Nam się chce kreseczek dwóch, żeby dumnie wypiąć brzuch! Staraczki-mamusie cz. 11

[kotka34]

Napisane przez malinOla1

to mnie trochę pocieszyłaś bo już doła zaczęłam łapać przez to tsh


łapię

Elfka86 smacznych buraków a tak na serio dbaj o siebie i tą mała wiercipiętkę co to w brzuszku siedzi

Leine widzę, że lekarz bardzo konkretny, mam nadzieję, że z jego pomocą szybko będziesz zafasolkowana


co 2

Ja to z doskoku bo poza domem, choć nie odpisuje na bieżąco to doskakuje i podczytuje dobranoc

dlatego napisałam że nie jestem pewna

[God Of War 20]

Zmykam dziewczęta

Dobranoc

[vioris]

Dopiero nadrobiłam, wczesniej czasu nie mialam bo na zebraniu byliśmy w szkole i na występie córci

Napisane przez meire

Ryczę na położnych... ja pierdzielę... jak głupia ryczę...
też mam dziś gorszy dzień.. bo ciągle myślę o dzidzie, którą straciłam..

malinOla1, to niesprawiedliwe... i najgorsze jest to, że nie możemy nic zrobić..

Ja też na położnych ryczałam dziś Ogólnie to nie ryczę aż tak, ale przed @ zawsze

Napisane przez Leine

Relacja z wizyty:
czekałam 2,5h na swoją kolej!!! Bylam tam o 14.30 to kazali mi isc się przejść bo godzinę będę czekać... Na początku siedzialam tam a potem poszlam do sklepu, bo zgłodniałam
weszłam o 17 przede mną a to baba z bólami a to baba z downem i z nimi dluuugo zeszło :\ a potem szybko do kolezanki odebrac córkę i do domu robić obiad.. O 18 byłam z powrotem

a więc tak: mam zakaz jedzenia wszystkiego co czekoladowe bo to działa niekorzystnie na skórkę jajnika dlatego mnie boli. Kakao zawiera taką substancję, mam robić cieple okłady na jajniki. Babka w poczekalni jak to usłyszała to potwierdziła bo jej córka ma to samo. Zrobił mi cytologię. Zrobil usg i jest pelno pęcherzyków na jednym jajniku stad te bóle a na drugim duży pęcherzyk ale za duży bo miał ponad 3 cm i nie będzie w tym cyklu owulacji...
Zapłaciłam za zalegle usg a za dzisiejsze mnie nie skasował bo przyszłam z bólami to bezpłatnie.
Mam kupić castagnus takie ziołowe tabletki potegujace rosniecia pęcherzyków (ziołowe) + brać tabletki clo od 3dc do 13. 13dc przyjsc na usg
po tych tabletkach pojawi się śluz płodny i będzie lepiej - niby.
Na wynik badania nasienia tz powiedział, że ma bardzo dobre i wcale to nie jest malo.... ze jak ma sie juz 1mln to wszystko jest ok.
Ćwiczyć mogę ale średnio zaawansowane jak do tej pory- taki ruch jest wskazany.
Ogólnie poświęcił mi dużo czasu i rozwiał wszystkie moje wątpliwości. Mam do niego zadzwonić jak dostanę @.

Gratuluję znalezienia normalnego lekarza I nie martw się, szanse masz nadal, dostałaś leki i będzie niedługo wyczekana fasoleczka

Uciekam spać, bo już padam dziś. Dobranoc

[marti_88]

Napisane przez kotka34

płeć to i ja bym chciała znać bo ciekawość by mnie zżarła
Leine nie wiem czy robią cesarki, moja ciotka miała bliźniaki chłopca i dziewczynkę teraz maluchy mają 3 latka nawet nie wiem czy jej robili cesarkę bo ona malutka, chudziutka a brzuch miała wielki jakby tam siedziały trojaczki Ja bym nie chciała trojaczków to nie dla mnie

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ----------


Mam pytanie jak założyłaś aplikacje wizażu bo ja dziś kombinowałam i nie mogę

A masz na telefonie taką aplikacje jak sklep play? Tam sie sciaga wszystko bezpłatnie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[malinOla1]

hej śpiochy
manieczka daj znać jak twoje wyniki

[FlightlessBird]

wczoraj z doskoku z Wami byłam, ale nie miałam jak napisać - pracowałam jeszcze w domu aż do 22

Ale dziś już wolne



Leine domyślam się jak będzie Ci ciężko ale dasz radę

Jaki ja miałam sen - Leine Ty tam byłaś nie widziałam nawet Twojej twarzy, ale tak do Ciebie mówiłam wzięliśmy Cię z mężem do trójkąta

[wiecznie_pod_wiatr]

dzień dobry

---------- Dopisano o 08:38 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

leine, będziesz brała clo od 3 do 13 dc? Wg mnie to zdecydowanie za długo. Poza tym jak widać pęcherzyki rosną. Jeden nawet za bardzo Ci urósł a on Ci daje jeszcz clo i to w takiej dawce . Dostałaś chociaż receptę na pregnyl, ovitrelle? Poza tym przy clo ma się częsty monitoring (zwłaszcza przy 1 użyciu leku) bo nie wiadomo jak szybko jajniki będą reagować i może Ci się torbiel zrobić

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ----------

Napisane przez PannaMagda

Mnie się CLO tylko z Pregnylem kojarzy.. ale nie stosowałam takich zabiegów u siebie.. więc nie będę się mądrować
Chociaż piszą, żeby stosować Pregnyl.. żeby nie zrobiły się torbiele.. że bierze się CLO, monitoruje cykl i podaje się Pregnyl na pęknięcie.

Napisane przez debraM

No, bo to jest logiczne, ale ja kojarzę, że dziewczyny pisały, że biorą Clo, ale nie pamiętam żeby wspominały o zastrzykach. Może po prostu wszystkim tu pękały Brydzia miała zastrzyk, to pamiętam. Może, któraś nadrobi i nam powie jak to jest u nich

dokładnie do clo powinno dostać się coś na pęknięcie pęcherzyków, co by nie narobić torbieli jak nie pękną (zwykle jest to pregnyl, ale jest też ovitrelle i jeszcze jeden, ale już nazwy nie pamiętam, ale coś na "ch" lub "h" ). Gin powinien dac receptę, żeby móc wykupić wcześniej na zaś, bo z dostępnością tych leków jest różnie, raz są, raz nie ma przez miesiąc czy dwa.

Napisane przez Leine

debraM ja nie chcę, nie nie nie! Napisałam do koleżanki co ma trojaczki czym się wspomagała jak napisze mi clo to chyba nie wezmę, bo się najzwyczajniej w życiu boję! ja bym nie dała rady sama, rodzina daleko... auta brak na takie 'rarytasy'

mi gin powiedziała, ze jak za dużo jajeczek będzie tych dojrzałych to zakaz serduszek, bo on nie chce nas wpakować w 5-raczki . Po to też jest potrzebny monitoring, żeby wszystko kontrolować (ilość, jakość, gotowość do pęknięcia jajeczek)

[Karoloo]

Hej
Flight swietny sen


Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[kindziulindzia]

Napisane przez debraM

No, bo to jest logiczne, ale ja kojarzę, że dziewczyny pisały, że biorą Clo, ale nie pamiętam żeby wspominały o zastrzykach. Może po prostu wszystkim tu pękały Brydzia miała zastrzyk, to pamiętam. Może, któraś nadrobi i nam powie jak to jest u nich

Na temat CLO mogę pisać książkę Ja jak to brałam nie miałam nic na pęknięcie pęcherzyków i nie ma na to reguły wszystko zależy od gina. Lea miała torbiel po CLO i musiała czekać na wchłonięcie a na mnie po drugiej serii nie zadziałało nic i miałam zacząć brać gonadotropiny i wtedy jest zalecany zastrzyk z Pregnylu Tak czy siak w przyszłym tygodniu mam wizytę u swojego profesora i zobaczymy co mnie czeka dalej ale mam przeczucie, że bez stymulacji się nie obejdzie

Leine dobrze że byłaś u tego gina. Mam nadzieję, że te leki Ci pomogą

[manieczka1]

Hej kobity! dobrze, że dziś już piątek ja obudziłam się dziś na pomiar pół h szybciej (musiałam lecieć do wc, bo mnie wzięło na... haha), więc unieważniłam, ale myślę, że wielkiego błędu nie ma. Dziś po śniadanku położyłam się na chwilę pod kocykiem, obudziłam się po pół h i pędem biegłam na autobus do pracy! ledwo zdążyłam. Przez to nie zrobiłam sobie II śniadania...z głodu padnę

Napisane przez God Of War 20

Jaki zestaw

no zestaw magnez + b6

Napisane przez Jagatka_N

Hello
Manieczko ja biorę magnez z wit.B6-sama tak se wymyśliłam ale tez dlatego że kilka dziewczyn stad brało, i czytałam też sporo, i nigdzie nie było nic negatywnego o magnezie stosowanym w trakcie starań. Leine kiedys radziła mi nie brac ciagle wit. C więc posluchalam i biorę tylko jak czuje ze mnie cos bierze

Napisane przez Leine

Mania bierz ten magnez! Mnie zaczyna serce boleć i mam takie momenty, że nie mogę się ruszyć, tak boli... ostatnio mnie złapało, jak córa wołała mnie na siusiu, to wyobraź sobie jak biegłam, nogi tylko chodziły...
ale bierz, on jest dobry na wszystko ja też teraz zacznę, bo już mnie łapie

dzięki dziewczyny dziś łyknę

Napisane przez marti_88

Dzisiaj wypilam pół winka i trochę sie porobilam pijaczyna jedna i tak postanowiłam ze dalej biorę sie za siebie. Bo ja to wazylam jeszcze w połowie zeszłego roku 73kg przy wzroście 160. Udalo mi sie tak na zdrowo zejść do 66 przez ćwiczenia głównie bez zmiany odżywiania. Teraz chce jeszcze spaść ale powstrzymać sie od wyglupow jedzieniowych :banghead: moze to tylko bełkot, ale ja jestem uparta oj tak

no to powodzonka w ćwiczeniach ładnie zeszłaś z wagi

Napisane przez malinOla1

hej śpiochy
manieczka daj znać jak twoje wyniki

dzięki! o 10 mam do odebrania tylko muszę jakoś z pracy się wyrwać i jeszcze nie wiem czy dam radę

Napisane przez FlightlessBird

Jaki ja miałam sen - Leine Ty tam byłaś nie widziałam nawet Twojej twarzy, ale tak do Ciebie mówiłam wzięliśmy Cię z mężem do trójkąta

hahaha i jak było?

[Jagatka_N]

Dzień dobry

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez Jagatka_N

Dzień dobry

dzień dobry

[meire]

Witajcie, Kochane..

Idę nakarmić koty, bo już mi chodzą po głowie.. zrobię sobie kawunię i poczytam, co tam naskrobałyście..

[maskora]

Dzień dobry!

[Elfka86]

Cześć

Napisane przez marti_88

A ja się czasami zastanawiam czy w ogóle będę chciała znac płeć. Dzieki temu można uniknąć wielu spiec rodzinnych.
A poza tym tak mało co w życiu nas zaskakuje

Ja na pewno będę chciała znać żeby móc sobie odpowiednią wyprawkę przygotować zresztą chciałabym już móc jakoś mówić do brzucha, bo na razie to tak nijako mówię a co do spięć rodzinnych to mam to w nosie - nie chcę tylko, żeby się obraziły, bo to w końcu małża rodzina

Napisane przez God Of War 20

Ja na pewno będę chciała znać płeć bo dzięki temu można odpowiednie rzeczy pokupić poza tym nie wytrzymałabym w tej niewiedzy.
U mnie nikt nie będzie narzucał tego jakie imię mamy nadać bo to nasze dziecko=nasza decyzja

Mnie też nikt nic nie narzuci, ale one są akurat takie, że muszą rządzić najgorsza jest siostra bliźniaczka Tż, bo ma synka takiego 5-miesięcznego i już wymyśliła, że u nas na pewno będzie "Maciuś", który się z jej małym będzie bawił normalnie tak mi działa na nerwy, ze nie wiem jakim cudem się hamuję

Napisane przez malinOla1

Elfka86 smacznych buraków a tak na serio dbaj o siebie i tą mała wiercipiętkę co to w brzuszku siedzi

Będę dbać, bo bym sobie nie darowała jakby przeze mnie coś było nie tak a gin powiedział, że jak się na każdej wizycie będzie tak kręcić to aż do porodu się nie dowiemy kto tam mieszka

[wik_and_ola]

Napisane przez Zalamana_girl

God uwierz znam ją na tyle, że będzie cieżko, już samo patrzenie na nią jest koszmarem, a co dopiero słuchanie jej mądrości

No na imprezę iść trezba, bo to dziecko jest ważne A najlepiej usiądź z daleka od teściowej i to jeszcze tak żebyś nie musiała na nią patrzeć i całkowita ignorancja

Napisane przez manieczka1

olej ją - nie zwracaj na nią wcale uwagi, teraz nie możesz sie stresować

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------



nienawidzę matmy

A ja uwielbiam matmę

Napisane przez Leine

ale masz cycki seksowne!

A robić będę schabowe, krokiety z kapustą i grzybami, teść robi bigos... hmm z ciast to tort kupny zamrożony (nie ja kupowałam, nie uznaję takich kupnych gotowców, no ale trzeba zjeść by teść się nie obraził) kopiec kreta- tylko ja sobie nie pojem hmm a na kolację polska kiełbasa na ciepło, jajka w majonezie, warzywa z sosem holenderskim na ciepło, ser pleśniowy otoczony koreczkami, to chyba wszystko
No i ziemniaki rzecz jasna do obiadu z sosem pieczarkowym i jeszcze buraczki i surówka z białej kapusty z majonezem
A nas będzie 6 dorosłych + 4 dzieci
Po imprezie chcę ostro poćwiczyć by wypchnąć @

Ale masz menu, na bogato Udanej imprezki i 100 lat dla córci!!!

Napisane przez FlightlessBird

wczoraj z doskoku z Wami byłam, ale nie miałam jak napisać - pracowałam jeszcze w domu aż do 22

Ale dziś już wolne



Leine domyślam się jak będzie Ci ciężko ale dasz radę

Jaki ja miałam sen - Leine Ty tam byłaś nie widziałam nawet Twojej twarzy, ale tak do Ciebie mówiłam wzięliśmy Cię z mężem do trójkąta

Co za sen, hmmmm... A z Leine to chyba ostro było, co?

Napisane przez maskora

Dzień dobry!

Ja teraz kawki nie pijam, ale wygląda super

[Jagatka_N]

Napisane przez FlightlessBird

wczoraj z doskoku z Wami byłam, ale nie miałam jak napisać - pracowałam jeszcze w domu aż do 22

Ale dziś już wolne



Leine domyślam się jak będzie Ci ciężko ale dasz radę

Jaki ja miałam sen - Leine Ty tam byłaś nie widziałam nawet Twojej twarzy, ale tak do Ciebie mówiłam wzięliśmy Cię z mężem do trójkąta

Łooo ale masz fantazje głodnemu chleb na myśli...
Jeszcze z Leine

Napisane przez maskora

Dzień dobry!

Ojj napilabym sie takiej, ladnie wyglada.
Ja piję tylko od czasu do czasu rozpuszczalną z mleczkiem


Manieczka dzis wyniki online czy musisz osobiscie odebrac?
Ja podjęłam decyzję o zmianie gina w medicover, pojdę do jednej z tych które mi pielęgniarki poleciły, wczraj na necie czytalam opinie o nich, i nie bylo ani jednego negatywnego postu, pisały też kobiety po poronieniu, że zlecają szereg badań, żeby spokojnie można bylo starac się o kolejnego dzidziusia. Tylko te odległe terminy...


God...ja skończyłam matmę, przed wami mgr Jagatka


Elfka ja nie lubię buraków, więc się ciesz że będziesz jadła to co lubisz najzdrowsze witaminki naturalne. A co do "maciusia" moze Ty wymyśl jej jakieś "oryginalne" imię gdyby chciała drugie dziecko

[kotka34]

Napisane przez marti_88

A masz na telefonie taką aplikacje jak sklep play? Tam sie sciaga wszystko bezpłatnie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

właśnie nie mogę tam konta założyć

[debraM]

Napisane przez wik_and_ola

A ja uwielbiam matmę

Ja też uwielbiam matmę, w szczególności geometrię

[Elfka86]

Napisane przez Jagatka_N

Elfka ja nie lubię buraków, więc się ciesz że będziesz jadła to co lubisz najzdrowsze witaminki naturalne. A co do "maciusia" moze Ty wymyśl jej jakieś "oryginalne" imię gdyby chciała drugie dziecko

Jej to się nie da nic narzucić, natomiast ona by wszystkim chciała, a ja mam problem, bo mieszkam od niej jakieś 50 metrów, więc zawraca mi tyłek co chwilę - czasem to już udaję, że mnie nie ma w domu, żeby mieć święty spokój ona jest teraz na macierzyńskim i siedzi w domu i jej się nudzi, więc chciałaby kimś porządzić a najlepsze jest to, że ma taki charakter, któremu zawsze coś nie leży - jak kiedyś przyszła do mnie to potrafiła sprawdzić w doniczce ziemię czy przypadkiem kwiatek nie ma za sucho póki co ja w większości ignoruję ją albo zbywam półsłówkami, ale kiedyś jej tam coś walnęłam, że ma charakter chyba po teściu, bo się wciąż czegoś czepia, ale cisza wtedy zapadła, bo ktoś się królowej postawił - i w końcu nawet jej mąż mnie poparł i trochę przystopowała do mnie

[kotka34]

Napisane przez FlightlessBird

wczoraj z doskoku z Wami byłam, ale nie miałam jak napisać - pracowałam jeszcze w domu aż do 22

Ale dziś już wolne



Leine domyślam się jak będzie Ci ciężko ale dasz radę

Jaki ja miałam sen - Leine Ty tam byłaś nie widziałam nawet Twojej twarzy, ale tak do Ciebie mówiłam wzięliśmy Cię z mężem do trójkąta

To miałaś niezły sen i jak było ?

Napisane przez maskora

Dzień dobry!

Dzień dobry ja właśnie sobie piję kawke

Napisane przez Elfka86

Jej to się nie da nic narzucić, natomiast ona by wszystkim chciała, a ja mam problem, bo mieszkam od niej jakieś 50 metrów, więc zawraca mi tyłek co chwilę - czasem to już udaję, że mnie nie ma w domu, żeby mieć święty spokój ona jest teraz na macierzyńskim i siedzi w domu i jej się nudzi, więc chciałaby kimś porządzić a najlepsze jest to, że ma taki charakter, któremu zawsze coś nie leży - jak kiedyś przyszła do mnie to potrafiła sprawdzić w doniczce ziemię czy przypadkiem kwiatek nie ma za sucho póki co ja w większości ignoruję ją albo zbywam półsłówkami, ale kiedyś jej tam coś walnęłam, że ma charakter chyba po teściu, bo się wciąż czegoś czepia, ale cisza wtedy zapadła, bo ktoś się królowej postawił - i w końcu nawet jej mąż mnie poparł i trochę przystopowała do mnie

Jak ja nie lubię takich ludzi co się we wszystko wtrącają i chciałby żeby wszystko było tak jak one chcą A co ją to obchodzi czy Twoje kwiatki mają sucho dobrze że Ci do lodówki nie zagląda i nie powiedziała że masz taką a nie inna wędlinę

[Jagatka_N]

Napisane przez Elfka86

Jej to się nie da nic narzucić, natomiast ona by wszystkim chciała, a ja mam problem, bo mieszkam od niej jakieś 50 metrów, więc zawraca mi tyłek co chwilę - czasem to już udaję, że mnie nie ma w domu, żeby mieć święty spokój ona jest teraz na macierzyńskim i siedzi w domu i jej się nudzi, więc chciałaby kimś porządzić a najlepsze jest to, że ma taki charakter, któremu zawsze coś nie leży - jak kiedyś przyszła do mnie to potrafiła sprawdzić w doniczce ziemię czy przypadkiem kwiatek nie ma za sucho póki co ja w większości ignoruję ją albo zbywam półsłówkami, ale kiedyś jej tam coś walnęłam, że ma charakter chyba po teściu, bo się wciąż czegoś czepia, ale cisza wtedy zapadła, bo ktoś się królowej postawił - i w końcu nawet jej mąż mnie poparł i trochę przystopowała do mnie

Brzmi trochę jak opis zachowania teściowej a nie szwagierki
Mieszka bliziutko więc musisz się postawić jakoś bo samo nie minie ale jak już nawet jej mąż stanal za Tobą to chyba powinno cos do móżdżku dotrzeć

[manieczka1]

Napisane przez Jagatka_N

Manieczka dzis wyniki online czy musisz osobiscie odebrac?
Ja podjęłam decyzję o zmianie gina w medicover, pojdę do jednej z tych które mi pielęgniarki poleciły, wczraj na necie czytalam opinie o nich, i nie bylo ani jednego negatywnego postu, pisały też kobiety po poronieniu, że zlecają szereg badań, żeby spokojnie można bylo starac się o kolejnego dzidziusia. Tylko te odległe terminy...

no to dobrze, zmień jak ma dobre opinie to nie ma co się zastanawiać, a że kolejki to może tez dobrze świadczy do mojej tez na miesiąc przed trzeba się zapisać (prywatnie).

Dziewczyny! odebrałam wyniki
Jestem lekko podłamana...
TSH 2,05 (0,27-4,20) ostatnio miałam 2 więc stoi w miejscu
FT4 1,24 ng/dl (0,932-1,710)
FT3 3,18 pg/ml (2,02-4,43)
Anty TPO poniżej 0,8 IU/ml (0-8)
Anty TG 47,1 IU/ml (0-18)
Generalnie wszystko jest w normie, ale te anty tg są przekroczone i to dużo...na szybko przeczytałam, że są takie przypadki, że wszystko ok, a to jest źle...ale trzeba brać leki...teraz to chyba nic innego mi nie pozostaje jak udać się prywatnie do endo (bo na nfz terminy na listopad) i pewnie usg tarczycy bym musiała zrobić...

[cloud_on_sky]

Napisane przez God Of War 20

manieczka dostałam 3,5 więc zaliczony!
Zostało mi jedno mini kolokwium we wtorek i jeden egzamin.

Brawo, gratulacje i powodzenia dalej

Napisane przez Zalamana_girl

Właśnie się dowiedziałam, że siostra mojego tżta, organizuję urodziny swojego synka u mojej "kochanej" teściowej : |
Normalnie już skacze z radości na samą myśl o spędzeniu z tą kobietą popołudnia w sobotę...
Wkurzyłam się, bo kompletnie nie mam ochoty tam jechać, ale dziecko mi nic nie zrobiło, a ma urodziny, wiec wypada iść...
ehhh...
Humor mi się kompletnie zepsuł...

Trzymaj się Kochana
Straszne to jest, że nie możesz w ciąży bez nerwów na spokojnie do dziecka pojechać, bo już na samą myśl Ci niedobrze

Napisane przez God Of War 20

Nawet nie mów
Ja bym nawet bliźniaków nie chciała

o nie nie, ja też nie raz, że by mi ciężko było, to jeszcze miałabym wrażenie, że nie przeżywam wszystkiego tak mocno, bo wszystkie emocje na 2 podzielić, czy nawet 3 co innego, jak są dzieci w różnym wieku, a tak... oj nie nie nie

Napisane przez God Of War 20

Ja na pewno będę chciała znać płeć bo dzięki temu można odpowiednie rzeczy pokupić poza tym nie wytrzymałabym w tej niewiedzy.
U mnie nikt nie będzie narzucał tego jakie imię mamy nadać bo to nasze dziecko=nasza decyzja

Dokładnie!
Gdyby nam ktoś cokolwiek próbował narzucić, to oj, mogłoby się to dla niego źle skończyć razem z Tż nie odpuszczamy jeśli chodzi o nasze życie, czy nasze decyzje. I lepiej niech wszyscy z rodziny siedzą cicho!

Napisane przez meire

Idę nakarmić koty, bo już mi chodzą po głowie.. zrobię sobie kawunię i poczytam, co tam naskrobałyście..

I co, pogodziły się już?

Napisane przez Elfka86

Jej to się nie da nic narzucić, natomiast ona by wszystkim chciała, a ja mam problem, bo mieszkam od niej jakieś 50 metrów, więc zawraca mi tyłek co chwilę - czasem to już udaję, że mnie nie ma w domu, żeby mieć święty spokój ona jest teraz na macierzyńskim i siedzi w domu i jej się nudzi, więc chciałaby kimś porządzić a najlepsze jest to, że ma taki charakter, któremu zawsze coś nie leży - jak kiedyś przyszła do mnie to potrafiła sprawdzić w doniczce ziemię czy przypadkiem kwiatek nie ma za sucho póki co ja w większości ignoruję ją albo zbywam półsłówkami, ale kiedyś jej tam coś walnęłam, że ma charakter chyba po teściu, bo się wciąż czegoś czepia, ale cisza wtedy zapadła, bo ktoś się królowej postawił - i w końcu nawet jej mąż mnie poparł i trochę przystopowała do mnie

O ja Cię...
Jak dobrze, że my daleko od wszystkich mieszkamy i uchodzimy w rodzinie za dziwaków nie jeździmy do rodziny na cotygodniowe obiadki, nie gadamy co u nas, nie narzekamy, to i problemu nie mamy

[Elfka86]

Napisane przez kotka34

Jak ja nie lubię takich ludzi co się we wszystko wtrącają i chciałby żeby wszystko było tak jak one chcą A co ją to obchodzi czy Twoje kwiatki mają sucho dobrze że Ci do lodówki nie zagląda i nie powiedziała że masz taką a nie inna wędlinę

Zagląda ale ja mam lepszą wędlinę niż ona, więc nie ma co dyskutować

Napisane przez Jagatka_N

Brzmi trochę jak opis zachowania teściowej a nie szwagierki
Mieszka bliziutko więc musisz się postawić jakoś bo samo nie minie ale jak już nawet jej mąż stanal za Tobą to chyba powinno cos do móżdżku dotrzeć

Bo u mnie ona gra rolę teściowej w sumie tylko ja i małż się jej potrafimy postawić, reszta rodziny kuli uszy, więc i tak nie jestem jej ulubioną bratową

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Napisane przez cloud_on_sky

O ja Cię...
Jak dobrze, że my daleko od wszystkich mieszkamy i uchodzimy w rodzinie za dziwaków nie jeździmy do rodziny na cotygodniowe obiadki, nie gadamy co u nas, nie narzekamy, to i problemu nie mamy

Niestety co do miejsca zamieszkania to wyboru nie było, bo małż dostał dom po dziadku, więc szkoda byłoby nie brać, ale w gratisie mam rodzinę małża blisko jak mnie pytał kiedyś jakie życzenie jedno bym miała jakby się mogło spełnić to mu powiedziałam, żeby ten nasz dom przenieść chociaż z 10 km stąd ale niestety to niewykonalne więc walczę

[cloud_on_sky]

A gdzie Olgietka?

I co z Dziewczyną, która jest w ciąży, już raz #, prowadzi własną firmę (nieruchomości? ubezpieczenia?)? Zapomniałam jej nick
Mam nadzieję, że nic nie pokręciłam...

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Napisane przez Elfka86

Niestety co do miejsca zamieszkania to wyboru nie było, bo małż dostał dom po dziadku, więc szkoda byłoby nie brać, ale w gratisie mam rodzinę małża blisko jak mnie pytał kiedyś jakie życzenie jedno bym miała jakby się mogło spełnić to mu powiedziałam, żeby ten nasz dom przenieść chociaż z 10 km stąd ale niestety to niewykonalne więc walczę

No pewnie, że szkoda. Walcz Kochana, bo to będzie coraz gorzej Trzeba postawić granicę
No chyba, że ten dom sprzedacie, a kupicie inny, no ale nie każdy tak chce...

[God Of War 20]

Napisane przez manieczka1

no to dobrze, zmień jak ma dobre opinie to nie ma co się zastanawiać, a że kolejki to może tez dobrze świadczy do mojej tez na miesiąc przed trzeba się zapisać (prywatnie).

Dziewczyny! odebrałam wyniki
Jestem lekko podłamana...
TSH 2,05 (0,27-4,20) ostatnio miałam 2 więc stoi w miejscu
FT4 1,24 ng/dl (0,932-1,710)
FT3 3,18 pg/ml (2,02-4,43)
Anty TPO poniżej 0,8 IU/ml (0-8)
Anty TG 47,1 IU/ml (0-18)
Generalnie wszystko jest w normie, ale te anty tg są przekroczone i to dużo...na szybko przeczytałam, że są takie przypadki, że wszystko ok, a to jest źle...ale trzeba brać leki...teraz to chyba nic innego mi nie pozostaje jak udać się prywatnie do endo (bo na nfz terminy na listopad) i pewnie usg tarczycy bym musiała zrobić...

No to musisz się udać do endo bo coś jest nie tak on już będzie wiedział co robić...

[Elfka86]

Napisane przez cloud_on_sky

No pewnie, że szkoda. Walcz Kochana, bo to będzie coraz gorzej Trzeba postawić granicę
No chyba, że ten dom sprzedacie, a kupicie inny, no ale nie każdy tak chce...

To odpada, za dużo pracy w to wszystko włożyliśmy, żebym sobie dała to popsuć jakąś łajzą na razie odpuszczam, ale kiedyś jak przegnie to tak jej dam popalić, że się śmiertelnie obrazi i będzie spokój

[kotka34]

Napisane przez Elfka86

Zagląda ale ja mam lepszą wędlinę niż ona, więc nie ma co dyskutować

Bo u mnie ona gra rolę teściowej w sumie tylko ja i małż się jej potrafimy postawić, reszta rodziny kuli uszy, więc i tak nie jestem jej ulubioną bratową

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------



Niestety co do miejsca zamieszkania to wyboru nie było, bo małż dostał dom po dziadku, więc szkoda byłoby nie brać, ale w gratisie mam rodzinę małża blisko jak mnie pytał kiedyś jakie życzenie jedno bym miała jakby się mogło spełnić to mu powiedziałam, żeby ten nasz dom przenieść chociaż z 10 km stąd ale niestety to niewykonalne więc walczę

Walcz z tym bo jak dasz sobie wejść na głowę to będzie jeszcze gorzej, jak urodzisz to będzie przyłazić i jeszcze powie w to małej lub małego nie ubieraj, tak go nie noś. Co za wredny babsztyl że jej mąż z nią wytrzymuje podziwiam go jak można komuś przyjść i zaglądać do lodówki jaką masz wędlinę udusiłabym ją.

Napisane przez cloud_on_sky

A gdzie Olgietka?

I co z Dziewczyną, która jest w ciąży, już raz #, prowadzi własną firmę (nieruchomości? ubezpieczenia?)? Zapomniałam jej nick
Mam nadzieję, że nic nie pokręciłam...

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------



No pewnie, że szkoda. Walcz Kochana, bo to będzie coraz gorzej Trzeba postawić granicę
No chyba, że ten dom sprzedacie, a kupicie inny, no ale nie każdy tak chce...

Też zastanawiałam się gdzie Olgietka i co się z nią dzieje, a chodzi Ci o pacynkę niestety nie wiem co u niej nie było jej już jakiś czas

Napisane przez manieczka1

no to dobrze, zmień jak ma dobre opinie to nie ma co się zastanawiać, a że kolejki to może tez dobrze świadczy do mojej tez na miesiąc przed trzeba się zapisać (prywatnie).

Dziewczyny! odebrałam wyniki
Jestem lekko podłamana...
TSH 2,05 (0,27-4,20) ostatnio miałam 2 więc stoi w miejscu
FT4 1,24 ng/dl (0,932-1,710)
FT3 3,18 pg/ml (2,02-4,43)
Anty TPO poniżej 0,8 IU/ml (0-8)
Anty TG 47,1 IU/ml (0-18)
Generalnie wszystko jest w normie, ale te anty tg są przekroczone i to dużo...na szybko przeczytałam, że są takie przypadki, że wszystko ok, a to jest źle...ale trzeba brać leki...teraz to chyba nic innego mi nie pozostaje jak udać się prywatnie do endo (bo na nfz terminy na listopad) i pewnie usg tarczycy bym musiała zrobić...

Mania kochanie nie znam się na wynikach, ale idź do endo lub gina i skonsultuj to, będzie dobrze kochana

[God Of War 20]

kotka a Ty żadnych badań nie robisz?
Każda z nas coś robi a Ty o niczym nie mówisz... miałaś coś robione w ogóle?