Nam się chce kreseczek dwóch, żeby dumnie wypiąć brzuch! Staraczki-mamusie cz. 11

[wik_and_ola]

Napisane przez katekatee

Hej dziewczyny, przyszłam się pożegnać bo nie chciałam tak bez słowa. U mnie niestety po raz drugi ciąża się nie rozwineła, tym razem ani śladu zarodka. Czekam aż się pęcherzyk zmniejszy i gin obiecała tabletki na wywołanie okresu, drugi raz zabiegu bym nie przeżyła. Nie chce Wam smęcić bo jakoś (sama nie wiem jak) to sobie tłumaczę. Mam w pracy bardzo dobry okres dzięku czemu zarezerwowaliśmy wczasy w Turcji. Nie mogę się doczekać. Jakieś badania pewnie będziemy robić ale ja się zastanawiam czy jednak nie zostać przy jednym dziecku, obawiam się że coś jest z nami nie tak i jeśli się jakimś cudem uda się utrzymać ciąże to może się to źle skończyć. Teraz sobie spokojnie żyjemy, starcza nam na wszystko i chyba powinnam się cieszyć z tego co mam... o tak to sobie tłumaczę. Dlatego ja sie udzielać już nie będę bo przy moim obecnym trybie pracy jest to nie realne no i szczerze mówiąc tematy ciążowo-dzieciowe raczej obecnie omijam szerokim łukiem.
God kochana bardzo się ciesze że się udało, trzymam za Ciebie i pozostałe dziewczyny mocno kciuki Bardzo mi z Wami było miło

A jednak... Kochana, strasznie mi przykro Myślę, że taki wyjazd dobrze Wam zrobi, fajnie, że jedziecie, nabierzecie dystansu, odpoczniecie. No i zaglądaj do nas jak tylko będziesz miała ochotę pogadać, niekoniecznie o staraniach i ciąży

Napisane przez God Of War 20

Hej!
Ja dziś powtórzyłam test ostatni raz i są dwie grube krechy
Będę mieć na pamiątkę

Zdjęcie niezbyt dobre bo moim telefonem robione

Są grubaśne!!! Super pamiątka będzie

[kindziulindzia]

Ja na szybko bo od rana jestem w garach

Szef kuchni poleca dziś zupę ogórkową i Cannelloni

God piękne dwie krechy

[maciejka1987]

A mi nikt nie odpowiedIal nie mam kompa także mnie nie będzie dłuższy czas.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[vioris]

Hej kochane
Ja dziś wstałam po 12.00 Już nie chcę mierzyć tempki bo teraz widzę różnicę Jak mierzyłam to byłam ciągle zmęczona, jak przestałam to zaczęłam się bardziej wysypiać bo się nie musiałam przebudzać o 5.00 a teraz znowu nie mogę się wyspać. Niech już ta @ przychodzi to wypocznę wreszcie

Napisane przez God Of War 20

Hej!
Ja dziś powtórzyłam test ostatni raz i są dwie grube krechy
Będę mieć na pamiątkę

Zdjęcie niezbyt dobre bo moim telefonem robione

No pięęęękne!! Weź jeszcze telefon tż i zrób ładniejsze zdjęcie bo czasem po latach taki test już nie pokazuje tak pięknie tych kreseczek i warto mieć to chociaż na ładnym zdjęciu choćby do albumu rodzinnego
Wiecie co, ja postanowiłam sobie robić dużo zdjęć w ciąży i zrobić album z moimi zdjęciami, fotkami z usg, fotkami tesów z II kreseczkami I pewnie będę prowadzić bloga ciążowego. W poprzedniej ciąży nie miałam zbytnio dostępu do internetu, mało ogólnie korzystałam i nie miałam wsparcia w mężu więc jakoś ta ciąża przeszła niezauważona. A teraz mam zamiar ciążę przejść świadomie i zostawić pamiątkę dla maleństwa i dla siebie

Napisane przez malinOla1

teraz jeszcze vioris nam przyniesie

taaak @ Wam przyniosę jak zawsze

Napisane przez Karoloo

Kiedyś uwielbiałam opalenizne (na solar czasem chodziłam) ale latem to zawsze jechałam nad jezioro i mogłam sie cały dzień opalać, wchodziłam też na dach domu smarowałam sie olejem żeby lepiej łapało a teraz... nawet 15 min nie wyleże na słońcu starość robi swoje no i jestem blada jak sciana ale nie przeszkadza mi to, ba wręcz mi się to podoba

To tak jak ja Ja jestem z natury mega bladzioch ale zawsze na czerwono się opalałam, jedynie na solarium było ok Teraz już stara jestem i nawet na solar nie chodzę, uważam że bladość odmładza

[God Of War 20]

vioris
Zrobię zrobię wiem, że krechy bledną niestety a i nie wiem czy nie wyrzucę za jakiś czas tych testów czekam aż mąż wróci z pracy
Też mam zamiar sobie taki album zrobić i mieć zdjęcie brzuszka jak się zmienia i zdjęcia USG to fajną pamiątka.
Ja nie mam za wiele zdjęć z dzieciństwa, na palcach u jednej ręki mogę policzyć...

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------

Napisane przez maciejka1987

A mi nikt nie odpowiedIal nie mam kompa także mnie nie będzie dłuższy czas.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A na jakie pytanie bo nic chyba nie zauważyłam?

[skubana]

Napisane przez katekatee

Hej dziewczyny, przyszłam się pożegnać bo nie chciałam tak bez słowa. U mnie niestety po raz drugi ciąża się nie rozwineła, tym razem ani śladu zarodka. Czekam aż się pęcherzyk zmniejszy i gin obiecała tabletki na wywołanie okresu, drugi raz zabiegu bym nie przeżyła. Nie chce Wam smęcić bo jakoś (sama nie wiem jak) to sobie tłumaczę. Mam w pracy bardzo dobry okres dzięku czemu zarezerwowaliśmy wczasy w Turcji. Nie mogę się doczekać. Jakieś badania pewnie będziemy robić ale ja się zastanawiam czy jednak nie zostać przy jednym dziecku, obawiam się że coś jest z nami nie tak i jeśli się jakimś cudem uda się utrzymać ciąże to może się to źle skończyć. Teraz sobie spokojnie żyjemy, starcza nam na wszystko i chyba powinnam się cieszyć z tego co mam... o tak to sobie tłumaczę. Dlatego ja sie udzielać już nie będę bo przy moim obecnym trybie pracy jest to nie realne no i szczerze mówiąc tematy ciążowo-dzieciowe raczej obecnie omijam szerokim łukiem.
God kochana bardzo się ciesze że się udało, trzymam za Ciebie i pozostałe dziewczyny mocno kciuki Bardzo mi z Wami było miło

przykro mi kochana dobrze że wyjezdzacie, zmienisz otoczenie i moze sie troche oderwiesz

Krusia gratuluje Witka

God no piękne grube kreski

[God Of War 20]

Właśnie mama przyleciała z horoskopem dla mnie... wiecie co pisało
Dowiesz się niedługo, że zostaniesz rodzicem ale trafili

[cloud_on_sky]

God, piękne grube krechy
Dobrze, że nie robiłaś tej bety, bo Ci powiem, że to czekanie czy przyrasta i ile to też nie za ciekawe jest niby się nie stresowałam, ale to czekanie... Mimo, że wszystko jest ok, to bym teraz się chyba już nie zdecydowała (chyba, bo ze mną nigdy nic nie wiadomo )

[God Of War 20]

Napisane przez cloud_on_sky

God, piękne grube krechy
Dobrze, że nie robiłaś tej bety, bo Ci powiem, że to czekanie czy przyrasta i ile to też nie za ciekawe jest niby się nie stresowałam, ale to czekanie... Mimo, że wszystko jest ok, to bym teraz się chyba już nie zdecydowała (chyba, bo ze mną nigdy nic nie wiadomo )

Domyślam się... jakby mi dziś wyszła taka sama jak ostatnio to pewnie bym się zdecydowała dla sprawdzenia ale teraz wiem, że nie ma po co

[maciejka1987]

[QUOTE=God Of War 20;
A na jakie pytanie bo nic chyba nie zauważyłam?[/QUOTE]

Bo lekarz u którego byłam na kontroli powiedział, ze badania nie maja teraz sensu ( tylko on mówił o poradni genetycznej, a mi o bardziej podstawowe chodzi np. Hormony . Pytałam go o toxo to mi powiedział, że teraz nie maja one sensu, bo do ciąży może się dużo zmienić i wystarczy jak na początku ciąży je zrobię) i teraz myślę co zrobić jak powie że i tych badań mi nie zleci. Czy takie badania zleci mi ogólny? Czy od razu do endo trzeba iść. Nigdy nie miałam robionych badań hormonów także nie wiem czy sa ok. Czy mam szukać kolejnego gin? Tylko u mnie z dobrym lekarzem będzie ciężko, bo już wywiad robiłam wśród znajomych i nie ma takiego na którego nie slyszalabym czegoś złego.

Jak chce na własną rękę zrobić badania to do labilatorium trzeba iść i sama sobie zaznaczam czy to i tak lekarz musi skierować.

Kate bardzo mi przykro

Wróciłam z zakupów i siatkę oglądamy.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[PannaMagda]

Napisane przez maciejka1987

Bo lekarz u którego byłam na kontroli powiedział, ze badania nie maja teraz sensu ( tylko on mówił o poradni genetycznej, a mi o bardziej podstawowe chodzi np. Hormony . Pytałam go o toxo to mi powiedział, że teraz nie maja one sensu, bo do ciąży może się dużo zmienić i wystarczy jak na początku ciąży je zrobię) i teraz myślę co zrobić jak powie że i tych badań mi nie zleci. Czy takie badania zleci mi ogólny? Czy od razu do endo trzeba iść. Nigdy nie miałam robionych badań hormonów także nie wiem czy sa ok. Czy mam szukać kolejnego gin? Tylko u mnie z dobrym lekarzem będzie ciężko, bo już wywiad robiłam wśród znajomych i nie ma takiego na którego nie slyszalabym czegoś złego.

Jak chce na własną rękę zrobić badania to do labilatorium trzeba iść i sama sobie zaznaczam czy to i tak lekarz musi skierować.

Kate bardzo mi przykro

Wróciłam z zakupów i siatkę oglądamy.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Maciejka, ja bym ile się da badań wzięła od ogólnego ( na pewno bad. moczu i OB Ci przepisze, może TSH też) endo może Ci przepisać badania TSH, ft4,ft3.. może coś jeszcze.. ale myślę, że jakieś podstawowe badania należy zrobić.. co do toxo.. jesz surowe mięso? Masz w domu koty, albo masz kontakt z kotami wolno żyjącymi ? Jeżeli nie to masz małe szanse na zarażenie się toxo.. Ja zrobiłam ale mam w spisie od lekarza, że są to typowe badania ciążowe. Ja na Twoim miejscu bym zrobiła toxo jeżeli się chcesz starać.. wiesz czy chorowałaś, albo zy aktualnie nie przechodzisz, jeżeli nie masz przeciwciał to należy uważać, żeby nie zachorować w czasie ciąży jeżeli przechodziłaś toksoplazmozę, to w przypadku ponownego zachorowania nie jest to niebezpieczne dla płodu "wyguglając" to opinie są, żeby zbadać to przed zajściem w ciążę.


Ja po wizycie
Lekarz superaśny (ten poprzedni też super-mam szczęście :P) potwierdził diagnozę PCO- ale po duphastonie miałam owulację jest nieznaczna ilość płynu i ciałko żółte :P dziś 10dc owulacja z prawego jajnika
Kazał mi się zgłosić za 3 miesiące.. w ciąży albo w trakcie @, żeby dobrać inny sposób leczenia
Czyli potwierdziło się to co powiedział mi poprzedni- że to może być PCO, po badaniach i usg też to stwierdził.. ale mówił, że te badania które miałam robione w 21 dc to wg niego za wcześnie.. skoro mam takie długie cykle, ze gdybym robiła badania w 30 dc to pewnie byłby inny wynik androstendion mi spadł z 5,09 na 3,23 pokręcił nosem na tsh.. że 2,49 że to już w górnej granicy normy, ale spróbujemy jak nie to będziemy go obniżać Duphaston mam brać przez kolejne dwa cykle
Ogólnie to teraz sama nie wiem, do którego chodzić najwyżej do obu haha

[wiecznie_pod_wiatr]

Napisane przez maciejka1987

Bo lekarz u którego byłam na kontroli powiedział, ze badania nie maja teraz sensu ( tylko on mówił o poradni genetycznej, a mi o bardziej podstawowe chodzi np. Hormony . Pytałam go o toxo to mi powiedział, że teraz nie maja one sensu, bo do ciąży może się dużo zmienić i wystarczy jak na początku ciąży je zrobię) i teraz myślę co zrobić jak powie że i tych badań mi nie zleci. Czy takie badania zleci mi ogólny? Czy od razu do endo trzeba iść. Nigdy nie miałam robionych badań hormonów także nie wiem czy sa ok. Czy mam szukać kolejnego gin? Tylko u mnie z dobrym lekarzem będzie ciężko, bo już wywiad robiłam wśród znajomych i nie ma takiego na którego nie slyszalabym czegoś złego.

Jak chce na własną rękę zrobić badania to do labilatorium trzeba iść i sama sobie zaznaczam czy to i tak lekarz musi skierować.

Kate bardzo mi przykro

Wróciłam z zakupów i siatkę oglądamy.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

badania prywatnie możesz zrobić jakie Ci się podoba i to pani w recepcji laboratorium wypisuje taki druczek z badaniami, które chcesz sobie sama zrobić

[maciejka1987]

Mocz miałam robiony w ciąży i w szpitalu. W ciąży wyszły mi bakterie i nieliczne komórki drożdży. Ale lekarka mówiła, że wszystko ok. A dopiero niedawno wyciagnelsm kartę swoją z przychodni. W szpitalu bakterie nieliczne wyszły.

Kotów nie cierpię, także unikam jak ognia. Lekarz mi mówił że groźniejsze są niedomyte owoce i warzywa .

A jak wygląda sprawa cyto coś tam? Nie chodzi o cytologie tylko o ta inna chorobę.

Muszę sobie spisać nazwy badań i przejść do przychodni popytać o ceny badań

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[PannaMagda]

Napisane przez maciejka1987

Mocz miałam robiony w ciąży i w szpitalu. W ciąży wyszły mi bakterie i nieliczne komórki drożdży. Ale lekarka mówiła, że wszystko ok. A dopiero niedawno wyciagnelsm kartę swoją z przychodni. W szpitalu bakterie nieliczne wyszły.

Kotów nie cierpię, także unikam jak ognia. Lekarz mi mówił że groźniejsze są niedomyte owoce i warzywa .

A jak wygląda sprawa cyto coś tam? Nie chodzi o cytologie tylko o ta inna chorobę.

Muszę sobie spisać nazwy badań i przejść do przychodni popytać o ceny badań

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

cytomegalia też warto to przed ciążą zrobić w razie nie przechodzenia zbadać w ciąży..

[meire]

Napisane przez God Of War 20

Hej!
Ja dziś powtórzyłam test ostatni raz i są dwie grube krechy
Będę mieć na pamiątkę

Zdjęcie niezbyt dobre bo moim telefonem robione

Piękna pamiątka..

Napisane przez Karoloo

Aloha :-D
Wlasnie jade do pracy i nie powiem mega mi sie nie chce
@ dalej nie mam najwyzej jutro zrobie test


Niestety nie w tym czasie mialam trening


Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

To, co Kochana... jutro przynosisz nam piękne II krechy??..

Napisane przez maciejka1987

Bo lekarz u którego byłam na kontroli powiedział, ze badania nie maja teraz sensu ( tylko on mówił o poradni genetycznej, a mi o bardziej podstawowe chodzi np. Hormony . Pytałam go o toxo to mi powiedział, że teraz nie maja one sensu, bo do ciąży może się dużo zmienić i wystarczy jak na początku ciąży je zrobię) i teraz myślę co zrobić jak powie że i tych badań mi nie zleci. Czy takie badania zleci mi ogólny? Czy od razu do endo trzeba iść. Nigdy nie miałam robionych badań hormonów także nie wiem czy sa ok. Czy mam szukać kolejnego gin? Tylko u mnie z dobrym lekarzem będzie ciężko, bo już wywiad robiłam wśród znajomych i nie ma takiego na którego nie slyszalabym czegoś złego.

Jak chce na własną rękę zrobić badania to do labilatorium trzeba iść i sama sobie zaznaczam czy to i tak lekarz musi skierować.

Kate bardzo mi przykro

Wróciłam z zakupów i siatkę oglądamy.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja na Twoim miejscu zrobiłabym sobie prywatnie wszystkie interesujące mnie badania.. lekarze raczej niechętnie wypisują skierowania, nie wiedząc czemu... byłabys spokojniejsza i miała ogląd swojego zdrowia.. zwlaszcza po #...

A ja znów jestem chora.. Zuza mnie zaraziła i tak oto smarczę, kaszlę i mam powiększone węzły chłonne.. cała szyja mnie boli... ja coś czuję, że u mnie jest jakiś inny powód tych moich ciągłych chorób.. szyja mnie boli przy przełykaniu już od dłuższego czasu.. a lekarze nawet tego nie komentują... już nie wiem, gdzie z tym pójść..
mąż pojechał z Zuzką do swojego brata, a ja dogorywam sobie przy zielonej herbatce..

[kotka34]

Napisane przez meire

Piękna pamiątka..



To, co Kochana... jutro przynosisz nam piękne II krechy??..



Ja na Twoim miejscu zrobiłabym sobie prywatnie wszystkie interesujące mnie badania.. lekarze raczej niechętnie wypisują skierowania, nie wiedząc czemu... byłabys spokojniejsza i miała ogląd swojego zdrowia.. zwlaszcza po #...

A ja znów jestem chora.. Zuza mnie zaraziła i tak oto smarczę, kaszlę i mam powiększone węzły chłonne.. cała szyja mnie boli... ja coś czuję, że u mnie jest jakiś inny powód tych moich ciągłych chorób.. szyja mnie boli przy przełykaniu już od dłuższego czasu.. a lekarze nawet tego nie komentują... już nie wiem, gdzie z tym pójść..
mąż pojechał z Zuzką do swojego brata, a ja dogorywam sobie przy zielonej herbatce..

To nie dobrze, kuruj się kochana ,a brałaś jakieś witaminy na wzmocnienie organizmu ?

[vioris]

ale pustki dziś, aż dziwnie po ostatnich dniach kiedy nie szlo nadazyc

Sent from my ALCATEL ONE TOUCH 8008X using Wizaz Forum mobile app

[emagi]

Hej dziewczęta widze że dziś spokojnie

meire pogoda jest do niczego wilgoć i dodatania temp i łatwo o infekcje i przeziębienia, mnie też coś gardło zaczeło boleć

maciejka1987 jeśli masz możliwości finansowe to doradziłabym ci badanie prywatne będzie szybciej, a z gotowymi wynikami możesz już iść do specjalisty np endo po konkrety, tak jak dziewczyny piszą na nfz moga coś wypisać ale zwykle nie chcą, dlatego ja tez sobie dałam z tym spokój i chodze prywatnie do lab.

Musze sie pochwalić, że kupiłam sokowirówke poza tym zażywam urofuraginum bo cos za często leje

[meire]

Napisane przez vioris

ale pustki dziś, aż dziwnie po ostatnich dniach kiedy nie szlo nadazyc

Sent from my ALCATEL ONE TOUCH 8008X using Wizaz Forum mobile app

Jak to w weekend.. wszystkie siedzą ze swymi chłopami..

A słyszałyście o śmierci bliźniąt w szpitalu?.. lekarze zwlekali z cesarką... nasza kochana służba zdrowia... ja sobie czegoś takiego nie wyobrażam.. cała ciąża super.. dzieci zdrowe.. człowiek ufnie jedzie do szpitala urodzić dzieci, a oni je zabiją.. to jest chyba najgorsze, co się może wydarzyć.. i teraz oczywiście żaden lekarz nic nie wie..

Kotka, dziękuję.. wiesz.. biorę od jakiegoś miesiąca tran z czosnkiem... ale jak widać na moja odporność nic nie pomaga..

[kotka34]

Napisane przez meire

Jak to w weekend.. wszystkie siedzą ze swymi chłopami..

A słyszałyście o śmierci bliźniąt w szpitalu?.. lekarze zwlekali z cesarką... nasza kochana służba zdrowia... ja sobie czegoś takiego nie wyobrażam.. cała ciąża super.. dzieci zdrowe.. człowiek ufnie jedzie do szpitala urodzić dzieci, a oni je zabiją.. to jest chyba najgorsze, co się może wydarzyć.. i teraz oczywiście żaden lekarz nic nie wie..

Kotka, dziękuję.. wiesz.. biorę od jakiegoś miesiąca tran z czosnkiem... ale jak widać na moja odporność nic nie pomaga..

Szok , strach iść wogóle rodzić i lekarze jak zwykle od wszystkiego umywają ręce... przecież oni nigdy nic nie wiedzą !? Może powinnaś jakieś badania ?

[meire]

Napisane przez emagi

Hej dziewczęta widze że dziś spokojnie

meire pogoda jest do niczego wilgoć i dodatania temp i łatwo o infekcje i przeziębienia, mnie też coś gardło zaczeło boleć

maciejka1987 jeśli masz możliwości finansowe to doradziłabym ci badanie prywatne będzie szybciej, a z gotowymi wynikami możesz już iść do specjalisty np endo po konkrety, tak jak dziewczyny piszą na nfz moga coś wypisać ale zwykle nie chcą, dlatego ja tez sobie dałam z tym spokój i chodze prywatnie do lab.

Musze sie pochwalić, że kupiłam sokowirówke poza tym zażywam urofuraginum bo cos za często leje

Tylko, że ja choruję non stop od jakiegoś 1,5 roku z małymi przerwami.. zatoki mam zapchane non stop.. ciągle chrypa, bo mi cos spływa no i ta boląca szyja.. miałam już pełno badań, nawet tomografie komputerową zatok i niby wszystko OK.. poza CRP, które ciągle mam podwyższone, ale lekarze na to w ogóle nie zwracają uwagi.. a to przecież świadczy o toczącym sie zapaleniu w organizmie... niewiem już sama co robić, ale jestem już naprawdę zmęczona...

Zazdroszcze sokowirówki... takie pyszne, swieże soki...
ja marze o robocie kuchennym.. takim, co ma wszystko.. ale jakoś nie mogę się dorobić...

Napisane przez kotka34

Szok , strach iść wogóle rodzić i lekarze jak zwykle od wszystkiego umywają ręce... przecież oni nigdy nic nie wiedzą !? Może powinnaś jakieś badania ?

W przyszłym tygodniu pójde do lekarza i zapytam po raz setny, co mogę zrobić...

[kotka34]

Napisane przez meire

Tylko, że ja choruję non stop od jakiegoś 1,5 roku z małymi przerwami.. zatoki mam zapchane non stop.. ciągle chrypa, bo mi cos spływa no i ta boląca szyja.. miałam już pełno badań, nawet tomografie komputerową zatok i niby wszystko OK.. poza CRP, które ciągle mam podwyższone, ale lekarze na to w ogóle nie zwracają uwagi.. a to przecież świadczy o toczącym sie zapaleniu w organizmie... niewiem już sama co robić, ale jestem już naprawdę zmęczona...

Zazdroszcze sokowirówki... takie pyszne, swieże soki...
ja marze o robocie kuchennym.. takim, co ma wszystko.. ale jakoś nie mogę się dorobić...



W przyszłym tygodniu pójde do lekarza i zapytam po raz setny, co mogę zrobić...

Może powinnaś poszukać innego lekarza w swojej okolicy ? Bo z tego co mówisz to ci to jakieś konowały...

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

Leine Dużo , dużo zdrówka dla córci z okazji urodzinek

[emagi]

No właśnie może warto zmienić lekarza

[vioris]

Napisane przez meire

Jak to w weekend.. wszystkie siedzą ze swymi chłopami..

A słyszałyście o śmierci bliźniąt w szpitalu?.. lekarze zwlekali z cesarką... nasza kochana służba zdrowia... ja sobie czegoś takiego nie wyobrażam.. cała ciąża super.. dzieci zdrowe.. człowiek ufnie jedzie do szpitala urodzić dzieci, a oni je zabiją.. to jest chyba najgorsze, co się może wydarzyć.. i teraz oczywiście żaden lekarz nic nie wie..

Eee niektóre weekendy były bardziej rozgadane niż ten Mi np w weekend się strasznie nudzi, leżymy dziś wszyscy i się lenimy na maxa i tak się wlecze ten dzień...

Właśnie teraz na Teleexpresie widziałam o tych bliźniętach straszne. 5 lat czekali na te dzieci Wszystko na pewno mieli przygotowane, podwójne ubranka, wózek, łóżeczka a tu w 8 miesiącu coś takiego, nie mogę sobie wyobrazić ich cierpienia teraz

[meire]

Napisane przez emagi

No właśnie może warto zmienić lekarza

W tym sęk, że byłam już u kilku przez cały ten czas.. w różnych przychodniach.. i żaden nie potrafi pomóc, a ja ciągle jestem chora.. chyba, że ja jestem chora psychicznie już?...

Koty dziś ze mnie nie schodzą.. pchaja mi sie obie na kolana, nie spuszczaja mnie ani na chwilę z oka.. łażą za mną cały dzień, a jak już na mnie wejdą to miziają mnie na przemian po szyi, akurat w tym miejscu, co mnie boli... może ona znalazły, że coś tam jednak siedzi?.. czasami mozna usłyszeć o zwierzetach, które wykrywaja raka... a ja juz sobie zaczynam wkręcać.. tyle to trwa..

A jak Wam mija sobota, dziewczynki??...

vioris, w tvn24 pokazywali pokój przygotowany dla dzieci.. szafkę z ubrankami, wszystko... na takim etapie ciąży, to już się można załamać.. tym bardziej, jak wszystko było dobrze i dzieci zmarły zupełnie bez sensu...
ja pamietam, że w pierwszej ciąży najbardziej bałam sie nie samego porodu, ale tego właśnie, że coś lekarze spierniczą i umrze dziecko, albo ja...

[kotka34]

Napisane przez vioris

Eee niektóre weekendy były bardziej rozgadane niż ten Mi np w weekend się strasznie nudzi, leżymy dziś wszyscy i się lenimy na maxa i tak się wlecze ten dzień...

Właśnie teraz na Teleexpresie widziałam o tych bliźniętach straszne. 5 lat czekali na te dzieci Wszystko na pewno mieli przygotowane, podwójne ubranka, wózek, łóżeczka a tu w 8 miesiącu coś takiego, nie mogę sobie wyobrazić ich cierpienia teraz

Może pójdziecie na jakiś mały zimowy spacerek

Napisane przez meire

W tym sęk, że byłam już u kilku przez cały ten czas.. w różnych przychodniach.. i żaden nie potrafi pomóc, a ja ciągle jestem chora.. chyba, że ja jestem chora psychicznie już?...

Koty dziś ze mnie nie schodzą.. pchaja mi sie obie na kolana, nie spuszczaja mnie ani na chwilę z oka.. łażą za mną cały dzień, a jak już na mnie wejdą to miziają mnie na przemian po szyi, akurat w tym miejscu, co mnie boli... może ona znalazły, że coś tam jednak siedzi?.. czasami mozna usłyszeć o zwierzetach, które wykrywaja raka... a ja juz sobie zaczynam wkręcać.. tyle to trwa..

A jak Wam mija sobota, dziewczynki??...

U nas nudnie , siedzimy z Tż i film oglądamy właśnie tata podjechał i przywiózł fasolkę po bretońsku

[Elfka86]

Mija szybko

Ale upiekłam swój chlebek a teraz czekam aż się pizza upiecze pierwszy raz robię i mam nadzieję, że będzie zjadliwa idę próbować wygląda dobrze

[kotka34]

Napisane przez Elfka86

Mija szybko

Ale upiekłam swój chlebek a teraz czekam aż się pizza upiecze pierwszy raz robię i mam nadzieję, że będzie zjadliwa idę próbować wygląda dobrze

Chlebek jaki piekłaś ? możesz dać przepis

[meire]

Napisane przez Elfka86

Mija szybko

Ale upiekłam swój chlebek a teraz czekam aż się pizza upiecze pierwszy raz robię i mam nadzieję, że będzie zjadliwa idę próbować wygląda dobrze

O, jaaa... ale smaka narobiłaś... pizzę robię czasami sama.. jest przepyszna.. ale własnie chciałabym zacząć sama chlebek piec.. powiedz mi, czy Ty masz specjalne naczynie do pieczenia chleba?.. i przepis masz jakiś sprawdzony??

[plusia6]

Ponawiam pytanie, bo nikt nie zareagował :-( ma któraś z Was astmę, albo zna kogoś kto miał astmę i był w ciąży?