Zanik / brak okresu, nieregularne miesiączki, bolesne miesiączki, obfite krwawienia

[yssmay]

A który masz dzień cyklu? Teoretycznie do zagnieżdżenia dochodzi po 7 dniach po owulacji. Ale to wszystko teoria. Nie raz czytałam jak kobiety opisywały początki swojej ciąży i takie lekkie plamienie często wcześniej niż tydzień przed okresem występowało.
Gdyby to jednak nie była ciąża, to czy stwierdzono u Ciebie wcześniej inne problemy? To mogą być jakieś wahania hormonów, to może być jakaś nadżerka, torbiel i pełno innych rzeczy. Ale z tego co opisujesz, to dbasz o swoje zdrowie i mam nadzieję, że wszystko rozwiąże się pozytywnie dla Ciebie. Głowa do góry!

[_papaya_]

Cześć dziewczyny. Od dłuższego czasu moja krew miesiączkowa jest bardzo gęsta i właściwie jeżeli np. nie wychodze z domu i nie mam zbyt dużo ruchu, to prawie ze mnie nie wypływa - nie wiem jak to wytłumaczyć, ale np. mogę mieć cały czas czystą podpaskę i dopiero jak sikam to krew ze mnie wypływa. Leci wtedy ciurkiem, jest jej dużo, jest bardzo gęsta i konsystencją przypomina białko jajka, taki śluz.

Właściwie nigdy mnie to niepokoiło, ale ostatnio mam dziwne wahania nastroju i zaczynam się zastanawiać czy może w grę wchodzą jakieś zaburzenia hormonalne.

U ginekologa niedawno byłam, wszysto było ok, ale wtedy nie wspominałam o tym jak wygląda moja miesiączka. Przy badaniu pytał mnie natomiast czy mam obfite miesiączki; powiedział że to widać, bo mam grube endometrium.

Wiecie może co może być przyczyną takich miesiączek?[/QUOTE]
Tzn. już wiem co jest przyczyną obfitości, ale czy całość powinna mnie niepokoić?

[niebieskie_oczko]

Cześć dziewczyny, a ja zwracam się do was w takiej sprawie: okres miałam dostać 5 stycznia i 5-ego rozbolał mnie brzuch jak na okres plus wzdęty brzuch itp. Zawsze okres wolno mi się rozkręca - najpierw dzień/dwa brązowe plamienia i potem 2/3 dni normalnego okresu. Tabletki odłożyłam we wrześniu i od tego czasu miałam o dziwo regularne okresy co 30 dni. No ale do rzeczy - bolał mnie ten brzuch i czułam, że idzie ten okres, wiec przedwczoraj na basen dla pewności poszłam z tamponem. Przy wyjmowaniu był nasączony krwią, więc byłam przekonana, że na bank się rozkręci, a tu nic. Czysta podpaska, ewentualnie brązowe plamienie. Pierwszy raz tak mam. Czy to się jeszcze rozkręci??

EDIT: dodam jeszcze, że w grudniu zaliczyłam 2 podróże - jedna długa za granicę i druga w góry na sylwestra, więc może to jakoś 'zakorkowało' mi okres? ;p

[n_niunia]

Cześć wszystkim.
Wiem, że takie posty się już pojawiały, jednak nie mogłam jakoś dopasować wszystkiego aby napisać pod którymś z nich.
Mam 17 lat. Miesiączki mam regularne od 2 lat. Średnio co 27 dni. Czasami zdarzają mi się opóźnienia, lub przyspieszenia, ale to bardzo sporadycznie. Ostatni okres miałam 11 grudnia, co za tym idzie - dwa dni temu powinnam dostać okresu. Bóle podbrzusza się zgadzają - mam je od jakiś czterech dni. Jednak krwawienia nie widać.. Nie zauważyłam wzmożonego wydzielania śluzu, nie zmienił się jego kolor, choć jest nieco mniej "kwaśny" w smaku, że tak to ujmę. Bardziej neutralny. Z chłopakiem współżyję od miesiąca, od 6 grudnia. Zdarzyło nam się uprawiać sex w dni płodne jakieś 3-4 razy. [mamy dość częste stosunki]. Zabezpieczamy się jak na razie tylko prezerwatywami. Choć mam w planach wizytę u ginekologa. Prezerwatywa ani razu nie pękła ani nie zsunęła się [sprawdzaliśmy] a chłopak kończy poza mną za każdym razem.
Oprócz bóli brzucha zdarzają mi się bóle kręgosłupa i łydek [jak wchodzę po schodach - miałam to dwa dni temu, ale jeden dzień i ustało]. Piersi mnie nie bolą. Nie mam też wzmożonego apetytu. Mogę dodać iż jakiś tydzień temu schudłam 3 kg po czym wróciłam do normalnej wagi. Oprócz tego w ostatnich dniach przyjmowałam antybiotyk na zapalenie gardła - czy to może mieć jakiś związek z brakiem okresu? Trochę się obawiam, że to ciąża..
Dodam jeszcze iż jak włożę palec do pochwy to mam gładkie ścianki, tak jakbym była podniecona, a tak nie było.
Co o tym sądzicie?

[anka_skakanka_]

Witam! Od 2 lat biorę tabletki antykoncepcyjne (daylette) i wczoraj wzięłam ostatnią zieloną tabletkę. Dzisiaj rano obudziłam się z bólem brzucha(typowo u mnie) i chwile pochodziłam po domu, okazało się że dostane okres - bo znalazłam plamienia takie, kiedy ma się na koniec okresu - zazwyczaj u mnie to tak wygląda. Poszłam do szkoły, plamiłam dalej, bardzo skąpo ale jednak, wróciłam do domu, dalej skąpo plamiłam, teraz poszłam do toalety i nic nie ma, jedynie na papierze widać troche tych jasnobrązowych upławów... Jutro zaczynam już 1 tabletką nowego blistra, mam nadzieję, że obudze się z okresem, a jeśli nie - co robić? Tabletki żadnej nie pominęłam, bojawy mam takie same jak zawsze, tylko to plamienie, żadnych wymiotów ani ostrych biegunek.. Co o tym sądzicie?

[crossfade]

hej. okres mi się spóźnia 5 dzień. ostatni był 03.12, cykle mam około 30 dniowe, ostatnio mi się wydłużyły nawet do 34, czasami 33, 32. robie pomiary temperatury rano. i wg wykresu wszystko było tak jak powinno. przed owulacją temperatura od 36,1 do 36,5. potem nastąpił skok (36,7) i utrzymywała się na tym poziomie do 4.01, gdy spadła do 36,3. myślałam, że będzie okres, od tamtego czasu temperatura jest na tym poziomie, ale nic się nie pojawiło aż do teraz. temperatury w cyklach mam prawie takie same co miesiąc, do 36,5, skok, i w dniu okresu spada. a teraz nic. nie miałam żadnych objawów nadchodzącego okresu co mnie mocno zdziwiło, bo zawsze 1,5 tyg przed mocno bolą mnie piersi, a teraz nic. od poniedziałku boli mnie troche brzuch. dodam, że miesiąc temu wykryto u mnie niedoczynność tarczycy (TSH 5,5). od poniedziałku zaczynam brać euthyrox 25. co się dzieje, dlaczego okres sie nie pojawił? czy tarczyca ma wpływ? i czy się pojawi?

[panna mati_]

Napisane przez niebieskie_oczko

Cześć dziewczyny, a ja zwracam się do was w takiej sprawie: okres miałam dostać 5 stycznia i 5-ego rozbolał mnie brzuch jak na okres plus wzdęty brzuch itp. Zawsze okres wolno mi się rozkręca - najpierw dzień/dwa brązowe plamienia i potem 2/3 dni normalnego okresu. Tabletki odłożyłam we wrześniu i od tego czasu miałam o dziwo regularne okresy co 30 dni. No ale do rzeczy - bolał mnie ten brzuch i czułam, że idzie ten okres, wiec przedwczoraj na basen dla pewności poszłam z tamponem. Przy wyjmowaniu był nasączony krwią, więc byłam przekonana, że na bank się rozkręci, a tu nic. Czysta podpaska, ewentualnie brązowe plamienie. Pierwszy raz tak mam. Czy to się jeszcze rozkręci??

EDIT: dodam jeszcze, że w grudniu zaliczyłam 2 podróże - jedna długa za granicę i druga w góry na sylwestra, więc może to jakoś 'zakorkowało' mi okres? ;p

Możliwości ciąży nie ma?
Ogólnie to czasem może się zdarzyć skąpy okres, jak następuje wiele takich to trzeba iść do lekarza i zbadać hormony.

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

Napisane przez anka_skakanka_

Witam! Od 2 lat biorę tabletki antykoncepcyjne (daylette) i wczoraj wzięłam ostatnią zieloną tabletkę. Dzisiaj rano obudziłam się z bólem brzucha(typowo u mnie) i chwile pochodziłam po domu, okazało się że dostane okres - bo znalazłam plamienia takie, kiedy ma się na koniec okresu - zazwyczaj u mnie to tak wygląda. Poszłam do szkoły, plamiłam dalej, bardzo skąpo ale jednak, wróciłam do domu, dalej skąpo plamiłam, teraz poszłam do toalety i nic nie ma, jedynie na papierze widać troche tych jasnobrązowych upławów... Jutro zaczynam już 1 tabletką nowego blistra, mam nadzieję, że obudze się z okresem, a jeśli nie - co robić? Tabletki żadnej nie pominęłam, bojawy mam takie same jak zawsze, tylko to plamienie, żadnych wymiotów ani ostrych biegunek.. Co o tym sądzicie?

Przy tabletkach tak czasem może być. Raz mocniej, raz słabiej krwawisz. Nawet jeśli nie dostaniesz krwawienia ( a pewnie nie dostaniesz) to rozpoczynasz nowe. I obserwujesz co będzie następnym razem.

[niebieskie_oczko]

Napisane przez panna mati_

Możliwości ciąży nie ma?
Ogólnie to czasem może się zdarzyć skąpy okres, jak następuje wiele takich to trzeba iść do lekarza i zbadać hormony.

Możliwość jest, bo uprawiałam seks, jednak zawsze z zabezpieczeniem - prezerwatywą. W czasie dni płodnych była gumka i partner dodatkowo kończył poza mną. Jest 4 dzień dzisiaj plamienie/krwawienie jest większe (ale nadal jak dla mnie tego mało, bo okresy zazwyczaj miałam obfite) no i boli mnie podbrzusze jak przy okresie.

[panna mati_]

Napisane przez niebieskie_oczko

Możliwość jest, bo uprawiałam seks, jednak zawsze z zabezpieczeniem - prezerwatywą. W czasie dni płodnych była gumka i partner dodatkowo kończył poza mną. Jest 4 dzień dzisiaj plamienie/krwawienie jest większe (ale nadal jak dla mnie tego mało, bo okresy zazwyczaj miałam obfite) no i boli mnie podbrzusze jak przy okresie.

Moim zdaniem nie ma się czym martwić, takie jednorazowe akcje się zdarzają. Gorzej jak wszystkie okresy nagle zaczynają być skąpe.

[niebieskie_oczko]

Napisane przez panna mati_

Moim zdaniem nie ma się czym martwić, takie jednorazowe akcje się zdarzają. Gorzej jak wszystkie okresy nagle zaczynają być skąpe.

No właśnie to jest pierwszy raz tak, dlatego mnie zdziwiło. Jutro zapiszę się na wizytę, bo jednak się martwię. Przyjaciółka mi mówi, że to może być ze stresu i nerwów (było tego ostatnio u mnie), niewyspania (śpię po 2-3 godziny), 2 dłuższych podróży i większej ilości alkoholu w Sylwestra. Gdyby nie ten okres to nie martwiłabym się skutecznością prezerwatyw, a teraz zaczynam myśleć, czy byłabym w tych nielicznych "szczęśliwcach"

[panna mati_]

Napisane przez niebieskie_oczko

No właśnie to jest pierwszy raz tak, dlatego mnie zdziwiło. Jutro zapiszę się na wizytę, bo jednak się martwię. Przyjaciółka mi mówi, że to może być ze stresu i nerwów (było tego ostatnio u mnie), niewyspania (śpię po 2-3 godziny), 2 dłuższych podróży i większej ilości alkoholu w Sylwestra. Gdyby nie ten okres to nie martwiłabym się skutecznością prezerwatyw, a teraz zaczynam myśleć, czy byłabym w tych nielicznych "szczęśliwcach"

Przyjaciółka dobrze gada, polać jej!

[ane12]

Hej przegladając z grubsza to forum nie znlazałam nic z tym związane wiec postanowiłąm założyc nowy watek z góry przepraszam jeśli on juz jest! mam pytanie czy miała któraś z was podobny przypadek jak ja?
od około 3 dni mam ból lewego jajnika i wczoraj powiększyły mi sie lekko piersi (zawsze tak mam przed okresem).Cykle mam nieregularne czasem 24 dni czasem 28. czyli dziś mam ostatni dzień zeby dotac okres a go nie ma;/ dodam ze współżyłam ale w dni płodne mój partner konczył poza mną i zawsze zabezpieczalismy sie i wszytko było ok.od ponad 2,5 tyg przyjmowałam lek tetralysal jest to antybiotyk.moje pytanie ejst takie czy któraś z was była w poodbnym przypadku?czy tetralysal opzniał wam okres? pomóżcie bo odchodzę już od zmysłów;/

[Gonska91]

Jeśli się zabezpieczaliście, żaden 'wypadek' się nie zdarzył, to nie ma powodów do obaw.

[ane12]

juz nie mogę.. nie mogę sie na niczym skupić mysle tylko o tym... w necie wyczytałam ze antybiotyk ten moze wpływac na spózniajacy sie okres ale ja mam objawym jak bym miała go dotac a go nie ma;/

[najfajniejsza]

Hej, mam pytanie
Od kilku lat męczę się z plamieniami śródcyklicznymi. Brałam wtedy tableti antykoncepcyjne, zmiana na inne,silniejsze itp., nie pomogła. Po dwóch latach męczarni odstawiłam antykoncepcję hormonalną i zaczęłosię prawdziwe zamieszanie. Plamienia, które przechodziły w miesiączkę, nieregularne cykle, plamienia owulacyjne (?), sporadycznie plamienia po stosunku. Miałam robione różne badania, w tym krzepliwość krwi, prolaktynę, brałam luteinę na zahamowanie plamień (nic nie dała), przez miesiąc wróciłam do antykoncepcji na uregulowanie okresu (też nic nie dało).
Obecnie sytuacja się normuje. Mam w tej chwili trzecią miesiączkę w idealnym odstępie 31 dni, plamienia przedmiesiączkowe są coraz krótsze (razem z plamieniami, potem miesiączką, a potem "wyciszaniem" miesiączki,czyli znów plamieniami, krwawię w sumie ponad dwa tygodnie w miesiącu), ostatnio trwały 5 dni, w tym cyklu tylko dwa. Więc jestem dobrej myśli.
Jednak dowiedziałam się niedawno od koleżanki, że takie zachowania organizmu są typowe przy polipie endrometrium.
Sprawa wygląda jednak tak, że odkąd zaczęły się te problemy, byłam u czterech różnych lekarzy - każdy badał mnie za pierwszym razem bardzo szczegółowo, tak na fotelu ginekologicznym, jak i przez usg. usg miałam robione różne - zwykle dopochwowe. Każdy lekarz podkreślał, że nic niepokojącego nie widzi, obraz jest czysty. Miałam robione usg. w przeróżnych dniach cyklu (pewnie trafiło sie też niedługo po miesiączce, nie kojarzę dokładnie, na pewno miałam w czasie plamień i dowiedziałam się, że obraz jest typowy dla miesiączki). Czy czterech różnych lekarzy (z czego dwóch ma opinię najlepszych w mieście i województwie) mogło nie zauważyć polipów? Czy to w ogóle możliwe?

[e.v.a]

Napisane przez ane12

juz nie mogę.. nie mogę sie na niczym skupić mysle tylko o tym... w necie wyczytałam ze antybiotyk ten moze wpływac na spózniajacy sie okres ale ja mam objawym jak bym miała go dotac a go nie ma;/

ciało kobiety to nie szwajcarski zegarek. Okres ma prawo się spóźnić z wielu przyczyn min. przez chorobę, stres, antybiotyk.
Czekaj dostaniesz na pewno a jak się martwisz to idź do lekarza.

[ane12]

jutro planuje zrobic test.mysle ze raczej w ciazy nie ejstem poniewaz zawsze wszystko było ok.mozliwe ze wpływ na to ma antybiotyk ktory brałam poniewaz był dosc silny i brałam go przez 2,5 tygodnia...ale jednak i tak sie boje..

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

w sumie przed ostatnie 3 dni towarzyszy mi stres bo sie boje..

[Lirriel]

Napisane przez najfajniejsza

Hej, mam pytanie
Od kilku lat męczę się z plamieniami śródcyklicznymi. Brałam wtedy tableti antykoncepcyjne, zmiana na inne,silniejsze itp., nie pomogła. Po dwóch latach męczarni odstawiłam antykoncepcję hormonalną i zaczęłosię prawdziwe zamieszanie. Plamienia, które przechodziły w miesiączkę, nieregularne cykle, plamienia owulacyjne (?), sporadycznie plamienia po stosunku. Miałam robione różne badania, w tym krzepliwość krwi, prolaktynę, brałam luteinę na zahamowanie plamień (nic nie dała), przez miesiąc wróciłam do antykoncepcji na uregulowanie okresu (też nic nie dało).
Obecnie sytuacja się normuje. Mam w tej chwili trzecią miesiączkę w idealnym odstępie 31 dni, plamienia przedmiesiączkowe są coraz krótsze (razem z plamieniami, potem miesiączką, a potem "wyciszaniem" miesiączki,czyli znów plamieniami, krwawię w sumie ponad dwa tygodnie w miesiącu), ostatnio trwały 5 dni, w tym cyklu tylko dwa. Więc jestem dobrej myśli.
Jednak dowiedziałam się niedawno od koleżanki, że takie zachowania organizmu są typowe przy polipie endrometrium.
Sprawa wygląda jednak tak, że odkąd zaczęły się te problemy, byłam u czterech różnych lekarzy - każdy badał mnie za pierwszym razem bardzo szczegółowo, tak na fotelu ginekologicznym, jak i przez usg. usg miałam robione różne - zwykle dopochwowe. Każdy lekarz podkreślał, że nic niepokojącego nie widzi, obraz jest czysty. Miałam robione usg. w przeróżnych dniach cyklu (pewnie trafiło sie też niedługo po miesiączce, nie kojarzę dokładnie, na pewno miałam w czasie plamień i dowiedziałam się, że obraz jest typowy dla miesiączki). Czy czterech różnych lekarzy (z czego dwóch ma opinię najlepszych w mieście i województwie) mogło nie zauważyć polipów? Czy to w ogóle możliwe?

Spokojnie, jeśli sytuacja się normuje, to nie wkręcaj sobie problemu. Często się tak sugerujemy cudzymi dolegliwościami, a one zwykle nie mają wiele wspólnego z naszymi.

[najfajniejsza]

Napisane przez Lirriel

Spokojnie, jeśli sytuacja się normuje, to nie wkręcaj sobie problemu. Często się tak sugerujemy cudzymi dolegliwościami, a one zwykle nie mają wiele wspólnego z naszymi.

dziękuję po najbliższej miesiączce pewnie i tak pójdę do lekarza na usg., by się uspokoić, ale lepiej mi z myślą, że raczej nie trafiłam na tlum konowałów

[Werona0105]

Cześć , Mam problem związany z brakiem okresu .Powinna planowo dostać okres około tygodnia temu ale dalej nie dostałam .Dzieje się we mną coś dziwnego bo mam od 2 dniu ból jakbym miała dostać okres ,a dalej go nie mam .Kochałam się z moim chłopakiem bez zabezpieczenia ,ale nie skończył we mnie .Jest przekonany ze nic się nie wydarzyło w środku.Jestem nie pewna dlatego wczoraj zrobiłam dwa rożne testy i wykazały wynik negatywny.Ale ból dalej mam . Mail ktoś kiedys taka sytuacje ...Dodatkowo chodzę od paru dni cala w stresie ta sytuacja.Prosze o pomoc

[Lirriel]

Napisane przez najfajniejsza

dziękuję po najbliższej miesiączce pewnie i tak pójdę do lekarza na usg., by się uspokoić, ale lepiej mi z myślą, że raczej nie trafiłam na tlum konowałów

Możesz go od razu zapytać o sprawę, rozwieje Twoje wątpliwości.

Napisane przez Werona0105

Cześć , Mam problem związany z brakiem okresu .Powinna planowo dostać okres około tygodnia temu ale dalej nie dostałam .Dzieje się we mną coś dziwnego bo mam od 2 dniu ból jakbym miała dostać okres ,a dalej go nie mam .Kochałam się z moim chłopakiem bez zabezpieczenia ,ale nie skończył we mnie .Jest przekonany ze nic się nie wydarzyło w środku.Jestem nie pewna dlatego wczoraj zrobiłam dwa rożne testy i wykazały wynik negatywny.Ale ból dalej mam . Mail ktoś kiedys taka sytuacje ...Dodatkowo chodzę od paru dni cala w stresie ta sytuacja.Prosze o pomoc

O Boże. Zrób test z krwi, stosunek przerywany nie jest metodą antykoncepcji, można zajść nawet jeśli nie dojdzie do wytrysku w środku, a na przyszłość się zabezpieczaj, jeśli nie chcesz się stresować - i być w ciąży.

[kikunga]

Napisane przez Werona0105

Cześć , Mam problem związany z brakiem okresu .Powinna planowo dostać okres około tygodnia temu ale dalej nie dostałam .Dzieje się we mną coś dziwnego bo mam od 2 dniu ból jakbym miała dostać okres ,a dalej go nie mam .Kochałam się z moim chłopakiem bez zabezpieczenia ,ale nie skończył we mnie .Jest przekonany ze nic się nie wydarzyło w środku.Jestem nie pewna dlatego wczoraj zrobiłam dwa rożne testy i wykazały wynik negatywny.Ale ból dalej mam . Mail ktoś kiedys taka sytuacje ...Dodatkowo chodzę od paru dni cala w stresie ta sytuacja.Prosze o pomoc

Cześć,kiedy uprawialiście seks?
No tak ale mimo braku wytrysku do pochwy plemniki mogły się dostać przez preejakulat dlatego seks bez zabezpieczenia może zakończyć się ciążą ale nie musi.Tydzień to nie dużo na Twoim miejscu zaczekała bym jeszcze kolejny a jak okres się nie pojawi to do lekarza.

[amarenamena666]

Nie panikujcie, wybierzcie sie do ginekologa ona/ on nie gryzie :P
Ja mam bardzo niemila pania gin. i wczoraj bylam na wizycie.
Prosilam tabletki na wywolanie miesiaczki i mi nie dala, bo u mnie sprawy zaszly za daleko ;/ .
Podejrzewam że mam coś z tarczyca .
Idę 29 do kliniki na wizyte .
chcialabym dostac jakies hormony na wywolanie okresu i na chudniecie bo tyje i tyje, rosna mi cycki . z 90D mam 75 F ;/ .
Ale naszczescie nie widac po moich innych czesciach ciala że utylam .
:pala :

[Mojra87]

Napisane przez najfajniejsza

Hej, mam pytanie
Od kilku lat męczę się z plamieniami śródcyklicznymi. Brałam wtedy tableti antykoncepcyjne, zmiana na inne,silniejsze itp., nie pomogła. Po dwóch latach męczarni odstawiłam antykoncepcję hormonalną i zaczęłosię prawdziwe zamieszanie. Plamienia, które przechodziły w miesiączkę, nieregularne cykle, plamienia owulacyjne (?), sporadycznie plamienia po stosunku. Miałam robione różne badania, w tym krzepliwość krwi, prolaktynę, brałam luteinę na zahamowanie plamień (nic nie dała), przez miesiąc wróciłam do antykoncepcji na uregulowanie okresu (też nic nie dało).
Obecnie sytuacja się normuje. Mam w tej chwili trzecią miesiączkę w idealnym odstępie 31 dni, plamienia przedmiesiączkowe są coraz krótsze (razem z plamieniami, potem miesiączką, a potem "wyciszaniem" miesiączki,czyli znów plamieniami, krwawię w sumie ponad dwa tygodnie w miesiącu), ostatnio trwały 5 dni, w tym cyklu tylko dwa. Więc jestem dobrej myśli.
Jednak dowiedziałam się niedawno od koleżanki, że takie zachowania organizmu są typowe przy polipie endrometrium.
Sprawa wygląda jednak tak, że odkąd zaczęły się te problemy, byłam u czterech różnych lekarzy - każdy badał mnie za pierwszym razem bardzo szczegółowo, tak na fotelu ginekologicznym, jak i przez usg. usg miałam robione różne - zwykle dopochwowe. Każdy lekarz podkreślał, że nic niepokojącego nie widzi, obraz jest czysty. Miałam robione usg. w przeróżnych dniach cyklu (pewnie trafiło sie też niedługo po miesiączce, nie kojarzę dokładnie, na pewno miałam w czasie plamień i dowiedziałam się, że obraz jest typowy dla miesiączki). Czy czterech różnych lekarzy (z czego dwóch ma opinię najlepszych w mieście i województwie) mogło nie zauważyć polipów? Czy to w ogóle możliwe?

Też od kilku miesięcy męczę się z przedłużającym się okresem / plamieniami przechodzącymi w okres i również z plamieniami śródcyklicznymi. Też byłam u kilku lekarzy, również robili mi usg i nic nie widzieli na obrazie... a wręcz ciągle słyszałam, że wszystko "równiutkie, czyściutkie i gładziutkie"... Trafiłam w końcu do fajnej pani ginekolog, która jednak coś tam dostrzegła na usg i podejrzewa właśnie polip. Chociaż ponoć może to być jakaś drobna pozostałość po niezłuszczonym endometrium w trakcie okresu. Niedługo będę mieć kolejne badania i mam nadzieję, że coś się wyjaśni. Takie plamienia mnie wykańczają
Dodam jeszcze, że wykryto u mnie hiperprolaktynemie... Tak że będę miała również powtarzane wszystkie badania hormonalne... Masakra jednym słowem

[najfajniejsza]

Napisane przez Mojra87

Też od kilku miesięcy męczę się z przedłużającym się okresem / plamieniami przechodzącymi w okres i również z plamieniami śródcyklicznymi. Też byłam u kilku lekarzy, również robili mi usg i nic nie widzieli na obrazie... a wręcz ciągle słyszałam, że wszystko "równiutkie, czyściutkie i gładziutkie"... Trafiłam w końcu do fajnej pani ginekolog, która jednak coś tam dostrzegła na usg i podejrzewa właśnie polip. Chociaż ponoć może to być jakaś drobna pozostałość po niezłuszczonym endometrium w trakcie okresu. Niedługo będę mieć kolejne badania i mam nadzieję, że coś się wyjaśni. Takie plamienia mnie wykańczają
Dodam jeszcze, że wykryto u mnie hiperprolaktynemie... Tak że będę miała również powtarzane wszystkie badania hormonalne... Masakra jednym słowem

umówiłam się do innego lekarza, specjalisty od usg.
mój okres dopiero się rozkręcił, dziś 10. dzień, zwariować można!
prolaktynę mam w normie - 14.
a powiedz mi, hormony miałaś robione na NFZ? ja jestem ze Śląska i mi wmawiają, że nie da się na fundusz tego zrobić, bo - uwaga, uwaga - "nie ma podstaw". Czadowo, jeśli to nie jest podstawą, to co jest? To trwa prawie 4 lata!
W każdym razie muszę popytać o ceny, ale pełny przegląd na pewno mnie trzepnie po kieszeni...
No i spytam o polip, ale także o niewydolność ciałka żółtego.

Co do ginekologów - ja chodzę! nie chodzi o to, że się boję i nie pójdę, a proszę o diagnozę na forum. Ale niestety, nie każdy lekarz jest dobry. Z mojego doświadczenia wynika, że jak się idzie po tabletki albo nie dzieje się nic wykraczającego poza normę, to każdy lekarz jest dobry. A jak tylko pojawia się problem...

[PaulinciaKWC]

Napisane przez amarenamena666

Nie panikujcie, wybierzcie sie do ginekologa ona/ on nie gryzie :P
Ja mam bardzo niemila pania gin. i wczoraj bylam na wizycie.
Prosilam tabletki na wywolanie miesiaczki i mi nie dala, bo u mnie sprawy zaszly za daleko ;/ .
Podejrzewam że mam coś z tarczyca .
Idę 29 do kliniki na wizyte .
chcialabym dostac jakies hormony na wywolanie okresu i na chudniecie bo tyje i tyje, rosna mi cycki . z 90D mam 75 F ;/ .
Ale naszczescie nie widac po moich innych czesciach ciala że utylam .
:pala :

nie chce cie czepiać, ale jakim cudem utyłaś i masz mniejszy obwód?

[pffe]

Napisane przez amarenamena666

Nie panikujcie, wybierzcie sie do ginekologa ona/ on nie gryzie :P
Ja mam bardzo niemila pania gin. i wczoraj bylam na wizycie.
Prosilam tabletki na wywolanie miesiaczki i mi nie dala, bo u mnie sprawy zaszly za daleko ;/ .
Podejrzewam że mam coś z tarczyca .
Idę 29 do kliniki na wizyte .
chcialabym dostac jakies hormony na wywolanie okresu i na chudniecie bo tyje i tyje, rosna mi cycki . z 90D mam 75 F ;/ .
Ale naszczescie nie widac po moich innych czesciach ciala że utylam .
:pala :

Sama jesteś sobie winna to raz.
A dwa no jak już poprzednia wizażanka napisała, nie ma opcji żebyś utyła a zmniejszyło Ci się w obwodzie. Ktoś tu chce się pochwalić wielkimi cyckami?

[amarenamena666]

Tak to bywa .
innym idzie w cycki, innym w biodra.
I ja sie wcale nie ciesze

[pffe]

Napisane przez amarenamena666

Tak to bywa .
innym idzie w cycki, innym w biodra.
I ja sie wcale nie ciesze

ale Ty nie ogarniasz, że to wygląda jak byś schudła a w cycki nagle wszystko poszło? To nie jest normalne i na 100% tak nie jest.

[PaulinciaKWC]

Napisane przez pffe

ale Ty nie ogarniasz, że to wygląda jak byś schudła a w cycki nagle wszystko poszło? To nie jest normalne i na 100% tak nie jest.

Albo po prostu kupila lepiej dopasowany stanik..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Napisane przez amarenamena666

Tak to bywa .
innym idzie w cycki, innym w biodra.
I ja sie wcale nie ciesze

Już po świętach, cudów nie ma.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.