Panny Młode 2015 cz.12

[Edebedowa]

Ja nadrabiam cały czas na telefonie ; )) wiec jestem na bieżąco ))

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kelpie]

No ja też w telefonie czytam, ale często w pracy czy jakoś z doskoku więc nie pamiętam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[magda_mjt]

Dzien dobry


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Wiki1827]

Witam

[MajsterkaANB]

Cześć

[existence]

Napisane przez viva91

Ale zabawne Męczę ciągle plansze do inżynierki. Są takich wielkich rozmiarów, że musiałam pousuwać masę rzeczy z komputera, bo nie dało rady żeby zapisać plansze...

to ile one ważą i jaką masz pojemność dysku? ostro

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

Witam się w nudzielę
eh...chcę mieć już za sobą ten jutrzejszy egzamin, żeby nie myśleć o nim

[Wiki1827]

Narzekacie na studia, a ja czasem za nimi tęsknie. Np. w ten weekend jak mój TŻ jest na uczelni, a ja sama muszę siedzieć

[Edebedowa]

Napisane przez Wiki1827

Narzekacie na studia, a ja czasem za nimi tęsknie. Np. w ten weekend jak mój TŻ jest na uczelni, a ja sama muszę siedzieć

Ja tam bym chętnie posiedziała w domu bo w tygodniu pracuje i brakuje mi wolnego dnia (( a szkole mam co weekend.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[existence]

ja już nie mogę się doczekać końca studiów, odliczam dni!

[joasia-a]

To ja tez sie witam ;-)
Jade wlasnie do pracy a powoli juz opadad z sil. To moj 6 raz w tym tygodniu, a wczoraj po pracy jeszcze musialam robic tiramisu na dzis, ale za to nie posprzatlam bo bym po polnocy wyszla eh..

Wgl gratuluje nowych umow.

Magda, Majsterka- moja mama zakladala przez 1,5 tyg na noc te nakladki, na nakldanie zelu nie narzekala, a lekka nadwrazliwosc miala txlko po pierwszej nocy.. Magda, wydaje mi sie ze te 2h dziennie sredni efekt dadza :p nie boj sie heh ;-)

[tunia89]

Ja jak bede u dentysty to zapytam o te nakladki

A ja wróciłam z kościoła

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[existence]

Napisane przez joasia-a

To ja tez sie witam ;-)
Jade wlasnie do pracy a powoli juz opadad z sil. To moj 6 raz w tym tygodniu, a wczoraj po pracy jeszcze musialam robic tiramisu na dzis, ale za to nie posprzatlam bo bym po polnocy wyszla eh..

Wgl gratuluje nowych umow.

Magda, Majsterka- moja mama zakladala przez 1,5 tyg na noc te nakladki, na nakldanie zelu nie narzekala, a lekka nadwrazliwosc miala txlko po pierwszej nocy.. Magda, wydaje mi sie ze te 2h dziennie sredni efekt dadza :p nie boj sie heh ;-)

pójdziemy kiedyś do naszego Krk kościoła? samej mi się tak bardzo nie chce

[magda_mjt]

Napisane przez joasia-a

To ja tez sie witam ;-)
Jade wlasnie do pracy a powoli juz opadad z sil. To moj 6 raz w tym tygodniu, a wczoraj po pracy jeszcze musialam robic tiramisu na dzis, ale za to nie posprzatlam bo bym po polnocy wyszla eh..

Wgl gratuluje nowych umow.

Magda, Majsterka- moja mama zakladala przez 1,5 tyg na noc te nakladki, na nakldanie zelu nie narzekala, a lekka nadwrazliwosc miala txlko po pierwszej nocy.. Magda, wydaje mi sie ze te 2h dziennie sredni efekt dadza :p nie boj sie heh ;-)

Joasia, ja czuje po tych 2h dziennie, ze zeby dają o sobie znac. Wczoraj wręcz miałam obawy, czy dzisiaj w ogole zakładać, bo zeby miałam mocno wrażliwe. Ale teraz jest ok, wiec mozliwe, ze jednak założę. Na noc na pewno sie nie odważę- zbyt mocno pamietam, co przechodziłam po laserze .


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[iixi]

a ja mimo, ze mam cholernie ciężkie studia i teraz się nie wyrabiam z niczym to lubię je. fajnie jest studiować tak ogólnie. a od wczoraj chodzi za mną myśl, którą spróbuje chyba wcielić w życie.

[Aniaa_89]

dzień dobry

Napisane przez iixi

a ja mimo, ze mam cholernie ciężkie studia i teraz się nie wyrabiam z niczym to lubię je. fajnie jest studiować tak ogólnie. a od wczoraj chodzi za mną myśl, którą spróbuje chyba wcielić w życie.

bo studiowanie jest fajne i generalnie to taki fajny okres w życiu

jaka myśl?

[okaro]

ja od pewnego czasu jak mam sama isc to tak mi sie nie chce, ale jak Tz ze mna idzie, jak przyjedzie do mnie, albo ja do niego, to ide jak na skrzydłach, tzn lecę. Zawsze sobie wyobrazam slub a Tz kreci mi serduszka palcem na dloni:P I tak od 3 lat he he..

a ja na studiach mialam sytuacje- jak nie znalam miasta jeszcze, a tam duuuzo kosciolow - weszlam do jednego ukleknelam, a ludzie dziwnie na mnie patrza.. ja nic, pomysleli ze pewnie niemiejscowa czy cos... gdy po 10 minut skupilam sie na tym co gada ksiadz, a nie na tym jak wyglada wnetrze kosciola to... stwierdzilam ze troche cos jest nei tak. Dziewczyny, zamiast do katolickiego weszlam do ewangelickiego . Byłam przerazona.. nie faktem ze weszlam do kosciola innego wyznania, ale tego ze tak mi niezrecznie bylo, nie wiedzialam co robic, to sie przezegnalam i wyszlam, teraz sie z tego smieje ale jako 19latka przezywalam to kilka razy xD. A bo ja taka głupia byłam:P.

[iixi]

Napisane przez Aniaa_89

dzień dobry
bo studiowanie jest fajne i generalnie to taki fajny okres w życiu

jaka myśl?

Bo się okazało, że Tż uczy facet który ma swoją firmę, która robi sprzęt rehabilitacyjny, roboty i takie tam. A Tż go dobrze zna bo sam z nim współpracuje w jakimś tam projekcie. No i tak sobie pomyślałam czy by się nie dało do tej firmy jakoś załapać na praktyki/staż/prace czy cokolwiek już nawet teraz w semestrze bo prawdopodobnie będę miała trochę wolnego czasu i mogłabym go poświęcić na coś pożytecznego. Tylko problem jest taki chyba, że ja dopiero teraz zaczynam konkretnie tą specjalizację moją i póki co nic nie wiem konkretnego i nie wiem czy by mnie chcieli No ale mi właśnie chodzi o to, że fajnie byłoby załapać się i robić w praktyce to co studiuje. Na pewno bardziej by mi się to przydało w życiu

[Aniaa_89]

Napisane przez iixi

Bo się okazało, że Tż uczy facet który ma swoją firmę, która robi sprzęt rehabilitacyjny, roboty i takie tam. A Tż go dobrze zna bo sam z nim współpracuje w jakimś tam projekcie. No i tak sobie pomyślałam czy by się nie dało do tej firmy jakoś załapać na praktyki/staż/prace czy cokolwiek już nawet teraz w semestrze bo prawdopodobnie będę miała trochę wolnego czasu i mogłabym go poświęcić na coś pożytecznego. Tylko problem jest taki chyba, że ja dopiero teraz zaczynam konkretnie tą specjalizację moją i póki co nic nie wiem konkretnego i nie wiem czy by mnie chcieli No ale mi właśnie chodzi o to, że fajnie byłoby załapać się i robić w praktyce to co studiuje. Na pewno bardziej by mi się to przydało w życiu

super pomysł!
bo studia studiami ale tak na prawdę doświadczenie jest najważniejsze. Więc jak już teraz byś się gdzieś załapała to na pewno dużo by Ci to dało. I kto wie, może już byś się tam na dłużej załapała i po studiach została na stałe

[okaro]

Napisane przez iixi

Bo się okazało, że Tż uczy facet który ma swoją firmę, która robi sprzęt rehabilitacyjny, roboty i takie tam. A Tż go dobrze zna bo sam z nim współpracuje w jakimś tam projekcie. No i tak sobie pomyślałam czy by się nie dało do tej firmy jakoś załapać na praktyki/staż/prace czy cokolwiek już nawet teraz w semestrze bo prawdopodobnie będę miała trochę wolnego czasu i mogłabym go poświęcić na coś pożytecznego. Tylko problem jest taki chyba, że ja dopiero teraz zaczynam konkretnie tą specjalizację moją i póki co nic nie wiem konkretnego i nie wiem czy by mnie chcieli No ale mi właśnie chodzi o to, że fajnie byłoby załapać się i robić w praktyce to co studiuje. Na pewno bardziej by mi się to przydało w życiu

iixi zaczelas ta specjalizacje od tego roku akademickiego 2013 czy teraz od nowego semestru zaczynasz?
Ja mysle zebys sprobowala, do odwaznych swiat nalezy awet jesli niewiele wiesz na ten temat, to praktyka czy staz (przyuczenie) ssa o tyle dobre ze bedziesz mogla sie przypatrywac, douczac, no a potem moga Cie przyjac. Zawsze mozna poprosic o praktyke obserwowana, czyli ze nie robisz nic wiecej procz obserwowania i sluchania pracownikow.

[iixi]

Napisane przez Aniaa_89

super pomysł!
bo studia studiami ale tak na prawdę doświadczenie jest najważniejsze. Więc jak już teraz byś się gdzieś załapała to na pewno dużo by Ci to dało. I kto wie, może już byś się tam na dłużej załapała i po studiach została na stałe

no właśnie o to mi chodzi, że po studiach zostałabym potem z niczym. a wolałabym umieć robić coś w praktyce już - a nie wiem ile z praktyki mnie nauczą ale znając życie niewiele. no nic, muszę z Tz dzisiaj pogadać żeby się podpytał tego kolesia. a jakbyście chcialy obejrzeć to jest on i jakiś mały zarys tego co robi. click albo click

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Napisane przez okaro

iixi zaczelas ta specjalizacje od tego roku akademickiego 2013 czy teraz od nowego semestru zaczynasz?
Ja mysle zebys sprobowala, do odwaznych swiat nalezy awet jesli niewiele wiesz na ten temat, to praktyka czy staz (przyuczenie) ssa o tyle dobre ze bedziesz mogla sie przypatrywac, douczac, no a potem moga Cie przyjac. Zawsze mozna poprosic o praktyke obserwowana, czyli ze nie robisz nic wiecej procz obserwowania i sluchania pracownikow.

od kolejnego semestru dopiero zaczynam specjalizację. czyli od lutego jakoś. więc niezbyt wiele wiem, a właśnie też tak pomyślałam że fajnie byłoby się nauczyć czegoś praktycznego.

[joasia-a]

Napisane przez existence

pójdziemy kiedyś do naszego Krk kościoła? samej mi się tak bardzo nie chce

No kiedys heh ;-) na razie w nd pracuje :-(

Napisane przez iixi

Bo się okazało, że Tż uczy facet który ma swoją firmę, która robi sprzęt rehabilitacyjny, roboty i takie tam. A Tż go dobrze zna bo sam z nim współpracuje w jakimś tam projekcie. No i tak sobie pomyślałam czy by się nie dało do tej firmy jakoś załapać na praktyki/staż/prace czy cokolwiek już nawet teraz w semestrze bo prawdopodobnie będę miała trochę wolnego czasu i mogłabym go poświęcić na coś pożytecznego. Tylko problem jest taki chyba, że ja dopiero teraz zaczynam konkretnie tą specjalizację moją i póki co nic nie wiem konkretnego i nie wiem czy by mnie chcieli No ale mi właśnie chodzi o to, że fajnie byłoby załapać się i robić w praktyce to co studiuje. Na pewno bardziej by mi się to przydało w życiu

Super pomysl ;-)
Zycze powodzenia bo na prawde super brzmi ;-)


Wgl ktos o miesiecznicach ost wspominal :-P
My dzis mamy 74 chyba hah ;-)

[MajsterkaANB]

Pisałam teraz przez godzinę notatkę o sobie do klubu

Musze się zwijać, coś ze sobą zrobić i na obiadek do mamuni

[existence]

Napisane przez iixi

a ja mimo, ze mam cholernie ciężkie studia i teraz się nie wyrabiam z niczym to lubię je. fajnie jest studiować tak ogólnie. a od wczoraj chodzi za mną myśl, którą spróbuje chyba wcielić w życie.

tak mówiłam na licencjacie mieliśmy swoją cudną grupę ludzi, zawsze wszyscy sobie pomagali, potem razem świętowaliśmy sukcesy małe i duże wszystko było nowe, wszystkim się chciało teraz szkoda gadać... uciekać jak najszybcieeeej! jeszcze 163 dni

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

Napisane przez MajsterkaANB

Pisałam teraz przez godzinę notatkę o sobie do klubu

Musze się zwijać, coś ze sobą zrobić i na obiadek do mamuni

aż się boję tam zajrzeć

[zuzulka_89]

Iixi do odważnych świat należy
A każda praktyka / staż zawsze coś daje więc do dzieła trzymam kciuki

Ja też siedzę na zajęciach i słucham o złej jakości energii...
A ja już mam dość szkoły. Potrzebuję odpocząć i mieć trochę wolnego czasu dla Tżta, dla siebie, na organizacje ślubu..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pati0090]

dzień dobry

[viva91]

Napisane przez existence

to ile one ważą i jaką masz pojemność dysku? ostro

miejsca na dysku w cholerę, ale cały dysk zapełniony, mam tylko 7 giga wolnego. a plansze mają od 2 do 6 giga, a system żeby w ogóle pracował i tak potrzebuje trochę dla siebie, więc ten 1 giga który mu zostawiam to mało

Napisane przez iixi

a ja mimo, ze mam cholernie ciężkie studia i teraz się nie wyrabiam z niczym to lubię je. fajnie jest studiować tak ogólnie. a od wczoraj chodzi za mną myśl, którą spróbuje chyba wcielić w życie.

ja też z jednej strony czuję, że już bym chciała odpocząć od tej ciągłej nauki, ile można tak od 6 roku życia ale z drugiej wiem, że potem będę tęsknić, gdy w pracy szef zawali mnie robotą i nie będzie już tak beztrosko

[iixi]

dzięki dziewczyny chyba warto spróbować. pogadam dzisiaj z Tż czy by się nie zapytał go czy w ogóle mam jakieś szanse.

Napisane przez zuzulka_89

Iixi do odważnych świat należy
A każda praktyka / staż zawsze coś daje więc do dzieła:) trzymam kciuki

no właśnie, szczególnie że to jest idealne pod mój kierunek. zresztą ten facet też chyba kończył to co ja studiuje.

[viva91]

Napisane przez iixi

dzięki dziewczyny chyba warto spróbować. pogadam dzisiaj z Tż czy by się nie zapytał go czy w ogóle mam jakieś szanse.

nie wiem czy Ciebie by coś takiego interesowało, ale gdybym była taka jak Ty w tej chwili, zielona tak prawdę mówiąc (wiesz o co mi chodzi), to bym brała nawet gdybym miała się zajmować korespondencją czy jakąś archiwistyką itp. bo robiłabyś pierdoły, ale patrzyłabyś na to co robią inni, byłabyś w temacie i po jakimś czasie, zaznajomiona z otoczeniem mogłabyś zacząć robić coś konkretnego

[existence]

Napisane przez zuzulka_89

Ja też siedzę na zajęciach i słucham o złej jakości energii...
A ja już mam dość szkoły. Potrzebuję odpocząć i mieć trochę wolnego czasu dla Tżta, dla siebie, na organizacje ślubu..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

eh...ja teeeż...
Ale jak myślę, że na dobre odetchnę dopiero koło lipca to mnie krew zalewa. Jak można dowalić taki harmonogram na ostatni semestr

[zuzulka_89]

Dlatego próbuj ja swoją pracę dostałam po stażu i praktykach w tym samym miejscu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Napisane przez viva91

ja też z jednej strony czuję, że już bym chciała odpocząć od tej ciągłej nauki, ile można tak od 6 roku życia ale z drugiej wiem, że potem będę tęsknić, gdy w pracy szef zawali mnie robotą i nie będzie już tak beztrosko

Ja właśnie teraz to mam. W robocie mnóstwo pracy i w szkole drugie tyle a ja chce sie wyspać choć raz zanim dzieci sie pojawią

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.