Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10 - Strona 85 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-01-15, 16:20   #2521
830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 702
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez marieee Pokaż wiadomość
Opis porodu i wydarzeń
Zgłaszam się do szpitala w sobotę, tak jak mówi ginekolog prowadząca. Robią KTG badają, zero skurczów, brak rozwarcia. Mówią, że widzimy się w poniedziałek.
Zgłaszam się w poniedziałek, robia ktg, usg, położna bada. Gdzieś zagubił się w dokumentach wynik GBS, połozna wysoka, blondynka z kokiem/kucykiem, z dziwnym głosem bardzo nie miła, wręcz „rozrzuca” moje rzecz z karty ciąży, i nakazuje szukać wyniku. (dopiero w domu go znalazłam, dopięty był do innych badań…) Mąż pyta co musi naszykować aby mógł być przy porodzie. Ona mu z łaską odpowiada - czysta koszulka, jakieś spodnie czyste buty – jest to pan w stanie naszykować?
Mina męża bezcenna. Potraktowała nas trochę jak.. półgłówków.
Zostaję w szpitalu. Prowadzą mnie na salę. Trzy osobowa. Dwie kobiety z dzieciaczkami. Ja przeterminowana. Jestem przerażona. Szpital działa na mnie depresyjnie. Wszystko jakieś dziwne, kraty w oknach, jeden prysznic i jeden WC na 6 czy 7 osób – na dwie sale. Następne dni nie są lepsze, zastanawiam się po co tutaj przyjechałam, że u nas w mieście tez jest przeciez porodówka i to w dodatku NOWA. Ze wszystkimi bajerami, i udogodnieniami. Staję się płaczliwa, dopada mnie myśl, jak ja sobie poradzę z dzieckiem… jak przeżyję poród. Następne dni wyglądaja podobnie.
8.01 – mówię mężowi, że coś mnie tam kręci, ale skurczów żadnych nie czuję, i że to chyba już jutro – intuicja Mąż jedzie do domu. Ja zaczynam przeglądac gazety które mi przywiózł, ale.. myslę sobie… lepiej się wyspać, gdyby to miało być jutro. Odkładam gazetę idę spać.
W nocy budzi mnie ból. Taki typowo okresowy (miałam ciężkie miesiączki, zdarzało mi się nawet mdleć z bólu)

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Sprawdzam godzinę, pierwsza nad ranem. Ból robi się coraz bardziej nie do zniesienia, powtarza się co pół godziny. Rzucam się na łóżku, z boku na bok. Ok. 3 nad ranem zaczynam chodzic po korytarzu, dzwonię do mamy, skurcze są co 15 minut. Pytam co mam robić, i czy iść obudzić położną.
Budzę połozną robi mi KTG, skurcze są, rozwarcia brak. Do KTG podłącza mnie fajna położna p. Kasia, cieszę się, jeśli mogłabym trafić na nią. Leżę na plecach, i płaczę. Łzy lecą mi jak grochy. Piszę smsa do męża.
Około 6 dzwonię do męża, żeby przyjechał. Skurcze są już co 5 minut, rozwarcia brak. Mąż przyjeżdża, skurcze są co 3 minuty. Z moim ciałem zaczyna się dziać cos strasznego. Cała drżę, i to nie z zimna. Mąż nie umie się ze mną porozumieć, kręcę tylko głową na tak i na nie. Idziemy na korytarz, przychodzą nowe położne, w tym owa blondyna – mam już dosyć. Telepie mną jakbym ostro popiła, lata wszystko, nogi ręce, głowa. Przy skurczach całym ciężarem wiszę na mężu. Idziemy na porodówkę, czeka tam na mnie p. Ola (dziewczyny nazywały ją małą Olą – podobno jest ok.) Idziemy z mężem pod prysznic, trzyma mnie, polewa wodą. Siedzimy tam do 9. Skurcze są nie do zniesienia. Zaczynają się w dole brzucha i przechodzą na plecy, jakby ktoś wbijał mi w boczki i kręgosłup igły.
Wracamy na porodówkę. Siadam na fotelu. Nadal nie ma zbytnio ze mną kontaktu. Kiwam tylko głową. Mąż pomaga mi trafić nogami w fotel. Podpinają mi kroplówkę. Rozwarcie na dwa palce. Na skurczach mam oddychać, mąż pomaga. TŻ pyta, czy dostanę gaz. Oczywiście nie ma problemu. Po kilku wdechach i wydechach, gaz się kończy……..

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Moja pierwsza reakcja i myśl – ku…. U nas nie ma, a tu się skończył. Mąż pyta czy dostanę nowy, z nowej butli, położna odpowiada, że trzeba….. dopiero zmówić. Jedna deska ratunku, odpływa. Wody płodowe odchodzą. Wszystko staje się śliskie, ześlizguję się z fotela, mąż mnie łapie pod ręce i podnosi. Lekarze są źli, mówią, że muszę współpracować – chciałabym… ale jak? Nadal się trzęsę.
Na Sali jest pełno ludzi, ordynator, jakiś ginekolog z „pozyczoną grzywką” młody lekarz blondyn, i jakies inne trzy kobiety. Ordynator pyta, dlaczego nie wezwali jeszcze anestezjologa, odpowiadają że.. przygotowuje kobietę to CC. Sprawdzają, pełne rozwarcie. Mąż co jakiś czas podaje mi wodę, ociera twarz, trzyma za rękę i mówi, że dam radę. Ból jest przeraźliwy, trzymam się fotela i wbijam w niego paznokcie. Pasy od KTG uciskają mój brzuch, zaczyna się „stawiać”.
Przychodzi anestezjolog. Godzina 11:10. Podaje mi papiery do podpisania, znowu ześlizguję się z fotela, mąż mnie podnosi. Anestezjolog zauważa, że fotel jest źle złożony, i dlatego z niego spadam Wszystko jest mokre. Tż wychodzi. Siadam na brzegu fotela. Podczas skurczów wbijam sobie paznokcie w uda, muszę siedzieć nieruchomo. Uprzedzam kiedy będzie skurcz. Anestezjolog trafia pomiędzy skurcze. Nerwowa atmosfera. Podaje mi dawkę próbną, za chwilę ZZO. 11:30. Maż mówi, że anestezjolog wychodził, i przychodził – miał jeszcze przecież cesarkę na Sali operacyjnej. Nie zauważam nawet kiedy położna mnie nacina. Zaczynam przeć. Ból straszny, przerażający. Położna mówi, żebym złapała nogi pod kolanami i przycisnęła je do siebie. Lekarz zaczyna uciskać mój brzuch. Pewnie gdyby mną nie telepało, uderzyłabym go resztką siły. Pojawia się główka. Mówią, że dziecko ma włosy. Mąż ma łzy w oczach. Położna mówi, że mogę dotknąć główki, odmawiam. Znieczulenie zaczyna ledwo co działać. Zaczynam warczeć, krzyczeć, prę z całych sił. Dziecko ma owiniętą pępowinę w około szyi. Po chwili ulga. Wszystko puszcza, nie ma skurczów. Ktoś kładzie mi na piersi małą ciepłą istotkę. Spoglądam, patrzę: MA MÓJ NOS!!! Jest godzina 12:00. Zakochuję się w niej od pierwszego momentu. Jestem w szoku. Pytam dlaczego dziecko nie płacze. Mówią, że wszystko jest dobrze. Po chwili mała zaczęła się krzywić, odzywa się.
Mąż wychodzi na kangurowanie, ja w międzyczasie rodzę łożysko, patrzę w sufit, nawet go nie wiedziałam. Jakaś babka zaczyna mnie zszywać. Zaczynam z nią żywo rozmawiać, że boli, że kłuje, że ile jeszcze. Ktoś informuje mnie ile Zuza waży, ile mierzy. Zostaję zawieziona do sali – na krześle biurowym . Ktoś pomaga mi wejść do łóżka, położyć się, nie pamiętam kiedy przyszedł mąż, o czym rozmawialiśmy. Zaczynam pamiętac dopiero od momentu w którym pielęgniarka przywiozi mi moją córkę, i przykłada do piersi. Przestaję się trząść…….

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

chciałam zwięźle, i bez zbędnych szczegółów.
Super opis porodu, bardzo realistyczny

Kraty w oknach

Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
Przybij piatke, u mnie to samo ryk co 5 min i zero spania od 11 :/ teraz przysnal ciekawe na jak dlugo

PATRZCIE NA TO: http://allegro.pl/blagam-kup-go-zare...873380118.html
Ahahahaha
830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-15, 16:43   #2522
sadlaczyca
Raczkowanie
 
Avatar sadlaczyca
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z głębokiego podlasia :)
Wiadomości: 452
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Laski, może coś będzie mam skurcze na 70-100%, bolesne i rozwarcie na 3cm. Może obedzie się bez oxy.. Czop jest zdecydowanie czopem. A badanie przez polozna jest 100 razy lepsze niż przez lekarza..

Mariee, super opis!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Smerf 16.01.2014
Crazy Little Thing Called Love
sadlaczyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-15, 16:44   #2523
em ma
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 905
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
Przybij piatke, u mnie to samo ryk co 5 min i zero spania od 11 :/ teraz przysnal ciekawe na jak dlugo

PATRZCIE NA TO: http://allegro.pl/blagam-kup-go-zare...873380118.html
Moja też padła...ciekawe na jak długo nie wiem co jej dziś leży na wątrobie
Co do aukcji widząc cenę to chociaż chłopina stratny nie będzie
Cytat:
Napisane przez iwantyou99 Pokaż wiadomość
Problem polega na tym ze to pierwsza samodzielna kolęda ;(
A czemu to problem?
Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość

No czasem tak bywa,na szczeście wszystko kiedyś mija...

Dzięki Gosiu
A Ty biedna ciągle się męczysz z tymi skurczami
__________________
em ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-15, 16:46   #2524
830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 702
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez sadlaczyca Pokaż wiadomość
Laski, może coś będzie mam skurcze na 70-100%, bolesne i rozwarcie na 3cm. Może obedzie się bez oxy.. Czop jest zdecydowanie czopem. A badanie przez polozna jest 100 razy lepsze niż przez lekarza..

Mariee, super opis!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Doping






830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-15, 16:46   #2525
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 108
GG do lolita25
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez sadlaczyca Pokaż wiadomość
Laski, może coś będzie mam skurcze na 70-100%, bolesne i rozwarcie na 3cm. Może obedzie się bez oxy.. Czop jest zdecydowanie czopem. A badanie przez polozna jest 100 razy lepsze niż przez lekarza..

Mariee, super opis!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Czyli jest szansa
Trzymam kciuki, to dziś nastąpi
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-15, 16:46   #2526
Nettk_a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 83
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Witam się dzisiaj popołudniowo

Nie było mnie wczoraj, bo wyrwałam się z domu pozałatwiać formalności i zrobić zakupy, a teraz Was nie mogę nadrobić. Tak to zostawić Was na jeden dzień.

Cytat:
Napisane przez marieee Pokaż wiadomość
Opis porodu i wydarzeń
Dzięki za opis. Jak czytam Wasze kolejne historie, to cieszę się, że już urodziłam, bo nie wiem czy teraz zdecydowałabym się Zastanawiam się, czy stres u mnie sprawił, że poród bardziej mnie zaskoczył niż bolał i strerroryzował. Czułam się dość rozbawiona sytuacją i chyba do końca nie uwierzyłam, że to już się na prawdę dzieje.

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
budyń!!!! ale gorący
Wredne Mam przez Was taaaaką ochotę na mój ulubiony budyń czekoladowy ale na razie nie będę Olka nim terroryzować.

Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
Przybij piatke, u mnie to samo ryk co 5 min i zero spania od 11 :/ teraz przysnal ciekawe na jak dlugo

PATRZCIE NA TO: http://allegro.pl/blagam-kup-go-zare...873380118.html
Przybijam i ja piątkę.. od kilku dni jest u mnie podobnie. normalnie masakra.. nie wiem już czy Olkowi nic sie nie dzieje, bardzo czesto mi placze tak nagle. Az mi Go szkoda. W nocy też nie ma spania chyba, ze razem ze mna w lozku.

Opis pierścionka nie zacheca
Nettk_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-15, 16:47   #2527
em ma
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 905
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez sadlaczyca Pokaż wiadomość
Laski, może coś będzie mam skurcze na 70-100%, bolesne i rozwarcie na 3cm. Może obedzie się bez oxy.. Czop jest zdecydowanie czopem. A badanie przez polozna jest 100 razy lepsze niż przez lekarza..
.
__________________
em ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-15, 16:48   #2528
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez em ma Pokaż wiadomość
Moja też padła...ciekawe na jak długo nie wiem co jej dziś leży na wątrobie
Mój własnie sie obudzil, zakupkal wszystko dookola, lacznie ze mna. Teraz je i daje koncert. Padam
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-15, 16:49   #2529
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez marieee Pokaż wiadomość
Opis porodu i wydarzeń
Aż się poryczałam z emocji.
Ja cię kręcę jakie przeżycia!!
Stanowczo cieszę się,że nie rodzę w Polsce...


Sadlaczyca
: sbanan:
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-15, 16:49   #2530
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez sadlaczyca Pokaż wiadomość
Laski, może coś będzie mam skurcze na 70-100%, bolesne i rozwarcie na 3cm. Może obedzie się bez oxy.. Czop jest zdecydowanie czopem. A badanie przez polozna jest 100 razy lepsze niż przez lekarza..

Mariee, super opis!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
dawaj!!!!
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-15, 16:50   #2531
selena85
Wtajemniczenie
 
Avatar selena85
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Ten pierścionek na allegro i opis aukcji do niego wymiata

A ja teraz trafiłam na filmik z ukrytej kamery z "uroczym niemowlaczkiem": https://www.youtube.com/watch?v=PUKMUZ4tlJg
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina
"Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski
"Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html
selena85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-15, 16:51   #2532
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 108
GG do lolita25
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

A mnie bolą plecy i brzuch ciągnie, po bokach, wszędzie
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-15, 16:52   #2533
kootek_mamrotek
Zakorzenienie
 
Avatar kootek_mamrotek
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 730
GG do kootek_mamrotek
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez sadlaczyca Pokaż wiadomość
Laski, może coś będzie mam skurcze na 70-100%, bolesne i rozwarcie na 3cm. Może obedzie się bez oxy.. Czop jest zdecydowanie czopem. A badanie przez polozna jest 100 razy lepsze niż przez lekarza..

Mariee, super opis!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
"Burza łamie drzewa, a trzciną tylko kołysze.."
kootek_mamrotek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-15, 16:53   #2534
em ma
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 905
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
Mój własnie sie obudzil, zakupkal wszystko dookola, lacznie ze mna. Teraz je i daje koncert. Padam
Moja tez juz wstała...ssie i wydaje z siebie dźwięki zmęczonej babci w autobusie
__________________
em ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-15, 16:57   #2535
selena85
Wtajemniczenie
 
Avatar selena85
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez em ma Pokaż wiadomość
Moja tez juz wstała...ssie i wydaje z siebie dźwięki zmęczonej babci w autobusie
hehehehehehehe
Uroczo
Wycałowałabym
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina
"Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski
"Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html
selena85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-15, 16:59   #2536
milka-pilka
Zakorzenienie
 
Avatar milka-pilka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 232
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Marieee - świetny, realistyczny opis. Wczułam się. I strasznie mi przykro, że miałaś w okół siebie taki personel Świetnie sobie dałaś radę, Kochana!!!

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
A ja teraz trafiłam na filmik z ukrytej kamery z "uroczym niemowlaczkiem": https://www.youtube.com/watch?v=PUKMUZ4tlJg
To będzie mój HIT!!!!! już dawno się tak nie śmiałam, prawie, że urodziłam ze śmiechu
boski filimik!
milka-pilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-15, 17:00   #2537
Negrid
Rozeznanie
 
Avatar Negrid
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 523
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

marieee gratulacje dzielna kobieto!

Cytat:
Napisane przez Inw Pokaż wiadomość
Przerażający opis... Kurcze, myślałam że w ogóle takie akcje jak uciskanie brzucha żeby wypchnąć dziecko są zakazane prawnie już
Mariee byłaś bardzo dzielna
No właśnie jak to z tym jest? Bo mojej koleżance się lekarz na brzuchu położył prawie i mały miał złamany obojczyk.

Cytat:
Napisane przez sadlaczyca Pokaż wiadomość
Laski, może coś będzie mam skurcze na 70-100%, bolesne i rozwarcie na 3cm. Może obedzie się bez oxy.. Czop jest zdecydowanie czopem. A badanie przez polozna jest 100 razy lepsze niż przez lekarza..

Mariee, super opis!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
No to i czekamy na dalsze info
Negrid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-15, 17:01   #2538
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
Ten pierścionek na allegro i opis aukcji do niego wymiata

A ja teraz trafiłam na filmik z ukrytej kamery z "uroczym niemowlaczkiem": https://www.youtube.com/watch?v=PUKMUZ4tlJg
To jest przerażające. Na serio. Można zawału dostać


Cytat:
Napisane przez lolita25 Pokaż wiadomość
A mnie bolą plecy i brzuch ciągnie, po bokach, wszędzie
Mnie też. Siedzieć ciężko, leżeć ciężko, stać najlżej ale ile da się stać na baczność
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-15, 17:04   #2539
Le La
Zadomowienie
 
Avatar Le La
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

marieeuper opis, bylas naprawde bardzo dzielna, ale warunki w jakich przyszlo Ci rodzic - masakra. K....wa kraty w oknach, chyba zebys z porodowki nie uciekla zle zlozone lozko porodowe??? koszmar jakis - pierwszy porod w swoich karierach odbierali, czy co?? najwazniejsze, ze juz jestes po i wszystko z Wami ok.

A co do pologu to niestety nikt o tym nie mowi, jak sie czuje kobieta. Swoja droga bardzo fajny link, a to co tam opisane to szczera prawda. Ludziom sie wydaje, ze zaraz po porodzie to kazda z nas powinna byc radosna jak skowroneczek na wiosne, a tu Cie tylek boli, szwy ciagna, sily brak, dziecko placze, nocki nieprzespane i wez tu czlowieku badz wesoly i wypoczety

Mnie rozwalila wczoraj moja bratowa, przyszla z corka, moja chcrzesnica po prezent, bo A.miala urodziny w niedziele i tak "przypadkiem" wpadly po poludniu (zaznaczam, ze nigdy nie przychodzi bez powodu) i sie rozsiadla i truje doope a to jej tel.skonfiguruj, a to malej gry posciagaj, Alek zaczal przerazliwie plakac, a ta siedzi i napieprza jaki to moj brat jest niedobry i w ogole, ze malo zarabia, jakby mnie to obchodzilo.....Masakra, siedziala 2h Poszla jak sie nie zgodzilam wlaczyc malej gry na play station, wiec mloda focha strzelila, zaczela marudzic i sie wyniosly
Le La jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-15, 17:06   #2540
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Wiki zmęczona przyszła ze szkoły,bo biegła.
Nie mogła się doczekać,żeby sprawdzić czy Kacper się urodził
Ja jej mówiłam,że to jeszcze może nawet 2 tyg potrwać...
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-15, 17:11   #2541
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
(...)
Mnie rozwalila wczoraj moja bratowa, przyszla z corka, moja chcrzesnica po prezent, bo A.miala urodziny w niedziele i tak "przypadkiem" wpadly po poludniu (zaznaczam, ze nigdy nie przychodzi bez powodu) i sie rozsiadla i truje doope a to jej tel.skonfiguruj, a to malej gry posciagaj, Alek zaczal przerazliwie plakac, a ta siedzi i napieprza jaki to moj brat jest niedobry i w ogole, ze malo zarabia, jakby mnie to obchodzilo.....Masakra, siedziala 2h Poszla jak sie nie zgodzilam wlaczyc malej gry na play station, wiec mloda focha strzelila, zaczela marudzic i sie wyniosly

I tak cierpliwa jesteś, dwie godziny zniosłaś


Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Wiki zmęczona przyszła ze szkoły,bo biegła.
Nie mogła się doczekać,żeby sprawdzić czy Kacper się urodził
Ja jej mówiłam,że to jeszcze może nawet 2 tyg potrwać...
Kurcze, wszyscy na Kacperka czekają, mógłby się ruszyć
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-15, 17:11   #2542
marieee
Zadomowienie
 
Avatar marieee
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: L-c
Wiadomości: 1 889
GG do marieee
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Ja ogólnie jestem zadowolona. Szczególnie że w ogóle dostałam to zzo. U nas w lub. Na porządku dziennym jest że lekarz kładzie się na brzuchu kobiety. A położne... Szkoda słów. Dobrze że wybrałam chorzów.

Mój mały cycon znowu podsypia przy cycku

Teraz się zastanawiam czy aby na pewno dobrze że opisałam. Nie chce wywoływać negatywnych emocji..
__________________
Niebo jest limitem...!
Włosomaniaczka

________
9.01.14 Zuzanka
1.03.18 Igusia

marieee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-15, 17:18   #2543
Le La
Zadomowienie
 
Avatar Le La
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość

I tak cierpliwa jesteś, dwie godziny zniosłaś
Bylam juz bliska morderstwa... zwalilabym na depresje poporodowa w razie czego
A tak powaznie to moje sugestie, ze jestesmy zmeczni i jeszcze nie jedlismy obiadu nie robily na niej wrazenia. Nawet moj tekst, ze u nas odwiedziny jak na razie to na krotko, bo jeszcze za wczesnie na dluzsze posiedzenia tez jej nie dal do myslenia. Taki to z niej niereformowalny przypadek
Le La jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-15, 17:19   #2544
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez marieee Pokaż wiadomość
(...)
Teraz się zastanawiam czy aby na pewno dobrze że opisałam. Nie chce wywoływać negatywnych emocji..
Oczywiście że dobrze. Nie jest zbyt drastycznie opisane nic, prawdę napisałaś. Są porody ciężkie i cięższe, warto wiedzieć i pamiętać że może różnie wyjść, i być psychicznie chociaż jako tako przygotowanym. Nie ma sensu udawać że to bułka z masłem
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-15, 17:26   #2545
Switezianka_23
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 555
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez _Shiloh_ Pokaż wiadomość
Mój własnie sie obudzil, zakupkal wszystko dookola, lacznie ze mna. Teraz je i daje koncert. Padam
Też się dziś "urobiłam" po łokcie :P I jeszcze mi wredna bestia zaraz po otwarciu pieluchy obie stopy w nią wepchnął :P
Switezianka_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-15, 17:28   #2546
selena85
Wtajemniczenie
 
Avatar selena85
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Jak dziecko słyszy w macicy: http://www.youtube.com/watch?v=lxC2X2QqYJc
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina
"Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski
"Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html
selena85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-15, 17:32   #2547
Switezianka_23
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 555
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość

Mnie rozwalila wczoraj moja bratowa, przyszla z corka, moja chcrzesnica po prezent, bo A.miala urodziny w niedziele i tak "przypadkiem" wpadly po poludniu (zaznaczam, ze nigdy nie przychodzi bez powodu) i sie rozsiadla i truje doope a to jej tel.skonfiguruj, a to malej gry posciagaj, Alek zaczal przerazliwie plakac, a ta siedzi i napieprza jaki to moj brat jest niedobry i w ogole, ze malo zarabia, jakby mnie to obchodzilo.....Masakra, siedziala 2h Poszla jak sie nie zgodzilam wlaczyc malej gry na play station, wiec mloda focha strzelila, zaczela marudzic i sie wyniosly
Walić wprost: "Sorry, nie mam czasu. Przyjdź kiedy indziej." Masz do tego prawo, w końcu dziecko jest ważniejsze. Szczególnie, że do niemowlaków nie powinno się za dużo i za często gości dopuszczać a w szczególności dzieci.
Switezianka_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-15, 17:34   #2548
em ma
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 905
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez selena85 Pokaż wiadomość
hehehehehehehe
Uroczo
Wycałowałabym
Hihi Ssanie to taka ciezka robota
Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
Mnie rozwalila wczoraj moja bratowa, przyszla z corka, moja chcrzesnica po prezent, bo A.miala urodziny w niedziele i tak "przypadkiem" wpadly po poludniu (zaznaczam, ze nigdy nie przychodzi bez powodu) i sie rozsiadla i truje doope a to jej tel.skonfiguruj, a to malej gry posciagaj, Alek zaczal przerazliwie plakac, a ta siedzi i napieprza jaki to moj brat jest niedobry i w ogole, ze malo zarabia, jakby mnie to obchodzilo.....Masakra, siedziala 2h Poszla jak sie nie zgodzilam wlaczyc malej gry na play station, wiec mloda focha strzelila, zaczela marudzic i sie wyniosly
Mhm...i tak długo wytrzymałas.
Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Wiki zmęczona przyszła ze szkoły,bo biegła.
Nie mogła się doczekać,żeby sprawdzić czy Kacper się urodził
Ja jej mówiłam,że to jeszcze może nawet 2 tyg potrwać...
Nie moze sie doczekac na braciszka
Cytat:
Napisane przez Switezianka_23 Pokaż wiadomość
Też się dziś "urobiłam" po łokcie :P I jeszcze mi wredna bestia zaraz po otwarciu pieluchy obie stopy w nią wepchnął :P
__________________
em ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-15, 17:34   #2549
sharey
Raczkowanie
 
Avatar sharey
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 274
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cześć Dziewczyny
Pewnie mnie już nie pamiętacie, trochę mnie nie było
A podziało się tu trochę Przede wszystkim GRATULUJĘ WSZYSTKIM MAMUSIOM CUDOWNYCH DZIECIACZKÓW

MARUDA cały czas myślę o Krzysiu i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze

I oczywiście doping dla mamuś oczekujących:sban an::sbana n::sbanan : : sbanan:( swoją drogą banan wymiata)


Ja troszkę zamilkłam, bo przed Świętami mama mi się pochorowała i w sumie większość czasu spędziłam na próbie dostania się do jakiegoś kardiologa co prawie graniczyło z cudem ( oczywiscie prywatnie bo na NFZ to dopiero czerwiec, a z dopiskiem pilne na luty) plus przygotowania do Świąt, które spadły w większości na mnie i nie miałam ani siły ani czasu nawet otworzyć laptopa.
A po świętach przyszło na mnie takie osłabienie, że hej... bóle jak na okres, twardnienie brzucha, mdłosci, nie mówiąc już o wciąż towarzyszących bólach spojenia i stawów biodrowych i strasznej załamki dostałam, bo na dodatek dzieć mój nie chciał się za bardzo ruszać... ale jakoś to przetrwałam.


A nadrobić Was to już inna sprawa lecicie z postami że hej a ze tylko mam na to wieczory to trochę mi to zajęło

Mój "MAŁY" w skończonym 33 tygodniu wazył 2600 więc ładny z niego klocek jest. Lekarz się pytał gdzie ja go chowam Chyba wdał się w męża, bo jak się urodził to miał 4200 i 61 cm, a najlepsze jest to, że jak ja się urodziłam to dokładnie z taką wagą jaką on ma już teraz

No i lekarz stwierdził, że jeśli dalej tak będzie rósł, a mały nie zechce przyjść wcześniej na świat z mniejszą wagą, to będzie trzeba przemyśleć cesarkę ze względu na na moje spojenie kontra waga dziecia
I tak mi jest z tym dziwnie... jak mi o tym powiedział to tylko wzruszyłam ramionami... BO boję się i jednego i drugiego a najlepiej jakby wymyślili 3 rozwiązanie
No ale co będzie to będzie, ważne, żeby tylko z Maluchem było w porządku i żeby za bardzo mnie nie uszkodzili.
sharey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-15, 17:40   #2550
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
Mnie rozwalila wczoraj moja bratowa, przyszla z corka, moja chcrzesnica po prezent, bo A.miala urodziny w niedziele i tak "przypadkiem" wpadly po poludniu (zaznaczam, ze nigdy nie przychodzi bez powodu) i sie rozsiadla i truje doope a to jej tel.skonfiguruj, a to malej gry posciagaj, Alek zaczal przerazliwie plakac, a ta siedzi i napieprza jaki to moj brat jest niedobry i w ogole, ze malo zarabia, jakby mnie to obchodzilo.....Masakra, siedziala 2h Poszla jak sie nie zgodzilam wlaczyc malej gry na play station, wiec mloda focha strzelila, zaczela marudzic i sie wyniosly
beznadziejna ta bratowa i tak że jej nie pogoniłaś wcześniej

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Wiki zmęczona przyszła ze szkoły,bo biegła.
Nie mogła się doczekać,żeby sprawdzić czy Kacper się urodził
Ja jej mówiłam,że to jeszcze może nawet 2 tyg potrwać...

ojej jaka kochana siostrzyczka

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

Cytat:
Napisane przez Switezianka_23 Pokaż wiadomość
Też się dziś "urobiłam" po łokcie :P I jeszcze mi wredna bestia zaraz po otwarciu pieluchy obie stopy w nią wepchnął :P
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-22 09:28:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:50.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.