Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10

[mengazhu]

Napisane przez Le La

A oto mój śpioszek:

Aniołek do niego przyszedł bo się uśmiecha

[lolita25]

Napisane przez Le La

Jeszcze raz wielkie gratulacje dla Was Czekamy na więcej informacji i jakieś zdjęcie Marcelka.

A oto mój śpioszek:

Ale słodziak

[mengazhu]

Napisane przez lolita25

Wystarczy zamknąć drzwi przed nosem i spokój będzie ze złotymi radami

babci nie wpuścisz do jedynego wnuka?? Toż to dopiero gadanie bedzie

[Hosenka*]

Napisane przez Le La

Jeszcze raz wielkie gratulacje dla Was Czekamy na więcej informacji i jakieś zdjęcie Marcelka.

A oto mój śpioszek:

Gratuluję! Słodki

Takie nieświadome uśmiechy są bombowe - jak Kacper tak się uśmiecha, to prawie płaczę ze śmiechu

[kOmorowska]

Dziękujemy
w domu rzeczywiście całkiem inna bajka, mogę do małej wstawać co godzina ale śpię w swoim łóżku i czuję się wyspana.

Na szczęście moja rana po cc się ładnie goi.

Mam pytanie do mam, czy są jakieś mamy które karmią swoje maleństwa tylko mm? Bo chciałam się poradzić i zapytać właśnie w sprawie jedzenia.

[lidkaa82]

Le La Alek jest cudny. A jak z imieniem?? PRzyjął się w rodzinie skrót czy tak jak u mnie częśc uparcie mówi Olek??

[lolita25]

Napisane przez mengazhu

babci nie wpuścisz do jedynego wnuka?? Toż to dopiero gadanie bedzie

Wpuszczę na początku do wnuczki,ale jak zobaczę focha albo jakaś krzywą minę na jej twarzy bo coś się jej nie podoba to będzie "babci już podziękujemy jesteśmy zmęczeni, idziemy spać"
A później jakoś wiecznie zajęci będziemy....nie pozwolę żeby nas osaczały i jedna i druga...musi się nauczyć, swoje dzieci już wychowały, to niech nam pozwolą żyć

[lidkaa82]

Napisane przez kOmorowska

Dziękujemy
w domu rzeczywiście całkiem inna bajka, mogę do małej wstawać co godzina ale śpię w swoim łóżku i czuję się wyspana.

Na szczęście moja rana po cc się ładnie goi.

Mam pytanie do mam, czy są jakieś mamy które karmią swoje maleństwa tylko mm? Bo chciałam się poradzić i zapytać właśnie w sprawie jedzenia.

Ja starszaka karmiłam MM. Może będę umiała pomóc jeśli cos tam pamiętam

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Napisane przez lolita25

Wpuszczę na początku do wnuczki,ale jak zobaczę focha albo jakaś krzywą minę na jej twarzy bo coś się jej nie podoba to będzie "babci już podziękujemy jesteśmy zmęczeni, idziemy spać"
A później jakoś wiecznie zajęci będziemy....nie pozwolę żeby nas osaczały i jedna i druga...musi się nauczyć, swoje dzieci już wychowały, to niech nam pozwolą żyć

[Negrid]

Napisane przez Le La

A oto mój śpioszek:

Ooooo jaaaaaa.....

[kOmorowska]

lidkaa82 chciałam zapytać ile takie maleństwo mniej więcej zjada ml i czy mieliście jakieś wytyczne, np. że musi zjeść na raz np. 70ml?

I jeszcze pytanie do mam wcześniaków: czy szpital w którym rodziłyście zrobił Wam wizytę patronażową ze względu, że dziecko to wcześniak?

[Caillouu]

Mnie do szału doprowadziła moja teściowa, w pierwszym tygodniu życia Kai - "a co ona się tak kręci, pewnie głodna", na moje tłumaczenia, że przed chwilą jadła, a kręci się, bo pokarm jej schodzi i trochę brzuch ją pewnie pobolewa stwierdziła, że dziecko zagłodzę. A potem jak Mała miała czkawkę to było "o boże o boże, co się dzieje, koniec świata, jak to dziecko się męczy". A Mała miała czkawkę.... na spaniu..

Także też musiałam wyjść do kuchni na 3 głębokie... Niestety wdechy, nie kielony

[lidkaa82]

Napisane przez kOmorowska

lidkaa82 chciałam zapytać ile takie maleństwo mniej więcej zjada ml i czy mieliście jakieś wytyczne, np. że musi zjeść na raz np. 70ml?

I jeszcze pytanie do mam wcześniaków: czy szpital w którym rodziłyście zrobił Wam wizytę patronażową ze względu, że dziecko to wcześniak?

Nie podam ci teraz dokładnej ilości bo dawałam dokładnie takie ilości jakie były sugerowane na opakowaniu mleka. Starałam sie też przestrzegać pór karmienia bo MM cieżej się trawi wiec za częste karmienie moze zbytnio obciażyc brzuszek

[patrycjja]

Napisane przez Le La

A oto mój śpioszek:

aww usmiech dziecka to najpiękniejszy widok pod słońcem



Dobra zbieram sie do lekarza. Znowu .. Niech daje cos co pozwoli mi spokojnie rodzić, a nie dusić sie przy okazji parcia


a jutro ktg, znowu białe fartuchy

[lolita25]

Ja muszę uważać z moją mamą, która mieszka na dole bo coś czuję ze może być problem
Moja siostra z mężem mieszkali z nami jak im się córka urodziła i chyba za bardzo sobie pozwalali bo ewidentnie naszej matce odwaliło, wszystko robiła najlepiej, moja siostra i szwagier to tylko krzywdę dziecku robili, nie umieli nakarmić...i co by było gdyby nie ona....ja już jestem tak przeczulona na tym punkcie ze już teraz warczę jak usłyszę jak ona kąpała albo nosiła dziecko....choćbym tydzień nie spała, nie pozwolę się osoczyć....o nie
Nie wiem jak teściowa bo to będzie jej pierwsza wnuczka, ale też może być ciężko....bo dobrych rad to ona ma wiele

[Switezianka_23]

Hej Dziewczyny. Jestem po kontroli rozwojowej. Maly obecnie wazy 3120g i mierzy 51cm wiec jest juz duzym chlopakiem. Do szalu doprowadza mnie karmienie 10-13 razy na dobe juz trzeci miesiac, ale skoro Wiktor prawidlowo przybiera na wadze, to sie jeszcze przemecze. Rozwojowo podobno nie mam sie o co martwic, chociaz badanie szlo jak po grudzie. Straszna mam przekore. Jak w nocy rodzice chcieliby pospac to w zyciu sie nie da odlozyc a jak pani doktor chce zbadac odruchy i reakcje to otworzyl jedno oko, ziewnal, zwinal sie na boku i spi I robta co chceta ale on nie bedzie wspolpracowac. Teraz kwitne w poczekalni do odbioru wynikow.

Wysłane z mojego GT-I9105P przy użyciu Tapatalka

[selena85]

Napisane przez lolita25

Niech mi się tylko któraś babcia do kąpieli małej wtrąci to
Tak mocno nie szoruj....tego nie rób....tak to...musisz zrobić.....kto to widział taką brudną szyję....ja to zrobię
http://www.youtube.com/watch?v=Ijtq5s3m0HI

Dokładnie.
Trochę masakra ten filmik z kąpieli.... ale dziwne, że to dzieciątko nie płacze nawet... W szoku jest biedne

Zdecydowanie wolę spokojny, oswajający maluszka z wodą sposób kąpieli Zawitkowskiego: http://www.youtube.com/watch?v=n6kKcsut83A

[kOmorowska]

Ja przygotowuje właśnie takie porcje jak na opakowaniu. A czy Twoje dziecko jadło np. taką porcję na dwa razy?

[Switezianka_23]

Btw tez karmie tylko mm. Pytaj.

Wysłane z mojego GT-I9105P przy użyciu Tapatalka

[guapissima]

Dzien dobry

Ja juz po spotkaniu z polozna. Podobno moge urodzic w kazdej chwili
Tak jak myslalam, mam 8 kg na plusie i podobno juz nie powinnam przybrac wiecej.......

A teraz zabieram sie za nadrabianie

[Le La]

Dzieki dziewczyny Jego uśmiechy przez sen mnie po prostu rozwalają

Napisane przez lidkaa82

Le La Alek jest cudny. A jak z imieniem?? PRzyjął się w rodzinie skrót czy tak jak u mnie częśc uparcie mówi Olek??

Powiem Ci,że o dziwo jeszcze nikt nie powiedział do niego Olek. Może dlatego, że przed porodem uparcie powtarzaliśmy, że będzie Alek nie Olek A Ci co nie są pewni to pytają jak będziemy skracać, więc mówimy że Alek i jest ok.
Ale to było wywalczone jeszcze jak byłam w ciąży, pare razy warknęłam i się nauczyli

[magnusia]

Napisane przez Le La

A oto mój śpioszek:

ale się uśmiecha fajnie

[Switezianka_23]

Co do karmien, to w szpitalu Wiktor mial wyliczane ile musi zjesc wiec wazylam go przed i po jedzeniu a jak zjadl za malo to byl sondowany. Teraz ma jesc tyle ile chce i tak czesto jak chce ale nie rzadziej niz co trzy godziny. Tak dlugo jak rosnie i przybiera na wadze mam sie nie martwic.

Wysłane z mojego GT-I9105P przy użyciu Tapatalka

[gosia261282]

Napisane przez mengazhu

dzisiejszy diadol ze starszakiem:
- Mamo, dlaczego Bóg stworzył, że dziewczyny mają dzidziusie w ciaży?
- YY, nie wiem. Tak wymyślił.
- Mój wymyślić, żeby chłopcy. Nie bolałby cię brzuch tylko tatę. I brałabyś mnie na ręce.
- Ale wtedy ty też, jak dorośniesz, będziesz miał dzidziusia.
- A to dobrze, że kobiety.

Dobre.

Napisane przez iwantyou99

A teraz mam chwile bo dziec odbija wiec napisze Wam co zrobiła moja teściowa.

Ja też powiedziałabym mężowi.
Sytuacja dziwna. Może to nieporozumienie? Po co mając 50 tys pożyczać tysiąc

Napisane przez mengazhu

Ja pamiętam, że nasz ksiądz, proboszcz, ogromnej parafii... Mąż poszedł chrzest starszaka załatwiać i usłyszał, ze zwyczaj jest taki, iż nie mniej niż (wtedy niż 600 zł). Kopara opadła ale daliśmy. Nowa parafia, nowi mieszkańcy itd. Nie znaliśmy tradycji.

Ile???
U nas za chrzest Wiki (chrzest połączony ze Ślubem!) ksiądz nie wziął wcale pieniędzy.
U kolezanki jak zapytała ile za chrzest,to ksiądz powiedział,że jak brzydkie dziecko to nic,a jak ładne to 200 zł z reguły dają. I jakoś tak dziwnie wychodzi,że wszyscy płacą...

Jesteśmy wierzący,ale do Kościoła często nie chodzę i z wieloma kościelnymi poglądami się nie zgadzam. Znam jednak kilku naprawdę fajnych księży.

Napisane przez Caillouu

Mamusie, mam do Was 2 pytanka.
1. Jak aktywizujecie Wasze dzieci? Podstawiam Kai na kilkanaście sekund książeczki kontrastowe, śpiewam jej, wieczorami z Mężem czytamy bajki, oczywiście dużo do niej mówimy - czy to nie za mało/dużo?
Pytanie z serii być może dla niektórych kretyńskich, ale z jednej strony chce pozytywnie stymulować Małą, z drugiej nie chcę wyjść na matkę wariatkę, która wymaga bóg wie czego od trzytygodniowego maleństwa.

Ja też Erykowi pokazywałam karty kontrastowe,wieszałam przy łóżeczku. Miał kilka zabawek czarno-białych. Tylko zamiast bajek czytałam na głos to co czytałam aktualnie,czyli z reguły... kryminały :rolleyes

Napisane przez isia4891

Hej dziewczyny jak juz wiecie urodziłam Marcelka i sprostowanie ma 61 cm i miałam cc.
Bol został wynagrodzony jak kładą na pierś maleństwo.

Jeszcze raz gratuluję!!

Napisane przez patrycjja

Czy mi sie wydaje, czy od rana Gosi nie widziałam ?

Eryk dzisiaj był mamusiowy od rana i chciał się tylko ze mną bawić (a on potrafi bardzo ładnie zająć się sam). Ale teraz ma drzemkę,więc jestem.

Napisane przez Le La

A oto mój śpioszek:

Jaki błogi uśmiech Wspaniały!!!

[lidkaa82]

Napisane przez kOmorowska

Ja przygotowuje właśnie takie porcje jak na opakowaniu. A czy Twoje dziecko jadło np. taką porcję na dwa razy?

Jadł na raz, tylko w połowie brałam go na dodatkowe odbicie, wtedy brzusio go nie bolał.

[kOmorowska]

Moje dziecię po porodzie w ogóle nie potrafiło ssać, dokarmiana była sondą,a od czasu kiedy nauczyła się jeść z butli to je co 2 godziny tylko mniejsze porcje.

[lidkaa82]

Napisane przez Le La

Dzieki dziewczyny Jego uśmiechy przez sen mnie po prostu rozwalają




Powiem Ci,że o dziwo jeszcze nikt nie powiedział do niego Olek. Może dlatego, że przed porodem uparcie powtarzaliśmy, że będzie Alek nie Olek A Ci co nie są pewni to pytają jak będziemy skracać, więc mówimy że Alek i jest ok.
Ale to było wywalczone jeszcze jak byłam w ciąży, pare razy warknęłam i się nauczyli

Czyli muszę w końcu teściów do pionu postawić skoro przez prawie 3 lata sie nie nauczyli po dobroci

[kOmorowska]

Na wadze przybiera, więc nie mam chyba co się martwić.
i jeszcze jedno pytanie: ja przygotowuje mleko na "świeżo" czyli na każde karmienie nowe, a moja teściowa dziś pouczała mnie i powiedziała, że można przecież na kolejne karmienie dać to co zostało po poprzednim w butelce-można tak?

[magnusia]

Napisane przez guapissima

Dzien dobry

Ja juz po spotkaniu z polozna. Podobno moge urodzic w kazdej chwili
Tak jak myslalam, mam 8 kg na plusie i podobno juz nie powinnam przybrac wiecej.......

A teraz zabieram sie za nadrabianie

no to dawaj, dawaj
8 kg- szczęściara

[kootek_mamrotek]

Napisane przez patrycjja

Kiedyś nawet w byłej pracy naganę za to dostalam, bo szefowa sobie ubzdurała, ze straszę kolezanki i wlasnie w powodzie wpisała cos takiego, że rozbijam straszeniem grupę i mnie i koleżanki rozbawiła mocno. No ale juz wtedy szykowała sie do zwolnienia mnie więc to był grunt dla niej.

mi nikt nagany nie dał, ale szef to zauważył i wykorzystywał zawsze mnie zabierał na czynności terenowe i dodawał do obowiązków wprowadzenie nowego pracownika/stażystę, bo wiedział, że nie muszę bluzgać i sprawiać przykrość, żeby kogoś sprowadzić do poziomu tyle, że od 2 miesięcy już jestem na L4 i fochuje/robię miny w domu.. i już dwa razy w tym tyg mąż się stawiał, żetu jest równouprawnienie i przesadzam

Napisane przez Le La

A oto mój śpioszek:

chyba mu się coś fajnego śni czuję, że będę patrzeć na swoją godzinami

[magnusia]

Napisane przez kOmorowska

Na wadze przybiera, więc nie mam chyba co się martwić.

no jasne- jak przybiera to moim zdaniem jest OK