|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3751 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Cytat:
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru. |
|
|
|
|
#3752 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 572
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Cytat:
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
od 29.01.2014 jestem mamą! ![]() mój blog ciążowo-dzieciowy www.inspiracjemamy.blogsp ot.com instynkt macierzyński jest przereklamowany.... http://www.inspiracjemamy.blogspot.c...nski-jest.html |
||
|
|
|
#3753 | |
|
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Cytat:
Nie miał nigdy,odpukać.
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
|
|
|
|
#3754 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Dziewczyny zalapalam dzisiaj najwiekszego dola od momentu porodu
Nastepnie stwierdzilam, ze pewnie nie mam pokarmu i bylam bliska podania mu mieszanki, ale w koncu siegnelam po smoczek. Na poczatku wypluwal, potem sie zassal i lezal spokojnie, a ja znowu zaczelam miec wyrzuty, ze moze jest glodny a ja go smoczkiem oszukuje W koncu wyluzowalam, bo zobaczylam, ze naprawde sie z tym smoczkiem zrobil spokojniejszy, nakarmilam go potem juz na spokojnie i zasnal, bo tak to przez caly dzien nie spal, no i spi sobie juz druga godzine. Zauwazylam pozniej, ze byl bardzo zdenerwowany i jak zasypial, to za chwilke sie przebudzal i chcial cos ssac, a jak ja mu piers zabieralam , no to byl ryk, a tak to mial smoczka i sie uspokajal. Jak juz zasnal na dobre to go wyplul. Pogadalam potem z mezem i ogolnie juz mi lepiej... |
|
|
|
#3755 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Cytat:
Żywieniowo idealne dziecko ![]() ---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ---------- A tak skoro już jesteśmy przy temacie sztucznego mleka. Uważacie że jest sens kupić puszkę mleka i trzymać w domu "na wszelki wypadek"? Taką miałam wizję przed chwilą, że umieram w środku nocy na jakieś paskudne przeziębienie/infekcję/biegunkę o niewyjaśnionym źródle, a dziecko głodne wyje, a w nocy do apteki ciężko wejść bez łomu
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru. |
|
|
|
|
#3756 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 201
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Oslablam, weszlam wlasnie do lozka i juz nie wstaje, nie liczac oczywiscie miliona wizyt w wc ktore mnie czekaja
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#3757 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 702
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Kurcze dziewczyny, patrzę na swoją walizkę do szpitala i mam wątpliwości... Niby wzięłam tylko co niezbędne, a ona jest ogromna!! Zaczynam panikować że mnie tam wyśmieją
![]() Brałyście kubek do szpitala? ---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ---------- Ja właśnie ostatnio się zastanawiałam czy nie założyć sobie pampersa :/ Co szłam do WC i kładłam się z powrotem, to po 2 minutach znowu musiałam iść. No nic tak nie wkurza jak to, że jesteś idealnie ułożona do snu i musisz kurde wstać :/ |
|
|
|
#3758 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 775
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Cytat:
|
|
|
|
|
#3759 | |
|
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
LeLa chyba tylko tyle mogę napisać,że czasem tak jest po prostu.
Zrób coś dla siebie,spraw sobie jakąś przyjemność na poprawę humoru. ![]() Cytat:
Nigdy nie miałam kupionego mm,teraz też nie planuję kupna. Raczej przy większości chorób można karmić. A i ja mam pod domem tesco 24 h.
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
|
|
|
|
#3760 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Cytat:
Ja gdybym kupiła już pewnie od dawna mały by cyckał mm A swoja drogą przy wszystkich w/w dolegliwościach nie nalezy dziecka odstawiać od piersi bo chyba tylko HIV i żółtaczka wykluczaja kp ![]() Podczas przeziębień i infekcji wirusowych, w przypadku gdy gorączka nie przekracza 38.5 C, nie należy rezygnować z karmienia naturalnego. Zapalenie gruczołu piersiowego także nie jest przeciwwskazaniem do karmienia. W wyżej wymienionych sytuacjach należy przystawiać malca do piersi, gdyż z mlekiem mamy otrzymuje on bardzo cenne przeciwciała, które chronią go przed zachorowaniem. Poza tym, człowiek zaraża innych jeszcze przed wystąpieniem u niego samego objawów choroby. Dlatego gdy już jesteś chora, zapewnij maleństwu najlepszą ochronę przed drobnoustrojami i codziennie dostarczaj mu tak potrzebną wówczas porcję odporności, którą dostaje z mlekiem (...) Istnieje naprawdę niewiele sytuacji, w których definitywnie nie można karmić piersią. Dotyczy to chorób takich jak : Kiła Ostra niewydolność krążenia HIV AIDS Galaktozemia (wrodzona choroba metaboliczna dziecka) Karmienie naturalne jest zakazane również w sytuacjach, gdy mama cierpi na WZW typu A i C, ostrą gruźlicę, opryszczkę brodawki lub ropień piersi. http://emaluszki.pl/110_Kiedy_nie_mo...c_piersia.html Edytowane przez _Shiloh_ Czas edycji: 2014-01-18 o 20:04 |
|
|
|
|
#3761 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 775
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Ok więc wklejam posiadane inormacje:
Norweski Instytut zdrowia Publicznego - publikacja dotyczaca zanieczyszczeń w mleku matki : http://www.fhi.no/eway/default.aspx?...67:1:0:0:::0:0 Publikacja WHO odnośnie bezwględnych przeciwksazań do karmienia piersią ( myślę , ze u nas nikt nie skorzysta) : http://www.who.int/nutrition/publica.../en/index.html Publikacja WHO odnośnie suplemenacji witaminy A: http://www.who.int/nutrition/publica.../en/index.html Informacja odnośnie suplementacji żelaza: http://www.sequoia.pl/wp-content/upl...aza.pdf?b3f073 Informacja na temat suplelemnacji witaminy D i K : http://www.neurosciencereview.eu/ind...d=231:suplemen.. Mam jeszcze wersje papierowy dotyczące witaminy C i szczepień ale nie chce mi sie teraz montować skanera , ale po weekendzie postaram sie to zrobić. Zwłaszcza ta informacje z Wojwódzkiego punktu Konsultacyjnego ds. Szczepien. |
|
|
|
#3762 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Witajcie,
Ponad tydzien temu w czwartek , 9 stycznia przyszedl na świat przez cc mój syn Maksymilian zdrowy, dostal 10 punktow,waga 3640, 53 cm. CC wspominam zle- juz samo znieczulenie, kiedy lezalalm na stole operacyjnym i podali mi znieczulenie to zaraz pomyslalam ze po mnie- potem sie okazalo ze tak mi spadlo cisnienie do 50, a ja nei wiedzailam co sie dzieje, zrobilo mi sie ciemno przed oczami, gorąco, spocilam sie i bylo mi niedobrze, na szczescie trwalo to chwile i potem bylo ok,oprocz okropnego braku czucia konczyn- masakra!!jak juz malego wyjeli a mnie zszyli, ja patrze- a lekarz jeden z jednej strony, drugo z drugiej jeden trzyma jedna moja noga drugi drugą, a ja zero czucia. majac cesarke o 8 , znieczulenie zeszlo dopiero gdzies kolo 16.bol tez straszny juz o 21 wstalam ze lzami w oczach, ledwo sie poruszalam, wspominam bardzo zle. mialam srodki przeciwbolowe, potem jeszcze przez 2 dni bralam paracetamol, z dnia na dzien bylo coraz lepiej- od poniedzialaku jestesmy w domu, rana jeszcze ciagnie alke juz jest o niebo lepiej. w szpitalu mialam kilka kryzysow, zaplakane noce- 2 noce z malym nei przespalalm nawet 10 minut. poza tym nei mialam pokarmu i musialam malemu dawac butle, czym bylam podlamana.co prawda jego pzrystawialam do piersi, czego skutekiem byly bardzo bolace sutki, wrecz rany na sutkach, on ssal moje piersi a ja plakalam- do tej pory bardzo mnei bola choc jest jzu troche lepiej.w szpitalu pobudzalam sobei tez laktacje laktatorem i wychodzac w poneidz do domu calkowiecie odstawilam butle i karmie piersia od poniedzialku. W szpitalu kazali mi budzic malego co 2-3 godziny. do dzisiaj to robie ale chyba dzisiaj przejdziemy na karmienie na żądanie- bo nie mam serca wybudzac go jak ma twardy sen i tak slodko spi czy ktoras z was karmi na żądanie? do tej pory wszystko zapisywalam, osttaneij nocy odpuscilismy sobie na zadanie, w ciagu dnia bylo co 3 godz czyli godz. 9, 12, 15, 17, .... aw nocy jak mnie zbudzil to nakarmilam. slyszlalam ze powinno sie budzic niemowle,a z drugiej strony doswiadczone mamy radza mi karmic na żądanie...nie wiem juz co robic... mąż przekonuje zebysmy pzreszli na żądanie chociaz przez dobe i zobaczymy ile karmien w ciagu doby będzie....czuje sie strsznie nieatrakcyjna ( brzuch nadal duzy, piersi ogromne, brodawki obolale i krwawiące) i miewam dolki , czesto placze...i ze szczescia i z obawy o malego, i z powodu tej rewocji w moim zyciu- raz jestem szczesliwa raz nie, napewno jestem bardzo zestresowana, bo chc ialabym sparwdzic sie jak najlepiej i nei zrobic krzywdy mojemu malenstwu, w ktorym zakochalam sie po uszy....pozdrawiam!
|
|
|
|
#3763 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Aniołku
![]() za opis, szczegółowy ![]() Dziwną sprawą jest dla mnie fakt że zasuwałam dziś cały dzień i nic mnie nie boli ![]() Chyba znowu się pozacinałam podczas golenia, bo na papierze kapki krwi i coś mnie szczypie....ale oczywiście znowu zawał Znajoma której dziś odeszły wody o 9:30 urodziła ok 17, trochę się pomęczyła ale warto było ![]() Zaczęły się u mnie telefony dziś chyba 4 miałam, mąż odbierał bo ja nie miałam ochoty tłumaczyć że termin za 10 dni i że chyba dałabym znać że urodziłam Mała się dziś wyjątkowo wierci po prysznicu....a zawsze spokojna była aż dziwne
__________________
ŻONA MAMA LENKI |
|
|
|
#3765 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Cytat:
Przypomniało mi się, jak jakieś półtorej roku temu czymś się przytrułam i spędziłam prawie dobę na zmianę wymiotując i biegunkując. I zastanowiło mnie, co zrobiłabym z dzieckiem w takiej sytuacji - bo wtedy to mimo że non stop wodę piłam, byłam tak odwodniona i osłabiona, że ledwo na kiblu samodzielnie się utrzymywałam, wogóle jak przez mgłę to momentami pamiętam, było tak źle że byłam bliska pójścia do lekarza. Wątpię żebym np. w takim stanie była w stanie karmić ![]() Pomyślałam że najprościej byłoby mieć w domu puszkę sztucznego mleka - nawet mój upór co do karmienia piersią runęłaby jak domek z kart w obliczu głodnego dziecka.
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru. |
|
|
|
|
#3766 | |
|
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Dzięki. Jak dzieciaki będą spać to poczytam,bo teraz skupić się nie idzie. Szczególnie ta K mnie zastanawia,byłam pewna,że wystarcza to co w szpitalu podane,konsultowałam z polską pediatrą i mówiła,że tylko D mam dawać Erykowi. Cytat:
Gratulacje!!! ---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ---------- Roane Ja dawałam po okresie cyckowym Aptamil. Porównując składy i zasięgając opinii innych mam,położnej wydało mi się najlepsze. To jest odpowiednik polskiego Bebilonu. Na pewno u ciebie też będzie tylko może pod inną nazwą. Tak wygląda: http://img.21food.com/20110609/produ...5820364973.jpg
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
|
|
|
|
#3767 | ||||||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 582
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
no, w końcu jestem przy komputerze i z wolną prawą ręką
ale pocięło mi cytaty...w dyskusji kp/mm zdecydowanie wolę czytać rzeczowe argumenty Roane Katarzyniak Twoja teściowa mnie osłabia nie wyobrażam sobie, że teraz ja mam być gorsza od dziecka (choć też podejrzewam, że i tak będzie na pierwszym miejscu) i od męża. szczególnie tego ostatniego nie rozumiem, bo dziecko przecież wspólne, więc jeśli rzeczywiście by była taka sytuacja, że tniemy wydatki to przecież wspolne a nie tylko moje (bo dobrze zrozumiałam, że mężowi coś kupiła, czyli mu się należy?) i też bym chciała być mamą zadbaną, ale na razie niezbyt mi idzie (drugi dzień pod rząd poranny prysznic mogłam wziąć dopiero o 15 Cytat:
Cytat:
ale przyznam że nie są tak uciążliwe jak ten jeden ciążowy i zostawiam je odłogiem (oczywiście poza higieną i dietą)- a już jak któraś z Was napisała, że same miną, to tym bardziej nie mam zamiaru o nich pamiętać![]() i śliczny brzuszek Cytat:
Cytat:
![]() :slin a:Cytat:
Cytat:
a co do nakladek to mi mąż kupił jakieś wypaione osłonki za 4 dychy a nie za bardzo czułam różnicę, tyle że mój syn bardziej się krzywił, więc odpuściłam żeby nie przyzwyczaić i obkladam się kapuchą. bardziej pomaga i po 2 dniu już mi prawie całkiem strupki zeszły Cytat:
i mimo że słyszałam rozmowę, jak skarżył się kumplowi, że za dużo krwi, to jednak z jaką dumą mówił o przecięciu pępowiny a potem jeszcze mi opowiadał, jak inny kumpel mu zazdrości, bo też akurat mu się dziecko rodziło, ale była cesarka i nie mógł przy tym być ![]() Cytat:
a z chlebem to mówili, żeby jeść pół na pół jasne i ciemne, ale głównie ze względu na lekkostrawność. ![]() no i obiecany Kazio )
__________________
Na tak wiele rzeczy nie mamy wpływu... |
||||||||
|
|
|
#3768 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Cytat:
![]() Prościej jest mieć zapas w domu ![]() Raczej nie boję się że zmięknę - w domu mam aktualnie alkohol i też nie ruszam, mimo że kusi
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru. |
|
|
|
|
#3769 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
ejani Kazio cudo, taka kruszynka
Roane ja mam mm w domu od poczatku, ale jeszcze nigdy Alkowi nie dalam, choc dzisiaj bylam blisko
Edytowane przez Le La Czas edycji: 2014-01-18 o 20:41 |
|
|
|
#3770 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Aniele super opis
Nie rozumiem, dlaczego nie znieczulaja do szycia Ja dostałam najpierw psikacz, potem znieczulenie strzykawka - bolało mnie tylko i wyłącznie wklucie w okolicy odbytu, bo tam nie dalo sie znieczulic psikaczem. A jak czytam czasami, ze szycie było gorsze od porodu to przecieram oczy ze zdumienia. Justien na Żelaznej kubka nie potrzebujesz.
__________________
|
|
|
|
#3771 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Biedna nasza Le La
Dolinka poporodowa Cię złapała kochana - to typowe i ostatni często o tym czytamy
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina "Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski "Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html |
|
|
|
#3772 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Cytat:
A przy zwykłych infekcjach należy karmić! Dziecko dostaje wtedy przeciwciala i jest większa szansa, ze sie nie zarazi.
__________________
|
|
|
|
|
#3773 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 702
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
|
|
|
|
#3774 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Le La
__________________
|
|
|
|
#3775 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 2 077
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Cytat:
No tak, szwy jeszcze ciągną, wszystko musi się zagoić - w sumie jest co. Ale jest plus całej tej sytuacji -> gdy większość mamuś narzeka na bezsenność z powodu małej ilości snu ich dzieciaczków, tak Twój zdrowy co najważniejsze maluszek pięknie lula Nie mam jeszcze doświadczenia co prawda, ale wydaje mi się, że nie ma co wybudzać do karmienia gdy smacznie sobie śpiocha - W każdym razie chętnie się dowiem jak robią obecne mamusie. ---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ---------- Oooo
__________________
"Jak wychować szczęśliwe dziecko" John Medina "Mamo, Tato co Ty na to? 1,2,3" Paweł Zawitkowski "Język Niemowląt" Tracy Hogg, Melinda Blau http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140129744753.html |
|
|
|
|
#3776 | |
|
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Jaki fajniutki! Cytat:
No ale wiesz,że alkohol nie jest przeznaczony dla ciężarnych,a mm jest dla niemowląt
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
|
|
|
|
#3777 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 775
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Cytat:
Dobra ja mam depresje i czuje sie lekko zaszczuta. Dlatego tak jak pisałam wiecej odnosnie kp i mm sie niewypowiadam. Dzięki Roane za przepis moze w tygodniu zrobię. Wspominalas o szpinaku i naszła mnie wielka ochota wiec pognalam do sklepu i jutro na kolacje sobie zrobię. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
#3778 | |
|
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Cytat:
Ej no,nie czuj się tak. Przecież to normalne,ze nie mozemy wszystkie we wszystkim mieć takiego samego zdania. A jakby było nudno gdyby tak było...
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
|
|
|
|
#3779 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Dzieki dziewczyny
mp_84 ja Alka nie wybudzam na karmienie. Robilam tak na samym poczatku, ale potem stwierdzilam, ze to bez sensu. Jak bedzie glodny to sam sie obudzi. |
|
|
|
#3780 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 775
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 10
Cytat:
A dodatkowo zarzucane mi mało rzeczowych wypowiedzi w tej kwestii to juz lekkie nieporozumienie. Ale chciałam Cię zapytać jak tam akcja porodowa?? Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ---------- A co do wybudzania - my to robiliśmy dopóki Dominik niedoszedl do wagi przeciętnego noworodka. Potem kierowałam sie zasada starszych neonatologow - sen dziecka rzecz święta! Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:45.














juz o 21 wstalam ze lzami w oczach, ledwo sie poruszalam, wspominam bardzo zle. mialam srodki przeciwbolowe, potem jeszcze przez 2 dni bralam paracetamol, z dnia na dzien bylo coraz lepiej- od poniedzialaku jestesmy w domu, rana jeszcze ciagnie alke juz jest o niebo lepiej. w szpitalu mialam kilka kryzysow, zaplakane noce- 2 noce z malym nei przespalalm nawet 10 minut. poza tym nei mialam pokarmu i musialam malemu dawac butle, czym bylam podlamana.co prawda jego pzrystawialam do piersi, czego skutekiem byly bardzo bolace sutki, wrecz rany na sutkach, on ssal moje piersi a ja plakalam- do tej pory bardzo mnei bola choc jest jzu troche lepiej.w szpitalu pobudzalam sobei tez laktacje laktatorem i wychodzac w poneidz do domu calkowiecie odstawilam butle i karmie piersia od poniedzialku. W szpitalu kazali mi budzic malego co 2-3 godziny. do dzisiaj to robie ale chyba dzisiaj przejdziemy na karmienie na żądanie- bo nie mam serca wybudzac go jak ma twardy sen i tak slodko spi


ale przyznam że nie są tak uciążliwe jak ten jeden ciążowy i zostawiam je odłogiem (oczywiście poza higieną i dietą)- a już jak któraś z Was napisała, że same miną, to tym bardziej nie mam zamiaru o nich pamiętać

