trochę i będzie lepiej


Dzień dobry
miałam wczoraj sajgon w pracy... a miałam nadzieję, że te ostatnie dni miną spokojnie, ale doopa... boję się otworzyć maila ... wczoraj myślałam, że zejdę ze stresu ... masakra... takie małe problemiki, a ja nie potrafię sobie z tym poradzić i durne myśli mi przychodzą do głowy ...
gdybym mogła to by mojego poprzedniego pracodawce za jaja powiesiła, bo jestem niemalże pewna, że to tamta sytuacja wpędziła mnie w taki stan...
potrzebuję wakacji i porządnej regeneracji

już niedługo

[Gucia0987]

Witajcie!

Gucia6 spokoju Ci życzę!

[onyks]

Cześć! Byle do piątku!

Napisane przez kaska87

o! widzę, że o fotelikach mowa, ja bym chciała ten następny dla Mikiego tyłem do kierunku jazdy polecacie jakieś?

np. BeSafe iZi Combi X3

Napisane przez Malensstfo

Cieszę się, że się przydał

Ja muszę kiedyś do niego usiaść...a powiedz mi, jak sprawdzasz, jaki fotelik pasuje do jakiego samochodu? Osobno foteliki jakoś sprawdzasz?

Tak osobno Niektórzy producenci mają na strona specyfikacje z listą modeli samochodów. Romer np. tak ma i dzięki temu mogłam sprawdzić czy dany fotelik pasuje i na którym siedzeniu mogę go montować.
Besafe też podaje takie info (do tt niestety nie pasują) No i szukałam po forach pol i ang, tam też co nieco się znajdzie

Napisane przez Malensstfo

Haha, onyks wczoraj za namową koleżanki kupiłam klocki, które wkleiłaś W imieniu chrzestnego Asi

I ta sama koleżanka też mi jeździk poleciła A ile twój kosztował?
Bo chciałam dodać go do listy prezentów, jakby się ktoś pytał, a mało jest takich za 100 zł, bo nie chciałabym kogoś naciągać na zbyt dużo...albo sami im kupimy w sumie

Fajne te klocki!

A cena ehhhh nic nie mów...kupiliśmy w sklepie za 329 zł, a w necie jest za 188 zł

Napisane przez zaaaabcia

super!

Paulina, trzeba przeczekać A w którym jesteś tyg?

Guciu, już niedługo Ale współczuję bo wiem co to stres

[mysia1986]

Cześć.

Dawno mnie tak brzuch nie bolał w trakcie @. Z reguły obywa się bez tabletek. Wczoraj dostałam w pracy i ból jak cholera! Od razu no spa i paracetamol. O 22 nospa bo skurcze były okropne. O 1.00 obudził mnie taki ból, że aż ryczałam! Kolejna nospa i paracetamol, do tego 10min stania pod ciepłym prysznicem. Nie wiem czy zasnęłam z bólu czy mi w końcu przeszło. No masakra !!

MałaPaulina - dziewczyny wiedzą co mówią, jeszcze troszkę i będzie lepiej!
Gucia Trzymaj się!, Gocha, dobrze mówi - jeszcze trochę i się skończy A zacznie się co innego

[Gucia0987]

Napisane przez mysia1986

Cześć.

Dawno mnie tak brzuch nie bolał w trakcie @. Z reguły obywa się bez tabletek. Wczoraj dostałam w pracy i ból jak cholera! Od razu no spa i paracetamol. O 22 nospa bo skurcze były okropne. O 1.00 obudził mnie taki ból, że aż ryczałam! Kolejna nospa i paracetamol, do tego 10min stania pod ciepłym prysznicem. Nie wiem czy zasnęłam z bólu czy mi w końcu przeszło. No masakra !!

MałaPaulina - dziewczyny wiedzą co mówią, jeszcze troszkę i będzie lepiej!
Gucia Trzymaj się!, Gocha, dobrze mówi - jeszcze trochę i się skończy A zacznie się co innego

biedactwo! Mam nadzieje, że dzisiaj Cię juz nie będzie męczyć!
No i trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę!

Idziesz tam, żeby Wam ktoś pomógł - nastaw się pozytywnie

[mysia1986]

Napisane przez Gucia0987

biedactwo! Mam nadzieje, że dzisiaj Cię juz nie będzie męczyć!
No i trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę!

Idziesz tam, żeby Wam ktoś pomógł - nastaw się pozytywnie

Dzisiaj ból jest ale już do zniesienia bez tabletek. No i mogę jakoś funkcjonować.

Tak jest!

[Gucia0987]

Napisane przez mysia1986

Dzisiaj ból jest ale już do zniesienia bez tabletek. No i mogę jakoś funkcjonować.

Tak jest!

Napisz koniecznie wieczorem jak po wizycie. Trzymam kciuki!