Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach 2014

[fantastka]

Napisane przez Carmenaa_88

A więc wizyta super...trochę się naczekałam, ale wiem że warto było nie to co w tym Angeliusie Przyjmowała mnie kobitka, na początku nie chciałam iść bo jakoś wolę chłopów, ale była świetna! Zrobiła wywiad wiadomo i zapytała czy chce lub znam już płeć, odp. tam coś dla żartu, trochę śmiechu było, ale dobra pora na badanie...Słyszę o ładnie ułożony (myślę sobie widzi chłopaka) aż nagle sama zaczęłam susiaka widzieć w tej chwili i nagle taki strzał w pysk- dziewczynka jak nic! Aż krzyknęłam: żartuje pani? gdzie to pani widzi! proszę mi pokazać bo nie wierzę! no i pokazała mi tam że między nogami nic nie widać (sprawdzała z każdej perspektywy), potem już badała, córa otwierała buźkę i robiła tzw dziubki tak jak pisałam 420g i 15cm
Banan z twarzy to mi nie schodził nawet jak wracałam do domu, no normalnie jaby mi ktoś blokadę nałożył na policzki, że nie mogłam uśmiechu wyłączyć
Teraz już ochłonęłam



no właśnie ale wiesz aga...może jej się po porodzie zmienić wiesz o co cho ja też chciałam rok po roku, ewentualnie po dwóch a zdecydowałam się po ponad 3latach

Super relacja, dobrze, że z małą ok Będzie parka, rewelacja

No ja nie mówię, że po urodzeniu nie zmienię zdania, sama wiem, że ciężko będzie wykonać, ale może się uda

Napisane przez agaaga89

A no właśnie, sama marzyłam o tym, że uda nam się wychować jedno po drugim, no ale w pierwszej kolejności nie mieliśmy warunków, bo mieszkaliśmy z teściami i oprócz małego metrażu dochodziła fatalna atmosfera, ale i tak wiem, że gdybyśmy mieli warunki to nie zdecydowalibyśmy się prędzej niż po roku-półtora Oczywiście szczerze kibicuję tym, którzy jednak świadomie zdecydują się od razu na drugie, fakt jest taki, że gdyby jednak, to miałabym teraz w domu odchowanego 3latka i 2latka, więc już po bólu Także dziewczyny, czas pokaże, ściskam kciuki za wytrwałość

Dzięki za kciuki Na pewno się przydadzą, bo pewnie przy małym dziecku sama myśl o kolejnym będzie powodować zawroty głowy Na szczęście warunki mamy, więc nic tylko robić i dawać radę

[wik_and_ola]

Napisane przez zubi89

Uff martwiłam się, że Cię nie ma szkoda, że maleństwo się nie ujawniło ale najważniejsze, że jest zdrowe.

Ciuszki superaśne, a te sukieneczki - zakochałam się

Napisane przez jagodzia133

moja siostra miała tylko 2 butelki i do tej pory jej wystarczają mała ma 13 miesięcy. Tylko pamiętaj żeby kupić lepiej wyższe a chudsze bo moja siostra kupiła takie niskie grubaski i one się wtedy nie nadają do tych termoopakowań. Wcisnąć wciśniesz ale żeby wyjąć to trzeba połamać ten styropian co jest w środku.

Butelek nie trzeba zmieniać, ważne są smoczki, które regulują przepływ płynu, dlatego je wymieniamy jak dziecko rośnie

Napisane przez marszalka

no to dziewczyny tutaj też się pochwalę po dzisiejszej wizycie, a więc dzidzia zdrowa,śliczna no i się wreszcie dowiedziałam, że będzie to dziewczynka

Brawo!!! Super, że wszystko w porządku i znacie płeć

Napisane przez D0tk4

GRATULUJE!!!!! Macie imię?



ja na szybko po wizycie informuje Was dziewczyny, że będziemy mieli synka dokładnie nam pokazał swój interes, wiec wątpliwości nie ma jesteśmy wniebowzięci jutro postaram sie wrzucic jakieś fotki +relację

Gratulacje!!! Czekamy na fotki maluszka

Napisane przez Carmenaa_88

Na szybkiego wchodzę, bo staraczki też się doczekać nie mogą...a więc dołączę do Marszalki, Zubi i Agi czyli będzie dziewczynka ponoć na 100%!!!!!

Marszalka gratuluję a patrz obstawiałam Ci chłopaka

No i w końcu!!! Ale super!!! Gratulacje!

Napisane przez Carmenaa_88

Dotka a Bartek czy Bartłomiej?


Przedstawiam kolejną Maję trochę liche zdjęcia mi wieczorem robi, no ale trudno waży 420g i ma 15cm. Termin z usg się zgadza i wszystko okej

Witaj Maju

Napisane przez fantastka

Dziewczyny niedługo małych panienek będzie tu więcej niż chłopców
Wikola trzymam kciuki za połówkowe, żeby dziecina się ujawniła Ty pewnie byś chciała chłopca? Bo ja coś czuję, że to może być dziewczynka

Ja się nie nastawiam na żadną płeć Mi jest obojętne, tyle tylko, że już chciałabym wiedzieć. Za to mąż i córcia są za dziewuszką No ale musimy jeszcze poczekać aż nasz tajemniczy dzidziuś zechce się ujawnić

Napisane przez fantastka

No ja tak sobie na razie wstępnie planuję, żeby szybko było, ale nie wiem czy dam radę... Pewnie wyjdzie standardowo różnica 2 lata, chociaż ja bym chciała tak logistycznie szybciej, żeby jeszcze trzecie szybko zrobić i mieć spokój Trochę więcej wysiłku włożyć na początku i potem już nie wracać do pieluch, no ale to tylko moje gdybania, bo nie wiem jak to będzie z jednym, a co dopiero z dwoma berbeciami A też średnio mi się uśmiecha znowu być w ciąży po kilku miesiącach, nawet piwa się nie zdążę napić

No to jest najgorsze

Napisane przez Carmenaa_88

już mówię, bo wczoraj było już późno i chciałam Was tylko poinformować, bo wiedziałam, że się zastanawiacie co po niektóre

A więc wizyta super...trochę się naczekałam, ale wiem że warto było nie to co w tym Angeliusie Przyjmowała mnie kobitka, na początku nie chciałam iść bo jakoś wolę chłopów, ale była świetna! Zrobiła wywiad wiadomo i zapytała czy chce lub znam już płeć, odp. tam coś dla żartu, trochę śmiechu było, ale dobra pora na badanie...Słyszę o ładnie ułożony (myślę sobie widzi chłopaka) aż nagle sama zaczęłam susiaka widzieć w tej chwili i nagle taki strzał w pysk- dziewczynka jak nic! Aż krzyknęłam: żartuje pani? gdzie to pani widzi! proszę mi pokazać bo nie wierzę! no i pokazała mi tam że między nogami nic nie widać (sprawdzała z każdej perspektywy), potem już badała, córa otwierała buźkę i robiła tzw dziubki tak jak pisałam 420g i 15cm
Banan z twarzy to mi nie schodził nawet jak wracałam do domu, no normalnie jaby mi ktoś blokadę nałożył na policzki, że nie mogłam uśmiechu wyłączyć
Teraz już ochłonęłam



No za moich czasów (Igora właściwie) było bum na chłopaków pamiętam



no właśnie ale wiesz aga...może jej się po porodzie zmienić wiesz o co cho ja też chciałam rok po roku, ewentualnie po dwóch a zdecydowałam się po ponad 3latach

Super przeżycie Ja też z utęsknieniem czekam na połówkowe, bo wtedy jest takie dokładne to usg i długo można pooglądać dziecinkę

[(kicia)]

Marszalka Carmena gratuluję dziewczynek i po cichu zazdraszczam

ja też chce

ze mnie dziś wypompowali hektolitry krwi grunt że już to za mną

na zlość od tygodnia chodzi za mną kurczak z rożna ale nie chce kupować w sklepie gotowego bo to wiadomo taki bleee a w domu na razie nie ma kiedy zrobić.. i co?? dzień przed moimi badaniami 21 a ktoś w moim pionie kurczaka piecze pół nocy się śliniłam przez te zapachy. Kocham mieszkanie w bloku

[agaaga89]

Napisane przez fantastka

Dzięki za kciuki Na pewno się przydadzą, bo pewnie przy małym dziecku sama myśl o kolejnym będzie powodować zawroty głowy Na szczęście warunki mamy, więc nic tylko robić i dawać radę

Dokładnie, a może trafi Wam się taki grzeczny aniołeczek, że spokojnie przejdziecie przez pierwsze miesiące i jak tu wtedy nie marzyć o drugim?

[Carmenaa_88]

Napisane przez agaaga89

A no właśnie, sama marzyłam o tym, że uda nam się wychować jedno po drugim, no ale w pierwszej kolejności nie mieliśmy warunków, bo mieszkaliśmy z teściami i oprócz małego metrażu dochodziła fatalna atmosfera, ale i tak wiem, że gdybyśmy mieli warunki to nie zdecydowalibyśmy się prędzej niż po roku-półtora Oczywiście szczerze kibicuję tym, którzy jednak świadomie zdecydują się od razu na drugie, fakt jest taki, że gdyby jednak, to miałabym teraz w domu odchowanego 3latka i 2latka, więc już po bólu Także dziewczyny, czas pokaże, ściskam kciuki za wytrwałość

no a też jak teraz bratanicę męża widzę jak się bawi z moim synkiem, a jest rok młodsza to szkoda mi trochę, że nie mogłam zrobić rok po roku, bo takie 2 fajne bąble by już były odchowane w sumie. No ale niestety synuś był prze okrutnym dla mnie dzieckiem, więc musiałam czekać

Napisane przez jagodzia133

super uwielbiam takie relacje ile cię się zeszło na tym usg? Chyba szybko co nie? Bo u mojej siostry to 40min bo się właśnie ułożyć maleństwo nie chciało.

szybko bo była ładnie ułożona była kobitka wczoraj która musiała w trakcie badania wyjść na spacer, bo dzieciątka nie dało się pomierzyć ani zbadać.
W sumie nawet nie wiem ile byłam, bo nie obchodziło mnie to...taka byłam szczęśliwa

Napisane przez wik_and_ola

Super przeżycie Ja też z utęsknieniem czekam na połówkowe, bo wtedy jest takie dokładne to usg i długo można pooglądać dziecinkę

jeszcze trochę wiem co czujesz!!! ale ja dotrwałam i ty też dotrwasz!!!

[marszalka]

Napisane przez fantastka

Dziewczyny, same cudowne wiadomości Gratuluję poznania płci

Carmena i Marszalka będziecie miały córeczki Zazdroszczę po cichu

Ja wczoraj dzwoniłam do szkoły rodzenia Zajęcia od marca są Ciekawe, co to będzie, wybiera się któraś?

No i przyszła mi paczka z ciuchami Teraz to już chyba nic nie kupię, bo mam tego tyle, że powoli zaczyna się nie mieścić na jedną półkę

ja to strasznie się cieszę, bo po cichu marzyłam o córeczce, ale jeszcze nie mogę uwierzyć. połówkowe mam dopiero 1 lutego więc nie wiem czy dałabym rade wytrzymać gdyby wczoraj mi się nie ujawniło
wy widzę już obkupione, ja jeszcze nie, ale mam mega pake od siostry także dlatego tak mi się nie spieszy, chociaż teraz jak już znam płeć to pewnie nie opre się pokusie
a odnośnie szkoły rodzenia to ja też oczywiście się wybieram, już nawet dzwoniłam żeby się zapisać, ale pani powiedziała, że dopiero w lutym mam się skontaktować

[fantastka]

Napisane przez marszalka

a odnośnie szkoły rodzenia to ja też oczywiście się wybieram, już nawet dzwoniłam żeby się zapisać, ale pani powiedziała, że dopiero w lutym mam się skontaktować

Też mam dzwonić pod koniec lutego i wtedy od marca już zajęcia Będziesz chodzić z mężem?

[Carmenaa_88]

ile u Was ta szkoła rodzenia kosztuje?
jestem ciekawa na ile taka szkoła jest potrzebna i skuteczna i co ona daje? bo do porodu niestety, ale przygotować nie idzie moim zdaniem bo każdy poród jest inny
Jak będziecie chodzić to powiadajcie co miałyście na zajęciach, chętnie poczytam

[D0tk4]

Napisane przez fantastka

Ja wczoraj dzwoniłam do szkoły rodzenia Zajęcia od marca są Ciekawe, co to będzie, wybiera się któraś?

U mnie zajęcia zaczną się jakoś pomiędzy moim 28 a 32tc, mam dostac specjalne zaproszenie, jak bedzie blizej tego terminu. Ale jakos przełom marca/kwietnia wychodzi. Już się nie mogę doczekać, TŻ też nie

[201606201204]

Ja własnie napisałam maila z pytaniem kiedys najlepiej na takie zajęcia sie zapisać. Znalazłam szkołę z dobrymi opiniami za 300 zł, także chyba się skusimy.

[marszalka]

Napisane przez fantastka

Też mam dzwonić pod koniec lutego i wtedy od marca już zajęcia Będziesz chodzić z mężem?

Jak mu powiedziałam, że się wybieramy do szkoły rodzenia to stwierdził, że on raczej nie, to zaraz mu wjechałam na psychike, że jak to samą mnie wyślę i będę się czuła jak jakaś panna z dzieckiem bez ojca, no i trochę zmiękł. ja wiem, że pewnie nie zawsze będzie mógł, wiadomo, ale jak tylko będzie w domu to oczywiście pomaszeruje tam ze mną

Napisane przez Carmenaa_88

ile u Was ta szkoła rodzenia kosztuje?
jestem ciekawa na ile taka szkoła jest potrzebna i skuteczna i co ona daje? bo do porodu niestety, ale przygotować nie idzie moim zdaniem bo każdy poród jest inny
Jak będziecie chodzić to powiadajcie co miałyście na zajęciach, chętnie poczytam

tam gdzie ja się wybieram jest bezpłatna, ale odpowiada mi dlatego, że prowadzą położne ze szpitala w którym chce rodzić. Moja siostra chodziła do szkoły rodzenia i jest bardzo zadowolona, szczególnie z takiego psychicznego wsparcia, zresztą dużo się tam dowiedziała

[(kicia)]

my raczej na szkołę rodzenia się nie zdecydujemy bo u mnie w mieście nie ma... a jeździć 35 km to mi się średnio widzi jeszcze ja jak ja ale TŻ mógłby być ze mną tylko co 3 tygodnie bo tak to pracuje.


wyniki odebrane oprócz za niskich leukocytów (tzn mieszczę się w zwykłych normach w tych ciążowych nie mam 6 tys a norma 10-15 ) wszystko w normie glukoza itp w normie mocz też toxo nie przechodziłam od maja

[skubana]

Napisane przez beat@

Ty tak nie wróż bo Cię mój małż znajdzie [IMG]file:///C:\Users\Bartek\AppData\L ocal\Temp\msohtmlclip1\01 \clip_image001.gif[/IMG]bo on mówi ze na 100% będzie chłopak [IMG]file:///C:\Users\Bartek\AppData\L ocal\Temp\msohtmlclip1\01 \clip_image001.gif[/IMG]A jaaa już sama nie wiem. czasem mi się wydaje że chłopak a mam dni że jestem przekonana że będzie dziewuszka. No cóż, trzeba poczekać i się okaże [IMG]file:///C:\Users\Bartek\AppData\L ocal\Temp\msohtmlclip1\01 \clip_image002.gif[/IMG]
Wczorajszą wizytę u ginki zaliczam do udanych. Nawet małż dał radę dotrzeć do gabinetu po pracy więc był ze mną. A trafiło się jemu. Wczoraj pierwszy raz sprawdzała jak bije serduszko i słyszeliśmy [IMG]file:///C:\Users\Bartek\AppData\L ocal\Temp\msohtmlclip1\01 \clip_image003.gif[/IMG]Tak więc tętno płodu wyszło jej 150. Zbadała mnie, pokazała gdzie powinnam się spodziewać pierwszych ruchów dziecięcia [IMG]file:///C:\Users\Bartek\AppData\L ocal\Temp\msohtmlclip1\01 \clip_image002.gif[/IMG]No i mam sobie to zapisywać żeby nie zapomnieć, widać chyba będzie mnie pytać o to na kolejnej wizycie.
Wreszcie zapytałam o basen bo miesiąc temu zapomniałam i powiedziała że jak najbardziej mogę pójść i że basen to nawet dla kobiet w ciąży jest jak najbardziej wskazany. Ja się cieszę strasznie bo ja uwielbiam basen no i chyba dzis wieczorem pojadę [IMG]file:///C:\Users\Bartek\AppData\L ocal\Temp\msohtmlclip1\01 \clip_image004.gif[/IMG]Może dzięki temu jakoś noc mi minie.

super
ja u Ciebie tez przeczuwam dziewczynkę

Napisane przez zubi89

Skubana zobacz co mam [IMG]file:///C:\Users\Bartek\AppData\L ocal\Temp\msohtmlclip1\01 \clip_image002.gif[/IMG]

http://www.we-dwoje.pl/kolor;w;pokoj...kul,19678.html

17t 2d

nigdy nie byłam dobra w urzadzaniu wnetrz, u nas bedzie niebieski (niezapominajka), jakby byla dziewczynka tez by byl taki kolor a dodatki w bieli i bezu hmm
a Ty juz wiesz na jakie kolory pomalujecie sciany?

Napisane przez beat@

W ogóle od wczoraj pobolewa mnie brzuch, konkretnie chodzi mi o to że z prawej strony zaraz tak na samym dole od wczoraj dość mocno mnie coś kłuje. Dziś od rana i tak co chwilę zakłuje raz mocniej a raz słabiej a wczoraj znowu jak się kąpałam i jak już wycierałam to nagle takie ukłucie że aż z bólu się w pół zgięłam i musiałam się chwilę aż wanny przytrzymać. Jak jutro będzie to samo to podjadę na IP i niech zobaczą o co kaman

A u mnie jutro kolęda

mam podobne tylko z lewej strony, do dzis nie wiem czy to od rozciagania sie macicy czy co?

Napisane przez jagodzia133

opis zdjęć:
1-główka
2-pupa
3-profil
4-serduszko
a reszta to pierwsze ubranka które zakupiłam jedno ma różowe skrzydełka z tyłu a to pierwsze ma taki śliczny hafcik z białej nitki ale nie widać :P

śliczna jest.gratuluje. Ubranka tez. A te skrzydełka są wypukłe? Moja siostra mi mówiła ze jak dziecko jest lezace na poczatku, to lepiej ciuszki gladkie na plecach kupowac.

Napisane przez zubi89

Zrobiłam fotki ale pokaże później bo jadę po badania i dziś mamy księdza.

P.s. wrzucam pare

śliczne

Napisane przez wik_and_ola

A to nie słyszałam o tym sposobie U mnie to chyba zależność od pory dnia. Na genetycznym byłam rano to malec szalał, aż gin mówił, że straszn ie ruchliwy, a teraz popołudniu to taki niemrawy był. No i też tak czuję bardziej moje maleństwo rano i wieczorkiem.
A Tobie życzę, żebyś ujrzała to co teraz najważniejsze

ja czuje wieksza aktywnosc kolo 23.00 i wczesnie rano. A z tym cukrem to faktycznie cos jest. Jak mam wyzszy poziom we krwi to jest bardziej ruchliwy.

Napisane przez (kicia)

najgorsze jest że mnie już w 11 tyg tak boli a co to będzie później?
najgorzej jak sie połozy na wznak po całym dniu i potem przekręcić się to horror. Wczoraj 5 minut się przekręcałam po przekręceniu mineło i tylko ucisk czułam i całą noc przekręcałam bez bólu

Napisane przez beat@

ojj nawet nie mów. Wczoraj to myślałam że się nie obrócę już na bok tak bolało. Naprawdę aż się boję co to będzie później. Mam nadzieję że wizyty na basenie mi pomogą Ostatecznie to woda i odciąża trochę kręgosłup więc trzymam kciuki. Jutro jak się nic nie zmieni podejście pierwsze

wspolczuje tych boli, a jednoczesnie zazdroszcze basenu

Napisane przez fantastka

Ja wczoraj dzwoniłam do szkoły rodzenia Zajęcia od marca są Ciekawe, co to będzie, wybiera się któraś?

własnie dzis sie zapisałam na polowe lutego. były 2 niedaleko mnie. Pierwsza 420zł/para a chodziłabym sama bo maz w tych godzinach jeszcze w pracy, a druga bezpłatna i w weekend. Wybrałam oczywiscie drugą Na gimnastyke trzeba miec zaswiadczenie od lekarza, no ale u mnie to odpada. To bedzie 33 tydzien ciazy wiec mam nadzieje ze jeszcze nie urodze

Napisane przez Carmenaa_88

już mówię, bo wczoraj było już późno i chciałam Was tylko poinformować, bo wiedziałam, że się zastanawiacie co po niektóre

A więc wizyta super...trochę się naczekałam, ale wiem że warto było nie to co w tym Angeliusie Przyjmowała mnie kobitka, na początku nie chciałam iść bo jakoś wolę chłopów, ale była świetna! Zrobiła wywiad wiadomo i zapytała czy chce lub znam już płeć, odp. tam coś dla żartu, trochę śmiechu było, ale dobra pora na badanie...Słyszę o ładnie ułożony (myślę sobie widzi chłopaka) aż nagle sama zaczęłam susiaka widzieć w tej chwili i nagle taki strzał w pysk- dziewczynka jak nic! Aż krzyknęłam: żartuje pani? gdzie to pani widzi! proszę mi pokazać bo nie wierzę! no i pokazała mi tam że między nogami nic nie widać (sprawdzała z każdej perspektywy), potem już badała, córa otwierała buźkę i robiła tzw dziubki tak jak pisałam 420g i 15cm
Banan z twarzy to mi nie schodził nawet jak wracałam do domu, no normalnie jaby mi ktoś blokadę nałożył na policzki, że nie mogłam uśmiechu wyłączyć
Teraz już ochłonęłam

gratuluje Majki
Dotka i Marszlka Wam tez gratuluje Dotka fajne imie dla synka, moj maz tak ma

[agaaga89]

U mnie szkoła rodzenia była potrzebna, żeby małżonek mógł asystować przy porodzie, inaczej zakaz wstępu

Kochane, dziś wybiła mi.... równa połóweczka

[D0tk4]

Napisane przez agaaga89

Kochane, dziś wybiła mi.... równa połóweczka

Gratki jak ten czas leeeeeeci!

[jagodzia133]

Napisane przez skubana

śliczna jest.gratuluje. Ubranka tez. A te skrzydełka są wypukłe? Moja siostra mi mówiła ze jak dziecko jest lezace na poczatku, to lepiej ciuszki gladkie na plecach kupowac.

ja czuje wieksza aktywnosc kolo 23.00 i wczesnie rano. A z tym cukrem to faktycznie cos jest. Jak mam wyzszy poziom we krwi to jest bardziej ruchliwy.

tak wypukłe ale to jest duży rozmiar więc to jakoś tak na 6 miesiąc będzie
moja dzidzia też harcuje rano i od 21-22 do 24

Napisane przez agaaga89

U mnie szkoła rodzenia była potrzebna, żeby małżonek mógł asystować przy porodzie, inaczej zakaz wstępu

Kochane, dziś wybiła mi.... równa połóweczka

brawo gratulacje ale ten czas zapierdziela nie wiadomo kiedy

[wik_and_ola]

Napisane przez Carmenaa_88

ile u Was ta szkoła rodzenia kosztuje?
jestem ciekawa na ile taka szkoła jest potrzebna i skuteczna i co ona daje? bo do porodu niestety, ale przygotować nie idzie moim zdaniem bo każdy poród jest inny
Jak będziecie chodzić to powiadajcie co miałyście na zajęciach, chętnie poczytam

Ja chodziłam na szkołę rodzenia w pierwszej ciąży i teraz już się nie wybieram, bo przy drugim dziecku to nie ma sensu. Przy pierwszym jak najbardziej, mi dużo pomogła ta szkoła.
Ćwiczyliśmy przeponowe oddychanie przy skurczach, oglądaliśmy akcje porodowe, położna wszystko dokładnie omawiała. Ponadto mieliśmy dużo zajęć z pielęgnacji maluszka - uczyliśmy się na takich lalkach jak przewijać, ubierać, kąpać, itd. Jak dbać o dziewczynkę, a jak o chłopca. Rozmawialiśmy o wyprawkach, ile czego potrzeba i na jakim etapie, co spakować do szpitala. Ogólnie byłam zadowolona. U mnie szkoła była bezpłatna, przy przychodni, do której chodzę. No i ja chodziłam sama, bo mąż był za granicą, ale wyobraźcie sobie, że wszystkie dziewczyny przychodziły tam same Miałyśmy grupkę ośmioosobową. Raz jeden mąż przyszedł, ale chyba głupio się czuł wśród samych babeczek, bo więcej się nie pojawił .

Napisane przez agaaga89

U mnie szkoła rodzenia była potrzebna, żeby małżonek mógł asystować przy porodzie, inaczej zakaz wstępu

Kochane, dziś wybiła mi.... równa połóweczka

Gartulacje!!!

[krusia83]

wik_and_ola - najważniejsze, że z dzieciątkiem wszystko w porządku. Ja też przeczuwam,że będziesz mieć córeczkę

Carmena, Marszalka, Dotka - gratuluję udanych wizyt. Fajnie, że znacie już płeć

zubi - cudne te ciuszki wszystkie

Ja też wybieram się do szkoły rodzenia, która jest przy szpitalu, w którym będę chciała rodzić. Jeszcze nie dzwoniłam ale wydaje mi się, że jest bezpłatna bo na stronie było napisane, że jakieś dotacje od miasta mają na prowadzenie. Mąż już zapowiedział, że na pewno będzie ze mną chodził

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

Napisane przez agaaga89

U mnie szkoła rodzenia była potrzebna, żeby małżonek mógł asystować przy porodzie, inaczej zakaz wstępu

Kochane, dziś wybiła mi.... równa połóweczka

gratuluję połóweczki faktycznie leci ten czas

[wik_and_ola]

Napisane przez krusia83

wik_and_ola - najważniejsze, że z dzieciątkiem wszystko w porządku. Ja też przeczuwam,że będziesz mieć córeczkę

Carmena, Marszalka, Dotka - gratuluję udanych wizyt. Fajnie, że znacie już płeć

zubi - cudne te ciuszki wszystkie

Ja też wybieram się do szkoły rodzenia, która jest przy szpitalu, w którym będę chciała rodzić. Jeszcze nie dzwoniłam ale wydaje mi się, że jest bezpłatna bo na stronie było napisane, że jakieś dotacje od miasta mają na prowadzenie. Mąż już zapowiedział, że na pewno będzie ze mną chodził

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------



gratuluję połóweczki faktycznie leci ten czas

Zobaczymy kto będzie miał rację, bo wróżka zubi przepowiedziała mi chłopca, ale ze znakiem zapytania
Super, że mąż chętny chodzić z Tobą

[agaaga89]

Jak to na półmetek przystało, fotografia pamiątkowa brzucha musi być! Porównując wydaje mi się, że mam zgrabniejszy, żeby nie powiedzieć - mniejszy brzuszek niż na zdjęciu sprzed 2 tyg. Może wcześniej te wzdęcia mnie tak zaokrąglały? No nie wiem, nie ważne

[D0tk4]

Napisane przez agaaga89

Jak to na półmetek przystało, fotografia pamiątkowa brzucha musi być! Porównując wydaje mi się, że mam zgrabniejszy, żeby nie powiedzieć - mniejszy brzuszek niż na zdjęciu sprzed 2 tyg. Może wcześniej te wzdęcia mnie tak zaokrąglały? No nie wiem, nie ważne

Dziewczyno, przepiekny brzusio masz ale bym chciała, żeby i mój już taki był PRZE-PIĘ-KNY!

[krusia83]

Napisane przez agaaga89

Jak to na półmetek przystało, fotografia pamiątkowa brzucha musi być! Porównując wydaje mi się, że mam zgrabniejszy, żeby nie powiedzieć - mniejszy brzuszek niż na zdjęciu sprzed 2 tyg. Może wcześniej te wzdęcia mnie tak zaokrąglały? No nie wiem, nie ważne

Przepiękny brzuszek, naprawdę bardzo zgrabny

[Carmenaa_88]

Napisane przez agaaga89

Kochane, dziś wybiła mi.... równa połóweczka

ja przegapiłam swoją

Napisane przez agaaga89

Jak to na półmetek przystało, fotografia pamiątkowa brzucha musi być! Porównując wydaje mi się, że mam zgrabniejszy, żeby nie powiedzieć - mniejszy brzuszek niż na zdjęciu sprzed 2 tyg. Może wcześniej te wzdęcia mnie tak zaokrąglały? No nie wiem, nie ważne

już pisałam...no normalnie jak z obrazka

[zubi89]

Napisane przez Carmenaa_88

ile u Was ta szkoła rodzenia kosztuje?
jestem ciekawa na ile taka szkoła jest potrzebna i skuteczna i co ona daje? bo do porodu niestety, ale przygotować nie idzie moim zdaniem bo każdy poród jest inny
Jak będziecie chodzić to powiadajcie co miałyście na zajęciach, chętnie poczytam

U nas jest za darmo ale jeszcze nie dzwoniłam się pytać co i jak...a że mąż ma nowe obowiązki więc nie wiem czy damy radę chodzić.

Napisane przez (kicia)

my raczej na szkołę rodzenia się nie zdecydujemy bo u mnie w mieście nie ma... a jeździć 35 km to mi się średnio widzi jeszcze ja jak ja ale TŻ mógłby być ze mną tylko co 3 tygodnie bo tak to pracuje.


wyniki odebrane oprócz za niskich leukocytów (tzn mieszczę się w zwykłych normach w tych ciążowych nie mam 6 tys a norma 10-15 ) wszystko w normie glukoza itp w normie mocz też toxo nie przechodziłam od maja

Ja mam 12-13 i lekarz mówił, że lekko ponad normę.

Napisane przez skubana

super
ja u Ciebie tez przeczuwam dziewczynkę

nigdy nie byłam dobra w urzadzaniu wnetrz, u nas bedzie niebieski (niezapominajka), jakby byla dziewczynka tez by byl taki kolor a dodatki w bieli i bezu hmm
a Ty juz wiesz na jakie kolory pomalujecie sciany?


mam podobne tylko z lewej strony, do dzis nie wiem czy to od rozciagania sie macicy czy co?



śliczna jest.gratuluje. Ubranka tez. A te skrzydełka są wypukłe? Moja siostra mi mówiła ze jak dziecko jest lezace na poczatku, to lepiej ciuszki gladkie na plecach kupowac.

śliczne

ja czuje wieksza aktywnosc kolo 23.00 i wczesnie rano. A z tym cukrem to faktycznie cos jest. Jak mam wyzszy poziom we krwi to jest bardziej ruchliwy.



wspolczuje tych boli, a jednoczesnie zazdroszcze basenu

własnie dzis sie zapisałam na polowe lutego. były 2 niedaleko mnie. Pierwsza 420zł/para a chodziłabym sama bo maz w tych godzinach jeszcze w pracy, a druga bezpłatna i w weekend. Wybrałam oczywiscie drugą Na gimnastyke trzeba miec zaswiadczenie od lekarza, no ale u mnie to odpada. To bedzie 33 tydzien ciazy wiec mam nadzieje ze jeszcze nie urodze

gratuluje Majki
Dotka i Marszlka Wam tez gratuluje Dotka fajne imie dla synka, moj maz tak ma

Chyba brąz i beż ale jeszcze się okaże.

Napisane przez agaaga89

U mnie szkoła rodzenia była potrzebna, żeby małżonek mógł asystować przy porodzie, inaczej zakaz wstępu

Kochane, dziś wybiła mi.... równa połóweczka

czyli u mnie za tydzień

Napisane przez wik_and_ola

Zobaczymy kto będzie miał rację, bo wróżka zubi przepowiedziała mi chłopca, ale ze znakiem zapytania
Super, że mąż chętny chodzić z Tobą

Bo mam mieszane uczucia i nie jestem do końca pewna

Napisane przez agaaga89

Jak to na półmetek przystało, fotografia pamiątkowa brzucha musi być! Porównując wydaje mi się, że mam zgrabniejszy, żeby nie powiedzieć - mniejszy brzuszek niż na zdjęciu sprzed 2 tyg. Może wcześniej te wzdęcia mnie tak zaokrąglały? No nie wiem, nie ważne

A no jasne śliczny brzuszek

[wik_and_ola]

Napisane przez agaaga89

Jak to na półmetek przystało, fotografia pamiątkowa brzucha musi być! Porównując wydaje mi się, że mam zgrabniejszy, żeby nie powiedzieć - mniejszy brzuszek niż na zdjęciu sprzed 2 tyg. Może wcześniej te wzdęcia mnie tak zaokrąglały? No nie wiem, nie ważne

Śliczny brzuszek, bardzo zgrabny

Napisane przez zubi89

Bo mam mieszane uczucia i nie jestem do końca pewna

To tak jak ja

[jagodzia133]

Napisane przez agaaga89

Jak to na półmetek przystało, fotografia pamiątkowa brzucha musi być! Porównując wydaje mi się, że mam zgrabniejszy, żeby nie powiedzieć - mniejszy brzuszek niż na zdjęciu sprzed 2 tyg. Może wcześniej te wzdęcia mnie tak zaokrąglały? No nie wiem, nie ważne

ale zgrabny

[agaaga89]

Wow, dziękujemy za wszystkie ciepłe słowa, normalnie, aż się zawstydzam Sama jestem zadowolona, bo sądząc po szybkim "wystrzale" brzucha we wczesnych tygodniach bałam się co będzie dalej, a tu narazie jest dobrze
Kochane, a gdzie wasze brzuchy? Rośniecie? Jestem pewna, że tak!

[wik_and_ola]

Napisane przez agaaga89

Wow, dziękujemy za wszystkie ciepłe słowa, normalnie, aż się zawstydzam Sama jestem zadowolona, bo sądząc po szybkim "wystrzale" brzucha we wczesnych tygodniach bałam się co będzie dalej, a tu narazie jest dobrze
Kochane, a gdzie wasze brzuchy? Rośniecie? Jestem pewna, że tak!

No mój brzuszek rośnie, rośnie Chociaż po wadze tego nie widać, bo od ostatniej wizyty, czyli przez miesiąc czasu przytyłam zaledwie 0,4 kg.
Jak będę miała chwilkę to wstawię fotkę, ale najpewniej dopiero w weekend

[skubana]

Napisane przez jagodzia133

tak wypukłe ale to jest duży rozmiar więc to jakoś tak na 6 miesiąc będzie
moja dzidzia też harcuje rano i od 21-22 do 24

brawo gratulacje ale ten czas zapierdziela nie wiadomo kiedy

6 miesiac to juz bedzie takie wiecej siedzace
nic mi nie mów o pędzacym czasie na poczatku płynał jakby chciał a nie mógł a teraz to zapieprza 2 razy szybciej


agaga gratuluje połówki i śliczny brzusio

musze tez wrzucic swoje zdjecie ale nie moge sie za to zabrac jakoś

czy któraś z Was liczy może ruchy? dostałam karte od lekarza. Mam zapisac godzinę 10-tego ruchu danego dnia. Ale jak czuje wiercenie np. 5 minut to liczyc to jako 1 ruch czy co?Liczyc jakoś dokładniej? Sory za głupie pytania ale naprawde nie wiem

[Elfka86]

Tu też się pochwalę wizytą

Wizyta w sumie w porządku - tzn. dziecko mieści się we wszystkich normach, całkowicie zdrowe i wszystkie narządy dobrze wykształcone, ma ok. 7 cm już niestety dziś było tak ruchliwe, że nawet porządnego zdjęcia się mu nie dało zrobić wiercipięta jedna płeć jak na razie nie do zauważenia, głównie dlatego, że machało wszystkim naraz - całą rączkę widziałam z wszystkimi paluszkami, bo normalnie wzięło i machało do mamy nogami kopie, no normalnie na miejscu ani chwili nie usiedziało oby to tylko teraz tak następna wizyta za miesiąc

Natomiast gorzej ze mną - po pierwsze mam anemię , a po drugie ginowi się coś nie spodobała moja macica, w sensie mówiłam, że mnie ostatnio dół brzucha boli i zrobił się twardy i jak się wziął za badanie to stwierdził, że faktycznie zbyt twarda macica i się trochę stawia, dlatego dostałam Duphaston jeszcze do luteiny, którą biorę i mam dużo odpoczywać, żeby wszystko było dobrze. I mam się wziąć za żelazo, bo mnie małe zjada od środka - obowiązkowo mam dużo buraków jeść, czerwonego mięsa, brokułów, szpinaku itd. generalnie poprawa diety mnie czeka przytyłam od ostatniej wizyty tylko kilogram, w sumie w ciąży już 3 kg także nie jest źle ale ta anemia niewskazana niestety :/

I moje małe